X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
Odpowiedz

W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧

Oceń ten wątek:
  • Kasiooola Autorytet
    Postów: 1569 2778

    Wysłany: 30 grudnia 2022, 07:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutka, daj znać jak się czujesz, mam nadzieję że już będzie tylko lepiej

    Kremówka, lekarz widzę podchodzi do tematu olewająco. Dobrze ze czujesz się sama leoiej, to najważniejsze

    Anati, łączę się w skurczowym bolu. U mnie w nocy było dokładnie to samo 🙈 brzuch twrady i po chwili puszczał. Też nie znam tego z pierwszej ciąży, ale mnie te skurcze już męczą kilka dobrych tygodni, a jaka byłam rozczarowana że one nic nie wnoszą, bo szyjka długa ciągle i mocno trzyma. Chociaż wiem że nigdy nie wiadomo kiedy zacznie puszczać.
    Zaciskamy nogi przez najbliższe 3 tygodnie 🤰

    U mnie ta noc mocno słaba, zasnęłam po północy dopiero, o 2 już obudził mnie ból brzucha, więc dzisiaj będę jak zombie 🥴 i teraz już nie śpię bo mała obudzona 🙄

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2022, 07:12

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

    26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙

    25.05.2022 II kreski 🤰
    10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
    05.08.2022 - dziewczynka? 💝
    02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
    20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
    28.09.2022 - 442 gr 💝💝
    26.10.2022 - 852 gr 🥰
    23.11.2022 - 1660 gr
    24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
    14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
    11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝

    23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝


    age.png
  • cukierniczka Autorytet
    Postów: 954 1216

    Wysłany: 30 grudnia 2022, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeny, dziewczyny ale miałyście noc. Mnie tylko bolały biodra i się ciągle rzucalam z jednego boku na drugi. Nie mogłam spać od 5 ale ostatecznie udało mi się do 7 złapać jakieś pół godziny. myślę jednak że będę celować w popołudniową drzemkę :)
    Kremówka aż ciężko uwierzyć, bo ten lekarz był zawsze taki pomocny. Może to, że olał znaczy że w jego mniemaniu nie jest to takie zagrożenie (?) Sama nie wiem ale na pewno powinien zachować się jednak bardziej empatycznie...

    15.06 ⏸
    17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
    29.06 usg jest zarodek
    06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
    17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
    12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
    14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
    23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
    15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
    17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
    age.png
  • Kremówka Autorytet
    Postów: 2694 2986

    Wysłany: 30 grudnia 2022, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez mi aż przykro bo poczułam się zostawiona sama sobie …
    kolejna noc co godzinie zmieniłam ubranie albo brałam prysznic, już pod siebie kładłam ręczniki żeby to wchłaniały .. boje się tym małowodziem, nie wiem czy mimo tego że dużo pije jestem w stanie przyjąć taką ilość płynów jaką tracę…

    29 lat
    30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
    ➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
    ➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
    ➖Kir tylko 2DS2
    ➖ krótka faza lutealna

    🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina

    17/06 hcg 14,26 🍀
    30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
    06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
    14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
    27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
    02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
    17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
    14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
    12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
    17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
    02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
    15/11 (24+6) 700g ☺️
    07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
    21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
    02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
    15-20/01 szpital-hipoglikemia
    21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
    04/02 (36+3) 2936g 🤩
    05-10/02 szpital

    23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
    planowana CC w 39+1
  • Nutka85 Autorytet
    Postów: 1343 2579

    Wysłany: 30 grudnia 2022, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny za wsparcie ❤️
    Ja wczoraj na noc wzięłam paracetamol. Pocilam się po tym jak nigdy... Teraz jeszcze leżę, sił mam mało, ale marzę o tym, żeby wziąć szybki prysznic. Katar, kaszel ciągle są. Mam nadzieję, że dzisiaj jak się wygrzeje w łóżku, ewentualnie na noc znów jedna tabletka i będzie jako tako.

    Dziewczyny, ale miałyście noc 😔 współczuję takich skurczów 😔 myślę, że ja z nerwów i stresu był oszalała 😉 dobrze, że Wy doświadczone i rozsądne, to nie panikujecie ❤️

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

    ♀️37l, po terapii pochwicy
    ♂️33l

    01.05 ⏸️
    11.05 "domek dla dzidziusia"
    18.05 jest ❤️
    06.07 prenatalne, niskie ryzyka ❤️
    07.09 połówkowe, 540g dziewczynki
    07.11 bad.3trymestru, 1760g dzidziulki 💝

    01.01.2023 Helena 😍
    53cm, 2970g, 9/10, CC

    age.png
  • Kasiooola Autorytet
    Postów: 1569 2778

    Wysłany: 30 grudnia 2022, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutka, wygrzewaj się i dużo herbatki z cytrynka ❤️lekarka mi zawsze pisze/mówi że jeśli pojawiają się skurcze i przechodzą po ciepłym prysznicu z polewaniem brzucha i nospa to fałszywy alarm i tego się trzymam😁, głównie jak jestem sama w nocy 😬

    Ja dzisiaj idę z synem na randkę :) zanim wróci do szkoły w poniedziałek to spędzimy razem czas na mieście, zjemy coś dobrego, porozmawiamy. Chciałabym spędzić z nim maks czasu zanim Amelka się urodzi, bo wiem że może mu być bardzo ciężko, bardzo długo miał mnie tylko dla siebie.

    Miłego dnia

    Poziomka9204, Nutka85, wellwellwell, Monk@, mamaleonka, Anett93 lubią tę wiadomość

    26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙

    25.05.2022 II kreski 🤰
    10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
    05.08.2022 - dziewczynka? 💝
    02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
    20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
    28.09.2022 - 442 gr 💝💝
    26.10.2022 - 852 gr 🥰
    23.11.2022 - 1660 gr
    24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
    14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
    11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝

    23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝


    age.png
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3081 4277

    Wysłany: 30 grudnia 2022, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej!

    Ja spędziłam kolejną noc na kanapie, w dzień jakoś funkcjonuję, ale w nocy mam takie "pracie" na dolne partie, że nie mogę w ogóle zasnąć... niby nic się tam nie dzieje, ale ja czuję jak Olek się tam mocno rozpycha. Oczywiście ból tylko w lędźwiach tak jak na okres. Skurcze żadne się nie piszą, więc dziecko chyba nie ma po prostu już miejsca 😟😔

    Co do pocenia się, ja nie jestem przeziębiona, a pocę się masakryczne, wstaję kilka razy w nocy i jestem zalana potem, ale problem jest taki, że największe pragnienie też mam w nocy, w dzień jakoś jest kiepsko i muszę się z tym mocno pilnować. Mimo to wody ciągle w normie, a męczę się z tym już dłuższy czas...

    Dobrego dnia dla wszystkich! ❤️

    👫 33lata

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • wellwellwell Autorytet
    Postów: 3836 4468

    Wysłany: 30 grudnia 2022, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutka, mam nadzieję, ze typowe apogeum jest teraz i po dwoch dniach cie juz pusci ta goraczka i gorsze samopoczucie. ❤ 02.01. masz sie juz zglosic na oddzial tak?

    Kremowka kurcze, przykro mi, ze sie zawiodlas na lekarzu, zwlaszcza na końcówce. 😟 mam nadzieję, ze juz ci lepiej troche... A kiedy masz zaplanowana wizyte?

    Anati to trzymamy kciuki, zeby Kacperek jeszcze chwilke posiedzial 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2022, 09:44

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

    2023 👧

    💖29.11.2025💖
    preg.png
  • Monk@ Autorytet
    Postów: 5035 7927

    Wysłany: 30 grudnia 2022, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutka, Kremówka, Kofii, zdrówka dla Was kochane 🥺
    Cukierniczka, a Ty już lepiej się czujesz? Nie rozłożyło Cię?
    Ja też się wczoraj wieczorem tak mniej wyraźnie czułam i zastanawiam się, czy coś mnie złapie. Mam nadzieję, że się uchowam albo chociaż z tydzień jeszcze, jeśli faktycznie mam się pochorować, bo we wtorek szczepienie na krztusiec... W ogóle w poniedziałek i wtorek mam pięć wizyt w sumie, no ale przynajmniej będzie wszystko szybko z głowy.
    Tak się zastanawiam, bo mąż jedzie w styczniu na jakąś konferencję, gdzie będzie 300 osób i czy faktycznie to dobrze... Jak same mówiłyście, żeby ograniczać większe spotkania.

    U mnie nastrój ostatnio -10, ale widzę, że większość tak ma. Nie wiem, czy to końcówka ciąży taka jest? Czy jakaś taka auta czy co... Poza tym, że wiecznie bez sił, to jeszcze ciągle mi się chce płakać albo jestem co najmniej jakaś taka zdołowana. Na książkach w tematyce ciąży/dzieci nie mogę się skupić, na innych również kiepsko, no nie wiem, co ze sobą zrobić. Jak tylko się ruszę, to zaraz sapię przez 5 minut 🤦🏼‍♀️

    Nutka, zawsze były w tym okresie choroby, teraz są niby trzy wirusy, ale wcześniej też zawsze coś było, co roku była mowa o grypie, ile to chorych, że ludzie się nie szczepią, a wizyt nie zabraniali. Także myślę, że na spokojnie Twojego męża wpuszczą. Myślę, że cesarkę raczej też zrobią, jeśli nie będziesz jakoś mocno chora, tylko faktycznie będzie Ci trudniej dojść do siebie. Kuruj się tam dalej, mam nadzieję, że te 3 dni dużo Ci dadzą ❤️

    Kasiooola, super pomysł z wyjściem z synem, zanim Ci się kolejne dziecko urodzi. Na pewno młody doceni, bo z Twoich opowieści widać, że oboje jesteście ze sobą bardzo związani.

    Poziomka9204, Kasiooola lubią tę wiadomość

    wdzięczność 🫶🏼

    🔜 27.07 - wizyta ⏳

    07.2024 ⏸️

    02.2023 💙

    preg.png
  • Nutka85 Autorytet
    Postów: 1343 2579

    Wysłany: 30 grudnia 2022, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Well, też mam nadzieję, że teraz zwalcze gorączkę i będzie lepiej. Do szpitala idę w niedzielę wieczorem, w poniedziałek ma być cesarka. Już się tak nastawiłam, że nie chciałabym przekładać 😢

    Monka, mam nadzieję, że z cesarką nie będą kombinować. No bo przez infekcję raczej nie dojdą do wniosku, że mogę nagle rodzic sn? 🤦‍♀️
    Z tego co czytałam, to chyba ewentualnie będą mogli rozważać narkozę 😢

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

    ♀️37l, po terapii pochwicy
    ♂️33l

    01.05 ⏸️
    11.05 "domek dla dzidziusia"
    18.05 jest ❤️
    06.07 prenatalne, niskie ryzyka ❤️
    07.09 połówkowe, 540g dziewczynki
    07.11 bad.3trymestru, 1760g dzidziulki 💝

    01.01.2023 Helena 😍
    53cm, 2970g, 9/10, CC

    age.png
  • cukierniczka Autorytet
    Postów: 954 1216

    Wysłany: 30 grudnia 2022, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monk@ tak, na szczęście ja już od wczoraj czuję się ol. Katar mnie czasem męczy w nocy ale słyszałam że w 3 trymestrze ten katar hormonalny wraca a ja w 1 trymestrze strasznie się z nim męczyłam.
    Co do humoru rozumiem Cie, tzn u mnie to bardziej huśtawka, raz jest ok ale na wieczór jak już mam mniej siły to i nastrój spada. Nieraz też się wkurzam bo po posiłku chciałabym się przespać albo sobie po prostu wiecej poleżeć w ciągu dnia ale ze względu na tą cukrzycę zmuszam się do ruchu co mnie już męczy na tym etapie :/

    Poziomka9204, wellwellwell lubią tę wiadomość

    15.06 ⏸
    17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
    29.06 usg jest zarodek
    06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
    17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
    12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
    14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
    23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
    15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
    17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
    age.png
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3081 4277

    Wysłany: 30 grudnia 2022, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monk@ mam wrażenie, że coś jest w powietrzu 🤦‍♀️ mi zaczyna szwankować ciśnienie. Ja też na niczym się nie mogę skupić.

    Mam wrażenie, że ostatnie izolowanie covidowe wychodzi bokiem, bo pozostałe wirusy mocniej uderzyły. Bo twierdzą teraz, że covid jest z tego najlżejszy. Ja standardowo się nie izoluję od ludzi, po prostu trzymamy dystans jak ktoś ma oznaki przeziębienia. Póki co w tym roku byłam chora sama przez siebie, bo czapki na głowę nie założyłam 😅

    Nutka, jeżeli będziesz chora to tym bardziej CC, bo jak masz w takim stanie rodzić SN. Będzie wszystko dobrze, ja w to mocno wierzę 😊❤️

    👫 33lata

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • Monk@ Autorytet
    Postów: 5035 7927

    Wysłany: 30 grudnia 2022, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierniczka, super, że czujesz się lepiej ☺️ współczuję tego ruszania się na siłę, ja nie muszę, sama z siebie chcę i nie mogę się zabrać... Ale co innego w Twojej sytuacji 😔

    Nutka, nie sądzę, żeby nagle kazali Ci rodzić SN. Moim zdaniem prędzej by termin zmienili. A może być jak mówisz z tą narkozą. Ciężko stwierdzić, ale skoro masz wskazania do CC, to na pewno nie zmienią zdania przez infekcję.

    Poziomka, u nas na szkole rodzenia ciągle powtarzali, żeby dbać o siebie szczególnie na końcówce, bo jak trafimy na porodówkę chore, to nikt się nie będzie litował i nie będzie cesarki robił tylko z tego powodu. I po prostu będzie nam trudniej rodzić i dochodzić do siebie. Ale może to też zależeć od szpitala i stanu rodzącej, u nas na pewno mówią na podstawie swoich doświadczeń w naszych szpitalach :)

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

    wdzięczność 🫶🏼

    🔜 27.07 - wizyta ⏳

    07.2024 ⏸️

    02.2023 💙

    preg.png
  • Nutka85 Autorytet
    Postów: 1343 2579

    Wysłany: 30 grudnia 2022, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poziomka9204 wrote:
    Monk@ mam wrażenie, że coś jest w powietrzu 🤦‍♀️ mi zaczyna szwankować ciśnienie. Ja też na niczym się nie mogę skupić.

    Mam wrażenie, że ostatnie izolowanie covidowe wychodzi bokiem, bo pozostałe wirusy mocniej uderzyły. Bo twierdzą teraz, że covid jest z tego najlżejszy. Ja standardowo się nie izoluję od ludzi, po prostu trzymamy dystans jak ktoś ma oznaki przeziębienia. Póki co w tym roku byłam chora sama przez siebie, bo czapki na głowę nie założyłam 😅

    Nutka, jeżeli będziesz chora to tym bardziej CC, bo jak masz w takim stanie rodzić SN. Będzie wszystko dobrze, ja w to mocno wierzę 😊❤️

    Mój gin to samo mówił.
    Bo na wizycie pytałam jak to jest z partnerami przy i po porodzie. On mówił, ze nie jest w stanie powiedzieć jak będzie za tydzień, bo przez tę ilość wirusów to mogą zmienić z dnia na dzień.
    I dodał właśnie, że dwa lata siedzieliśmy w domach, odporności nie nabieraliśmy, a wirusy jak nurtowały tak mutowaly. I dlatego, szczególnie dzieci, teraz łapią wszystko po kolei. Covid, grypa, rsv, szkarlatyna, krztusiec.

    Ja jestem też w bardzo kiepskim nastroju. Wszystko mnie dobija. Miałam zamiar przed weekendem wypakować wózek. Teraz nawet na to nie mam ochoty 😢

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

    ♀️37l, po terapii pochwicy
    ♂️33l

    01.05 ⏸️
    11.05 "domek dla dzidziusia"
    18.05 jest ❤️
    06.07 prenatalne, niskie ryzyka ❤️
    07.09 połówkowe, 540g dziewczynki
    07.11 bad.3trymestru, 1760g dzidziulki 💝

    01.01.2023 Helena 😍
    53cm, 2970g, 9/10, CC

    age.png
  • mamaleonka Autorytet
    Postów: 735 1058

    Wysłany: 30 grudnia 2022, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę ze dla wszystkich ta końcówka jest ciężka..
    trzymajcie się dziewczyny.

    Nutka mam nadzieje ze poczujesz się lepiej i ze wszystko pójdzie zgodnie z planem.

    Ja tez ostatnio mam problem z koncentracja, niby czytam co piszecie ale czasami muszę 3 razy przeczytać zanim do mnie dotrze.
    Nastrój mam znów tragiczny. Jestem szczęśliwa po chwili płacze a zaraz potem jestem zła i nie wiem na co. Codziennie mi się śni albo poród albo ogolnie moja mała, ze jest już z nami.
    Już się nie mogę doczekać aż będzie po.

    Odpoczywajcie i dużo zdrówka ❤️

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

    age.png
  • wellwellwell Autorytet
    Postów: 3836 4468

    Wysłany: 30 grudnia 2022, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poziomka to łącze się w bólu z problemami z ciśnieniem. 😔 od 3 dni boli mnie głowa, ale nie mam żadnych objawów chorobowych, więc obstawiam właśnie reakcje na ciśnienie... Normalnie bym w tej sytuacji pewnia piła litr kawy dziennie, a tak to pije max 1 słaba.

    Monk@ u nas to w ogóle z tego co słyszę jest jakiś wielki problem z robieniem cesarki 😐

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

    2023 👧

    💖29.11.2025💖
    preg.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5774 6143

    Wysłany: 30 grudnia 2022, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutka, nie nakręcaj się negatywnie! 3 dni to jeszcze jest czas, żeby się podleczyć :) A w szpitalu przecież pracują osoby z doświadczeniem, pewnie nie raz miały taka sytuacje i dobrze się Tobą zaopiekują :) Nie ma co demonizować tych porodowek i oddziałów, jak masz zaplanowana cc i wskazania, nikt Cię nagle nie zmusi przecież do innego typu porodu „bo tak” :) Naprawdę nie ma co myśleć negatywnie :)

    Co do zakazu porodów rodzinnych i odwiedzin to tez szczerze nie sadze, żeby po tym, jak 2 lata temu fundacje zrobiły wielka burze szpitale teraz tego zakazały. Może najwyżej ograniczą ilość odwiedzających do partnerów czy jednej osoby na raz? Mnie być może łatwiej jest się nie nakręcać negatywnie, no rodziłam w COVID, gdzie nie było i porodów rodzinnych i odwiedzin praktycznie nigdzie i przetrwałam, w dodatku nie wspominam tego nawet złe. Personel był bardzo pomocny, położne kochane, a pacjentki na pewno się bardziej wspierały niż zwykle. I od siebie napisze, ze każda z nas ma dwie opcje - albo czekać spokojnie, albo nakręcać się i narażać na stresy :) Mysle, ze pierwsza opcja jest zdecydowanie zdrowsza. Na pewne rzeczy nie mamy wpływu, ale mamy wpływ na nasze nastawienie i myśli :)

    Kremówka a Ty jak się dziś czujesz?

    Ja w przeciwieństwie od większości mam ostatnio dobry humor 😅 Jak wyciągnęłam małe ubranka i zaczęłam pranie to jeszcze bardziej nie mogę się doczekać porodu i aż Zosia będzie z nami w domku ❤️ jeszcze u nas za oknem totalna wiosna i 12 na plusie. Nie mogę wychodzić, ale te słońce i tak mnie ładuje i nie mogę się doczekać, aż mąż weźmie młoda dziś na spacer i na plac zabaw, na pewno będą się super bawić. Mogłabym się katować myślami, ze nie mogę z nimi iść, ale wole się cieszyć, ze oni mogą i planuje odpocząć trochę jak wyjdą ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2022, 11:26

    Poziomka9204, Anati lubią tę wiadomość

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3081 4277

    Wysłany: 30 grudnia 2022, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monk@ wrote:
    Cukierniczka, super, że czujesz się lepiej ☺️ współczuję tego ruszania się na siłę, ja nie muszę, sama z siebie chcę i nie mogę się zabrać... Ale co innego w Twojej sytuacji 😔

    Nutka, nie sądzę, żeby nagle kazali Ci rodzić SN. Moim zdaniem prędzej by termin zmienili. A może być jak mówisz z tą narkozą. Ciężko stwierdzić, ale skoro masz wskazania do CC, to na pewno nie zmienią zdania przez infekcję.

    Poziomka, u nas na szkole rodzenia ciągle powtarzali, żeby dbać o siebie szczególnie na końcówce, bo jak trafimy na porodówkę chore, to nikt się nie będzie litował i nie będzie cesarki robił tylko z tego powodu. I po prostu będzie nam trudniej rodzić i dochodzić do siebie. Ale może to też zależeć od szpitala i stanu rodzącej, u nas na pewno mówią na podstawie swoich doświadczeń w naszych szpitalach :)
    Domyślam się, że w takich wypadkach nie robią CC i po prostu kobieta jest gorzej przeczołgana 😊 na szczęście Nutka ze swoim zaświadczeniem nie powinna być zmuszana do SN.

    👫 33lata

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3081 4277

    Wysłany: 30 grudnia 2022, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wellwellwell wrote:
    Poziomka to łącze się w bólu z problemami z ciśnieniem. 😔 od 3 dni boli mnie głowa, ale nie mam żadnych objawów chorobowych, więc obstawiam właśnie reakcje na ciśnienie... Normalnie bym w tej sytuacji pewnia piła litr kawy dziennie, a tak to pije max 1 słaba.

    Monk@ u nas to w ogóle z tego co słyszę jest jakiś wielki problem z robieniem cesarki 😐
    Ja zwykle mam niższe niż książkowe, a teraz trochę poszło w górę i nawet nie mogę napić się kawy. Głowa ciąży, spać się nie da, więc regularnie monitoruję czy nie poszło za mocno w górę...

    U nas też raczej CC to ostateczność, chyba, że ma się na to skierowanie. Można też w niektórych miejscach sobie to załatwić, ale to już zależy mocno od lekarza prowadzącego. Większość szpitali namawia żeby kobieta chociaż spróbowała SN 😊

    👫 33lata

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • Monk@ Autorytet
    Postów: 5035 7927

    Wysłany: 30 grudnia 2022, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wellwellwell wrote:
    Monk@ u nas to w ogóle z tego co słyszę jest jakiś wielki problem z robieniem cesarki 😐
    Mnie się ginekolog pytał ostatnio, gdzie planuję rodzić i jak powiedziałam, że na Borowskiej, to był zdziwiony i mówił, że tam największy odsetek cesarek 😳 ale sobie myślę, że co, te z SN ciągną na cesarkę z jakiegoś powodu? Akurat moja położna pracuje na Borowskiej i mówiła, że jak ktoś ma zaświadczenie, to mu zrobią cesarkę i tyle. Może coś tam porozmawiają jeszcze, nie wiem, nie słuchałam za bardzo, bo mnie temat nie dotyczył. Ale raczej wychodzą z założenia, że wskazanie to wskazanie. Choć pytanie, na ile tak faktycznie jest, a na ile tak mówiła dla świętego spokoju. Ja już kiedyś pisałam, jak słucham tych moich położnych, to mam wrażenie, że re porody takie piękne i kolorowe. No ale czytając na "Halo, gdzie rodzić" laski w dużej mierze też są zadowolone.
    W każdym razie nie wiem, jak inne szpitale. Tam na grupie różnie pisali, jednym te zaświadczenia podważali, innym nie, ciężko stwierdzić 🤷🏼‍♀️
    A Ty chciałabyś cesarkę?

    wdzięczność 🫶🏼

    🔜 27.07 - wizyta ⏳

    07.2024 ⏸️

    02.2023 💙

    preg.png
  • Monk@ Autorytet
    Postów: 5035 7927

    Wysłany: 30 grudnia 2022, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusia_ wrote:
    Co do zakazu porodów rodzinnych i odwiedzin to tez szczerze nie sadze, żeby po tym, jak 2 lata temu fundacje zrobiły wielka burze szpitale teraz tego zakazały. Może najwyżej ograniczą ilość odwiedzających do partnerów czy jednej osoby na raz?
    Dokładnie tak samo uważam. Ile by nie bylo teraz wirusów, to nie zabronią odwiedzin. Tak samo jeśli by teraz COVID wrócił jakoś mocno, jak w Chinach, to też nas nie zamkną jak w pierwszych miesiącach.

    wdzięczność 🫶🏼

    🔜 27.07 - wizyta ⏳

    07.2024 ⏸️

    02.2023 💙

    preg.png
‹‹ 698 699 700 701 702 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ