W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
-
WIADOMOŚĆ
-
verliebtindich wrote:Hejka!
Jak się domyślacie, nie wiem, jak się nazywam, więc daje szybki update: Zosia od dziś rana jest bez wsparcia tlenowego i radzi sobie bardzo dobrze. Próbowałyśmy się przystawiać, ale mama ma płaskie brodawki, trochę pomagają kapturki, ale musimy kupić większe. Odciągam laktatorem też trochę, więc idziemy w dobra stronę. Była też pierwszy raz na rączkach u taty i jest w niego wpatrzona jak w obrazek. Niestety zaczyna się zażółcać, więc leży od teraz pod lampą, a ja kładę się spać, bo wstanę w nocy odciągnąć na karmienie o 3. Odezwę się, tymczasem - moja córka Zofia.
Aż się wzruszyłam jak przeczytałam jak dobrze sobie malutka radzi 🥰 może spróbuj przed karmieniem wyciągnąć brodawki laktatorem? Ja mam jedna trochę wklęsła i na początku wyciągałam ja laktatorem a teraz wystarczy ja chwile podrażnić palcami i mała łapie od razu 😁
Powodzenia ❤️
-
Verlie, tak się cieszę, że z Zosią w porządku ♥️. Zbierajcie siły i uczcie się życia razem
Nasza Józinka już nie jest noworodkiem . Mam wrażenie, że bardzo się zmieniła przez ostatnie dni - ma dłuższe okresy czuwania, zaczęła się cieszyć i wydawać dźwięki, zasypia nie tylko przy jedzeniu. Świetnie zareagowała na jazdę samochodem i spacery (zasypia w obu przypadkach prawie od razu). Dzisiaj przespała w nocy ciągiem 5 godzin i odbyło się to ze szkodą dla moich piersi 😄.
Wrzucam zdjęcie mojego niemowlaka
Kasiooola, Izet, wellwellwell, mamaleonka, Poziomka9204, Nutka85, Anati, Kluska95 lubią tę wiadomość
-
Zuzka cudo 🥰🤩🤩
Niby chcemy żeby spały jak najdłużej ale cycom się to nie podoba 😅 właśnie skończyłam antybiotyk na cyce i już tyle czasu nie spi🤣🤪
U nas zimno znowu. Amelka w nocy wstawała jak w zegarku co 2-3h,żeby sobie matka nie myślała że da się wyspać w swoje urodziny 🤣26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
Verlie, bardzo sie ciesze, ze Zosieńka radzi sobie lepiej 💗 Swietnie sobie radzicie, trzymam mocno kciuki za Was 🤞🤞🙎🏼♀️36 l., 👱🏻♂️ 38l.
Bobo nr. 2
Starania od 01/2024
19.02.24 ⏸
05.03 (6+2) wizyta : 2 zarodki 😅
15.03 (7+4) : mamy ❤️❤️
05.04 (10+5) : wizyta
15.04 (12+1): badania prenatalne, oba bobasy niskie ryzyka, prawdopodobnie 🩷💙
26.04: wizyta, bobasy rosną jak trzeba
28.05 : wizyta
Synuś 👶🏼:
Starania od 09/2021
03.08.22: ⏸
09.04.2023 (40+0) Dominis jest z nami ❤️ 11:27, 3680g., 55 cm
-
Zuz.ka wrote:Verlie, tak się cieszę, że z Zosią w porządku ♥️. Zbierajcie siły i uczcie się życia razem
Nasza Józinka już nie jest noworodkiem . Mam wrażenie, że bardzo się zmieniła przez ostatnie dni - ma dłuższe okresy czuwania, zaczęła się cieszyć i wydawać dźwięki, zasypia nie tylko przy jedzeniu. Świetnie zareagowała na jazdę samochodem i spacery (zasypia w obu przypadkach prawie od razu). Dzisiaj przespała w nocy ciągiem 5 godzin i odbyło się to ze szkodą dla moich piersi 😄.
Wrzucam zdjęcie mojego niemowlaka
Jaka już duza dziewczynka 😍
Super, ze tak fajnie reaguje na samochod itd. Mam nadzieję, ze u mnie będzie podobnie. 😁Zuz.ka lubi tę wiadomość
-
verliebtindich wrote:Dziewczyny, sorka, nie nadrobiłam Was, ale...
O 23.11 na świat przyszła Zosia. Ma 48 cm, 1950 gram, na ten moment oddycha samodzielnie. Leży w inkubatorze, tata już ją widział, a ja widzialam fotki. Opowiem więcej, jak wydobrzeje, na razie leżę na pooperacyjnej
Gratulacje 🥰
Zosia choć ciążowo młodsza, to wymiary podobne ma do mojej Gabrysi 😍
Gabi miała 1930g i 49cm 😃 -
Zuz.ka wrote:Verlie, tak się cieszę, że z Zosią w porządku ♥️. Zbierajcie siły i uczcie się życia razem
Nasza Józinka już nie jest noworodkiem . Mam wrażenie, że bardzo się zmieniła przez ostatnie dni - ma dłuższe okresy czuwania, zaczęła się cieszyć i wydawać dźwięki, zasypia nie tylko przy jedzeniu. Świetnie zareagowała na jazdę samochodem i spacery (zasypia w obu przypadkach prawie od razu). Dzisiaj przespała w nocy ciągiem 5 godzin i odbyło się to ze szkodą dla moich piersi 😄.
Wrzucam zdjęcie mojego niemowlaka
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Hej!
Nie nadrobię Was, za długo mnie tutaj nie było 😔
Mieliśmy trochę zawirowań, sporo się działo, byliśmy na chwilkę z Olkiem w szpitalu. Ale jest wszystko dobrze 😊
Mam nadzieję, że będę już z Wami na bieżąco ❤️
Verlie ❤️❤️❤️Kasiooola, Anati, Anett93 lubią tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Poziomka, ufff, że już jest ok. Myślałam o Was często, wracaj do nas predko ❤️
Monka, czytasz nas? 🙂
Zuzka, jaka śliczna Józinka ❤️
Kasiooola, dzisiaj swietujesz?
Najlepszego! 😘😘😘Poziomka9204 lubi tę wiadomość
-
verliebtindich wrote:Hejka!
Jak się domyślacie, nie wiem, jak się nazywam, więc daje szybki update: Zosia od dziś rana jest bez wsparcia tlenowego i radzi sobie bardzo dobrze. Próbowałyśmy się przystawiać, ale mama ma płaskie brodawki, trochę pomagają kapturki, ale musimy kupić większe. Odciągam laktatorem też trochę, więc idziemy w dobra stronę. Była też pierwszy raz na rączkach u taty i jest w niego wpatrzona jak w obrazek. Niestety zaczyna się zażółcać, więc leży od teraz pod lampą, a ja kładę się spać, bo wstanę w nocy odciągnąć na karmienie o 3. Odezwę się, tymczasem - moja córka Zofia.
Cudowne maleństwo! 🫶❤️
Jest taka słodka a Wy jesteście dzielni bardzo! Poradzicie sobie mimo trudności. Trzymam kciuki za zdrowie obu i powrót do domku. 🌸🙏 wspaniale wiesci, ze już nie potrzebuje wspomagania.
Świetnie, ze mąż mógł z Tobą być po operacji, bo nie słyszy się żeby gdzieś indziej pozwalali. Dobrze, ze był ten czas aby zmienić szpital i możesz się czuć bezpiecznie.
Myśle o Was i zaglądam, ale wykorzystuj każda chwile na odpoczynek my poczekamy cierpliwie na updaty 🤗🥰 -
Zuz.ka wrote:Poziomka, właśnie dzisiaj myślałam o tym, że dawno się nie odzywałaś. Cieszę się, że wszystko w porządku, mimo przygód ♥️
Kofii, a jak Ty się masz?
Wiadomo, że bywają lepsze i gorsze dni, ale ogólnie dajemy radę. Już coraz więcej kontaktuje, patrzy na nas, robi minki, uśmiecha się, ogląda książeczki kontrastowe i np. obraca główkę jak się mu rusza książeczką z prawej strony na lewą. Lubi jak się go nosi po całym domu, ogląda sobie wtedy wszystko 😁 notorycznie sika na nas podczas przewijania xD 🤡
Ja psychicznie czuję się coraz lepiej, ale miewam duże wahania nastroju. Zaczęłam się rozglądać za psychiatrą, aby pomógł mi w traumie po porodzie (niestety miewam dalej migawki z porodu w różnych momentach). Potrzebuję pomocy, w razie gdybyśmy w przyszłości chcieli drugie dziecko, bo aktualnie nie ma dla mnie takiej opcji.
W czwartek idę na wizytę do ginekolożki, ja juz byłam u niej 2 tygodnie po porodzie, bo miałam pewne niepokojące objawy i okazało się z posiewu, że mam bakterie, więc brałam kolejny antybiotyk 😔
A i kilka dni temu użyłam tej pianki Ginexid (w szpitalu kazali myć się szarym mydłem lub mydłem ze srebrem i tak też robiłam) i NIGDY WIĘCEJ matko co to jest za dramat 😅 ciężko to było domyć, więc nie wiem jak bym to domyła z moich kilkunastu szwów 😅 i piekło, a to chyba miało być to uczucie "chłodzenia" 😅 totalnie nie polecam, jeśli ktoś z innych wątków to czyta i kupił tą piankę, to polecam wypróbować przed porodem, a nie brać w ciemno 😁 mi się bardzo sprawdziło mydełko naturalne w płynie z nanosrebrem 😊
Kasiooola wszystkiego najlepszego! 💗
Poziomka też myślałam o Was, zastanawiałam się czy zrezygnowałaś z forum 😔 cieszę się, że już wszystko dobrze u Was ❤️Anati, wellwellwell, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Nutka, tak dzisiaj, przypomniało mi się jak rok temu płakałam cały swój urodzinowy test bo test ciążowy był biały i miałam taki skopany nastrój, a tu tetaz muszę prosić Amelke o chwilkę żeby po świętować
Dziękuję bardzo 😘
Kofi, najważniejsze że się czujesz lepiej psychicznie, mam nadzieję że popracujesz że specjalista i zapomnisz o tym co było zle. Ja ginexid lubię ale po cc to była inna szkoła jazdy ❤️
Trzymam za Was kciuki 😘
Dziękuję za życzonka 😘
U mnie jest strach przed ❤️, przez brak hormonów jestem tam totalnie sucha 🤪 nie wiem kiedy się odważę spróbować 🙈 to będzie boleć prawie jak pierwszy raz.
Poziomka, opowiadaj co się wydarzyło! Mam nadzieję że będziesz do nas zaglądać częściej😘
Monka, co u Was? Jesteś tu?
Pogoda się tam zepsuła że od rana nie wiem co z Amelka robić, ona w domu nie zaśnie, śpi tylko na spacerze a dzisiaj się wyjść nie da, czy wogole wyjdziemy w tym tygodniu. Oglądamy karty kontrastowe, masujemy brzuszek, lezymy na brzuszku, ćwiczymy nóżki i się wygłupiam i śpiewam z nią, 🤭
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
Zuzka jaka sliczniutka 🥰 i rzeczywiście widać, ze się już zmieniła . To samo widzę po Kacprze w ostatnich tyg. Z dnia na dzień zmiany
Jutro pierwsze szczepienia … mam lekkiego stresa jak przejdzie .
Koffi dobrze słyszeć, ze u Was już lepiej 🫶
Kasioola wszystkiego co najlepsze!!!🌹
Poziomka współczuje szpitala z maluchem, ale dobrze słyszeć ze już wszystko ok 🙏
Ulaaa , widząc ile mam zajęć przy dwójce podziwiam Cię jeszcze bardziej za Twoja gromadkę jak Ty dajesz radę !?
I za każdym razem jak mały mi wyrasta albo się zmienia żałuje, ze to ostatni raz, i korci mnie na trzecie, ale poprostu nie wiem jak miałabym ogarnąć 😳Kasiooola, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Kofii, a mi się ta pianka tak spodobała, że jak się skończy to chyba sobie kupię kolejne opakowanie 😂
Kasiooola lubi tę wiadomość
-
Jak miło, że o nas pamiętacie ❤️❤️❤️
W zeszłą niedzielę trafiliśmy do szpitala, leżeliśmy 2dni na obserwacji. Olek bawiąc się na brzuszku nagle dostał jakby drgawek i złapał bezdech, byliśmy u moich rodziców i widziało to sporo osób, szybko zareagowaliśmy. Pojechaliśmy na SOR żeby małego zbadali, lekarz zalecił pozostanie na obserwacji. Na oddziale potraktowali mnie jak jakąś przewrażliwioną mamusie, która sobie coś ubzdurała. Poza tym pani pielęgniarka z nocnej zmiany miała pretensje, że Olek płacze i obudzi jej cały oddział. Wymęczyli mnie psychicznie w szpitalu, mam nadzieje, że nie będę miała już z nimi styczności. Taki atak się w szpitalu nie powtórzył więc uznali, że wszystko jest ok i nas wypuścili, na odchodne usłyszałam, że mam dziecko obserwować i NIE WYMYŚLAĆ.
Pojechaliśmy kontrolnie do neurologa dziecięcego, aby wykluczyć czy był to problem neurologiczny, na szczęście Pani doktor potraktowała nas normalnie, wytłumaczyła, że mały rozwija się prawidłowo, przeanalizowała przebieg zdarzenia i na spokojnie wytłumaczyła, że ma to związek z refluksem utajonym, cofnął się pokarm lub ślina i dało to takie objawy.
Jestem z osób, które naprawdę nie doszukują się u dziecka nieprawidłowości, podchodzę do wszystkiego na spokojnie, jednak w tamtym momencie byłam przerażona, bo nie wiedziałam co się dzieje, to nie wyglądało normalnie. Ale jestem już spokojna 😊
Tak naprawdę wszystko zaczęło się po szczepieniu na rotawirusy i pneumokoki, Olek stał się nerwowy, płaczliwy, karmienie było istną katorgą, prawie nic nie jadł, krztusił się, prężył... pod koniec zeszłego tygodnia był bardzo słaby, bo nawet nie chciał leżeć na brzuszku. W szpitalu usłyszałam, że moje dziecko trzyma nieprawidło głowę, że na pewno nie ćwiczymy leżenia na brzuszku i podnoszenia głowy... dziecko zwyczajnie było słabe, nie miał na to siły. Na szczęście od zeszłego tygodnia Olek więcej je, pięknie podnosi głowę i w ogóle jest pogodnym dzieckiem, mocno interesuje się otoczeniem 😊
serwer host minecraft
Mam wrażenie, że przez ostatni tydzień Olek zrobił ogromne postępy, dużo guga, rozgląda się, uśmiecha (jak widać na zdjęciu), uwielbiam zabawę balonem z helem przywiązanym do nóżki 😄 zrobił się bardzo silny, zadziera nóżki, zaczyna łapać zabawki. Zrobił się teraz bardziej aktywny i mniej śpi w dzień, na szczęście w nocy śpi póki co ładnie.
Mama nadzieję, że Wam macierzyństwo też sprawia sporo radochy ❤️❤️
Wybaczcie, że tak długo, ale chciałam się tym z Wami podzielić 😊Kasiooola lubi tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Poziomka, ja uważam, że bardzo dobrze, że zareagowałaś i pojechaliście to sprawdzic. Zawsze lepiej sprawdzic o jeden raz za duzo... W koncu placimy za ten nfz, wiec łaski nie robią, ale wiadomo, jest jak jest.
Dobrze, ze trafiliście pozniej na fajnego specjaliste, który wszystko objasnil. 🙂
Trzymajcie sie. ❤Poziomka9204 lubi tę wiadomość
-
wellwellwell wrote:Poziomka, ja uważam, że bardzo dobrze, że zareagowałaś i pojechaliście to sprawdzic. Zawsze lepiej sprawdzic o jeden raz za duzo... W koncu placimy za ten nfz, wiec łaski nie robią, ale wiadomo, jest jak jest.
Dobrze, ze trafiliście pozniej na fajnego specjaliste, który wszystko objasnil. 🙂
Trzymajcie sie. ❤
Ale na szczęście Oluś jest zdrowy, po prostu bardzo ruchliwy 😄wellwellwell lubi tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Poziomka, bardzo się cieszę, że wszystko się wyjaśniło 🙂 i współczuję doświadczeń w szpitalu.
Nie dziwię się, że chciałaś to skontrolować, to jak najbardziej uzasadniona i prawidłowa reakcja.
Helenka też zaczyna się dużo uśmiechać, głużyć, wyciąga łapki do zabawek. Fajnie się obserwuje jak każdego dnia umie coś nowego 😍
Poziomka9204 lubi tę wiadomość