W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
-
WIADOMOŚĆ
-
Cukierniczka, ja zamawiałam od takiej dziewczyny, która robiła recyklingowe, ze starej flanelowej pościeli, bo to jeszcze bardziej moje klimaty 🙈 ale nie każdemu to przypasuje, bo nowe i z jakichś super materiałów może będą Wam bardziej odpowiadać ona przekazywała 100% ze sprzedaży tych myjek na cele charytatywne, mogę jej podpytać, czy dalej tak jest, ale wydaje mi się, że tak, bo widzę, że dalej się udziela w grupie, gdzie zbieramy na rehabilitację jednego chłopca
https://pieluszkiratuski.eu/kategoria-produktu/myjki-wielorazowe/
A ja dziś Kacprowi myłam pupę cały dzień pod kranem, bo wszystkie myjki akurat miałam w praniu 🙈 dało radę, choć niewygodnie, ale pewnie kwestia przyzwyczajeniaWiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2023, 15:52
cukierniczka, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Monka, ja chyba przy Kubie używałam wszystkiego. Bobotic,espumisan, delicol i tylko Sab simplex u nas dzialal.
Za czasów mojego syna nie było strony pana tabletki 🤣 więc nam pomagało to i może chodziło faktycznie o dawki.
Nie wiem, ciągle mam dobre dojście do tego leku, może nawet lepsze jak wtedy. W Czechach one normalnie są sprzedawane i polecane przez pediatrow,chociaż teraz niedostępne chwilowo, ale w Niemczech są i teraz mam duże opakowanie z Niemiec właśnie 🙈26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
Monk@ wrote:Anati, tylko jak Kacper jest 9 dni przed terminem, to wg tej teorii powinien pójść w 5 tygodniu?
Nutka, na szczepienie i tak muszę iść do innej przychodni, więc bez większego znaczenia, czy w jednym terminie. Ale faktycznie spróbujemy wcześniej się gdzieś dostać, dziękuję Wam za odpowiedzi
Kasiooola, a masz porównanie z Espisanem? Bo tak sobie popatrzyłam, że to ten sam skład, tylko większa dawka 😅 może w tym tkwi tajemnica, żeby podawać więcej 🙈
Ja idę na bioderka w ten piątek według urodzenia będzie miał 3 tyg i 3 dni + 6 dni po terminie to ok 4 skończonego tygodnia myśle ze to nie jest za wcześnie, a tez nie chce czekać bo zawsze coś może niespodziewanego w życiu wypaść i coś przesunąć. Ja ufam temu lekarzowi dlatego zasugerowałam się tym kiedy on preferuje wykonywać takie badaniaMonk@, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Kasiooola wrote:Monka, ja chyba przy Kubie używałam wszystkiego. Bobotic,espumisan, delicol i tylko Sab simplex u nas dzialal.
Za czasów mojego syna nie było strony pana tabletki 🤣 więc nam pomagało to i może chodziło faktycznie o dawki.
Nie wiem, ciągle mam dobre dojście do tego leku, może nawet lepsze jak wtedy. W Czechach one normalnie są sprzedawane i polecane przez pediatrow,chociaż teraz niedostępne chwilowo, ale w Niemczech są i teraz mam duże opakowanie z Niemiec właśnie 🙈 -
Monk@ wrote:A ja mam pytania o pielęgnację, bo coś nie do końca jestem przekonana do tego, co moja położna mówi 🤔
1) obcinanie paznokcie? Kacper urodził się z długimi, ale w większość pozaginanymi. No i z czasem zaczęły mu się te paznokcie łamać, częściowo wiszą takie resztki. Położna kazała zostawić, bo jak to nieumiejętnie zdobimy, to możemy zaszkodzić. Raczej bym obstawiała, że powinna pokazać w takim razie, jak to zrobić umiejętnie... Wiadomo, że będziemy najpierw robić ostrożniej, a jak nabierzemy wprawy, to zrobimy to lepiej, ale czekanie nie jest chyba rozwiązaniem? Kazała smarować oliwką, to będą bardziej miękkie. A Kacper lubi machać łapkami i dostaję tymi pazurami po twarzy, a najwięcej po piersiach. Jeszcze jak trafi w obolałą brodawkę, to już w ogóle 😵
2) jak pielęgnujecie pępek po odpadnięciu kikuta?
3) mamy chłopców - odsuwacie napletek? Położna nam kazała, a ja już od dawna czytam wszędzie, że tego już się nie robi i mamy ostrzegają się przed tym, że niektórzy lekarze bez pytania to robią. S Wy jak?
Ja pępek przemywałam po odpadnieciu jeszcze przez tydzień tak jak robiłam to z kukutem, czyli Octanispet o do szucha czyściłam patyczkiem.
Odsuwałam napletek kilka razy, wiem, że wytyczne się zmieniły, ale po prostu raz na jakiś czas to sprawdzam. Nie robię tego często, nawet nie jest to raz w tygodniu.Monk@ lubi tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
U nas drugi dzień bez problemów z brzuszkiem, prężenie może było raz i skończyło się kupką. Zmieniłam probiotyk na Symbiosys Bifibaby i całkowicie odstawiłam witaminę D, bo jesteśmy już tylko na MM. Jestem zaskoczona, że problemy odeszły aż tak szybko. I kupka znowu pojawią się codziennie.
Dzisiaj byliśmy na ponad 2h spacerze, Olek spał później jak aniołek 🙈
Gusia, czekamy ❤️Monk@, mamaleonka, cukierniczka lubią tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Gusia, dawaj znać! 🤞🤞🤞
My dziś mieliśmy wieczorem to spotkanie z położną, bardzo miło było i pozytywnie mnie nastroiła, pokazała salę porodową i chyba omówiliśmy wszystkie kwestie, jestem bardzo zadowolona. Akurat teraz obłożenie chyba jest naprawdę male, bo nie dość, że była wolna sala porodowa, to były nawet wolne sale na położnictwie, bo je widzieliśmy- a krążą legendy, że czasem dziewczyny po porodach kładą na ginekologii i na patologii, bo na położnictwie się nie mieszczą. Jechałam tam bardzo przestraszona, a wróciłam zbudowanawellwellwell, Anett93, Anati, Monk@, cukierniczka, Nutka85, mamaleonka, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Gusia, czekam niecierpliwie na wieści od Ciebie ♥️.
Witam się z Wami w drugiej dobie macierzyństwa 😄.
Mam się całkiem dobrze po cięciu, uruchomienie było dość trudne, ale udało mi się szybko rozchodzić. (Od wczoraj mam tak koszmarne obrzęki na nogach 😳. Muszę dzisiaj na wizycie zapytać, czy to na pewno normalne, bo wręcz mi to utrudniało kucanie.)
Józinka jest cudowna, ale nadal czuję się jak dziecko we mgle w roli jej mamy. Mam wrażenie, że traktuje mnie jak żywy smoczek - zasypia z piersią w buzi i nie ma szans jej odstawić. Wydawało mi się, że mam dobrą laktację, ale wczoraj jakaś położna przyszła wieczorem, jak usłyszała płacz Małej (płakała może minutę) i stwierdziła, że na pewno jest głodna i kazała podać mm. Teraz się boję, że przez to Józia się gorzej przystawia. spróbuję złapać dzisiaj w dzień jakąś CDL, może mi coś doradzi. Pomyślałam o odciągnięciu mojego pokarmu i podaniu jej.
Psychicznie w związku z powyższym trochę mi trudno, chciałabym już wrócić do domu i się podzielić z mężem obowiązkami.
Tymczasem łapcie Malucha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2023, 06:02
mamaleonka, Kasiooola, MałaMi91, Babova, Anett93, natkurka, verliebtindich, wellwellwell, Monk@, Poziomka9204, Izet lubią tę wiadomość
-
Zuz.ka wrote:Gusia, czekam niecierpliwie na wieści od Ciebie ♥️.
Witam się z Wami w drugiej dobie macierzyństwa 😄.
Mam się całkiem dobrze po cięciu, uruchomienie było dość trudne, ale udało mi się szybko rozchodzić. (Od wczoraj mam tak koszmarne obrzęki na nogach 😳. Muszę dzisiaj na wizycie zapytać, czy to na pewno normalne, bo wręcz mi to utrudniało kucanie.)
Józinka jest cudowna, ale nadal czuję się jak dziecko we mgle w roli jej mamy. Mam wrażenie, że traktuje mnie jak żywy smoczek - zasypia z piersią w buzi i nie ma szans jej odstawić. Wydawało mi się, że mam dobrą laktację, ale wczoraj jakaś położna przyszła wieczorem, jak usłyszała płacz Małej (płakała może minutę) i stwierdziła, że na pewno jest głodna i kazała podać mm. Teraz się boję, że przez to Józia się gorzej przystawia. spróbuję złapać dzisiaj w dzień jakąś CDL, może mi coś doradzi. Pomyślałam o odciągnięciu mojego pokarmu i podaniu jej.
Psychicznie w związku z powyższym trochę mi trudno, chciałabym już wrócić do domu i się podzielić z mężem obowiązkami.
Tymczasem łapcie Malucha
Zuzka, nie ależ ona cudna! 💝
Obrzęki raczej normalne, ja miałam slonskie stopy, nie było widać gdzie mam kostki, i ledwo ubrałam sportowe buty gdy wychodziłam do domu.
Już wiesz kiedy wychodzisz? Za chwilę będziecie w domu dała trójka.
Amelka ma że mnie smoczek do dzisiaj, chociaż w nocy udało mi się ją odkładać do łóżeczka bo w dzień naprawdę spała kiepsko a ja już nie miałam siły, zaniosłam ją do taty i musiałam się położyć
Monka, spróbować kropelek nie zaszkodzi26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
Zuzka dzięki za kciuki. Zobaczymy, co dziś postanowią
Józia przecudna! No te początki z laktacją bywają trudne, mam nadzieje, ze ktoś Ci zaraz pomoże i rozwieje Twoje wątpliwości. Ale nie martw się tym, ze jak mała raz dostała mm to już będzie problem. Mama to jednak mama
Kasiooola to Ci się trafił przytulasek. Mam nadzieje, ze chociaż trochę odespalas.
Sory w ogóle dziewczyny, ze nie odnoszę się do wszystkich wiadomości, ale jakoś nie mam głowy chwilowoZuz.ka, Anati, Kasiooola, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Gusia dawaj znać i trzymam kciuki 🍀
Zuzka znam to, może to glupio zabrzmi ale też się czuję ludzkim smoczkiem, na niego nic innego niz cyc nie działa, nawet jak go tule, smutno mi jakoś w związku z tym, chociaż moja mama mówi, że to normalne... niestety nocki są najgorsze, praktycznie jeśli nie zaśnie przy karmieniu na leżąco to nie da rady inaczej, a jak zaśnie na leżąco między nami w łóżku to i ja przysne na chwilę chociaż mam wyrzuty sumienia że mu psuje kręgosłup, bo jego materac jest taki ostro twardy a nasz taki typowo twardy ale jak dla dorosłych15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
-
Gusia, kciuki 🤞🤞🤞 już niedługo 🥰
Zuzka, ale przesłodka Józinka ❤️
Ja cały czas czuję się jak dziecko we mgle 🤪
Wczoraj miałam po południu jakiś kryzys. Od rana Helcia była super, a potem jak mąż poszedł do roboty, to była nieodkładalna 😔 przez 6h nie mogłam ściągnąć pokarmu. W którymś momencie nawet krzyknęłam trochę i jak sobie to uświadomiłam, to się taaak poryczalam 😢😢😢 ona przestała płakać, wyjęłam smoczek, a ona tak ślicznie się uśmiechnęła. Rozłożyła mnie na łopatki i dalej ryczałam, tym razem ze wzruszenia 🥺🥺🥺
Miłego dnia 🥰 -
cukierniczka wrote:Gusia dawaj znać i trzymam kciuki 🍀
Zuzka znam to, może to glupio zabrzmi ale też się czuję ludzkim smoczkiem, na niego nic innego niz cyc nie działa, nawet jak go tule, smutno mi jakoś w związku z tym, chociaż moja mama mówi, że to normalne... niestety nocki są najgorsze, praktycznie jeśli nie zaśnie przy karmieniu na leżąco to nie da rady inaczej, a jak zaśnie na leżąco między nami w łóżku to i ja przysne na chwilę chociaż mam wyrzuty sumienia że mu psuje kręgosłup, bo jego materac jest taki ostro twardy a nasz taki typowo twardy ale jak dla dorosłych
Dobra wieść jest taka, że ja jutro mogę iść do domu, zobaczymy, czy neonatolodzy Józinkę też będą skłonni wypisać. Stresuję się, bo nie wyszło nie badanie słuchu, ale położna pociesza, że to przez zalegające wody płodowe i że będziemy powtarzać. Teraz obserwuję intensywnie, czy widać u niej reakcję na dźwięki.Poziomka9204 lubi tę wiadomość
-
Zuzka, naprawdę przesłodka jest twoja mała 😍😍😍
Trzymam kciuki, żebyście mogly szybko razem wyjsc.
Gusia, dawaj znac, trzymam kciuki za jakies pomyslne decyzje.
Zazdroszę wam juz troche dziewczyny 🥺 z jednej strony mam duzo obaw co do porodu i jeszcze go wcale nie chce, ale z drugiej strony wszystko mnie ostatnio boli, nie mogę sobie znaleźć zadnej wygodnej pozycji, więc juz mam dość tego lezenia... no i chcialabym juz tulic takiego slodziaka. 🥺Poziomka9204 lubi tę wiadomość
-
wellwellwell wrote:Zuzka, naprawdę przesłodka jest twoja mała 😍😍😍
Trzymam kciuki, żebyście mogly szybko razem wyjsc.
Gusia, dawaj znac, trzymam kciuki za jakies pomyslne decyzje.
Zazdroszę wam juz troche dziewczyny 🥺 z jednej strony mam duzo obaw co do porodu i jeszcze go wcale nie chce, ale z drugiej strony wszystko mnie ostatnio boli, nie mogę sobie znaleźć zadnej wygodnej pozycji, więc juz mam dość tego lezenia... no i chcialabym juz tulic takiego slodziaka. 🥺
Well przytulam, to już ten czas gdy ciąża faktycznie zaczyna ciążyć 🤦♀️ ale pamiętaj czas szybko leci i zaraz mała utulisz 🥰 i jeszcze zatęsknisz za ciążowym lenistwem 🫣wellwellwell lubi tę wiadomość
26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
Btw, czy któraś z was musiala jeszcze na koncowce stosować luteine dopochwowo? Bo na nastepnej wizycie (36t) mam miec pobrany wymaz na GBS i czytam sobie, ze niby dwa dni przed badaniem powinno sie wstrzymac od podawania srodkow dopochwowych... A lekarz kazal mi brac luteine do 37+0, wiec nie wiem...
-
Zuz.ka wrote:Gusia, czekam niecierpliwie na wieści od Ciebie ♥️.
Witam się z Wami w drugiej dobie macierzyństwa 😄.
Mam się całkiem dobrze po cięciu, uruchomienie było dość trudne, ale udało mi się szybko rozchodzić. (Od wczoraj mam tak koszmarne obrzęki na nogach 😳. Muszę dzisiaj na wizycie zapytać, czy to na pewno normalne, bo wręcz mi to utrudniało kucanie.)
Józinka jest cudowna, ale nadal czuję się jak dziecko we mgle w roli jej mamy. Mam wrażenie, że traktuje mnie jak żywy smoczek - zasypia z piersią w buzi i nie ma szans jej odstawić. Wydawało mi się, że mam dobrą laktację, ale wczoraj jakaś położna przyszła wieczorem, jak usłyszała płacz Małej (płakała może minutę) i stwierdziła, że na pewno jest głodna i kazała podać mm. Teraz się boję, że przez to Józia się gorzej przystawia. spróbuję złapać dzisiaj w dzień jakąś CDL, może mi coś doradzi. Pomyślałam o odciągnięciu mojego pokarmu i podaniu jej.
Psychicznie w związku z powyższym trochę mi trudno, chciałabym już wrócić do domu i się podzielić z mężem obowiązkami.
Tymczasem łapcie Malucha
Miałam takie obrzęki przez 3doby, położne i lekarz w szpitalu mówili, że tak się zdarza po CC, u jednych trwa krócej u innych dłużej. Ja jeszcze miałam wtedy bardzo wysokie ciśnienie i okrutne bóle głowy.👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰