Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
Odpowiedz

W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧

Oceń ten wątek:
  • Anati Autorytet
    Postów: 549 1008

    Wysłany: 8 marca 2023, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    07-A50-FD7-0-C9-D-466-D-9-B70-950-FE70-CEA61.jpg

    Hej po paru dniach przerwy:)
    Kończymy dzisiaj miesiąc i jak nic mamy 5 kg, Kacper z każdym dniem robi się coraz bardziej kwadratowy, co tylko mnie cieszy. Na usg bioderek wszystko dobrze 🙏
    Mniej się udzielałam, bo mieliśmy kilka ciężkich nocek. Nie wynikały one z budzenia się bobo, tylko z mojego permanentnego przemęczenia. Jeszcze w dzień zamiast odpocząć i odpuścić to sobie wymyślałam co jeszcze trzeba zrobić i odbiło mi się to bardzo na samopoczuciu.
    W nocy wstajemy 3 razy, ale czasami go nie słyszę ! Mąż mnie musi budzić, wiec dopiero teraz wierze, ze Wasi mężowie magą nie słyszeć dziecka. Nie wierze jak mogę tak twardo spać 🤯 nam brzuszkowe problemy przeszły po biogai, wiec płaczu raczej nie ma 🙃
    Cukierniczka moja córka bardzo dużo wisiała na piersi z samej potrzeby bycia blisko, byłam jej smoczkiem , a przybierała znacznie wolniej niż Kacper który wystarczy ze zje i pierś może nie istnieć … zdumiewające jak dzieci potrafią być kompletnie inne …

    Kawoholiczka gratulacje i genialnie ze taki ekspresowy poród !

    Mamaleonka córcia cudna 🥰🥰🥰

    Nutka85, wellwellwell, cukierniczka, Poziomka9204, natkurka, Anett93, verliebtindich, Ulaa, Kofii, mamaleonka, Kasiooola, Kluska95 lubią tę wiadomość

    🙋🏼‍♀️32 🙋🏻‍♂️37
    11.2020 córeczka SN 💗
    07.2021 cb1 | 08.2021 cb2 | 12.2021 cb3

    👣 KACPER
    Ur. 40 tc 6d SN
    8.02.2020
    3780g, 58 cm

    age.png
  • Nutka85 Autorytet
    Postów: 1343 2579

    Wysłany: 8 marca 2023, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poziomka, z Olusiem tyle chodzicie? Super 😍
    Ja mam wrażenie, że nie ogarniam życia ostatnio 😢 niby jestem wyspana, Helcia nakarmiona, uśmiechnięta. Ale ja nie mam czasu nic zrobić w domu 😢
    Też marzę o długim spacerze z wózkiem, a tu kuchnia zapuszczona, trzeba ogarnąć mieszkanie, bo goście w weekend...

    No i u Helci znów ulewanie 😔
    Zje, odbije jej się, a potem 1-2h po jedzeniu, przy zmianie pozycji ulewa i to sporo 😢 innych objawów wskazujących na refluks nie ma, je bardzo chętnie, jak ulewa to nie płacze (wręcz przeciwnie, uśmiecha się). Ale przebierana co karmienie, pieluchy non stop w użyciu 😔 pediatra zalecił zagęstnik, ale położna znów mówiła, że wtedy są częstsze zaparcia 🤦‍♀️ a ona i tak ma problem z kupą. Dziś już dwa razy płakałam z bezsilności i poczucia porażki 😢😢😢

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

    ♀️37l, po terapii pochwicy
    ♂️33l

    01.05 ⏸️
    11.05 "domek dla dzidziusia"
    18.05 jest ❤️
    06.07 prenatalne, niskie ryzyka ❤️
    07.09 połówkowe, 540g dziewczynki
    07.11 bad.3trymestru, 1760g dzidziulki 💝

    01.01.2023 Helena 😍
    53cm, 2970g, 9/10, CC

    age.png
  • Zuz.ka Autorytet
    Postów: 1093 1937

    Wysłany: 8 marca 2023, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutka, jeżeli nie jest niespokojna przy tym, przybiera na wadze, to może jest tzw. szczęśliwym ulewaczem?
    https://www.instagram.com/reel/CpUn3ktoIpN/?igshid=YmMyMTA2M2Y=

    U mnie chyba się pojawił baby blues, który nasiliło to, że wczoraj był kiepski dzień. Rano przy przebieraniu urwałam Józi kikut - fakt, że wisiał już na resztce pępowiny, ale pojawiło się trochę krwi, a mnie się zrobiło słabo, że zrobiłam krzywdę dziecku. Na razie to obserwuję, wieczorem zapytam położnej, czy powinnismy gdzieś z tym iść. Popołudniu z kolei Józia miała pierwszy epizod płaczu, którego nie dało się opanować jedzeniem. Generalnie wpadłam w nastrój: nie potrafię zapewnić bezpieczeństwa dziecku, nie nadaję się na mamę.

    Kawoholiczka, gratuluję i cieszę się, że miałaś dobry poród ♥️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2023, 11:25

  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 3077 3233

    Wysłany: 8 marca 2023, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, bądźcie dla siebie dobre i wyrozumiałe. Bycie mama to proces, dopiero uczymy się naszych maluchów!

    Zuzka, przecież nie zrobiłaś małej tego specjalnie. Jak ten kikut już tylko lekko wisiał, to pewnie będzie okej! Dobrze, ze możesz się zaraz podpytać położnej! Daj znać, co powiedziała!

    Kofi, może podkręć sobie te laktację laktatorem? Jeśli zależy Ci na karmieniu piersią, oczywiście ;)

    Nutka, mnie się zdaje, ze jak dziecko jest najedzone pod korek i potem się je „tarmosi” przy zmianie pieluchy na boki, to czasem po prostu się uleje. Zosia tez tak ma, w innych sytuacjach jedzenie trzyma się w brzuszku. Ja się tym totalnie nie przejmuje, mysle sobie, ze ten układ pokarmowy dopiero dojrzewa i skoro mała nie płacze przy tym, jak jej czasem coś tam poleci, to jestem spokojna. Moja starsza duuuzo ulewala. Ale tez nie płakałam pediatra mówiła, ze tak czasem może być i nic na to nie dawaliśmy, samo przeszło po kilku miesiącach :) choć oczywiście każda sytuacja inna. Kładziesz ją tak, żeby miała główkę wyżej?

    Mnie chyba tym razem baby blues ominął. I dzięki Bogu, bo w poprzednim połogu tez zdarzyło mi się popłakać i czuć zagubienie. Przy drugim dziecku pod wieloma względami jest dużo łatwiej. Tylko starsza nam czasem urządza awanturki. Dziś rano płakała 20 minut „bez powodu”. To znaczy z powodu tego, ze jej trudno w nowej sytuacji oczywiście. Serce wtedy pęka, ale jesteśmy z mężem blisko niej i czasami daje jej się po prostu wypłakać. Widzę w niej dużo emocji

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2023, 11:35

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

    preg.png

    🎊 dwie kreski 30.09.2024
    👧2023 córeczka
    👧2021 córeczka
    😢 03.2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Nutka85 Autorytet
    Postów: 1343 2579

    Wysłany: 8 marca 2023, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzka, dziękuję za rolkę. Mam nadzieję, że tak z Helcią jest 🥺
    Dotąd przybierała bardzo ładnie, ale ulewania się nasiliły ostatnio... Aż się zastanawiam czy nie kupić wagi, żeby to kontrolować. Bo wizyty położnej już się u nas skończyły

    ♀️37l, po terapii pochwicy
    ♂️33l

    01.05 ⏸️
    11.05 "domek dla dzidziusia"
    18.05 jest ❤️
    06.07 prenatalne, niskie ryzyka ❤️
    07.09 połówkowe, 540g dziewczynki
    07.11 bad.3trymestru, 1760g dzidziulki 💝

    01.01.2023 Helena 😍
    53cm, 2970g, 9/10, CC

    age.png
  • Zuz.ka Autorytet
    Postów: 1093 1937

    Wysłany: 8 marca 2023, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusia, dziękuję za te słowa :). Do tej pory czułam się naprawdę dobrze w roli mamy, ale wczorajszy dzień mnie mocno przeczołgał, a hormony pewnie też nie pomagają.

    Nutka, ja bym się zastanowiła, czy zakup wagi to dobry pomysł - jest ryzyko, że zaczniesz obsesyjnie małą ważyć i to będzie źle na Ciebie działało :(

  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3071 4268

    Wysłany: 8 marca 2023, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oluś przesyła życzenia z okazji Dnia Kobiet dla wszystkich cioć i małych księżniczek! 🌼🪷🌹🌻🌸

    20230308-115111.jpg

    wellwellwell, cukierniczka, mamaleonka, Zuz.ka, natkurka, Kasiooola, Anati, Anett93, Nutka85, MałaMi91, Kasia95, verliebtindich, Karo1234, Babova, Kluska95 lubią tę wiadomość

    👫 31lat

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3071 4268

    Wysłany: 8 marca 2023, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutka85 wrote:
    Poziomka, z Olusiem tyle chodzicie? Super 😍
    Ja mam wrażenie, że nie ogarniam życia ostatnio 😢 niby jestem wyspana, Helcia nakarmiona, uśmiechnięta. Ale ja nie mam czasu nic zrobić w domu 😢
    Też marzę o długim spacerze z wózkiem, a tu kuchnia zapuszczona, trzeba ogarnąć mieszkanie, bo goście w weekend...

    No i u Helci znów ulewanie 😔
    Zje, odbije jej się, a potem 1-2h po jedzeniu, przy zmianie pozycji ulewa i to sporo 😢 innych objawów wskazujących na refluks nie ma, je bardzo chętnie, jak ulewa to nie płacze (wręcz przeciwnie, uśmiecha się). Ale przebierana co karmienie, pieluchy non stop w użyciu 😔 pediatra zalecił zagęstnik, ale położna znów mówiła, że wtedy są częstsze zaparcia 🤦‍♀️ a ona i tak ma problem z kupą. Dziś już dwa razy płakałam z bezsilności i poczucia porażki 😢😢😢
    Chodzę z małym 1-2h, bo już później nogi mi odmawiają posłuszeństwa 😊

    Współczuję tego ukewania 😔 u nas jest tylko jak Olek nie odbije porządnie, albo jak po jedzeniu "biega". Mam nadzieję, że szybko się to u Was unormuje ❤️

    U nas znowu pojawiają się czasem przestaje z kupką... robię wszystko żeby była regularnie, bo po dobie bez kupki Olek jest niespokojny, ale czasem nic nie pomaga. Wtedy też Mam ochotę płakać razem z nim 😔

    Jesteś dzielną mamą! ❤️

    Nutka85 lubi tę wiadomość

    👫 31lat

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3071 4268

    Wysłany: 8 marca 2023, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuz.ka wrote:
    Nutka, jeżeli nie jest niespokojna przy tym, przybiera na wadze, to może jest tzw. szczęśliwym ulewaczem?
    https://www.instagram.com/reel/CpUn3ktoIpN/?igshid=YmMyMTA2M2Y=

    U mnie chyba się pojawił baby blues, który nasiliło to, że wczoraj był kiepski dzień. Rano przy przebieraniu urwałam Józi kikut - fakt, że wisiał już na resztce pępowiny, ale pojawiło się trochę krwi, a mnie się zrobiło słabo, że zrobiłam krzywdę dziecku. Na razie to obserwuję, wieczorem zapytam położnej, czy powinnismy gdzieś z tym iść. Popołudniu z kolei Józia miała pierwszy epizod płaczu, którego nie dało się opanować jedzeniem. Generalnie wpadłam w nastrój: nie potrafię zapewnić bezpieczeństwa dziecku, nie nadaję się na mamę.

    Kawoholiczka, gratuluję i cieszę się, że miałaś dobry poród ♥️
    Każda z nas przychodzi taki etap, to jest chyba nieuniknione 😔 tulę mocno i trzymam kciuki żeby szybko przeszło ❤️❤️❤️

    U nas kikut oderwał się przy przebieraniu, też była krew przez dwa następne dni, przemywałam raz dziennie octaniseptem i czyściłam do sucha patyczkiem tak jak kikut. Szybko się ładnie zagoiło 😊

    👫 31lat

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • Anati Autorytet
    Postów: 549 1008

    Wysłany: 8 marca 2023, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez kikut podkrwawil, bo zamoczylismy niechcący w kąpieli, a odpadł w nocy , znalazłam go w pajacu, bo pewnie już tak słabo się trzymał ze przy odbijaniu odpadł …
    I tez mamy ulewanie, dość dużo i dość często, ale nie niepokoi mnie to na tyle żeby coś podejrzewać. Tak jak piszecie nie płacze przy tym. Nie jest to tez po każdym jedzeniu. Najczęściej jak chce zrobić kupkę albo siku i sie pręży , albo zwyczajnie za dużo sie opije i przy każdym odbiciu, a nawet przed nimi jest chlust, raz mniejszy raz większy , ale pamietam ze kolezanki były nie raz upaprane tak w mleku i u
    Niektórych dzieci tak jest. Ja przy pierwszym dziecku wogole nie wiedziałam co to ulewanie… te ulewanie zdarza sie nawet długi po karmieniu tak jak piszesz Nutka …

    🙋🏼‍♀️32 🙋🏻‍♂️37
    11.2020 córeczka SN 💗
    07.2021 cb1 | 08.2021 cb2 | 12.2021 cb3

    👣 KACPER
    Ur. 40 tc 6d SN
    8.02.2020
    3780g, 58 cm

    age.png
  • Nutka85 Autorytet
    Postów: 1343 2579

    Wysłany: 8 marca 2023, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny, za wszystkie rady i miłe słowa. Mam jakąś załamkę dzisiaj 😔 miała przyjść przyjaciółka do mnie, ale odwołałam, nie czuję się w ogóle na siłach... Jak mąż wróci z pracy, to może na spacer pójdziemy.

    U Helci to ulewanie jest po każdym posiłku (oprócz tych nocnych, gdzie ją odkładamy w otulaczu i sobie smacznie śpi). Zuzka, masz rację z tą waga. Na pewno by wywoływało to u mnie obsesyjne ważenie 😔

    Poziomka, ucałuj kawalera od jego wątkowej ciążowej bliźniaczki 😘

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

    ♀️37l, po terapii pochwicy
    ♂️33l

    01.05 ⏸️
    11.05 "domek dla dzidziusia"
    18.05 jest ❤️
    06.07 prenatalne, niskie ryzyka ❤️
    07.09 połówkowe, 540g dziewczynki
    07.11 bad.3trymestru, 1760g dzidziulki 💝

    01.01.2023 Helena 😍
    53cm, 2970g, 9/10, CC

    age.png
  • Kofii Autorytet
    Postów: 1274 2367

    Wysłany: 8 marca 2023, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój też ulewa, dziś tak strasznie ulał przed wyjściem do przychodni... Cały był do przebrania 😔 ale mamy dobre wieści, waży 3820, więc waga urodzeniowa osiągnięta 💪

    Jejku ten kikut to dla mnie było straszne, czyściliśmy go na zmianę z mężem, bo każde z nas się bało 😂 na szczęście nie mieliśmy z nim żadnych problemów i sam odpadł, a pępek został całkiem suchy. Zuzka nie przejmuj się, na pewno się tam wszystko zagoi 😊 położna na pewno podpowie co zrobić. 🌹

    Poziomka zazdroszczę spacerów, my jeszcze nigdzie nie byliśmy, nie wyobrażam sobie wyjść z domu 😥😔 tak bardzo nie ogarniam życia 😅 mam nadzieję, że w końcu się uda zacząć wychodzić po troszku

    Anati, wellwellwell, cukierniczka, mamaleonka, Poziomka9204, Nutka85 lubią tę wiadomość

  • Zuz.ka Autorytet
    Postów: 1093 1937

    Wysłany: 8 marca 2023, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutka, Józia też mocno ulewa, prawie po każdym posiłku, ale stwierdziłam, że skoro nie ma żadnych innych niepokojących objawów, to uznam to za normę.

    Co do pępka, to odmoczyłam lekko Octeniseptem i usunęłam tę zaschniętą krew, wydaje się być wszystko ok. A ja przez noc szukałam chirurga dziecięcego, żeby to obejrzał i przeżywałam, że wda się tam jakieś zakażenie 🤡

    My mamy za sobą pierwsze miniwyjście - mąż zawiózł mnie wczoraj do gina na usunięcie szwu i Młoda zaliczyła wycieczkę samochodem. Na pierwszy spacer wybierzemy się może jutro. W kontekście spacerów bardzo chcę już wiosny.

    Poziomka, dziękujemy za życzenia od tego uśmiechniętego Człowieka ♥️

    cukierniczka, Anati, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3071 4268

    Wysłany: 8 marca 2023, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutka85 wrote:
    Dziękuję dziewczyny, za wszystkie rady i miłe słowa. Mam jakąś załamkę dzisiaj 😔 miała przyjść przyjaciółka do mnie, ale odwołałam, nie czuję się w ogóle na siłach... Jak mąż wróci z pracy, to może na spacer pójdziemy.

    U Helci to ulewanie jest po każdym posiłku (oprócz tych nocnych, gdzie ją odkładamy w otulaczu i sobie smacznie śpi). Zuzka, masz rację z tą waga. Na pewno by wywoływało to u mnie obsesyjne ważenie 😔

    Poziomka, ucałuj kawalera od jego wątkowej ciążowej bliźniaczki 😘
    Będzie wycałowany ❤️

    Nutka85 lubi tę wiadomość

    👫 31lat

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • mamaleonka Autorytet
    Postów: 735 1058

    Wysłany: 8 marca 2023, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutka jeśli mała dobrze przybiera na wadze to myśle ze nie ma się co martwić.
    Lidka tez zaczela ulewac i to nie od razu po karmieniu tylko godzine nawet dwie po. Ale była dziś u nas Pielegniarka Srodowiskowa i ważyła mała i już mamy 3800 czyli wage urodzeniowa. Od niedzieli mała przykoksowala 200g
    My spacerujemy codziennie narazie ok 2 km jak idziemy odebrać Leonka od niani. Jak będę się czuła na siłach i pogoda będzie lepsza to na pewno będziemy spacerować więcej. Dobrze mi to robi na głowę bo w domu mam czasem wrażenie jak bym miała za mało tlenu.

    Dziewczyny wszystkie sobie super radzicie i jesteście najlepszymi mamusiami na świecie ❤️❤️ pamiętajcie o tym ze te maluchy kochają Was bezinteresownie. Wystarczy ze jesteście obok, nic więcej im nie potrzeba, oprócz waszej obecności 🥰

    Kawoholiczka gratulacje 🥰 jak się czujecie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2023, 20:40

    Poziomka9204, Nutka85 lubią tę wiadomość

    age.png
  • Kasiooola Autorytet
    Postów: 1540 2757

    Wysłany: 8 marca 2023, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam zielone światło od fizjo na orbitreka 🤩
    Wszystkie narządy w środku trzymają się w mięśniach.
    Za tydzień wizyta u gina i dopiero po tym mogę zacząć.

    Jeszcze nie mam zgody na programy treningowe, w sumie głównie na brzuch bo mam rozejście mięśnia prostego brzucha z przepuklina więc tu będę mieć więcej do roboty.
    I co doszłam do wniosku że fajnie tak po dwóch cc dowiedzieć się ze mam tak spięte mięśnie dna miednicy ze żadnego dziecka bym naturalnie nie urodziła bo przy parciu na skurczu zamykam miednice, wiec prawdopodobnie pierwszy poród nie postępował przez to 🤦‍♀️

    Dziewczyny będzie lepiej, na początku jest szok, dla każdej czy to pierwsze czy drugie dziecko, u mnie ciągle trwa ale już nauczyłam się z tym żyć 🤣

    Zuz.ka, Nutka85, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

    26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙

    25.05.2022 II kreski 🤰
    10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
    05.08.2022 - dziewczynka? 💝
    02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
    20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
    28.09.2022 - 442 gr 💝💝
    26.10.2022 - 852 gr 🥰
    23.11.2022 - 1660 gr
    24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
    14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
    11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝

    23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝


    age.png
  • cukierniczka Autorytet
    Postów: 954 1216

    Wysłany: 9 marca 2023, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas kilka dni był względny spokój a ostatnie 2 dni tak ulewa. Raz nawet w pozycji 45stopni spiął się a ja zobaczyłam w ustach mleko, szybko wzięłam tetre ale ilość tego to myślę że spokojnie łyżka stołowa. Do tego śpi jakoś gorzej niż wcześniej, bo rzuca się przez sen, stęka, wygina się. Na wtorek jesteśmy umówieni do nowej pediatry, nie wiem jak mu pomóc a widzę że coś go męczy.

    15.06 ⏸
    17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
    29.06 usg jest zarodek
    06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
    17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
    12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
    14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
    23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
    15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
    17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
    age.png
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3071 4268

    Wysłany: 9 marca 2023, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cukierniczka wrote:
    U nas kilka dni był względny spokój a ostatnie 2 dni tak ulewa. Raz nawet w pozycji 45stopni spiął się a ja zobaczyłam w ustach mleko, szybko wzięłam tetre ale ilość tego to myślę że spokojnie łyżka stołowa. Do tego śpi jakoś gorzej niż wcześniej, bo rzuca się przez sen, stęka, wygina się. Na wtorek jesteśmy umówieni do nowej pediatry, nie wiem jak mu pomóc a widzę że coś go męczy.
    U nas w tym okresie dała o sobie znać dyschezja niemowlęca, u nas sprawdzają się masaże i drzemki na brzuszku. Są też dni, że nic nie pomaga i mały się denerwuje, trzeba przetrwać.

    👫 31lat

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • cukierniczka Autorytet
    Postów: 954 1216

    Wysłany: 9 marca 2023, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeny, pierwszy raz o czymś takim słyszę. Udało mi się wbić na jutro do pediatry, bo już nie mam siły. Dziś mam wrażenie że tylko z dnia na dzień jest coraz gorzej i robię mu krzywdę. W szpitalu to było bezproblemowe dziecko a teraz jest tylko walka całe dnie 😭

    15.06 ⏸
    17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
    29.06 usg jest zarodek
    06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
    17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
    12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
    14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
    23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
    15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
    17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
    age.png
  • Kremówka Autorytet
    Postów: 2694 2986

    Wysłany: 9 marca 2023, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dziewczyny ciężko… nie mam siły i czasu pisać ..
    Wczoraj było u mnie pogotowie bo tracilam kontakt przez tak silną migrenę.

    Maluszek nam nie daje spać wcale ani w dzień ani w nocy bo ma takie problemy brzuszkowe, że żadna pozycja w łóżeczku czy kołysce nie jest dla niego komfortowa.
    Wczoraj całą noc charczał i się krztusił wiec pojechaliśmy rano do poz bo bałam się imo zachlystowe zapalenie, płucka na szczęście czyste ale podobno mamy mega kolki już.
    O ulewaniu nie wspomnę bo to są mam wrażenie wiadra mleka non stop ulewanie, wręcz z odruchem wymiotnym. Aktualnie bierzemy esputicon i kolzym a jutro wieczorem mamy wizytę u neonatologa bo za dużo tego wszystkiego. Kocham go najmocniej na świecie i wczoraj odmówiłam przyjęcia większości oferowanych leków przez sanitariuszy żebym mogła karmić, w ogóle jak mnie zobaczyli to chcieli mnie zabierać do szpitala.

    Wiecie w ogóle jak ma się jedno szczęście to z drugiej strony się wali… deweloper chce ogłosić upadłość, nie maja finansów, nie dokończyli inwestycji i mamy ogromny kredyt i nie skończonego bliźniaka i nie wiadomo co dalej… podobno takiej afery i oszustwa nie było od lat .. 😭

    29 lat
    30.12.21 - histeroskopowe usunięcie przegrody macicy
    ➖Trombofilia-niedobór białka S 38%
    ➖MTHFR hetero, PAI-1 hetero
    ➖Kir tylko 2DS2
    ➖ krótka faza lutealna

    🎁Cykl z aromkiem+Ovitrelle; accofil+clexane+acard+luteina

    17/06 hcg 14,26 🍀
    30/06 (5+1) pęcherzyk ciążowy 5,2 mm 🍀
    06/07 (6+0) 3mm z bijącym serduszkiem 💗
    14/07 (7+1) 1,1 cm Fasolki 💓
    27/07 (9+0) 2,3 cm Misia🧸,odklejenie trofoblastu
    02/08 (9+6) 3,08 cm Dzidzi 😍
    17/08 (12+0) 6,1 cm Malucha 💙
    14/09 (16+0) będzie Marcelek 🎈
    12/10 (20+0) Mały waży 337g 🥰
    17-21/10 szpital- skurcze i skrócenie szyjki
    02/11 (23+0) 535g Maluszka 🤗
    15/11 (24+6) 700g ☺️
    07/12 (28+0) 1150g Szczęścia 💜
    21/12 (30+0) 1465g Szkraba ❤️
    02/01 (31+5) 1865g Chłopczyka 💚
    15-20/01 szpital-hipoglikemia
    21/01 (34+3) 2400g 💪🏻
    04/02 (36+3) 2936g 🤩
    05-10/02 szpital

    23/02/2023 na świat przyszedł nasz Marcelek 💙🎈🧸
    planowana CC w 39+1
‹‹ 851 852 853 854 855 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ