X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Świeże staraczki 2019
Odpowiedz

Świeże staraczki 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lipca 2019, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masia wrote:
    Anetka ja jeszcze pamietam jak mąż wiózł mnie do szpitala jak zaczęłam krwawić w pierwszej ciazy. Wiedziałam ze już po wszystkim i mówiłam do niego „ja już nie chce słyszeć o żadnym dziecku! koniec do odwołania!”. Przebolałam stratę i jak tylko doszłam psychicznie do siebie to odrazu chciałam się starać. Wiadomo, ze cały czas pamietam, ale gdybym wtedy się w tym smutku pogrążyła i dotrzymała słowa dziś nie nosiłabym mojej Balbinki pod ❤️. Nigdy się nie poddawaj - takie powinno być motto staraczek :) uwierzcie w to dziewczyny!

    Ja już dzień po zabiegu chciałam- jednak mój mąż był nie ugiety wmawialam sobie że tylko w ten sposób szybko " zapomnę " - bardzo się myliłam
    Ale mimo wszystko mimo żalu który trzeba przejść należy iść dalej !! Tylko do góry! Bo przecież warto prawda ? ! 😘😘😘

    Masia lubi tę wiadomość

  • Atyde Autorytet
    Postów: 2393 1416

    Wysłany: 8 lipca 2019, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nera jak się czujesz bez palenia?? I wogole co u ciebie??!!

    Nasza kochana córeczka Jagódka
    20.02.2018r. - 01.03.2018r.

    27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna

    Zostałam mamą!
    Oliwia 🥰 27.09.2019r.

    Zosia 🥰 17.05.2021r.
  • anabella Znajoma
    Postów: 17 5

    Wysłany: 8 lipca 2019, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś strasznie dołujący dzień na forum, ale dziewczyny mają rację trzeba jakoś iść do przodu i dalej walczyć. Czasami wyobrażam sobie jak to jest ujrzeć 2 kreski, jakbym powiedziała o tym mężowi, nigdy nie byłam w ciąży, nie poroniłam więc nie przeżylam tego co niektóre z dziewczyn. Moja mama przeżyła śmierć dziecka. Siostra żyła niecałe 3 tygodnie. Po porodzie wszystko niby było ok, a tu na drugi dzień nie przynieśli małej do karmienia. Okazało się że miała wadę serca, w dzień śmierci siostry -moja ciocia urodziła syna. Nie wiem jak to mama przeżyła, ale dała radę i po 3 latach urodziła brata, po nim znów poroniła. Kiedyś usłyszałam rozmowę dziewczyny, która pogodziła się z tym że nie będą mieć dzieci i też to sobie wbjam do głowy: najważniejsze, że jesteśmy z mężem zdrowi (oprócz problemów z ciążą), mamy dach nad głową, nie kłócimy się, wspieramy i mamy siebie. I to mnie motywuje do wstania rano z łóżka...

  • adaska Autorytet
    Postów: 4055 3027

    Wysłany: 8 lipca 2019, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    życie jest cholernie piękne. Trzeba tylko umieć patrzeć na to wszystko co mamy i co nas otacza :)
    Serio!
    A ciąża... nie ma teraz to bedzie kiedyś. Musi być! :)
    Głowa do góry i cycochy do przodu dziewczynki! :)

    Ja uciekam spać bo objadłam się ogórkami i mi niedobrze🙄

    Miłej i spokojnej nocy.
    Jutro będzie zdecydowanie lepiej :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2019, 22:51

    👼🏻6tc 👼🏻9tc

    28.05.2020⏸🍀
    18.01.2021
    💙Adaś 10:58, 50cm 2660g
    💙Staś 11:00, 47cm 2330g

    Spełniłam swoje największe marzenie. Zostałam mamą ♥️
  • Nera1986 Autorytet
    Postów: 2981 1087

    Wysłany: 9 lipca 2019, 00:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atyde wrote:
    Nera jak się czujesz bez palenia?? I wogole co u ciebie??!!

    Dziękuję Atyde, że pytasz. U mnie jako tako. Od 29czerwca u teściów. Odliczam niecierpliwie nadejście 14lipca bo jednak co w domku to w domku. Najmłodsza córcia nabawiła się szkarlatyny, do tego angina . Jedna wielka bulwa w gardle. 10dzień antybiotyku jutro wybrane i nie zlazło 😑 jak nie urok to... wysypka odpuscila ,a wyglądała strasznie 😳 Cud,że dwie pozostałe córy i ja nie załapałyśmy. Jeśli chodzi o palenie to dosłownie bajka. Czuję się jakbym nigdy nie paliła! To dowód na to co psychika potrafi zdziałać.Szok! Że też wcześniej nie nastawiłam się na taki krok .
    Chyba 29 lipca przylezie @(nie prowadzę obserwacji) i w połowie - 14/15 sierpnia powracamy do działania choć przyznam ,że nadziei to już żadnej nie posiadam. Przed wczoraj miałam niemiły dzień. Żona kumpla mojego męża jest w ciąży. Pochwalili się ,że będzie dziewusia bo byli na usg tego dnia. Wszystko fajnie tyle ,że ja nie miałam pojęcia o jej ciąży (Mąż zapomniał mi powiedzieć)Czułam się jakbym dostała w ryj -totalnie nieprzygotowana. Minę napewno miałam nieziemską 😏 a gratulacje ledwo przeszły mi przez gardło :( coraz ciężej znoszę kolejne miesiące. Dobrze,że zdecydowałam się na przerwę. Potrzebowałam tego. (Sypiamy z zabezpieczeniem więc nic z tego nie będzie)

    Edit. Dziś miałam piękny sen ! Śniło mi się, że poszłam na USG i usłyszałam- gratulacje ,będzie miała Pani synka....
    I się kuźwa obudziłam 😡 ale mimo wszystko piekne uczucie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2019, 00:07

    W oczekiwaniu na czwarty cud ...
    33lata
    2.05.2016r-poronienie


    o1489x0hv91qnmu5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2019, 00:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od wczoraj luteinę biorę dowcipnie, do dnia 14.07, bo ginekolog zaleciła brać przez 7 dni, iii czekać na okres po odstawieniu do 10 dni! :O jak tak można znowu? Skoro badalam testami czy wystąpiła owulacja i wyszedł pozytywny 03.07, to czy ta luteina teraz może jednak opóźnić cykl,czy bez względu na jej zażywanie mogę dostać okres w trakcie,bądź od razu po skończeniu? Nie wytrzymam do 24 z brakiem okresu jeśli się tak zdarzy...:( znowu będę miała rozregulowany cykl takim leczeniem.

  • MisiaMonisia Autorytet
    Postów: 2911 1203

    Wysłany: 9 lipca 2019, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JAGODOWA niestety nie pomogę. Nie brałam i nie biorę lutki wiec nie wiem co i jak.

    Nera może jednak sobie wysnisz synusia :)
    Mój jeden kuzyn ma 4 cory, tez marzył im się synek po drugiej córce. Czy będą jeszcze dalej próbować? Nie wiem. Mówią ze się boją ze 5 tez będzie corka :)
    Gratuluję wytrzymałości w niepaleniu 😘


    A ja dziś dziewczynki ostatni dzień w pracy 😁 och jak miło! 3 tygodnie odpoczynku 😁
    Az chce się dziś iść do pracy 😜

    Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣

    Nasze Aniołki:
    👼 - 21.02.2014r. (10tc),
    👼 - 7.06.2020r. (CB).

    Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
    Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
    Moja Kochana Molly 🐕
    - 17.03.2021r. 🖤

    💊 Euthyrox N100


    Starania od : luty 2019 r.
  • adaska Autorytet
    Postów: 4055 3027

    Wysłany: 9 lipca 2019, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia ale ja ci zazdroszczę!
    Ja to chyba najszybciej urlop będę mieć dopiero w styczniu :(
    Mieliśmy jechać w sierpniu ze znajomymi za granice ale małżowi urlopu nie chcą dać, bo jego zmiennik ma w tym czasie wolne.

    Poza tym zastój i nie ma co robić 🙄🙄

    👼🏻6tc 👼🏻9tc

    28.05.2020⏸🍀
    18.01.2021
    💙Adaś 10:58, 50cm 2660g
    💙Staś 11:00, 47cm 2330g

    Spełniłam swoje największe marzenie. Zostałam mamą ♥️
  • adaska Autorytet
    Postów: 4055 3027

    Wysłany: 9 lipca 2019, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetko czy oprócz Ovarinu bierzesz jeszcze jakieś witaminki? Bo wczoraj jza Twoja rada sobie kupiłam :)
    Czekam na Małpola i zaczynam brać

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2019, 08:29

    👼🏻6tc 👼🏻9tc

    28.05.2020⏸🍀
    18.01.2021
    💙Adaś 10:58, 50cm 2660g
    💙Staś 11:00, 47cm 2330g

    Spełniłam swoje największe marzenie. Zostałam mamą ♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2019, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny jestem tu nowa. Opowiem coś o moich staraniach staram się z mężem od stycznia i narazie nic. Byliśmy zrobić sobie badania ja miałam AMH a mąż badanie spermy ogulnie wszystko ok tylko u niego wyszła Agregacja do 10 plemników coś w tym stylu. Lekarz zalecił starać się dalej i suplement na poprawę spermy nam zaproponował. Po 3 miesiącach możemy powtórzy badanie.

  • MisiaMonisia Autorytet
    Postów: 2911 1203

    Wysłany: 9 lipca 2019, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adaska wrote:
    Misia ale ja ci zazdroszczę!
    Ja to chyba najszybciej urlop będę mieć dopiero w styczniu :(
    Mieliśmy jechać w sierpniu ze znajomymi za granice ale małżowi urlopu nie chcą dać, bo jego zmiennik ma w tym czasie wolne.

    Poza tym zastój i nie ma co robić 🙄🙄
    Adaska ja mogę urlopowac tylko w lipcu.
    Pracuje w szkole w kuchni , gdzie gotujemy tez dla przedszkola. W sierpniu wracają przedszkolaki i mi też musimy wrócić z dniem 1 sierpnia bo zacznie się gotowanie.
    Niestety z mężem miniemy się urlopami. On w tym roku ma we wrześniu. Z jednej strony dobrze bo mój synuś pierwszy rok idzie do przedszkola :) także tatuś będzie go woził.

    adaska lubi tę wiadomość

    Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣

    Nasze Aniołki:
    👼 - 21.02.2014r. (10tc),
    👼 - 7.06.2020r. (CB).

    Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
    Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
    Moja Kochana Molly 🐕
    - 17.03.2021r. 🖤

    💊 Euthyrox N100


    Starania od : luty 2019 r.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2019, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adaska wrote:
    Anetko czy oprócz Ovarinu bierzesz jeszcze jakieś witaminki? Bo wczoraj jza Twoja rada sobie kupiłam :)
    Czekam na Małpola i zaczynam brać

    Oprócz ovarinu luteine i estrofem ( na endometrium) . A tak to żadnych innych tabletek ;-)
    Tylko nie zraź się- tak jak mówiłam na mnie działało po 3- 4 miesiącach dopiero :-)
    Trzymam kciuki!

    Jagodowa patrzę na Twój wykres i masz 6dpo , od wczoraj zaczęłaś brać więc wyjdzie 15fl to bardzo dobry wynik!! 10 dni czekania po odstawieniu to maksymalny czas . Możesz dostać już 2 dni po odstawieniu . Głowa do góry

  • adaska Autorytet
    Postów: 4055 3027

    Wysłany: 9 lipca 2019, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetka32 wrote:
    Oprócz ovarinu luteine i estrofem ( na endometrium) . A tak to żadnych innych tabletek ;-)
    Tylko nie zraź się- tak jak mówiłam na mnie działało po 3- 4 miesiącach dopiero :-)
    Trzymam kciuki!

    Oj kochana nie znam leku, który działa od razu :)
    Ja to do tego Ovarinu to będę chyba tylko magnez brała (nie ma go chyba w składzie o ile dobrze pamietam, a lekarz mówił ze na Endo fajnie działa)
    No i do owulacji olej z wiesiołka.
    A małżowi kupiłam witaminki, które polecała któraś z was (już nie pamietam która 🤔) Androvit

    Już się nie mogę doczekać :D

    👼🏻6tc 👼🏻9tc

    28.05.2020⏸🍀
    18.01.2021
    💙Adaś 10:58, 50cm 2660g
    💙Staś 11:00, 47cm 2330g

    Spełniłam swoje największe marzenie. Zostałam mamą ♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2019, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adaska wrote:
    Oj kochana nie znam leku, który działa od razu :)
    Ja to do tego Ovarinu to będę chyba tylko magnez brała (nie ma go chyba w składzie o ile dobrze pamietam, a lekarz mówił ze na Endo fajnie działa)
    No i do owulacji olej z wiesiołka.
    A małżowi kupiłam witaminki, które polecała któraś z was (już nie pamietam która 🤔) Androvit

    Już się nie mogę doczekać :D

    Ja definitywnie znów polecam Speman . Jak mieliśmy problemy z nasieniem to z 49mln plemników zrobiło się 197 w jednym ml!!!

    Nieiwem czy to od Magnezu czy od czegoś innego ale ja chyba go brać nie mogę bo mam palpitacje serca 😣😣 mówią że to jego niedobór tak sprawia natomiast ja go tak kojarzę co wezmę to mam kołatania:-(

  • Olaa..32 Autorytet
    Postów: 2918 1410

    Wysłany: 9 lipca 2019, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mnie tu szlak trafia, lekarze nie wiedzą czy doszło do poronienia czy może jednak ciąża się utrzymała, dają mi leki na podtrzymanie i do jutro jeszcze na pewno zostanę, ja jestem pewna, że z tej ciąży raczej już nic nie będzie, miałam krwawienie wczoraj i były małe skrzepy krwi i w macicy już nie było żadnego pęcherzyka, więc ja nie rozumiem na co mam czekać 🤦🏽‍♀️

    27.02.2025 - 39+3tc 49 cm i 2900g 👶🏻🩷

    05.2024 - 6tc 👼🏻💔

    02.11.21 - 38+4tc 54cm i 3120g 👶🏻💙

    07.2019 - 6tc 👼🏻💔

    age.png

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2019, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetka32 wrote:
    Oprócz ovarinu luteine i estrofem ( na endometrium) . A tak to żadnych innych tabletek ;-)
    Tylko nie zraź się- tak jak mówiłam na mnie działało po 3- 4 miesiącach dopiero :-)
    Trzymam kciuki!

    Jagodowa patrzę na Twój wykres i masz 6dpo , od wczoraj zaczęłaś brać więc wyjdzie 15fl to bardzo dobry wynik!! 10 dni czekania po odstawieniu to maksymalny czas . Możesz dostać już 2 dni po odstawieniu . Głowa do góry

    Od wczoraj zaczęłam brać przez 7 dni, więc do dnia 14.07, mnie wychodzi wtedy 12 dzień fazy lutealnej,ostatni bo tyle u mnie trwa. 10 dni to max, fakt, ale na mnie podjezykowo trzy tabletki nie działały a co dopiero dopochwowo. Wiesz jakie to będzie trudne się nie nastawiać, jeśli okres się nie pojawi? :P będę się nakręcac niepotrzebnie bo i tak przyjdzie pewnie po mega dawce. Raz miałam tak że do 10 dni miał przyjść i nie przyszedł. Brałam dwa razy w cyklu potrójną dawkę i wtedy właśnie przyszedł okres po 49 dniach :O

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2019, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jadę do pracy,więc mało tu będę. Wczoraj od 11 do 22:30, dzisiaj jestem też 11.5 godziny tak samo. Jutro popołudnie więc padnę od razu jak wrócę. Przeczytam coś ale niekoniecznie odpisze. Trzymajcie się i miłego dnia :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2019, 10:27

  • Nera1986 Autorytet
    Postów: 2981 1087

    Wysłany: 9 lipca 2019, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia - dziękuję za gratulacje :) jestem z siebie dumna 😊

    Ola - A no NFZ tak ma (liczy się tylko kasa...)
    Trzymaj się kochana !

    MisiaMonisia lubi tę wiadomość

    W oczekiwaniu na czwarty cud ...
    33lata
    2.05.2016r-poronienie


    o1489x0hv91qnmu5.png
  • Mysza1990 Autorytet
    Postów: 2071 1377

    Wysłany: 9 lipca 2019, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny.

    Ola współczuję ci strasznie ci nasi lekarze.
    Ja wczoraj dostałam @ więc w tym cyklu mogę się starać. W czwartek idę zrobić jeszcze badania.

    Wiecie co wczoraj zaszalalam i zrobiłam makijaż permanentny brwi już dawno chciałam aż w końcu nadszedł ten moment 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2019, 11:35

    1usaj44jiie83zb2.png
    Nasz aniołek 05.2019 6tc

    * kariotypy prawidlowe
    *AMH 6,28
    *fDNA plemnika 25%
    03.2019 HSG jajowody drożne
    12.2019 histeroskopia wszystko ok
    01.2020 początek ivf
    17.02 pick up 🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
    22.02 1ET 🍀😭😭😭


    20.04 beta 686,9 progesteron 40
    22.04 beta 1509 progesteron 35
    28.04 beta 23563 37 progesteron
    05.05 mamy ❤
    16.06 badanie prenatalne maleństwo ma 6,3 cm
    18.08 polowkowe. 80% chlopiec, 460g


    Cudzie trwaj .💚💛🧡❤💙💜
  • Ania 89 Autorytet
    Postów: 3497 1454

    Wysłany: 9 lipca 2019, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie test owu wczoraj prawie pozytywny dziś pozytywny:) serduszko było w niedzielę i jak da radę to dziś będzie jeszcze powtórka a jak nie to trudno:)

    Inseminacja 1 marca
    Test pozytywny 12 marca🍀
    13.03 beta HCG-51🍀
    15.03 beta HCG-159🍀
    18.03 beta HCG-579🍀
    Pierwsze USG serduszko 1.04 🍀❤️
    1.04 jest ❤️🍀☺️
    13 kwietnia wizyta❤️🍀
    09 maja wizyta ❤️🍀
    16 maja prenatalne wizyta ❤️🍀 wszystko dobrze raz chłopczyk 💙 raz dziewczynka🩷
    06.06 wizyta❤️🍀
    preg.png
‹‹ 794 795 796 797 798 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ