SZAMPAŃSKIE BĄBELKI czyli lista testujących w grudniu :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Monika 454 poczekałabym, tylko nie wiem kiedy przyjdzie @. Jestem na Duphastonie. Odstawiłam 26 dc we wtorek i czekam. W środę zaczęłam plamić. Dlatego się martwię. Dziś zrobiłam betę, ponieważ mam wieczorem gina. Może dobrze, te plamienia się pojawiły. Może mi coś powie.37 cykl starań ....
sono hsg - obustronnie drożne
3 IUI - bez powodzeń
laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
niedoczynność tarczycy - letrox
Styczeń 2018 - insulinooporność
Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa. -
Ja jestem w Niemczech. Poprzednia ciaza byla nie robilam bety dlatego nie wiwm gdzie. Ginekolog robi ale dopiero jak fasole widac. Wczeaniej nie robi...
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
inaa wrote:Ja sie nie dziwie dziewczyną, bo to normalne jak się czegoś bardzo chce. Nie da sie cierpliwie czekać, czyta sie o objawach, wystepuja owszem bo tego bardzo chcemy. Z reguły też chcemy się wygadać osoba ktore sa w podobnej sytuacji bo komu? Mamie, mężowi ( owszem wysłucha ale ile razy poza tym nie chcemy go zniechecic).... taka kolej rzeczy
Przepraszam dziewczyny, ale dziś mam mega nerwa na te Wasze biadolenia, nakręcania się i skomlenia. To nie sklep z cukierkami cholera jasna...
Maczek, Malibu, littleladybird, lauda., emaj, Vesper, Hurija, aleala, Tygrysek86 lubią tę wiadomość
-
O 16 przyjmuje lekarz rodzinny. Zadzwonie do niego i ublagam by mi zrobil. Oni tez krew do badan biora to moze sie zgodzi. Wczoraj babka z recepcji odmowila ale dzis chce z lekarzem rozmawiac! Musi sie zgodzic!
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
mi się zdjęcie nie wyświetla więc nie pomogę.
Co do wkrętek to ja zrobiłam za namową mojego M wczoraj test ciążowy (bo mówił, że ze mną coś nie tak i naczytał się, że moja @ to nie @ tylko krwawienie ciążowe) i też widzieliśmy cień cienia... człowiek nawet to sobie wmówi - ale jakoś później stwierdziliśmy, że jak miałoby być coś to po takim czasie byłaby już wyraźna druga krecha... i startujemy w tym cyklu, bo za to test owu był wczoraj mega pozytywny i wyraźny...
Niestety przy samej dacie testowania robi się frustracyjnie... i każda z nas liczy, że tym razem się udało, i nie ma co się dziwić, trudno zachować zdrowy rozsądek
życzę wszystkim, żeby cienie cieni cieni w następnych dniach były mocnymi krechamiinaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykattalinna wrote:o przepraszam, czyli, że skoro ja się nie nakręcam jak szczerbaty na suchary, nie doszukuję się objawów w trosce o swoje zdrowie psychiczne, to jednak jestem nienormalna albo zwyczajnie w świecie nie chcę mieć dziecka? Cytrynka, melduję, że jestem Twoim nowym trollem w świetle powyższego...
Przepraszam dziewczyny, ale dziś mam mega nerwa na te Wasze biadolenia, nakręcania się i skomlenia. To nie sklep z cukierkami cholera jasna...
Dokladnie. Laski - albo testujecie albo nie. Jak jest cień to jest a jak go nie ma to go nie ma. Najlepiej zrobić betę i z głowy. A ilość objawów niż zbliży nikogo do ciąży, w tę stronę to nie działa. Ja na przykład w tym cyklu juz chyba kończę z pomiarem temperatury. Kompletnie nie ma znaczenia temp w 3-6-10-12 dpo, ważne jest czy @przyjdzie, czy nie i tyle. Mam zamiar zatestowac 14dpo a resztę cyrku zostawić w spokoju. Po weekendzie termometr do szuflady chowam. A i pomimo tego ze nie szukam objawów, tez pragnę dziecka jak niczego w świecie.
Rosax- trzymam kciuki aby cień sie zamienił w kreskę, podejrzewam ze w DE nie tak łatwo zrobić betę...przyszła mama 2, rosax3, Kjopa3 lubią tę wiadomość
-
kattalinna wrote:o przepraszam, czyli, że skoro ja się nie nakręcam jak szczerbaty na suchary, nie doszukuję się objawów w trosce o swoje zdrowie psychiczne, to jednak jestem nienormalna albo zwyczajnie w świecie nie chcę mieć dziecka? Cytrynka, melduję, że jestem Twoim nowym trollem w świetle powyższego...
Przepraszam dziewczyny, ale dziś mam mega nerwa na te Wasze biadolenia, nakręcania się i skomlenia. To nie sklep z cukierkami cholera jasna...
absolutnie nie takim tonem to pisałam spokojnie ! Chodziło mi o to, że nie dziwie sie nikomu bo każdy przez to przechodzi i nie ma na to rady.. hehe -
Katt i Marta ...alleluja!
nie lubię, takiego biadolenia, sama czasem przytrolluję, ale dosłownie chwilę i w żart obracam ( tak myślę)
Takie nakręcanie, jest nudne!! i zniechęca...jakby innych tematów nie było;/kattalinna, odrobinacheci lubią tę wiadomość