W Czerwcu się okaże co nam los da w darze 🐣 Czerwcowe 2 kreseczki ❤
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKasiulka tylko tyle, że przytulanki były w każdy dzień płodny biorę kwas foliowy, Prenatal Uno i piję łyżkę oleju lnianego z rana na czczo. Po leżałam z nogami do góry, ale czy to pomogło, nie wiem, ale nie zaszkodziło
Dziewczyny, przykro mi z powodu Waszego rozczarowania i smutku mocno trzymam kciuki żeby kolejny cykl był jak najbardziej płodny, owocny i na końcu dwukreskowy!Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2020, 21:46
Kasiulka03, Ni3zapominajka, Paulinaaa, Angie25, MayMasza lubią tę wiadomość
-
Przeleciałam cały dzień co za posty ...
Trzymajcie się, ja tez czuje ze nic z tego. Co miesiąc mówię ze olewam sprawę i za każdym razem się nakręcę i kończy się jak zawsze.
Ps bez nóg w gorze nie zajdzie się w ciaze? Nigdy tego nie robięLipiec 2020 cb, luty 2021 cb
Mama trójki dzieci z ogonami🐶
Zoi ❤️ 36+5, 1900g -
Muszka05 wrote:Przeleciałam cały dzień co za posty ...
Trzymajcie się, ja tez czuje ze nic z tego. Co miesiąc mówię ze olewam sprawę i za każdym razem się nakręcę i kończy się jak zawsze.
Ps bez nóg w gorze nie zajdzie się w ciaze? Nigdy tego nie robię
Nie wiem ale ja też trzymałam dla góry30 lat
Córeczka 4 lata -
nick nieaktualnyDziewczyny, nowy cykl to nowa szansa. Wkurwienie minie. Pomaga wino, czekolada cokolwiek. A potem cycki w górę i starać się dalej. Wiem co czujecie, bo przerabiam to już jakiś czas. Zróbcie coś żeby zresetować głowę. Chyba 90 jak nie 99% z nas kilka dni po owulacji zaczyna dostrzegać wszystkie symptomy ciąży, tak to już jest jak nam zależy. Trzymam za wszystkich 🤞
Glendolinaa lubi tę wiadomość
-
Aniusia2104 wrote:Nie wiem ale ja też trzymałam dla góry
Przy mojej biochemicznej nie trzymałam nóg w górze, bo akurat wtedy zrobiliśmy sobie miesiąc przerwy od starań. I co? I zaskoczyło, tylko, że na krótko.
A może to właśnie o to chodzi, żeby nie skupiać się na owulacji, tylko odpuścić i cieszyć się bzykankiem? -
Bardzo mi przykro dziewczyny Kiedyś myślałam że jeśli się zdecydujemy na powiększenie rodziny i jesteśmy zdrowi to po 9 m-ce będę tulic w ramionach bobasa. A tutaj oprócz mnie tyle osób ma problem z plodnoscia
Mam wrażenie że wogole się nie mówi ze z roku na rok jest coraz trudniej zajść w ciążę Zaobserwowałam choćby wśród znajomych rodziny że jak komuś się udało i ktoś dopytuje czy długo się staraliście to mowi się że był to złoty strzał za pierwszym razem a wcale nie jest to prawda. Tak jakby dłuższe staranie było wstydem...Też macie takie spostrzeżenia -
nick nieaktualnyMuszka, nogi w gorze absolutnie nie musza być. Ja tam teraz trzymam, żeby chłopakom pomoc. Niech nie marnują sił na płynięcie niezgodnie z grawitacja;D
Ogólnie w tym miesiącu mam kryzys. Czuje, ze coś mi się spieprzylo w organizmie i ze w ciąże bez porządnej ingerencji lekarza nie zajdę. A nie umiem odpuścić na 100%. Za bardzo mi zależy. W ogóle nie lubię nie mieć na coś wpływu. A tu nie mogę nic więcej zrobić. I mnie to przytlacza. A ten mój już mnie nie słucha z tym. Mówi, ze mam się wygadać, ze słucha, ale już nie. Już mówię jak do ściany. Już ma dość. On tego tak nie przeżywa. I nie rozumie.
Trzeba się ogarnac, w końcu wszystkie będziemy się cieszyć tymi 2 kreskami, kwestia czasu!!Żonkil lubi tę wiadomość
-
Glendolinaa wrote:Muszka, nogi w gorze absolutnie nie musza być. Ja tam teraz trzymam, żeby chłopakom pomoc. Niech nie marnują sił na płynięcie niezgodnie z grawitacja;D
Ogólnie w tym miesiącu mam kryzys. Czuje, ze coś mi się spieprzylo w organizmie i ze w ciąże bez porządnej ingerencji lekarza nie zajdę. A nie umiem odpuścić na 100%. Za bardzo mi zależy. W ogóle nie lubię nie mieć na coś wpływu. A tu nie mogę nic więcej zrobić. I mnie to przytlacza. A ten mój już mnie nie słucha z tym. Mówi, ze mam się wygadać, ze słucha, ale już nie. Już mówię jak do ściany. Już ma dość. On tego tak nie przeżywa. I nie rozumie.
Trzeba się ogarnac, w końcu wszystkie będziemy się cieszyć tymi 2 kreskami, kwestia czasu!!
Doskonale cię rozumiem Ja też już świruje i bym najlepiej przebadala siebie męża... W pracy jestem perfekcionalista i zadaniowcem a tutaj nie wiele odemnie zależy ;( i to jest mega irytujace -
ja okresu dalej nie mam ale ciazy tez nie, cycki wybuchną zaraz ;p w tym miesiacy bylam robic tą prolaktyne i progesteron bo to 21 d cyklu co nie? i co ? i napisali ze nastapila hemoliza i mam powtorzyc, wiec pojde za miesiac dopiero, juz niech ten okres przylezie i w przyszlym miesiacu nie ma ze sie nie chce beda starania coddziennie, bo te 2 miesiace teraz to 3-4 dni pod rzad a potem kazdy zmeczony a juz styka i spac haha
wrzesień 2018 - córcia 6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
Kurczę mega smutno się tu zrobiło .. ale dziewczyny trzeba cieszyć się życiem, brać jak leci! Moja znajoma 3 lata starała się o dzidzie , sfiksowana była bardzo. W końcu powiedziała ze może tak ma być, ciagle zdrowo mało alkoholu zdrowe jedzenie a opowiadała ze jak zaszła to po bzykaniu po winku i blancie😃 drugie wyszło im w drugim cyklu. A inna starała się dużo dłużej aż w końcu stwierdziła ze kupi sobie maltańczyka jak dziecka nie ma i trach następny cykl i zaciazona😃😃😃
Mam nadzieje w to co napisalyscie ze 90% w 10dpo wychodzi negatywnych bo już mam ochoty napić się wina 😂Żonkil lubi tę wiadomość
Lipiec 2020 cb, luty 2021 cb
Mama trójki dzieci z ogonami🐶
Zoi ❤️ 36+5, 1900g -
Dziewczyny to fakt, ja też zauważyłam, że wokół jest pełno osób które mają problem z zajściem w ciążę.
Jest przykro bo faktycznie to jest jedno z trudniejszych doswiadczen z jakim przyszlo mi sie zmagać... Niepłodność jest chorobą cywilizacyjną. Ale życzę żeby każda z nas kiedys zobaczyła uoragnione 2 kreseczki i utuliła swojego bobaska w ramionach.
Posyłam Wam zdjęcie mojego wieczornego relaksu i odchamiania się. Nie zapominajmy, że są w życiu piękne chwile.
https://zapodaj.net/04c874c9aef51.jpg.html
Dodam, że hitem jest kiedy dostałam ten okres To było tak, że wiedziałam już , że usiądę na wc i będzie plama. Dostałam od taty w prezencie lot na paralotnie i chyba tak podziałał, że jak zeszłam i wylądowałam to całe napięcie że mnie zeszło i widocznie odblokowały się niektóre klapki i poleciało. Wnioskuje, że tak bardzo byłam pospinana i psychicznie i fizycznie, że sama sobie zatrzymałem okres. Nie róbmy sobie tego...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2020, 22:48
MayMasza lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo ja Wam powiem, ze teraz jak już karmie tylko na noc to położyłam Mala spać i wypiłam winko i kilka piw i czuje się tak cudownie:) chyba tego mi było trzeba po tych 2 latach abstynencji;)
A No i lepiej odpuścić i olać, nawet nie, żeby zaskoczyć, ale żeby nie wariować jak my:) ja oficjalnie oswiadczam, ze odpuszczam! Jakby któraś widziała, ze sobie wkręcam, czy się nakręcam, proszę sprowadzić mnie na ziemie:)Kasiulka03 lubi tę wiadomość
-
Rossmany powinny mieć takie karty jak w kasynie ze się wypełnia i ma się zakaz wstępu to tam zakaz kupowania testów 😅 dobrze ze mam w mieście 4 to celuje w kilka żeby nie wzięli mnie za wariatkę
MayMasza lubi tę wiadomość
Lipiec 2020 cb, luty 2021 cb
Mama trójki dzieci z ogonami🐶
Zoi ❤️ 36+5, 1900g -
nick nieaktualnyAngie, ja podobnie się odchamiam. Na tarasie, pije piwko, a chłop w domu gra w ps:) fajna pogoda, trzeba korzystać
U mnie znajome zaciążaly bardzo szybko, bo do 4 cykli. Ale znam tez pary, ktore miesiącami się starały i dupa. Niestety, takie czasy, dużo stresu, faceci siedzą na jajach i je przegrzewają i potem trza powalczyć trochę dłużejKasiulka03 lubi tę wiadomość
-
Glendolinaa wrote:Angie, ja podobnie się odchamiam. Na tarasie, pije piwko, a chłop w domu gra w ps:) fajna pogoda, trzeba korzystać
U mnie znajome zaciążaly bardzo szybko, bo do 4 cykli. Ale znam tez pary, ktore miesiącami się starały i dupa. Niestety, takie czasy, dużo stresu, faceci siedzą na jajach i je przegrzewają i potem trza powalczyć trochę dłużej
O i super
stres to często jeden z głównych czynników który wpływa na nasz stan. Poza tym my nakrecając się miesiąc w miesiąc zataczmu błędne koło.
Ja doszłam do wniosku, że odezwę się do mojej terapeutki i conieco z nią przegadam. Może to.mi jakoś pomoże. -
Angie25 wrote:No właśnie... już nawet testów nie mam siły robić.
MayMasza chodź się napijemy!
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
Oliwia23 wrote:Mierze temperaturę już 4 cykl. Nigdy nie miałam takiej wysokiej temperatury, która utrzymywalaby się na tym samym poziomie kilka dni. Okres zawsze miałam regularnie, teraz spóźnia się już 2 dzień. Pełna nadzieji pojechałam zrobić betę... 0.1. Dziękuję bardzo... mam dość. Może nie jest mi pisane być mamą.
Angie25 MayMasza jestem z Wami.
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
Glendolinaa wrote:Sezamkova, gratuluje:) podobna betę miałam z moja Żabcia:) aż mi się przypomniało i łezka w oku zakręciła.
MayMasza, ogromnie mi przykro, miałam nadzieje, ze jednak ten lepszy scenariusz się spełni.
Angie... pomysł, ze przynajmniej ten dziwny cykl się skończył. Objawy są bardzo subiektywne i zdradliwe. Niestety. Nasze staraczkowe głowy pracują..
A ja Wam powiem, ze wypiłam z moim winko, bzyki były, nogi w gorze były i teraz niech natura robi swoje. Nadziei jakiejś większej w tym miesiącu nie pokładam, ale już bardzo potrzebuje tej ciąży. Już za bardzo mnie to przytłacza.
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
Kasiulka03 wrote:Bardzo mi przykro dziewczyny Kiedyś myślałam że jeśli się zdecydujemy na powiększenie rodziny i jesteśmy zdrowi to po 9 m-ce będę tulic w ramionach bobasa. A tutaj oprócz mnie tyle osób ma problem z plodnoscia
Mam wrażenie że wogole się nie mówi ze z roku na rok jest coraz trudniej zajść w ciążę Zaobserwowałam choćby wśród znajomych rodziny że jak komuś się udało i ktoś dopytuje czy długo się staraliście to mowi się że był to złoty strzał za pierwszym razem a wcale nie jest to prawda. Tak jakby dłuższe staranie było wstydem...Też macie takie spostrzeżenia
Wczoraj poszłam pierwszy raz do biura od 3miesiecy. Mówili mi o jak super wyglądasz bla bla uśmiechałam się dziękowałam ale nikt nie wiedział że jadąc do pracy plakalam i bylam cała w nerwach. Dusisz w sobie wszystko bo ludzie nie mają czasem pojęcia że za całą 'szata' kryją się problemy. My pewnie przez swoje problemy też nie zauważamy pewnych spraw u innychAndzia lubi tę wiadomość
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅