W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
-
WIADOMOŚĆ
-
Ulaa lekarz nadal nic nie mówił czemu tak może być i czy można coś zrobić?
Anati to ja mam zupełnie inne doświadczenia jeśli chodzi o początki karmienia niż Ty 😅 Jak to kobiece ciała są inne. Moja tez wisiała dużo na cycku, ale dla mnie to nie było jakoś bardzo bolesne, wystarczyło, ze raz na wieczor smarowałam lanolina brodawki, żadnych ran, krwi, zapaleń, mogłoby i tym razem tak być 😅 ja tez byłam w szpitalu 5 dób, młoda miała żółtaczkę. W szpitalu chodziłam bez biustonosza, teraz tez zamierzam, zeby był dopływ powietrza, biorę wkładki tylko już na wyjście. Wiec żadne muszle itd mi nie będą tez potrzebne. Laktatora nie biorę, bo było kilka na oddziale i zero problemów zeby dostać do pokoju na kilka dni tylko dla siebieJa nie wyobrażam sobie tez wziąć takiego maluszka do łóżka do siebie, zeby nie przygnieść (ale totalnie nie oceniam, każda z nas jest inna i działa w zgodzie ze sobą ). Jak byłam w szpitalu lekarze wręcz przypominali, ze tak można przydusić dziecko, a taki malec nie odwróci główki, ja tego długo pilnowalam, pierwsze pół roku nie spałam z młodą. Taki mój lęk, może dlatego, ze na studiach się za dużo nasłuchałam o śmierci łóżeczkowej. A podkłady z belli były dla mnie najgorsze na świecie 😅 wiec ja polecam canpol 😅miałam po równo te z belli kupione i te z canpola, dla mnie tylko podkłady z canpola, te z belli strasznie latały i wszystko miałam po nich we krwi, to było dla mnie obrzydliwe, wolałam przykleić podkład i mięc spokój. Najwiecej używałam podkładów canpol night i teraz chyba tylko te kupię, dzienne były mniejsze, ale te nocne dawały mi większy komfort. Kupię tez na pewno do szpitala więcej niz dwie paczki majtek z siatki, bo w pierwszej dobie tak się ta krew lala, ze wszystko było ciagle brudne… To takie rady ode mnie dziewczyny prywatnie jak coś
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
-
A i jeszcze od siebie polecam piankę ginexid kupić na pierwsze tygodnie do podmywania się
Ja się bałam trzeć szwy po nacięciu i ta pianka była wybawieniem
Poziomka9204, Anati lubią tę wiadomość
-
Gusia albo są słabe przepływy i wydolność łożyska spada albo może przeszłam jakąś infekcję typu toxo, cytomegalia itp na które nie chorowałam wcześniej i nie miałam przeciwciał.. Niewiadomo póki co 🥺
-
Kurczę, ale Ci współczuje stresu…
pisz co powie lekarz na połówkowych! I kciuki za Gabrysię! Będziesz robić przeciwciała dla wykluczenia tych infekcji?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2022, 18:32
-
Gusia_ wrote:Kurczę, ale Ci współczuje stresu…
pisz co powie lekarz na połówkowych! I kciuki za Gabrysię! Będziesz robić przeciwciała dla wykluczenia tych infekcji?
Tak, będę wszystko robiła, mam skierowania i na następną wizytę muszę wszystko zrobić, łącznie z testem obciążenia glukozą.. -
Ulaa kurcze nie znam się na tym kompletnie, ale mam nadzieję, że jakoś mimo wszystko się to u was ułoży i wszystko będzie dobrze z Gabrysia 🥺
Kasioola ja też nie mam nawet jeszcze tarasu, jak sialismy trawe to zostawilismy skrawek ziemi przy oknie nie ruszony na zasadzie "to juz sie w przyszlym roku zrobi" 😅 a co do rozlaki to zobaczysz, ze ten czas do swiat tak szybko minie, ze zaraz juz znowu bedziecoe razem 😊Kasiooola, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny, mam nadzieję, że moja Calineczka po prostu jest i będzie malutka, bo taka jej uroda, a nie, że coś złego się dzieje 🙏
Każde kciuki się przydadzą ❤️
Dam znać po połówkowych (mam jutro i w środę) -
Ulaa, z całej siły trzymam kciuki za Malutką, może po prostu będzie nieco mniejsza. ❤️ Albo jeszcze nadgoni później! W każdym razie kciuki zaciśnięte.
A tu wita się z ciociami mały uparciuch/uparciuszka - na badaniu dopochwowy odwrócony tyłem do głowicy i nie dało się złapać ładniejszego zdjęcia, a tyle się gin naruszała tą głowicą i nastukala w mój brzuch 😂 Wszystko dobrze, 2,3 cm bejbika. ❤️
Kofii, Poziomka9204, wellwellwell, Kremówka, cukierniczka, verliebtindich, mamaleonka, Kluska95 lubią tę wiadomość
Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
Mało mnie tu, ale powoli muszę sobie wszystko w głowie poukładać. Odejście kogoś z bliskiego otoczenia tak nagle jednak potrafi wybić z ustalonego rytmu życia...
Ja dzisiaj byłam na badankach 3 trymestru.
Oprócz tej kości nosowej, która jest krótsza niż norma, to lekarz do niczego zupełnie się nie przyczepił. Pół godziny pod USG, wszystko w normie, malutka waży 1670g (Poziomka, idziemy łeb w łeb 😜). Wszystkie przepływy ok, główka, nerki, serduszko, brzuszek w normie. Więc mam nadzieję, że ta kość to "taka uroda", skoro nic innego nie wskazuje na nieprawidłowości.
Niestety nie mam zdjęć, bo lekarz miał nowy sprzęt, ale jeszcze drukarka była niepodpięta. Ale mąż nagrywał filmik, więc mam 20min nagrania 😂
Kofii, Babova, Poziomka9204, wellwellwell, cukierniczka, Kasiooola, Kluska95 lubią tę wiadomość
-
Ulaa wrote:Dzięki dziewczyny, mam nadzieję, że moja Calineczka po prostu jest i będzie malutka, bo taka jej uroda, a nie, że coś złego się dzieje 🙏
Każde kciuki się przydadzą ❤️
Dam znać po połówkowych (mam jutro i w środę)Ulaa lubi tę wiadomość
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Babova wrote:Ulaa, z całej siły trzymam kciuki za Malutką, może po prostu będzie nieco mniejsza. ❤️ Albo jeszcze nadgoni później! W każdym razie kciuki zaciśnięte.
A tu wita się z ciociami mały uparciuch/uparciuszka - na badaniu dopochwowy odwrócony tyłem do głowicy i nie dało się złapać ładniejszego zdjęcia, a tyle się gin naruszała tą głowicą i nastukala w mój brzuch 😂 Wszystko dobrze, 2,3 cm bejbika. ❤️
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Nutka85 wrote:Mało mnie tu, ale powoli muszę sobie wszystko w głowie poukładać. Odejście kogoś z bliskiego otoczenia tak nagle jednak potrafi wybić z ustalonego rytmu życia...
Ja dzisiaj byłam na badankach 3 trymestru.
Oprócz tej kości nosowej, która jest krótsza niż norma, to lekarz do niczego zupełnie się nie przyczepił. Pół godziny pod USG, wszystko w normie, malutka waży 1670g (Poziomka, idziemy łeb w łeb 😜). Wszystkie przepływy ok, główka, nerki, serduszko, brzuszek w normie. Więc mam nadzieję, że ta kość to "taka uroda", skoro nic innego nie wskazuje na nieprawidłowości.
Niestety nie mam zdjęć, bo lekarz miał nowy sprzęt, ale jeszcze drukarka była niepodpięta. Ale mąż nagrywał filmik, więc mam 20min nagrania 😂
Wracaj do nas kiedy tylko chcesz, czekamy na każdą wiadomość.Nutka85 lubi tę wiadomość
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Gusia_ wrote:Ulaa lekarz nadal nic nie mówił czemu tak może być i czy można coś zrobić?
Anati to ja mam zupełnie inne doświadczenia jeśli chodzi o początki karmienia niż Ty 😅 Jak to kobiece ciała są inne. Moja tez wisiała dużo na cycku, ale dla mnie to nie było jakoś bardzo bolesne, wystarczyło, ze raz na wieczor smarowałam lanolina brodawki, żadnych ran, krwi, zapaleń, mogłoby i tym razem tak być 😅 ja tez byłam w szpitalu 5 dób, młoda miała żółtaczkę. W szpitalu chodziłam bez biustonosza, teraz tez zamierzam, zeby był dopływ powietrza, biorę wkładki tylko już na wyjście. Wiec żadne muszle itd mi nie będą tez potrzebne. Laktatora nie biorę, bo było kilka na oddziale i zero problemów zeby dostać do pokoju na kilka dni tylko dla siebieJa nie wyobrażam sobie tez wziąć takiego maluszka do łóżka do siebie, zeby nie przygnieść (ale totalnie nie oceniam, każda z nas jest inna i działa w zgodzie ze sobą ). Jak byłam w szpitalu lekarze wręcz przypominali, ze tak można przydusić dziecko, a taki malec nie odwróci główki, ja tego długo pilnowalam, pierwsze pół roku nie spałam z młodą. Taki mój lęk, może dlatego, ze na studiach się za dużo nasłuchałam o śmierci łóżeczkowej. A podkłady z belli były dla mnie najgorsze na świecie 😅 wiec ja polecam canpol 😅miałam po równo te z belli kupione i te z canpola, dla mnie tylko podkłady z canpola, te z belli strasznie latały i wszystko miałam po nich we krwi, to było dla mnie obrzydliwe, wolałam przykleić podkład i mięc spokój. Najwiecej używałam podkładów canpol night i teraz chyba tylko te kupię, dzienne były mniejsze, ale te nocne dawały mi większy komfort. Kupię tez na pewno do szpitala więcej niz dwie paczki majtek z siatki, bo w pierwszej dobie tak się ta krew lala, ze wszystko było ciagle brudne… To takie rady ode mnie dziewczyny prywatnie jak coś
Obym miała teraz lepsze doświadczenia niż poprzednio.
Z tym wspolspaniem się zgadzam, długo pilnowalam żeby dziecko było w swoim łóżeczku. Na zmianę biegaliśmy z mężem sprawdzać czy oddychami jedynie chodziło o czas w szpitalu, gdzie nie ma się wsparcia , odciążenia i po 4 dobach myślałam ze ducha wyzionęła, a położna zasugerowała takie rozwiązanie i na ten najcięższy czas gdzie mała nie mogła spać bez mojej obecności było pomocne . Tam ciagle ktoś do nas zaglądał. Mierzyli mi kilka razy w nocy ciśnienie bo z utraty krwi miałam palpitacje serca i koniec końców miałam przetoczenie. Nikomu nie życzę takiego obrotu spraw. Myślałam ze wiem co to duże zmęczenie , ale nie miałam pojęcia dopóki nie poznałam wymiaru tego po porodzie
Pewnie to jak wyglada laktacja dużo zależy od dzidzi wiec zobaczymy jaki będzie teraz synek.
Tych z Canpola nie znałam, ale wypróbuje tym razem:)
Ja jestem wdzięczna za każdą rade , bo chciałabym tym razem mieć trochę lepsze wspomnienia z tego czasu i pomoc sobie jak tylko się da… -
Ulla trzymam dziś kciuki o której masz wizytę?
Nutka jaka już duża twoja mała jest 😍 jak te nasze maluchy szybko rosną jeszcze chwila i będziemy je tulić ❤️
Babova to jak taki uparciuch to może dziewczynka? Moja mała nie dawala się zmierzyć na pierwszych prenatalnych uciekała przed głowica i wizyta trwała zamiast 30 min prawie godzine 😜
Jesli chodzi o rzeczy przydatne w połogu to nie pamietam czy ktoś pisał ale ja polecam
butelkę do podmywania 😊
Nutka85, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
mamaleonka wrote:Ulla trzymam dziś kciuki o której masz wizytę?
Nutka jaka już duża twoja mała jest 😍 jak te nasze maluchy szybko rosną jeszcze chwila i będziemy je tulić ❤️
Babova to jak taki uparciuch to może dziewczynka? Moja mała nie dawala się zmierzyć na pierwszych prenatalnych uciekała przed głowica i wizyta trwała zamiast 30 min prawie godzine 😜
Jesli chodzi o rzeczy przydatne w połogu to nie pamietam czy ktoś pisał ale ja polecam
butelkę do podmywania 😊
Ja w duchu czuje, ze to dziewczynka, ale u mnie w rodzinie same chłopaki, jeszcze nie ma żadnej dziewczynki 😂 Ja tez jestem jedyna w rodzeństwie, mam trzech braci. Także zobaczymy, jak będzie. Tez podobno prawie do końca się tyłkiem odwracalam do głowicy, wiec po mamusi uparte 😂
mamaleonka, verliebtindich, Poziomka9204, Kluska95 lubią tę wiadomość
Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
mamaleonka wrote:Ulla trzymam dziś kciuki o której masz wizytę?
Nutka jaka już duża twoja mała jest 😍 jak te nasze maluchy szybko rosną jeszcze chwila i będziemy je tulić ❤️
Babova to jak taki uparciuch to może dziewczynka? Moja mała nie dawala się zmierzyć na pierwszych prenatalnych uciekała przed głowica i wizyta trwała zamiast 30 min prawie godzine 😜
Jesli chodzi o rzeczy przydatne w połogu to nie pamietam czy ktoś pisał ale ja polecam
butelkę do podmywania 😊
Dzisiaj 15.40, a jutro 14.30.
Nie mogłam spać całą noc, co chwilę się budziłam.. Stresuję się tą wizytą