W listopadzie Bolo leci w lecie będą z tego dzieci 🦩🤰👶🤱
-
WIADOMOŚĆ
-
Okinny wrote:Wiesz, ja mam wrażenie, że w wielu zakresach w naszym kraju medycyna się "nie przyjęła" i wiedza pozostaje przeraźliwie skromna.
Wiesz, no szkoda. Bo ta medycyna nie tylko ratuje życie ale też daje szanse.
jak ktoś nie ma jajowodów albo ma je niedrożne to co, nie może za kare być w ciąży? jak ktoś czekał do 35 roku życia, żeby zarobić na zapewnienie dziecku najlepszego życia to co, już jest za stary i ma karę że zarabiał a nie robił dzieci?
no nie, ja się z tym nie zgadzam, jak masz złamaną nogę i musisz mieć protezę to to jest okej nowa medycyna, jak serce nie działa i musisz mieć rozrusznik to to jest okej nowa medycyna a jak masz niedrożne jajowody to masz karę i spadaj?
moja głowa tego nie ogarnia, dla mnie to jest ciemnogród i totalnie mnie to wkurwia. i może dlatego zrobiłam comingout i mówię o tym głośno, od jednego człowieka się zaczyna, może do kogoś dotrę, ktoś pomyśli i może pociągnie za sobą kogoś innego, nie wiem.Puszka09 lubi tę wiadomość
👰🏻M&M🤵🏻
06.22 ciąża biochemiczna (4+5) 💔
07.22 usunięcie jajowodu z ciążą pozamaciczną (6+5) 💔
___________________
11.22 - start procedury, długi protokół 🍍
❄️4AA z 5 doby i ❄️4BA z 6 doby
19.01.23 🤰🏻 - ET 3dniowca - ❌
24.02.23 🤰🏻 - FET ❄️4AA + naturalny cud 🍀
19.10.23 - nasze cuda świata- 2730 misi ❤️ i 2080 małego 💙
-
Dziewczyny powiem Wam, że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. Nawet po tym wątku widać, że dziewczyny piszą "jak będę w pl to zrobię wszystkie badania". Ja przez 3 lata mieszkałam w uk i właśnie tam straciłam pierwszą ciąże. Pojechałam na sor z dużym bólem i krwawieniem, bo spanikowałam czy da się to uratować, czy to ciąża pozamaciczna (same wiecie jakie różne myśli się ma) a na sorze potraktowali mnie jak idiotkę "ojj nie wiadomo czy to ciąża, czy spóźniony okres" dostałam 2 paracetamole na ból i to wszystko. Zero skierowania na usg, żadnej rady. Na następny dzień biegłam do pl ginekologa, to załamała ręce. A razem ze mną w poczekalni parę h siedziała kobieta w ciąży która strasznie jęczała i wymiotowała...
Mam dwie znajome które chciały pozwać szpitale w uk. U jednej poród był taki, że uszkodzili dziecko. A drugiej w domu nagle coś zwisało między nogami... nie oczyścili jej do końca i mogła dostać sepsy.
Ja wiem, że w pl nie jest kolorowo, trzeba mieć kasę bo inaczej nic nie zrobisz. Ale mimo wszystko masz wybór do jakiego lekarza się idzie czy to na nfz czy prywatnie (w uk jak i w innych krajach to jest niemożliwe). Sama diagnostyka i badania są na wyciągniecie ręki. -
U mnie covid negatywny 😊
Na szczęście, bo zaraz mam trzecią dawkę szczepionki i jestem w grupie 0, oby mnie ta cholera nie dopadła 🙏Domi_naturelover, Ancalime, Blondyna.B, Wojcinka, Milixx, conte, Gwiazdeczka 93, karm3lka, milam, Izi, Moniika, Itka lubią tę wiadomość
Lat 41
Starania od 2012
AMH-5,23/Badania wzorowe,rurki drożne,plemniki jakieś sącykle i owulki jak w zegarku,więc o co do.. chodzi,że nie wychodzi?!😤
IVF I
25.02.22punkcja(12p/7pobr/6kom.zapł/2blastki z 5 doby❄️❄️2AB)
24.03(16dc)FET/c.sztuczny/
Ciąża bezzarodkowa💔-poronienie niezupełne/12.05-zabieg😟
10.08(18dc)-FET/c.nat/🙏-Null😓
IVF II
28.09.22punkcja(15p/estradiol >5000/pobrano 2 kom🤷♀️🤯😥/1 blastek-ocalały❄️421 😍...czeka🍍💖🍀
... i się doczekał04.03.23 FET/c.nat/
27.03(23dpt)-jest serduszko❤️
06.11.23-jest i ON 💪🥰🤱
09.24-ciąża nat🌱/wypadek/strata🍂💔😓
-walczymy o rodzeństwo🤞🍀
IVF III
12.03.25 punkcja
(8p/1kom/1blast-3BB🐣🤩
17.03.25 ET/
C.b.💔😒
IVF IV
02.05.25 punkcja
(5p/4kom/3zar/1blast4BB🍀)
07.05 ET/✖
-
Dzień dobry
Nie było mnie kilka dni- lekki reset, wypad do teściów, urodziny męża i %% 😀
Grudzień odpuszczamy- bd tu zaglądać ale pewnie rzadziej.
Nie czytałam wcześniejszych postów ale jeśli były kreski to gratulacje oczywiście!
Jeśli były piękne bety (każda powyżej 5 jest piękna 😛) to ściskam kciuki!
♥️♥️♥️
Życzę Wam pięknego dnia😘! Mimo, że to poniedziałek i ogólnie jest szaro.2 IUI 😢
Zaczynamy pierwszą procedurę ♥️
👩🦳35
👨40 -
KarolinaŚ wrote:Hej jest już wątek na grudzień?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2021, 07:18
Blondyna.B, MMimi, Domi_naturelover, Sparky, Milixx, MałaMi*, conte, Ancalime, Moniika, Puszka09 lubią tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27 --> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm 🧸
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
🔹28.01 36+6 3350 g 🦁
Witaj maluszku ♥️ 13.02.2025 3220 g, 56 cm SN
-
Ja piernicze, posty do 23, czy Wy dziewczyny spania nie macie? 😅
Odnośnie dzieci po 35 roku życia - niestety, nie wbijam się w Wasze "łamy" - mam mocno kontrowersyjne poglądy (podobnie jak z aborcją) i pozwólcie, że dla dobra ogółu nie będę się wypowiadać na te tematy. 😉
U mnie zimno 🥶 kurtka zimowa wraca do łask. 😆11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Patka123 wrote:Dziewczyny powiem Wam, że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. Nawet po tym wątku widać, że dziewczyny piszą "jak będę w pl to zrobię wszystkie badania". Ja przez 3 lata mieszkałam w uk i właśnie tam straciłam pierwszą ciąże. Pojechałam na sor z dużym bólem i krwawieniem, bo spanikowałam czy da się to uratować, czy to ciąża pozamaciczna (same wiecie jakie różne myśli się ma) a na sorze potraktowali mnie jak idiotkę "ojj nie wiadomo czy to ciąża, czy spóźniony okres" dostałam 2 paracetamole na ból i to wszystko. Zero skierowania na usg, żadnej rady. Na następny dzień biegłam do pl ginekologa, to załamała ręce. A razem ze mną w poczekalni parę h siedziała kobieta w ciąży która strasznie jęczała i wymiotowała...
Mam dwie znajome które chciały pozwać szpitale w uk. U jednej poród był taki, że uszkodzili dziecko. A drugiej w domu nagle coś zwisało między nogami... nie oczyścili jej do końca i mogła dostać sepsy.
Ja wiem, że w pl nie jest kolorowo, trzeba mieć kasę bo inaczej nic nie zrobisz. Ale mimo wszystko masz wybór do jakiego lekarza się idzie czy to na nfz czy prywatnie (w uk jak i w innych krajach to jest niemożliwe). Sama diagnostyka i badania są na wyciągniecie ręki.
Za to moje 2 dziecko urodziłam też tam i wspominam na szczęście bardzo dobrze. Dobra opieka przede wszystkim. Także może zależy gdzie się trafi i na kogo.👦 2012r.👼 8tc 2016r.👦 2017r.
12cs
23.11.2022 ⏸
23.11. 15dpo Beta: 198.8 progesteron: 21,51
25.11. 17dpo Beta: 522 (163,6%) ❤️
30.11. 5+1 Pęcherzyk w macicy
14.12. 7+1 Pęcherzyk z zarodkiem 💕 ciąża młodsza o tydzień.
21.12. USG ciąża 5 tydzień? 🤦🏼♀️
22.12. USG prywatne
Koniec. -
Mgdra wrote:Według mnie tego nie da się pomylić. Ja mam przewlekle zapalenie zatok i co jakiś czas łapie katar. Swego czasu też często chorowałam. Zawsze mówiłam mamie: takie dobre jedzenie zrobiłaś, moje ulubione, a ja nie czuje ani smaku ani zapachu.
Tym razem też zaczelo się od zatok ale pojawiła się też gorączka. Utrata smaku i zapachu po 2 dniach od pierwszych objawów podanych wyżej. I łudziłam się przez 1 dzień utraty smaków i zapachów, że to normalne i będzie jak zawsze. Ale niestety to wystapilo bardzo nagle i było zupełnie inaczej niż podczas każdej innej choroby. Miałam wrazenie ze nigdy mi te zmysły nie powrócą... Nawet jak corke z kupki przewijałam, to mogłam się przybliżyć i wybaczcie za dosadnosc ale mogłam się zaciągnąć i nie czułam nic a nic 🙆Na drugi dzień miałam test i wyszedł pozytywny. Po tygodniu zacząłem odzyskiwać smak i zapach. Dzisiaj bardziej czuje smak jak zapach. 🤷♀️ Ale to i tak dobrze że tyle wróciło. Znajoma po 14 miesiącach dopiero zaczęła czuć cokolwiek.
Karmelka, mam nadzieję, że to jednak nie covid ✊
Mgdra ja na jakikolwiek powrót węchu czekałam ponad miesiac ale nie wrócił tak w pełni i dopiero po roku mam wrażenie prawie wszystko wróciło do normy.Izi lubi tę wiadomość
-
Cześć, ja się nie udzielałam ale podczytywałam. Nieudany cykl mnie trochę dobił, bo sam lekarz mówił, że wygląda obiecująco(i do tego były 2 pęcherzyki!) a tu znowu dupa. Czekam mnie jeszcze jedna stymulacja, której już bym nie chciała, bo kompletnie nie wierzę, że się uda. Chciałabym dalej lecieć z diagnostyka. Nawet miałam robić badania w tym cyklu ale złapaliśmy z mężem covid i siedzimy w domu. Kwarantanna kończy mi się 2 dni przez wizytą monitorującą 😆 Także grudzień nie zapowida się kolorowo 😪
Karmelka mój mąż miał identyczne objawy i to covid. U mnie tak samo zaczęło się od zatok i bólu głowy.Starania o pierwsze 👶 od sierpnia 2020
•PCOS (jajniki drobnopęcherzykowate, brak owulacji) 😒
•IO- pod kontrolą ✓
•Niedoczynność tarczycy- pod kontrolą ✓
PAI-1 homo ❌
Obecny Kir 2DS1 reszty ds brak 🤷🏻♀️
•07.2021- 06.2022 ➡️ 9 cykli stymulowanych.
•08.02.22- laparoskopia- lewy jajowód ➖, prawy➕
•07.2022 przygotowania do ivf
01. 09.2022 rozpoczęcie stymulacji do in vitro.
14.09.2022 punkcja-> 10 komórek -> 5 zapłodnionych 🥚
14.09.2022 krwotok z obu jajników. Operacja ratująca życie.
20.09.2022 mamy tylko jednego zarodka 4BA 🥺
Przerwa w staraniach do 06.2023 😞
On 🧔31 lat
Ruch postępowy 28% -> 47 % ✔️
Morfologia 8%-> 16% ✔️
Koncentracja 35,7 -> 55 mln/ml
Poprawa po korzeniu maca -
Pani Miśka wrote:Sorry Bubu ale to przecież normalne pytanie. Zawsze nowy wątek jest pod koniec miesiąca szczególnie, że Blondyna zapowiedziała, że zrobi dzisiaj więc można normalnie odpowiedzieć zainteresowanej 🤔
Myślę, że BuBu nie bez powodu odpisała właśnie tak w tym konkretnym przypadku 🙃MałaMi*, conte, Karina123, milam, Izi lubią tę wiadomość
-
BuBu90 wrote:Jeszcze jest listopad, jak będzie grudzień to będzie wątek na grudzień 😊
Teraz ten twój komentarz też odbieram trochę agresywnie a przypomnę że sama założyłas ten wątek listopadowy 30.10 czyli 2 dni przed końcem miesiąca 🙃😉Iskra444, abrakadabra, Pani Miśka, Lexia, Izi, Lucy91 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry dziewczyny!
U mnie jednak plamienie pozostało plamienie więc powtarzam dzisiaj betę by mieć 100% pewności, że można odstawić dupka.
Mój 💁🏼♂️ ma dzisiaj pierwszą wizytę u urologa, wysłałam go z kartką badań, na które skierowanie ma wziąć, oby dał radę 😃
Bubu czekamy na info od gina 💪🏼
Miłego poniedziałku!💁♀️24,💁🏼♂️28
❌Długie cykle, problemy z owu, AMH 1,55, słabe endo, obustronna niedrożność jajowodów
❌Słabe parametry nasienia-> suple od 12.21
24.03.22 -histerolaparoskopia, udrożnienie jajowodów pod wysokim ciśnieniem, diagnoza: adenomioza😩
28.03.2022 Ciąża po 8 miesiącach starań. Nasz CUD pokonał wszystkie przeciwności i przetrwał zabieg histerolaparoskopiiHistoria wyjątkowa również dla lekarzy