W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
-
WIADOMOŚĆ
-
Gwiazdeczka 93 wrote:Właśnie je wstawiam....
Nadal są bardzo słabe...o 2-3 punkty procentowe poprawiły się,ale wciąż brakuje wiele do minimum....😔😔 jeszcze to HBA na wysokości 14%...
Mam do Was pytanie czy jest szansa jeslinuda się choć trochę poprawić by skorzystać z inseminacji czy tylko in vitro pICSI?
Wczoraj się trzymałam, mówię do Męża,że w tym roku będziemy w ciąży tylko skorzystamy ze sztucznego zapłodnienia...
Ale dziś rano mnie już smutek złapał...czekamy jeszcze na wyniki fragmentacji DNA plemników...
Mój Mąż od blisko roku, dy wyszły słabe wyniki..łyka garść supli, nosi luźne gatki, lżej je, stara się nie pić alkoholu, stresów ma.sporo,więc przy następnym pobraniu,gdy będziemy badać jego hormony, dorzucę stres oksydacyjny...
Wrzucam linki wyników
https://naforum.zapodaj.net/374b6baf53f9.jpg.html
https://naforum.zapodaj.net/68e4f4ab6391.jpg.html
https://naforum.zapodaj.net/d60fa20b86fc.jpg.html
Kurczę, kochana..
Nie są dobre te wyniki. I o ile te ruchliwosci to można poprawić, o tyle bardzo niepokojące jest to HBA, bo my w klinice usłyszeliśmy, że to badanie się robi raz, bo tego się nie da ani poprawić, ani pogorszyć. Nie wiem, na ile to jest prawda. Musicie je koniecznie skonsultować w klinice albo z andrologiem, żeby profesjonaliści powiedzieli, co tu można zrobić.
Domyślam się, że to nie jest łatwe. Ale przynajmniej widzicie, jaki jest problem, a profesjonaliści powinni Wam doradzić- co można zrobić dalej.
Nie łamcie się, trzymaj Męża w ryzach, żeby nie czuł się źle, bądźcie w tym razem i dążcie do wspólnego celu. Na pewno jest do niego droga, być może inna, niż zakładaliście na początku. Inna, niż wiele z nas zakładało, a życie to weryfikuje.
Nie straszę, nie wybiegam w przyszłość, ale jako opcja- w Warszawie dofinansowanie in vitro wynosi 6 tysięcy na procedurę, więc najwięcej w Polsce. I dosyć "łagodne" są warunki kwalifikacji, bo my będziemy podchodzić do niej na jesieni.
Trzymajcie się mocno!Gwiazdeczka 93, Monk@, Poziomka9204, Namisa, AgulaM lubią tę wiadomość
-
Pocahontas16 wrote:Kurcze Agwinka... Ja bym zbadala progesteron i zobaczyła jeszcze jutro temp, bo niby byl skok, ale nie wyższy niż 1 faza
Z mojego doświadczenia, jeśli nie pekly po ovi to cykl bezowulacyjny
Jeśli Ci odbije jutro temp wyżej to raczej była owulacja, ale ta późniejsza
Właśnie poobserwuje temperaturę jutro pojutrze.
I zobaczymy
Myślałam o badaniu proga ale jeśli się przesunęła to w poniedziałek może nic nie wyjść 🤷🤷
Po ostatnim zastrzyku w ogóle nie czułam jajników.
To już mój 4 zastrzyk i wcześniejsze czułam przez dwa dni. A ten po prostu byłam osłabiona.
I dlatego zwątpiłam że pękły..
Bardziej myślę że teraz.. chociaż nie wiem..
🤷
Eh.. zobaczymy -
kawoholiczka wrote:U mnie to wyglądało tak, że w środę miałam zastrzyk na pęknięcie, a w sobotę miałam wziąć już Duphaston (u mnie był to 16 dc) i brać przez 10 dni. 😊
Ja właśnie ból jajników największy miałam pierwszy i drugi dzień po zastrzyku. W dniu brania Duphastonu juz mnie nie bolały.
Wcześniej czułam po nim intensywnie jajniki
Po tym nie czułam nic prócz osłabienia
Jajniki poczułam 3 dni temu a właściwie prawy gdzie było jajeczko..
Oby to była pozna owu.. niż cykl bezowulacyjny.✊✊ -
Monk@ wrote:Ciężko mi cokolwiek doradzić, a konsultowaliście wyniki w klinice? Ja bym chyba tak spróbowała, żeby mieć pewność.
A próbowaliście z sokiem pomidorowym? Wiele dziewczyn polecało i mówiło, że chyba po nim była największa poprawa.
Czekamy na wynik fragmentacji, ma być w granicach trzech tygodni i wtedy udamy się do Męża androloga. Usłyszę na pewno,że jest jeszcze wczensie po operacji,bo dopiero 3miesiace minęły,a czas poprawy może zająć rok. We wrześniu na pewno ponownie sprawdzimy wyniki, czytałam na forum,że niektórym udaje się poprawić HBA, liczę,że uda się i nam. 😊🌼Monk@, verliebtindich, Poziomka9204, Aneta2506, gabi5443, Zazu92, AgulaM lubią tę wiadomość
Starania od 02.2021
Ona :
29 lat
Hashimoto
TSH 1,3 (euthyrox 75/100)
Wit.D3 na granicy
suplementacja i pozytywne myślenie 🌸💖
On:
32 lat
Ruchliwość i żywotność ❌❌
Żylaki p.n. III stopnia
17.03.2022 embolizacja żylaków p.n.--‐---》czekamy na poprawę wyników
Czerwiec :
HBA 14% 😔 ❌
Morfologia 1%
Koncentracja 4,86 mln/ml😔❌
Ruch postępowy 10,69% (gdzie min.32%) 😔❌
Ruchome 19,5% (gdzie min.40%)😔❌
DFI16%✅
HDS 14%✅
Listopad:
IVF czas start -
verliebtindich wrote:Kurczę, kochana..
Nie są dobre te wyniki. I o ile te ruchliwosci to można poprawić, o tyle bardzo niepokojące jest to HBA, bo my w klinice usłyszeliśmy, że to badanie się robi raz, bo tego się nie da ani poprawić, ani pogorszyć. Nie wiem, na ile to jest prawda. Musicie je koniecznie skonsultować w klinice albo z andrologiem, żeby profesjonaliści powiedzieli, co tu można zrobić.
Domyślam się, że to nie jest łatwe. Ale przynajmniej widzicie, jaki jest problem, a profesjonaliści powinni Wam doradzić- co można zrobić dalej.
Nie łamcie się, trzymaj Męża w ryzach, żeby nie czuł się źle, bądźcie w tym razem i dążcie do wspólnego celu. Na pewno jest do niego droga, być może inna, niż zakładaliście na początku. Inna, niż wiele z nas zakładało, a życie to weryfikuje.
Nie straszę, nie wybiegam w przyszłość, ale jako opcja- w Warszawie dofinansowanie in vitro wynosi 6 tysięcy na procedurę, więc najwięcej w Polsce. I dosyć "łagodne" są warunki kwalifikacji, bo my będziemy podchodzić do niej na jesieni.
Trzymajcie się mocno!
psychicznie nastawiam się na in vitro, też myślę,że jeśli wyniki Męża są takie A nie inne to powinno nam się udać zakwalifikować na procedurę. Też myślę by na jesienią zacząć działać i podejść do procedury 😊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2022, 12:32
AgulaM lubi tę wiadomość
Starania od 02.2021
Ona :
29 lat
Hashimoto
TSH 1,3 (euthyrox 75/100)
Wit.D3 na granicy
suplementacja i pozytywne myślenie 🌸💖
On:
32 lat
Ruchliwość i żywotność ❌❌
Żylaki p.n. III stopnia
17.03.2022 embolizacja żylaków p.n.--‐---》czekamy na poprawę wyników
Czerwiec :
HBA 14% 😔 ❌
Morfologia 1%
Koncentracja 4,86 mln/ml😔❌
Ruch postępowy 10,69% (gdzie min.32%) 😔❌
Ruchome 19,5% (gdzie min.40%)😔❌
DFI16%✅
HDS 14%✅
Listopad:
IVF czas start -
Gwiazdeczka 93 wrote:Sok pomidorowy Mąż pije, czarnuszke też-jedynie co to robię mu miesięczne przerwy w tej czarnuszowej kuracji, by nie przedobrzyc.
Czekamy na wynik fragmentacji, ma być w granicach trzech tygodni i wtedy udamy się do Męża androloga. Usłyszę na pewno,że jest jeszcze wczensie po operacji,bo dopiero 3miesiace minęły,a czas poprawy może zająć rok. We wrześniu na pewno ponownie sprawdzimy wyniki, czytałam na forum,że niektórym udaje się poprawić HBA, liczę,że uda się i nam. 😊🌼 -
mamaleonka wrote:
Dla mnie to nawet nie jest cień, a widoczna kreska
Co to za test?👩30 🧔29
👩🧔2016
👰🤵♂️2020
Starania o pierwszą dzidzię od 12.2021 💙
07.11.2022 - 12dpo ⏸️ - beta 17.7 🤰
24.11.2022 - (6+2) 0.3cm widocznego zarodka 🥰
08.12.2022 - (8+2) 1.5cm Dzidzi z bijącym ❤️
29.12.2022 - (11+2) 4.5cm Małego Cuda ❤️
12.01.2023 - (13+2) I prenatalne,
6.7cm prawdopodobnie chłopiec 💙🧑
16.02.2023 - (18+2) 244g szczęścia 💙
02.03.2023 - (20+2) II prenatalne, 340g zdrowego chłopca 💙
16.03.2023 - (22+2) 475g 💙
13.04.2023 - (26+2) Wojtuś 770g 💙
11.05.2023 - (30+2) 1607g 💙
15.05.2023 - (30+6) III prenatalne, 1645g 💙 zdrowy🧑
01.06.2023 - (33+2) Klocuś 2446g 💙🙈😅
29.06.2023 - (37+2) 3190g 💙
14.07.2023 - (39+3) Wojtusiowi się nie spieszy 🤷♀️
18.07.2023 - (40+0) wizyta, wychodź synku 💙💚
25.07.2023 - (41+0) Wojtuś na świecie 💙🧑 -
Zuz.ka wrote:Mamaleonka, niech ciemnieje ✊🏼
Nie wiem, czy to kwestia ciąży, ale koszmarnie ostatnio śpię. Budzę się kilka razy w nocy, czasami przez pęcherz, czasami tak po prostu, później nie mogę zasnąć. Do pracy mogłabym wstawać o 7, a budzę się ostatecznie o 5:10 i to koniec mojej nocy 🥱
Próbowałam wszystkich metod: nie naświetlam się przed snem, wieczorem spaceruję, śpię w wietrzonym wiecznie pomieszczeniu, ale wszystko na nic 😬 -
Ja nawet nie widziałam co to hba. Dopiero sobie poczytałam. Nie wiem czye dobrze rozumiem jeśli wyniki partnera są ok te podstawowe badania to i tak jest taka ewentualność że to z jego strony coś jeszcze jest nie tak? On na żadne więcej badania się nie zgodzi ale w tej chwili to ja wiem że to moja wina i że ze mną coś jest nie tak. Tak samo widzę że on też tak myśli i ma do mnie trochę żal.👩💼36
Badania etap I i II ok.
Tsh -2,9 -> 1,9 ->2,6 -
Kamala8 wrote:Ja nawet nie widziałam co to hba. Dopiero sobie poczytałam. Nie wiem czye dobrze rozumiem jeśli wyniki partnera są ok te podstawowe badania to i tak jest taka ewentualność że to z jego strony coś jeszcze jest nie tak? On na żadne więcej badania się nie zgodzi ale w tej chwili to ja wiem że to moja wina i że ze mną coś jest nie tak. Tak samo widzę że on też tak myśli i ma do mnie trochę żal.
Jeśli mogę zapytać dlaczego partner się nie zgodzi na inne badania?Ona♀️ 29
🧬 Kariotyp ✅
🌀 PCOS
🍯 Insulinooporności (Glucophage 850mg)
📍Niedoczynność tarczycy (Euthyrox 100 µg)
🏥05.03.2021 Kauteryzacja jajników.
📛P/c. p przeciw Witce plemnika 1:10
💊Inofem
🎇2023
Stymulacja:
💉Bemfola 75x3 + Aromek❌
💉Bemfola 75x3 + Aromek❌
💉Bemfola 75x5 + Aromek❌
On 31♂️
2021/2022
📊Ilość :120mln/ 201mln/185mln✅
🔋Koncentracja: 39ml/69mln/74mln✅
🚀Ruchliwość :58%/59%/59%✅
💙Żywotność 65%/75%/72%✅
☢️Morfologia 2%/3%/4%✅
🧬Kariotyp ✅
🔍 USG prawidłowe brak żylaków powrozka.
🧨TENfertil™ ON , olej z czarnuszki,sok pomidorowy 🍅 -
Gwiazdeczka 93 wrote:Verlie, dziekuje za informacje😘
psychicznie nastawiam się na in vitro, też myślę,że jeśli wyniki Męża są takie A nie inne to powinno nam się udać zakwalifikować na procedurę. Też myślę by na jesienią zacząć działać i podejść do procedury 😊
Jeszcze naprawdę naprawdę razem pchały te wózki po dzielni!
Nawet, jeśli pójdzie to inaczej niż myślałyśmy.
Nie chciałam Cię dołować, przepraszam, no ale powiedziałam, co słyszałam na temat tego HBA 😰
Bądźcie silni i powodzonka, oby androlog przyniósł Wam lepsze wiadomosci! To on jest lekarzem, może znajdzie jakąś drogę!
AgulaM lubi tę wiadomość
-
Hej kochane, przepraszam ze się nie odzywam. U mnie biel..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2022, 13:40
15 lat 👫 5 lata 👰🤵
5 lat walki
👩 - 30
Niedoczynność + Hashi ⏩ euthyrox
Badania 3dc ⏩ FSH 10,24 🤯 reszta ok.
AMH - 1,11 🥲 ⏩ styczeń 0,8 😪
inne badania w normie
🧔 - 32
WSZYSTKIE WYNIKI W NORMIE 💚
💊 Stymulacja 💊
(2 x letrozole) ❌
2023 klinika InVimed
HSG (prawy jajowód nie do oceny)
03.23r. IUI ❌
04.23.r IUI odwołane - owu z prawego
______________________________
IUI ODWOŁANE ➡️ NATURALNY CUD... ♥️
Nasze szczęście jest już z nami 🤍
🤍 Franek 🤍 SN - 3200g, 52cm 🤍
_____________________________
10.2021 (10 tc) 👼 [*]
-
Kamala nie chce oceniać nie znając Was, ale tak po tym co piszesz wnioskuję, że Twojemu facetowi nie zależy tak bardzo na posiadaniu dziecka jak Tobie. Badań robić nie chce bo po co, przecież on jest zdrowy. Starania chce kończyć skoro nie wychodzi, widocznie taki Wasz los że nie jest Wam dane. Trochę słabe podejście według mnie, gdyby mój facet miał takie podejście to sama bym się zaczęła zastanawiać czy to dziecko jest nam w ogóle potrzebne, skoro nie widzę, żadnej chęci z jego strony by o to dziecko dalej walczyć. Nie odbieraj tego źle, nie chce oceniać nikogo, po prostu napisałam jakie odnoszę wrażenie po tym co tutaj piszesz. Wydaje mi się, że potrzebna Wam poważna rozmowa na ten temat. Ale to tylko moje zdanie oczywiście.
verliebtindich, Karo1234, natkurka, Ferox, Monk@, KlaraJa, Lolka997, kawoholiczka, wellwellwell, Anett93, mamaleonka, Aneta2506, gabi5443, Namisa, AgulaM, Kluska95, Vivico lubią tę wiadomość
Trombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 17%, cross match 28,5%, allo mlr 0%
Starania naturalne od 01/2021
Poronienie zatrzymane 9/12 tc 11/2021 💔
Starania w klinice od 2023
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 7 tc 💔 -
jo_ana wrote:Kamala nie chce oceniać nie znając Was, ale tak po tym co piszesz wnioskuję, że Twojemu facetowi nie zależy tak bardzo na posiadaniu dziecka jak Tobie. Badań robić nie chce bo po co, przecież on jest zdrowy. Starania chce kończyć skoro nie wychodzi, widocznie taki Wasz los że nie jest Wam dane. Trochę słabe podejście według mnie, gdyby mój facet miał takie podejście to sama bym się zaczęła zastanawiać czy to dziecko jest nam w ogóle potrzebne, skoro nie widzę, żadnej chęci z jego strony by o to dziecko dalej walczyć. Nie odbieraj tego źle, nie chce oceniać nikogo, po prostu napisałam jakie odnoszę wrażenie po tym co tutaj piszesz. Wydaje mi się, że potrzebna Wam poważna rozmowa na ten temat. Ale to tylko moje zdanie oczywiście.
Mi tez sie tak wydaje ze potrzebna jest rozmowa. My dopiero zaczynamy sie starac, tesciowa kiedys przypadkiem powiedziala mi ze jak maz byl maly to mial operacje na jądra bo mial tak zwane „wnętrostwo” czyli jakby jedno jądro nie zeszlo prawidlowo do worka mosznowego. Powiedzialam o tym męzowi i sam umowil sie na badania do urlogoa, powiedzial ze zrobi kazde badanie o ktore poprosi lekarz ale to nie tez ze wzgledu na staranie sie o dziecko tylko o wlasne zdrowie. Twój mąż moze teraz ma takie podejscie ale za jakiś czas może mu sie zmienić i zapragnac dziecka bardziej a wtedy już może być za pozno. Wydaje mi sie ze jesli decydujecie sie na dziecko to robicie wszystko co poleci Wam lekarz. Mysle ze napewno jest ci przykro ze musisz o to prosic męża czy go namawiać bo napewno masz poczucie ze pragniesz tego dziecka bardziej niż on. Jesli oboje chcecie dziecka tak samo to uwazam ze i mąż powinien miec podejscie ze zrobi wszystko co trzeba bedzie a nie że „ on jest zdrowy to po co”.
Porozmawiaj z Nim na spokojnie
❤Starania od: Maj 2022:
05.08.2022 - ⏸
05.08.22 beta 49,99 mlU/ml
08.08.2022 beta 237,7 mlU/ml
27.04.2023🤱💙 -
Anetka tule ile te bobasy każą na siebie czekać 😥
Aneta2506 lubi tę wiadomość