Typowe trolle :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
hej Karola
No to mialaś dzień spiocha xD Fajnie. Ja za to latam od rana, to zajęcia to jazda (prawo jazdy), znów zajęcia. Ledwo wróciłam do domu to szybko zjadłam i znów siedzę nad książkami ! ;/ Dość mam już tych studiów ;/
U mnie podobnie, brzuch boli, co chwile mysle ze jest @ a tam nic. No nie mów mi takich rzeczy o przeziębieniu bo uwierzę że mi się udało, a potem bedzie bum i @ ;(
Mi się wydaje, ze mi suty spuchły ale może to tylko psychika płata figle
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2016, 17:51
-
No to 3mam mocno mocno kciuki
Oby były 2 krechy. Ze mną zobaczymy co będzie rano, ale wolałabym poczekać chociaż do piątku. Ok znikam się uczyć, bo ciągle coś mnie rozprasza Odezwę się później.
Gdzie reszta kobitek ? Kiedy testy Proszę się odzywac
-
Nie wiem jak będzie z Tobą, ale ja jestem półtora roku po studiach mgr i strasznie bym chciała wrócić do tamtych czasówkamika23 wrote:hej Karola No to mialaś dzień spiocha xD Fajnie. Ja za to latam od rana, to zajęcia to jazda (prawo jazdy), znów zajęcia. Ledwo wróciłam do domu to szybko zjadłam i znów siedzę nad książkami ! ;/ Dość mam już tych studiów ;/
U mnie podobnie, brzuch boli, co chwile mysle ze jest @ a tam nic. No nie mów mi takich rzeczy o przeziębieniu bo uwierzę że mi się udało, a potem bedzie bum i @ ;(
Mi się wydaje, ze mi suty spuchły ale może to tylko psychika płata figle też studiowałam dziennie, pracowałam tylko dorywczo, na swoje "zachcianki", bo mieszkałam z rodzicami i oni mi bardzo pomagali, utrzymywali. I naprawdę, uwierz mi, że bardzo tęsknię! Mimo, że w sesję często wiele łez wylałam, ciągle się denerwowałam, źle i krótko spałam w nocy... Ale to były piękne czasy! Teraz tylko praca, praca, praca... Dorosłe życie mnie wkurza 
Nie chcę się wymądrzać, ale docenisz studenckie życie później
Ja powoli wracam do siebie... Pewnie dzięki antybiotykowi. Ale już mi lepiej Jupi! Dzisiaj nawet
i mieliśmy małą sprzeczkę i tym jak się kochać w czasie dni płodnych? Jak myślicie, warto codziennie, jak najczęściej, czy jednak co drugi dzień? Jakieś macie patenty/opinie? Gdzieś słyszałam/czytałam, że wcale jakoś super często nie trzeba i nie warto, bo to częste współżycie wpływa na jakość nasienia? Ale nie wiem ile jest w tym prawdy?
Konieczna II procedura IVF... brak refundacji na puregon -
mi moja gi mówiła by tak co 2-3 dni bo plemniki musza sie zregenerować ja dziś spałam pół dnia teraz też tak dochodze do laptopa dziwnie się czuję cycki bola wygladaja jakby spuchłu @ nie widać już sama nie wiem co jest grane jutro test rano zobaczymy co tam wyjdzie no to by był cud gdyby wyszedł choćby cień ale wątpie
Teraz wcinam pomarańcze i ogladam Na wspólnej
-
Lizzinka a grom wie ile to się powinno bzykać , my do 20 dc robiliśmy to codziennie i kilka dni nawet po dwa razy i pewnie nic z tego wiec.... Sama widzisz. Co 2 dni uważam ze za mało zwłaszcza w dni płodne. A jak u was ogólnie z libido? Ja jak brałam tabsy czyli gdzieś te kilka miesiące temu, a brałam około roku, robiłam to niejednokrotnie na przymus , serio. Po odstawieniu odkąd się staramy, tez wcale nie zauważyłam poprawy
kocham się bo kocham bo wiem ze muszę i moze to jest błąd i moze dlatego nie wychodzi. O, np teraz mi się chce , a mojemu nie bo twierdzi ze musi się najpierw umyć xd xd ale czyscioch
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2016, 20:46
Udało się w cyklu
-
Dobra, przyznam się , tez jutro testuje! Kupiłam Pepino Test i jest podane ze super czuły (10) , ale #uj wie. Podpowiedzcie tylko czy nie za szybko to wszystko. Nie mierzyłam temperatury nic nie sprawdzałam testami nie wiem kompletnie nic. Zaznaczyłam tylko kiedy był seks aa i jeszcze kiedy zaczęły mnie bolec jajniki na owulacje, było to około 12,13 dc. Jutro 25 dc. DORADŹTA
Udało się w cyklu
-
Antylopa u nas jest to samo jak mi sie chce to mój zmeczony bo po pracy albo bo idzie do pracy albo własneiże musi isć pod prysznic i takie tam a jak mu się chce to mi nie bardzo potem wzystko na siłe jest ale w grudniu odpuscilismy i seksik był tylko gdy oboje tego chcielismy było mniej razy w miesiącu ale było super i chyba o to tu chodzi nic na siłę seksik dla relaksu zobaczymy z jakim skutkiem jutro rano jak zrobie test hehe
-
No właśnie, czyli nie wiadomo jak to tam jest. Ale pewnie takie codzienne nie zaszkodzi Chociaż w poprzednim cyklu 3 dni pod rząd idealnie przed i w czasie owu (przynajmniej tak OF wyznaczył), a też się nie udało
U mnie właśnie z libido spoko mam oczywiście dni, kiedy nie mam zupełnie ochoty, ale ogólnie to nie mam z tym problemu. Szczególnie odkąd właśnie staramy się, kochamy się bez zabezpieczeń (stosowaliśmy najczęściej prezerwatywy, bo ja nie brałam tabletek) Ja też zawsze lubię robić to po kąpieli/prysznicu nie wiem Ci poradzić może coś zrobicie, żeby Cię podkręcić? Co na Ciebie działa? Mój lubi przebieranki, bieliznę takie tam, a mnie czasami nakręca to, że się dla niego przebieram
Konieczna II procedura IVF... brak refundacji na puregon -
o to razem testujemyantylopaa wrote:Dobra, przyznam się , tez jutro testuje! Kupiłam Pepino Test i jest podane ze super czuły (10) , ale #uj wie. Podpowiedzcie tylko czy nie za szybko to wszystko. Nie mierzyłam temperatury nic nie sprawdzałam testami nie wiem kompletnie nic. Zaznaczyłam tylko kiedy był seks aa i jeszcze kiedy zaczęły mnie bolec jajniki na owulacje, było to około 12,13 dc. Jutro 25 dc. DORADŹTA u mnie jutro 33 dc mam przeważnie 31-32 dniowe jak na razie żadnych objawów @
-
Ooo z tymi przebierankami mój ma dokładnie to samo wprost to uwielbia . Mam kilka ładnych kompletów które z reszta sam mi kupił ale ja średnio to lubię. Ja mam czasem takie zachcianki strasznie dziwne i nie opowiem wam o nich bo aż wstyd no ale najbardziej mnie Kreci hm..... Seks po pijaku. To ten najmniej drastyczny fetysz xd
Udało się w cyklu
-
hej Antylopa Ja nie mogę pić Harnasia ;P Strasznie mi nie smakuje
Lizzinka super że już się lepiej czujesz. A co do studiów to pewnie masz racje. Natomiast mam najbardziej powalony wydział na całej uczelni chyba...ale nie będę się rozpisywać o tym bo zajełoby mi to kilka dobrych dni Szkoda nerwów.
Na bank nie zdam jutro tego kolosa. Nie wchodzi mi materiał do głowy, a jest go za dużo. W dodatku nie mogę się skupić przez ciągłe kłucia w brzuchu
Rano mam jeszcze 4 h na przyswojenie tej wiedzy, może bedzie lepiej.
Co do czasu współżycia to my nie mamy reguły, czy codziennie czy co dwa, bo to sie nie sprawdza w naszym przypadku. Jak jest to jest, ale w czasie płodnych jest tego chyba w miare sporo Mój też lubi przebieranki, szczególnie pończochy. Czasami też mi się nie chce, ale jak przychodzi czas płodny to to jest niezawodny sposób na skuszenie go Choćby padał na twarz to to go wtedy rusza
Ooooo Antylopa testujesz jutro ?
Ja Ci raczej nie doradzę, bo widzisz, że mi nawet w dzień @ nic nie wyszło. Ale oby u Ciebie było inaczej Będętrzymać kciuki
U mnie jutro 29dc przy cyklach 27 dniowych...Nie nie nie nie zatestuje nie ma opcji!
inaa lubi tę wiadomość
-
To zrób dobrą ściągę, może akurat się udakamika23 wrote:hej Antylopa Ja nie mogę pić Harnasia ;P Strasznie mi nie smakuje
Lizzinka super że już się lepiej czujesz. A co do studiów to pewnie masz racje. Natomiast mam najbardziej powalony wydział na całej uczelni chyba...ale nie będę się rozpisywać o tym bo zajełoby mi to kilka dobrych dni Szkoda nerwów.
Na bank nie zdam jutro tego kolosa. Nie wchodzi mi materiał do głowy, a jest go za dużo. W dodatku nie mogę się skupić przez ciągłe kłucia w brzuchu
Rano mam jeszcze 4 h na przyswojenie tej wiedzy, może bedzie lepiej.
Co do czasu współżycia to my nie mamy reguły, czy codziennie czy co dwa, bo to sie nie sprawdza w naszym przypadku. Jak jest to jest, ale w czasie płodnych jest tego chyba w miare sporo Mój też lubi przebieranki, szczególnie pończochy. Czasami też mi się nie chce, ale jak przychodzi czas płodny to to jest niezawodny sposób na skuszenie go Choćby padał na twarz to to go wtedy rusza
Ooooo Antylopa testujesz jutro ? Ja Ci raczej nie doradzę, bo widzisz, że mi nawet w dzień @ nic nie wyszło. Ale oby u Ciebie było inaczej Będętrzymać kciuki
U mnie jutro 29dc przy cyklach 27 dniowych...Nie nie nie nie zatestuje nie ma opcji! to był mój patent na takie słabe momenty też testuj, co Ci szkodzi?
Konieczna II procedura IVF... brak refundacji na puregon -
To mi szkodzi, że jak nie wyjdzie pozytyw, to już nie zatestuje do końca tygodnia albo i dłużej, bo się nam wywiązał mały problem z kasą w tym miesiącu (nieprzewidziane duże wydatki)... eh eh eh zobaczymy. W sumie mam facelle z promocji obecnej Może jeszcze przez pare dni promocja bedzie trwać
Oj Lizzinka Juz nic nie pisze o testach, bo mnie tu namawiacie ! @ przyjdzie w nocy na bank i będzie po temacie
-
Co do ściągi to ja mam z tym problem. Nie potrafie za bardzo ściągać, bo strasznie się cykam;/ Chyba, że już ewidentnie widać ze się da, bo prowadzący olewa sprawę. Akurat na moje nieszczęście jutro kolosa mam z babką u której nie ma absolutnie żadnych szans na ściąganie
