W Czerwcu się okaże co nam los da w darze 🐣 Czerwcowe 2 kreseczki ❤
-
WIADOMOŚĆ
-
Angie25 wrote:Bardzo podobnie jak u mnie, mało tego ja dostałam wczoraj wieczorem okres, dzisiaj tak pełną parą a temp trzyma mi się całkiem wysoko jak na mnie. i bądź tu mądry.
Wiem co przeżywasz, naprawdę czuję się tak samo...
Ja wczoraj wieczorem plemienia,, dzisiaj pełną parą. Jestem zła na siebie ... Po co był ten cały cyrk z betą skoro tego samego dnia już dostałam @ chociaż może ten wynik jakoś spuścił blokadę. Myślę, że sama sobie nakrecilam tą ciążę. Gdybym teraz zaszła byłoby idealnie pod względem tego co się dzieje w moim życiu, ale cóż lipiec też będzie super co nie dziewczyny? Dziękuję Wam za wsparcie, miałam w ogóle nie pisać o wyniku bety bo było mi po prostu wstyd.
Dziewczyny lipiec będzie nasz!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2020, 09:28
MayMasza, Żonkil lubią tę wiadomość
👱♀️27 lat
💔6 tc 08.2020
💔8 tc 03.2021
👶Mikołaj 22.11.2022 💙 -
Muszka05 wrote:Hej dziewczyny tak wczoraj pocieszałam ale melduje dzisiaj o 7 rano dostałam okres ...
pierdziele nic już nie planuje , nawet nie zdążyłam zatestowac
wiemy jak to jest.
Lipiec !! 🍀
Angie25 lubi tę wiadomość
👱♀️27 lat
💔6 tc 08.2020
💔8 tc 03.2021
👶Mikołaj 22.11.2022 💙 -
VianEthel2 wrote:Też to właśnie brałam pod uwagę, że 8 i 9 czerwca jest zaburzona temperatura ze względu na stres, ale nawet jak zaznaczę ignorowanie to i tak owu mi nie wyznacza. Ta późniejsza ignorowana jest ze względu na nocne rewolucje jelitowe i wstawanie.
Mierzę między 7:15 a 8:00, większych odchyleń nie ma.
Musisz mieć większą dokładność czasową z pomiarami. Z tego co kojarzę to przy 30 min. różnicy pomiędzy stałą godziną w jakiej mierzysz już trzeba dodać lub odjąć w zależności czy wcześniej czy poźniej zmierzysz chyba 0,05 stopnia. Nie pamiętam, Hania007 niech potwierdza, bo chyba to tu pisała. 45 minut to spora rozpiętość, ja wystarczy że zmierzę kilka minut później i już potrafi mi rosnąć.
Zalecam regularne bzykanko przez cały cykl
Bo wykres na podstawie pomiarów tak w szerokim zakresie może nie być miarodajny. Może miałaś już tą owulkę, przejrzyj sobie swój wykres pod kątem dokładnych godzin w których wpisywałać temperatury. Albo odpuść, oczyść głowę, bo takie nastawianie tylko na owulkę też może blokować.
Starania od 01.2020
- 05.2020 💔cb
-07.2020 💔poronienie 8tc Aniołek [*]
-
Lipcuu nadchodzimy!!!!Oliwia23 wrote:Ja wczoraj wieczorem plemienia,, dzisiaj pełną parą. Jestem zła na siebie ... Po co był ten cały cyrk z betą skoro tego samego dnia już dostałam @ chociaż może ten wynik jakoś spuścił blokadę. Myślę, że sama sobie nakrecilam tą ciążę. Gdybym teraz zaszła byłoby idealnie pod względem tego co się dzieje w moim życiu, ale cóż lipiec też będzie super co nie dziewczyny? Dziękuję Wam za wsparcie, miałam w ogóle nie pisać o wyniku bety bo było mi po prostu wstyd.
Dziewczyny lipiec będzie nasz!!!
Angie25 lubi tę wiadomość
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
Ja jeszcze jestem z jakimiś resztkami nadzieji bo dziś dopiero 6dpo owu.... w te dni kiedy było bzykanko jajniki bolały mnie jak szalone i test owu pokazał ciemna krechę wiec jakąś tam nadzieje mam.
Dziś to w ogóle popłynęłam z tematem bo wczoraj jak kupowałam ten termometr skusiłem się na dwa testy, jeden oczywiście zrobiłam dziś rano....
i tak sobie leżałam w nocy przed zaśnięciem i myśle sobie „czizas jakaś ty majka durna, PrEciez i tak teraz wyjdzie negatyw 6dpo ovulce....” No ale zeobilam 🤷♀️
Negatyw oczywiscie....
Wiec stwiwrdzialam ze na betę pójdę dopiero w poniedziałek wtedy będzie 11dpo wiec jakiś realny obraz powinien być !
-
Dziewczyny, ja miałam jutro testować, ale okres przyszedł już dziś
Już od owulacji wiedziałam, że pomimo pęknięcia pęcherzyka to endometrium 6,5 nie daje za bardzo nadziei, więc przynajmniej nie swirowalam w tym cyklu z objawami ciążowymi, wiedziałam, że marne szanse, nie rozczarowała mnie też tak bardzo @ jak zwykle, zresztą po spadku temp. wczoraj już wiedziałam co się świeci. W tym cyklu piję wiesiołka, jem migdały, orzechy i morele, Omega 3 i może czerwone winko (choć nie lubię) i liczę na poprawę endometrium. Od jutra biorę też Aromek, będę się "monitorować" u gin i mam wielką nadzieję, że lipiec okaże się łaskawszy.
Trzymam kciuki za wszystkie testujące dziś, jutro i do końca czerwca, niech statystycznie jak u mnie nie wyszło, chociaż u Was pokażą się 2 kreseczki!
MayMasza, Żonkil lubią tę wiadomość
-
Okej, no może rzeczywiście z tym czasem nie jest idealnie, ale apka np nie mówi, że czasy są zaburzone. Zobaczymy co będzie dalej. Jakoś nie nastawiam sie na 1 cs, że się uda mając na względzie wcześniejsze doświadczenia.Żonkil wrote:Musisz mieć większą dokładność czasową z pomiarami. Z tego co kojarzę to przy 30 min. różnicy pomiędzy stałą godziną w jakiej mierzysz już trzeba dodać lub odjąć w zależności czy wcześniej czy poźniej zmierzysz chyba 0,05 stopnia. Nie pamiętam, Hania007 niech potwierdza, bo chyba to tu pisała. 45 minut to spora rozpiętość, ja wystarczy że zmierzę kilka minut później i już potrafi mi rosnąć.
Zalecam regularne bzykanko przez cały cykl Bo wykres na podstawie pomiarów tak w szerokim zakresie może nie być miarodajny. Może miałaś już tą owulkę, przejrzyj sobie swój wykres pod kątem dokładnych godzin w których wpisywałać temperatury. Albo odpuść, oczyść głowę, bo takie nastawianie tylko na owulkę też może blokować.
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Lizamichelle wrote:Hej dziewczyny. Okres się skończył ale przez to plamienie po stosunku i ciepło chyba mam jakąś delikatnie infekcje.. idę dziś do lekarza.. mam dziś 10dc. Standardowe 14-15 owu... Są jakieś leki przy których można się starać czy mam się pożegnać z tym cyklem 😔?
Pewnie że są ja w ciąży często miałam infekcje
-
Hej dziewczyny!
Jestem tu nowa... Dowiedziałam się ze mam niskie AMH i raczej nie wiele czasu żeby postarać się o dzidziusia. Ze stanu: zabezpieczamy się bo nie czas na dziecko przeszliśmy w stan: teraz! Średnio za tym nadążamy. Ja oczywiscie się dołuje. Czy któraś z Was mogłaby zerknąć na moj wykres? Nie umiem określać śluzu i to moj pierwszy wykres wiec jest tylko temperatura... na dodatek mierzona o bardzo różnych portach ze względu na prace.
Czy owulacja była czy nie???
I dodatkowe pytanie co bierzecie z ziół przy niewydolności cialka żółtego i na poprawę dojrzewania??Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2020, 10:28
-
VianEthel2 wrote:Kto mnie powie co jest nie tak?
Hania007? Ty jesteś specem.
Żonkil dobrze powiedziała, temperatury mogą być trochę zaburzone bo mierzysz o różnych porach pół godziny różnicy daje 0,5 stopnia +/- to jest sporo, ponieważ owulacje potwierdza skok temperatury o minimum 0,2 i utrzymanie się jej na wysokim poziomie minimum 3 dni. Śluz płodny występuje trzeba działać. A temperaturę obserwuj jak nie spadnie to wyjdzie na to ze owu się odbyła.
Nie doczytałam tez gdzie mierzysz temperaturę? I jakim termometrem?
💙29.03.2021r - nasz malutki cud💙
maj 2021r - marzec 2022r - starania o rodzeństwo 👨👩👧👦
10dpo - ⏸ - 9cs🍀
11dpo - beta 37,56 mIU/ml
14dpo - beta 207 mlU/ml
5t+0d - USG - pęcherzyk 🔘 2,6mm
7t+0d - Dzidzia 0,68cm🥰
10t+0d - 2,68cm 👶🏻
12t+6d - 5,5cm 👧🏻🎀 -
VianEthel a co zaburzyło temperaturę 14czerwca? Bo wyszedł test owulacyjny pozytywny w tym dniu. Nie ma narazie lini wyznaczonej przez OF dlatego ze temperatura z 16 spadła, jak zmierzysz jeszcze raz, dwa razy i będzie wysoka to OF wyznaczy.
💙29.03.2021r - nasz malutki cud💙
maj 2021r - marzec 2022r - starania o rodzeństwo 👨👩👧👦
10dpo - ⏸ - 9cs🍀
11dpo - beta 37,56 mIU/ml
14dpo - beta 207 mlU/ml
5t+0d - USG - pęcherzyk 🔘 2,6mm
7t+0d - Dzidzia 0,68cm🥰
10t+0d - 2,68cm 👶🏻
12t+6d - 5,5cm 👧🏻🎀 -
0,5 stopnia w 30 minut? Nieźle... czyli generalnie wystarczy z 10 minut poślizgu i mierzenie można sobie sadzić tam gdzie światło nie dochodziHania007 wrote:Żonkil dobrze powiedziała, temperatury mogą być trochę zaburzone bo mierzysz o różnych porach pół godziny różnicy daje 0,5 stopnia +/- to jest sporo, ponieważ owulacje potwierdza skok temperatury o minimum 0,2 i utrzymanie się jej na wysokim poziomie minimum 3 dni. Śluz płodny występuje trzeba działać. A temperaturę obserwuj jak nie spadnie to wyjdzie na to ze owu się odbyła.
Nie doczytałam tez gdzie mierzysz temperaturę? I jakim termometrem?
Mierzę na dole, termometr microlife, dawali na naukach przedmałżeńskich
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
VianEthel2 wrote:0,5 stopnia w 30 minut? Nieźle... czyli generalnie wystarczy z 10 minut poślizgu i mierzenie można sobie sadzić tam gdzie światło nie dochodzi Mierzę na dole, termometr microlife, dawali na naukach przedmałżeńskich
Taki wypaśny termometr Wam dawali? Nam dali jakiś taki nie-rtęciowy, ale przy trząchaniu go, zbiłam
Też mam Microlife i jestem zadowolna.
0,5 stopnia to bardzo dużo, o retyStarania od 01.2020
- 05.2020 💔cb
-07.2020 💔poronienie 8tc Aniołek [*]
-
O Boże nie nie 0,5 😱 tylko 0,05 ! Zjadłam zero kurde bo dzisiaj głodna jestem akurat nie mam nic do jedzenia w robocie to się połakomiłam. Czyli po godzinie to jest 0,1 o tak jest sorki mój blad🙈
Jest taka angielska metoda która daje możliwość skorygowania tej różnicy temperatur właśnie adekwatnie do czasu jej zmierzenia.
Żonkil lubi tę wiadomość
💙29.03.2021r - nasz malutki cud💙
maj 2021r - marzec 2022r - starania o rodzeństwo 👨👩👧👦
10dpo - ⏸ - 9cs🍀
11dpo - beta 37,56 mIU/ml
14dpo - beta 207 mlU/ml
5t+0d - USG - pęcherzyk 🔘 2,6mm
7t+0d - Dzidzia 0,68cm🥰
10t+0d - 2,68cm 👶🏻
12t+6d - 5,5cm 👧🏻🎀 -
Hania007 wrote:O Boże nie nie 0,5 😱 tylko 0,05 ! Zjadłam zero kurde bo dzisiaj głodna jestem akurat nie mam nic do jedzenia w robocie to się połakomiłam. Czyli po godzinie to jest 0,1 o tak jest sorki mój blad🙈
Jest taka angielska metoda która daje możliwość skorygowania tej różnicy temperatur właśnie adekwatnie do czasu jej zmierzenia.
Bo już miałam poddać pod wątpliwość moje wykresy A, że ja nigdy sobie nie ufam jeśli chodzi o 0 po przecinku, to uwierzyłam
To kto został do testowania np. na jutro?Starania od 01.2020
- 05.2020 💔cb
-07.2020 💔poronienie 8tc Aniołek [*]
-
Ja zostałam ale dopiero beta z krwi w poniedziałek :p dziś mam dopiero 6dpo ovu zrobiłam test sikany i oczywiscie negatyw głupia ja nie wiem co myślałam 😆Żonkil wrote:Bo już miałam poddać pod wątpliwość moje wykresy A, że ja nigdy sobie nie ufam jeśli chodzi o 0 po przecinku, to uwierzyłam
To kto został do testowania np. na jutro?
Żonkil lubi tę wiadomość
-
Majaaaa wrote:Ja zostałam ale dopiero beta z krwi w poniedziałek :p dziś mam dopiero 6dpo ovu zrobiłam test sikany i oczywiscie negatyw głupia ja nie wiem co myślałam 😆
6dpo o mamo Chyba dla samej adrenalinki przy sikaniu
Starania od 01.2020
- 05.2020 💔cb
-07.2020 💔poronienie 8tc Aniołek [*]
-
Żonkil wrote:6dpo o mamo Chyba dla samej adrenalinki przy sikaniu
No dokładnie jak wstałam rano o 6 i wyskoczyłam z łóżka żeby nasikać to stary mi powiedział żebym zamiast do ginekologa to do psychiatry poszła 😂😆
Żonkil, Paulinaaa lubią tę wiadomość
-
Hej to znowu ja
oczywiście jak wszystkie próbuje wszędzie doszukiwać się objawów... Natomiast jedna rzecz jest bardzo uciążliwa i tu raczej pytanie do dziewczyn które już były w ciąży... Jestem dopiero 11 dpo. Pracuje z domu i rozmawiam z klientami. Jedna rozmowa a ja zadyszka jakbym po schodach na 4 piętro weszła 🤦🏼♀️ no nie da się pracować... Dobrze ze rozmów nie za wiele ale to przeszkadza... Nie mam problemów raczej z oddychaniem należę do szczupłych osób... Nie wiem skąd nagle w tym tygodniu taki problem. Czy to może być obiaw czy jakaś choroba? 🤔
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2020, 12:32
-
Nie wiem jak u Ciebie ale u nas w Trójmieście jest taki upał ze ja jak rozwieszam pranie i jestem Zadyszsna jak norka 😂✌️Dusia91 wrote:Hej to znowu ja oczywiście jak wszystkie próbuje wszędzie doszukiwać się objawów... Natomiast jedna rzecz jest bardzo uciążliwa i tu raczej pytanie do dziewczyn które już były w ciąży... Jestem dopiero 11 dpo. Pracuje z domu i rozmawiam z klientami. Jedna rozmowa a ja zadyszka jakbym po schodach na 4 piętro weszła 🤦🏼♀️ no nie da się pracować... Dobrze ze rozmów nie za wiele ale to przeszkadza... Nie mam problemów raczej z oddychaniem należę do szczupłych osób... Nie wiem skąd nagle w tym tygodniu taki problem. Czy to może być obiaw czy jakaś choroba? 🤔
