SZAMPAŃSKIE BĄBELKI czyli lista testujących w grudniu :)
-
WIADOMOŚĆ
-
hello, wróciłam do domu i padłam. Zwyczajnie usnęłam na dwie godziny.
Rosax też tak czasami mam i to okropne uczucie. Ciągle wtedy biegam do toalety i sprawdzam co się dzieje.
Stres mnie zjada. To plamienie, które dziś się pojawiło, wcale się nie rozkręca. Troszkę tego było....taki w kolorze karmelka. nie wiem jak to określić. I martwi mnie to, ponieważ dostałam Duphaston właśnie dlatego, aby nie mieć tych plamień przed miesiączką. A zawsze miałam od 1 do nawet 3 dni. Ale one były dużo ciemniejsze i więcej. Czy któraś z Was bierze ten lek? Może tak być, że jestem w ciąży a takie plamienie z odstawienia się pojawi?37 cykl starań ....
sono hsg - obustronnie drożne
3 IUI - bez powodzeń
laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
niedoczynność tarczycy - letrox
Styczeń 2018 - insulinooporność
Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa. -
rozumiem oczywiście nie napisałam tego w kontekście takim, że możesz sobie coś wkręcać ...może taki lekko niefortunny dobór słów
Ja w momencie kiedy zaczęliśmy się starać i robiłam jakieś obserwacje zauważyłam wiele działań mojego organizmu, o których wcześniej nie miałam pojęcia lub ich nie odczuwałam Jakoś to się tak dziwnie dzieje, że jak się wsłuchamy w swój organizm to dużo więcej dziwnych rzeczy zauważamy. Ah ta natura -
Tuska z odstawienia dupka to powinien byc Ridz. A plamienie hmmm. Moze to faktycznie ciaza a moze sie udalo?
Jesli masz jakies watpliwosci to idz rano na bete. Bedziezz miec pewnosc.
Edit. Zeby nie bylo kolorowo. To moze tez byc jakis uraz mechaniczny.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2015, 19:56
-
Trochę mi będzie trudno czasowo się wyrobić, ale chyba rzeczywiście pójdę. Wieczorem mam gina, to będzie też jakaś informacja dla niego. A to prawda, że testy owulacyjne szybciej wykrywają niż ciążowe? Czy to jakiś głupi mit?
Zostały mi jakieś owulacyjne i się zastanawiam czy nie sprawdzić na nich. ;P37 cykl starań ....
sono hsg - obustronnie drożne
3 IUI - bez powodzeń
laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
niedoczynność tarczycy - letrox
Styczeń 2018 - insulinooporność
Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa. -
emaj wrote:"człowiek ze wsi wyjdzie, ale wieś z człowieka nigdy"
Oj nawet nie wiesz jakie to prawdziwe. Nawet w duzej aglomeracji widac to golym okiem. I to wsrod polakow niestety. Paniusia odpicowana w futerku. Z futerkiem na glowie (domyslac sie mozna ze i w glowie tez futerko) a nie dosc sr kultury za grosz, bo ani dzien dobry ani dziekuje, to jeszcze pretensje do szczerbatego ze suchary zjadl. I na glos komentuje ze ceny jej sie nie podobaja bo w polsce to wszystko o polowe tansze (tylko ze nie liczy ze w pl wyplata tez duzo mniejsza, a i towar z pl tez sie nie teleportuje). -
Matka się nie boi, tak zabajurzyłam, moja wieś jest rozwojowa. Ma boisko orlika, siłownie na dworze a na piękny plac zabaw dla dzieci mam 70 metrów- łała...tylko dziedzica na plac boju brak:)
w około raczej pełno nowobogackich, którym na działkę z mieście nie starczyło haha w tym ja:) ale co tam...mam staw obok, pola, a sasiad ma 3 barany nie wiem po co, ale karmiłam je (kanapkami) i mnie witają do tej pory jak wjeżdzam autem na dzielnie:)
Nie wiem czy barany mogą jeść kanapkę ale jak koza może zjesc miotłę czy szmatę to barankowi szyna z chlebem chyba nie zaszkodziła:) -
Mamita barany zazwyczaj hodujesz na miecho. Podobno bardzo smaczne i w smaku do ludziny podobne hihi
Ale ja tam baraniny nie lubię. Za slodka dla mnie jest. Czasami tylko jakieś jagniątko skonsumuję jak mój z okrą (nie wiem jak to po polsku jest, bo w pl nie widziałam tego cuda) zrobi. -
Emaj do boiska mam troszkę...dzieli mnie staw i kilka domów:) ale dożynki jak nic będę słyszeć.
Pal licho wolę dożynki raz na rok i wiejskich śpiewaków, niż codzienny zgiełk jak dotychczas, poniewaz mieszkam w samym centrum, to jest mordęga!
a te barany raczej nie na mięso, sa już stare i koślawe...no i zaprzyjaźniłam się. Przyjmuję opcję baraniej wełny czy cuś
Emaju duży masz dom?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2015, 20:39
-
Emaj, Przyszła Mama 2 ja też (jak się uda) będę się przeprowadzać na wieś. Wychowałam się w mieście, mój mąż na wsi. Chociaż mówi, że ja jestem bardziej wsiowa. Lubię szukać jajek (głupie kury u teściów chowają je wszędzie), już z teściem zaplanowałam ogródek warzywny. W tym roku teściu posadził jakąś super odmianę jabłonki i powiedział, że to na jabłuszka dla wnuka/wnuczki. Nie ma przebacz - teściu rzekł, trzeba zaciążyć.
rosax3 lubi tę wiadomość
37 cykl starań ....
sono hsg - obustronnie drożne
3 IUI - bez powodzeń
laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
niedoczynność tarczycy - letrox
Styczeń 2018 - insulinooporność
Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa. -
nick nieaktualnyrosax3 wrote:A tak chwilke pomijajac kotki...
Od rana dzis czuje jak w srodku przeplywa mi sluz ale majtki mam czyste. Na papierze tez nic nie ma.. Mial ktos tak kiedys? -
nick nieaktualnyhej ja godzine temu wrocilam z wizyty.
wiec jest pecherzyk, prawidlowo umiejscowiony, mam przepisany duphaston 3x1 i acard. i czekamy, gin pobral mi posiew, jutro zawioze go labka, od razu powtorze bete...i walczymy o ciaze...lekarz mowil, ze ma takie przypadki ze po in vitro wszytsko sie odblokowuje i glowa i cialo i pyk jest ciaza naturalna uwielbiam ogolnie tego goscia, nie wiedzial mnie 2 lata, a na dzien dobry wali tekstem "o fryzure pani zmieniła" ja fryzure juz nie raz zmienilam przez te 2 lata to jest jedyny lekarz, ktoremu ufam, a jak dotrwamy do 14 tc wtedy pomyslimy o szwie lub peesarze...ale to jeszcze 10 dlugich tygodni...Karola0704, emaj, JoHanna, Marta.83, monika454, Kjopa3, bar lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny