Testujemy w kwietniu

Bardzo Ci dziękuję ❤️

A mi właśnie lekarz mówił, żeby od owulacji już lepiej nie badać bo jeśli doszło do zapłodnienia to żeby tam nie „naruszyć” nic 🤔

Jeśli podejrzewa się zapłodnienie to owszem można przestać wiadomo żeby nie nabawić się infekcji. Ale to tak samo jakby powiedzieć ze po owulacji nie wolno współżyć żeby nic nie naruszyć😆 jak się nauczyć badać szyjkę nie badając jej przez cały cykl? Gdzie przecież w różnych fazach jest ona inna 😉

Żelka gdzieś czytałam, że temperaturę się mierzy rano po przebudzeniu zanim wstanie się z łóżka. Po 15 temperatura zawsze wzrasta. Od 3 dni mierze rano zanim wstanę i jest różnica. W ciągu dnia mam 37-37.2. Trzymam kciuki żeby jednak udała się niespodzianka.

Na moim teście też prawie nic nie widać dopiero pod kątem pod światło. Teraz kiedy już jest suchy dopiero coś widać normalnie.

Sabina trzymam kciuki byś wysikala porządne krechy na kolejnym teście!!🍀🍀
Wiem, ze mierzy się po przebudzeniu. Ja na wykresie notuje TYLKO temp mierzona zaraz po przebudzeniu mam budzik na 7:00. Ze trzy razy zmierzyłam o 6:45 ale to żadnej dużej różnicy nie było. Żadnej znaczącej o tak.

Ale tez czytałam ze ważna jest temperatura spoczynkowa w ciągu dnia taka gdzie minimum godzinkę lezymy i się relaksujemy. W sensie ona jak jest podwyższona to tez może coś świadczyć.


Dziewczyny nie sugerujcie się tym, ze przecież facet ma jedno dziecko, ze facet miał dobre pojedyncze wyniki itd. My z mężem mamy jedna córkę. W pierwsza ciaze zaszliśmy w 3 cyklu staran, straciłam ja w 5 tygodniu wiec to tak zwana ciąża biochemiczna. W druga ciaze zaszłam w 2 cyklu staran i urodziłam zdrowa coreczke. A obecnie staramy się 12 cykl staran po 6 cyklach zrobiliśmy mężowi badania bo skoro ja owulacje miałam to szukałam problemu. A tu bum!!! Pierwsze wyniki męża były średnie. Ruch postępowy był poniżej normy i morfologia tylko 1 % co z tego ze ilość plemników był duza jak mogły się słabo ruszać. Drugie badanie po 3 miesiącach świetne!!! Wg lekarzy pomimo ze morfologia 3 % ale wszystko pozostałe mega dobre wartości! Ciąży brak. 1,5 Msc po tym badaniu ja poszłam na drożność jajowodów a mąż powtórzył badanie nasienia ( bo przechodził covid wcześniej) a tam morfologia 0% 🤷‍♀️🤷‍♀️ Lekarz dalej twierdził, ze wyniki badan dobre a na morfologię za duzo zdziałać nie może… No ja w to nie wierze. Sama się doszkolilam i zobaczymy w maju go wyślę na badania ponownie chce by od ostatniego badanie minęła pełna spermatogeneza.


Dziewczyny starające się o pierwsze dziecko z mojego doświadczenia podpowiem wam tak. Jeśli po 6 miesiącach nie macie choćby ciąży biochemicznej to ja już bym robiła badania hormonalne sobie i mężowi + badanie nasienia męża. Potwierdziła czy na pewno macie owulacje i czy ciałko żółte po owulacji jest wydolne. A po roku bez ciąży na prawdę nie ma na co czekać.

No właśnie z ta szyjka to tak właśnie dziwnie… pamietam ze na początku ciąży z córka moja ginka jak badała mi szyjke na samolocie to sama mówiła ze mam jakaś taka miękka dosc ta szyjke. A przecież wszyscy twierdzą ze powinna byc twarda w ciąży. I ja jak aplikowałam luteinę w ciąży rano i wieczorem to tez ja różnie wymacywalam raz wyżej raz niżej.

Od endometriozy masz lekarza???
Co bierzemy na PCOS??
Wiek to żadna bariera chyba, ze AMH masz niskie

Ja miałam miękka i to był pierwszy objaw który mnie zastanowił. Zawsze po owulacji mam twarda jak czubek nosa. Tym razem miałam rozpulchnina i dziwnie wykręcona ze nie mogłam znaleźć otworu. Tak jakby była zamknieta na 4 sporty a przecież nigdy się nie domyka po porodzie🧐

A widzisz wykręcona to może sie tak jakby uniosła sama ta szyjka. Bo na jakim poziomie szyjka była? Wysoko?

Ojezusie..czy Wy to też widzicie? 15 dpo mam objawy jak na miesiączkę, zrobiłam test proforma....

https://zapodaj.net/56e53453e4d6b.jpg.html

:o
Btw obczajam czy dobry test zrobiłam i nie przeterminowany, ale jest na pudełku ze ciążowy strumieniowy, 10 mlU

Wysoko tak jak zwykle po owulacji, u mnie schodzi na dół już w trakcie okresu z reguły w 2-3dc. Ledwo co ja sięgałam, nawet pisałam na watku staraniowym ze jest dziwnie wygięta jakby w stronę kręgosłupa😅

Cześć dziewczyny! Troszkę nadrabiam moje zaległości na forum. Baaaardzo gratuluję wszystkim, którzy zobaczyli swoje upragnione dwie kreseczki 😘😘😘😘😘🤩

U lalala !!!! Piękna tłusta krecha 🤩 Gratualcje. Pierwszy raz testowalas w tym cyklu bo już się pogubiłam ?

Hania czekaj No… bo się pogubiłam. Nisko to znaczy ze po włożeniu palca w pochwę ona jest tu na dole nawet bardzo palca nie trzeba wkładać?! To ja tak mam przed kresem i w okres chyba tez tak mi się wydaje bo ja wtedy nie sprawdzam 🤔
A wysoko to jak wkładam w pochwę caaaly palec o ona jest tam u góry ze muszę mocno sięgnąć by ja dotknąć tak?

Hej, a jak u ciebie cykl??

Dziewczyny mam odpowiedz od mojego ginekologa, żebym się uspokoiła bo ciąże pozamaciczną sikańce też wybarwiają także uff… ale on do mnie, ze na spokojnie z badaniami to jak jeszcze przez tydzień okresu nie dostane bo przecież miałam podróż 🤔🤔🤔
No ja myślałam ze podróż to wpływa na cykl ale nie na poziom progesteronu i tego kiedy zanika ciałko żółte 🤔🤔 lot samolotem 1,5 h tak by Zmienił mi druga fazę ? U mamy ginekolog wyczytałam na blogu już dawno, ze pierwsza faza może się zmienić a od wystąpienia owulacji druga trwa te 14-15 dni chodzby skaly sraly ( za przeproszeniem) No chyba ze ciąża 🤔
Edit: znowu wujek Google mnie poraczył swoją wiedzą.Na jakiejś stronce kliniki niepłodności wyczytałam w artykule, ze właśnie wydłużona faza lutealna przypomina do złudzenia cykl ciążowy - np zmiana diety wzmożona aktywność fizyczna czy narażenie na stres może to spowodować. Także 😉 lądowanie samolotem dwa razy dla mnie to ogromny stres był i ilość spacerów, zrobionych kilometrów praktycznie przez cała fazę lutealna była bardzo duża. Normalnie się tyle nie ruszam. Wiec faktycznie to może być to. 🤷‍♀️ Gdybym wiedziała siadzialabym na tyłku 😉 przynajmniej bym tego stresu nie miała i szybciej zaczęła nowy cykl.

tak pierwszy, od poad pol roku, bo po wielu wieeeelu bialych testach i dramatach, postanowilam sobie ze min tydzien po spodziewanej @ testuje, ale jakos mnie na tym watku zmotywowalyscie i zrobilam dzis, wygrzebalam test i szokers

Gratulacje 😍
Widzę że w tym wątku wysyp 😁

Ja robiłam badania dwa miesiące temu i wyglądają tak:
W 3dc:(w nawiasach norma)

Estriadol 19,16 pg/ml (12,4 - 233)
Testosteron 53,9 ng/dl (8,4 - 48,1)
Prolaktyna 24.04 ng/ml (4,8 - 23,3)
FSH 8 mlU/ml (3,5 - 12,5)
LH 9,4 mlU/ml (2,4 - 12,6)

7dpo:
Progesteron 20,37 ng/ml (1,83 - 23,9)

Jeżeli chodzi o Testosteron moja endykrynolog powiedziała mi że nie ma czego zbijać bo nie mam żadnych objawów, a po drugie w zależności od cyklu może się to zmieniać. Prolaktyna to samo nawet ze stresu się podnosi, a jak robiłam badania to byłam usuwać zęba więc stres faktycznie był.

Gin kazała mi czekać do maja i przyjść, ale jeżeli te plamienia to nie implantacja to pójdę do niej w tym miesiącu.. Z mężem rozmawialiśmy już na temat jego badań, jeżeli teraz się nie uda to idzie, tylko jakie są najlepsze?

Leczę się w klinice,która zajmuje się typowo niepłodnością.Biore Aromek ,Ovitrelle ,Duphaston -wg monitoringu cyklu.Dodatkowo inofem (na PCOS),witaminy.AMH mam wysokie właśnie przez PCOS. Na endometrioze to by pomogła laparoskopia ale boję się że stracenia resztę jaknikow -już jedna w w życiu laparo miałam,później brałam tabletki anty na wyciszenie.Jak przy endo odstawiłam się tabletki to nawraca i tak też było w moim przypadku.Chce spróbować jeszcze jeden cykl stymulacji a jak się znowu nie uda to powrócić na kilka miesięcy do tabletek anty żeby wyciszyć organizm bo jestem już wykończona tymi stymulacjami