W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
-
WIADOMOŚĆ
-
Ulaa totalnie się nie dziwie, ze nie mogłaś spac. Oby czas do wizyty szybko zleciał. Trzymam mocno za Was kciuki! Czekamy na wieści ❤️
Anati trochę Ci współczuje tych doświadczeń poporodowych i z karmieniem, życzę Ci z serca, żeby teraz było lepiej. W sumie każdej z nas życzę szybkiego, łagodnego porodu i jak najmniej trudności później ❤️
Ja dziś wstałam znowu z katarem. W dodatku młoda tez. Ale trójka jej się wreszcie przebiła, wiec chyba wracamy do normalności 😅
Poziomka9204, mamaleonka, Anati lubią tę wiadomość
🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
👧👧 dwie córki
😢 2020 poronienie zatrzymane
Hashimoto -
Ulaa wrote:Dzisiaj 15.40, a jutro 14.30.
Nie mogłam spać całą noc, co chwilę się budziłam.. Stresuję się tą wizytą
Nie dziwie się ze się stresujesz, musisz być dobrej myśli my wszystkie trzymamy kciuki i jesteśmy jak będziesz chciała sie wygadać ❤️
-
Ulaa, moja imienniczko ❤️
Nie dziwię się, że nocka nieprzespana... Ale wierzę, że wszystko będzie ok, to po prostu malutka Calineczka 😍
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
♀️37l, po terapii pochwicy
♂️33l
01.05 ⏸️
11.05 "domek dla dzidziusia"
18.05 jest ❤️
06.07 prenatalne, niskie ryzyka ❤️
07.09 połówkowe, 540g dziewczynki
07.11 bad.3trymestru, 1760g dzidziulki 💝
01.01.2023 Helena 😍
53cm, 2970g, 9/10, CC
-
Babova, świetne wieści ❤️
Mam nadzieję że ciążowe objawy są dla ciebie łaskawe 😊
Ula, trzymam kciuki za wizytę
Nutka, witaj 😘 mała już kawał kobietki ❤️ te Maluszki już za chwilę z nami będą 🥰
Wracaj do nas żeby oderwać myśli
Ja mam usg 3 trymestru dzień po wizycie 😂 za 2 tygodnie 😊 też się nie mogę doczekać 🥰
Dziewczyny nie wiecie czy ten ginexid sprawdzi mi się też po cięciu? Za pierwszym razem miałam tantum Rose, ale skończyło się cięciem, w sumie używałam wtedy tego i wydawało mi się lepiej. Teraz też myślałam o tantum Rosie, ale znalazłam ten druga piankę i może też będzie miała lepsze działanie 🙈
Ja za to bardzo źle wspominam opiekę w szpitalu przez położne po pierwszym porodzie, nie chce do tego wracać i mam nadzieję że trafię teraz na lepszą zmianę...
Ja dzisiaj kiepska noc, mam wrażenie że już w nocy nie sypiam 😂 chyba się przygotowuje na czuwanie aż się Mała urodzi 🤯
Mój już w samolocie, zawsze mam stresy podwójne jak gdzieś teraz leci 🥴
Nutka85, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
Bobova gratulacje, może faktycznie dziewczynka bo mój chłopczyk od początku raczej ładnie pozuje haha 🤩
Nutka jeju jakie duże bobo nie wyobrażam sobie jak te maluchy szybko rosną w brzuszkach !!
Ula dziś masz od nas kciuki na pokładzie i czekamy na dobre wiadomości 😘
Kasiola ja kupiłam sobie piankę ginexid pare tygodni temu, bo chociaż nigdzie ani z pochwy ani z moczu mi żadnych bakterii nie wyhodowują i wszystko ok to stwierdziłam, że jak dwa razy dziennie wkładam sobie po dwie luteiny to warto mieć coś odkazajacego i jestem mega zadowolona jakie uczucie świeżości daje i myśle że tez bym mogła tym leciutko ranę przemywać. Bo u mnie tez się raczej ja CC nastawiamy choć czas pokaże .
Ale powiem Wam, że jak muszę leżeć i ani urofizjo ani ćwiczenia ani nic to poród naturalny mnie przeraża bo absolutnie nie będę do niego przygotowana 😳
Poziomka9204, Kasiooola, Anati lubią tę wiadomość
29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
Babova ale piękny mały człowieczek 💗
A u Ciebie Nutka już taka duża dziewczyna! 🤩
Ula 😔 ja wierzę, że wszystko będzie dobrze!
Dzięki że piszecie o swoich doświadczeniach ze szpitala, Anati bardzo mi przykro że masz takie negatywne 😔 mam nadzieję, że tym razem wszystko przebiegnie bezproblemowo 💗
Kupiłam tą butelkę, o której mówisz, mamaleonka 😊
Ja się zaczęłam zastanawiać jak to jest w szpitalu po porodzie z opieka nad dzieckiem, to my od razu je przewijamy, przebieramy? A jak ktoś jest w kiepskim stanie po porodzie, to położne pomagają? Czy to zależy od szpitala? Powiem Wam, że mnie już poród tak nie stresuje jak kilka tygodniu temu, ale martwi mnie sam pobyt w szpitalu. Nigdy dłużej nie byłam, a idąc np. do kogoś w odwiedziny to bardzo źle na mnie to miejsce działało 😅 2 razy zasłabłam jak słyszałam/widziałam że komuś coś się dzieje 😔 dlatego moim marzeniem jest pojedyncza sala, w której mógłby ze mną być mąż, ale w szpitalu który wybrałam nie ma takiej do wynajęcia. Sa pokoje 2 osobowe, wiec w sumie też nieźle 😊 W ogóle miałam już wybrane 2 szpitale, ale dodałam się na na fb do grupy "Gdzie rodzić", poczytałam opinie i wybrałam jednak 2 inne 😅
Wczoraj po powrocie z wizyty i ze sklepów zrobiłam obiad i rozbolał mnie brzuch 😔 i do wieczora leżałam 😔 rozmawiałam o tych bólach z ginekolog i powiedziała, że mam odpuszczać obowiązki domowe i więcej leżeć, aby bóle się nie pojawiały, bo u mnie one są po "wysiłku", jesli wysiłkiem można nazwać np. odkurzanie... dziś też raczej spędzę dzień w łóżku, a po południu idę na szkołę rodzenia, są zajęcia z ratownikiem z pierwszej pomocy u noworodka.
Poziomka9204, Anati lubią tę wiadomość
-
Moja bratanica dopiero pod koniec 7msc okazała się na 100% dziewczynką, za każdym razem mocno zaciskała nogi 😄Babova wrote:Ja w duchu czuje, ze to dziewczynka, ale u mnie w rodzinie same chłopaki, jeszcze nie ma żadnej dziewczynki 😂 Ja tez jestem jedyna w rodzeństwie, mam trzech braci. Także zobaczymy, jak będzie. Tez podobno prawie do końca się tyłkiem odwracalam do głowicy, wiec po mamusi uparte 😂👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Poziomka9204 wrote:Moja bratanica dopiero pod koniec 7msc okazała się na 100% dziewczynką, za każdym razem mocno zaciskała nogi 😄
No nie strasz!!! 😅
W takim razie trzymajcie kciuki, żeby w czwartek mój dzidziol sie wypinal tylkiem! 😁😁😁😅
cukierniczka, Kofii, Kasiooola lubią tę wiadomość
2023 👧
💖29.11.2025💖
-
Dla mnie ginexid to tez odkrycie życia, fajnie odkaża i jest przy tym delikatne. Mysle, ze po cięciu tez się przyda, jednak te odchody dają takie uczucie nieświeżości, a jak pisze Kremówka, to jest odkażający środek
Koffi ja Ci mogę tylko napisać jak było u mnie w szpitalu z opieką nad małą. Urodziłam o 15.45, dwie godziny byłam z ni w kontakcie skóra do skory potem ją wzięli na badania, a ja miałam czas się przebrać i coś zjesc. Położne wraz z młoda przyniosły mi ciepła herbatę, która była wtedy wybawieniem, bo była mega słodka. Pierwszej nocy to położna przychodziła przewijać małą, choć ja i tak prawie nie spałam. Potem od rana już to było na mojej glowie, ale byłam spokojnie na siłach to robić. Ja miałam farta, bo dostałam sale jednoosobowa tylko bez łazienki. Ale w szpitalu, w którym chce rodzic standard to sale dwuosobowe z łazienka przy sali Na przykład pamietam taka dziewczynę, która miała przetaczaną krew po porodzie i bardzo Złe się czuła, to wtedy położne przez pierwsza noc przywoziły jej córkę tylko na karmienie a tak była z nimi w dyżurce, dostała córkę dopiero rano tak już na stałe 
w moim szpitalu położne były bardzo pomocne, nie było odwiedzin i jak chciałam zostawić im mała i iść pod prysznic nie było problemu. Tak samo można było się poradzić co do laktacji, choć tylko jedna była doradca z certyfikatem i generalnie chyba każdy mówił mi cos innego z tego co pamietam 😅 ogólnie ja dobrze wspominam opiekę, ale nie znosze mimo to szpitali i nastawiam się znów na „byle to przetrwać” i wrocic do domu
Poziomka9204, Kofii lubią tę wiadomość
🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
👧👧 dwie córki
😢 2020 poronienie zatrzymane
Hashimoto -
Dziewczyny ja to Wam powiem, że przecież Julek totalnie wyczekany, kocham to ruchy ale co będzie po porodzie to czarna dziura i rozpacz. Nigdy nie miałam na rękach takiego maluszka, nikt z otoczenia nie miał, żeby mogła się poprzygladac, nie wiem nic a Mama 550km dalej...
Mnie już stresuje samo gromadzenie wyprawki bo jak czytam listy to nie wiem po co niektore rzeczy są, autentycznie zaczynam się stresować i na ten moment wciąż nie mamy nic oprócz poduszki do karmienia, pajaca, skarpetek, czapki i pozytywki 😬
Tzn pododawalam sobie zakladki i mam nadzieję za 2 tygodnie na black friday upolować większość rzeczy, meble też za 2 tygodnie odbieramy ze sklepu.
Jestem dość przerażona i nie wiem jak dam sobie radę skoro nic nie wiem, mam nadzieję że na szkole rodzenia (start 5 grudnia) sporo się dowiem 🍀15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
-
Ja chyba zdecyduję się na piankę 😊 zwłaszcza, że po rozmowach w rodzinie, dziewczyny mówią, że wystarczyło używać delikatnego płynu do higieny intymnej.
Ja w nocy niby śpię, ale łatwo się wybudzam, albo jestem wyspana, albo faktycznie organizm zaczyna się przyzwyczajać do spania przy dziecku 😄
Ja mieszkam na II piętrze i musze odpocząć po wejściu po schodach, bo brzuch też mnie ciągnie. Na szczęście przy sprzątniu nie jest tak źle. Kofii musisz leżeć duuużo beż żadnych wyrzutów 😊❤️
Ja powiem szczerze, że póki co nie mam żadnego strachu i stresu przed porodem. Staram się nawet minimalnie nie nastawiać na żadne scenariusze, nie nakręcam się tym co piszą w internecie. Uważam, że dużo zależy od nastawienia, bólu się nie ominie, nie da się też na niego odpowiednio przygotować. Lepiej mi z takim podejściem, bo nie mam niepotrzebnego stresu😊
Kofii, wellwellwell, Kasiooola, mamaleonka lubią tę wiadomość
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Absolutnie nie chciałam straszyć ❤️ ale nie zapomnę jak każdy nastawiał się na chlopaka, bo takie były przeczucia samej mamy. Ja liczę, że Wasze dzieciaczki nie będą takie uparciuchy, bo Zosi zostało to do dzisiaj 😄wellwellwell wrote:No nie strasz!!! 😅
W takim razie trzymajcie kciuki, żeby w czwartek mój dzidziol sie wypinal tylkiem! 😁😁😁😅
wellwellwell lubi tę wiadomość
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Ja tez bylam przerazona porodem, ale zaczelam do tego podchodzic "zadaniowo", ze musze sie przygotowac na tyle ile sie da i bedzie dobrze (oczywiście zdaje sobie sprawe, ze wszystkiego sie nie da przewidzieć). Teraz mam misje z ogarnieciem edukacji na nfz, ale oczywiscie do tych przychodni nie da sie dodzwonic, na maile nie odpisują. 🙄 moze w końcu kiedys sie uda... 😁
A co do wyprawki to w Rossmanie jest teraz kupon -50% na produkty czujesz klimat, mozna kupic jakies kosmetyki, water wipes, pieluszki. Ja juz swoje zamowienie odebralam i terminy waznosci do 2024 roku. 🙂
cukierniczka, Poziomka9204, mamaleonka lubią tę wiadomość
2023 👧
💖29.11.2025💖
-
Well dzięki za cynk z rossmannem, właśnie szykuje sobie koszyk
wellwellwell lubi tę wiadomość
15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
-
U mnie nigdy te waterwipesy niedostępne ☹️🤷♀️ Już przedwczoraj dodałam do koszyka a potem dostałam maila że jednak ich nie ma i tak zawsze z nimi jest.
Ja to właśnie nie znoszę być do czegoś nieprzygotowana a wiem że leżąc to nie przygotuje sie chociażby w 1/3 do porodu SN tak jakbym chciała.29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
Kremówka wrote:U mnie nigdy te waterwipesy niedostępne ☹️🤷♀️ Już przedwczoraj dodałam do koszyka a potem dostałam maila że jednak ich nie ma i tak zawsze z nimi jest.
Ja to właśnie nie znoszę być do czegoś nieprzygotowana a wiem że leżąc to nie przygotuje sie chociażby w 1/3 do porodu SN tak jakbym chciała.
Właśnie kolezanki mi coś wspominały, że tych water wipesow to nigdy nie można dostać... Mi sie udalo kupic online, ale zrobilam zakupy w niedzielę od razu jak wpadł kupon. A w pon wieczorem faktycznie w drogerii byly puste polki, żadnych chusteczek nie bylo. 😅
Kremowka, u ciebie to inna sytuacja, wiadomo, ze zdrowie i rozwoj maluszka jest najwazniejsze. Niemniej jednak myślę, ze webinary i kursy online tez na pewno duzo wniosa! 😊
Kremówka lubi tę wiadomość
2023 👧
💖29.11.2025💖
-
Kremówka, ja to czuje się Ciebie w obowiązki pocieszać 😅 i napisze Ci, ze mimo ciąży odpoczywająco/leżącej z córka i tylko ćwiczeń z oddychania, które i tak przy bolu zapomniałam urodziłam w niecałe 6h. Nie załamuj się! Jak będziesz miała wiedzę jak ćwiczyć podczas porodu i jakieś pozycje przyjmować to już będzie dużo! Nie smuteczkuj nam! Pamiętaj, ze leżysz dla maluszka i to nie z wyboru tylko trochę z przymusu sytuacji. To co innego
Cukierniczka dasz radę! Szkoła rodzenia uspokaja, praktyczne umiejętności to i tak wyrobisz sobie najszybciej już „w praniu”. Ja dopóki nie urodziłam tez nie kąpałam nigdy dzidziusia, nie pielęgnowałam. Bardziej byłam taką ciocia co wpadła pobawić sie albo uśpić jak sie dało a córka ma sie chyba dobrze 
grunt to wierzyć w siebie! ❤️
Ja Poziomka jak Ty staram sie na nic nie nastawiać odnośnie porodu, prawda jest taka, ze to trochę „żywioł” i nie wszystko sie da przewidzieć. Nie ma co się tylko nakręcać ze będzie bardzo zle, wiadomo, to boli ale można mieć dobre wspomnienia mimo wszystko. Ja sie tego trzymam i najważniejsze jest dla mnie, żeby bezpiecznie sprowadzić Zosię na świat ❤️
Kremówka, cukierniczka, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
👧👧 dwie córki
😢 2020 poronienie zatrzymane
Hashimoto -
Gusia dziękuje widzę i doceniam 💓
Generalnie jak przyjdzie co do czego że jednak będę miała opcje rodzic naturalnie to wykupie kurs dobry poród z zaufaj położnej i co bedxie 🙈 i dyfuzor od mamy pożyczę na olejek bo jak mi będzie coś śmierdzieć w trakcie w szpitalu to nie wytrzymam a słyszałam że to relaksuje 😁
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
Dokładnie tak, nastawiam się na wszystko, byle było to dla małego bezpieczne 🥰😊Gusia_ wrote:Kremówka, ja to czuje się Ciebie w obowiązki pocieszać 😅 i napisze Ci, ze mimo ciąży odpoczywająco/leżącej z córka i tylko ćwiczeń z oddychania, które i tak przy bolu zapomniałam urodziłam w niecałe 6h. Nie załamuj się! Jak będziesz miała wiedzę jak ćwiczyć podczas porodu i jakieś pozycje przyjmować to już będzie dużo! Nie smuteczkuj nam! Pamiętaj, ze leżysz dla maluszka i to nie z wyboru tylko trochę z przymusu sytuacji. To co innego
Cukierniczka dasz radę! Szkoła rodzenia uspokaja, praktyczne umiejętności to i tak wyrobisz sobie najszybciej już „w praniu”. Ja dopóki nie urodziłam tez nie kąpałam nigdy dzidziusia, nie pielęgnowałam. Bardziej byłam taką ciocia co wpadła pobawić sie albo uśpić jak sie dało a córka ma sie chyba dobrze grunt to wierzyć w siebie! ❤️
Ja Poziomka jak Ty staram sie na nic nie nastawiać odnośnie porodu, prawda jest taka, ze to trochę „żywioł” i nie wszystko sie da przewidzieć. Nie ma co się tylko nakręcać ze będzie bardzo zle, wiadomo, to boli ale można mieć dobre wspomnienia mimo wszystko. Ja sie tego trzymam i najważniejsze jest dla mnie, żeby bezpiecznie sprowadzić Zosię na świat ❤️👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
