W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja głupia nie wiem, po co robiłam wczoraj proga i mi ciągle teraz w głowie siedzi. Wyszedł mi 13, niby w normie dla I trymestru (11-44), ale no niedługo drugi, a norma dla drugiego od 25,5, to już by mógł coś podrosnąć? Przy pierwszej i drugiej becie też taki miałam. Nie wiem, czy nie rośnie, czy zaczął spadać 😔 podpytam w poniedziałek gina
-
Pożalę się Wam dziewczyny... Pracuje na umowie o dzieło więc nie mam prawa ani do l4, ani do macierzyńskiego... Pracuje w duzym korpo (11lat w tym samym miejscu), gdzie jest naprawdę duże cisnienie, terminy, olaboga... Nie wiem jak długo tu jeszcze wytrzymam, a nie chciałam jeszcze mówić że jestem w ciąży, więc na przykład dziś mam akcje że jestem sama, zamiast 3 osób bo urlopy mają i nawalają mnie mailami od rana, wszystko pilne i na już
najchętniej bym już przestała pracować, mąż mnie do tego zachęca ale kurcze, wnerwia mnie to że po przepracowaniu 11lat nie należy mi się nic
15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣

-
Za 3 dni wizyta, także spokojnie, ginekolog to sprawdzi. Daj znać co powiedział 😊Monk@ wrote:Ja głupia nie wiem, po co robiłam wczoraj proga i mi ciągle teraz w głowie siedzi. Wyszedł mi 13, niby w normie dla I trymestru (11-44), ale no niedługo drugi, a norma dla drugiego od 25,5, to już by mógł coś podrosnąć? Przy pierwszej i drugiej becie też taki miałam. Nie wiem, czy nie rośnie, czy zaczął spadać 😔 podpytam w poniedziałek gina
cukierniczka, Nutka85 lubią tę wiadomość
-
Kurcze niefajna sytuacja... nie masz możliwości porozmawiać o przejściu na UOP? Zanim jeszcze powiesz o ciążycukierniczka wrote:Pożalę się Wam dziewczyny... Pracuje na umowie o dzieło więc nie mam prawa ani do l4, ani do macierzyńskiego... Pracuje w duzym korpo (11lat w tym samym miejscu), gdzie jest naprawdę duże cisnienie, terminy, olaboga... Nie wiem jak długo tu jeszcze wytrzymam, a nie chciałam jeszcze mówić że jestem w ciąży, więc na przykład dziś mam akcje że jestem sama, zamiast 3 osób bo urlopy mają i nawalają mnie mailami od rana, wszystko pilne i na już
najchętniej bym już przestała pracować, mąż mnie do tego zachęca ale kurcze, wnerwia mnie to że po przepracowaniu 11lat nie należy mi się nic 
-
Kofii, właśnie bez szans, na moim stanowisku nikt nigdy nie miał umowy o pracę... A mąż niby mówi żeby olać te robotę ale szczerze to nie wydaje mi się mocno przekonany, wydaje mi się że mówi tak z grzeczności
15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣

-
Progesteron wydzielany jest pulsacyjnie i istnieje duże prawdopodobieństwo, że trafiłaś w „zły” moment z badaniem. Niemniej - rozumiem Twój niepokój, bo ja na pierwszą wizytę pobiegłam, jak trzeci pomiar progesteronu wyszedł mi jeszcze w normie, ale niższy, niż dwa poprzednie 😬.Monk@ wrote:Ja głupia nie wiem, po co robiłam wczoraj proga i mi ciągle teraz w głowie siedzi. Wyszedł mi 13, niby w normie dla I trymestru (11-44), ale no niedługo drugi, a norma dla drugiego od 25,5, to już by mógł coś podrosnąć? Przy pierwszej i drugiej becie też taki miałam. Nie wiem, czy nie rośnie, czy zaczął spadać 😔 podpytam w poniedziałek gina
Podoba mi się życie na moim jednodniowym zwolnieniu 😄. Zjadłam porządne śniadanie, miałam właśnie drzemkę życia, a zaraz wstanę coś delikatnie w domu ogarnąć. Bardzo lubię moją pracę, ale ten dzień był mi potrzebny.
dominikawa, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Monk@, nie martw się. Najważniejsze, że w normie 😉 a w poniedziałek powie Ci to gin, to się uspokoisz 🙂
Namisa, super spotkanie Ci się szykuje 🙂 zazdroszczę 🙂
Moje przyjaciółki to bardziej typ imprezowy, więc prędzej wyjścia na miasto niż taki spokojny dzień. Przyznam, że czasami żałuję 😉
Ja dzisiaj mam w miarę leniwy dzień. Mąż na rajdzie rowerowym, a ja trochę mieszkanie ogarnęłam i chyba mnie naszła ochota na pierogi z wiśniami 😜Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2022, 13:39
-
Nutka85 wrote:Monk@, nie martw się. Najważniejsze, że w normie 😉 a w poniedziałek powie Ci to gin, to się uspokoisz 🙂
Namisa, super spotkanie Ci się szykuje 🙂 zazdroszczę 🙂
Moje przyjaciółki to bardziej typ imprezowy, więc prędzej wyjścia na miasto niż taki spokojny dzień. Przyznam, że czasami żałuję 😉
Ja dzisiaj mam w miarę leniwy dzień. Mąż na rajdzie rowerowym, a ja trochę mieszkanie ogarnęłam i chyba mnie naszła ochota na pierogi z wiśniami 😜
Ja się właśnie zbieram do pracy, bo obiecałam mężowi, że upiekę jagodzianki. W warzywniaku widziałam świeże kukurydze, już miałam brać, ale rozsądnie pomyślałam, że wyjeżdżamy jutro na weekend i będzie bez sensu leżała w lodowce 😁 -
Współczuję, kiepska sytuacja... A może byś poszła teraz na zwolnienie i wróciła w drugim trymestrze? Podobno najlżejszy, więc nie będziesz się tak męczyć...cukierniczka wrote:Pożalę się Wam dziewczyny... Pracuje na umowie o dzieło więc nie mam prawa ani do l4, ani do macierzyńskiego... Pracuje w duzym korpo (11lat w tym samym miejscu), gdzie jest naprawdę duże cisnienie, terminy, olaboga... Nie wiem jak długo tu jeszcze wytrzymam, a nie chciałam jeszcze mówić że jestem w ciąży, więc na przykład dziś mam akcje że jestem sama, zamiast 3 osób bo urlopy mają i nawalają mnie mailami od rana, wszystko pilne i na już
najchętniej bym już przestała pracować, mąż mnie do tego zachęca ale kurcze, wnerwia mnie to że po przepracowaniu 11lat nie należy mi się nic 
-
Monk@ wrote:Dzięki dziewczyny. Jakoś mocno nie panikuję, ale w głowie to siedzi... W poniedziałek podejrzymy, co tam u fasolki i podpytam gina.
Nutka, o której jutro idziesz?
Na 12:15. Proszę o ogromne kciuki! 🥺🥺🥺
Ale masz fajnie, że już niedługo znów zobaczysz fasolkę ❤️
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
-
Monk@ wrote:Ty nie będziesz podglądać?
Jutro mam nie ginekologa, a genetyka. Bo ja mam na NFZ to badanie i wtedy jest pakiet usg-krew-genetyk. A ginekolog dopiero 27.07, więc jeszcze trochę 🥺 -
Ach, rozumiem. Szkoda, ale już też coraz bliżej ❤️Nutka85 wrote:Jutro mam nie ginekologa, a genetyka. Bo ja mam na NFZ to badanie i wtedy jest pakiet usg-krew-genetyk. A ginekolog dopiero 27.07, więc jeszcze trochę 🥺
-
No ja myślę! Bo ja mam mega spadek energii i ciężko mi stawiać Ciebie do pionu po tych Twoich eskapadach na fioletową 😀Nutka85 wrote:Na poprawę humoru z rana:
Nasza majówka na fioletowej znów doprowadziła do dyskusji 🙂
Po swoich perypetiach z PAPPA, po konsultacji z superExtraslSpecjalista ogólnie nie wyszły jej takie duże ryzyka (no i super, każde mniejsze ryzyko cieszy, niezależnie u kogo 😉). No i poleciał tekst, że żałuje, że robiła, że mogła sama sobie acard wykupić i na to samo by wyszło 🤦♀️ i że to tylko statystyka itd.
Dziewczyny starały się bardzo merytorycznie jej to wytłumaczyć, ale nic nie dociera. Ona nie powiedziała nic złego i ma rację i tyle. I że prosi o namiar na hiperSuperDobrego genetyka, bo ona musi zawsze wszystko sprawdzić dokładnie i u dobrych lekarzy 😂
Uffff, no to tyle 😜
Taaaak, Poziomka, przyznaje się bez bicia, że tam weszłam 😱 ale się nie stresowałam, naprawdę 😂
A podejścia tantej Pani nie skomentuję, jakoś już słów mi brakło, po tym co napisałaś.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2022, 15:04
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
No pewnie! Czekamy, czekamy, ja liczę na wakacyjną magię i że sporo z Was zaraz do nas wskoczy ❤️verliebtindich wrote:Kochana, gdybym tylko miała coś do powiedzenia.. 🤣
Ale wiecie, wy tu USG, jakąś wizyta, jakas czarna magia 🤣
Ale bardzo dobrze, będę miała doświadczone ziomalki, które mnie przeprowadzą przez moją ciążę
verliebtindich lubi tę wiadomość
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
No nie mów, odpowiedni tekst, z odpowiednich "ust" 🤣Kofii wrote:Też czytałam te posty na fioletowym 😅 hit że ona tam potem jeszcze napisała coś w stylu "nie straszmy się nawzajem i nie nakrecajmy, bo ciążę trzeba przeżyć w spokoju " 😂😂😂
Verlie czekamy tu na Ciebie, mam nadzieję że dołączysz jeszcze w lipcu 💗
Ja o adapterze jeszcze nie myślałam, dla mnie jeszcze za wcześnie
Kofii lubi tę wiadomość
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Nie stresuj się, gdyby był zaniski, teraz już byś coś odczuwała, skurcze i tak dalej. Będzie dobrze, odpoczywaj 😘Monk@ wrote:Ja głupia nie wiem, po co robiłam wczoraj proga i mi ciągle teraz w głowie siedzi. Wyszedł mi 13, niby w normie dla I trymestru (11-44), ale no niedługo drugi, a norma dla drugiego od 25,5, to już by mógł coś podrosnąć? Przy pierwszej i drugiej becie też taki miałam. Nie wiem, czy nie rośnie, czy zaczął spadać 😔 podpytam w poniedziałek gina
Monk@ lubi tę wiadomość
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Jej, faktycznie sytuacja nieciekawa. Czyli w ciąży nie a nic Ci nie przysługuje? Przecież o takiej umowy też odprowadza się składki, to chyba nie ma moją głowę 🤦♀️ mam podobną sytuację, tylko, że ja jestem sama od ponad pół roku, dlatego idę już na zwolnienie. Został mi tydzień pracy, w takich warunkach normalnie nie da się funkcjonować, a co dopiero w ciąży.cukierniczka wrote:Pożalę się Wam dziewczyny... Pracuje na umowie o dzieło więc nie mam prawa ani do l4, ani do macierzyńskiego... Pracuje w duzym korpo (11lat w tym samym miejscu), gdzie jest naprawdę duże cisnienie, terminy, olaboga... Nie wiem jak długo tu jeszcze wytrzymam, a nie chciałam jeszcze mówić że jestem w ciąży, więc na przykład dziś mam akcje że jestem sama, zamiast 3 osób bo urlopy mają i nawalają mnie mailami od rana, wszystko pilne i na już
najchętniej bym już przestała pracować, mąż mnie do tego zachęca ale kurcze, wnerwia mnie to że po przepracowaniu 11lat nie należy mi się nic
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Kciuki zaciśnięte cały czas, ale ja czyje, że to tylko formalność 🙂Nutka85 wrote:Na 12:15. Proszę o ogromne kciuki! 🥺🥺🥺
Ale masz fajnie, że już niedługo znów zobaczysz fasolkę ❤️
Monk@, Nutka85 lubią tę wiadomość
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH






