W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
-
WIADOMOŚĆ
-
Monk@ wrote:Mamaleonka, piękna kreseczka! 😍 Jak teraz u Ciebie będą wyglądać dalsze kroki? Kiedy do ginekologa? O gdzie w ogóle mieszkasz, jeśli mogę zapytać?
Gwiazdeczka, jak wyniki? Chyba że gdzieś przegapiłam?
Właśnie je wstawiam....
Nadal są bardzo słabe...o 2-3 punkty procentowe poprawiły się,ale wciąż brakuje wiele do minimum....😔😔 jeszcze to HBA na wysokości 14%...
Mam do Was pytanie czy jest szansa jeslinuda się choć trochę poprawić by skorzystać z inseminacji czy tylko in vitro pICSI?
Wczoraj się trzymałam, mówię do Męża,że w tym roku będziemy w ciąży tylko skorzystamy ze sztucznego zapłodnienia...
Ale dziś rano mnie już smutek złapał...czekamy jeszcze na wyniki fragmentacji DNA plemników...
Mój Mąż od blisko roku, dy wyszły słabe wyniki..łyka garść supli, nosi luźne gatki, lżej je, stara się nie pić alkoholu, stresów ma.sporo,więc przy następnym pobraniu,gdy będziemy badać jego hormony, dorzucę stres oksydacyjny...
Wrzucam linki wyników
https://naforum.zapodaj.net/374b6baf53f9.jpg.html
https://naforum.zapodaj.net/68e4f4ab6391.jpg.html
https://naforum.zapodaj.net/d60fa20b86fc.jpg.htmlStarania od 02.2021
Ona :
29 lat
Hashimoto
TSH 1,3 (euthyrox 75/100)
Wit.D3 na granicy
suplementacja i pozytywne myślenie 🌸💖
On:
32 lat
Ruchliwość i żywotność ❌❌
Żylaki p.n. III stopnia
17.03.2022 embolizacja żylaków p.n.--‐---》czekamy na poprawę wyników
Czerwiec :
HBA 14% 😔 ❌
Morfologia 1%
Koncentracja 4,86 mln/ml😔❌
Ruch postępowy 10,69% (gdzie min.32%) 😔❌
Ruchome 19,5% (gdzie min.40%)😔❌
DFI16%✅
HDS 14%✅
Listopad:
IVF czas start -
🌼Gravity 🌼witaj! ❣💋🥰💞
Cieszę się,że wróciłaś do nas i walczysz dalej 🙌✊❣🥰💞🌼mocno trzymam kciuki 🤞✊✊😻Starania od 02.2021
Ona :
29 lat
Hashimoto
TSH 1,3 (euthyrox 75/100)
Wit.D3 na granicy
suplementacja i pozytywne myślenie 🌸💖
On:
32 lat
Ruchliwość i żywotność ❌❌
Żylaki p.n. III stopnia
17.03.2022 embolizacja żylaków p.n.--‐---》czekamy na poprawę wyników
Czerwiec :
HBA 14% 😔 ❌
Morfologia 1%
Koncentracja 4,86 mln/ml😔❌
Ruch postępowy 10,69% (gdzie min.32%) 😔❌
Ruchome 19,5% (gdzie min.40%)😔❌
DFI16%✅
HDS 14%✅
Listopad:
IVF czas start -
Dziewczyny bardzo dziękuję za słowa otuchy, jesteście tutaj naprawdę ogromnym wsparciem nawet w kwestiach nie stricte ciążowych 😘😊
Dziś mi już trochę lepiej, między nami też lepiej, ale seksu póki co nie będzie, z resztą testy owu nadal negatywne 🤔
Uciekam szykować imprezę. Odezwę się pewnie jutro, trzymajcie się i udanego weekendu! 😘
Mamaleonka piękna kreska! Żaden cień! Powtarzaj jutro, zrób nam tę przyjemność 😁😍Karo1234, mamaleonka, Monk@, Gwiazdeczka 93, Namisa, wellwellwell, Anett93, hypatia92, 2+3, Poziomka9204, AgulaM lubią tę wiadomość
ona i on 29lat
starania o pierwszego maluszka od 09.21r 👶
ona:
podstawowe badania w normie ✅
owulacja prawidłowa✅
TSH luty 2022 - 2,4
TSH kwiecień 2022 - 4,5
TSH czerwiec 2022 - 2,2
Endo mówi że okej 🤔
Wdrożony euthyrox
Suplementacja: pueria uno
on:
badanie nasienia marzec 2022/czerwiec 2022
morfologia 3% -> 4% ✅
Żywotność 52%->68%✅
Koncentracja ✅
Ruchliwość 31%->41% ✅
Mamy poprawę! 💪
Suplementacja: fertilman plus, zero gorących kąpieli, zero alko, luźne gatki
27.06 - pierwsze ⏸️🥺
28.06 - beta 37,9
30.06 - beta 95,9
4.07 - beta 44 💔😞 cb
Walka trwa.. 💪 -
Kamsi wrote:U mnie już 33 dc, okresu nie widać a testy białe. We wtorek wieczorem i w środę rano miałam delikatne plamienie i cisza od tamtej pory😒
Kamsi lubi tę wiadomość
♀️33 ♂️29
hashimoto, niedoczynność tarczycy
19.07 (3+6) beta-HCG 112 mIU/ml
14.09 (12+0) niskie ryzyka 💙 wynik Panorama + USG prenatalne
18.11 (21+2) 445 g 💙 USG połówkowe
19.01 (30+1) 1500 g 💙 USG III trymestru
11.02 (33+3) 2100 g 💙
25.02 (35+3) 2700 g 💙
09.03 (37+1) 3100 g 💙
21.03 (38+6) 3300 g 💙
27.03 (39+5) 3670 g, 54 cm👣 Filip 💙
-
Karo1234 wrote:A to nie było tydzień po Twojej owu? 🙃 chyba pisałaś, że Ci się przesunęła?
Testy owu tak niby pokazywały, ale też nie wiem na ile im wierzyć bo robiłam pierwszy raz i w sumie niby wyszedł pik ale no nie wiem sama. Jakiś cień by już był chyba na teście nawet jeśli w ten wtorek/środę to była implantacja -
mamaleonka wrote:Tak pierwsza ciąże tez tam prowadziłam i byłam bardzo zadowolona i spokojna cała ciąże, jedynie się stresowałam przy pappa. Pod koniec ciąży dołączyłam do forum dziewczyn które rodzą w podobnym terminie i jak zaczelam czytać o ilości badań i leków jakie dziewczyny przyjmują to się ucieszyłam ze nie byłam tam od początku bo by mnie to bardzo stresowało.
To jest minus i plus oni stawiają bardzo na to żeby było jak najbardziej naturalnie. Z położna miałam cały czas kontakt mogłam zadzwonić/napisać o każdej porze i ona odpowiadała na każde nawet najgłupsze pytanie. I ta sama położna przyjmowała mnie na porodówkę ale nie zdążyła odebrać porodu bo poród trwał 14h. A jeśli chodzi o poród to czułam się jak w 5* hotelu. Prywatna sala, zapaliły mi świeczki żeby zrobić nastrój, była wanna żeby poleżeć i się zrelaksować. Co chwile ktoś pytał czy cos trzeba przyniosły mi owoce ciasta o soki ale nie miałam głowy do jedzenia w tym momencie 😂
Masaż akupunktura. Ja do domu po porodzie nie chciałam wracać bo takie jedzenie dobremamaleonka lubi tę wiadomość
-
Kami a owu kiedy?
Gwiazdeczka, cholera jasna.... Wiem, że pewnie liczyliscie na mega poprawę.... To co my musimy znosić, ile rozczarowań brać na klatę to jest niepojęte
Nie wiem czy Cię pocieszy to co napisze, ale słuchałam kiedyś filmik profesora ginekologii i powiedział, że bezplodnym na 100% jest się gdy
A) kobieta nie ma macicy (a nawet już w Szwecji jest urodzonych kilka dzieci po tym, jak kobiety miały przeszczep macicy)
B ) facet ma 0 plemników
Zawsze wchodzi w grę pomoc medyczna, IV, skorzystanie z dawcy nasienia czy też zarodkaWiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2022, 11:03
AgulaM lubi tę wiadomość
-
Zazu92 wrote:Dziewczyny bardzo dziękuję za słowa otuchy, jesteście tutaj naprawdę ogromnym wsparciem nawet w kwestiach nie stricte ciążowych 😘😊
Dziś mi już trochę lepiej, między nami też lepiej, ale seksu póki co nie będzie, z resztą testy owu nadal negatywne 🤔
Uciekam szykować imprezę. Odezwę się pewnie jutro, trzymajcie się i udanego weekendu! 😘
Mamaleonka piękna kreska! Żaden cień! Powtarzaj jutro, zrób nam tę przyjemność 😁😍
Powtórzę test na pewno.
A Ty weź może męża jutro po imprezie na spacer albo na lody spróbuj oczyścić atmosferę. My jak się pokłócimy to przeważnie potem idziemy na spacer bo wtedy możemy normalnie porozmawiać bo przecież nie będziemy robili scen w parku 😂 i jak człowiek na spokojnie porozmawia to wtedy juz wracamy do domu pogodzeni 😊 -
Dziewczyny tak sobie myślę, czy może u mnie jest problem z zagnieżdzeniem.... czy idzie to jakoś zbadać ? czy raczej można podejrzewać po biochemach itd?
ja nigdy biochema nie wyłapałam, ale często mam ovitrelle i to mi wyklucza jakieś wcześniejsze testowanie, ten cykl był wyjątkiem, w którym sporo testowałam i robiłam betę, zazwyczaj czekam do miesiączki
no i ta drożność do zrobienia nadal...Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2022, 11:08
-
Kamsi wrote:Testy owu tak niby pokazywały, ale też nie wiem na ile im wierzyć bo robiłam pierwszy raz i w sumie niby wyszedł pik ale no nie wiem sama. Jakiś cień by już był chyba na teście nawet jeśli w ten wtorek/środę to była implantacja♀️33 ♂️29
hashimoto, niedoczynność tarczycy
19.07 (3+6) beta-HCG 112 mIU/ml
14.09 (12+0) niskie ryzyka 💙 wynik Panorama + USG prenatalne
18.11 (21+2) 445 g 💙 USG połówkowe
19.01 (30+1) 1500 g 💙 USG III trymestru
11.02 (33+3) 2100 g 💙
25.02 (35+3) 2700 g 💙
09.03 (37+1) 3100 g 💙
21.03 (38+6) 3300 g 💙
27.03 (39+5) 3670 g, 54 cm👣 Filip 💙
-
Pocahontas16 wrote:Kami a owu kiedy?
Gwiazdeczka, cholera jasna.... Wiem, że pewnie liczyliscie na mega poprawę.... To co my musimy znosić, ile rozczarowań brać na klatę to jest niepojęte
Nie wiem czy Cię pocieszy to co napisze, ale słuchałam kiedyś filmik profesora ginekologii i powiedział, że bezplodnym na 100% jest się gdy
A) kobieta nie ma macicy (a nawet już w Szwecji jest urodzonych kilka dzieci po tym, jak kobiety miały przeszczep macicy)
B ) facet ma 0 plemników
Zawsze wchodzi w grę pomoc medyczna, IV, skorzystanie z dawcy nasienia czy też zarodka
Pik testy pokazały 31.05
-
Kamsi wrote:Sama już nie wiem, pierwszy raz mi sie tak przesunęło
magia starań, nagle się wszystko przesuwa miałam to samo
poczekaj jeszcze troszkę, jeśli pik miałaś 31, to znaczy ze owulacja gdzieś 1-03.06Kamsi, Karo1234, AgulaM lubią tę wiadomość
-
Pocahontas16 wrote:Dziewczyny tak sobie myślę, czy może u mnie jest problem z zagnieżdzeniem.... czy idzie to jakoś zbadać ? czy raczej można podejrzewać po biochemach itd?
ja nigdy biochema nie wyłapałam, ale często mam ovitrelle i to mi wyklucza jakieś wcześniejsze testowanie, ten cykl był wyjątkiem, w którym sporo testowałam i robiłam betę, zazwyczaj czekam do miesiączki
no i ta drożność do zrobienia nadal...♀️33 ♂️29
hashimoto, niedoczynność tarczycy
19.07 (3+6) beta-HCG 112 mIU/ml
14.09 (12+0) niskie ryzyka 💙 wynik Panorama + USG prenatalne
18.11 (21+2) 445 g 💙 USG połówkowe
19.01 (30+1) 1500 g 💙 USG III trymestru
11.02 (33+3) 2100 g 💙
25.02 (35+3) 2700 g 💙
09.03 (37+1) 3100 g 💙
21.03 (38+6) 3300 g 💙
27.03 (39+5) 3670 g, 54 cm👣 Filip 💙
-
Gwiazdeczka 93 wrote:Właśnie je wstawiam....
Nadal są bardzo słabe...o 2-3 punkty procentowe poprawiły się,ale wciąż brakuje wiele do minimum....😔😔 jeszcze to HBA na wysokości 14%...
Mam do Was pytanie czy jest szansa jeslinuda się choć trochę poprawić by skorzystać z inseminacji czy tylko in vitro pICSI?
Wczoraj się trzymałam, mówię do Męża,że w tym roku będziemy w ciąży tylko skorzystamy ze sztucznego zapłodnienia...
Ale dziś rano mnie już smutek złapał...czekamy jeszcze na wyniki fragmentacji DNA plemników...
Mój Mąż od blisko roku, dy wyszły słabe wyniki..łyka garść supli, nosi luźne gatki, lżej je, stara się nie pić alkoholu, stresów ma.sporo,więc przy następnym pobraniu,gdy będziemy badać jego hormony, dorzucę stres oksydacyjny...
Wrzucam linki wyników
https://naforum.zapodaj.net/374b6baf53f9.jpg.html
https://naforum.zapodaj.net/68e4f4ab6391.jpg.html
https://naforum.zapodaj.net/d60fa20b86fc.jpg.html
A próbowaliście z sokiem pomidorowym? Wiele dziewczyn polecało i mówiło, że chyba po nim była największa poprawa. -
Karo1234 wrote:A czy jeśli byłby problem z zagnieżdżeniem to byłaby opcja biochemu w ogóle? To mnie właśnie zastanawiało ostatnio.
-
Ktoś mi kiedyś mówił, że betę najpierw wytwarza zarodek, a potem dopiero łożysko. Stąd wnioskuję, że nawet, jeśli by nie doszło do zagnieżdżenia, to można by wyłapać biochem - oczywiście jeśli nie bierzesz ovitrelle.
A Ty podejrzewasz z jakiegoś powodu problem z zagnieżdżeniem? Czy równie dobrze z utrzymaniem ten problem może być? Nie wiem, czy jest inna opcja dowiedzenia się, niż badanie bety, choć kiedyś chyba coś czytałam, bo sama podejrzewałam problem u siebie