W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
-
WIADOMOŚĆ
-
My od kilku lat w Sylwestra odwiedzamy rodziców, jednych i drugich, już obie mamy dzwoniły co mają ugotować 🤣 więc ja dzisiaj wieczorem będę leżała i jadła, o ile dam rade leżeć 😄Monk@ wrote:Ale tu się dzieje, dziewczyny, nie zazdroszczę 🥺 mam nadzieję, że już się czujecie lepiej. Chyba większość z nas jest chora, ma jakieś bóle albo wymioty. Mam nadzieję, że szybko Wam przejdzie. Jak się czujecie dzisiaj?
Nutka, zobacz, dzisiaj noc sylwestrowa, posiedzisz pewnie trochę, mam nadzieję, że "pokorzystasz" na ile możesz i dasz radę
po prostu miło spędzisz czas, a już jutro szpital. I za chwilę spotkasz się z Helcią 🥰 Super, że temperatura spada, trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze 🤞🏼😍
Chyba nie ma co pytać o plany na dziś, coś czuję, że każda jak nie w łóżku, to przynajmniej w domu siedzi i odpoczuwa/kuruje się 😅 czy któraś się wyłamuje i coś planuje? 😁
U nas tradycyjnie sylwester w domu z psem 😁 choć jest już tak głuchy, że go petardy raczej nie ruszają, to jednak wolimy z nim zostawać, bo w końcu to epileptyk. Pewnie skończy się na jakimś sylwestrowym programie w TV i książce pod kocem, a przekąski na wieczór robi dziś mój mąż, więc mam wolne 😁👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Ślicznotka 🥰Ulaa wrote:Cześć dziewczyny, ale macie przygody na sam koniec roku!
Ja jak byłam wczoraj u swojego lekarza na jego dyżurze w szpitalu na kontroli tych przepływów moich to właśnie był między jedną a drugą cesarką i musiałam chwilę poczekać.
Itak sobie pomyślałam w pierwszej chwili, że kto by chciał mieć cesarkę w przedostatni dzień roku (szpital prywatny o 1 stopniu referencyjnosci więc nie ma mowy o patologiach ciąży typu zagrożenie życia, wcześniak itp, bo wtedy odsyłają do szpitala o wyższej referencyjnosci). No a z drugiej strony jak była umówiona cesarka na "po nowym roku", a zaczęło się samo wcześniej to już nie ma wyjścia 🤷♀️
U mnie ogólnie ok, Gabrysia malusia, waży niecały 1kg, jest poniżej 2 centyla, ale rośnie stabilnie, swoim tempem. Warunki ma dobre, bo wód mam sporo (afi 15), przepływy piękne, łożysko wydolne.
Teraz kontrole przepływów co tydzień przez cały styczeń, potem będę pod opieką poradni patologii ciąży i tam będę jeździła pewnie często 🥴
I oby jeszcze te 8 tygodni minimum wytrzymać!
Takie dostałam wczoraj zdjęcie Cudnisi mojej 🥰
Ulaa lubi tę wiadomość
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Lekarz powiedział, że jak wyższe ciśnienie będzie się utrzymywać to mam od razu jechać do szpitala, bo mam skierowanie i bez problemu mnie przyjmą u zadecydują co robimy. Na szczęście wróciło do normy, zobaczymy jak dzisiaj, ale czuję, że jest ciut lepiej niż wczoraj 😊Kofii wrote:Jajku Gusia bardzo mnie zmartwiło to co napisałaś o braku odwiedzin 😔
Verlie masakra z tym SORem... Dobrze, że się uspokoiło i że jesteś już w domu. 💗
Poziomka to ciśnienie to może rzeczywiście ma związek ze zbliżającym się porodem? 🤔 Widzę że masz wizytę w środę, ale może dasz radę to telefonicznie skonsultować z lekarzem w poniedziałek?
Kremówka cieszę się, że już lepiej ❣️
Ula piękne zdjecie Gabrysi 🤩 i super, że wszystko dobrze. Co tydzień to często, ale będzie pewność ,że wszystko jest sprawdzane 😊
Ja tak już pisałam wcześniej, przez chorobę sylwester w domu. Chciałam nawet "zaszaleć" i poprosić męża żeby kupił jakieś Pringelsy i Piccolo, ale w sumie przez katar i tak nie czuję smaku, więc nie ma sensu 🤷🏻♀️
Zwazylam się dziś i troszkę schudłam 😕 ehh
Zdrówka dla wszystkich!
Tak, mam jeszcze jedną wizytę w środę, teraz miała być ostatnia, ale mały okazuje się być duży i dlatego mam jeszcze jedną wizytę, najpewniej na umówienie CC. Szczerze po tym jakie mam bóle nocami, to główka małego musi być naprawdę spora 😟
Ja ostatnio też nic nie przybieram, apetyt przy chorobie pewnie masz kiepski to i nie masz z czego tyć. Maluch pewnie zabiera Tobie co najlepsze i on ładnie rośnie 😄❤️👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Kofii częste wizyty, bo z przepływami jest tak, że wczoraj były dobre, a za kilka dni może wszystko się zmienić o 180st, a niczego nie chcemy przegapić i w razie czego wyciągnąć Gabi szybciej15.10.2013 syn 💙
21.10.2015 syn 💙
06.2020 💔
28.08.2021 syn 💙
21.02.2023 córeczka 💗
-
Ula a jakie to przepływy się sprawdza ? Kurczę ja nigdy nie miałam podanych wartości żadnych w centylach 🤷♀️
Śliczna niunia 💓💪🏻
Anati współczuje tych boli i dyskomfortu, aż się boje co to dalej będzie.
Kofii ja teraz żeby się nie załamać to nie staje na wagę, każdy mi mówił że przytyje przez swieta to żebym poczekała a ja i tak apetytu nie miałam a teraz jeszcze ta choroba to o 50kg mogę zapomnieć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2022, 12:41
29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
Kremówka, mysle, ze chodzi o przepływy w tętnicach pepowinowych i macicznych. Mój lekarz od połowy ciąży bada to na każdym usg, ostatnio się sporo naszukal, bo nie mógł złapać jednej z tętnic dochodzących do macicy. Dobrze mysle Ula? U mnie to jest kontrolowane bardzo ze względu właśnie na wysokie ciśnienie w poprzedniej ciąży. Ale w tej raczej mam w druga stronę te ciśnienie, niskie, aż na tych wykresach z normami poniżej normy często 🙃
Poziomka biedulko, nacierpisz sie trochę na tej koncowce… Ale już za chwile będziecie razem, to jest warte wszystkiego ❤️ Odpoczywaj ile sie da, po takiej nocy to totalnie zrozumiałe!
Ja dziś tez sporo odpoczywam, w nocy spinał mi sie brzuch, a teraz mam mega niskie ciśnienie i średnio sie czuje. Na szczęście mąż w domu, wiec ogarnia większość rzeczy. Może nawet uda mi sie go namówić, żeby zrobił obiad 🧐
Nasze plany na Sylwestra to sałatka z krewetkami, piccolo, balony (już młodej mąż napompowal, żeby miała radochę), no a jak córka zaśnie włączymy film. Mnie to totalnie wystarcza do szczęścia, lubię te nasze domowe Sylwestry, choć w przeszłości różnie bywało, czasem domówka, czasem jakiś klub, kilka razy byłam w górach w ten dzień. Może za rok gdzieś sobie pojedziemy już w czwórkę 🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2022, 13:07
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
👧👧 dwie córki
😢 2020 poronienie zatrzymane
Hashimoto -
Ja zawsze marzyłam o sylwestrze w górach, ale ani nie było za bardzo chętnych, a ceny też kosmiczne. Za to klub nie, zawsze wolałam domówkę, ale raczej ze znajomymi. Teraz to już każdy ma zwierza, więc każdy siedzi sam w domu 😂 mi też to nie przeszkadza.
Kremówka, przepływy chyba są badane na prenatalnych. Pewnie też miałaś badane, ale lekarz nie mówił o tym, jeśli było ok. Tak samo z centylami. Jeśli jest ok, to lekarz też pewnie nie mówi. Nie dostałaś kiedyś, np. na prenatalnych takiego wydruku? https://sonofem.pl/wp-content/uploads/2021/06/biometria2.jpg
Edit: widzę, że jednak przepływy nie są rutynowo badane, więc coś musiałam pokręcić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2022, 13:25
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
-
Hmm tak Monka mam takie wydruki ale właśnie tam nie ma centyli. A jeśli chodzi o przepływy o których pisze Gusia to na pewno dwa razy miałam maks na prenatalnych i potem chyba jeszcze raz tylko.
Ciekawa jestem jak będzie wyglądało to usg w luxmedzie bardzo. Idziemy na 8 wiec nie będzie czekania.
Mały wariuje dzisiaj (Oczywiście jak na niego hah), za to mąż ma już dość wszystkiego i po prostu atmosfera jest tragiczna. Ja mu się nawet nie dziwie on totalnie nie ma czasu na oddech … pracuje na uczelni plus ma dzialanosc wyjazdową, ogarnia zakupy, gotowanie, pranie, sprzątanie, wszystko. Teraz ja z covidem to wgl dwa razy więcej roboty, jeżdżenie po aptekach, podawanie mi wody jak leżałam i właściwie totalnie wszystko i mieszkania żeby się armagedon nie zrobił i po prostu ma już dość.
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
Monk@ jak byłam w podstawówce to rodzice zabrali nas na takiego Sylwestra w Zakopanem 🙈 ile tam było wtedy ludzi, od tamtej pory wiem, że to nie dla mnie 😄
Myślę, że badanie przepływów zależy od lekarza, mój sprawdza od połówkowych co wizytę. Myślę, że Wasi prowadzący pod koniec zaczną badać to na każdej wizycie 😊
A mi centyli też nigdy nie podawał, zawsze mówił, że dziecko jest większe jak na swój wiek 🙈👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Poziomka, ja raz byłam przejazdem przez Zakopane w Sylwestra i nigdy więcej 😅 My z mężem mamy znajomych kilkanaście km od Zakopanego, którzy prowadzą pensjonat na takiej typowej, jeszcze niezbyt turystycznej wsi. Za oknem baranki, jeden sklep we wsi, cisza i spokój. To bardzo mój klimat. Jak jeździmy w góry zimą to do nich, a w Sylwestra najczęściej jesteśmy na jakimś szlaku i zmęczeni szybko idziemy spac 😅 masowe imprezy to nie mój świat, ale urok zimowych gór jest wyjątkowy 🥰 choć z dziećmi to akurat wybieramy Karkonosze, bo mamy dużo bliżej, a wiadomo, różnie bywa w aucie. Nasza córka dopiero od niedawna lubi jeździć. Miała taki etap, ze jechaliśmy 10 km i musieliśmy robić 3 przerwy… Oby Zosia była dla nas łaskawsza. A jak na zlosc do rodziców 7h jazdy
Co do tych centyli to ja mam to zawsze rozrysowane na takich siatkach/wykresach
właśnie mój lekarz od połówkowych tez bada to co wizytę
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
👧👧 dwie córki
😢 2020 poronienie zatrzymane
Hashimoto -
To mój lekarz jest beznadziejny w takim razie super że to ogarnelam na koniec29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
Dziewczyny, u mnie taki sylwester...
Jak Wam napisałam, że bez zmian, to jeszcze polezalam sobie w łóżeczku. Wstałam i poszlam do kibelka. A tam wydzielina 100 razy rzadsza niż wczoraj i w dużo większych ilościach. Po kąpieli, to jak się wytarlam, to nawet kapało ze mnie. No więc na IP, potwierdzone, że wody już się sączą i już mnie tu zostawili. Na razie obserwują, zrobili badania krwi, dali antybiotyk... I zobaczymy co dalej. Mam nadzieję, ze moze do poniedziałku wytrwam i będzie planowo. Ale też się na to nie nastawiam, bo nic nigdy nie wiadomo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2022, 14:40
♀️37l, po terapii pochwicy
♂️33l
01.05 ⏸️
11.05 "domek dla dzidziusia"
18.05 jest ❤️
06.07 prenatalne, niskie ryzyka ❤️
07.09 połówkowe, 540g dziewczynki
07.11 bad.3trymestru, 1760g dzidziulki 💝
01.01.2023 Helena 😍
53cm, 2970g, 9/10, CC
-
Ja już się stresuje zajrzałam do jedynej tabletki jaką mam dzięki Monka wiem już o co chodzi , to było na badaniach usg trzeciego trymestru tak to nic nie bada takiego …
I sory ale bpd czyli główka jest w 91,9 centylu a nóżki i raczki w 27 mniej więcej, brzuszek po środku No ale to nie jakaś duża głowa w takim razie !? Nic mi nie mówił 😳😳 dzizas już mi ten covid tyle stresu nałożył o małego 😢29 lat
30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
➖Kir tylko 2DS2
➖ krótka faza lutealna
🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina
17/06 hcg 14,26 🍀
30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
15/11 (24+6) 700g ☺️
07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
15-20/01 szpital-hipoglikemia
21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
04/02 (36+3) 2936g 🤩
05-10/02 szpital
23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
planowana CC w 39+1 -
A nie, mnie nie taki się marzy, tylko w domku w górach 😁 śnieg, mróz i cisza 😁 ale nie wiem, czy to realne, podejrzewam, że niezbyt 🙈Poziomka9204 wrote:Monk@ jak byłam w podstawówce to rodzice zabrali nas na takiego Sylwestra w Zakopanem 🙈 ile tam było wtedy ludzi, od tamtej pory wiem, że to nie dla mnie 😄
Kremówka, jesli mierzy Ci dzieciaczka i jego wagę, to raczej wie, czy jest w normie. Ja takie wydruki dostałam tylko na połówkowych i III trym. Później tylko jak poszłam do innego, jak mój był na urlopie, to też zrobił, bo martwiłam się kiepskimi wynikami z prenatalnych. Jak z moim o tym rozmawiałam, to mówił, że nie ma się czym martwić i najważniejsze, że wagowo się zgadza. Sam mi nigdy nie dał takiego wydruku, a na bank wsyzysko dokładnie sprawdza i wpisuje sobie do karty, choć ja tego nie dostaję. O wielu rzeczach podejrzewam, że nie mówią lekarze, żeby nas nie martwić tam, gdzie nie ma powodu ja przez to wszystko też zaczęłam się zastanawiać, czy nie iść do innego i z innym nie konsultować, bo moim zdaniem nie do końca jest ok, a lekarz twierdzi, że jest. Ale w końcu to on jest lekarzem, a ja się naczytałam w internecie, więc jednak chyba powinnam mu zaufać... No ciężko stwierdzić 😔
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
-
Nic się nie przejmuj, jest w normie wszystkoKremówka wrote:Ja już się stresuje zajrzałam do jedynej tabletki jaką mam dzięki Monka wiem już o co chodzi , to było na badaniach usg trzeciego trymestru tak to nic nie bada takiego …
I sory ale bpd czyli główka jest w 91,9 centylu a nóżki i raczki w 27 mniej więcej, brzuszek po środku No ale to nie jakaś duża głowa w takim razie !? Nic mi nie mówił 😳😳 dzizas już mi ten covid tyle stresu nałożył o małego 😢 żadne dziecko nie rośnie co do linijki, więc jest ok. To jak z całą resztą ludzi - jeden ma długie nogi, inny ma dużą głowę. To jest porównanie do populacji. Nic nie mówił, bo jest dobrze ☺️
Mój jest poza siatkami i też lekarz kazał się nie martwić, więc Ty już tym bardziej
Kremówka, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
-
Ojej, Nutka, mam nadzieję, że wytrzymasz, choć nie wiem, ile to trwa od sączenia się wód płodowych 🥺 bo dziecko bez wód też za długo chyba nie powinno być? Mówili Ci coś na ten temat?Nutka85 wrote:Dziewczyny, u mnie taki sylwester...
Jak Wam napisałam, że bez zmian, to jeszcze polezalam sobie w łóżeczku. Wstałam i poszlam do kibelka. A tam wydzielina 100 razy rzadsza niż wczoraj i w dużo większych ilościach. Po kąpieli, to jak się wytarlam, to nawet kapało ze mnie. No więc na IP, potwierdzone, że wody już się sączą i już mnie tu zostawili. Na razie obserwują, zrobili badania krwi, dali antybiotyk... I zobaczymy co dalej. Mam nadzieję, ze moze do poniedziałku wytrwam i będzie planowo. Ale też się na to nie nastawiam, bo nic nigdy nie wiadomo.
Jesteśmy z Tobą, dawaj na bieżąco znać, jak sytuacja 🥺❤️wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
-
Nutka, jak będziesz miała ochotę i czas to napisz proszę jak wyglądało przyjęcie. Czy faktycznie na tej IP pracują takie straszne osoby? Bo to jedyne co mnie przeraża po wysłuchaniu opinii.
Poza tym życzę aby Helenka mogła siedzieć grzecznie w brzuszku do poniedziałku. Powodzenia 💕💊 Euthyrox 50
11.07.2022 progesteron 21,40
12.07.2022 (8dpo) ⏸✊
13.07.2022 beta 10,8 🥰 kiełkuj zdrowo fasolko
15.07.2022 beta 42,3 🥰 przyrost 320%!
29.07.2022 - 2 mm człowieczka i bijące ❤️
09.08.2022- 1,14cm fasolki 🥰
30.08.2022- 4cm skaczącego dzidziutka 😊
20.09.2022- niskie ryzyka, Blanka 👧
07.11.2022-USG II trymestru (335gram) 👧
