W listopadzie lecą liście i dwie kreski na teście:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ignissa wrote:Ja czuję jak mam owulację, nawet wiem z którego jajnika, tak mnie boli jak pechwrzyk pęka. Mimo braku obserwacji w tym cyklu, wiem ile jestem dpo.
Ja też czuje zbliżającą się owulacje, dużo śluzu, ból jajnika i wiem, że miałam te objawy ale nie zapisałam i teraz nie wiem ile od tego czasu minęło. Na początku starań to jak pojawiał się śluz płodny to staraliśmy się co drugi dzień, mąż dokładnie wiedział kiedy były płodne, ja miałam wszystko zapisane w apce itp a teraz mąż nie ma pojęcia, ja go nie informuje on nie pyta, a ja też już porzuciłam aplikacje stąd brak info kiedy był okres i owulacja.Karolkya lubi tę wiadomość
Starania o drugie dziecko -
BB__Anna wrote:Ja dzisiaj 7 dpo wiec podobnie do Was dziewczyny.
Test chyba zrobię dopiero 20.11.... mam nadzieje wytrwać.
Ignissa ja też czuje owulację bardzo wyraźnie.
Z prawego czuję ból. Z lewego charakterystyczne kłucie i pieczenie.BB__Anna lubi tę wiadomość
-
joana_aska89 wrote:Andii u mnie to tez wielka niewiadoma... raz cykl 28, raz 33, ostatnio 36.. a teraz nie wiem.. skoro owu w 10 to chyba kolo 24dc..
Ostatnio tez wydawalo mi sie, ze mialam owu kolo 10dc, byla jednak dopiero 23dc. I @36dc..
No to faktycznie rozbieżność dość spora między cyklami.Starania o drugie dziecko -
nick nieaktualnyEvelle jesteśmy z Tobą 💚
Mnie zawsze kłuły jajniki w okresie okołoowulacyjnym. Ale nie w tym cyklu. Śluz jak białko jaja kurzego to występuje tylko w sferze moich marzeń 🤭 W tym cyklu było go minimalnie (chyba 🤔).
W tym cyklu w dniu najniższej tempki "wyskoczył ze mnie" czop śluzu jak klej wyciskany z tubki na plastykę 🙈, a potem miałam 2-godzinne plamienie. Pierwszy raz mnie coś takiego spotkało i powiedziałam sobie, że może to znak, że albo będzie to wyjątkowy cykl (pozytywny 🤞), albo bezowulacyjny. Póki co to drugie odpada zdecydowanie. Czekam z wielką nadzieją na potwierdzenie pierwszego 🍀🙏Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2019, 12:41
-
Kitka_87 wrote:Evelle jesteśmy z Tobą 💚
Mnie zawsze kłuły jajniki w okresie okołoowulacyjnym. Ale nie w tym cyklu. Śluz jak białko jaja kurzego to występuje tylko w sferze moich marzeń 🤭 W tym cyklu było go minimalnie (chyba 🤔).
W tym cyklu w dniu najniższej tempki "wyskoczył ze mnie" czop śluzu jak klej wyciskany z tubki na plastykę 🙈, a potem miałam 2-godzinne plamienie. Pierwszy raz mnie coś takiego spotkało i powiedziałam sobie, że może to znak, że albo będzie to wyjątkowy cykl (pozytywny 🤞), albo bezowulacyjny. Póki co to drugie odpada zdecydowanie. Czekam z wielką nadzieją na potwierdzenie pierwszego 🍀🙏
Pocieszam się tym że to dopiero 4 tydzień. Ze nie widziałam kropla na usg i nie usłyszałam bicia serduszka clbo to bolało by jeszcze mocniej... Ludzie się że może było ich dwóch i że jeden się nie rozwijał stąd ten spadek bety.. We łbie mam tysiące kolujacych myśli. Ale dzisiejsza wizyta rozwije moje myśli.. Albo rozpali tlaca się iskierke...Mama Aniołków:
27.01.2018[*]💔
23.11.2019 [*] 💔
01.07.2021 [*] 💔
05.04.2024 - II ♥️
11.04.2024- beta 769
13.04.2024- beta 1772
15.04.2024- beta 3671
20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
25.04.2024- mamy ♥️ i 2 mm dzidziusia 🥹
24.05- 2,9 cm dzidziusia , 164/min ♥️
29.05-4,2 cm dzidziusia , 176/min ♥️
03.06-NIFTY - NISKIE RYZYKA
12.06-PRENATALNE-6,5 cm zdrowego dzidziusia ♥️
20.06- 91 g szczęścia pod sercem ♥️
14.07- GENDER REAVEL PARTY 🩷🩵🎉
18.07 - VII USG ⏳
06.08 - POŁÓWKOWE
-
nick nieaktualnyWyciągnij z tej wizyty jak najwięcej dla siebie i swojego spokoju. Straszne to jest, że pojawia się nadzieja, a potem jest nam ona brutalnie odbierana. Mam nadzieję, że szybko się dla Ciebie wszystko wyjaśni 🍀💚
Tak, tempka skoczyła, nie wątpię w moją owulację, choć nie bolały mnie w ogóle jajniki, ale to dopiero 9 dpo, liczę się z tym, że tempka może spaść. -
Justyna1719 wrote:Kitka_87, Twinsowa trzymam kciuki za Was ✊✊😘
Twinsowa widzę że bliźniaki u Ciebie są 😊😊😊 A co jeśli będzie Kolejna parka 😜?? Bierzesz taka ewentualność pod uwagę 😊??
Biorę to pod uwagę. Wczoraj się też dowiedzieliśmy że moja siostra ma bliźniaki 6 tc. Już trzecia z pieciu sióstr 🤣Karolkya, Kitka_87, BB__Anna, Ignissa, Mlodamezatka, justyna1719 lubią tę wiadomość
-
Evelle28 wrote:Hej. U mnie dalej nie ma krwawienia. Ciekawe kiedy się pojawi. Jadę dziś do ginekolog jeszcze jednej...
Ewelle, dobrze że jedziesz do lekarza. Mam nadzieję, że w końcu się dowiesz co się dzieje.
Mi po poronieniu jeden lekarz kazał jechać do domu i czekać na krwawienie, a na drugi dzień inny lekarz ręce załamywał, że jak tamten mógł tak postąpić i natychmiast skierował mnie do szpitala, bo miałam poronienie zatrzymane i musiałam mieć zabieg łyżeczkowania.Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba -
U mnie też było poronienie zatrzymane. W 12 tyg na USG okazało sie że nie bije serduszko a beta była wysoka, dostałam od razu skierowanie do szpitala i tam robili mi badania czy beta spada. Dopiero jak spadła dali mi cytotec a potem wyłyżeczkowali.
-
Karolkya wrote:U mnie też było poronienie zatrzymane. W 12 tyg na USG okazało sie że nie bije serduszko a beta była wysoka, dostałam od razu skierowanie do szpitala i tam robili mi badania czy beta spada. Dopiero jak spadła dali mi cytotec a potem wyłyżeczkowali.
U mnie w 9tc okazało się. że serduszko nie bije, a ciąża zatrzymała się na 6tc. Też miałam podany cytotec, a potem robili zabieg.Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba -
Twinsowa wrote:Biorę to pod uwagę. Wczoraj się też dowiedzieliśmy że moja siostra ma bliźniaki 6 tc. Już trzecia z pieciu sióstr 🤣
Jej Twinsowa u Was to genetyczne? A sama też masz bliźniaczke albo siostry blizniaczki? 😊
Ja bym się na bliźniaki cieszyła i bała równocześnie. Córka jest taka wymagająca... Nie wyobrażam sobie tego w wersji podwójnej 😋
U mnie dziś 4dpo i wykres dziwny... Ale co tu się dziwić jak w nocy ze 2-3 razy wstaje to ta temperatura jest nie wyleżana...
Evelle28 - myślę ciepło o Tobie.
W ogóle wszystkie dziewczyny po stratach współczuję Wam. Nie wiem jak to jest, mam nadzieję że nigdy się nie dowiem... -
Dziewczyny, Wy wszystkie już po owu a ja cały czas przed
Powiem Wam tak - nie wiem absolutnie czy w tym cyklu się uda czy nie, ale polecam z całego serca olej z wiesiołka!
Biorę pierwszy cykl, 2x2 kapsułki Oeparolu dziennie, normalnie mam taki śluz płodny jak nigdy!!! Wcześniej miałam może ze dwa dni taki śluz trochę rozciągliwy, bez szału. Teraz już od czterech dni poprostu mam go tyle, że aż się leje że mnie i jest mega rozciągliwy i extra ) polecam!dziś miałam spadek tempki (może przedowulacyjny) jutro rano mam monitoring cyklu kolejny, ostatni miałam w wtorek i pęcherzyk urósł. Trzymajcie kciuki.1. 9 cykli starań
2. Poronienie w 12 tc
3. 1cs po poronieniu- córeczka, w 2018
4. Od maja 2019 starania o drugie dziecko
5. m. Oligoasthenoteratozoospermia , morfologia 0%
6. 02.2020 cb
7. 03.03.2020 II , 4.03.2020 bhcg 30.09 U/l, 06.03 bhcg 120, 9.03 bhcg 500,
8.13.03 USG pęcherzyk ciążowy na razie bez zarodka -
Goldlemon wrote:To ja slyszlalam inna wersję, tez o tym czytałam ze usuwa sie przy porodzie i podczas ciąży jedynie moze powodowac niezagrazajace plamienia
-
nick nieaktualnyTak Andii, ale to wszystko zmienilo sie po poronieniu... zawsze byly 32-33 dni. Takze moze sie ureguluje..
Kitka trzymam kciuki, zeby to byl ten szczesliwy cykl 😁🤞
U mnie temp zaczela lekko ostatnio spadac ale znow poszła do gory lekko. Z tym, ze zawsze po owu mialam temp ponad 37 a teraz tylko 36,8...Kitka_87 lubi tę wiadomość
-
lorinka9191 wrote:Ewelle, a jak się czujesz fizycznie, boli Cię coś?Mama Aniołków:
27.01.2018[*]💔
23.11.2019 [*] 💔
01.07.2021 [*] 💔
05.04.2024 - II ♥️
11.04.2024- beta 769
13.04.2024- beta 1772
15.04.2024- beta 3671
20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
25.04.2024- mamy ♥️ i 2 mm dzidziusia 🥹
24.05- 2,9 cm dzidziusia , 164/min ♥️
29.05-4,2 cm dzidziusia , 176/min ♥️
03.06-NIFTY - NISKIE RYZYKA
12.06-PRENATALNE-6,5 cm zdrowego dzidziusia ♥️
20.06- 91 g szczęścia pod sercem ♥️
14.07- GENDER REAVEL PARTY 🩷🩵🎉
18.07 - VII USG ⏳
06.08 - POŁÓWKOWE
-
nick nieaktualnyKurcze Evella .... brak mi słów kochana . Trzymaj się jesteśmy z Tobą.
Pierwszy raz tak na powaznie prowadze wykres i powiem szczerze do szału mnie on doprowadza . Robię wszytko jak kazali wyspana bez wstawania tym samym termometrem o tej samej porze czyli dokładnie o 6.30 jest mega dziwny chyba jednak coś pomyliłam z tym mierzenie zaczęłam od 36.5 potem 36.28 a potem 36.4 i dzisiaj 36. 55 -
Evelle28 wrote:Fizycznie pobolewa mnie brzuch ale nie jakoś mocno. I jestem osłabiona. Mam 37,4 st. Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie troszkę boli mnie jajnik prawy... Czasami plecy
Ewelle, najważniejsze że zobaczy Cię dzisiaj lekarz. Daj znać, jak będziesz coś wiedziała. Przytulam Cię mocno i myślami jestem z Tobą!Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba -
Angie1985 wrote:No widzisz każdy co innego mówi i bądź tu potem mądry i kogo trzeba słuchać. Cholery można dostać. W każdym razie u mnie na szczęście będzie usunięty przed ciąża a potem szczęśliwy finał.Starania od marca 2018
-
Skrzydlata wrote:Jej Twinsowa u Was to genetyczne? A sama też masz bliźniaczke albo siostry blizniaczki? 😊
Ja bym się na bliźniaki cieszyła i bała równocześnie. Córka jest taka wymagająca... Nie wyobrażam sobie tego w wersji podwójnej 😋
U mnie dziś 4dpo i wykres dziwny... Ale co tu się dziwić jak w nocy ze 2-3 razy wstaje to ta temperatura jest nie wyleżana...
Evelle28 - myślę ciepło o Tobie.
W ogóle wszystkie dziewczyny po stratach współczuję Wam. Nie wiem jak to jest, mam nadzieję że nigdy się nie dowiem...
Jest nas piec dziewczyn. Wszystkie z ciąż pojedynczych. Teraz tak się u nas zrobiło zatrzesienie. Moi chłopcy to ogólnie wpadka 😏 najpiękniejsza jaka może się przydarzyć ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2019, 14:57
in_co_gni_to, Skrzydlata lubią tę wiadomość