Typowe trolle :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Pinka też już kiedyś robiłam...nie lubie ich chociażby przez tą ścieme na opakowaniu: "Wykrywa ciąże już 6 dni po zapłodnieniu" haha dobry żart
Quixx gdzie kupowałyście ? Bo się nie spotkałam z tym testem chyba
Antylopa ale akcja....No ale co poradzić. Można tylko mieć nadzieję, że dobrze wychowają dziecko
Ojjj nie mam nic co mogłabym wlać do kielona Świętować będę wodą
Antonna albo mi się wydaje albo ten z godziny 21:10 już ma bledszą kreskę ??? Szybko do działania ! -
chociaż teraz co innego piszą ... stop ! To może ja mam błedne info...
Materiałem do badania jest mocz kobiety, trzeba jednak pamiętać, by test LH nie był wykonywany z moczu porannego. Mocz może być pobrany w godzinach wieczornych, np. około 22:00, gdyż wtedy właśnie jest największe stężenie hormonu luteinizującego we krwi. Na około dwie godziny przed wykonaniem testu należy ograniczyć ilość spożywanych płynów.
a tu jeszcze co innego
Pierwszy test owulacyjny możesz wykonać o dowolnej porze dnia, a każdy kolejny następnego dnia o tej samej godzinie co robiłaś pierwszy test.
Nie rób testu z pierwszego porannego moczu ponieważ jest on zagęszczony i może przez to dać fałszywy wynik pozytywny (dodatni).
Nie zaleca się picia płynów 2 godziny przed wykonaniem badania. Przyjmowanie dużych ilości płynów może rozcieńczyć mocz i uzyskany wynik może być fałszywie ujemny.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2016, 21:49
-
Hah Inaa i dojdź tu do prawdy jak to z tymi testami owu jest No nie da sie
Lizzinka zobacze jutro może taki dostanę a jak nie to zadowolę się każdym poza facelle i pinkiem
EDIT: Lizz według internetów musisz się odwodnić żeby ten test chyba wyszedł xD Oczywiście żartuje
Może sobie zamówie testy owu na allegro jak przyjdzie @, ale wykresu to na pewno nie będę prowadzić, bo mnie to stresuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2016, 21:56
-
No pewnie chodzi o to zeby wstrzymac sie chociaz na 2 godzinki przed testem. Na innych stronach też piszą ze powinno sie robic ok. 22/23 . A ja z 1,5 roku temu na ulotce czy gdzies tam wyczytałam ze o 12 w południe.
-
ano i jest napisane ze owulka jest 2-3dni po szczycie LH ...
kamika myśle ze jednak w tych wieczornych bo potem robiłam i mi nie wychodziło o 12 z tym ze wtedy byłam przekonana ze jednak owulki w tamtym cyklu nie miałam... może i ja zakupie te testy i sprawdze to o wieczronych porach hmmmmmmmWiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2016, 21:56
-
chociaz raz mi wyszły 2 piekne krechy w godzinach rannych ... aaa juz sama nie wiem.
Kamika ja bym na twoim miejscu zrobiła ostatni tescior ... nie chce namawiać, ale po prostu znam siebie eheheWiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2016, 22:01
-
chyba nie ma reguły już na to. Najlepiej by było robić po 3 na dzień i codziennie o stałej porze i jeszcze dzwonić do naszych facetów z tekstem: "kochanie! wychodź z pracy! za 5 min masz być w domu bo mi test owu wyszedł i musisz mi zrobić dziecko!" Hah kiedyś takie sceny widywałam na filmach
-
A ja właśnie kamika jakoś lubię ten wykres. Bardziej ufam tempce niż tym testom (pewnie dlatego, że mi nie wychodzą ). Dzięki niemu wiem, co i jak. A mierzenie to w sumie dla mnie nie problem, bo codziennie budzę się o tej samej godzinie do pracy. Ale w tym cyklu chcę przestać jak OF mi wyznaczy owu, bo właśnie druga połowa cyklu mnie nakręca i stresuje patrzę i myślę, czy spadnie temp czy nie i tak w kółko ehKonieczna II procedura IVF... brak refundacji na puregon
-
hehe tak sobie was czytam i myśle że my babki to jednak troszke świrniete jesteśmy ( oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu) sprawdzamy sluz sikamy na jakies paseczi faceci maja być gotowi na tu i teraz i co z tego mamy .. G... niestety ja w tym cyklu powiedziałąm sobie żadnej obserwacji nic koniec seksik tylko i wyłacznie dla naszej przyjemniści a nóż sie uda