W maju kwitną bzy 🌸🌺, spełnią się nasze sny!🤰👶
-
WIADOMOŚĆ
-
verliebtindich wrote:Jestem po monitoringu i w sumie niewiele pozytywnych informacji z niego przynoszę.
Endometrium lichutke, 6 mm. Na nic orzechy brazylijskie, morele, wino, wiesiołek, siemię lniane i Omega3..
Pęcherzyków - 2. Jeden taki w miarę, drugi sporo mniejszy, ten większy 18mm, ale chyba nie wygląda jakoś szałowo.
Jutro mam zrobić progesteron, estradiol i lh, od dziś wziąć etrofem.
No i z tego co zrozumiałam, te badania mają pokazać, czy są u mnie szanse na naturalny pik w weekend (a jak rozumiem, wolelibyśmy nie- żeby ten mniejszy jeszcze trochę podrósł) i czy wytrzymam do monitoringu w poniedziałek, czy jednak coś w weekend (no i jak wtedy rozumiem, chyba wypisze mi zastrzyk i stawiamy na ten jeden pęcherzyk) i dopiero w przyszłym tygodniu pójdę potwierdzić owu.
Endometrium też dużo gorzej zbudowane niż w poprzednim cyklu.
W poprzednim cyklu miałam az 4 pęcherzyki po 3 zastrzykach z Fostimonu.
W tym brałam już tylko 2 zastrzyki, a dziś zadecydowała, że 3 jeszcze dobiorę i zrobili mi w klinice.
Na wizycie byłam ze starym, bo to nasz 5 cykl stymulowany i byly rozmowy o inseminacji. Jeśli chcemy to ok, ale nie ma wskazań, bo wyniki nasienia są już w porządku.
No ale niestety, padły te słowa, których się spodziewałam, a jednak łzy w oczach stanęły. Po 6 nieudanych stymulowanych cyklach będzie rekomendacja do in vitro. I czy my w ogóle to bierzemy pod uwagę. Odpowiedzieliśmy, zgodnie z prawdą, że tak, ale najwcześniej na jesień bo na razie finansowo się nie uda.
Pytałam, czy między tym ostatnim stymulowanym cyklem a podejsciem do in vitro możemy nadal stymulować - tak, ale muszę liczyć się z tym, że zwiększa się ryzyko raka piersi.
A co do insuliny- zmieniamy lek i zwiększamy dawkę.
I ja już nie wiem, co jest ze mną nie tak, trzymam płodną dietę i nic to nie daje. Suplementuję inozytole, jem z niskim indeksem, jem te rzeczy "specjalne", a jest jak jest. Już nawet nie mówię o ciąży, tylko, że przy niskim indeksie mam insulinę gorszą niż przed leczeniem i dietą, że na to endometrium nic nie zadziałało i też jest jeszcze gorzej... zastanawiam się serio, czy te dobrze rzeczy mi przypadkiem nie szkodzą, albo w jak fatalnym stanie muszę być, że pomimo ich stosowania jest tak jak jest.
Mam doła, serio.
kurcze..
przykro czytać takie wiadomości aż nie wiem co napisać
mimo wszystko wierzę, że Wam się uda !! Musi
verliebtindich lubi tę wiadomość
Nadzieja umiera ostatnia... -
Dziękuję Dziewczyny 💗💗💗💗💗💗
Nie jestem pod opieką dietetyka, ale dostałam taką rekomendację od endokrynologa.
Ja Akademię Płodności podglądam od dobrego roku, mam 2 e-booki, stosowanie się do zalecen i suple znacznie nam poprawiły nasienie. No ale u mnie nie za bardzo idzie. Też ciągle wierzę, że w końcu będę jedną z tych historii...
Jeśli chodzi o modlitwę to tak, od niedawna bardzo poszłam w tą stronę, powierzam to wszystko i moja wiara się umocniła. Nie wiem, czy jest mi z tym lżej..
Jeśli chodzi o tą przerwę po stymulacjach - jeszcze o tym nie myślę, ale na pewno będę musiała być pod stała opieką lekarza, bo boję się torbieli - u mnie to się często zdarzało, jeśli pechedzyk nie pękał, a mam już tylko jeden jajnik - wiec rozumiecie. Nie tworze jeszcze planu na ten czas do in vitro, jestem zbyt przybita.
Zresztą rozmowa o in vitro ze starym nie poszła najlepiej, bo on trochę bardziej twardo stąpa po ziemi i jest sceptyczny co do naszych możliwości finansowych. No w sumie patrząc na to, co się dzieje z naszą ratą to mu się nie dziwię. Ale chyba też ogólnie jest za podejściem do procedury - ale jeśli będzie to możliwe finansowo.
Ehh, muszę się z tym przespać, uszło ze mnie wszystko...
Dziękuję Wam bardzo za wsparcie. Cieszę się, że mam miejsce, w którym mogę o tym opowiedzieć i dostać tyle wsparcia. Jesteście najlepsze 💗💗💗
Monk@, Pfry lubią tę wiadomość
24.03.2023: Zosia, 1950g, 48 cm 👶🥰🌷 -
Lolka997 wrote:Byliśmy właśnie ze Starym na szczepieniach przed wylotem do Indonezji i Babka do Nas, że ona by w ciążę nie zachodziła przez trzy miesiące od powrotu z Bali. Bo wirusy, bo to, bo sro. Powiedziałam jej przez co przeszliśmy w lutym- odpowiedź brzmiała, a to nie, to proszę lecieć i wracać w dwupaku 🤷🏼♀️
Oczywiście, że mam plan tam lecieć, zrelaksować się, poświętować swoje ćwierć wieku i wrócić z mikro Balijczykiem w brzuchu 😏
Po tym co przeżyłam nie istnieją dla mnie żadne normy, zasady czy reguły. Idealnie rokująca ciąża może skończyć się dramatem- do momentu trzymania dziecka na rękach nie ma się żadnej gwarancji…
Zastanawiam się także oczywiście mózgiem Staraczki czy dobrze zrobiłam, że się zaszczepiliśmy, czy nie zahamuje gdzieś nimi owulacji, czy nie będzie miało to wpływu na zajście w ciążę czy już samego Dzidziutka 😵💫
Never ending story 🫣
Lolka leć, baw się i szalej !! Należy się Ci relax po ciężkich przeżyciach i chwile zapomnienia
Niech będzie ooogień !
Nadzieja umiera ostatnia... -
Kofii wrote:Nutka czekamy na piękną betę!
U mnie dziś temperatura znów poszła w górę, co mnie cieszy po wczorajszym spadku 😅 może jednak coś z tego będzie 😄
Spadek 6 dpo może być na zagnieżdżanie 😊
Kofii, Żelka1990 lubią tę wiadomość
15 lat 👫 5 lata 👰🤵
5 lat walki
👩 - 30
Niedoczynność + Hashi ⏩ euthyrox
Badania 3dc ⏩ FSH 10,24 🤯 reszta ok.
AMH - 1,11 🥲 ⏩ styczeń 0,8 😪
inne badania w normie
🧔 - 32
WSZYSTKIE WYNIKI W NORMIE 💚
💊 Stymulacja 💊
(2 x letrozole) ❌
2023 klinika InVimed
HSG (prawy jajowód nie do oceny)
03.23r. IUI ❌
04.23.r IUI odwołane - owu z prawego
______________________________
IUI ODWOŁANE ➡️ NATURALNY CUD... ♥️
Nasze szczęście jest już z nami 🤍
🤍 Franek 🤍 SN - 3200g, 52cm 🤍
_____________________________
10.2021 (10 tc) 👼 [*]
-
Monk@ wrote:Dziewczyny, czy któraś z Was była niezadowolona z efektów wiesiołka i zmienia na inną markę i było lepiej? Postanowiłam w tym cyklu odstawić, bo mam wrażenie, że tego śluzu miałam w ostatnich cyklach mniej, niż bez wiesiołka, ale zastanawiam się,bczy dobrze robię. Nie wiem, czy to marka nie ta i próbować inne czy po prostu na mnie nie działa, bez względu na to, jakiej marki.
Ja brałam oeparol, w pierwszym cyklu było ok dużo sluzu, następny była tragedia, strasznie sucho. Teraz zamówiłam olej w płynie, piję łyżkę dziennie... Ale na raty, ponieważ na urlop nie zabrałam więc nie wiem jak będzie po nim...15 lat 👫 5 lata 👰🤵
5 lat walki
👩 - 30
Niedoczynność + Hashi ⏩ euthyrox
Badania 3dc ⏩ FSH 10,24 🤯 reszta ok.
AMH - 1,11 🥲 ⏩ styczeń 0,8 😪
inne badania w normie
🧔 - 32
WSZYSTKIE WYNIKI W NORMIE 💚
💊 Stymulacja 💊
(2 x letrozole) ❌
2023 klinika InVimed
HSG (prawy jajowód nie do oceny)
03.23r. IUI ❌
04.23.r IUI odwołane - owu z prawego
______________________________
IUI ODWOŁANE ➡️ NATURALNY CUD... ♥️
Nasze szczęście jest już z nami 🤍
🤍 Franek 🤍 SN - 3200g, 52cm 🤍
_____________________________
10.2021 (10 tc) 👼 [*]
-
Kofii wrote:Dziewczyny mam pytanko😊 na przyszły tydzień miałam zaplanowany wyjazd i wyjście na termy. Oczywiście jak będą ⏸️ to termy odpuszczam. Ale co w przypadku okresu? Z tego co wiem to gorące kąpiele są niewskazane, bo mogą zwiększyć krwawienie. Myślicie że lepiej odpuścić całkiem? Ja się chyba ku temu skłaniam, choć trochę mi smutno😅
Ja tam zawsze tampon i heja 🙈 ale to tak 3-4 dzień... 1-2 nawet nie ma szans..15 lat 👫 5 lata 👰🤵
5 lat walki
👩 - 30
Niedoczynność + Hashi ⏩ euthyrox
Badania 3dc ⏩ FSH 10,24 🤯 reszta ok.
AMH - 1,11 🥲 ⏩ styczeń 0,8 😪
inne badania w normie
🧔 - 32
WSZYSTKIE WYNIKI W NORMIE 💚
💊 Stymulacja 💊
(2 x letrozole) ❌
2023 klinika InVimed
HSG (prawy jajowód nie do oceny)
03.23r. IUI ❌
04.23.r IUI odwołane - owu z prawego
______________________________
IUI ODWOŁANE ➡️ NATURALNY CUD... ♥️
Nasze szczęście jest już z nami 🤍
🤍 Franek 🤍 SN - 3200g, 52cm 🤍
_____________________________
10.2021 (10 tc) 👼 [*]
-
Gusia_ wrote:Dziewczyny u mnie @ więc kolejne testowanie w czerwcu
Tule, ale czerwiec podobno jest magicznym miesiącem 😊15 lat 👫 5 lata 👰🤵
5 lat walki
👩 - 30
Niedoczynność + Hashi ⏩ euthyrox
Badania 3dc ⏩ FSH 10,24 🤯 reszta ok.
AMH - 1,11 🥲 ⏩ styczeń 0,8 😪
inne badania w normie
🧔 - 32
WSZYSTKIE WYNIKI W NORMIE 💚
💊 Stymulacja 💊
(2 x letrozole) ❌
2023 klinika InVimed
HSG (prawy jajowód nie do oceny)
03.23r. IUI ❌
04.23.r IUI odwołane - owu z prawego
______________________________
IUI ODWOŁANE ➡️ NATURALNY CUD... ♥️
Nasze szczęście jest już z nami 🤍
🤍 Franek 🤍 SN - 3200g, 52cm 🤍
_____________________________
10.2021 (10 tc) 👼 [*]
-
verliebtindich wrote:Nutka, kciuki wielkie! 🤞
Ja w ogóle jestem niezadowolona z tego wiesiołka, nic nie daje..
Na przyszły cykl zamawiam żel, albo ten conceive albo fertilsafe, teraz już nie zdążę bo owu chyba na weekend wypadnie, to mi nie zdąży przyjść. Tak szczerze to nawet nie widzę po włosach poprawy (ale odkąd biorę kwasy omega3, czyli już rok, są po prostu w dobrym stanie, więc pewnie dlatego). Najpierw piłam olej w formie płynnej, teraz biorę w kapsułkach 3x2, 6 tabletek dziennie. I susza...
Ja odntwgo cyklu używam cencive, ale ma jakieś takie dziwne kropki w środku (jakby takie coś jak w peelingu 🤔) wie któraś coś na ten temat?
verliebtindich lubi tę wiadomość
15 lat 👫 5 lata 👰🤵
5 lat walki
👩 - 30
Niedoczynność + Hashi ⏩ euthyrox
Badania 3dc ⏩ FSH 10,24 🤯 reszta ok.
AMH - 1,11 🥲 ⏩ styczeń 0,8 😪
inne badania w normie
🧔 - 32
WSZYSTKIE WYNIKI W NORMIE 💚
💊 Stymulacja 💊
(2 x letrozole) ❌
2023 klinika InVimed
HSG (prawy jajowód nie do oceny)
03.23r. IUI ❌
04.23.r IUI odwołane - owu z prawego
______________________________
IUI ODWOŁANE ➡️ NATURALNY CUD... ♥️
Nasze szczęście jest już z nami 🤍
🤍 Franek 🤍 SN - 3200g, 52cm 🤍
_____________________________
10.2021 (10 tc) 👼 [*]
-
Smerfetka_1988 wrote:Dziewczyny czy po ciąży biochemicznej można odrazu starać się o ciążę?
Tak, duża ilość kobiet szybciutko zachodzi w ciążę po...15 lat 👫 5 lata 👰🤵
5 lat walki
👩 - 30
Niedoczynność + Hashi ⏩ euthyrox
Badania 3dc ⏩ FSH 10,24 🤯 reszta ok.
AMH - 1,11 🥲 ⏩ styczeń 0,8 😪
inne badania w normie
🧔 - 32
WSZYSTKIE WYNIKI W NORMIE 💚
💊 Stymulacja 💊
(2 x letrozole) ❌
2023 klinika InVimed
HSG (prawy jajowód nie do oceny)
03.23r. IUI ❌
04.23.r IUI odwołane - owu z prawego
______________________________
IUI ODWOŁANE ➡️ NATURALNY CUD... ♥️
Nasze szczęście jest już z nami 🤍
🤍 Franek 🤍 SN - 3200g, 52cm 🤍
_____________________________
10.2021 (10 tc) 👼 [*]
-
Może masz niedomoge lutealna i potrzebujesz wsparcia progesteronem.Smerfetka_1988 wrote:Jeszcze mam pytanie, zapomniałam że robiłam progesteron w 7-8 dpo i wynosił tylko 10,10,myślał wtedy że nic z tego i wczoraj nie pomyślałam żeby zrobić jeszcze prog prxy becie. Czy prawdopodobnie progesterin nie wzrósł do poziomu takiego żeby ciążę utrzymać??
10,10 to na prawdę nisko.
-
Nutka85 wrote:U mnie taka sytuacja z betą:
Po testach wiadome było że beta wysoka ☺ gratulacje 😘
Nutka85, Szyszka90, AgulaM lubią tę wiadomość
15 lat 👫 5 lata 👰🤵
5 lat walki
👩 - 30
Niedoczynność + Hashi ⏩ euthyrox
Badania 3dc ⏩ FSH 10,24 🤯 reszta ok.
AMH - 1,11 🥲 ⏩ styczeń 0,8 😪
inne badania w normie
🧔 - 32
WSZYSTKIE WYNIKI W NORMIE 💚
💊 Stymulacja 💊
(2 x letrozole) ❌
2023 klinika InVimed
HSG (prawy jajowód nie do oceny)
03.23r. IUI ❌
04.23.r IUI odwołane - owu z prawego
______________________________
IUI ODWOŁANE ➡️ NATURALNY CUD... ♥️
Nasze szczęście jest już z nami 🤍
🤍 Franek 🤍 SN - 3200g, 52cm 🤍
_____________________________
10.2021 (10 tc) 👼 [*]
-
Nutka85 wrote:U mnie taka sytuacja z betą:
Piękna beta, a tak się martwiłaś ❤️
Nutka85 lubi tę wiadomość
👩30 🧔29
👩🧔2016
👰🤵♂️2020
Starania o pierwszą dzidzię od 12.2021 💙
07.11.2022 - 12dpo ⏸️ - beta 17.7 🤰
24.11.2022 - (6+2) 0.3cm widocznego zarodka 🥰
08.12.2022 - (8+2) 1.5cm Dzidzi z bijącym ❤️
29.12.2022 - (11+2) 4.5cm Małego Cuda ❤️
12.01.2023 - (13+2) I prenatalne,
6.7cm prawdopodobnie chłopiec 💙🧑
16.02.2023 - (18+2) 244g szczęścia 💙
02.03.2023 - (20+2) II prenatalne, 340g zdrowego chłopca 💙
16.03.2023 - (22+2) 475g 💙
13.04.2023 - (26+2) Wojtuś 770g 💙
11.05.2023 - (30+2) 1607g 💙
15.05.2023 - (30+6) III prenatalne, 1645g 💙 zdrowy🧑
01.06.2023 - (33+2) Klocuś 2446g 💙🙈😅
29.06.2023 - (37+2) 3190g 💙
14.07.2023 - (39+3) Wojtusiowi się nie spieszy 🤷♀️
18.07.2023 - (40+0) wizyta, wychodź synku 💙💚
25.07.2023 - (41+0) Wojtuś na świecie 💙🧑 -
Dziewczyny ja się dziwiłam, ze nie mam jakis szczególnych objawów np tak jak miałam przy CB czy przy córce ale dzisiaj to już miałam typowe objawy tak jak poprzednio.
Totalnie mnie zmogło i musiałam iść spac w dzień najgorzej ze poszłam spac na drzemkę z moja 3 latka a ostatecznie ja spałam a ona się bawiła 🙈🙈🙈🙈
Mam zadyszki, i bóle w dole brzucha takie jakby okresowe… tego nie miałam z córka w ciąży.
-
verliebtindich, tule Cię z całych sił słoneczko 💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛💛
Bardzo mi przykro ze usłyszałaś takie coś od lekarza...
verliebtindich lubi tę wiadomość
15 lat 👫 5 lata 👰🤵
5 lat walki
👩 - 30
Niedoczynność + Hashi ⏩ euthyrox
Badania 3dc ⏩ FSH 10,24 🤯 reszta ok.
AMH - 1,11 🥲 ⏩ styczeń 0,8 😪
inne badania w normie
🧔 - 32
WSZYSTKIE WYNIKI W NORMIE 💚
💊 Stymulacja 💊
(2 x letrozole) ❌
2023 klinika InVimed
HSG (prawy jajowód nie do oceny)
03.23r. IUI ❌
04.23.r IUI odwołane - owu z prawego
______________________________
IUI ODWOŁANE ➡️ NATURALNY CUD... ♥️
Nasze szczęście jest już z nami 🤍
🤍 Franek 🤍 SN - 3200g, 52cm 🤍
_____________________________
10.2021 (10 tc) 👼 [*]
-
Wierzę, że Ci się uda, jesteś pod okiem specjalisty, dietetyk na pewno pomoże wszystko ustabilizować i zbilansować. Wiem, że jest Ci ciężko bo takich wiadomościach, ale pamiętaj, że zawsze masz tutaj wsparcie ❤️verliebtindich wrote:Jestem po monitoringu i w sumie niewiele pozytywnych informacji z niego przynoszę.
Endometrium lichutke, 6 mm. Na nic orzechy brazylijskie, morele, wino, wiesiołek, siemię lniane i Omega3..
Pęcherzyków - 2. Jeden taki w miarę, drugi sporo mniejszy, ten większy 18mm, ale chyba nie wygląda jakoś szałowo.
Jutro mam zrobić progesteron, estradiol i lh, od dziś wziąć etrofem.
No i z tego co zrozumiałam, te badania mają pokazać, czy są u mnie szanse na naturalny pik w weekend (a jak rozumiem, wolelibyśmy nie- żeby ten mniejszy jeszcze trochę podrósł) i czy wytrzymam do monitoringu w poniedziałek, czy jednak coś w weekend (no i jak wtedy rozumiem, chyba wypisze mi zastrzyk i stawiamy na ten jeden pęcherzyk) i dopiero w przyszłym tygodniu pójdę potwierdzić owu.
Endometrium też dużo gorzej zbudowane niż w poprzednim cyklu.
W poprzednim cyklu miałam az 4 pęcherzyki po 3 zastrzykach z Fostimonu.
W tym brałam już tylko 2 zastrzyki, a dziś zadecydowała, że 3 jeszcze dobiorę i zrobili mi w klinice.
Na wizycie byłam ze starym, bo to nasz 5 cykl stymulowany i byly rozmowy o inseminacji. Jeśli chcemy to ok, ale nie ma wskazań, bo wyniki nasienia są już w porządku.
No ale niestety, padły te słowa, których się spodziewałam, a jednak łzy w oczach stanęły. Po 6 nieudanych stymulowanych cyklach będzie rekomendacja do in vitro. I czy my w ogóle to bierzemy pod uwagę. Odpowiedzieliśmy, zgodnie z prawdą, że tak, ale najwcześniej na jesień bo na razie finansowo się nie uda.
Pytałam, czy między tym ostatnim stymulowanym cyklem a podejsciem do in vitro możemy nadal stymulować - tak, ale muszę liczyć się z tym, że zwiększa się ryzyko raka piersi.
A co do insuliny- zmieniamy lek i zwiększamy dawkę.
I ja już nie wiem, co jest ze mną nie tak, trzymam płodną dietę i nic to nie daje. Suplementuję inozytole, jem z niskim indeksem, jem te rzeczy "specjalne", a jest jak jest. Już nawet nie mówię o ciąży, tylko, że przy niskim indeksie mam insulinę gorszą niż przed leczeniem i dietą, że na to endometrium nic nie zadziałało i też jest jeszcze gorzej... zastanawiam się serio, czy te dobrze rzeczy mi przypadkiem nie szkodzą, albo w jak fatalnym stanie muszę być, że pomimo ich stosowania jest tak jak jest.
Mam doła, serio.
verliebtindich lubi tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Verlie - przykro się czyta takie wiadomości. Prześpij się z tym, przewietrz głowę. Nic nie jest stracone - może jeszcze się uda masz jeszcze 2 owulacje przed sobą.
Kochana, co do insuliny - może faktycznie zmiana leku dobrze zrobi zarówno na wyniki i łatwiesze znoszenie- ja biorę metformax Sr 1000, od razu dostałam taką dawkę, nie zwiekszalam stopniowo. Lekarz sam mówił żeby brać na noc bo mdłości, wymioty, bóle głowy po nim mogą być. A ja kompletnie nic nie czułam, nic. Znowu siostra dostała glucophage to mówiła że po tabletce czuła się jak na kacu, mdłości i senność.
verliebtindich lubi tę wiadomość
3.11.2014 - poronienie zatrzymane (8/12 tc)
11.07.2017 - Zosia (23 cs)
07.01.2023 - Kornelia (1 cs) -
gabi5443 wrote:Verlie - przykro się czyta takie wiadomości. Prześpij się z tym, przewietrz głowę. Nic nie jest stracone - może jeszcze się uda masz jeszcze 2 owulacje przed sobą.
Kochana, co do insuliny - może faktycznie zmiana leku dobrze zrobi zarówno na wyniki i łatwiesze znoszenie- ja biorę metformax Sr 1000, od razu dostałam taką dawkę, nie zwiekszalam stopniowo. Lekarz sam mówił żeby brać na noc bo mdłości, wymioty, bóle głowy po nim mogą być. A ja kompletnie nic nie czułam, nic. Znowu siostra dostała glucophage to mówiła że po tabletce czuła się jak na kacu, mdłości i senność.
Dziękuję Wam 💗💗💗
Ja biorę teraz Glucophage XR 500, zmieniam na Metformax SR 750. Wcześniej zwiększałam właśnie do Glucophage XR 1000 i tak źle poszło.. przypadło to też na dzien mojej pierwszej dawki Dostinexu i endokrynolog powiedział, że wzielam te leki w zbyt małym odstępie czasu, bo tak naprawdę to je wzięłam razem. I następnego dnia to ledwo żyłam, bo nie dość że po tej metforminie caly czas rzygalam, to podobno oba te leki obniżyły mi ciśnienie.
Ten Metformax zacznę sobie brać od niedzieli, bo jedziemy na weekend na komunię mojej siostry, 200 km, więc dmucham na zimne po ostatnim zwiększaniu dawki, więc zeby uniknąć rzygania w aucie i w gościach to zaczekam.
Ale jak zaczynałam brać Glucophage to na czczo insulinę miałam 8, po miesiącu- już 6. Czyli na początku spadało.. a jeszcze 2 miesiące przed Glucophage miałam 10,5, więc zaczęło też spadać przed metforminą lekko. Wtedy dieta też była, moje nawyki żywieniowe się jakoś specjalnie nie zmienily 🤔
24.03.2023: Zosia, 1950g, 48 cm 👶🥰🌷
