WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Te olane .
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCassie wrote:Landrynko taki kryzys przechodzi kazda para. Raz jest z gorki, raz pod gorke. Glowa do gory. Bedzie dobrze.
Domyslam sie ze poklociliscie sie o staranka?
Odlozcie temat na jakis czas.
Mnie chyba chorobsko bierze... pod kocem za goraco, bez za zimno... organizm wariuje
ja tak samo, z kocem gorąco bez zimno..nie ma pół na pół
Cassie lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRazem . Kiedyś było lepiej , a ostatnio się pieprzy wszystkoMiska0811 wrote:Przykro mi Niunia.
Mieszkacie razem czy osobno?
O starania może nie ale wczoraj chciałam się pokochać od tak po prostu bo dziś nie szedł do pracy to nie byłby zmęczony a on że nie chceWiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2014, 16:18
-
nick nieaktualnyLandrynka wrote:Razem . Kiedyś było lepiej , a ostatnio się pieprzy wszystko
O starania może nie ale wczoraj chciałam się pokochać od tak po prostu bo dziś nie szedł do pracy to nie byłby zmęczony a on że nie chce
Kochana.. każdy związek przechodzi lepsze i gorsze dni-wtedy wszystko wydaje nam się do bani i bez sensu. Ale na drugi dzień może być lepiej. Musicie troszkę ochłonąć. Zobaczysz, że będzie dobrze- choć łatwo mi mówić.
Długo jesteście ze sobą? -
nick nieaktualnyLandrynka wrote:Razem . Kiedyś było lepiej , a ostatnio się pieprzy wszystko
O starania może nie ale wczoraj chciałam się pokochać od tak po prostu bo dziś nie szedł do pracy to nie byłby zmęczony a on że nie chce
facet też ma prawo do "nie chcenia" a myślałam, że jest inaczej:) , że im to tylko na TYM zależy i bez problemu mogą codziennie,ale oni też mają chwile słabości. Rozmowa szczera nic nie daje? Pisałaś wczoraj??, że wspominał o tym, żeby z dzieckiem zaczekać? Może to go blokuje -
nick nieaktualnyponad 3lata i 6 miesięcy , ja już mam dość tego cholernego czekania aż jemu się zachceMiska0811 wrote:Kochana.. każdy związek przechodzi lepsze i gorsze dni-wtedy wszystko wydaje nam się do bani i bez sensu. Ale na drugi dzień może być lepiej. Musicie troszkę ochłonąć. Zobaczysz, że będzie dobrze- choć łatwo mi mówić.
Długo jesteście ze sobą?
Katha81 lubi tę wiadomość
-
Landrynka wrote:Razem . Kiedyś było lepiej , a ostatnio się pieprzy wszystko
O starania może nie ale wczoraj chciałam się pokochać od tak po prostu bo dziś nie szedł do pracy to nie byłby zmęczony a on że nie chce
Kochana w związkach nie jest zawsze idealnie czasem są spory ale trzeba przez to przejsc nie ma co mysleć że to sie skończy bo przeciez sie kochacie i jestescie na pewno ze sobą już całkiem długo. Jeśli chodzi o starania tak jak mówi Cassie może troszkę odpuśccie temat na jakis czas.
Cassie ja tez pod kocem cały dzień
Cassie lubi tę wiadomość
-
wszystko się ułoży zobaczysz. Mój M też czasem nie ma ochoty pogadałam z nim że jest mi przykro jak on nie chce i że ja mu nie odmawiam i takie tam i jakoś się dogadaliśmy, zrozumiałam go i on mnie i jest lepiej. Sróbuj na spokojnie z nim pogadać.Miska0811 wrote:Kochana.. każdy związek przechodzi lepsze i gorsze dni-wtedy wszystko wydaje nam się do bani i bez sensu. Ale na drugi dzień może być lepiej. Musicie troszkę ochłonąć. Zobaczysz, że będzie dobrze- choć łatwo mi mówić.
Długo jesteście ze sobą?
-
hej dziewczyny.
Landrynko porozmawiaj z nim tak poważnie, powiedz mu o swoich uczuciach i odczuciach. On niech powie co jemu leży na sercu. To bardzo pomaga, czasem nam się wydaje że coś świetnie maskujemy a czasem się właśnie odsuwamy. Tak jak Cassie mówi każdy przechodzi kryzys, albo te gorsze dni kiedy zaczyna się wątpić.
-
nick nieaktualnyNie da się z nim o niczym pogadać . Nie wiem może to go blokować ale on raz tak mówi raz inaczej . jak mi się @ pojawi to gada że znów się nie udało itp . I nie obchodzi go to czego ja pragnę czego ja chce , ze mi źle i wgl . Ważne jest to dla niego że jest zmęczony i nie chce a ja muszę czekaćMiska0811 wrote:facet też ma prawo do "nie chcenia" a myślałam, że jest inaczej:) , że im to tylko na TYM zależy i bez problemu mogą codziennie,ale oni też mają chwile słabości. Rozmowa szczera nic nie daje? Pisałaś wczoraj??, że wspominał o tym, żeby z dzieckiem zaczekać? Może to go blokuje
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLandrynka wrote:Nie da się z nim o niczym pogadać . Nie wiem może to go blokować ale on raz tak mówi raz inaczej . jak mi się @ pojawi to gada że znów się nie udało itp . I nie obchodzi go to czego ja pragnę czego ja chce , ze mi źle i wgl . Ważne jest to dla niego że jest zmęczony i nie chce a ja muszę czekać
Kochanie nie wiem jak Ci pomóc:( musicie sami dążyć do tego, żeby było dobrze. Daj może troszkę czasu. Na dniach się wszystko wyjaśni i będzie lepiej. Facet jak i kobieta to ciężkie przypadki...
-
może czuje że to on nie jest 100% facetem skoro jeszcze nie ma fasolki i nie chce się kochać za często bo ma wymówkę że możeLandrynka wrote:Nie da się z nim o niczym pogadać . Nie wiem może to go blokować ale on raz tak mówi raz inaczej . jak mi się @ pojawi to gada że znów się nie udało itp . I nie obchodzi go to czego ja pragnę czego ja chce , ze mi źle i wgl . Ważne jest to dla niego że jest zmęczony i nie chce a ja muszę czekać
nie było o dobrym czasie dlatego nie jesteś w ciąży kurde nie wiem
Katha81, Cassie lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLandrynko moja rada: bawcie sie bez rozmow o dziecku, nie mow mu o temperaturach, pomiarach, kiedy sa dni odpowiednie na sex itd. przejmnij sprawe w swoje rece a jak sie juz uda to pokaz mu tesciora.
Chlopaki tez maja swoje obawy. Wierz mi ja to rozumiem bo temat przerabialam w listopadzie.
Kaśka, Miska0811, Katha81, natasza82 lubią tę wiadomość
-
właśnie ktoś to ubrał w słowa lepiej ode mnieCassie wrote:Landrynko moja rada: bawcie sie bez rozmow o dziecku, nie mow mu o temperaturach, pomiarach, kiedy sa dni odpowiednie na sex itd. przejmnij sprawe w swoje rece a jak sie juz uda to pokaz mu tesciora.
Chlopaki tez maja swoje obawy. Wierz mi ja to rozumiem bo temat przerabialam w listopadzie.
Chanela, Cassie lubią tę wiadomość
-
Landrynka wrote:Nie da się z nim o niczym pogadać . Nie wiem może to go blokować ale on raz tak mówi raz inaczej . jak mi się @ pojawi to gada że znów się nie udało itp . I nie obchodzi go to czego ja pragnę czego ja chce , ze mi źle i wgl . Ważne jest to dla niego że jest zmęczony i nie chce a ja muszę czekać
kochana domyślams ie ze Ci cieżko ale jemu może być tez ciezko ze sie staracie i nic nie wychodzi. Może przez kilka dni nic mu nie mów o staraniach bo to może go blokować -
nick nieaktualny
-
Cassie wrote:Landrynko moja rada: bawcie sie bez rozmow o dziecku, nie mow mu o temperaturach, pomiarach, kiedy sa dni odpowiednie na sex itd. przejmnij sprawe w swoje rece a jak sie juz uda to pokaz mu tesciora.
Chlopaki tez maja swoje obawy. Wierz mi ja to rozumiem bo temat przerabialam w listopadzie.
własnie tak chciałam to ubrać w słowa ale mi słów brakowało
