W lipcu seksy i szaleństwa, w kwietniu rodzą się maleństwa!
-
WIADOMOŚĆ
-
Iskra444 wrote:Poszukam ale niedawno przyjaciółka mi przesyłała najnowsze badania które twierdzą, ze kawa ma wpływ na płodność a raczej kofeina.
Do tej pory bezpieczna dawke kofeiny i przy kp określano chyba na 240mg - przynajmniej tak było w mojej pierwszej ciąży. A teraz niby się odchodzi od tego.
Nie wiem na ile to prawda, przed pierwsza ciaza piłam 3lawy dziennie a zaszłam bez problemow - w ciąży odstawiłam zupełnie.
Teraz piłam 1-2kawy na tydzień w szczęśliwym cyklu ale nie odstawiałam kawy celowo
Znalazłam tylko post na fb https://www.facebook.com/705234266283291/posts/2162248660581837/?d=n
Co człowiek to opinia i co badacz to inne wyniki. Ja z kolei wyczytałam na mądrych stronach, że kawa chwilę przed stosunkiem poprawia ruchliwość plemników. 🙈 Nie żebym w to wierzyła, ale słyszałam już tyyyyyle różnych cudów o kawie (jestem kawoszem więc się interesuję tematem) że chyba w żaden z tych niusów nie wierzę. -
nick nieaktualnyLucy gratuluję 🤗
Ja w pierwszej ciąży piłam jedną kawę dziennie, ale poroniłam i w kolejnej już nie piłam od starań, bo się bałam. Teraz też już od miesiąca nie pije, inka mi wystarcza, ale ja nie jestem jakiś wielkim kawoszem. Najbardziej lubię wodę i tylko ją piję. Z herbatek można napewno miętę, kiedyś sporo piłam, ale w drugiej ciąży odrzuciło mnie od wszystkiego co miętowe i nie mogłam nawet myć zębów, musiałam kupować owocowe pasty dla dzieci 😂
Ja w cyklu w którym zaczęłam brać euthyrox też miałam bardzo skąpa @ mimo że brałam też acard.uduchowiona, SandraMaria, annaanja lubią tę wiadomość
-
milam wrote:Co człowiek to opinia i co badacz to inne wyniki. Ja z kolei wyczytałam na mądrych stronach, że kawa chwilę przed stosunkiem poprawia ruchliwość plemników. 🙈 Nie żebym w to wierzyła, ale słyszałam już tyyyyyle różnych cudów o kawie (jestem kawoszem więc się interesuję tematem) że chyba w żaden z tych niusów nie wierzę.
-
Zrobiłam drugi test , mniej czuły i z drugiego moczu i tez jest kreska.
Tak myślę sprawdzę czy test nie oszukał No i chyba nie oszukal;)Norka01, Wojcinka, Blondyna.B, KaJa, Axon, Nayax, milam, SandraMaria, Paulina1106, DeLaCruz, Zagadka919, Niebieska Gwiazda lubią tę wiadomość
Biochem - 2017 r
Franek 👼- 36 tc (*) 2670g/50cm 20.03.2021 (Sn) - kolizja pepowinowa
Maciej 💙 - 37+4 tc 3470g/54cm 08.03.2022r. (Cc)
Pozamaciczna w bliźnie po cc - 10.11.2022 r. -
Axon wrote:Gratulacje Lucy91- piękna kreska 😍
A propo tej kawy. Ja pije jedna dziennie, staram sie lekka, ale pije tez czarna herbate. Jak to jest z kofeina w herbatach? Które można? Bo ja to tak sobie wymyśliłam ze jak pije jedna kawe i jedna herbate to jakby dwie dawki kofeiny juz. I nie wiem co pić na gorąco potem 🙈
W herbacie jest teina, która jednak troche sie różni od kofeiny w kawie. Teina wolniej sie wchłania ale dłużej działa, kofeina w kawie szybko sie wchłania ale krócej działa pobudzająco. Zielona herbata ma mniejszą ilość teiny od czarnej i jest zdrowsza ale picie czarnej też nie zaszkodziAxon lubi tę wiadomość
24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
Ja też jestem kawomaniaczką, ale zawsze najbardziej smakuje mi ta pierwsza kawa w ciągu dnia.
Raczej nie zdarza mi sie wypic wiecej niz 2 kaw w ciagu dnia, pomieszkiwałam chwile w Norwegii gdzie tej kawy piję się litrami i tam chyba weszlo mi to w krew
W ciazy jakby mnie odrzuciło to bym nie piła, a jakby mnie nie odrzuciło to jedną chyba bym sobie piła od czasu do czasu dla smaku😍
Poza tym u mnie 34dc objawow ciazy brak, małpa czuje że jest blisko az szkoda mi marnowac testu.
Ale zawsze kiedy zalezy mi zeby nie przyszla to sie spoznia cholera! 😈 zazwyczaj jest jak w zegarku 28-29
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2021, 09:38
uduchowiona lubi tę wiadomość
-
A u mnie dziewczyny z moich planow rocznicowych raczej dupa. Mąż ma 6 dni wolnego i leci do Polski poogarniać kilka naszych spraw bo nie byliśmy w Polsce od 1,5 roku. I niestety ma lot o 1 w nocy z 18 na 19 lipca a 19 to nasza 4 rocznica 🤷♀️
No nic, teraz plan mam taki, że czekam to 16dpo (dzisiaj mam 11dpo) i wtedy będę testowała jeśli @ nie przyjdzie. Mężowi nie chce o ewentualnej ciazy mówić przed wyjazdem ani przez tel bo nie chce żeby się komukolwiek z rodziny wygadał 😅
także tego człowiek sobie może planowac a życie i tak napisze swój scenariusz 🤪uduchowiona, SandraMaria lubią tę wiadomość
-
Joanka# wrote:Poza tym u mnie 34dc objawow ciazy brak, małpa czuje że jest blisko az szkoda mi marnowac testu.
Ale zawsze kiedy zalezy mi zeby nie przyszla to sie spoznia cholera! 😈 zazwyczaj jest jak w zegarku 28-29
Czasem jedynym objawem jest brak objawów 😉🤞Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2021, 09:41
milam lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny testujcie szybciej, bo mi się dłuży czas a jak Wy testujecie to jakoś szybciej leci 😅
U mnie dopiero 7dpouduchowiona, Nayax, Wojcinka, Zagadka919 lubią tę wiadomość
-
Joanka, rób test😁24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
nick nieaktualnyDziewczyny pomóżcie ☹️
1 ciąża zakończona poronieniem w ciągu 1,5 roku. Wcześniej z poprzednim partnerem brak ciąży przez ponad 2 lata.
Badanie nasienia zrobione wyniki bardzo dobre ( obecny partner ma już dziecko i zaskoczyło im w pierwszym cyklu).
U mnie za wysoka prolaktyna - endokrynolog dał skierowanie na HSG i dostinex poł tabletki na tydzień ( zaczęłam brać w poniedziałek).
Wczoraj poszłam do ginekologa z kliniki. Straszny mruk nie interesował się tym co mówię, najlepiej tylko odpowiadać na jego pytania ( nie było ich za wiele) . Za tydzień mam przyjść na monitoring i kazał zrobić kariotyp mi i partnerowi oraz fragmentację dna plemnika. Powiedziałam, że przecież on ma już dziecko więc czy jest sens to robić to lekarz po chwili namysłu stwierdził, że nie zaszkodzi. Oczywiście wszystko zrobić w tej konkretnej klinice. Kupa kasy wyjdzie ok 1600 zł ☹️.
I na koniec stwierdził, że na podstawie wyników tych badań podejmie decyzję czy jest sens robić HSG. Napewno zleci mi test PCT i inseminację.
I powiem Wam, że trochę mi się to nie podoba. Myślałam, że zrobię drożność, spadnie prolaktyna i wtedy zobaczymy czy się uda naturalnie, ewentualnie stymulacja.
Proszę podpowiedzcie mi czy to dobra droga 🙁 -
Mart91 wrote:Dziewczyny pomóżcie ☹️
1 ciąża zakończona poronieniem w ciągu 1,5 roku. Wcześniej z poprzednim partnerem brak ciąży przez ponad 2 lata.
Badanie nasienia zrobione wyniki bardzo dobre ( obecny partner ma już dziecko i zaskoczyło im w pierwszym cyklu).
U mnie za wysoka prolaktyna - endokrynolog dał skierowanie na HSG i dostinex poł tabletki na tydzień ( zaczęłam brać w poniedziałek).
Wczoraj poszłam do ginekologa z kliniki. Straszny mruk nie interesował się tym co mówię, najlepiej tylko odpowiadać na jego pytania ( nie było ich za wiele) . Za tydzień mam przyjść na monitoring i kazał zrobić kariotyp mi i partnerowi oraz fragmentację dna plemnika. Powiedziałam, że przecież on ma już dziecko więc czy jest sens to robić to lekarz po chwili namysłu stwierdził, że nie zaszkodzi. Oczywiście wszystko zrobić w tej konkretnej klinice. Kupa kasy wyjdzie ok 1600 zł ☹️.
I na koniec stwierdził, że na podstawie wyników tych badań podejmie decyzję czy jest sens robić HSG. Napewno zleci mi test PCT i inseminację.
I powiem Wam, że trochę mi się to nie podoba. Myślałam, że zrobię drożność, spadnie prolaktyna i wtedy zobaczymy czy się uda naturalnie, ewentualnie stymulacja.
Proszę podpowiedzcie mi czy to dobra droga 🙁
Ja bym spróbowała najpierw tak ja mówisz. Z tego co dużo dziewczyn mówiło to niektórzy lekarze właśnie od razu pchają na inseminacje ze względu na kase może jednak powinnaś zmienić lekarza jeśli jest taka możliwość albo chociaż zasięgnąć opinii innego?24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
Mart91 wrote:Dziewczyny pomóżcie ☹️
1 ciąża zakończona poronieniem w ciągu 1,5 roku. Wcześniej z poprzednim partnerem brak ciąży przez ponad 2 lata.
Badanie nasienia zrobione wyniki bardzo dobre ( obecny partner ma już dziecko i zaskoczyło im w pierwszym cyklu).
U mnie za wysoka prolaktyna - endokrynolog dał skierowanie na HSG i dostinex poł tabletki na tydzień ( zaczęłam brać w poniedziałek).
Wczoraj poszłam do ginekologa z kliniki. Straszny mruk nie interesował się tym co mówię, najlepiej tylko odpowiadać na jego pytania ( nie było ich za wiele) . Za tydzień mam przyjść na monitoring i kazał zrobić kariotyp mi i partnerowi oraz fragmentację dna plemnika. Powiedziałam, że przecież on ma już dziecko więc czy jest sens to robić to lekarz po chwili namysłu stwierdził, że nie zaszkodzi. Oczywiście wszystko zrobić w tej konkretnej klinice. Kupa kasy wyjdzie ok 1600 zł ☹️.
I na koniec stwierdził, że na podstawie wyników tych badań podejmie decyzję czy jest sens robić HSG. Napewno zleci mi test PCT i inseminację.
I powiem Wam, że trochę mi się to nie podoba. Myślałam, że zrobię drożność, spadnie prolaktyna i wtedy zobaczymy czy się uda naturalnie, ewentualnie stymulacja.
Proszę podpowiedzcie mi czy to dobra droga 🙁
Kurde moze jakos specjalnie się nie znam, bo sama dopiero zaczynam diagnostykę, ale ja też najpierw zrobiłabym podstawę czyli hormony, monitoring zeby potwierdzić owulacje i hsg przynajmniej u mnie to tak idzie chociaz ja nie chodzę do kliniki. Kariotypy to chyba już trochę wyzsza szkoła jazdy. Zwłaszcza że piszesz o problemach z prolaktyna a ona moze hamować owulacje. -
Melduje ze u mnie koniec @ i zaczynam kolejny cykl starań
Gratuluje wszystkim || 😊
trochę mnie tu nie było bo odpuściłam forum, najbardziej ekscytujący jest czas przed owu i tuż po i wtedy chętniej tu zaglądam a jak mam znów biało na teście to odpuszczam żeby się nie dołować
W środę wizyta u gina-> sprawdzenie kurnika, trzymajcie kciuki żeby coś było bo u mnie często cykle bezowulacyjne, mam nadzieje ze uda się bez stymulacji 🤞Blondyna.B, uduchowiona, Joanka#, SandraMaria, annaanja lubią tę wiadomość
14.02- beta 674🥰
15.03 - 1,9cm bejbika ❤️
26.03 - 3,6cm ❤️
12.04- 6,7 cm ❤️ USG prenatalne Ok
22.04 - wyniki NIFTY- ryzyka niskie / babyGIRL🥰💖 -
tylko_czytam wrote:Melduje ze u mnie koniec @ i zaczynam kolejny cykl starań
Gratuluje wszystkim || 😊
trochę mnie tu nie było bo odpuściłam forum, najbardziej ekscytujący jest czas przed owu i tuż po i wtedy chętniej tu zaglądam a jak mam znów biało na teście to odpuszczam żeby się nie dołować
W środę wizyta u gina-> sprawdzenie kurnika, trzymajcie kciuki żeby coś było bo u mnie często cykle bezowulacyjne, mam nadzieje ze uda się bez stymulacji 🤞
Znam to!
Najwieksza ekscytacja tu przed i tu po, a pozniej taki troche spadek formy… czekanie i czekanie.
Ja czekam na kolejny cykl 😍
Trzymam kciuki!👊🏻
uduchowiona lubi tę wiadomość
-
Joanka# wrote:Ah zrobiłam… biało
Człowiek niby wiedział ale przy tym tescie jak zwykle sie jeszcze łudził
To oby 🐵 przyszła jak najszybciejJoanka# lubi tę wiadomość