Te olane .
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnystardust87 wrote:a najgorzej jak wiosna przychodzi.. i roztopy... wtedy "pachnie" wiosną
-
Miska0811 wrote:Stardust-pozwoliłam sobie wysłać do Ciebie zaproszenie- Monika D.
Od AniusiR:)
ps. jesli mialabys oczywiscie ochote na zaakcpetowanie to milo:) -
nick nieaktualnyMiska0811 wrote:hej Gwaizdeczki:) ja juz sobie o 8 poszłam spacerkiem na zakupki.
Jak nocka minela???
U mnie od jakiegos czasu spokojnie. Wyspalam sie jak nigdy. nie wiem czy to zasluga tych lekow co wczoraj bylam juz zmuszona wziasc czy czego ale spalam jak zabita do 6. A co u Ciebie? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnynatasza82 wrote:hej!
Aniu jak pięknie wygląda Twój wykres
Tez sie nim zachwycam tylko codziennie jak mam popatrzec na termometr rano to sie boje ze zobacze 35,9
Sliczna ta Twoja siostrzenica wrecz przepiekna! Zakochalam sieCassie lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAniaR88 wrote:hej
Tez sie nim zachwycam tylko codziennie jak mam popatrzec na termometr rano to sie boje ze zobacze 35,9
Sliczna ta Twoja siostrzenica wrecz przepiekna! Zakochalam sie
tez dzisiaj sie balam jak mierzylam:)Cassie lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAniaR88 wrote:Hej :*
U mnie od jakiegos czasu spokojnie. Wyspalam sie jak nigdy. nie wiem czy to zasluga tych lekow co wczoraj bylam juz zmuszona wziasc czy czego ale spalam jak zabita do 6. A co u Ciebie?[/QUOTE
u mnie ciezko bylo z zasnieciem,ale przed 1 juz chyba spalam:) no i o 6:30 budzik na termometr -
natasza82 wrote:Hej Stardust też zazdroszcze tych mdłości :)chociaż zawsze mówiłam, że wszystko mnie może boleć, byle bym nie miała mdłości :)no cóż zmieniła mi sie trochę myślenie:)
natasza82 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMiska0811 wrote:AniaR88 wrote:Hej :*
U mnie od jakiegos czasu spokojnie. Wyspalam sie jak nigdy. nie wiem czy to zasluga tych lekow co wczoraj bylam juz zmuszona wziasc czy czego ale spalam jak zabita do 6. A co u Ciebie?[/QUOTE
u mnie ciezko bylo z zasnieciem,ale przed 1 juz chyba spalam:) no i o 6:30 budzik na termometr -
nick nieaktualny