W listopadzie lecą liście i dwie kreski na teście:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Justyna1719 wrote:Internet chyba potrafi postraszyc.....
Ja też wpisałam sobie ostatnio w internetach ból jajnika i co? Ciąża albo nowotwór 😆 dlatego czytam ale filtruje 😎♂️r. 81 - aspermia / brak możliwości oddania nasienia do badania
♀️r. 91 - owulacje potwierdzone monitoringami / podstawowe badania w normie
Starania od 08.2018 -
No żaden nie widział.... Na razie powiedział żeby się nie martwić i mam do niego przyjść po miesiączce i będzie badać pod kątem tego polipa bo po jednym zobaczenia polipa nie może nic zrobić... I mówił że najwyraźniej powinno być go widać w pierwszej fazie cyklu..Camarilla wrote:A czy to nie jest dziwne że dwóch nie widziało a ten zobaczył? Jakiej wielkości jest ten polip?
Jeżeli diagnoza sie potwierdzi to naprawdę miałaś pecha z tymi lekarzami.
Pamiętam jak moja mama zaszła w ciaze 9 lat temu to ginekolog stwierdził że to nie ciąża a torbiel! Jeszcze wg niej endometrium było za grube (no jak miało nie być w 5 tyg ciąży) i chciał ją wysłać na łyżeczkowanie. Gdyby moja mam zszokowana nie zrobiła testu ciążowego bo kompletnie nie wierzyła że zaszła w tym wieku to nie miałabym siostry...
Także naprawdę można źle trafić - o dziwo, nawet w 2019 roku.
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
Ja jak o tym czytałam to nigdzie nie natknelam sie na wyconanie macicy, raczej ze od razu sie ciąża pojawiała. No u mnie tak nie zadzialalo ale nawet odkad tu czytam ze 3 laski zaszly od razu po zabiegu. Nawet mamagin ostatnio o tym mowila ze luzJustyna1719 wrote:Internet chyba potrafi postraszyc.....Starania od marca 2018
-
No powiem wam tak nie miałam styczności nigdy z żadnymi polipami itd więc wpisałam w Google a tam różne różności.....
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Justyna ważne że jest jakis postęp. W pierwszej fazie cyklu lepiej widoczne bo endometrium większe a jeśli wyśle Cię na histero to tym lepiej bo to już pewna diagnostyka. Trzymajmy się tego że w złej sytuacji jest zawsze jakiś pozytyw😊
justyna1719, Camarilla lubią tę wiadomość
-
Karolkya może po prostu pierwszy szok najgorszy był że jest coś nie tak... A ciekawe czy po tym usunięciu można id razu się starać czy trzeba czekać ileś cykli???
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
Justyna1719 wrote:Karolkya może po prostu pierwszy szok najgorszy był że jest coś nie tak... A ciekawe czy po tym usunięciu można id razu się starać czy trzeba czekać ileś cykli???
Pewnie to zależy od wielkości i umiejscowienia i jak to wytną... Nie mam pojęcia polipów nie miałam. -
Cykl w którym usuwasz odpuszczasz, bo usuwa sie zaraz po @, a potem juz normalne starania. Przynajmniej mój ginekolog tak zlecalJustyna1719 wrote:Karolkya może po prostu pierwszy szok najgorszy był że jest coś nie tak... A ciekawe czy po tym usunięciu można id razu się starać czy trzeba czekać ileś cykli???
Camarilla lubi tę wiadomość
Starania od marca 2018
-
nick nieaktualnyTeż liczę,że posypią się prezenty na święta 😃
Każda z nas zmaga się z jakimś problemem...musimy czekać na swoją kolej 😉 szukanie objawów na forach to moja pasja 😄 chociaż teraz czekam spokojnie i w sumie jestem zrezygnowana, czuję że się nie udało...ile można
Camarilla, zakochanaaw lubią tę wiadomość
-
Biedronka89 wrote:Chyba jednak @ mi się rozkręca dziwne to było ale jak ma przyjść to niech przyjdzie przyszły cykl już z wykresem więc będę wiedzieć co i jak te działania w ciemno bardziej mnie wkurzają niż pomiary
Pamiętam jak zaczęłam robić pomiary i nie mogłam się do tego przyzwyczaić. Kilka dni i weszło w krew.
A nie miałaś nigdy takiego dziwnego cyklu? Może stres i oczekiwania robią swoje?
Jak raz byłam przekonana że się udało a raczej to sobie wmowilam to pierwszy raz miałam sytuację że dostałam różowego plamienia. Oczywiście co sobie wkrecilam? Plamienie impantacyjne. Po dwóch dniach przyszła właściwa małpa.♂️r. 81 - aspermia / brak możliwości oddania nasienia do badania
♀️r. 91 - owulacje potwierdzone monitoringami / podstawowe badania w normie
Starania od 08.2018 -
nick nieaktualnyCamarilla wrote:Pamiętam jak zaczęłam robić pomiary i nie mogłam się do tego przyzwyczaić. Kilka dni i weszło w krew.
A nie miałaś nigdy takiego dziwnego cyklu? Może stres i oczekiwania robią swoje?
Jak raz byłam przekonana że się udało a raczej to sobie wmowilam to pierwszy raz miałam sytuację że dostałam różowego plamienia. Oczywiście co sobie wkrecilam? Plamienie impantacyjne. Po dwóch dniach przyszła właściwa małpa.
No właśnie myślę że to chyba przez stres. Mam za sobą ciężki miesiąc mój tata jest w szpitalu już jest ok ale było nerwowo -
Biedronka89 wrote:No właśnie myślę że to chyba przez stres. Mam za sobą ciężki miesiąc mój tata jest w szpitalu już jest ok ale było nerwowo
Wszystko możliwe. Stres naprawdę może namieszać. Moj tata też ostatnio miał wycinane jądro. Po hist-pat okazało się że to nie nowotwor więc kamień z serca.
Kiedy byłaś ostatni raz na wizycie u gina? Jeżeli dawno to może czas się wybrać?
Ja będę zmianiac teraz klinikę że względu na dojazd. Dzisiaj wrócił ból jajnika więc umowie się na wizytę zaraz po @ żeby sprawdzić czy nie zrobiła się torbiel o której pisała @Szona. Lepiej dmuchać na zimne.♂️r. 81 - aspermia / brak możliwości oddania nasienia do badania
♀️r. 91 - owulacje potwierdzone monitoringami / podstawowe badania w normie
Starania od 08.2018 -
nick nieaktualnyCamarilla wrote:Wszystko możliwe. Stres naprawdę może namieszać. Moj tata też ostatnio miał wycinane jądro. Po hist-pat okazało się że to nie nowotwor więc kamień z serca.
Kiedy byłaś ostatni raz na wizycie u gina? Jeżeli dawno to może czas się wybrać?
Ja będę zmianiac teraz klinikę że względu na dojazd. Dzisiaj wrócił ból jajnika więc umowie się na wizytę zaraz po @ żeby sprawdzić czy nie zrobiła się torbiel o której pisała @Szona. Lepiej dmuchać na zimne.
W czerwcu na usg blizny po cc -
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za gratulacje ❤️ chociaż jeszcze do mnie to nie dochodzi 😜 co do bety to dopiero uda mi się dotrzeć na koniec tygodnia, niestety zawalony tydzień obowiązkami. I też chcę uniknąć jednego laboratorium bo tam zawsze cuda się dzieja z wynikami. Powtórzę za dwa dni test, zobaczymy jak kreseczka 🤭 jeszcze raz dziękuję za wszystkie mile słowa ❤️ jeśli tylko wszystko się potwierdzi prześlę ciążowe wiruski ❤️❤️❤️
Kitka_87, joana_aska89, justynach, Su lubią tę wiadomość
💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm
-
nick nieaktualnySzpilkka wrote:Tak.
Nawet jeśli to 10dc? Dziś rano miałam 36,28 - najniższa jak do tej pory tempka w tym cyklu.
Nie stresowałabym się tym, ale mam niedobrą cyto i czekam na kolposkopie i się zmartwiłam, że to może krwawienie z szyjki spowodowane infekcją czy dysplazją (nie mam jeszcze nic stwierdzonego). -
Ja spróbowałabym u jeszcze jednego potwierdzić ta diagnozę. Byłam w podobnej sytuacji jeden widział pełno miesniakow, a drugi wcale, potem wróciłam do tego pierwszego i nawet nie pamiętał o mięśniakach, nagle tak zniknęłyJustyna1719 wrote:No było ciałko żółte... Jeszcze dla pewności dostałam na progesteron.. W sobotę mam go zrobić... Dowiedziałam się że mam malutka nadżerke.. Ale jeśli cytologia wyszła ok to nie kazał się przejmować.. I jeszcze jedno i to akurat ma znaczenie... Mam polipa ☹️ i teraz pytanie.... Dziś byłam u innego lekarza i chyba znalazłam w końcu konkretnego... Który chyba mam nadzieję że może pomóc. Jak to możliwe że Ci poprzedni nie widzieli ani nadżerki a tymbardziej tego polipa????? No zalamalam się dziś ☹️☹️☹️ mam przyjść do niego teraz po miesiączce.. I ma mnie zbadać pod kątem polipa... Mówił coś o jakiejś histeroskopi ☹️☹️☹️☹️ ale te usg dziś mi robił tak dokładniej a nie minute jak poprzedni lekarze......
? A może wcale ich nie miałam?
Super, że działasz Justyna!! :*Mutacja genu m1ap u męża
Biopsja mtese 09.2021(3 słomki)
14.10.22 punkcja
7 komórek 7 plemników ♥️
15.10 3 komórki zapłodnione
19.10 transfer (odwołany, zarodki zatrzymały się 18.10)
04.2024 inseminacja nasieniem dawcy -
Kochana ale naskrobalyscie od wczoraj postaram się Was nadrobic. Powiem Wam że pomimo ujemnej bety mam jakiś spokój w sobie nie tak jak ostatnio. Rozmawiałam z mężem i czekamy ostatni cykl bo tyle mam leków i on idzie na powtórne badania nasienia bo te z przed 5 lat były takie nie za dobre ale się udało. Ja zwiększam dawkę metformaxu z 2x 500 na 2x 1000 i dokładam inofolic combi. A mężowi zamówiłam androvit plus. Zobaczymy co czas pokaże może się uda i będziemy mieć prezent na święta.2015 córcia
Obecnie 3 lata starań
Wyniki nasienia w normie.
01.03.2021 sono hsg ( jajowody drożne, nie uwidoczniono żadnych cech zmiennych)
Progesteron:
7 dpo 5,91
9 dpo 8,49
13 dpo 12,7 duphaston 3x1, luteina 100 dopochwowa 2x1
Beta HCG
22.03.2021 - 53,6 🥰
24.03.2021 - 97,0
26.03.2021 - 270,0 🙀( już mam nie sprawdzać)
06.04.2021 - 17920 😍
13.04.2021 mamy ♥️
20.05.2021 🎂 prenatalne
15.07.2021 II prenatalne mamy 350g
18.08.2021 960g
30.09.2021 III badanie prenatalne 1860g
02.11.2021 2800g
08.11.2021 3400g
16.11.2021 przyjęcie na odział CC.
17.11.2021 Anielka ♥️
3100g, 55cm szczęścia 😍
