W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
-
WIADOMOŚĆ
-
Na czczo wychodzę. Wiesz, tu nie chodzi o to, że ja się źle czuję czy coś z tylko że on mnie budzi rano, jak jeszcze ledwo żywa jestem i wychodzę na wpół śpiąca. Rano jest chłodno, to się rozbudzam trochę na tym spacerze i potem ciężko zasnąć i chodzę taka rozmemłana. Nigdy nie było problemu, bo ja zawsze wcześnie wstawałam, ale teraz mogłabym spać i spać i wiecznie jestem zmęczona.wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
-
Szatkownicadojajek wrote:Kofii, a co to za syrop? Ze swojej strony polecam tonik aperol (bezalko) i prosecco bezalko. Dość legitnie wychodzi, ma kolor i smak jak trzeba. I jest też tonik wersja modżajto, ale tego nie próbowałam.
Monk@, a wychodzisz z psem po śniadaniu czy na czczo (Ty, nie pies xD)? Może to kwestia, że jesteś głodna i wystarczy coś lekkiego przegryźć przed.
Cukierniczka, nie ma się co nastawiać, że będzie źle, ale wiadomo, że w głowie się kłębią różne scenariusze. Pomyśl, czy po prostu nie powiedzieć w pracy, że jesteś w ciąży. W sumie to możesz zyskać, stracić niedużo jeśli rozważasz rezygnację z pracy. Może poprawią Ci jakoś komfort pracy, a przecież jeśli mają braki (a tak zrozumiałam), to powinno im zależeć żebyś została jak najdłużej. Tak czy inaczej współczuję sytuacji, i z pracą i z umową i w ogóle 😟 oby to się jakoś poukładało najlepiej dla Ciebie.
Monin Syrop Orange Spritz. Ale jeszcze nie polecam, bo dopiero w przyszłym tygodniu będę próbować. Uwielbiam aperol 🤭🤌 o a tonik można w ciąży? 😍 Kiedyś mi się obiło o uszy, że nie, więc nawet nie szukałam takich opcji, a lubię tonik, ogólnie lubię takie gorzkie smaki 😆 to jak polecasz to chyba kupię też i będę eksperymentować 😁
Szatkownicadojajek lubi tę wiadomość
-
Monk@ wrote:Jejciu, oglądam ciuszki dla dzieci, gdybym znała płeć, to już bym kupiła jakieś 🤣
Ja właśnie urobiłam męża i w ten weekend idziemy kupić pierwsze, symboliczne, ubranko - wymarzyłam sobie, że to będzie granatowy sweterek 😂.
Też ostatnio oglądałam 😍. Mnie najbardziej podobają się ubranka granatowe, białe i szare 😍
Monk@, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Ja ostatnio widziałam takie słodkie ubranka dla dziewczynki i tak mi się zamarzyła taka mała księżniczka. Zawsze twierdziłam ze dziewczynkę będę ubierać normalnie a nie stroić, ale teraz cos mi się wydaje ze jak będzie dziewczynka to jednak mogę zmienić zdanie i może mi odwalić 😂😂😂Monk@ wrote:Jejciu, oglądam ciuszki dla dzieci, gdybym znała płeć, to już bym kupiła jakieś 🤣
Monk@ lubi tę wiadomość
-
My pierwsze już mamy - jak mężowi oznajmiłam, że jestem w ciąży, to wręczyłam mu takie tycie skarpeteczki z napisem na jednej "I ❤️ mum" i na drugiej "I ❤️ dad" 😁Zuz.ka wrote:Ja właśnie urobiłam męża i w ten weekend idziemy kupić pierwsze, symboliczne, ubranko - wymarzyłam sobie, że to będzie granatowy sweterek 😂.
Też ostatnio oglądałam 😍. Mnie najbardziej podobają się ubranka granatowe, białe i szare 😍
Nutka85, mamaleonka, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
-
Monk@ wrote:Jejciu, oglądam ciuszki dla dzieci, gdybym znała płeć, to już bym kupiła jakieś 🤣
Ja dzisiaj też miałam jakieś szaleństwo w sklepie, ale nie znalazłam nic uniwersalnego, wszystko albo na chłopca albo na dziewczynkę ale takie cudności mają tu w tych angielskich sklepach, 🤩26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
A, skarpetki też rzeczywiście już mamy - w tych samych okolicznościach dałam mężowi skarpetki z Batmanem 🤣. Mój zmysł estetyczny cierpiał, ale mąż jest fanem, a to miało być dla niego, więc przełknęłam 😂Monk@ wrote:My pierwsze już mamy - jak mężowi oznajmiłam, że jestem w ciąży, to wręczyłam mu takie tycie skarpeteczki z napisem na jednej "I ❤️ mum" i na drugiej "I ❤️ dad" 😁
Kasiooola, Monk@ lubią tę wiadomość
-
Cukierniczka to jest masakra że w ogóle prawo pozwala na coś takiego, przez tak długi okres. Rozumiem jeszcze jakaś umowa próbna na takich zasadach, kilka miesięcy - ale żeby lat? Ja też pracuje w korpo, więc rozumiem cię doskonale jeśli chodzi o klimat ciśnięcia ponad możliwości i nacisków z wszystkich stron. Wracam teraz po urlopie do pracy na kilka tygodni ale już zdecydowałam że na pierwszej wizycie w sierpniu poproszę o zwolnienie. Wtedy będę jakoś w 9 tygodniu, ale nie wyobrażam sobie kosztem swojego zdrowia cisnąć dla firmy - a ostatnie miesiące to u nas ciężka sytuacja, braki kadrowe i generalnie ta sama robota co dawniej rozdzielona na 50 procent mniej osób, z czego połowa to nowi, którzy po prostu nie ogarniają. Ja się poświęcać dla większego dobra nie mam zamiaru. Chyba że chodzi o moje dobro.
Wspomniałaś o skąpych objawach - dołączam do teamu, ja dziś kolejny dzień z brakiem jakichkolwiek ciążowych objawów. Masz tak od początku, czy coś się zmieniło, a wcześniej było ich wiecej?
cukierniczka, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Namisa ja dziś 7+6, w sumie od początku czaaasem tylko mnie ciut zemdli ale nie jakoś bardzo, albo zrobi mi się nagle gorąco, że muszę usiąść pooddychać (kilka razy w tygodniu). Nawet piersi mnie mocno nie bolały, chociaż widzę, że są większe. Na zapachy jestem wyczulona, w sensie wszystkie są zbyt intensywne, szczególnie perfumy. Nie że mnie mdli od nich, tylko wolę się odsunąć
no i ja jak w nicku cukierniczka a nagle tylko słone rzeczy moglabym jeść. No i kawoholiczka a teraz w ogóle nie mam chęci, nawet bezkofeinowej.
15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
-
Mnie wcześniej i mdliło, i piersi bardziej czulam, i zawrotu głowy się pojawiały. Teraz jedyne co widzę porównując do stanu sprzed ciąży to większe piersi (ale niebolesne), generalnie więcej wody w organizmie i brzuch jak balon po niezdrowym - jak wlecą jakieś chipsy czy coś gazowanego to po kilku godzinach wyglądam jakbym była już w całkiem zaawansowanej ciąży :p Kawę niestety pijam chętnie hektolitrami, ale ograniczam do dwóch słabych dziennie. No czuje się po prostu jak przed okresem - nic dodać nic ująć
Może już tak po prostu mamy, a może jeszcze się zmieni, w każdym razie moje wyobrażenia o tym wczesno ciążowym stanie były zgoła inne w trakcie starań 😁
cukierniczka lubi tę wiadomość
-
To jest trudny temat, bo różne źródła, różne odpowiedzi. Jak kupowałam, to znalazłam info, że mało można, dopiero jakiś czas temu trafiłam na artykuł, że w sumie to się nie powinno w I trym. Ja założyłam, że od 2 trym., w niewielkich ilościach (rozcieńczony 0% prosecco i lodem), raz na jakiś czas powinno być ok. To w zasadzie jedyny gazowany słodki napój jaki piję.Kofii wrote:Monin Syrop Orange Spritz. Ale jeszcze nie polecam, bo dopiero w przyszłym tygodniu będę próbować. Uwielbiam aperol 🤭🤌 o a tonik można w ciąży? 😍 Kiedyś mi się obiło o uszy, że nie, więc nawet nie szukałam takich opcji, a lubię tonik, ogólnie lubię takie gorzkie smaki 😆 to jak polecasz to chyba kupię też i będę eksperymentować 😁
Kofii lubi tę wiadomość
1/12/2022 12:20 Milenka 3040 g 52 cm ❤️
-
U nas właśnie ten sam problem się pojawił, dlatego mąż psa bierze na spacer wieczorny dużo później (22-23, nawet później), dzięki czemu już się nie zrywam o 8 najpóźniej tylko mogę wstać koło 9, coś wrzucić na ząb, a on sobie drzemie ze mnąMonk@ wrote:Na czczo wychodzę. Wiesz, tu nie chodzi o to, że ja się źle czuję czy coś z tylko że on mnie budzi rano, jak jeszcze ledwo żywa jestem i wychodzę na wpół śpiąca. Rano jest chłodno, to się rozbudzam trochę na tym spacerze i potem ciężko zasnąć i chodzę taka rozmemłana. Nigdy nie było problemu, bo ja zawsze wcześnie wstawałam, ale teraz mogłabym spać i spać i wiecznie jestem zmęczona.
1/12/2022 12:20 Milenka 3040 g 52 cm ❤️
-
U nas 22-23 zawsze były spacery i dzięki temu czasem da pospać do 6, a nie przychodzi o 5... U nas się problem zaczął, jak dostał leki, przez które bardzo dużo pije, a więc i sika i nie wytrzymuje aż tyle. Koniec końców jestem szczęśliwa, że z nim już dobrze i zwlekam się z łóżka o tej szóstej. Lepiej tak, niż miałby sikać w domuSzatkownicadojajek wrote:U nas właśnie ten sam problem się pojawił, dlatego mąż psa bierze na spacer wieczorny dużo później (22-23, nawet później), dzięki czemu już się nie zrywam o 8 najpóźniej tylko mogę wstać koło 9, coś wrzucić na ząb, a on sobie drzemie ze mną
Szatkownicadojajek, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
-
No tak, to trochę inna sytuacja... Nie ma co zwierzaka męczyć. Ale od drugiego trym. powinno być lepiej i ta senność trochę pewnie odpuściMonk@ wrote:U nas 22-23 zawsze były spacery i dzięki temu czasem da pospać do 6, a nie przychodzi o 5... U nas się problem zaczął, jak dostał leki, przez które bardzo dużo pije, a więc i sika i nie wytrzymuje aż tyle. Koniec końców jestem szczęśliwa, że z nim już dobrze i zwlekam się z łóżka o tej szóstej. Lepiej tak, niż miałby sikać w domu
1/12/2022 12:20 Milenka 3040 g 52 cm ❤️
-
O matko, mam taką nadzieję! 🙏🏼Szatkownicadojajek wrote:No tak, to trochę inna sytuacja... Nie ma co zwierzaka męczyć. Ale od drugiego trym. powinno być lepiej i ta senność trochę pewnie odpuści
Co do objawów, bo pytałyście - ja mam mdłości rzadziej, głównie pod wieczór. Poranki raz mam, raz nie mam, ale te wieczory to praktycznie codziennie. Jakoś tak żołądkowo czuję się lepiej, ale też mam więcej momentów ogólnego złego samopoczucia, że nie jestem w stanie powiedzieć, co jest nie tak, czuję się źle, nieswojo, ale nie umiem tego wytłumaczyć. No i zmęczenie potworne. Na początku było spore, potem trochę się poprawiło, a teraz to jakaś tragedia. Chciałam niedługo wracać do pracy, ale nie wyobrażam tego sobie w tym momencie.
A, i jeszcze często się czuję, jakbym miała gorączkę, a nie mam.wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
-
Monk@ wrote:O matko, mam taką nadzieję! 🙏🏼
Co do objawów, bo pytałyście - ja mam mdłości rzadziej, głównie pod wieczór. Poranki raz mam, raz nie mam, ale te wieczory to praktycznie codziennie. Jakoś tak żołądkowo czuję się lepiej, ale też mam więcej momentów ogólnego złego samopoczucia, że nie jestem w stanie powiedzieć, co jest nie tak, czuję się źle, nieswojo, ale nie umiem tego wytłumaczyć. No i zmęczenie potworne. Na początku było spore, potem trochę się poprawiło, a teraz to jakaś tragedia. Chciałam niedługo wracać do pracy, ale nie wyobrażam tego sobie w tym momencie.
A, i jeszcze często się czuję, jakbym miała gorączkę, a nie mam.
Najgorzej, jak same nie potrafimy powiedzieć co nam dolega... Ale mam nadzieję, że takie objawy już niedługo ustąpią i będziesz mogła się cieszyć tym stanem 🥰
Ale nie szarżuj z pracą, pamiętaj! 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2022, 21:27
♀️37l, po terapii pochwicy
♂️33l
01.05 ⏸️
11.05 "domek dla dzidziusia"
18.05 jest ❤️
06.07 prenatalne, niskie ryzyka ❤️
07.09 połówkowe, 540g dziewczynki
07.11 bad.3trymestru, 1760g dzidziulki 💝
01.01.2023 Helena 😍
53cm, 2970g, 9/10, CC
-
Ale się boję tej jutrzejszej wizyty... 😱
Sama sobie tłumacze, że jednak w jakimś stopniu jest to statystyka i mówi tylko o ryzyku, a USG gdzie jest oglądany mój własny Kropek wyszło super... ale zaraz znów się nakręcam 😔
Trzymajcie za mnie kciuki 🤞 wtedy wszystko jest łatwiejsze 😉
I życzę Wam udanego weekendu, dużo odpoczynku, dużo energii, mało przykrych dolegliwości 😉
Monk@, Namisa, Poziomka9204, cukierniczka, Kasiooola lubią tę wiadomość
♀️37l, po terapii pochwicy
♂️33l
01.05 ⏸️
11.05 "domek dla dzidziusia"
18.05 jest ❤️
06.07 prenatalne, niskie ryzyka ❤️
07.09 połówkowe, 540g dziewczynki
07.11 bad.3trymestru, 1760g dzidziulki 💝
01.01.2023 Helena 😍
53cm, 2970g, 9/10, CC
-
Tak, tak, ja chcę wrócić na chwilę tylko, przekazać porządnie obowiązki itd. Bo teraz źle mi z tym, że z dnia na dzień poszłam na zwolnienie i nie do końca wiedzą, co i jak...Nutka85 wrote:Najgorzej, jak same nie potrafimy powiedzieć co nam dolega... Ale mam nadzieję, że takie objawy już niedługo ustąpią i będziesz mogła się cieszyć tym stanem 🥰
Ale nie szarżuj z pracą, pamiętaj! 😉
Nutka85 lubi tę wiadomość
wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
-
Trzymamy mocno! 🤞🏼🤞🏼 Wszystkie tu będziemy czekać na wieści od Ciebie, ale jak pisała Poziomka, to już tylko formalność będzie 🥰Nutka85 wrote:Ale się boję tej jutrzejszej wizyty... 😱
Sama sobie tłumacze, że jednak w jakimś stopniu jest to statystyka i mówi tylko o ryzyku, a USG gdzie jest oglądany mój własny Kropek wyszło super... ale zaraz znów się nakręcam 😔
Trzymajcie za mnie kciuki 🤞 wtedy wszystko jest łatwiejsze 😉
I życzę Wam udanego weekendu, dużo odpoczynku, dużo energii, mało przykrych dolegliwości 😉
Nutka85, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
