Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
Odpowiedz

W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧

Oceń ten wątek:
  • Kasiooola Autorytet
    Postów: 1540 2757

    Wysłany: 11 marca 2023, 02:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutka, nie dość że warzywa bez smaku to jeszcze drogie 🤯 też jem ich coraz mniej, i moja dieta jest poprostu nudna.
    Ja mam znowu za niskie to ciśnienie, wczoraj przy rosnącym tetnie miałam 90/50🤦‍♀️m
    Moze się uda bez leków wyregulować ciśnienie, ciekawe jak długo trwa taka zmiana po ciąży, czy wogole może to być jeszcze wynik ciąży i wkrótce wszystko wróci do normy.

    Teraz spałam ponad 3 h ciągiem i czuje się lepiej jak niczym zasypiałam.

    Kofi, dobrze że pojechaliście, oby to była krew z Twojej brodawki której poprostu nie zauważyłaś.
    Zdrowka

    Amelka zjadła i zasnela w łóżeczku. Nie wiem czy nie mamy teraz dopiero skoki rozwojowego bo wieczorami przy cycu jest dość nerwowa, myślałam że może mleczko nie leci ale leci sporo aż tryska 🤦‍♀️ tym bardziej że ona urodzona prawie 2 tygodnie przed terminem więc chyba te skoki mamy 2 tygodnie później 🥴

    26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙

    25.05.2022 II kreski 🤰
    10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
    05.08.2022 - dziewczynka? 💝
    02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
    20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
    28.09.2022 - 442 gr 💝💝
    26.10.2022 - 852 gr 🥰
    23.11.2022 - 1660 gr
    24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
    14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
    11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝

    23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝


    age.png
  • mamaleonka Autorytet
    Postów: 735 1058

    Wysłany: 11 marca 2023, 04:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kofi dobrze ze pojechaliście, lepiej sprawdzić czasami zdarza się ze krew jest z brodawki ale skoro u ciebie nie ma ranki to powinni to sprawdzić.
    Ulał tylko raz z krwią czy więcej?
    Czasami mam wrażenie ze niektórzy lekarze pracują za karę.

    Ja się mało udzielam bo u mnie babyblues szaleje. Wieczorem płakałam jak małe dziecko bo sobie wmawiałam ze nie dam rady z dwójka dzieci. Chyba dopiero po tygodniu do mnie dotarło ze mam dwa maluchy w domu. I płakałam aż zasnęłam. Do tego mam okropny ból kości ogonowej, już nie wiem jak mam się ułożyć.
    Mała dziś śpi aż za dobrze, zjadla po 23 i po 4 musialm ja obudzić na jedzenie bo mnie cycki obudziły. Kup tyle robi ze nie nadążam zmieniać najgorzej jak dopiero co ja przewinę a ona patrzy mi sie głęboko w oczy i znów wali w pieluchę 😂😂


    Miłego dnia dziewczyny ❤️

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Zuz.ka Autorytet
    Postów: 1093 1937

    Wysłany: 11 marca 2023, 06:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kofii, takie ulewania krwią najczęściej wynikają z uszkodzeń brodawki (nawet takich niewidocznych gołym okiem), niemniej w zupełności rozumiem stres 😞

    Jeej, ja też tęsknie za porządnymi warzywami. Pomidory 35zł/kg, a smaku nie mają ani trochę 🤡

    U mnie się zaczęły nocne historie - raz się budzę zlana potem, a następnym razem nie umiem wyjść spod kołdry z zimna. Do tego dzisiaj po raz pierwszy Józia nie zasnęła w trakcie nocnego karmienia i musiałam ją przez 40 minut nosić - poznaję nowe oblicza rodzicielstwa 😄. A żeby tego było mało, po raz czwarty w ciągu 24h zesikała się na przewijak w trakcie przebierania, więc musiałam jej w nocy zmieniać piżamkę 😅

    Miłego dnia wszystkim 😘

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2023, 06:04

  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3071 4268

    Wysłany: 11 marca 2023, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuz.ka wrote:
    Kofii, takie ulewania krwią najczęściej wynikają z uszkodzeń brodawki (nawet takich niewidocznych gołym okiem), niemniej w zupełności rozumiem stres 😞

    Jeej, ja też tęsknie za porządnymi warzywami. Pomidory 35zł/kg, a smaku nie mają ani trochę 🤡

    U mnie się zaczęły nocne historie - raz się budzę zlana potem, a następnym razem nie umiem wyjść spod kołdry z zimna. Do tego dzisiaj po raz pierwszy Józia nie zasnęła w trakcie nocnego karmienia i musiałam ją przez 40 minut nosić - poznaję nowe oblicza rodzicielstwa 😄. A żeby tego było mało, po raz czwarty w ciągu 24h zesikała się na przewijak w trakcie przebierania, więc musiałam jej w nocy zmieniać piżamkę 😅

    Miłego dnia wszystkim 😘
    Olo na początku lubił sobie sikać na twarz 🤦‍♀️ na szczęście te czasy minęły.

    Ja ostatnio miałam znowu problemy z uderzeniami gorąca w nocy, jak na końcówce ciąży, trwało to prawie dwa tygodnie. Teraz znowu chodzę często zmarznięta jak przed ciążą 🤣 te hormony to ciekawa sprawa.

    Dobrego popołudnia mamusie!

    mamaleonka lubi tę wiadomość

    👫 31lat

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • mamaleonka Autorytet
    Postów: 735 1058

    Wysłany: 11 marca 2023, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poziomka9204 wrote:
    Olo na początku lubił sobie sikać na twarz 🤦‍♀️ na szczęście te czasy minęły.

    Ja ostatnio miałam znowu problemy z uderzeniami gorąca w nocy, jak na końcówce ciąży, trwało to prawie dwa tygodnie. Teraz znowu chodzę często zmarznięta jak przed ciążą 🤣 te hormony to ciekawa sprawa.

    Dobrego popołudnia mamusie!

    Leon tez nas często atakował niespodziewanym sikiem 😂 potem zaczęliśmy kłaść chusteczkę na siusiaka jak skinął to na nas nie leciało tylko w dół 😂😜

    U mnie raz zimno raz ciepło. Już nie wiem jak mam się ubrać 🤷‍♀️


    Ale tu cicho, co u Was dziewczyny? Jak maluchy? Czy gdzieś już się zaczął skok rozwojowy?
    Boje się bardzo tych skoków bo Leon przechodził je bardzo ciężko a jak narazie to widzę ze Lidka jest bardzo podobna do brata wiec nastawiam się na najgorsze


    Teściowie jutro lecą do domu, będziemy mieli tydzień spokoju i potem przyleci moja mama z partnerem. Z jednej strony się cieszę z drugiej trochę mi smutno bo bardzo mi pomagali szczególnie przy ogarnianiu starszaka.

    Mego wieczoru 😘

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 3070 3232

    Wysłany: 11 marca 2023, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z mojej strony cicho, bo są na weekend moi rodzice. Mąż ma zjazd na studiach, a ja przez ten covid poprosiłam mamę, żeby przyjechali. I tak mieli w następny weekend odwiedzić wnuczki, wiec się nawet ucieszyli, ze szybciej. A tak to byłam dziś na świątecznej opiece po antybiotyk, bo zrobiło mi się zapalenie piersi :/ nie polecam

    preg.png

    🎊 dwie kreski 30.09.2024
    👧2023 córeczka
    👧2021 córeczka
    😢 03.2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Kasiooola Autorytet
    Postów: 1540 2757

    Wysłany: 11 marca 2023, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dzisiaj ciężko. I psychicznie i zdrowotnie. To kołatanie serca to od jakiegoś świństwa, które mnie właśnie rozkłada 🤦‍♀️ totalnie nie mam siły i mam dola bo zajmuje się Mała sama. Ledwo żyję a ona taka rozdarta. Nie śpi od 12 odkąd wrócilam z nią z apteki. W aucie śpi to jedyne miejsce gdzie ona wogole śpi.
    Mam nadzieję że nie będę musiała na opiekę całodobowa jeśli mnie te domowe sposoby totalnie rozłożą.

    Mamaleonka, ja dzisjaj wymiękłam przy dwójce dzieci. Totalnie. Kuba ma problemy w szkole, któryś sprawdzian mu nie wychodzi, jest tym przejęty a Amelka dzisiaj dalej mi popalić, a sama czuje się fatalnie. Mimo tak dużej różnicy wieku usiadłam i się rozplakalam

    Jutro moja mama weźmie Amelke między karmieniami na chwilę to odpocznę,

    U nas śnieg 😆 wczoraj 19 stopni, no kto zazdrościł tej pogody nam wczoraj że dzisiaj śnieżyca przyszła 🤪

    Gusia, oprócz gorączki jak objawia się zapalenie piersi? Ja mam problem z prawa piersią ciągle, mam uczucie jakby przechodził mi w niej prąd od pachy aż do brodawki, nie wiem co to, pojawia się po karmieniu 🤦‍♀️

    26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙

    25.05.2022 II kreski 🤰
    10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
    05.08.2022 - dziewczynka? 💝
    02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
    20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
    28.09.2022 - 442 gr 💝💝
    26.10.2022 - 852 gr 🥰
    23.11.2022 - 1660 gr
    24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
    14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
    11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝

    23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝


    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2023, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie mam niestety za bardzo czasu, ale daje znać, że u nas wszystko oki. Połóg bezproblemowo idzie i uczymy się życia we czwórkę. Dokucza niestety brzuszek, ale z synem było to samo, więc już zupełnie inaczej do tego podchodzę, tak na spokojnie. Mała jest przylepiasta, w nocy najchętniej śpi na mamie, a matka budzi się połamana, ale cieszę się z tych przytulasków. 🥹

    Niestety nie jestem w stanie nadrobić, ale mam nadzieję że u was też ok. 🙂

  • Nutka85 Autorytet
    Postów: 1343 2579

    Wysłany: 11 marca 2023, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja dzisiaj miałam mały "zawał".
    Helcia mocno zaczęła płakać i w którymś momencie się tak naprawdę zaniosła. Bywało, że się lekko zapowietrza. Ale dzisiaj nagle przestała płakać, oczy szeroko otwarte i brak oddechu. Jezuuuu... Byłam sama w domu, zaczęłam jej dmuchać w buźkę, potrzasnelam i się ocknęła. Ale co przeżyłam to moje, zaczęłam z tej paniki się drzeć, no masakraaa.... A najgorsze, że jak się coś takiego pojawia, to potem się powtarza.
    Wyczytałam, że nie zagraża to życiu, że nie ma takiego niedotlenienia, które by powodowało jakieś nieprawidłowości.
    Ale nikomu tego nie życzę. Jeszcze się trzęsę jak o tym myślę

    ♀️37l, po terapii pochwicy
    ♂️33l

    01.05 ⏸️
    11.05 "domek dla dzidziusia"
    18.05 jest ❤️
    06.07 prenatalne, niskie ryzyka ❤️
    07.09 połówkowe, 540g dziewczynki
    07.11 bad.3trymestru, 1760g dzidziulki 💝

    01.01.2023 Helena 😍
    53cm, 2970g, 9/10, CC

    age.png
  • Zuz.ka Autorytet
    Postów: 1093 1937

    Wysłany: 11 marca 2023, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutka, współczuję bardzo. A lekkie podszczypywanie by nie pomogło? Mnie wystarczy, jak zaczyna kaszleć przy karmieniu, żeby mi serce lekko przystanęło.

    U nas dzisiaj ciężki dzień, pierwszy taki. Zaczęło się od tego o czym wcześniej pisałam, że w nocy Mała nie chciała spać, później w dzień się to powtarzało, caly dzień ją miałam na rękach. Kulminacją była wizyta gości (wszyscy dziadkowie, ciocia) - chyba to dla niej było za dużo bodźców, bo krzyczała ze zmęczenia, a nie mogła zasnąć. W momencie jak zamknęły się za nimi drzwi momentalnie zamknęła oczka i śpi już 3,5 godziny. Nawet jej nie budzę na jedzenie jeszcze, bo chcę, żeby odpoczęła.

  • mamaleonka Autorytet
    Postów: 735 1058

    Wysłany: 12 marca 2023, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutka straszne to tez bym się wystraszyła.

    Zuzka ile mała ma? Może to już jest skok rozwojowy? A jak nocka?

    Dziadkowie już pojechali na lotnisko i zostałam z mała pierwszy raz sama.
    Po południu przyjeżdża siostra z dzieciakami a od jutra mamy tydzień spokoju i potem kolejni goście 😁

    Miłej niedzieli 😘

    age.png
  • Zuz.ka Autorytet
    Postów: 1093 1937

    Wysłany: 12 marca 2023, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaleonka, dzisiaj kończy dwa tygodnie, więc raczej jeszcze nie skok. Dzisiaj noc już dobrze przespała :). Chociaż po jedzeniu tak widowiskowo ulała, że znowu musiałam ją całą przebierać 😅

    Mój mąż kończy dzisiaj urlop, smutno mi na samą myśl, że jutro zostaniemy same.

  • verliebtindich Autorytet
    Postów: 2422 6149

    Wysłany: 12 marca 2023, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutka, bardzo współczuję przeżyć.. oby to się jednak nie powtórzyło wcale :(

    Dzielne jesteście dziewczyny i wszystkie super sobie radzicie 😘

    Ja mam przypływ energii, wczoraj byliśmy w 2 galeriach i na jedzonku i skończyłam dzień mniej zmęczona niż mąż. Kupiliśmy nosidło i laktator, ja też kupiłam sobie kurtkę, ogólnie czuję się "lekko", zdecydowanie lepiej niż miesiąc temu :D nie wiem, czy to jakieś wyparcie psychiczne czy podejrzane przesilenie, ale wcale nie czuję, jakbym miała niedługo rodzić. Nawet specjalnie nie czuję, że jestem w ciąży. Ogólnie chyba złamałam wszystkie schematy i u mnie jednak najgorszym okresem ciąży jak dotychczas (choć i tak w większości znoszę ją naprawdę bardzo dobrze) był drugi trymestr 🫣. Jego początek był "spóźnionym pierwszym", bo dopiero w drugim zaczelam rzygać na początku, a końcówka "przyspieszonym trzecim", bo przestałam mieć siłę na cokolwiek, zaczęła męczyć mnie zgaga, boleć plecy itp. Teraz oczywiście plecy też bolą, ale naprawdę, i feeeeeel good :D nawet zaczynam mieć szalone pomysły, że może jeszcze byśmy wyskoczyli w jakieś miejsce w marcu 🫣

    Miłej niedzieli, ucałujcie maluchy od ciotki 😘

    mamaleonka, Babova, Nutka85, Kasiooola, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

    preg.png

    24.03.2023: Zosia, 1950g, 48 cm 👶🥰🌷
  • verliebtindich Autorytet
    Postów: 2422 6149

    Wysłany: 12 marca 2023, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O jakże szybko się przekonałam o moim przesileniu i jak śmiesznie wygląda teraz mój post, jak to się super czuję 🤣🫣

    Pozdrawiam z patologii, podsącza nam się płyn owodniowy, w usg ilość jest ładna, ale coś się sączy, bo test wyszedł pozytywny. Położne mnie już nastraszyły, że sama stąd nie wyjdę, ale pani doktor uważa, że może jednak się uda. Oczywiście nie jestem w tym szpitalu, w którym chciałam rodzic, bo przyjechaliśmy do szpitala 3 stopnia, co też mi mocno tąpnęło na głowę. Na razie, jeśli nic nie będzie się działo to antybiotyk 2 dni dożylnie i 7 dni doustnie. Dostałam też pierwszy zastrzyk sterydowy na płucka, ktg wzorowe, ale będzie jeszcze jedno.

    A tak poza tym czuję się naprawdę ok XD

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

    preg.png

    24.03.2023: Zosia, 1950g, 48 cm 👶🥰🌷
  • wellwellwell Autorytet
    Postów: 3538 4102

    Wysłany: 12 marca 2023, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    verliebtindich wrote:
    O jakże szybko się przekonałam o moim przesileniu i jak śmiesznie wygląda teraz mój post, jak to się super czuję 🤣🫣

    Pozdrawiam z patologii, podsącza nam się płyn owodniowy, w usg ilość jest ładna, ale coś się sączy, bo test wyszedł pozytywny. Położne mnie już nastraszyły, że sama stąd nie wyjdę, ale pani doktor uważa, że może jednak się uda. Oczywiście nie jestem w tym szpitalu, w którym chciałam rodzic, bo przyjechaliśmy do szpitala 3 stopnia, co też mi mocno tąpnęło na głowę. Na razie, jeśli nic nie będzie się działo to antybiotyk 2 dni dożylnie i 7 dni doustnie. Dostałam też pierwszy zastrzyk sterydowy na płucka, ktg wzorowe, ale będzie jeszcze jedno.

    A tak poza tym czuję się naprawdę ok XD

    Ojejku Verlie 😯 zauwazylas to sama, ze sie saczy?
    Trzymam kciuki, zeby Zosia jeszcze ladnie posiedziała w brzuszku i zeby bylo wszystko ok. 🥺

    verliebtindich lubi tę wiadomość

    🩷 Liliana, 13.04.2023, 55cm, 3550g 🩷

    age.png
  • Kasiooola Autorytet
    Postów: 1540 2757

    Wysłany: 12 marca 2023, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    verliebtindich wrote:
    O jakże szybko się przekonałam o moim przesileniu i jak śmiesznie wygląda teraz mój post, jak to się super czuję 🤣🫣

    Pozdrawiam z patologii, podsącza nam się płyn owodniowy, w usg ilość jest ładna, ale coś się sączy, bo test wyszedł pozytywny. Położne mnie już nastraszyły, że sama stąd nie wyjdę, ale pani doktor uważa, że może jednak się uda. Oczywiście nie jestem w tym szpitalu, w którym chciałam rodzic, bo przyjechaliśmy do szpitala 3 stopnia, co też mi mocno tąpnęło na głowę. Na razie, jeśli nic nie będzie się działo to antybiotyk 2 dni dożylnie i 7 dni doustnie. Dostałam też pierwszy zastrzyk sterydowy na płucka, ktg wzorowe, ale będzie jeszcze jedno.

    A tak poza tym czuję się naprawdę ok XD

    Ojej. A miałam napisać kilka godzin temu, że super ze się tak dobrze czujesz 😬 teraz to już nie wypada, ale w sumie czujesz się całkiem ok 🤭
    Jak zauważyłaś że się sacza wody?

    Dzizys, chciałaś gdzieś pojechać na kilka dni, ale to nie miała być patologia ciąży 🥴

    verliebtindich lubi tę wiadomość

    26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙

    25.05.2022 II kreski 🤰
    10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
    05.08.2022 - dziewczynka? 💝
    02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
    20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
    28.09.2022 - 442 gr 💝💝
    26.10.2022 - 852 gr 🥰
    23.11.2022 - 1660 gr
    24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
    14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
    11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝

    23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝


    age.png
  • cukierniczka Autorytet
    Postów: 954 1216

    Wysłany: 12 marca 2023, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Verlie trzymam kciuki żeby Maleńka jeszcze poczekała, dawaj nam znać, wysyłam pozytywne myśli 🍀

    verliebtindich lubi tę wiadomość

    15.06 ⏸
    17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
    29.06 usg jest zarodek
    06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
    17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
    12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
    14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
    23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
    15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
    17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
    age.png
  • verliebtindich Autorytet
    Postów: 2422 6149

    Wysłany: 12 marca 2023, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A było avanti z mężem, aż tu mi się nagle wydało, że popuściłam siku. Byłam pewna, że to siku. No ale przyjechaliśmy sprawdzic. W usg ilość płynu ok, ale zrobiły jakiś wymaz czy inny test z pochwy i okazało się, że jest tam jakiś ślad płynu, bo jest pozytywny...

    preg.png

    24.03.2023: Zosia, 1950g, 48 cm 👶🥰🌷
  • Monk@ Autorytet
    Postów: 4957 7800

    Wysłany: 12 marca 2023, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    verliebtindich wrote:
    O jakże szybko się przekonałam o moim przesileniu i jak śmiesznie wygląda teraz mój post, jak to się super czuję 🤣🫣

    Pozdrawiam z patologii, podsącza nam się płyn owodniowy, w usg ilość jest ładna, ale coś się sączy, bo test wyszedł pozytywny. Położne mnie już nastraszyły, że sama stąd nie wyjdę, ale pani doktor uważa, że może jednak się uda. Oczywiście nie jestem w tym szpitalu, w którym chciałam rodzic, bo przyjechaliśmy do szpitala 3 stopnia, co też mi mocno tąpnęło na głowę. Na razie, jeśli nic nie będzie się działo to antybiotyk 2 dni dożylnie i 7 dni doustnie. Dostałam też pierwszy zastrzyk sterydowy na płucka, ktg wzorowe, ale będzie jeszcze jedno.

    A tak poza tym czuję się naprawdę ok XD
    Jej, kciuki, żebyś jednak wyszła za kilka dni w dwupaku 🥺🤞🏼

    verliebtindich lubi tę wiadomość

    wdzięczność 🫶🏼

    🔜 27.07 - wizyta ⏳

    07.2024 ⏸️

    02.2023 💙

    preg.png
  • Anati Autorytet
    Postów: 549 1008

    Wysłany: 12 marca 2023, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, ale tu sie dużo dzieje już poza brzuszkiem u maluszków. Ile dzieci tyle historii, ile pologow tyle historii…

    Mamaleonka, u nas skok od 3 dni, i z dwójka naprawdę czasami to bardzo trudne. Moja dwulatka ma bunt i tak rozrabia, ze dostaje białej gorączki przez jej zachowania. Mały ma gorsze dni takie skokowe, niespokojny , szybciej oddycha , chce ciagle na rękach, wiec podobnie jak siostra przechodzi, choć myśle ze tym razem lepiej sobie z tym radzimy. Wkoncu to mija… już nie mogę sie doczekać pierwszych uśmiechów. Od 2 dni podnosi głowa leżąc na brzuszku:)

    Verlie oby Cię jeszcze wypuscili do domku, a jeśli nie to trzymam kciuki żebyście wytrzymały jeszcze w komplecie kilka tygodni. Bądź dobrej myśli i dawaj nam znać 🤗

    Zuzka ten czas sam na sam tez będzie fajny jak ogarnięcie sobie własna rutynę :)

    Mam wrażenie, ze tym razem połóg i baby blues całkowicie mnie ominęły i tak sie cieszę , bo poprzednio byłam mocno przetyrana. Może tez porównanie z tym, ze teraz jest lżej pod wieloma względami i nastawiałam sie na gorsze scenariusze sprawiło, ze pozytywniej patrzę nawet mając sporo trudności przy dwójce dzieciaczków… nastawiałam
    Się na coś dużo gorszego …

    Koffi, ale współczuje stresu zwłaszcza, ze podobny przeżyłam w szpitalu z córka, tez zwymiotowała krwią. Tylko tam młode położne spanikowały i mnie nastraszyły zamiast sprawdzić stan moich brodawek. Ja miała widocznie poranione z sącząca sie krwią. Mam nadzieje, ze u Was tez to jest przyczyna, zawłaszcza ze pisałaś o bolesnych początkach karmienia.

    Nutka nam sie córka często krztusila mlekiem bo miałam za szybki wypływ i te mikro zawaly przy dziecku jak sie dusi to okropieństwo. Potem ze strachu robiłam kurs pierwszej pomocy żeby wiedzieć jak reagować 🙈🤯
    2 dni temu moja strasza zadławiła sie bułka drożdżowa, która przykleiła sie jej do podniebienia, wszytsko mi zwymiotowała od razu po śniadaniu, gdyby nie było mnie w pobliżu nie wiem co by sie stało, bo ona przykleiła sie jej do podniebienia i długo nie mogłam tego odkleić. Przeżyłam taki stres, a przy Kacperku często na chwile wychodzę jak ona je żeby coś zrobić. To jest dla mnie przypomnienie, ze nie mogę nawet na chwile zostawiać jej samej jedzacej 😳 po miesiącu siedzenia w domu czuje już taka potrzebę zeby gdzieś zmienić otoczenie…

    🙋🏼‍♀️32 🙋🏻‍♂️37
    11.2020 córeczka SN 💗
    07.2021 cb1 | 08.2021 cb2 | 12.2021 cb3

    👣 KACPER
    Ur. 40 tc 6d SN
    8.02.2020
    3780g, 58 cm

    age.png
‹‹ 853 854 855 856 857 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ