Testowanie - Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Staraczka, ale skoro jedno pękło to dwa pozostałe mogłyby pęknąć maksymalnie w odstępie kilku godzin. Jak zostały dłużej to pewnie się wchłoną więc spokojnie. Ale nie wiadomo kiedy pękło to pierwsze:D:D Czekaj na jedną fasolkę bez stresu:D Najwyżej będzie wesoła rodzinka:D
-
chyba się tutaj podepnę
drugi cykl biorę bromergon, staramy się już rok. od stycznia z pomocą, bo wyszło parę brudów niestety.... oby teraz poszło wszystko zgodnie z planem, czego Wam i sobie życzę
ściskam Was gorąco!dobuska, Paula., WhyMe, Aga26, k91 lubią tę wiadomość
-
e.wela wrote:Witam, mozna dolaczyc? Termin @ na 30.06, ale nie wiem czy zdaze zatestowac bo ostatnio dzien przed juz pojawiaja sie plamienia zapowiadajace @.
Tak Was podczytywalam i widze ze duzo w Was optymizmu, moze udzieli sie i mi. Ja juz nie mam sily, psychicznie sie wykoncze zanim zajde ostatnia @ to ogromna tragedis. Chowalam sie przed M zeby nie widzial jak bardzo rozpaczam w dniu przyjscia @. On uwaza ze jak nie teraz to za miesiac, dwa, za rok. Za rok?? Do tego czasu oszaleje ;-( a mialo byc tak pieknie- slub a potem zaraz ciaza. W maju mielismy 1rocznice slubu, dziecka nie ma, ciaza byla chwile. Mowie Wam oszaleje...
witaj! leczysz się na coś? znasz powód utraty ciąży?MajciaC lubi tę wiadomość
13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
e.wela wrote:Witam, mozna dolaczyc? Termin @ na 30.06, ale nie wiem czy zdaze zatestowac bo ostatnio dzien przed juz pojawiaja sie plamienia zapowiadajace @.
Tak Was podczytywalam i widze ze duzo w Was optymizmu, moze udzieli sie i mi. Ja juz nie mam sily, psychicznie sie wykoncze zanim zajde ostatnia @ to ogromna tragedis. Chowalam sie przed M zeby nie widzial jak bardzo rozpaczam w dniu przyjscia @. On uwaza ze jak nie teraz to za miesiac, dwa, za rok. Za rok?? Do tego czasu oszaleje ;-( a mialo byc tak pieknie- slub a potem zaraz ciaza. W maju mielismy 1rocznice slubu, dziecka nie ma, ciaza byla chwile. Mowie Wam oszaleje...
trzymam kciuki za Was wszystkie dziewczyny i mam nadzieję, że już w krótce wszystkie będziemy w ciąży i urodzimy zdrowe bobasyakacjowa lubi tę wiadomość
Moj wczesniaczek z 33tc
Aniołki: 02.2015 & 06.2016 -
Dziewczyny, chyba mam jakiś spadek mocy... sama się nakręcam. Nigdzie nie mogę wyczytać informacji, które mnie zadowolą... gapię się w kalendarz, i modlę, żeby @ nie przyszła... ale co mi to da?
czy któraś z Was łyka bromergon? lub brała i zaszła? Jeśli tak, to po jakim czasie... u mnie problem tkwi tylko w prolaktynie.. zlecił mi dr FSH, LH i AMH. Wszystko w normie.
-
nick nieaktualny
-
Dziś odebrałam wyniki mojego męża i okazuje się że ma za niski poziom estradiolu 7,95 (norma 11,3-43,2). Już zdążyłam się naczytać że to powoduje niepłodność, niską ruchliwość plemników.... mąż miał iść na badanie nasienia ale był chory ostatnio i musieliśmy przełożyć.
Mija rok naszych starań a ja powoli tracę wiarę...
Któraś z Was może coś wie na temat tego hormonu? -
Dobuska straszliwie trzymam kciuki za ten cykl!
dobuska lubi tę wiadomość
-
Ewka90 wrote:Dziś odebrałam wyniki mojego męża i okazuje się że ma za niski poziom estradiolu 7,95 (norma 11,3-43,2). Już zdążyłam się naczytać że to powoduje niepłodność, niską ruchliwość plemników.... mąż miał iść na badanie nasienia ale był chory ostatnio i musieliśmy przełożyć.
Mija rok naszych starań a ja powoli tracę wiarę...
Któraś z Was może coś wie na temat tego hormonu?
Jeżeli chodzi o takie wyniki to idźcie do lekarza i nie czytaj głupot w necie. Mój mąż robił 2 lata temu i jak odebrałam je to już myślałam że jest tragedia a lekarz powiedział że wszystko super trzeba się znać na tym wszystkim i niektóre rzeczy mogą odbiegać od normy i to nic strasznego. Także na luzie i do lekarza -
nick nieaktualnyEwka90 wrote:Dziś odebrałam wyniki mojego męża i okazuje się że ma za niski poziom estradiolu 7,95 (norma 11,3-43,2). Już zdążyłam się naczytać że to powoduje niepłodność, niską ruchliwość plemników.... mąż miał iść na badanie nasienia ale był chory ostatnio i musieliśmy przełożyć.
Mija rok naszych starań a ja powoli tracę wiarę...
Któraś z Was może coś wie na temat tego hormonu?