X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Tu staraczki co dzieci nie mają 👫🏻 usiądą na dłużej i porozmawiają 💅
Odpowiedz

Tu staraczki co dzieci nie mają 👫🏻 usiądą na dłużej i porozmawiają 💅

Oceń ten wątek:
  • karczoch321 Autorytet
    Postów: 1030 3200

    Wysłany: 29 sierpnia, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    White1 wrote:
    Dziewczyny co u was słychać? 🩷

    Za nami pierwsza wizyta w klinice 🥳
    Lekarz raczej się zdziwił, że przyszliśmy skoro poza problemem zajścia w ciążę nie mamy innych problemów i ogólnie dobry wyniki badań. Ale na początek zaproponował stymulację cyklu. Rzutem na taśmę akurat byłam na końcówce okresu, więc dostałam Lamette. A w poniedziałek idę na monitoring zobaczyć co tam urosło.

    Plan jest żeby trochę rozruszać lewy jajnik, bo od CP w lutym nie miałam z niego owulki. Ciekawa jestem co z tego wyjdzie. Dziś 8dc i faktycznie ta lewa strona zaczyna być odczuwalna, mam pojedyncze kłucia i ciągnie mnie pachwina z tej strony, więc może coś tam kliknęło 🤞

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia, 15:33

    White1, Siasi, AnMiPe, Marzycielka94, Dżozu lubią tę wiadomość

    🙎‍♀️🧔‍♂️ 34 / 35
    🍀 13 cs
    💔 02.25 - 6tc / CP

    💊 Pueria Uno, Omega Norsan + zioła Ojca Sroki

    🦠05.25 ureaplasma - out 🤟
    🔥06.25 - drożność - ok 👌
    🧚‍♀️07.25 AMH - 3,8

    🍀08.25 - pierwszy cykl z lamettą
  • Mardotka Ekspertka
    Postów: 245 366

    Wysłany: 29 sierpnia, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ssilvia wrote:
    Hej jesteśmy na tym samym etapie. Bo my też właśnie w przyszłym miesiącu zamkniemy rok. Też mam wysoki estradiol w drugiej fazie cyklu.

    Jak do tej pory miałam tylko USG i ostatnio w klinice niepłodności lekarz tylko zerknal na zdjęcie z USG i od razu mówi że mam adenomiozie. Przez rok chodzę na monitoringi i nikt mi tego nie powiedział. I to właśnie jest przypadłość estrogenozalezna. Podobnie jak endomendrioza.

    Ogólnie jestem trochę zła na lekarzy tutaj gdzie mieszkam bo są strasznie sztywni i działaj według "protokołu"

    W ogólnie nie uznają takich rzeczy jak encorton, accofill, progesteron w zastrzykach w cyklu naturalnym. Mówi że to dopiero przy invitro. Dużo czytałam na temat adeniomiozy i encorton może pomóc, do tego duże dawki progesteronu żeby uspokoić układ odpornościowy.

    Widzę że w Polsce niektórym na samo Hashimoto dają już leki wyciszające układ odpornościowy. Bo może być zbyt reaktywny. Jeżeli mam szansę zajść w ciążę z tymi lekami naturalnie to według mnie i tak będzie mniej inwazyjne niż in vitro. Nie umiem tego pojąć.
    A bywasz w Polsce ? Może warto byłoby znaleźć jakiegoś konkretnego lekarza w PL i pójść do niego z kompletem badań które juz masz , mimo wszystko uważam ze w Polsce mamy super lekarzy. Ja mieszkam w Anglii ale badania i konsultacje robię tylko w Polsce , tutaj jeśli chodzi o lekarzy to jest tragedia 🤦🏻‍♀️

    👩34 👨39
    13 cs o pierwszego maluszka
    Niedoczynność tarczycy ➡️ letrox 50

    USG ✅ Cytologia ✅ Morfologia ✅
    TSH 1,2
    AMH 1.3
    Żelazo - 150
    Ferrytyna - 36
    D3 - 72
    MTHFR C677T homo
    Badanie nasienia ✅
    Drożność - wrzesień
    Suple 💊
    D3 4000 , jod , omega3 , B complex, koenzym Q10, probiotyki
  • Powder Autorytet
    Postów: 1635 4221

    Wysłany: 29 sierpnia, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    White1 wrote:
    Dziewczyny co u was słychać? 🩷
    U mnie cykl na totalnym freestylu. W okolicach owulki lecimy na wakacje na Maltę i planuję nie kontrolować absolutnie niczego w kontekście starań 🍹☀️ przed wyjazdem nie sięgam po owulaki, co ma być to będzie. Planujemy odpocząć po remoncie i naładować baterie. 💪🏻

    karczoch321, Kirby, Mardotka, White1, Sarka94, Siasi, Kokosik, AnMiPe, Marzycielka94, Dżozu, IwonaQ lubią tę wiadomość

    💁🏻‍♀️ 33 💁🏻‍♂️ 34 🐶 🐶

    🍼staranie na luzie od 03.2024
    ⏳monitorowane: 8cs

    🔜 październik, pierwszy cykl stymulowany (lametta)
  • karczoch321 Autorytet
    Postów: 1030 3200

    Wysłany: 29 sierpnia, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powder wrote:
    U mnie cykl na totalnym freestylu. W okolicach owulki lecimy na wakacje na Maltę i planuję nie kontrolować absolutnie niczego w kontekście starań 🍹☀️ przed wyjazdem nie sięgam po owulaki, co ma być to będzie. Planujemy odpocząć po remoncie i naładować baterie. 💪🏻

    O cześć Powder!! Long time no see 🤪

    Słoneczko, leżak i reset od starań to idealny pomysł na naładowanie się nowa energia 💪
    Bo od kolejnego cyklu obiecana stymulacja?

    Powder, Gnom, Marzycielka94, Dżozu lubią tę wiadomość

    🙎‍♀️🧔‍♂️ 34 / 35
    🍀 13 cs
    💔 02.25 - 6tc / CP

    💊 Pueria Uno, Omega Norsan + zioła Ojca Sroki

    🦠05.25 ureaplasma - out 🤟
    🔥06.25 - drożność - ok 👌
    🧚‍♀️07.25 AMH - 3,8

    🍀08.25 - pierwszy cykl z lamettą
  • Ssilvia Autorytet
    Postów: 1028 905

    Wysłany: 29 sierpnia, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cukrzyk1991 wrote:
    Wydaje mi się, że nie da. Też raz badałam ANA1 (co prawda w 4tc, dosłownie 7dpo gdy jeszcze o niej nie wiedziałam, ale to chyba nie zafałszowaloby wyniku) i też wyszły mi dodatnie. Wtedy sie aż tak nie przejełam nimi bo wiedzialam o hashi i cukrzycy typu 1, ale po latach wyszła mi endometrioza.

    Encorton czy accofil rzadko chcą dawac do starań naturalnych - nawet jak wiadomo z jakimi chorobami sie mierzymy. Bardziej chyba immunolog musialby je zlecic (zwlaszcza accofil) aby gin chciał to włączyć do starań, prędzej przy ivf te leki się spotyka. Warto diagnozowac dalej z czym się mierzysz :(

    No właśnie ja nie mogę tego zrozumeic, dlaczego nie chcą dawać do naturalnych starań? Męczyłam wczoraj nawet chata GTP i mówi że protokoły tego nie zalecają. Ale na logikę, jak organizm odrzuca zarodek przy in vitro to przy naturalnych staraniach też. Y być może to by wystarczyło aby udało się w naturalnych staraniach?

    Chat mi mówi że się nie daje na ślepo żeby nie potrzebnie nie obciążać organizmu. Ale według mnie wzięcie w drugiej fazie takiego encortonu w małej dawce mniej obciąży organizm niż in vitro, gdzie kobiecie stymulują jajniki że ma 30 pęcherzyków, robić punkcję, transfer jest bardziej obciążające. Są osoby co latami przyjmują te leki na alergię.

    No nic, takie moje rozważania.

    ✨ 32 lata 🎀 | On 34 – wyniki OK🦸‍♂️✨

    🌿 Hashimoto & niedoczynność tarczycy – tarczyca leń, ale ogarniamy!

    💛 12 miesięcy starań i nigdy dwóch kresek – misja: 🍼👶
    💊

    • 🦋 T4: 50 / 75 mcg (na zmianę)
    • 📉 Dostinex – w 1 miesiąc prolaktyna z 23 → 11 ng/mL
    • ☀️ Wit. D, 💪 B12 (zastrzyki – z 250 → wyżej)
    • 🧠 DHEA, NAC, ubichinol, melatonina – na lepszą owulację
    • 💊 Acard 100 mg w II fazie

    🎯 Cel: Baby loading… ⏳💖

    ✅ Sprawdzone:
    Profil antyfosfolipidowy – OK
    Helicobacter & pasożyty – brak
    MUCHA & cytologia – w normie 🧫💖
    🔄 Owulacja: endometrium 9–10 mm, śluz płodny 🧻, pęcherzyki pękają 🥚💥
    🌬️ Jajowody drożne – przepływ potwierdzony ✅
    🟡 Faza lutealna: 12 dni, progesteron 13 ng/mL 🌕
    📅 3. dzień cyklu:
    Estradiol 40 pg/mL 💧
    FSH 6 mIU/mL 🌱
    LH 6 mIU/mL 🔁
  • Lisik Autorytet
    Postów: 381 856

    Wysłany: 29 sierpnia, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kikix0o wrote:
    Dziewczyny, przeraziłam się :( Wyszedł mi dodatni wynik ANA1, przesyłam wam screena

    IMG-6794.jpg
    Kiki ja też mam ANA1 dodatnie. Biorę na to sulfazalazynę bo w poprzednich latach miałam objawy reumatologicznego zapalenia stawów i wtedy reumatolog mi to przepisał. Po tym wyniku i historii choroby mój gin powiedział żebym wróciła do tych leków i że są dobre statystyki zachodzenia w ciążę.
    Natomiast ANA2 i ANA3 mam ujemne.
    W ciąży jeszcze nie jestem ale będę updatować 🫡

    17 cs
    👫27
    - Histeroskopia --> stan zapalny --> antybiotyk przez 3 cykle
    - Obserwacja cyklu modelem Creightona
    - Leczenie u Naprotechnologa
    - HSG ✅
    Endometrioza mała, głęboka
    ANA1 dodatnie ❌ (Sulfazalazyna)
    AMH 3,7
    TSH 0,916 --> 3,5 ❌
    Prolaktyna 23 ❌ (Dostinex)
    Żelazo 89,8 --> 68
    Ferrytyna 21,73 --> 40 (Feroplex, teraz Bioradix)

    Wrzesień '25 --> Lipiodol prywatnie
    Listopad? '25--> MRI oznaczenie ognisk endometriozy

    On : Morfologia 10% -->6%, Prena Care dla mężczyzn, Olej z czarnuszki

    kwas foliowy, Koenzym Q10(ubiqinon), Estrovita skin (omega 3,6) wit. D, NAC, L-arginina, magnez +B6,B12, Prenacaps ovi, bioradix,Dostinex, Cyklogest, Sulfazalazyna, olej z wiesiołka, Bactrim forte, enterol, cholina
  • Powder Autorytet
    Postów: 1635 4221

    Wysłany: 29 sierpnia, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karczoch321 wrote:
    O cześć Powder!! Long time no see 🤪

    Słoneczko, leżak i reset od starań to idealny pomysł na naładowanie się nowa energia 💪
    Bo od kolejnego cyklu obiecana stymulacja?
    Remont mnie pochłonął na całego i tylko podczytuję jak ninja👩🏻‍🔧
    Ale tak, dokładnie, od października stymulacja, no chyba że dopadnie mnie na wakacjach mityczne odpuszczenie. Wtedy będę miała Lamettę i Ovi do puszczenia w obieg 😅🤞🏻

    Kiki, widziałam Twoje wyniki, trzymam mocno kciuki za to, żeby doktorek szybko znalazł dla Ciebie rozwiązanie i dał zielone światło do działań! 🩵💪🏻

    kikix0o lubi tę wiadomość

    💁🏻‍♀️ 33 💁🏻‍♂️ 34 🐶 🐶

    🍼staranie na luzie od 03.2024
    ⏳monitorowane: 8cs

    🔜 październik, pierwszy cykl stymulowany (lametta)
  • Sarka94 Autorytet
    Postów: 844 1587

    Wysłany: 29 sierpnia, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    White1 wrote:
    Dziewczyny co u was słychać? 🩷

    Najgorszy czas czekania na 🐒 po owu 😅 Tak jak Ty z tego co widzę. Już od tego odwykłam.

    Zauważyłam, że podwyższyła mi się podstawowa temperatura ciała. Teraz przed owulacja miałam koło 36.6 książkowo. Wcześniej zawsze max 36.4. Nie wiem czy to coś znaczy. Cieszy mnie też widoczny spadek na owu na wykresie - nigdy go nie doświadczyłam.

    White1 lubi tę wiadomość

    Starania o pierwszą🤰od 9/2022

    ♥ 2018 ♥
    🏡 2020
    💍 21.08.2021
    💒 17.09.2022
    🐶 5.10.2023
  • cukrzyk1991 Autorytet
    Postów: 1781 2648

    Wysłany: 29 sierpnia, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ssilvia wrote:
    No właśnie ja nie mogę tego zrozumeic, dlaczego nie chcą dawać do naturalnych starań? Męczyłam wczoraj nawet chata GTP i mówi że protokoły tego nie zalecają. Ale na logikę, jak organizm odrzuca zarodek przy in vitro to przy naturalnych staraniach też. Y być może to by wystarczyło aby udało się w naturalnych staraniach?

    Chat mi mówi że się nie daje na ślepo żeby nie potrzebnie nie obciążać organizmu. Ale według mnie wzięcie w drugiej fazie takiego encortonu w małej dawce mniej obciąży organizm niż in vitro, gdzie kobiecie stymulują jajniki że ma 30 pęcherzyków, robić punkcję, transfer jest bardziej obciążające. Są osoby co latami przyjmują te leki na alergię.

    No nic, takie moje rozważania.

    Rozumiem o co Ci chodzi - też kiedyś nad tym myślałam. I jedyne właśnie co mi przychodzi na myśl to to obciążenie bo encorton to teoretycznie steryd.
    Jak byłam dzieckiem dostawałam encorton i to często (na tzw. pseudokrup). A potem zachorowałam na cukrzycę typu 1. Ponoć to może mieć związek.
    Accofil to też dość silny lek - stosowany przy chemioterapii czy przeszczepach szpiku (i pewnie dlatego muszą być wyraźne wskazania immunologiczne - np. jedna staraczka dostała go dopiero gdy się okazało, że brak jej jakiś kirów implantacyjnych lub są wysokie komórki NK. Zapewne Hashimoto czy endometrioza nie wystarczą)

    A jak już robi się ivf i faktycznie jest ten zarodek i jest co transferować to pewnie dlatego jednak jest się obstawionym lekami - bo ma się pewność że jednak do zapłodnienia doszło i pozostał już tylko jeden jedyny puzzel - udana implantacja. Pewnie dlatego pozwalają włączyć leki (bo cały proces jest pod ścisłą kontrolą). Chociaż powiem Ci, że też nie zawsze włączają te leki. U mnie np. pomimo podejrzenia adenomiozy lekarka nie mówiła o accofilu, a na lekko podwyższone NK (cd56) stwierdziła, że MOŻE damy małą dawkę encortonu podczas transferu (a sama widzisz ile mam w stopce autoimmunomend :D )

    Sarka94, Ssilvia lubią tę wiadomość

    ✨️29.08.25 II wizyta ivf - jest torbiel :(✨️14cs

    SMOKI 🐲 DO POKONANIA :
    1. Namówić męża na 1 procedurę ✅️
    2. Zdobyć zaświadczenie od diabetologa ✅️
    3. Wyhodować jakieś pęcherzyki ⬜️
    4. Mieć min. 2 dojrzałe komórki jajowe ⬜️
    5. Udało się min. 1 zapłodnienie ⬜️
    6. Zarodek przetrwał do 3 doby ⬜️
    7. Zarodek przetrwał do 5 doby ⬜️
    8. Zarodek rozmroził się - transfer ⬜️
    9. Pozytywna beta HCG ⬜️

    ona 🙍‍♀️ : ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40
    on 🙎‍♂️ : IO, obniżone parametry nasienia
  • Kirby Ekspertka
    Postów: 185 273

    Wysłany: 29 sierpnia, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    White1 wrote:
    Dziewczyny co u was słychać? 🩷

    Ja dzisiaj chciałam kolejny miesiąc zrobić badanie proga + estradiolu 7dpo, pierwszy raz od dłużnego czasu ten dzień wypadł nie w weekend. Wstałam z samego rana poszłam do alabu żeby zdążyc przed pracą a tam zonk, wyjątkowo zamkniete. Na szczęście mam diagnostykę obok to poszłam dalej a tam okazało się, że nie ma dziś pielęgniarki 🤣 no dawno nie miałam takiego pecha, musiałam jechać daaaalej do innego punktu i zamiast 15 min wyjscia przed pracą zrobiło się półtorej godziny.

    Starania od 07.2024
    ✅ Mąż -> wszystkie wyniki w normie

    styczeń 2025: TSH, progesteron, estradiol etc ✅
    marzec 2025:👨‍⚕️Hashimoto
    kwiecień 2025: ANA9 -> PPJ (ANA23) ⚠️
    maj 2025: biopsja endometrium ⚠️ -> antybiotyk - Unidox Solutab 20 dni
    lipiec: ferrytyna ⬇️ -> suplementacja

    🗓️wrzesień 2025: badanie drożności, endokrynolog

    💊 PregnaStart, Wit D, Witamina C, Witamina D, Pregna DHA, Endoover, Resveratrol, aspirin cardio, selen, Kurkumina, żelazo
  • cukrzyk1991 Autorytet
    Postów: 1781 2648

    Wysłany: 29 sierpnia, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jeśli chodzi o pytanie White i UPDATE :

    Byłam dziś w invimedzie. To miała być wizyta kontrolna (zobaczyć jak się mój sprzęt ma pod koniec cyklu) i miałam zaczynać stymulację do ivf w kolejnym. No właśnie ....miałam ....

    Okazało się, że mam torbiel (dziś 11dpo). W sumie nie wiem jaką, bo Pani Doktor najpierw stwierdziła, że pęcherzyk pewnie nie pękł. Dała mi duphaston. Gdy powiedziałam, ze staraliśmy się w tym cyklu ale nie robiłam jeszcze żadnego testu to powiedziała, że duphaston i tak podtrzyma ciąże i jej nie zaszkodzi jak coś, a pomoże torbielce. Więc sama nie wiem co to za torbiel xD Bo jeśli pęcherzyk nie pękł to owulacji nie było :D Ale z drugiej strony pani doktor nie wykluczyła ciąży.... więc torbiel ciałka żółtego ?
    Generalnie torbiel miała 4cm i była dość ciemna w środku (nie widziałam żadnych "pajączków").

    Czaicie to kur....? Nie zdarzają mi się torbielki - ostatnią miałam w listopadzie .... Od tego momentu miesiąc w miesiąc byłam u ginekologów i w klinice i AKURAT teraz - na kilka dni przed startem stymulacji - musiała się pokazać .... Ostatnia torbiel czynnościowa nie chciała mi zniknąć 3-4 miesiące. I tego się boję - że ta torbiel wstrzyma ivf na kolejne 3-4 miesiące...

    Mam brać teraz duphaston przez 10 dni i gdy będzie 2dc to wrócić na kontrolę i padnie decyzja czy robimy stymulację.
    A co do leków (jeśli są tutaj laski po ivf) to dostałam : menopur 150 dawkę dzienną, rekovelle 12 mcg dawkę dzienną, orgalutran 0,25.

    ✨️29.08.25 II wizyta ivf - jest torbiel :(✨️14cs

    SMOKI 🐲 DO POKONANIA :
    1. Namówić męża na 1 procedurę ✅️
    2. Zdobyć zaświadczenie od diabetologa ✅️
    3. Wyhodować jakieś pęcherzyki ⬜️
    4. Mieć min. 2 dojrzałe komórki jajowe ⬜️
    5. Udało się min. 1 zapłodnienie ⬜️
    6. Zarodek przetrwał do 3 doby ⬜️
    7. Zarodek przetrwał do 5 doby ⬜️
    8. Zarodek rozmroził się - transfer ⬜️
    9. Pozytywna beta HCG ⬜️

    ona 🙍‍♀️ : ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40
    on 🙎‍♂️ : IO, obniżone parametry nasienia
  • Claudii Autorytet
    Postów: 488 1102

    Wysłany: 29 sierpnia, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cukrzyk1991 wrote:
    Rozumiem o co Ci chodzi - też kiedyś nad tym myślałam. I jedyne właśnie co mi przychodzi na myśl to to obciążenie bo encorton to teoretycznie steryd.
    Jak byłam dzieckiem dostawałam encorton i to często (na tzw. pseudokrup). A potem zachorowałam na cukrzycę typu 1. Ponoć to może mieć związek.
    Accofil to też dość silny lek - stosowany przy chemioterapii czy przeszczepach szpiku (i pewnie dlatego muszą być wyraźne wskazania immunologiczne - np. jedna staraczka dostała go dopiero gdy się okazało, że brak jej jakiś kirów implantacyjnych lub są wysokie komórki NK. Zapewne Hashimoto czy endometrioza nie wystarczą)

    A jak już robi się ivf i faktycznie jest ten zarodek i jest co transferować to pewnie dlatego jednak jest się obstawionym lekami - bo ma się pewność że jednak do zapłodnienia doszło i pozostał już tylko jeden jedyny puzzel - udana implantacja. Pewnie dlatego pozwalają włączyć leki (bo cały proces jest pod ścisłą kontrolą). Chociaż powiem Ci, że też nie zawsze włączają te leki. U mnie np. pomimo podejrzenia adenomiozy lekarka nie mówiła o accofilu, a na lekko podwyższone NK (cd56) stwierdziła, że MOŻE damy małą dawkę encortonu podczas transferu (a sama widzisz ile mam w stopce autoimmunomend :D )

    Ja dostałam encorton przy staraniach naturalnych i kojarzę sporo osób, które dostawały. Tylko to chyba musi być gin typowo od niepłodności, który tym kieruje i wie co robi.

    A odnośnie mojej sytuacji to siedzimy na ławce rezerwowych po histeroskopii w tym cyklu chociaż owulacja czai się za rogiem, ale doktorek powiedział, że i tak nic z tego. Histeroskopia była bardzo spoko, mniej się wymęczyłam niż przy drożności. Miałam w znieczuleniu ogólnym i przespałam całą imprezę. Teraz czekamy na wyniki biopsji, ale macica bardzo ładna ponoć. W kolejnym cyklu stymulacja lamettą i czekamy na telefon od kliniki w sprawie IVF. To też zależy czy i kiedy zdecydujemy się na inseminację, bo kolejny cykl chcemy jeszcze naturalnie.

    Cieszę się, że dziewczyny się odezwalyscie Karczoch i Powder, bo dawno nie było od Was żadnych wieści ☺️ Oby stymulacja przyniosła wyczekane rezultaty 🤞

    Powder, Ssilvia, Marzycielka94, karczoch321 lubią tę wiadomość

    K 🩷 30l.
    AMH 0.71
    21' resekcja raka tarczycy + radioterapia I-131
    lekka adenomioza ❌ MUCHa ✅ Sono-HSG ✅ kariotyp ✅

    M 🩵 31l.
    Seminogram MAJ 25'/LIPIEC 25'
    Ilość 96 mln/200 mln ➡️ 44mln/87mln
    Żywotność 80% ➡️ 61%┃ Ruch a + b 60 % ➡️ 35%
    Morfologia 1% ➡️ 0% ❌┃ROS ✅ ┃SCD ✅ ┃MAR ✅

    1-6 cykl bez pomocy medycznej
    7 cykl: monitoring + encorton + luteina + duphaston ❌
    8 cykl: lametta ❌
    9 cykl: histeroskopia

    Czekamy w kolejce do programu IVF 🤞
  • Marzycielka94 Autorytet
    Postów: 1456 3844

    Wysłany: 29 sierpnia, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mardotka wrote:
    Hej dziewczyny 😊
    U nas w tym miesiącu ostatnia szansa żeby się załapać na miano 'zdrowej pary' , jeśli się nie uda to czeka mnie drożność i nie ukrywam bardzo się boję tego badania…
    Co raz więcej myślę o tym co jest nie tak i w jakim kierunku iść jeśli chodzi o badania , zastanawiam się nad badaniem pod kątem endometriozy… mam wysoki estradiol w drugiej fazie co podobno może sprzyjać narastaniu endometrium , zastanawia mnie tylko czy lekarz w klinice niepłodności naprawdę nic by nie zauważył ? Byłam już na kilku wizytach i za każdym razem słyszałam ze wszystko super 🤷🏻‍♀️ do tego na USG piersi wyszło ze mam dużo torbieli więc ewidentnie mam problem z tym estradiolem ale nikt zbytnio nie zwraca na to uwagi..
    Mardotka, my właśnie zaczynamy 13 cykl starań i powiem Ci, że jeśli wy również będziecie musieli przekroczyć magiczny rok starań - spokojnie, nic się nie dzieje, po prostu nasza droga musi się z niewiadomych dla nas powodów wydłużyć. Ja jestem świeżo po drożności, nie bylo przyjemnie, ale okazało się to dla mnie bardzo potrzebne, bo lewa strona była mocno zapchana. Co do torbieli - również mam ten sam problem i on również jest bagatelizowany… jeśli byś coś sie więcej dowiedziała w tym zakresie - daj proszę znać 🩷

    Jupiter, karczoch321, Claudii, Kameleon , Mardotka lubią tę wiadomość

    ✨ Starania od 09/24 (13 cs)

    👩‍🦳 31
    ✔ USG, cytologia, MUCHa, sono-HSG
    ⬆️ hirsutyzm
    ⬆️ homocysteina 10,89 umol/L

    👨 36
    ⬆️ TSH, PRL, progesteron, estradiol
    ✔ USG, koncentracja 45 mln/1 ml, ruch A i B = 30 %

    Może WRZESIEŃ będzie nasz? 👶🏼🍼
    🏩 3 cykl: Letrozol + Clostillbegyt
  • Gnom Autorytet
    Postów: 575 1187

    Wysłany: 30 sierpnia, 02:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie nic nowego, jadę sobie drugi miesiąc na wyższej dawce glucophage i widzę zmiany na plus w jakości śluzu - zobaczymy czy poza tym będą efekty. We wrześniu planuję wysłać starego na badanie nasienia i boję się wyników, bo trafił mi się średnio zdrowy egzemplarz, no ale zobaczymy.

    👒29 🎩35 🐶~7

    6cs⏳

    🔸PCOS
    🔸Insulinooporność (ogarnięta): Glucophage xr 1500, Inofem
    🔸Niedoczynność tarczycy: Euthyrox
    🔸Macica dwurożna
  • IwonaQ Przyjaciółka
    Postów: 94 68

    Wysłany: 30 sierpnia, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej w sobotę 💃✨
    @Powder - oby maltańskie klimaty podziałały i stymulacja nie była już potrzebna! 🤞 Ostatnio sporo takich niespodzianek obserwuję tutaj, więc odpuszczaj i korzystaj, zazdroszczę 😁😁

    Co do encortonu i accofilu nie napiszę nic, nie znam się totalnie i podziwiam dziewczyny za wiedzę 🤓

    @Marzycielka pięknie to ujęłas z takim spokojem, że przekroczenie roku starań to "po prostu wydłużona droga do celu" 🥹 nam też w sierpniu minął rok od pierwszej stymulacji lamettą. Może gdyby nie wizyta u nowego doktorka 4 września i zupełnie nowe perspektywy i energia byłabym bardziej zdołowana. Bardzo liczę na tą pierwszą wizytę, a z drugiej strony się boję, nie wiem czego, może że okaże się że zamkną nam się możliwości na starania naturalne, a przejście na "tą drugą stronę" jakoś mnie stresuje i niepokoi 😞

    Wczoraj dostałam 🩸 - więc zaczynam nowy cykl, odstawiam AH. Moje jajniki - bądźcie juz grzeczne i ładnie reagujcie na własne hormony xD 😅

    Powder lubi tę wiadomość

    ·👩🏼‍❤️‍👨🏽 '95
    · badania nasienia ✅
    · oba jajowody drożne ✅
    · PCOS - cykle nieowulwcyjne,
    · wit.B12 - 164ng/ml 👎 (6.2025r.)
    · 5x stymulacja Lametta + P-b + Gonapeptyl ❌
    · 1x naturalna owulacja ❌
    .........................
    · 6-7.2025r. - przetrwałe krwawienie (40 dni)
    · 7-8.2025r. - reset cyklu - AH
    🔜. 9.2025r. nowy ginekolog.... 🙏
  • PoskromionaZłośnica Ekspertka
    Postów: 240 195

    Wysłany: 30 sierpnia, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kikix0o wrote:
    Dziewczyny, przeraziłam się :( Wyszedł mi dodatni wynik ANA1, przesyłam wam screena

    IMG-6794.jpg
    Sorry, że znowu wbijam jak dzik, ale to nie jest jakieś bardzo wysokie miano. Do ogarnięcia, zwłaszcza jeśli nie masz objawów jakiejś choroby autoimmunologicznej. Teraz powinnaś zrobić ANA kierunkowe. Jakie to powinno pisać w opinie wyniku.
    Immunolog ogarnie. Pewnie dostaniesz metypred albo encorton.
    Będzie dobrze. 😀

    kikix0o lubi tę wiadomość

    2021 transfer 2 x 3dniowców
    2022 zdrowy synek

    Powrót do gry
    II.2024 FET 6dniowca -> poronienie zatrzymane w 8 tyg.
    VIII.2024 FET 6dniowca - beta 0
    02.12.24 FET 3-dniowca - beta 0
    02.01.25 FET 3-dniowca - 10 dpt - 11, cb
    03.04 ET 5.1.1., 6dpt - beta 52,2, 8 dpt - beta 92,5, 11 dpt - beta 236,7, 13 dpt - beta 600, 15 dpt - beta 1448, 22 dpt - beta 9820
    25 dpt - beta 22546 jest ❤️
    10+1 tc Crl 3,41 cm
    11+5 tc Crl 5,8 cm

    preg.png
  • Mardotka Ekspertka
    Postów: 245 366

    Wysłany: 30 sierpnia, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzycielka94 wrote:
    Mardotka, my właśnie zaczynamy 13 cykl starań i powiem Ci, że jeśli wy również będziecie musieli przekroczyć magiczny rok starań - spokojnie, nic się nie dzieje, po prostu nasza droga musi się z niewiadomych dla nas powodów wydłużyć. Ja jestem świeżo po drożności, nie bylo przyjemnie, ale okazało się to dla mnie bardzo potrzebne, bo lewa strona była mocno zapchana. Co do torbieli - również mam ten sam problem i on również jest bagatelizowany… jeśli byś coś sie więcej dowiedziała w tym zakresie - daj proszę znać 🩷
    Dobrze powiedziane , też uważam ze na najlepsze rzeczy w życiu czasem trzeba poczekać 💕 co do drożności to super że udało się przepłukać teraz tylko czekać na efekty 😀 miłej soboty i jak się czegoś dowiem apropo tych torbieli to oczywiście dam znać 😊

    Marzycielka94 lubi tę wiadomość

    👩34 👨39
    13 cs o pierwszego maluszka
    Niedoczynność tarczycy ➡️ letrox 50

    USG ✅ Cytologia ✅ Morfologia ✅
    TSH 1,2
    AMH 1.3
    Żelazo - 150
    Ferrytyna - 36
    D3 - 72
    MTHFR C677T homo
    Badanie nasienia ✅
    Drożność - wrzesień
    Suple 💊
    D3 4000 , jod , omega3 , B complex, koenzym Q10, probiotyki
  • cukrzyk1991 Autorytet
    Postów: 1781 2648

    Wysłany: 30 sierpnia, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny - ja tutaj tylko wpadnę w temacie endometriozy i adenomiozy. Wyskoczył mi ostatnio na tiktoku filmik, jak jedną laskę diagnozowali chyba ze 3-4 lata na endo i zawsze każdy ginekolog mówił, że ma "piękne jajniki i macicę" ... wpiszcie sobie na tt : kefretete (ostatnie jej 2 filmiki, ale te "nieprzypięte")

    I naprawdę często się zdarza, że objawów brak (jak u mnie). Nie wiem czemu, ale ginekolodzy jakoś nie potrafią diagnozować tej choroby... czasami mam wrażenie, że najłatwiej ją podejrzewać właśnie gdy wchodzi niepłodność. Widziałam już sama na własne oczy tutaj na forum, że były laski co dopiero po nastu cs poszły w kierunku endo i się potwierdzało (dopiero w specjalnym USG czy rezonansie). U mnie też wyszło przypadkiem gdy gin zobaczyła torbiel endometrialną i się nią bardziej zainteresowała niż zwykłą (ale to gin z duzym doświadczeniem i pracuje na codzien w szpitalu uniwersyteckim, ginekologiczno - położniczym - największym, obsługującym 3-4 województwa).

    Ta laska z filmiku też zbadała CA125 i miała podniesione lekko ponad normę. Lekarze też często nie różnicują endo od adeno - bo to i to oznacza tkankę macicy w miejscu, w którym nie powinno jej być. Wpływa to na deformację narządów rodnych, powstawanie torbieli itp. Ja jestem pewna że to przez endometriozę nie zachodzę w ciąże. Mija nam aktualnie 14cs - podejrzewam, że albo mam złej jakości komórki (i dlatego też produkują mało AMH pomimo w miarę ok liczby pęcherzyków antralnych) albo / plus moje jajowody nie są zbyt sprawne przez anatomiczne deformacje (pomimo, że są drożne). Endometrioza może np. upośledzać funkcjonowanie rzęsek.

    Bardzo chciałabym już zacząć tą stymulację do ivf :( Wtedy przynajmniej wiedziałabym co nieco więcej o jakości moich komórek ....

    ✨️29.08.25 II wizyta ivf - jest torbiel :(✨️14cs

    SMOKI 🐲 DO POKONANIA :
    1. Namówić męża na 1 procedurę ✅️
    2. Zdobyć zaświadczenie od diabetologa ✅️
    3. Wyhodować jakieś pęcherzyki ⬜️
    4. Mieć min. 2 dojrzałe komórki jajowe ⬜️
    5. Udało się min. 1 zapłodnienie ⬜️
    6. Zarodek przetrwał do 3 doby ⬜️
    7. Zarodek przetrwał do 5 doby ⬜️
    8. Zarodek rozmroził się - transfer ⬜️
    9. Pozytywna beta HCG ⬜️

    ona 🙍‍♀️ : ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40
    on 🙎‍♂️ : IO, obniżone parametry nasienia
  • cukrzyk1991 Autorytet
    Postów: 1781 2648

    Wysłany: 30 sierpnia, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zastanawiam się też ile z tych 14cs było realnie "szansą" na poczęcie ?

    - pierwszy cykl starań był od razu po operacji. Dosłownie laparoskopię miałam w połowie lipca i już 2-3 tygodnie po niej się staraliśmy (gin dała zielone światło, nawet twierdziła że do 3 miesięcy po laparo jest największa szansa). Ale możliwe że jajniki i macica jeszcze nie doszły do siebie

    -3 cs zakończył się 3 torbielkami, wiec możliwe że nie było owulacji w ogóle
    - w 4/5/6cs wyniki nasienia były złe (ruch a = 0%, b = 5%) wiec nie wiem czy w ogóle mogłoby dojść do poczęcia (całkowita liczba 148mln)
    - największe szanse były w 7-11cs - wtedy wyniki nasienia zaczęły się poprawiać i dobiły do dolnych granic normy, wiec załóżmy że odpadł problem nasienia
    - w 12cs miałam histeroskopię wiec podobno i tak zarodek by się nie przyjął (tak twierdzą ginowie i faktycznie plamiłam cały cykl po histero)

    czyli jesli odliczę cykle z góry skazane na niepowodzenia (nie przez endometriozę tylko inne czynniki) to wychodzi że mieliśmy 7-8 cykli starań

    ✨️29.08.25 II wizyta ivf - jest torbiel :(✨️14cs

    SMOKI 🐲 DO POKONANIA :
    1. Namówić męża na 1 procedurę ✅️
    2. Zdobyć zaświadczenie od diabetologa ✅️
    3. Wyhodować jakieś pęcherzyki ⬜️
    4. Mieć min. 2 dojrzałe komórki jajowe ⬜️
    5. Udało się min. 1 zapłodnienie ⬜️
    6. Zarodek przetrwał do 3 doby ⬜️
    7. Zarodek przetrwał do 5 doby ⬜️
    8. Zarodek rozmroził się - transfer ⬜️
    9. Pozytywna beta HCG ⬜️

    ona 🙍‍♀️ : ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40
    on 🙎‍♂️ : IO, obniżone parametry nasienia
  • Claudii Autorytet
    Postów: 488 1102

    Wysłany: 30 sierpnia, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukrzyk ile masz antralnych? Mój gin twierdzi, że zakłada dobrą jakość komórek pomimo AMH - jestem młoda więc powinny być ok ale też pewnie okaże się przy procedurze. Zażywasz DHEA? Trzymam kciuki, żeby torbiel się wchłonęła i kolejny cykl to była już stymulacja 🤞
    U mnie po histeroskopii jest mniejsze plamienie niż po samej drożności na ten moment, ale też dostałam info, że w tym cyklu nic z tego ☺️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia, 16:18

    K 🩷 30l.
    AMH 0.71
    21' resekcja raka tarczycy + radioterapia I-131
    lekka adenomioza ❌ MUCHa ✅ Sono-HSG ✅ kariotyp ✅

    M 🩵 31l.
    Seminogram MAJ 25'/LIPIEC 25'
    Ilość 96 mln/200 mln ➡️ 44mln/87mln
    Żywotność 80% ➡️ 61%┃ Ruch a + b 60 % ➡️ 35%
    Morfologia 1% ➡️ 0% ❌┃ROS ✅ ┃SCD ✅ ┃MAR ✅

    1-6 cykl bez pomocy medycznej
    7 cykl: monitoring + encorton + luteina + duphaston ❌
    8 cykl: lametta ❌
    9 cykl: histeroskopia

    Czekamy w kolejce do programu IVF 🤞
‹‹ 47 48 49 50 51 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kiedy ginekolog może zaproponować pessaroterapię i jak przebiega wdrożenie?

Obniżenie macicy, nietrzymanie moczu, ryzyko przedwczesnego porodu – to tylko niektóre z problemów, z którymi zmaga się wiele kobiet. Dla tych, które chcą uniknąć operacji, a jednocześnie poprawić jakość życia, rozwiązaniem może być pessaroterapia. Dowiedz się więcej, czym jest ta metoda i komu jest polecana. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ