Testowanie -Lipiec 2017.
-
WIADOMOŚĆ
-
Clair jest różmica między przeżywaniem i wspieraniem się w tym, a bezmyślnym przyklaskiwaniem lasce, że jest w ciąży, bo mimo nehatywnego testu tak twierdzi.
Ja caly czas mowilam: chodzi tylko zeby sie nie nakrecac. Jezeli osoba mysli ze to jej sprawa czy sie stresuje czy nie -
Ok, ale jezeli sa marne szanse - za wczesnie na gratulowanir ciazy, tym bardziej robimy temu komus krzywde.
Ja za kadego trzymam kciuki i jezeli jest nawet mala szansa na ciaze to wspieram do konca, ale jezeli ktos robi chamowe wlasnie, jak nie pasuje mu pytanie albo poddanie pod watpliwosc, to chyba za duzo juz czasu tu spedza.
Jestem za tym, zebyscie szerze mi mowily, jak uwazacie ze moge nie byc w ciazy, a nie mi przyznawac racje,
Bo wlasnie im bardziej sie pragnie, tym trrudniej racjonalnie myslec.
Oczywiscie ze kazda z nas dopatruje sie drugiej kreski, chodzi tylko o to by w razie czego umiec z godnoscia przyjac do wiadomosci, ze ktos tej kreski nie widzi, co nie znaczy ze zyczy nam zle!
s1985, Cheresta, Madzix88 lubią tę wiadomość
* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
Oda nie mam pojęcia o wynikach bety dlatego wpisałam wynik Su w Google i dużo jest na ten temat dużo dziewczyn było w ciąży wtedy, ale inne dziewczyny z forum wtedy pisały, Żeby poszła drugi raz na betę a nie że brak ciąży. Poszła drugi raz beta urosła bardzo dużo jak znajdę z tego forum to wkleję.
clair, jagodowa91 lubią tę wiadomość
-
Ok ale nie widziałam żeby ktokolwiek się tutaj obraził bo ktoś mu powiedział, że nie widzi kreski na jego teście.
Jeśli mówisz o bezmyślnym przyklaskiwaniu lasce która mówi jest w ciąży, to najpierw doczytaj dobrze. Susan wyraźnie napisała , że u niej w labo jeśli jest wiecej niż 2 to może być ciąża. Prosiła żeby nie komentować jej wyniku, ale oczywiście musza się znaleźć mądrale które swoje 3 grosze muszą wszedzie wcisnąć.
I tutaj nie chodzi o to czy Su ma tą ciąże czy nie, tylko o to że u niekórzych chęć przekazania swoich racji silniejsza jest od uszanowania kogoś prośby.
Ja doskonale rozumiem Su, bo u mnie beta równiez była 3,5 i gdyby moja gine dała mi odpowiednie leki, szanse na utrzymanie byłby wyższe. Laski ktore mają np. zespół antyfosfolipidowy zawsze będą szybko testować, i wierzyć w każdą betę powyżej 0 , żeby zapobiec kolejnej biochemicznej.
I nie obraź się Oda, ale trąci od Ciebie taką typową mądralińską, ktoś Ci grzecznie powie żebyś nie moralizowała to i tak musisz coś od siebie dodać. Tutaj się naprawdę mega nieprzyjemnie zrobiło od momentu testowania Su i nie sądze żeby to było z jej winy. Eh za dużo bab w jednym miejscu.
edwarda20, Magdzia85F lubią tę wiadomość
-
Poza tym to forum. Każdy ma z nas prawo kogoś utwierdzać w danym przekonaniu, albo zaprzeczać, jeżeli uznaje to za prawdę.
Powoli zaczyna się to rozlewać bezsensownie.
Uwazam, ze temat nie jest wart ciagniecia dalej i nie ma co go odgrzewac moralizujacymi postami. )
Jest roznica zdan i juz.
Nie ma tez co sprowadzac tego fo jednej osoby, bo rozmowa dotyczy juz ogolnych sytuacji i rozwazan, wiec dajmy temu spokoj.s1985 lubi tę wiadomość
* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
clair wrote:Ok ale nie widziałam żeby ktokolwiek się tutaj obraził bo ktoś mu powiedział, że nie widzi kreski na jego teście.
Jeśli mówisz o bezmyślnym przyklaskiwaniu lasce która mówi jest w ciąży, to najpierw doczytaj dobrze. Susan wyraźnie napisała , że u niej w labo jeśli jest wiecej niż 2 to może być ciąża. Prosiła żeby nie komentować jej wyniku, ale oczywiście musza się znaleźć mądrale które swoje 3 grosze muszą wszedzie wcisnąć.
I tutaj nie chodzi o to czy Su ma tą ciąże czy nie, tylko o to że u niekórzych chęć przekazania swoich racji silniejsza jest od uszanowania kogoś prośby.
Ja doskonale rozumiem Su, bo u mnie beta równiez była 3,5 i gdyby moja gine dała mi odpowiednie leki, szanse na utrzymanie byłby wyższe. Laski ktore mają np. zespół antyfosfolipidowy zawsze będą szybko testować, i wierzyć w każdą betę powyżej 0 , żeby zapobiec kolejnej biochemicznej.
I nie obraź się Oda, ale trąci od Ciebie taką typową mądralińską, ktoś Ci grzecznie powie żebyś nie moralizowała to i tak musisz coś od siebie dodać. Tutaj się naprawdę mega nieprzyjemnie zrobiło od momentu testowania Su i nie sądze żeby to było z jej winy. Eh za dużo bab w jednym miejscu.
Brawo Clair!Magdzia85F lubi tę wiadomość
-
Optymistka, ja testuje chyba 18- bądź 19 lipca
czy teraz widać mój wykres? I czy może wskazywać na ciążę? -
Black&White wrote:Oda nie mam pojęcia o wynikach bety dlatego wpisałam wynik Su w Google i dużo jest na ten temat dużo dziewczyn było w ciąży wtedy, ale inne dziewczyny z forum wtedy pisały, Żeby poszła drugi raz na betę a nie że brak ciąży. Poszła drugi raz beta urosła bardzo dużo jak znajdę z tego forum to wkleję.
Cholera jasna, ale ja nie watpie w to, ze Su jet w ciazy. Dziewczyny, przeciez ja tylko napisalam, ze nie wiem czemu wie, ze jest w ciazy przy 3,5 ale ze mocno trzymam kciuki. A ona zareagowala bardzo nerwowo i poplynela fala hejtow na nia za to jak sie udziela na tym forum. Rozumiem, ze jej nakrecanie jest meczace, ale ja tego nie komentowalam w tym kontekscie.
Uwazam, ze gdyby Su napisala, ze ma 3.5 ale mimo to wierzy bo byla juz w takiej ciazy i zeby ja wspoerac, powinna dostac wsparcie i ja mocni trzymma kciuki. Ale na gratulacje moim zdsniem za wczesnie. Tyle.
A ze bylam z Su na testowaniu czerwcowym, to widze jak co miesiac sie nakreca ale ok - jej sprawa. Moge tego przeciez nie czytac, wiec juz "zganiona" jej atakiem nie bede.
Na forum jest wolnosc, Su ma prawo przezywac, dziewczyny maja prawo miec dosc, wiec odeszly z watku.
Szkoda tylko, zeby zapanowal strach przed odzywamiem się, bo kogoś może urazic zupelnie obiektywny, niezlosliwy komentarz. Zwroccie tez uwage ze dopiero po reakcji Su posypaly sie negatywne komenatrze na jej temat, wiec
Nie wiem czy ta burza tak zupelnie bez jej winy.
Kazda z nas reaguje emocjonalnie, w koncu w wiekszosci z nas buzuja niezle hormony
Wierze, ze bardzo wczesnie wykonana beta, moze byc negatywna (ponizej 5) i przerodzic sie w piekna fasolke. Chocisz to duuza rzadkosc, ale mega zycze tego Su, co powtarzam od początku
Mądralińska? Spoko, moze tez za duzo sie wypowiadam i angażuje w czyjes watki, ale myslalam ze o to chodzi na forum.
s1985, Madzix88 lubią tę wiadomość
* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
Gratuluję pięknych testów!!!!
Tym, którym się nie udało przesyłam uściski i trzymam kciuki za kolejny cykl :*Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
-
Black&White wrote:Oda a jeśli Su będzie w ciąży to wtedy przeprosisz, bo podejrzewam że jeżeli nie będzie w ciąży to powiesz swoje "a nie mówiłam"
A za co mam jà przeprosc? Za to ze pwoiedzialam, ze nie wiem skad pewnosc przy 3,5? Co w tym zlego.
A Wy przeprosicir ja za utwierdzanie ciazy,
Jak jej nie bedzie?s1985 lubi tę wiadomość
* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
Ty swoje, ja swoje. Ja trochę inaczej odbieram Twoje wypowiedzi kilka stron temu i jeśli miałby być ktokolwiek na forum przez kogo odejdę bo mam foszki, to byłabyś Ty.
Dziewczyn z tymi fochami i odchodzeniem też nie kumam, jesteśmy dorośli.
Nie ma sensu tego już drążyć.edwarda20 lubi tę wiadomość
-
Nie, nie przeproszę. Tak samo jak wy trzymam kciuki i zycze jej jak najlepiej, ale
Nie musze tego wyrazac w postaci gratulacji. Napisalam od razu ze trzymam kciuki i nic sie w tym temacie nie zmienilo.
Przypisujecie mi chyba tez inne komentarze na jej temat, nieslusznie. Uwazam, ze nie ma
Sensu ciagnac tego tematu, chociazby ze wzgledu na Su, ktora potrzebuje teraz spokoju a nie gowniburzy.* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
Oda_33 wrote:A za co mam jà przeprosc? Za to ze pwoiedzialam, ze nie wiem skad pewnosc przy 3,5? Co w tym zlego.
A Wy przeprosicir ja za utwierdzanie ciazy,
Jak jej nie bedzie?
kuźwa, gdybyś Ty jeszcze jakoś normalnie to pisała, a od samego Twojego początku na tym wątku to wszystko z jakimś wyrzutem albo sztucznym optymizmem. No kurczę mówię Ci co myślę że chujowo się zachowałaś w stosunku do Su ale Ty od razu tupiesz nogą i mówisz że nic złego nie zrobiłaś.
A odnośnie wkręcania laskom ciązy, to kurde widzę kreske to mówie ze ją widze, nigdy nie pisałam że widze kreske tam gdzie jej nie widziałam ;P proste pytanie prosta odpowiedź, tak lub nie.edwarda20, Magdzia85F lubią tę wiadomość
-
Tak w ogóle to dzień dobry wszystkim i życzę miłego dnia
A jak to umie bywa to pytanie mam
Spadek (po domniemanej ovu) 4 dpo, coś znaczy? I nie mierzyłam o tej co zawsze ( ale ilość przespanych godzin podobna) .
Dzięki za odpowiedziMagdzia85F, Rene lubią tę wiadomość
Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
-
Clair, dziękuję No być może i było wtedy zagnieżdżenie...bo później temp,wzrosła....zobaczymy w środę
Oda_33, napisałaś to co myślisz. Mi się też wydaje, że ciąża jest od 5. U mnie w laboratorium taka norma jest. -
Su wracaj na wątek myślę że więcej tematu nie będzie bo każda z nas co chciała to już napisała i tyle w temacie:-)co do tabelki to nikogo nie będę wykreślać bez wyraźnej prośby
Bluecat wykres wygląda obiecująco trzymam kciuki:-)Magdzia85F lubi tę wiadomość
-
Jedna_z_Wielu wrote:Tak w ogóle to dzień dobry wszystkim i życzę miłego dnia
A jak to umie bywa to pytanie mam
Spadek (po domniemanej ovu) 4 dpo, coś znaczy? I nie mierzyłam o tej co zawsze ( ale ilość przespanych godzin podobna) .
Dzięki za odpowiedzi
Zobaczymy jak jutro wyjdzie tempkaJedna_z_Wielu lubi tę wiadomość
-
Ja nie odeszłam z tego forum przez niczyje foszlo. Chyba znowu przypisujesz mi czyjsc komentarz Lepiej cieszmy sie z naszych nowych pozytywnych testow a nie meczmy tego tematu, bo roznica zdan jest i tyle, trzeba jak piszesz, jak dorosli przyjac postawe drugiej strony, skoro zadna z nas nie ma na celu robienia komus przykrosci.
jagodowa91, s1985, Madzix88 lubią tę wiadomość
* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia