W listopadzie Bolo leci w lecie będą z tego dzieci 🦩🤰👶🤱
-
WIADOMOŚĆ
-
Livka wrote:Myślałam, że rzeczywiście trzeba odczekać ten rok. Co miesiąc mam nadzieję, ale zauważyłam że już coś jest że mną nie tak. Moja przyjaciółka ostatnio pochwaliła się że jest w ciąży i oczywiście bardzo się cieszę, ale płacz był, dlaczego nam się nie udaje. Chyba rzeczywiście wyśle partnera na badanie nasienia. Trzeba się w końcu dowiedzieć o co tu chodzi...
Może już teraz warto zrobić podstawowe badania?Zaczekasz rok, jak się nie uda, to kolejny może zejść Ci na zrobienie badań co jest nie tak. Na jakiej podstawie lekarz twierdzi, że u Ciebie wszystko okay? Miałaś monitoring cyklu?
Badanie nasienia plus posiew, morfologia i mocz u mężczyzny trzeba moim zdaniem zrobić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2021, 20:42
Livka lubi tę wiadomość
Starania od kwietnia 2021--> udało się kwiecień 2022!
Hsg --> prawy jajowód niedrożny --> sHSG w styczniu - udrożniony. Stymulacja Clo od stycznia do kwietnia
21.04 - wyraźny cień 😲
22.04 - (10 dpo) ⏸️ 🌸🌸🌸🙂
16.05 - dzidzia ma 8 mm ❤️ 122
27.05 - dzidzia ma 1.6 cm
23.06 - dzidzia ma 5.91 cm, ❤️165, USG i pappa - wszystko w porządku🥰
13.07 - zdrowy chłopiec (Nifty)
14.07 - mały waży 140 g
18.08 - maluch waży 360g
22.09 - 762 g maluszka - Julian? ❤️
10.11 - 2050 g "maluszka"
28.2022 Julian na świecie 3340g ❤️❤️ -
Witam się z Wami w niedzielę wieczór🍷 weekend się kończy, listopad też - to dobrze. Niech grudzień będzie dla Nas wszystkich magiczny mimo wszystko 🎄🎅
Pozdrawiamy razem z moją kotką🐈
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2021, 20:49
Gwiazdeczka 93, Moniika, Jedna_z_Wielu, Okinny, Blondyna.B, Natka2, Miisia94, Magdaalena91, milam, karm3lka, Blond27, Ancalime, Just91, Itka, Ultra-Dżasta, Katsy lubią tę wiadomość
-
karm3lka wrote:hey nie ma mnie tu ostatnio bo czuję się fatalnie... Przeczytam was ale odpowiedzieć nie mam siły
wczoraj straciłam węch i smak więc jutro idę na testy covid. Jestem słaba, zmeczona, wczoraj bolały mnie miesnie, plecy...Dziś juz trochę lepiej. Najwazniejsze ze nie gorączkuje i nie mam kaszlu.
Najbardziej mi szkoda bo w srode miałam miec pierwszą wizytę( wiem że to takie ważne). A w tym momencie zostanę zablokowana na 10 dni - choć wiecie, do lekarza w razie czego z Covidem ... to tez niefajnie... więc nie wiem. Albo wyjdzie negatywny i się zalapie na srodową wizytę albo będę dalej czekać
Super ze nie gorączkujesz i mam nadzieję że inne objawy szybko minął i wrócisz szybko do zdrowia (na powrót węchu i smaku możesz niestety dłużej czekać) ale na twoim miejscu wizytę przełożyłabym o tydzień.karm3lka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWojcinka wrote:Kochana życzę szybkiego powrotu do zdrowia! ale jednak niezależnie od wyniku testu (ktore czasem wychodzą fałszywie negatywne) z utratą węchu i smaku zdecydowanie nie szłabym do lekarza w środę. Wiem że zależy Ci na wizycie ale utrata wechu i smaku są charakterysteczne dla covida (przechodziłam rok temu i nie da się tego pomylić z niczym innym) że nie powinnaś wychodzić na razie z domu
Super ze nie gorączkujesz i mam nadzieję że inne objawy szybko minął i wrócisz szybko do zdrowia (na powrót węchu i smaku możesz niestety dłużej czekać) ale na twoim miejscu wizytę przełożyłabym o tydzień. -
Karmelka Dużo zdrówka Kochana 😗 Oby to nie był covid, ja przy zatokach miałam podobnie, więc oby szybko minęło ❤
Milixx Kot cudo ❤❤❤
Przepraszam, ale tyle zapamiętałam 😞karm3lka, Milixx lubią tę wiadomość
Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
-
O, właśnie czytam, że diagnostyka niepłodności w całości zniknęła z finansowania przez państwo. Nasz kraj, taki piękny.
https://www.medonet.pl/magazyny/nieplodnosc,leczenie-nieplodnosci-znika-z-narodowego-programu-zdrowia-2021-25--jak-dzis-panstwo-wspiera-pary-borykajace-sie-z-nieplodnoscia-,artykul,25506556.html17 cs
🏳
Marzenia o drugim cudzie pozostaną, może kiedyś same się spełnią. -
Livka wrote:Zobaczymy co wyjdzie na teście za dwa tygodnie, partnera na badanie wyśle na pewno jeżeli znowu będzie jedna kreska. Wielkie dzięki za pomoc ☺️
Livka, jeszcze tak mi się przypomniało. Zażywasz kwas foliowy, albo jakieś inne "pełniejsze" suple dla kobiet starających się?
Może to oczywiste, ale czasem ginekolodzy są beznadziejni i nawet o tym nie wspominają. Ja brałam sama z siebie, ale chodziłam kilka msc do Luxmedu do różnych gine i nikt nie wspomniał nawet o kwasie foliowym (!), pomimo że za każdym razem mówiłam że staramy się o dziecko.Livka lubi tę wiadomość
-
Okinny wrote:O, właśnie czytam, że diagnostyka niepłodności w całości zniknęła z finansowania przez państwo. Nasz kraj, taki piękny.
https://www.medonet.pl/magazyny/nieplodnosc,leczenie-nieplodnosci-znika-z-narodowego-programu-zdrowia-2021-25--jak-dzis-panstwo-wspiera-pary-borykajace-sie-z-nieplodnoscia-,artykul,25506556.html
Można się załamać. W ogole myślę, że popóki ktoś nie zderza się bezpośrednio z problemem z płodnością (u siebie czy kogoś bliskiego), to nie wie jak to fatalnie u nas w PL funkcjonuje:( -
Okinny wrote:O, właśnie czytam, że diagnostyka niepłodności w całości zniknęła z finansowania przez państwo. Nasz kraj, taki piękny.
https://www.medonet.pl/magazyny/nieplodnosc,leczenie-nieplodnosci-znika-z-narodowego-programu-zdrowia-2021-25--jak-dzis-panstwo-wspiera-pary-borykajace-sie-z-nieplodnoscia-,artykul,25506556.html
To już dawno wymyślili. Polityka prorodzinna? Tak to się chyba nazywa w tym kraju tylko #onirobiąztoźle 🤦.
Ale co się dziwić - przecież niepłodność to tylko invitro a invitro to nie zawsze po drodze z kościołem (już nie chce nawet pisać co słyszałam na ten temat, bo to nie miejsce na dyskusje kościelne).
i tak pomagali tyle co kot napłakał, ale sam fakt, że mają nas wszystkich w dupie.... mi to się już chyba nie chce, ja do tego zbyt emocjonalnie podchodzę 😢Mamma-mia lubi tę wiadomość
👰🏻M&M🤵🏻
"wszystko to, co mam, wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja"
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
listopad 2022 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙
-
KaJa wrote:To badanie nie jest super najważniejsze. Razem z resztą hormonów daje nam informacje czy problem jest w jajniku czy w nadnerczach. Głównie sie go robi jeśli inne androgeny są wysokie czyli testosteron, dheas itd. Wtedy wynik 17OH daje nam info czy wysokie androgeny są spowodowane problemem w jajnikach (np przy pcos) czy problem jest w nadnerczach. To tak w skrócie i nie do końca też tak jest (u mnie wyszło że nie ma problemu ani tu ani tu a androgeny są wywalone w kosmos) ale na podstawie wyniku można coś tam już wywnioskować do dalszej diagnostyki. Jeśli robiłaś testosteron, dheas i wyszło wszystko dobrze to na razie możesz sobie odpuścić 17oh😊
Dzięki bardzo KaJa za odpowiedź 😘 właśnie jutro robię kortyzol testosteron, dheas więc na razie odpuszczę ten 17 oh. Drogi on. Dzięki jeszcze raz.KaJa lubi tę wiadomość
-
celina550 wrote:To już dawno wymyślili. Polityka prorodzinna? Tak to się chyba nazywa w tym kraju tylko #onirobiąztoźle 🤦.
Ale co się dziwić - przecież niepłodność to tylko invitro a invitro to nie zawsze po drodze z kościołem (już nie chce nawet pisać co słyszałam na ten temat, bo to nie miejsce na dyskusje kościelne).
i tak pomagali tyle co kot napłakał, ale sam fakt, że mają nas wszystkich w dupie.... mi to się już chyba nie chce, ja do tego zbyt emocjonalnie podchodzę 😢
Koszmar. Dadzą 500 plus i mogą pisać na sztandarach, że dbają o dzietnosc. Że ivf partia obecnie milosciwie panująca nie finansuje - może można zrozumieć (choć nie popieram). Ale że nawet nie mogą zrobić badań nasienia czy droznosci jajowodów? No ludzie...17 cs
🏳
Marzenia o drugim cudzie pozostaną, może kiedyś same się spełnią. -
Ojoj karm3lka daj znać jak wynik i trzymaj się, oby tylko tak to u ciebie przebiegało. Jesteś szczepiona czy nie?
AniMka a jak twój wynik? Już masz?
Mój syn jest na kwarantannie bo kolega z klasy ma covid i dziś był u nas pan żołnierz z kontrolą kwarantanny 🤣 -
Olaola ja jutro sikam z Tobą!
Co się dziś z moim brzuchem dzieje 😯 mam tak dziwne uczucie jak nigdy wcześniej, jakbym miała balona w macicy, prawa pachwina mnie ciągnie, mało to przyjemne 😖
Jeśli to zagrywki mojego organizmu to przestane wierzyć w jakiekolwiek objawy ciążowe 🤔karm3lka lubi tę wiadomość
-
karola wrote:Można się załamać. W ogole myślę, że popóki ktoś nie zderza się bezpośrednio z problemem z płodnością (u siebie czy kogoś bliskiego), to nie wie jak to fatalnie u nas w PL funkcjonuje:(
Dokładnie! wyobrażam sobie, że jest mnóstwo par, które nie mogą się leczyć prywatnie i przez to krzyż na drogę, nie będziecie mieć dzieci. A może wystarczyłoby jedno głupie badanie, żeby mogli...karola lubi tę wiadomość
17 cs
🏳
Marzenia o drugim cudzie pozostaną, może kiedyś same się spełnią. -
Dziękuję dziewczyny.... 💚
Wiadomo że zniosę wszystko byle z maluchem było dobrze , a ciężko mi bo już tak długo czekam na tą pierwszą wizytę... Wierzę że jest wszystko dobrze ale jednak chciałabym to już wiedzieć od lekarza 🙄
Czytam was, wspieram i codziennie zaglądam, choć w większości leżę, śpię.. Ciąża też dokłada swoimi objawami więc hmm wrak człowieka 😌 mam nadzieję że zajrzę do was niedlugo w lepszym nastroju! I zaskoczcie tu jeszcze jakimiś pozytywami, całe dwa dni listopada jeszcze 🦠🦠✊ -
Okinny wrote:Koszmar. Dadzą 500 plus i mogą pisać na sztandarach, że dbają o dzietnosc. Że ivf partia obecnie milosciwie panująca nie finansuje - może można zrozumieć (choć nie popieram). Ale że nawet nie mogą zrobić badań nasienia czy droznosci jajowodów? No ludzie...
Jest jedna - przepraszam za określenie - w chuj ważna rzecz.
dzieci rodzą się DZIEKI in vitro a nie Z in vitro.
ale mówię, ja rozmawiałam o ivf z kilkoma osobami i to, co usłyszałam, to mnie załamało.
ogólnie wśród ludzi (wszystkich wiar i niewiar) najbardziej mnie boli chyba niewiedza, oni po prostu mają wpojone informacje z dupy wzięte (w stylu bierzesz zarodek a resztę płodów zabijasz 😳), oni po prostu NIE WIEDZĄ.
ale skoro edukacja seksualna jest zakazana, to niby kto ma ich czegokolwiek nauczyć, to jest zamknięte chujowe koło, to się nigdy nie skończy, nie za naszych czasów 💔karola, Ancalime lubią tę wiadomość
👰🏻M&M🤵🏻
"wszystko to, co mam, wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja"
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
listopad 2022 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙
-
Miisia94 wrote:Olaola ja jutro sikam z Tobą!
Co się dziś z moim brzuchem dzieje 😯 mam tak dziwne uczucie jak nigdy wcześniej, jakbym miała balona w macicy, prawa pachwina mnie ciągnie, mało to przyjemne 😖
Jeśli to zagrywki mojego organizmu to przestane wierzyć w jakiekolwiek objawy ciążowe 🤔
To trzymam kciuki 🙂 Widzę, że u Ciebie będzie już 11dpo jutro 🙂
Ja nie mam żadnych szczególnych objawów, których nie miałabym w poprzednich cyklach, piersi bolą tak jak zazwyczaj w ostatnich miesiącach przed okresem🤷 Zresztą przestałam już sobie wkręcać objawy, bo zwariować można 🥴Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2021, 22:21
karm3lka, Miisia94 lubią tę wiadomość
Starania od kwietnia 2021--> udało się kwiecień 2022!
Hsg --> prawy jajowód niedrożny --> sHSG w styczniu - udrożniony. Stymulacja Clo od stycznia do kwietnia
21.04 - wyraźny cień 😲
22.04 - (10 dpo) ⏸️ 🌸🌸🌸🙂
16.05 - dzidzia ma 8 mm ❤️ 122
27.05 - dzidzia ma 1.6 cm
23.06 - dzidzia ma 5.91 cm, ❤️165, USG i pappa - wszystko w porządku🥰
13.07 - zdrowy chłopiec (Nifty)
14.07 - mały waży 140 g
18.08 - maluch waży 360g
22.09 - 762 g maluszka - Julian? ❤️
10.11 - 2050 g "maluszka"
28.2022 Julian na świecie 3340g ❤️❤️ -
celina550 wrote:Jest jedna - przepraszam za określenie - w chuj ważna rzecz.
dzieci rodzą się DZIEKI in vitro a nie Z in vitro.
ale mówię, ja rozmawiałam o ivf z kilkoma osobami i to, co usłyszałam, to mnie załamało.
ogólnie wśród ludzi (wszystkich wiar i niewiar) najbardziej mnie boli chyba niewiedza, oni po prostu mają wpojone informacje z dupy wzięte (w stylu bierzesz zarodek a resztę płodów zabijasz 😳), oni po prostu NIE WIEDZĄ.
ale skoro edukacja seksualna jest zakazana, to niby kto ma ich czegokolwiek nauczyć, to jest zamknięte chujowe koło, to się nigdy nie skończy, nie za naszych czasów 💔
Wiesz, ja mam wrażenie, że w wielu zakresach w naszym kraju medycyna się "nie przyjęła" i wiedza pozostaje przeraźliwie skromna.17 cs
🏳
Marzenia o drugim cudzie pozostaną, może kiedyś same się spełnią. -
conte wrote:Przepraszam, że wtrącę ale takie symptomy to niekoniecznie covid. Ja ostatnio miałam antybiotyk bo doleczałam anginę z urlopu plus zatoki i od antybiotyku i zatok, nie miałam wechu i smaku 😝
Według mnie tego nie da się pomylić. Ja mam przewlekle zapalenie zatok i co jakiś czas łapie katar. Swego czasu też często chorowałam. Zawsze mówiłam mamie: takie dobre jedzenie zrobiłaś, moje ulubione, a ja nie czuje ani smaku ani zapachu.
Tym razem też zaczelo się od zatok ale pojawiła się też gorączka. Utrata smaku i zapachu po 2 dniach od pierwszych objawów podanych wyżej. I łudziłam się przez 1 dzień utraty smaków i zapachów, że to normalne i będzie jak zawsze. Ale niestety to wystapilo bardzo nagle i było zupełnie inaczej niż podczas każdej innej choroby. Miałam wrazenie ze nigdy mi te zmysły nie powrócą... Nawet jak corke z kupki przewijałam, to mogłam się przybliżyć i wybaczcie za dosadnosc ale mogłam się zaciągnąć i nie czułam nic a nic 🙆Na drugi dzień miałam test i wyszedł pozytywny. Po tygodniu zacząłem odzyskiwać smak i zapach. Dzisiaj bardziej czuje smak jak zapach. 🤷♀️ Ale to i tak dobrze że tyle wróciło. Znajoma po 14 miesiącach dopiero zaczęła czuć cokolwiek.
Karmelka, mam nadzieję, że to jednak nie covid ✊karm3lka, Wojcinka, Moniika lubią tę wiadomość
💍 05.08.2018
👰🤵 01.06.2019
08.2019 - odstawienie tabletek anty i rozpoczęcie starań o pierwsze dziecko
10.11.2019 - ⏸
07.07.2020 - 👶 córeczka
05.2021 - rozpoczęcie starań o drugie dziecko
14.02.2022 - ⏸
29.10.2022 - 👶 córeczka