W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Belie wrote:Kofii a miałaś konsultacje z CDL w domu? U mnie była Pani która mi pomogła karmić, gdyby nie ona to byłabym kpi, bo mój młody nie pił nic z piersi, mimo że próbowałam
Belie lubi tę wiadomość
-
Zuzka, mocne kciuki 🤞🤞🤞
U nas już był spokój z ulewaniem dwa dni, a dzisiaj znowu 🤦♀️ ale te dwa dni spokoju mnie uspokoiły, bo bałam się, że nie odróżniam wymiotów od ulewania i czy to przypadkiem nie jakaś jelitowka (bo ostatnio dużo przypadków w moim otoczeniu). A skoro się uspokoiło, to może nie jest źle.
Monka, mam pytanko. Bo to Ty pisałaś, że dbasz o środowisko, starasz się nie generować dużej ilości śmieci itd.?
Korzystasz z nawilżanych chusteczek? Czy zamiast tego ciepła woda? A jeśli tak, to do tego takie waciki-platki kosmetyczne? Czy coś wielokrotnego użytku?
Sorry za ciekawość, ale ja generuje dużo śmieci, szczególnie teraz, i szukam alternatyw 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2023, 11:20
-
Nutka, rozumiem Twoje wątpliwości, ale dobrze, że się wyjaśniło, że to nie wymioty. Ja się zastanawiam, czy u nas jest biegunka, bo od tych mlecznych kupek ciężko odróżnić. A miałam wrażenie, że mocno wodniste i strzelające, choć teraz już nie. Może coś było i przeszło, ale tak samo ciężki stwierdzić czasem, co normalne, a co nie. I nie chcesz ze wszystkim biegać do drugi dzień do lekarza 🤦🏼♀️
Co do chusteczek, to używamy jedynie na wyjścia. W domu ciepła woda + wielorazowa myjka. Wiem, że wiele osób używa płatków kosmetycznych czy wacików z ciepłą wodą, bo to naturalniejsze od chusteczek, ale to dalej śmieci. Moim zdaniem jeśli chcesz ograniczyć odpady, to lepsze będą jakieś wielorazowe myjki, choć zanim byś wrzuciła do pralki, to musiałabyś pewnie ręcznie przepłukać (ja płuczę razem z pieluchami, więc całość idzie do pralki, same myjki to trochę mało na pralkę). No a najekologiczniej wstawić pupę pod kran i tak umyć mówię serio, wielomamy tak często robią i sama się czaję, ale Kacper tak wierzga przy przebieraniu, że jeszcze trochę się boję 🙈
I spokojnie, pytaj śmiało zawsze się cieszę, jak komuś innemu uda się choć trochę zredukować śmieci, a te po dzieciaczkach to niestety jedne z gorszych 😔mamaleonka, Nutka85, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny za kciuki . Ponad 4h pod kroplówką za mną, piszą się regularne skurcze, takie do 65 - boli, ale jest do wytrzymania, nawet trochę przysypiam (w nocy praktycznie nie spałam 🙄).
Kofii, nie pisałam, ale ze względu na tę czwartkową akcję ze złym samopoczuciem przyjechaliśmy do najbliższego szpitala, bo do Katowic mamy ponad godzinę jazdy i nie chcieliśmy ryzykować. Trochę mi było przykro z tego powodu, ale już sobie poukładałam w głowie, że najważniejsze że szybko trafiłyśmy wtedy pod opiekę.Anati, Monk@, mamaleonka, Anett93, wellwellwell, Babova, verliebtindich, Kasiooola, Nutka85, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Zuzka to już coś, pewnie Ci jeszcze trochę zwiększa dawkę. Wiesz jaką masz? U mnie przy 3,6 oksytocyny były skurcze ponad 80, tylko niestety nie robiły się juz dłuższe i silniejsze, choć chwilami juz bolało konkretnie. Jesteście dzielne z Józią! Pięknego porodu ❤️
Anati, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Monka, dzięki za odpowiedź 🙂
Ja, przyznam się szczerze, nigdy nie zwracałam na to uwagi. Owszem, segreguję śmieci, ale nie skupiam się by ograniczyć ich ilość. Ale teraz, przy takim zużyciu pampersów i chusteczek robi się tego naprawdę sporo.
O myciu tyłka pod kranem też myślałam. Ale Helcia jest tak silna, tak mocno się potrafi odepchnąć, że w moich rękach nad umywalką nie byłoby w 100% bezpiecznie 😔
Pomyślę nad myjkami jakimiś 🙂 dzięki 🙂Monk@, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Nutka85 wrote:Monka, dzięki za odpowiedź 🙂
Ja, przyznam się szczerze, nigdy nie zwracałam na to uwagi. Owszem, segreguję śmieci, ale nie skupiam się by ograniczyć ich ilość. Ale teraz, przy takim zużyciu pampersów i chusteczek robi się tego naprawdę sporo.
O myciu tyłka pod kranem też myślałam. Ale Helcia jest tak silna, tak mocno się potrafi odepchnąć, że w moich rękach nad umywalką nie byłoby w 100% bezpiecznie 😔
Pomyślę nad myjkami jakimiś 🙂 dzięki 🙂Nutka85 lubi tę wiadomość
-
Biogaia nie zawiodła, po 3 dniach problemy brzuszkowe odeszły, Kacper zaczął robić duuuuze kupy zamiast kleksów, nie praży się tak, śpi spokojnie, brzuch nie jest twardy, wiem ze to te kropelki bo przy córce wyglądało to tak samo 🙏😁 swoją droga nie wierze, ze zaraz kończy 3 tyg, teraz czas ucieka jeszcze szybciej 🙈
wellwellwell, Monk@, Kasiooola, Anett93, cukierniczka, mamaleonka, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
A tak na zaś podpytam ile tej biogai dajecie i w jaki sposób? Tam było na łyżeczce albo w napoju, wkrapiacie bezpośrednio do ust?15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
-
cukierniczka wrote:A tak na zaś podpytam ile tej biogai dajecie i w jaki sposób? Tam było na łyżeczce albo w napoju, wkrapiacie bezpośrednio do ust?
Podaje na łyżeczkę 5 kropelek, trzeba wstrząsnąć przed użyciem, bo to zawiesina. To jest naprawdę maleńka ilość i żeby wyładowała w buźce lekko wycieram o górna wargę. Młody przy witaminie d mi się dławi jej smakiem, ale przy biogai wszystko mu jedno , nic nie wypływacukierniczka lubi tę wiadomość
-
cukierniczka wrote:A tak na zaś podpytam ile tej biogai dajecie i w jaki sposób? Tam było na łyżeczce albo w napoju, wkrapiacie bezpośrednio do ust?
cukierniczka lubi tę wiadomość
-
Jeny, wchodzę co chwilę spojrzeć co u Zuzki 🍀
Monk@ lubi tę wiadomość
15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
-
I ja też przy każdym karmieniu 🤭🤭
cukierniczka lubi tę wiadomość
26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
To może jakaś zabawa na rozluźnienie atmosfery, skoro i tak większość z nas tu co chwilę zagląda? 😂
Ja sobie zrobiłam domowe spa, mąż zajął się dzieckiem, a ja korzystam z ciszy i spokoju 🥰 i zaglądam co chwilę na forum, oczywiście, ciekawość wygrywa 🤣cukierniczka, Kasiooola, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Ja już drugi dzień piorę, prasuje, robię zdjęcia na Vinted , wystawiam i próbuje się pozbyć, rzeczy które czekały po córce żeby znaleźć drugie ręce, a i pierwsze po Kacprze poszły w świat bardzo chce uluźnić miejsca na nowe 😅
I tez oczywiście co chwila tu zaglądam !Monk@, verliebtindich, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Anati wrote:Ja już drugi dzień piorę, prasuje, robię zdjęcia na Vinted , wystawiam i próbuje się pozbyć, rzeczy które czekały po córce żeby znaleźć drugie ręce, a i pierwsze po Kacprze poszły w świat bardzo chce uluźnić miejsca na nowe 😅
I tez oczywiście co chwila tu zaglądam !
Mnie też już korci, żeby powystawiać, bo mam wrażenie, że zaraz się zakopiemy w ilości rzeczy 😵 ale najpierw chyba pozbędę się tych za darmo, mniej roboty, a szybciej pójdzie, więc trochę miejsca się zrobi. A takie szykowanie na vinted to póki co za bardzo czaso- i pracochłonne dla mnie 🥴