Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
Odpowiedz

W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧

Oceń ten wątek:
  • wellwellwell Autorytet
    Postów: 3538 4102

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monk@ wrote:
    Ja nie, ale często ze stresu nie mogę spać :) ostatnio jak testowałam, to wiadomo ;) a teraz czekamy na weta, bo dalej jeździmy z psem :)

    Jak ma się teraz psina? Leki mu trochę pomogły?

    🩷 Liliana, 13.04.2023, 55cm, 3550g 🩷

    age.png
  • wellwellwell Autorytet
    Postów: 3538 4102

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamaleonka wrote:
    Dziewczyny wczoraj testowałam i była biel a dzis już jest cień 🥳
    Trzymajcie kciuki żeby ciemniala

    9-D1-C9782-B19-E-4-FC6-92-A3-786504953-DA3.jpg

    Wow, toż to nawet nie jedt cień tylko krecha! Kciuki, żeby ciemniala 🤞

    Ferox, Pfry lubią tę wiadomość

    🩷 Liliana, 13.04.2023, 55cm, 3550g 🩷

    age.png
  • Monk@ Autorytet
    Postów: 4957 7800

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wellwellwell wrote:
    Jak ma się teraz psina? Leki mu trochę pomogły?
    Jest mu lepiej, dziękujemy :) tylko leki są na objawy, a my teraz diagnozujemy przyczynę, żeby dostosować leczenie. Dzisiaj robiliśmy RTG, nie ma przerzutów nowotworowych, więc to dobre wieści, ale szukamy dalej. Teraz czeka nas rezonans.

    wellwellwell, Anett93, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

    wdzięczność 🫶🏼

    🔜 27.07 - wizyta ⏳

    07.2024 ⏸️

    02.2023 💙

    preg.png
  • mamaleonka Autorytet
    Postów: 735 1058

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monk@ wrote:
    Mamaleonka, piękna kreseczka! 😍 Jak teraz u Ciebie będą wyglądać dalsze kroki? Kiedy do ginekologa? O gdzie w ogóle mieszkasz, jeśli mogę zapytać? :)
    Gwiazdeczka, jak wyniki? Chyba że gdzieś przegapiłam?

    dopiero 8/9 tc wizyta u lekarza rodzinnego żeby założyć kartę ciąży i zrobić badania krwi na różne choroby. Potem usg po 11 tyg. Jeśli z ciąża wszystko będzie ok to ginekologa zobaczę dopiero na porodówce. Zdrowa ciąże prowadzi położna. Mieszkam w Danii

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2022, 08:51

    Monk@, Karo1234, Isisi, wellwellwell, AgulaM lubią tę wiadomość

    age.png
  • Monk@ Autorytet
    Postów: 4957 7800

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamaleonka wrote:
    dopiero 8/9 tc wizyta u lekarza rodzinnego żeby założyć kartę ciąży i zrobić badania krwi na różne choroby. Potem usg po 11 tyg. Jeśli z ciąża wszystko będzie ok to ginekologa zobaczę dopiero na porodówce. Zdrowa ciąże prowadzi położna. Mieszkam w Danii
    A w poprzedniej ciszy też mieszkałaś w Danii? Jakie masz wrażenia, to dobra opieka mimo wszystko? Bardzo jestem ciekawa, jak to wygląda w innych krajach, dlatego tak dopytuję 😊

    wdzięczność 🫶🏼

    🔜 27.07 - wizyta ⏳

    07.2024 ⏸️

    02.2023 💙

    preg.png
  • verliebtindich Autorytet
    Postów: 2422 6149

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazu, każdą z nas nas spotyka, szeroko pojęty zły timing. Emocje buzują, do tego mamy jakieś oczekiwania, bo owu, jeszcze bardziej się nakręcamy... nie martw się, czasem tak się zdarza, a kłótnia oczyści atmosferę. Czasem ja sobie to tlumacze w taki sposób, że na nas jest jakiś plan - i skoro w tym cuklu się nie wstrzelilismy, to może tak miało być? Nie jest to pocieszające, ale czasami tak wychodzi, że nie można się zgrać 😢

    Mamaleonka, jest! Pięknie, kciuki! 🤞

    Anetka 🤞

    Ja dziewczyny właśnie zbieram się na makijaż i dziś lecimy na wesele, jutro poprawinki, więc odezwę się bliżej poniedziałku. Miłego weekendu wszystkim! ☀️

    Monk@, Karo1234, wellwellwell, Kasiooola, Zazu92, Namisa, Lolka997, Poziomka9204, gabi5443, AgulaM, Kluska95 lubią tę wiadomość

    preg.png

    24.03.2023: Zosia, 1950g, 48 cm 👶🥰🌷
  • Karo1234 Autorytet
    Postów: 2397 2271

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    verliebtindich wrote:
    Zazu, każdą z nas nas spotyka, szeroko pojęty zły timing. Emocje buzują, do tego mamy jakieś oczekiwania, bo owu, jeszcze bardziej się nakręcamy... nie martw się, czasem tak się zdarza, a kłótnia oczyści atmosferę.
    Zazu, ja też walczyłam ze sobą w poprzednim cyklu...
    Mąż wyjechał przed owu w delegację na tydzień, ja czekałam i hodowałam swoje jajko 😉 mierzyłam temperaturę, sprawdzałam śluz, szyjkę, robiłam testy.
    Miałam taką taktykę na ten miesiąc, że wstrzelimy się idealnie w owu i dzień przed.
    Ale życie miało swój plan oczywiście.
    Owu się przesunęła do przodu (może przez to, że taka spięta byłam), Mąż wrócił.
    No i seks przyszedł naturalnie, kilka dni z rzędu...a jak przyszła owu to już mu się nie chciało.
    Miałam w głowie, że tyle przygotowań na nic, przykro mi było... ale nie chce się ❤️ mechanicznie, żeby potem jakiegoś piętna z tego nie było. Kobiety mają trochę inaczej jednak... ale jak widzę, że Mąż już ma dosyć to odpuszczam. Nie wiadomo ile to potrwa, te starania, a liczę, że ta droga tylko umocni nasz związek, a nie osłabi. Dziecko może się pojawi, może nie, nigdy nie wiadomo. A z nim chciałabym być mimo wszystko :)

    Ale życzę, żeby emocje opadły i udało się znaleźć jakieś 10 min na ❤️ na zgodę :D

    Monk@, Lipcowa, Zazu92, Anett93, Poziomka9204, AgulaM, Kluska95 lubią tę wiadomość

    ♀️33 ♂️29

    hashimoto, niedoczynność tarczycy

    19.07 (3+6) beta-HCG 112 mIU/ml
    14.09 (12+0) niskie ryzyka 💙 wynik Panorama + USG prenatalne
    18.11 (21+2) 445 g 💙 USG połówkowe
    19.01 (30+1) 1500 g 💙 USG III trymestru
    11.02 (33+3) 2100 g 💙
    25.02 (35+3) 2700 g 💙
    09.03 (37+1) 3100 g 💙
    21.03 (38+6) 3300 g 💙
    27.03 (39+5) 3670 g, 54 cm👣 Filip 💙

    age.png
  • Agwinka Ekspertka
    Postów: 234 415

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agwinka wrote:
    Cześć dziewczyny tak się nie odzywałam bo nie mogłam zrozumieć co się za bardzo dzieje moim cyklu już chyba w sumie drugi raz pod rząd mam taką sytuację.
    Tydzień temu w sobotę byłam u ginekologa gdzie jajeczko oczywiście nie wiem powiedział mi ile ma milimetrów więc nie pytajcie bo sama nie wiem na mnie osobiście było nie za duże ale lekarz dał mi zrobić zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka.

    Ogólnie nic nie czułam po tym zastrzyku to aż tak wiecie dziwnie bo we wcześniejszych cyklach poczułam jakąś tam pracę jajnika.

    Poczułam jajnik dwa 3 dni temu i mam wrażenie bo patrzyłam też sluz, że był wtedy rozciągliwy nie wiem zerknijcie na mój wykres ale ja mam wrażenie że owulacje to ja miałam dwa 3 dni temu a nie po zastrzyku dzień czy dwa czyli nie jestem tydzień po owulacji tylko raczej 2/ 3 dni i znowu mi się przesunęła o tydzień później owulacja jak dla mnie.

    Miałam brać tak naprawdę progesteron od wczoraj no ale jak zaobserwowałam ten śluz i kłucie jajnika postanowiłam poczekać skoro mi przeszło sztuk uciec znaczy że owulacja a musiało być bo śluz coś rozciągliwy tym bardziej to potwierdzał.

    jak myślicie progesteron mogę już jutro wziąć czy się wstrzymać jeszcze do poniedziałku chociaż i patrzeć jak temperatura będzie się zmieniać co myślicie bo ogólnie chodzi mi też o to że jeżeli nawet owulacji by nie było to żeby ta miesiączka była mimo wszystko wcześniej nie chciałbym znowu czekać nie wiadomo ile..🤷🤷

    Ostatnio jakoś ten mój cykl strasznie szaleje. Nie ogarniam go 🙆
    Czy ktoś wie jak z progesteronem?
    Ile wam po owu kazał brać?
    Nie chcę wziąć za wcześnie bo czuję że ledwo co była 🙆🤷

    preg.png
  • kawoholiczka Ekspertka
    Postów: 180 339

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agwinka wrote:
    Czy ktoś wie jak z progesteronem?
    Ile wam po owu kazał brać?
    Nie chcę wziąć za wcześnie bo czuję że ledwo co była 🙆🤷


    U mnie to wyglądało tak, że w środę miałam zastrzyk na pęknięcie, a w sobotę miałam wziąć już Duphaston (u mnie był to 16 dc) i brać przez 10 dni. 😊

    Ja właśnie ból jajników największy miałam pierwszy i drugi dzień po zastrzyku. W dniu brania Duphastonu juz mnie nie bolały.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2022, 09:49

    Agwinka lubi tę wiadomość

    👱‍♀️26
    Dziewczynka w drodze 🍼🎀
    ⏸ 10.06.2022 r. 15dpo
    10.06.2022 - beta: 32,24 mlU/ml
    12.06.2022 - beta: 89,70 mlU/ml
    17.06.2022 - beta: 1826,11 mlU/ml
    22.06.2022 5t+1d pęcherzyk 11,1 mm
    04.07.2022 1,12 cm człowieczka i bijące ❤
    26.07.2022 - 3,50 cm dzidziusia, tętno 174 🥰
    27.07.2022 wykonanie Nifty Pro - zdrowa dziewczynka
    18.08.2022 badanie prenatalne 👍

    Kolejna wizyta: 10.10.2022
    II prenatalne

    Femibion 2, Neoparin, Luteina, Aspargin
  • Pocahontas16 Autorytet
    Postów: 1143 3081

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agwinka wrote:
    Cześć dziewczyny tak się nie odzywałam bo nie mogłam zrozumieć co się za bardzo dzieje moim cyklu już chyba w sumie drugi raz pod rząd mam taką sytuację.
    Tydzień temu w sobotę byłam u ginekologa gdzie jajeczko oczywiście nie wiem powiedział mi ile ma milimetrów więc nie pytajcie bo sama nie wiem na mnie osobiście było nie za duże ale lekarz dał mi zrobić zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka.

    Ogólnie nic nie czułam po tym zastrzyku to aż tak wiecie dziwnie bo we wcześniejszych cyklach poczułam jakąś tam pracę jajnika.

    Poczułam jajnik dwa 3 dni temu i mam wrażenie bo patrzyłam też sluz, że był wtedy rozciągliwy nie wiem zerknijcie na mój wykres ale ja mam wrażenie że owulacje to ja miałam dwa 3 dni temu a nie po zastrzyku dzień czy dwa czyli nie jestem tydzień po owulacji tylko raczej 2/ 3 dni i znowu mi się przesunęła o tydzień później owulacja jak dla mnie.

    Miałam brać tak naprawdę progesteron od wczoraj no ale jak zaobserwowałam ten śluz i kłucie jajnika postanowiłam poczekać skoro mi przeszło sztuk uciec znaczy że owulacja a musiało być bo śluz coś rozciągliwy tym bardziej to potwierdzał.

    jak myślicie progesteron mogę już jutro wziąć czy się wstrzymać jeszcze do poniedziałku chociaż i patrzeć jak temperatura będzie się zmieniać co myślicie bo ogólnie chodzi mi też o to że jeżeli nawet owulacji by nie było to żeby ta miesiączka była mimo wszystko wcześniej nie chciałbym znowu czekać nie wiadomo ile..🤷🤷

    Ostatnio jakoś ten mój cykl strasznie szaleje. Nie ogarniam go 🙆
    Kurcze Agwinka... Ja bym zbadala progesteron i zobaczyła jeszcze jutro temp, bo niby byl skok, ale nie wyższy niż 1 faza

    Z mojego doświadczenia, jeśli nie pekly po ovi to cykl bezowulacyjny :(

    Jeśli Ci odbije jutro temp wyżej to raczej była owulacja, ale ta późniejsza

    Agwinka lubi tę wiadomość

    👰🤵 22.05.2021
    starania od 07.2021
    👩 - 28
    07.2022 drożność ✅
    14.08.2022- ⏸️
    16.08.2022- beta 310 mIU/ml 🍀
    19.08.2022- beta 1046 mIU/ml 🍀 (przyrost 127%)

    🧔29
    badanie nasienia ✅ morfologia 14%

    hZAtp2.png
  • Gwiazdeczka 93 Autorytet
    Postów: 1077 1807

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agwinka wrote:
    Czy ktoś wie jak z progesteronem?
    Ile wam po owu kazał brać?
    Nie chcę wziąć za wcześnie bo czuję że ledwo co była 🙆🤷
    Agwinka ja nigdy progesteronu nie brałam, ale z tego co nieraz na forum dziewczyny pisały, lepiej wziąć dzień później niż wcześniej, by nie zahamować owulacji 😘

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2022, 10:32

    kawoholiczka, Agwinka lubią tę wiadomość

    Starania od 02.2021
    Ona :
    29 lat
    Hashimoto
    TSH 1,3 (euthyrox 75/100)
    Wit.D3 na granicy

    suplementacja i pozytywne myślenie 🌸💖

    On:
    32 lat
    Ruchliwość i żywotność ❌❌
    Żylaki p.n. III stopnia

    17.03.2022 embolizacja żylaków p.n.--‐---》czekamy na poprawę wyników

    Czerwiec :
    HBA 14% 😔 ❌
    Morfologia 1%
    Koncentracja 4,86 mln/ml😔❌
    Ruch postępowy 10,69% (gdzie min.32%) 😔❌
    Ruchome 19,5% (gdzie min.40%)😔❌

    DFI16%✅
    HDS 14%✅


    Listopad:
    IVF czas start
  • Isisi Ekspertka
    Postów: 124 197

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pocahontas świetna wiadomość, że to nie guz, a ciałko żółte 😉 swoją drogą skoro ten lekarz nie odróżnił guza od ciałka żółtego, to chyba nie powinien mieć prawa do wykonywania usg...

    Mamaleonka piękna kreseczka, trzymam kciuki, żeby ciemniała🙂✊

    f31b33ca75.png

    02.2018 Aniołek 9tc
    03.2019 Synek
    01.2022 Aniołek 7tc
    06.2022 ⏸
  • Gravity Autorytet
    Postów: 1153 2148

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny!
    Pozwolicie, że dołączę?
    Nasza walka trwa od października 2020. Obecnie jestem świeżo po laparoskopii, którą miałam robioną w związku z podejrzeniem niedrożności.
    Na szczęście jajowody są drożne, także od razu wystartowaliśmy ze staraniami.
    Dziś jestem 6/7 dpo, myślę, że testować będę dopiero 12dpo, bo poprzednio kreseczki pojawiały się u mnie dość późno. Czyli poproszę o wpisanie na 16.06

    Pocahontas16, Milixx, Karo1234, Isisi, wellwellwell, Gwiazdeczka 93, Monk@, Namisa, Ferox, Ilaria, Anett93, kawoholiczka, Poziomka9204, gabi5443, AgulaM lubią tę wiadomość

    age.png

    Starania od 11.2020

    👩 35l 👨40l

    06.21 💔 cb
    10.21 💔 cp (metotreksat)

    03.2022 HSG - lewy jajowód niedrożny, prawy - światło jajowodu ograniczone
    06.2022 laparoskopia - oba jajowody drożne

    06.22 cb 💔
    07.22 cb 💔

    25.09 ⏸
    27.09 beta 68,6 prog 71
    29.09 beta 231
    01.10 beta 756 prog 55,8
    13.10 3,8mm Okruszka z ❤ Cudzie trwaj 🌈
    03.11 2,2cm cudnego Bąbelka🥰
    28.11 USG prenatalne 6,2cm Dzidziulka, ryzyka niskie 🥳
    13.01 300g chłopaczka 😊❤
    17.02 720g Marcelka 😍
    22.03 1430g Kluseczka 🤯
    06.04 1780g Misiaczka 🐻
    11.05 3145g Pączusia 😳

    06.06.2023 nasz tęczowy synek jest już z nami 😌 - 3680g, 56cm Miłości
  • Zuz.ka Autorytet
    Postów: 1093 1937

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaleonka, niech ciemnieje ✊🏼

    Nie wiem, czy to kwestia ciąży, ale koszmarnie ostatnio śpię. Budzę się kilka razy w nocy, czasami przez pęcherz, czasami tak po prostu, później nie mogę zasnąć. Do pracy mogłabym wstawać o 7, a budzę się ostatecznie o 5:10 i to koniec mojej nocy 🥱
    Próbowałam wszystkich metod: nie naświetlam się przed snem, wieczorem spaceruję, śpię w wietrzonym wiecznie pomieszczeniu, ale wszystko na nic 😬

  • wellwellwell Autorytet
    Postów: 3538 4102

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monk@ wrote:
    Jest mu lepiej, dziękujemy :) tylko leki są na objawy, a my teraz diagnozujemy przyczynę, żeby dostosować leczenie. Dzisiaj robiliśmy RTG, nie ma przerzutów nowotworowych, więc to dobre wieści, ale szukamy dalej. Teraz czeka nas rezonans.

    Super, bardzo się cieszę, że mu się poprawiło ❤
    Mam nadzieję, że uda się znaleźć przyczynę.

    🩷 Liliana, 13.04.2023, 55cm, 3550g 🩷

    age.png
  • Pocahontas16 Autorytet
    Postów: 1143 3081

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gravity wrote:
    Cześć dziewczyny!
    Pozwolicie, że dołączę?
    Nasza walka trwa od października 2020. Obecnie jestem świeżo po laparoskopii, którą miałam robioną w związku z podejrzeniem niedrożności.
    Na szczęście jajowody są drożne, także od razu wystartowaliśmy ze staraniami.
    Dziś jestem 6/7 dpo, myślę, że testować będę dopiero 12dpo, bo poprzednio kreseczki pojawiały się u mnie dość późno. Czyli poproszę o wpisanie na 16.06
    Witamy serdecznie :)

    już wpisuje🍀🍀

    widzę, że w planach inseminacja. Jesteście już pod opieką kliniki?

    👰🤵 22.05.2021
    starania od 07.2021
    👩 - 28
    07.2022 drożność ✅
    14.08.2022- ⏸️
    16.08.2022- beta 310 mIU/ml 🍀
    19.08.2022- beta 1046 mIU/ml 🍀 (przyrost 127%)

    🧔29
    badanie nasienia ✅ morfologia 14%

    hZAtp2.png
  • Aniulka1992 Przyjaciółka
    Postów: 141 38

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://zapodaj.net/4c0efb767ca50.jpg.html

    Myślicie że zbliża się pomału owulka?

  • Pocahontas16 Autorytet
    Postów: 1143 3081

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamaleonka, to nie cień tylko piękna kreska :D ale Ci beta wystrzeliła, że wcześniej była biel :O

    mamaleonka, Lolka997 lubią tę wiadomość

    👰🤵 22.05.2021
    starania od 07.2021
    👩 - 28
    07.2022 drożność ✅
    14.08.2022- ⏸️
    16.08.2022- beta 310 mIU/ml 🍀
    19.08.2022- beta 1046 mIU/ml 🍀 (przyrost 127%)

    🧔29
    badanie nasienia ✅ morfologia 14%

    hZAtp2.png
  • Pocahontas16 Autorytet
    Postów: 1143 3081

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniulka1992 wrote:
    https://zapodaj.net/4c0efb767ca50.jpg.html

    Myślicie że zbliża się pomału owulka?
    ja nie umiem w testy owu, ale dziewczyny polecały apke prenome, która Ci wskazuje kiedy jest pik :)

    👰🤵 22.05.2021
    starania od 07.2021
    👩 - 28
    07.2022 drożność ✅
    14.08.2022- ⏸️
    16.08.2022- beta 310 mIU/ml 🍀
    19.08.2022- beta 1046 mIU/ml 🍀 (przyrost 127%)

    🧔29
    badanie nasienia ✅ morfologia 14%

    hZAtp2.png
  • mamaleonka Autorytet
    Postów: 735 1058

    Wysłany: 11 czerwca 2022, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monk@ wrote:
    A w poprzedniej ciszy też mieszkałaś w Danii? Jakie masz wrażenia, to dobra opieka mimo wszystko? Bardzo jestem ciekawa, jak to wygląda w innych krajach, dlatego tak dopytuję 😊

    Tak pierwsza ciąże tez tam prowadziłam i byłam bardzo zadowolona i spokojna cała ciąże, jedynie się stresowałam przy pappa. Pod koniec ciąży dołączyłam do forum dziewczyn które rodzą w podobnym terminie i jak zaczelam czytać o ilości badań i leków jakie dziewczyny przyjmują to się ucieszyłam ze nie byłam tam od początku bo by mnie to bardzo stresowało.
    To jest minus i plus oni stawiają bardzo na to żeby było jak najbardziej naturalnie. Z położna miałam cały czas kontakt mogłam zadzwonić/napisać o każdej porze i ona odpowiadała na każde nawet najgłupsze pytanie. I ta sama położna przyjmowała mnie na porodówkę ale nie zdążyła odebrać porodu bo poród trwał 14h. A jeśli chodzi o poród to czułam się jak w 5* hotelu. Prywatna sala, zapaliły mi świeczki żeby zrobić nastrój, była wanna żeby poleżeć i się zrelaksować. Co chwile ktoś pytał czy cos trzeba przyniosły mi owoce ciasta o soki ale nie miałam głowy do jedzenia w tym momencie 😂
    Masaż akupunktura. Ja do domu po porodzie nie chciałam wracać bo takie jedzenie dobre

    Karo1234, Zazu92, Monk@, Anett93, Poziomka9204, gabi5443, AgulaM, Kluska95 lubią tę wiadomość

    age.png
‹‹ 117 118 119 120 121 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ