X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Torunianki :)
Odpowiedz

Torunianki :)

Oceń ten wątek:
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 28 lipca 2014, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy któraś z Was jest z Torunia? Przeszukałam forum i Toruń przewijał się tu i ówdzie w roku 2013...w tym roku Staraczki tylko podróżowały do/z/przez Toruń...

    A gdzie miejscowe? :)

    Nie ma tu nikogo z Torunia, czy tylko się tak dobrze ukrywacie? :)




    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2015, 10:54

    Iwka, misia79, Tova33, Pazyfae, AnnaZ, Agulaa30 lubią tę wiadomość

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ma tu ani jednej kobietki z Torunia???

    Iwka lubi tę wiadomość

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • Kaśka Autorytet
    Postów: 1037 1137

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hejka ja jestem z Torunia :-)
    akurat dziś cały dzień poza nim dlatego tak późno się melduję :-)

    rah, Iwka lubią tę wiadomość

    konie82.gif
    f2w3rjjg1da4lr23.png
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No w koncu :) szukam juz kilka tygodni i myslalam, ze sama jestem! Duzo dziewczyn z południa Polski spotykam. Moze faktycznie czas wakacji, to nienajlepsza moment na poszukiwania:) cieszę sie, ze jestes:) o ile dobrze kojarzę, Twój piesio ze zdjęcia przewinal mi sie w temacie do końca 2014 roku zajdę w ciąże :) trzymam kciuki!

    Iwka lubi tę wiadomość

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • Kaśka Autorytet
    Postów: 1037 1137

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak to mój piesio tam jest i mam taki plan a czy się uda czas pokaże :-)
    powiem Ci że już powoli wysiadam i nie wiem co jest nie tak ale trzeba dalej walczyć :-)
    z tego co kojarzę jest są jeszcze dziewczyny z Torunia na forum mam nadzieję że dołączą do wątku :-)

    rah, Iwka lubią tę wiadomość

    konie82.gif
    f2w3rjjg1da4lr23.png
  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też jestem z Torunia! Pozdrawiam

    Kaśka, rah, misia79, Iwka lubią tę wiadomość

    83c27385cd.png
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiu, każdy ma gorsze dni, ale tak jak piszesz, trzeba sie podnieść i walczyć dalej. :)
    Radziutka, witaj :) cieszę się ogromnie, ze też się odezwałaś. Naprawdę juz straciłam nadzieje...

    Długo tutaj jesteście?

    Kaśka, Iwka lubią tę wiadomość

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od niedawna. W lutym miałam laparoskopię i od tego czasu raczej się przyglądałam, szukałam wsparcia. Wsparcie chyba zadziałało, bo minęły mi dołki i nawet zaczęłam się udzielać.

    rah, Iwka lubią tę wiadomość

    83c27385cd.png
  • misia79 Autorytet
    Postów: 1424 1395

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Toruń się kłania :-)
    Wcześniej Torunianki pojawiały się w wątku kujawsko-pomorskie :-)
    Miło Was spotkac staraczki :-)

    rah, Iwka lubią tę wiadomość

  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Radziutka, ja tez długo sie przyglądałam zanim sie odezwalam. Ale jednak dobrze pogadac z kimś, kto ma tak samo jak ja i rozumie to, co ja czuje :) udzielam sie w temacie mojego rocznika i dziewczyny sa super! ale tam czesc z nich zna sie długo, sopotykaja sie, gadają o lekarzach, wizytach, cenach itp. Brakuje mi pogawędki z kimś "tutejszym" :)

    Witaj Misiu :)
    Widziałam wątek kujawsko-pomorski, ale z Torunia tylko kilka osób i wszyscy się mało udzielają.:( myślę, ze zTorunia jest nas więcej niż kilka, dlatego Was poszukuję :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2014, 22:24

    Iwka lubi tę wiadomość

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 10 sierpnia 2014, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę, Rah, że zawsze możesz się włączyć do dyskusji, dziewczyny tutaj są bardzo otwarte :) Ja też się udzielam w swoim roczniku, ale tutaj tez zacznę zaglądać. Jak wygląda Twoja sytuacja? Wykres zapowiada się chyba pięknie? Kciukam!

    83c27385cd.png
  • misia79 Autorytet
    Postów: 1424 1395

    Wysłany: 11 sierpnia 2014, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fajnie by było gdybyśmy się sobie przedstawiły ponieważ nie każdy przegląda te same wątki i nie jesteśmy w stanie się przebic przez tyle informacji.
    Chodzi mi oczywiście o czas starań które dziecko itp.

    Ja staram się o pierwsze dziecko właśnie przeszłam ogromne przeżycie. W maju zaszłam w ciążę, która okazała się pozamaciczna. Dramat. Byłam w 6 t.c. gdy zaczęłam plamic. Pojechałam do ginekologa prosto z pracy ale nic nie zauważył. Kazał brac tylko duphaston na utrzymanie ciąży i stwierdził że może jeszcze nic nie widac w jamie macicy. Niestety na drugi dzień znów plamiłam. Pojechałam do mojego ginekologa. Chyba z godzinę robił mi usg. Okazało się że to ciąża ektopowa i natychmiast do szpitala na obserwację. Pojechałam do szpitala i tam również potwierdzono ciążę ektopową. Więc miałam postępowanie wyczekujące. Jeśli hcg będzie spadac to uniknę zabiegu. Ale na moje szczęście hcg spadało więc obyło się bez interwencji chirurgicznej. Postępowanie wyczekujące.
    Hcg spadało mi około miesiąca. Obecnie jest na poziomie 1,38. Ale czekamy ze staraniami do 27.08 bo wtedy mam wizytę kontrolną u mojego ginekologa czy zmiana zeszła. ( tzn czy nie ma już ciąży ).
    Dalej zaczynamy starania o maluszka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2014, 11:19

    Iwka lubi tę wiadomość

  • Kaśka Autorytet
    Postów: 1037 1137

    Wysłany: 11 sierpnia 2014, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no hej :-)
    ja jestem po stracie moich kruszynek byłam w 23 tyg jaki ból każdy może sobie wyobrazić teraz minął rok i dalej nic ogólnie to moj 10 cs po stracie mam nadzieję ujrzeć wkrótce dwie kreseczki i szczęśliwie donosić :-)
    wszystkim wam życzę tego buziaki i pozdrowionka :-)
    a tak na marginesie jest coś ciekawego w plazie bo dawno nie byłam?? :-P

    Iwka lubi tę wiadomość

    konie82.gif
    f2w3rjjg1da4lr23.png
  • Kaśka Autorytet
    Postów: 1037 1137

    Wysłany: 11 sierpnia 2014, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a u jakich doktorków się leczycie??

    Iwka lubi tę wiadomość

    konie82.gif
    f2w3rjjg1da4lr23.png
  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 11 sierpnia 2014, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My staramy się od marca. W lutym trafiłam do szpitala z ogromnym bólem brzucha. Okazało się, że wyrosła mi torbiel na jajniku. Kilka dni wcześniej serduszkowaliśmy bez zabezpieczenia, a na następny dzień był skok temperaturki i myślałam, że chcący niechcący wpadliśmy. Moje cykle są bardzo nieregularne, więc trudno mi było określić czy zbliżają się dni płodne czy nie. Ale pomyśleliśmy - najwyżej :) Jednak po tych kilku dniach okazało się, że to nie owulka, tylko stan zapalny od torbieli.
    Tak więc trafiłam do szpitala i już mnie nie wypuścili. Zrobili mi laparoskopię, uratowali jajnik, ale z badań wynikło, że mam endometriozę. Lekarz dał nam pól roku na starania o dziecko.
    Od laparoskopii nawiedzają mnie bóle po owulacji i tak do miesiączki, która jakoś mocno bolesna nie jest.
    W czerwcu miałam mieć HSG na drożność, bo do tej pory nie zaciążyliśmy, ale aparat w naszym kochanym szpitalu się popsuł. Po 4h pobytu na oddziale wypuścili mnie. Cykl stracony, bo po antybiotyku byłam sucha do samej miesiączki.
    W lipcu drugie podejście i się udało, jajowody drożne, cykl odpuszczony z nakazu lekarza, więc ten cykl jest pierwszym po HSG jak się staramy. Owulka była zadziwiająco wcześnie, pewnie za wcześnie, bo i po temperaturce widzę to słabo.

    Iwka lubi tę wiadomość

    83c27385cd.png
  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 11 sierpnia 2014, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha, chodziłam do u Zielke, odradzam. Chyba, że ktoś jest zdrowiutki jak ryba! Potem u Warchoł-Tomczak - opuściła mnie, bo zaciążyła. Super lekarka, przebadała mnie po laparo od lewa do prawa, szkoda, że mnie nie zaraziła ciążą. Teraz jestem w Poradni Leczenia Niepłodności na Bielanach u doktora Łojko. Podobno jest spoko, robił mi HSG, a pierwsza wizyta dopiero 21. A Wy jak tam?

    Iwka lubi tę wiadomość

    83c27385cd.png
  • Kaśka Autorytet
    Postów: 1037 1137

    Wysłany: 11 sierpnia 2014, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja chodziłam przed ciążą tylko na takie badania kontrolne typu cytologia usg i tyle do dr Migdy Mariana, właśnie przy jednym takim badaniu powiedział że jak chce dzidziusia to po powrocie do domu działać bo owulka za rogiem tak też zrobiliśmy z mężem bardziej dla śmiechu niż z nadzieją że nam się uda od razu ale udało się :-) ciążę też prowadził ten sam lekarz bez zarzutu ale niestety bliźniacza z komplikacją byłam w Gdańsku w Klinice i nie udało się.
    byłam też w matopacie u Stankiewicza na kontrolo po pół roku też wydawał się ok tylko miałąm wrażenie że z następnej ciąży zrobi niewiadomo co i przestraszyłam się żę będzie aż za dużo badań bo jestem po stracie a ja chciałąbym się cieszyć kolejną ciążą a nie stresować no ale nie dogodzisz :)
    teraz nie wiem gdzie będę chodzić przyzwyczaiłam się do mojego doktorka ale sama przychodnia i wizyty tam przywołują wspomnienia ostatniej ciąży...

    konie82.gif
    f2w3rjjg1da4lr23.png
  • misia79 Autorytet
    Postów: 1424 1395

    Wysłany: 11 sierpnia 2014, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chodzę do dr Jackowskiego i nie zamienię go na żadnego innego lekarza. Uważam że jest chyba jednym z najlepszych lekarzy w ogóle w Toruniu. Przekonałam się o tym kilka razy zresztą zapisałam się do niego pierwszy raz z polecenia od mojej koleżanki. To znaczy w tym sensie że ona mi go zaproponowała bo sama chodziła do niego przez dwie ciąże i bardzo chwaliła. To on zauważył moją ciążę pozamaciczną, skierował do szpitala i nawet lekarze z oddziału konsultowali się z nim co do mojej sytuacji (podobno). Tylko jedna wada bardzo trudno sie do niego dostac na wizytę czeka się po dwa miesiące.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2014, 11:28

  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 11 sierpnia 2014, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej, Kaśka, współczuje. 23 tydzień to 6ty miesiąc! Oby tym razem udało się zdrową dzidzię donosić :)

    83c27385cd.png
  • Kaśka Autorytet
    Postów: 1037 1137

    Wysłany: 12 sierpnia 2014, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej jak dzionek się zaczął dla toruńskich staraczek ? :-)
    ja mam w tym tyg wolne zaraz ruszam na rowerek załatwić kilka spraw :-)
    a potem błogie leniuchowanie :-)

    misia79 lubi tę wiadomość

    konie82.gif
    f2w3rjjg1da4lr23.png
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ