W Czerwcu się okaże co nam los da w darze 🐣 Czerwcowe 2 kreseczki ❤
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
mariposa89 wrote:A mnie tez dopadly dzis zle nastroje. Dzien Matki, gdzie nie spojrzysz zdjecia kolezanek ze swoimi malymi pociechami. Zaczynam watpic ze kiedykolwiek u nas tak bedzie😓
Też miałam takie myśli, ale zaraz potem pojawiła się myśl, że może w przyszłym roku to będzie też mój dzień i jakoś mi się lepiej zrobiło 🤗mariposa89 lubi tę wiadomość
-
Glendolinaa wrote:Ja nie wiem, czy to pogoda, czy co, ale jakaś taka niechęć do życia mnie dopadła. Czuje, ze kolejny cykl się nie udało i w następnym chyba pora wziąć się za badania. Zaczęłabym od monitoringu u siebie i badania nasienia u męża. On twierdzi, ze nie ma sensu, bo jego plemniki są najlepsze, najszybsze i najdłużej żyją i ze to na pewno przez karmienie piersią. A żeby młoda odstawić, muszę mieć pewnosc.
Dokładnie tak kazał nam mój lekarz. Monitoring u mnie i badanie faceta. Potem można badać się dalej. Tak naprawdę możesz już notować temp. Bo czemu nie w sumie. A jeśli chodzi o faceta, to ja mojego też trochę przekonywałam ale w końcu się zgodził. Bo po co wydawać miliony na badania kobiety jak problem może być prostu i do rozwiązania suplementami u faceta. -
Oj facetów nie tak łatwo wysłać na badanie ich żołnierzy, ale oczywista sprawa, że powinni je badać tak jak i my się badamy
Jakiś taki dziwny ten dzień dla mnie dziewczyny... nie mam żadnej pociechy co by mi nabazgroliła laurkę...Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Hej wpiszcie mnie na 7 🙂 ale czuje że ten cykl nie będzie mój 😒 ja na szczęście w dzień mamy nie mogę się smucic bo mąż ma urodziny 😁. Jak tylko powiedziałam mojemu że musi się zbadać to odrazu poleciał i chociaż teraz wiemy że to moja wina widzę, że on się też przejmuje chociaż wydaje mi się, że po prostu tego nie ogarnia.
-
belldandy wrote:Odpadam, mąż się wycofał... mam płodne, byliśmy umówieni jeszcze chwile tematu, poszłam się kapać, szykować a jak wróciłam to usłyszałam raniące słowa. Tez tego chciał, cały cykl poprzedni staran...
Chce mi sie wyć.
Prosił aby do rana mógł przespać się z tematem, ale dla mnie jest juz jasne...
Jestem tak wkurzona, po uj tyle kasy poszło na monitor płodności, testy owu elektroniczne, mase testów ciążowych, suplementy, leki... sprowadzam Conceive plus z Niemiec i na czwartek ma dotrzeć na sam finał...
Po uj mierze temp i to wszystko.
Nie zaufam mu już... bo mnie okłamał do samego końca. A tak się zarzekał ze cgce, ze nie ma wątpliwości, był zły jak prosiłam jeszxze wczoraj o rozmowe czy na pewno jest ok i czy nie chce pogadać.
Nawet jak powie tak, to za 30 min może powie znowu nie. Nie ufam już i nie uwierzę w nic. Tak mnie zranił ze nie wiem ci dalej. Przez to ze oszukał...
Jestem dumna z nas kobiet , że jesteśmy takie dzielne i wytrwale. -
nick nieaktualnybelldandy wrote:Odpadam, mąż się wycofał... mam płodne, byliśmy umówieni jeszcze chwile tematu, poszłam się kapać, szykować a jak wróciłam to usłyszałam raniące słowa. Tez tego chciał, cały cykl poprzedni staran...
Chce mi sie wyć.
Prosił aby do rana mógł przespać się z tematem, ale dla mnie jest juz jasne...
Jestem tak wkurzona, po uj tyle kasy poszło na monitor płodności, testy owu elektroniczne, mase testów ciążowych, suplementy, leki... sprowadzam Conceive plus z Niemiec i na czwartek ma dotrzeć na sam finał...
Po uj mierze temp i to wszystko.
Nie zaufam mu już... bo mnie okłamał do samego końca. A tak się zarzekał ze cgce, ze nie ma wątpliwości, był zły jak prosiłam jeszxze wczoraj o rozmowe czy na pewno jest ok i czy nie chce pogadać.
Nawet jak powie tak, to za 30 min może powie znowu nie. Nie ufam już i nie uwierzę w nic. Tak mnie zranił ze nie wiem ci dalej. Przez to ze oszukał...
Mój jak był na wizycie u androlog, która jest równocześnie seksuologiem to powiedziała mu piękną rzecz, żeby wybaczyć komuś do kogo mamy jakiś żal, wspierać się i szanować, wyznawać sobie miłość na każdym kroku, bo dzieci biorą się z miłości.bertha lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzięki dziewczyny za odpowiedzi. Porozmawiałam wczoraj z mężem i opracowaliśmy plan B:)morfologię i tarczyce mam ok, temperatury nie mogę badać, bo w nocy wstaje, wiec to nie będzie miarodajne. za 2 cykle pójdę na monitoring, a badanie jego nasienia odłożymy trochę w czasie. Może nie będzie potrzebne. W międzyczasie ograniczę wiszenie mojego ssaka na piersi do samych karmien nocnych. Najchętniej oddałabym ja gdzieś na jedna noc i bym się tak schlala, ze kaca czułabym tydzień. Taki reset by się przydał
I nie wiem, czy to przez słońce, które od rana swieci, czy przez rozmowę, ale czuje się dzisiaj taka oczyszczona. Nawet jak się nie uda wysikac II, to czerwiec będzie piękny coś tak czuje:)lollipop, UlaFalka, bertha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnybelldandy wrote:Odpadam, mąż się wycofał... mam płodne, byliśmy umówieni jeszcze chwile tematu, poszłam się kapać, szykować a jak wróciłam to usłyszałam raniące słowa. Tez tego chciał, cały cykl poprzedni staran...
Chce mi sie wyć.
Prosił aby do rana mógł przespać się z tematem, ale dla mnie jest juz jasne...
Jestem tak wkurzona, po uj tyle kasy poszło na monitor płodności, testy owu elektroniczne, mase testów ciążowych, suplementy, leki... sprowadzam Conceive plus z Niemiec i na czwartek ma dotrzeć na sam finał...
Po uj mierze temp i to wszystko.
Nie zaufam mu już... bo mnie okłamał do samego końca. A tak się zarzekał ze cgce, ze nie ma wątpliwości, był zły jak prosiłam jeszxze wczoraj o rozmowe czy na pewno jest ok i czy nie chce pogadać.
Nawet jak powie tak, to za 30 min może powie znowu nie. Nie ufam już i nie uwierzę w nic. Tak mnie zranił ze nie wiem ci dalej. Przez to ze oszukał...
Angie25 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, proszę podpowiedzcie od czego zacząć męskie badania? Co konkretnie trzeba zrobić gdzie się udać? I co z krwi zrobić? Jestem zielona a muszę się za to zabrać bo to chyba ostatnia niewiadoma w naszych nieudanych próbach. Choć lekarz mówił że jeżeli były dwie ciążę biochemiczne to z mężem jest ok
-
Dastiny wrote:Hej dziewczyny, proszę podpowiedzcie od czego zacząć męskie badania? Co konkretnie trzeba zrobić gdzie się udać? I co z krwi zrobić? Jestem zielona a muszę się za to zabrać bo to chyba ostatnia niewiadoma w naszych nieudanych próbach. Choć lekarz mówił że jeżeli były dwie ciążę biochemiczne to z mężem jest ok
Na pierwszej stronie masz wypisane badania krwi jakie zrobic w danym dniu cyklu a jesli chodzi o faceta to zbadac nasienie. Mi lekarz powiedzial ze bez badania nasienia mam sie nie pokazywac i jesli byly ciaze biochemiczne to polecam test dna na trombofilie, mi dziewczyny polecily bo mam zaliczonego jednego biochema i dwie mutacje mi wyszly03.2020- cb
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieję się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi" -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMój na szczęście bez przymusu idzie. Nie wyobrażam sobie żebym musiała się jeszcze denerwować tym że jakaś duma czy wstyd faceta miałaby mnie dodatkowo stresować. W końcu oboje chcemy dzieci tak samo, to nasza wspólna odpowiedzialność. My kobiety mamy chodzić się rozkraczać co chwila do gin, kłuć się niewiadomo co. Wiec napełnienie pojemnika w mało komfortowych warunkach nie jest aż takim poświeceniem. Nie jest to może przyjemne ale które nasze badanie jest 🙃 te nie boli.
Myślicie ze opłaca się robić badanie podstawowe, czy lepiej od razu jakieś rozszerzone o POX, MAR, ocenę budowy itd? Jak było u was? Ja raczej myśle dopłacić do tego rozszerzonego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2020, 19:50
Pewska, Kasiulka03 lubią tę wiadomość
-
Pcosik wrote:Powiem wam, ze moim największym marzeniem obecnie jest posiadanie usg w domu 😂😂😂😂 mogłabym sobie podglądać jajeczka 😂😂
Kochane, czy jest tu ktoś kto stosuje dong quai ? Bo mam kilka pytań. 😁
Jesli chodzi o Dong gui/dong quai, to jest to ziolo tez nalezace do ziol chinskich. Generalnie ono uzupelnia krew. Wiec najlepsze bedzie na pierwsza faze cyklu, i u tych osob ktore sa blade, maja blady jezyk, skape miesiaczki, duzo snow w nocy, moze jakies skurcze, drzenia miesni, powieki, zawroty glowy przy wstawaniu, slabo sie czuja po miesiaczce, bole miesiaczkowe wlasnie bardiej na koniec miesiaczki.wdrodze82 lubi tę wiadomość
https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
Jesli chodzi o badania nasienia, to koniecznie od razu rozszerzone.. Wiemy jak faceci nie lubia oddawac nasienia, takze trzeba z tej jednej dawki zbadac co sie da.
czyli
- badanie podstawowe z morfologia
- przeciwciala przeciwplemnikowe (przez nie tez moga byc biochemiczne ciaze)
- posiew
- fragmentacja DNA (to tez wazna przyczyna poronien)lollipop lubi tę wiadomość
https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki)