TESTOWANIE- SIERPIEN 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Zobaczymy jak to będzieEllka wrote:Nodemo, hehe no 130 to nie ma to tamto;)
Skoro chcesz dużą, to pewnie na dwójce się nie skończy?;p
Dużo zależy o tego jak przejdę to ciążę
Mam brzydką bliznę po cc, mają mi ja podobno naprawić przy kolejnym cc.
Jestem też po dwóch poważnych operacjach, i tak myślałam że nic z tego nie będzie...że są zrosty na jajowodach.
Ale się udało
-
Nodemo, też jestem po cc. Na szczęście nie mam na co narzekać.
I oby wszystko było w jak najlepszym porządku:* -
Ellka wrote:Nodemo, też jestem po cc. Na szczęście nie mam na co narzekać.
I oby wszystko było w jak najlepszym porządku:*
Na pewno będzie
Super,że z blizną po cc wszystko ok:)
Ja 4 miesiące temu poszłam do lekarza z zamiarem planowania dziecka...(lekarz z najlepszą opinią w moim mieście)
Zbadał mnie, zrobił USG i dał skierowanie do szpitala..
Twierdził,że mam takie rozejście blizny,że nie zajdę w ciążę a tym bardziej jej nie donoszę bo będzie zagrożenie pęknięcia macicy.
Kazał zapisać się na operację która będzię zagrażająca życiu, ponieważ już swoje przeszłam.
Oczywiście wyszłam od niego z płaczem...
Ale odwiedziłam kolejnych 3 lekarzy i żaden ale to żaden nie miał przeciwwskazań...będę musiała jedynie się oszczedzać całą ciążę no i może mnie bardziej niż inne ciężarne boleć brzuch)))
-
Nodemo, czyli tylko ten jeden miał jakieś ale?
Oby rację mieli pozostali:) -
Jeśli chodzi o tabelkę to na lipcówkach i na sierpniówkach pisałam że tabelka nie jest moja własnością,jest wspólna,prosiłam kilka osób o pomoc przy edycji bo sama nie dałabym rady i zawsze publicznie dziękowałam za pomoc,bo wiem ile jest przy tym roboty
Nigdy nikt mi nie przeszkadzał więc nie wiem czemu tak piszesz....Patryk
-
Tak, ten jeden ....Ellka wrote:Nodemo, czyli tylko ten jeden miał jakieś ale?
Oby rację mieli pozostali:)
A byłam u naprawdę dobrych lekarzy, i takie rozejście jakie ja mam to nic groźnego...
Jeden powiedział (starczy doktorek),że nigdy nie spotkał się z tym żeby pękła macica...a tym bardziej przy tak małym rozejściu..Kobiety rodzą podobno po 3-4 dzieci i wszystko jest ok
Najważniejsze,że można to naprawić przy kolejnym cc
-
Rene napisałam Ci w privie
-
Rene, nie. Na początku tylko octenisept czy jakoś tak się zwalo. Ja nie mam cierpliwości i wytrwałości jeśli chodzi o nawilżanie skóry niestety
-
powiem Ci szczerze że ja też nie należę do osób wytrwałych jeśli chodzi o kremy,balsamy raz kupiłam sobie super serum na celulit pisało jak wół że trzeba systematycznie stosować i co smarowałam tydzień,dwa i juz mi się nie chciało a celulit nadal jest może nie jakiś duży bo widać go tylko jak mocniej ścisnę skórę.Ze systematycznego smarowania brzuszka też tak pewnie będzie jak w poprzednich ciążach raz posmarowałam 5 razy nie.Jeśli chodzi o godziny podawania leków czy inne ważne rzeczy szczególnie jeśli chodzi o dzieci to nie ma zmiłuj sięEllka wrote:Rene, nie. Na początku tylko octenisept czy jakoś tak się zwalo. Ja nie mam cierpliwości i wytrwałości jeśli chodzi o nawilżanie skóry niestety
Patryk
-
MamaNi oj tam oj tam, jak sama powiedzialas"hormony"
-
Dzieci to co innego
Ja po prostu nie należę do osób co dużo czasu spędzają na.pielęgnacji, makijażu itd
-
Rene A jak mama?
Rene lubi tę wiadomość
-
ja też nie należę do osób które godzinami siedzą w łazience,moja siostra za to lubi długo siedzieć i w sumie dobrze że jesteśmy pod tym względem róże bo nie musialyśmy toczyć boju o łazienkęEllka wrote:Dzieci to co innego
Ja po prostu nie należę do osób co dużo czasu spędzają na.pielęgnacji, makijażu itd
Patryk
-
a dziękuję że pytasz:-)czuję się dobrze ale musi się oszczędzać,nie może nic dźwigać,kiedyś dużo robiła na szydełku drutach,szyła różne rzeczy a teraz ma już z tym problem.Pamiętam jak mnie uczyła na szydełku jakoś załapałam na drutach już szło mi trochę gorzejEllka wrote:Rene A jak mama?
W grudniu czeka ją zabieg na drugie okoPatryk
