W maju zobaczę kuta*a 🍆 w styczniu urodzę bobasa 👶🏼
-
WIADOMOŚĆ
-
Powder wrote:O matko, teraz zbiorowo obudziłyście Brajana 🤪🙈 i jak tu dotrwać do 14dpo 👀
Chociaż w sumie mam dwa testy 👉🏻👈🏻Powder, Morgo, Marzycielka94, cysterka95, ater, Zosia667 lubią tę wiadomość
-
S_va_88 wrote:Hej, mogę zapytać, jak to jest na terapii grupowej. Moje wyobrażenie z tego jak to widzę w filmach jest takie, że zazwyczaj są to grupy dla ludzi z "jednym" problemem, typu narkomani, alkoholicy o czy ostatnio widziałam na Netflix o uzależnionych od seksu. Nie chcę wchodzić w Twoje szczegóły. Oczywiście napiszesz albo i nie to co sama chcesz. Ale jakoś też mam wyobrażenie że w takiej grupie trzeba się bardzo przebijać.......pewnie źle to widzę.
Pewnie, że możesz. Są różne grupy - terapie dla uzależnionych to oddzielna kategoria, tam się pracuje nad samym uzależnieniem metodami do tego stworzonymi. Często terapeuci tworzą grupy wiekowo np. dla młodych dorosłych 20-26, czasem pod kątem płci albo problemu - np. dla DDA. Moja obecna grupa została stworzona z myślą o osobach pracujących, które dopiero wieczorami są w stanie przyjść na spotkanie. Terapeuci dobierają osoby na podobnym poziomie rozwoju osobowości - inaczej to wg mnie słabo "gra" (mam też dawniejsze doświadczenie z terapią 12 tygodniową grupową na NFZ, którą polecam każdemu jeśli nie ma opcji chodzić prywatnie, ale no ma swoje minusy - większa losowość dołączanych pacjentów). W mojej grupie to osoby zmagające się z trudnościami w relacjach, poczuciem zagubienia w życiu, jakimś tematem, z którym sobie nie potrafią poradzić (typu rozstanie, zamknięcie firmy, cokolwiek), objawami psychosomatycznymi, lękiem, depresją. Są to na codzień wysokofunkcjonujące osoby, które mają jakieś obszary do pracy terapeutycznej. Na terapii wychodzi zwykle że problem na drugie, trzecie i piąte dno. To, jak wygląda spotkanie zależy od nurtu w jakim pracuje psychoterapeuta. U mnie poza ramami godzinowymi nie ma żadnej sztywnej struktury - po prostu przychodzimy i rozmawiamy, terapeuta włącza się w jakimś momencie i komentuje, zadaje dodatkowe pytania, dzieli się swoimi przemyśleniami co do funkcjonowania całej grupy. Idea jest taka, że jako pacjent masz czerpać nie tylko z własnego procesu, ale i tego grupowego - na spotkaniach omawia się jak się czujemy z każdą pierdółką typu zmiana godziny spotkania, czyjaś nieobecność czy odejście itp. Przez większość czasu pracowałam w grupie 4-5 osobowej i dla mnie to najlepsza wielkość. Zwykle jednak osób jest tak 8-10. I wtedy pracuje się głównie na wymianach (dialogach) z osobami z grupy. I część osób ma wtedy problem żeby się przebić - jest to omawiane jako coś o tobie.S_va_88 lubi tę wiadomość
31 👩❤️👨 38
💃zaburzenia lękowe od dzieciństwa
🔬hormony 3 dc: FSH, LH, estradiol - norma
AMH - 3,14
💊 Mama DHA Premium Plus, N-acetylocysteina 2 x 600 mg
8 cs o pierwszego potomka
nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu -
Gnom wrote:O nieee, najgorsze dpo
Gnom lubi tę wiadomość
💁🏻♀️ 33 💁🏻♂️ 34 🐶 🐶
🍼staranie na luzie od 03.2024
⏳monitorowane: 8cs
🔜 październik, pierwszy cykl stymulowany (lametta) -
Marzycielka94 wrote:Dziewczyny, jestem dziś dopiero w 7 dc, ale od początki kiedy dostałam @ pobolewa mnie prawy jajnik… czyżby jakaś torbiel albo coś innego, czym mogłabym się martwić? 🙈
Marzycielka94 lubi tę wiadomość
💁🏻♀️ 33 💁🏻♂️ 34 🐶 🐶
🍼staranie na luzie od 03.2024
⏳monitorowane: 8cs
🔜 październik, pierwszy cykl stymulowany (lametta) -
Powder wrote:A może szykuje się do owulacji? Aczkolwiek tylko gdybam, bo nie spotkałam się z czymś podobnym.
Powder lubi tę wiadomość
✨ Starania od 09/24 (13 cs)
Może WRZESIEŃ będzie nasz? 👶🏼🍼
🏩 3 cykl stymulowany -
Ja dostałam dziś miesiączkę po odstawieniu progesteronu po negatywnym teście. Miałam mocny progesteron w tym cyklu przypisany i miesiączka inna, dużo bardziej boli, i zawsze bolał brzuch, a teraz plecy też mocno.
Zaznaczyłam na wykresie ovufriend miesiączkę i mi się załadowało nowe kółko i nowa prognozowana owulacja i aż mi się ciężko i smutno zrobiło. Znowu to samo, znowu od nowa.
Zwłaszcza że nadchodzący cykl nie napawa mnie optymizmem, ginekolog jeszcze tydzień na urlopie, naturalnie nie mam leków do stymulacji, plus po progu mam stan zapalny. Więc średnie warunki jak na ostatnią inseminację..38💃💛🏃40
18 cs
🍒 od 11.2022 - bez żadnej antykoncepcji
🍒 od 04.2024 - starania staranne
🍒 od 07.2024 - pod opieką gin od płodności
🍒 9 x cykle stymulowane + monitoring
🍒 2 x IUI
🍒 od 08.2025 - start procesu IVF 👣
AMH dobre - 5,64 🥚 Ładne owulacje 🍳 Celiaklia 🌾 Drożność super 🎢 Wymazy czyste 💯 TSH dobre - 1,6🔅 Nasienie pogorszyło się 😔 Inne wyniki moje i męża ok 😇 Kariotypy obojga poprawne 🫶 -
MoniaB wrote:Ja dostałam dziś miesiączkę po odstawieniu progesteronu po negatywnym teście. Miałam mocny progesteron w tym cyklu przypisany i miesiączka inna, dużo bardziej boli, i zawsze bolał brzuch, a teraz plecy też mocno.
Zaznaczyłam na wykresie ovufriend miesiączkę i mi się załadowało nowe kółko i nowa prognozowana owulacja i aż mi się ciężko i smutno zrobiło. Znowu to samo, znowu od nowa.
Zwłaszcza że nadchodzący cykl nie napawa mnie optymizmem, ginekolog jeszcze tydzień na urlopie, naturalnie nie mam leków do stymulacji, plus po progu mam stan zapalny. Więc średnie warunki jak na ostatnią inseminację..
A masz możliwość zmiany lekarza? Może na kogoś, kto mniej urlopuje, żeby nie wprowadzać Ci dodatkowego stresu, czy znowu nie przepadnie cykl z tego powodu.MoniaB lubi tę wiadomość
💁🏻♀️ 33 💁🏻♂️ 34 🐶 🐶
🍼staranie na luzie od 03.2024
⏳monitorowane: 8cs
🔜 październik, pierwszy cykl stymulowany (lametta) -
Pysia1992 wrote:Jeżeli chodzi o FSH to też miałam wysokie bo prawie 13. Miesiąc później było 9 ale ginekolog powiedziała że grudniowy wynik jest dla niej ważniejszy. Byliśmy razem u mojej ginekolog, on dalej twardo obstaje że nie chce in vitro. Wierzy uparcie że się uda przy stymulacjach.
Bardzo liczyłam na ten cykl, miałam robione sono hsg- było bardzo bolesne i moja ginekolog mówiła że musiał być czop śluzowy w jajowodzie skoro tak bardzo bolało bo normalnie to badanie nie boli. Bardzo wierzyłam ze się udało, czułam to ale po dzisiejszym teście zmiotło mnie z planszy.
Staramy się świadomie 13 cykli, a niezabezpieczamy się i liczyliśmy na cud 2.5 roku. Także już trochę czasu minęło...
A bez stymulacji owulacje u Ciebie występują ? Wybacz jeśli przeoczyłam✨️8.09.25 III wizyta ivf - start stymulacji✨️14cs ❌️
✨️12.09.25 IV wizyta ivf - podgląd I
✨️15.09.25 V wizyta ivf - podgląd II
✨️17.09.25 VI wizyta ivf - podgląd III
🤞
SMOKI 🐲 DO POKONANIA :
1. Namówić męża na 1 procedurę ✅️
2. Zdobyć zaświadczenie od diabetologa ✅️
3. Wyhodować jakieś pęcherzyki ⬜️
4. Mieć min. 2 dojrzałe komórki jajowe ⬜️
5. Udało się min. 1 zapłodnienie ⬜️
6. Zarodek przetrwał do 3 doby ⬜️
7. Zarodek przetrwał do 5 doby ⬜️
8. Zarodek rozmroził się - transfer ⬜️
9. Pozytywna beta HCG ⬜️
ona 🙍♀️ : ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40
on 🙎♂️ : IO, obniżone parametry nasienia -
Marzycielka94 wrote:Czat gpt tez mi tak podpowiedział, ale to chyba będzie jakaś kombo owulacja, skoro pobolewa już od 1 dc 😂
Ja dzis 3dc i tez czuje juz jajnik. Pierwsza mysl- oho ubichinol wjechal 😅Marzycielka94 lubi tę wiadomość
-
Powder wrote:🫂🫂
A masz możliwość zmiany lekarza? Może na kogoś, kto mniej urlopuje, żeby nie wprowadzać Ci dodatkowego stresu, czy znowu nie przepadnie cykl z tego powodu.
Myślę o tym. Ale u nas w miejscowości jest tylko ta jedna miniklinika płodności z jednym lekarzem. Musiałabym znaleźć lekarza w innym mieście 200 km od domu. Tam będę na invitro jeździć jeśli będę je musiała mieć.
U nas w mieście nie ma innego lekarza, a ten ma świetne opinie i mnóstwo dzieci na koncie, ktore pomógł sprowadzić na świat, w tym dwóm moim koleżankom. Ale jak będzie z nim ciężko to przepisze się 200 km od domu, ale to też ma minusy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja, 21:49
Morgo, S_va_88 lubią tę wiadomość
38💃💛🏃40
18 cs
🍒 od 11.2022 - bez żadnej antykoncepcji
🍒 od 04.2024 - starania staranne
🍒 od 07.2024 - pod opieką gin od płodności
🍒 9 x cykle stymulowane + monitoring
🍒 2 x IUI
🍒 od 08.2025 - start procesu IVF 👣
AMH dobre - 5,64 🥚 Ładne owulacje 🍳 Celiaklia 🌾 Drożność super 🎢 Wymazy czyste 💯 TSH dobre - 1,6🔅 Nasienie pogorszyło się 😔 Inne wyniki moje i męża ok 😇 Kariotypy obojga poprawne 🫶 -
MoniaB wrote:Ja dostałam dziś miesiączkę po odstawieniu progesteronu po negatywnym teście. Miałam mocny progesteron w tym cyklu przypisany i miesiączka inna, dużo bardziej boli, i zawsze bolał brzuch, a teraz plecy też mocno.
Zaznaczyłam na wykresie ovufriend miesiączkę i mi się załadowało nowe kółko i nowa prognozowana owulacja i aż mi się ciężko i smutno zrobiło. Znowu to samo, znowu od nowa.
Zwłaszcza że nadchodzący cykl nie napawa mnie optymizmem, ginekolog jeszcze tydzień na urlopie, naturalnie nie mam leków do stymulacji, plus po progu mam stan zapalny. Więc średnie warunki jak na ostatnią inseminację..
Nie wiem czy moje doświadczenie cos dla Ciebie wniesie, ale napisze.
Ja wczoraj mialam 2 dzien okresu po biochemie i rowniez wsparciu progesteronem. Okres bolesnością intensywnoscia zahaczajacy o poronienie. I mysli- nie, mam dosc, ilez mozna, wystarczy, koncze z tymi staraniami. Zadbalam o siebie bardzo- lekki ruch, duzo odpoczynku, sluchanie ciala, pozwolenie emocjom byc.
Dzisiaj jestem nowonarodzona. I az poszlam do meza i mowie- wiesz co, wez Ty sue zachwyc nad kobiecoscia. Zobacz co my niesiemy. Natura odradza sie co rok. A my? 28 dni caly cykl rodzenia i umierania. I od nowa. Jak wspaniale sa nasze hormony, nasze ciala, ze ja wczoraj umieralam a dzis niose nadzieje na nowe zycie.
I totalnie kumam miejsce w ktorym jestes. Ale obiecuje Ci, ze sie z niego odrodzisz 💚🌱🐦🔥Morgo, MoniaB, Powder, Lucy321, Gipsowka93, Marzycielka94, S_va_88, Darrika, ater, cukrzyk1991, Sagi, emciak, malrzrz, karczoch321, Meggi_** lubią tę wiadomość
-
Miracle25 wrote:Nie wiem czy moje doświadczenie cos dla Ciebie wniesie, ale napisze.
Ja wczoraj mialam 2 dzien okresu po biochemie i rowniez wsparciu progesteronem. Okres bolesnością intensywnoscia zahaczajacy o poronienie. I mysli- nie, mam dosc, ilez mozna, wystarczy, koncze z tymi staraniami. Zadbalam o siebie bardzo- lekki ruch, duzo odpoczynku, sluchanie ciala, pozwolenie emocjom byc.
Dzisiaj jestem nowonarodzona. I az poszlam do meza i mowie- wiesz co, wez Ty sue zachwyc nad kobiecoscia. Zobacz co my niesiemy. Natura odradza sie co rok. A my? 28 dni caly cykl rodzenia i umierania. I od nowa. Jak wspaniale sa nasze hormony, nasze ciala, ze ja wczoraj umieralam a dzis niose nadzieje na nowe zycie.
I totalnie kumam miejsce w ktorym jestes. Ale obiecuje Ci, ze sie z niego odrodzisz 💚🌱🐦🔥
Ależ pięknie i wspierająco napisałaś! Dziękuję bardzo! 💛 Masz rację. Kobiety i ich ciała są niesamowite! I ich siła, duch. I ta determinacja.
Dziękuję! 💛💛💛Morgo, Marzycielka94, Miracle25, S_va_88 lubią tę wiadomość
38💃💛🏃40
18 cs
🍒 od 11.2022 - bez żadnej antykoncepcji
🍒 od 04.2024 - starania staranne
🍒 od 07.2024 - pod opieką gin od płodności
🍒 9 x cykle stymulowane + monitoring
🍒 2 x IUI
🍒 od 08.2025 - start procesu IVF 👣
AMH dobre - 5,64 🥚 Ładne owulacje 🍳 Celiaklia 🌾 Drożność super 🎢 Wymazy czyste 💯 TSH dobre - 1,6🔅 Nasienie pogorszyło się 😔 Inne wyniki moje i męża ok 😇 Kariotypy obojga poprawne 🫶 -
Powder u mnie też dreszcze były oznaką dwóch kresek. Siedziałam w szkole i się trzepałam jak głupia. Zrobiłam test i od razu leciałam na l4. Także trzymam kciuki 🤞🏼🤞🏼🤞🏼
Powder, Marzycielka94, assialbnn, S_va_88, Bergamotka94, Darrika, ater, cysterka95, Meggi_**, Zosia667 lubią tę wiadomość
Aktualnie: przerwa w staraniach na czas leczenia dermatologicznego ⛔️
🔜 wrzesień- wizyta w klinice leczenia niepłodności
15 cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼
4cs: 08.24 cb 4tc💔
6cs: 10.24 cb 6tc💔
Ona 👩🏼 (31lat):
cykle regularne: 30-34dni 🗓️
2023 2x histeroskopia- wycięcie polipa
AMH 3,55 ✅
HSG (czerwiec) dwa jajowody drożne ✅
Hormony, biochemia (lipiec) ✅
🧬mutacja MTHFR a1298c hetero
On 👨🏽(31lat) - w trakcie leczenia
badanie nasienia 🪱(czerwiec): Ilość: 60,6 mln ✅ żywe: 69% ✅ koncentracja: 10,1 mln/ml🔻A+B: 43,5% ✅; morfo 1,8%🔻pH: 8,3🔻 -
Powder u mnie dziewczyna w poprzedniej pracy przed zobaczeniem dwóch kresek była mocno przeziębiona także coś w tym musi być🙈
U mnie dzisiaj 10dc, zaczynam czuć jajniki i podwyższone libido, nieśmiało jakiś śluz na bieliźnie się pokazał. Ogólnie będąc na tabletkach myślałam, że moje libido jest w porządku, ale po dzisiejszym dniu stwierdzam co innego🤣
Jesli chodzi o suple a dokładniej olej z wiesiołka to polecacie w formie kapsułek czy oleju?Gnom, Powder lubią tę wiadomość
👩26l 🧑29l 🐈🐈
Odstawienie AH po 3,5 roku 05.25
08.25💔 -
Dziewczyny my z mężem planujemy pod koniec przyszłego tyg wyjazd do Włoch, trzymajcie kciuki żeby udało nam się tam zrobić małą balerinę kapuczinę 😂❤️
MoniaB, Gnom, Paulina66, Morgo, Marzycielka94, Miracle25, S_va_88, Bergamotka94, Darrika, Kokosik, ater, cukrzyk1991, AnMiPe, kropka_aga, emciak, cysterka95, Belia, Powder, karczoch321, Meggi_**, Zosia667, kasialinkaa lubią tę wiadomość
K. 28 👩🏼❤️👨🏼 A. 29 + 🐶
🍼 starania od 01.2025
w trakcie diagnostyki 💉
⚠️ PAI-1 homo - trombofilia
⚠️ ANA 1:320, ziarnisty z dodatnimi strefami chromosomowymi (AC-2,29,30)
· · · · · · · ·
• 08.25 - cb 💔
• 06.25 - cb 💔
• 05.25 - 7tc – 💔🪽
· · · · · · · ·
ZDROWIE 🏩
▫️tsh: 1 💚
▫️ferrytyna: 50 💚
▫️B12: 400 💚
▫️kwas foliowy: 17 💚
▫️D3: 144 💚 zbijam!
▫️insulina: 8 💚
• hashimoto & niedoczynność
• POTS, hipotonia ortostatyczna
🙎🏼♂️ - nasienie okej ✔️
_____
Tiny miracle in progress… 🍼⏳🤍 -
kikix0o wrote:Dziewczyny my z mężem planujemy pod koniec przyszłego tyg wyjazd do Włoch, trzymajcie kciuki żeby udało nam się tam zrobić małą balerinę kapuczinę 😂❤️
🤞Mamy podobne plany na przyszły weekend, wyjazd idealnie się zbiega z ovu 😂kikix0o, Marzycielka94, S_va_88, Powder lubią tę wiadomość
👩🏻30 🧔🏻♂️34 🐶
7cs