W marcu wiosna idzie 🥀💐☀szybko nam przyniesie dzidzie 🤰🌻💕
-
WIADOMOŚĆ
-
Podrzucam jeszcze najpiękniejszą fotkę z mojej galerii 😀
Blondyna.B, Blond27, Babova, Livka, 2+3, Monk@, Oliwia23, MojaMałaBlondyneczko, Angelaaaa, Magdak, KaJa, RoZyCzK4, Anka1312, Mgdra, Chrupka , neila6, a.ky.ska, Nati94, Kluska95, Krysia23, KlaraJa, verliebtindich, pluto_nova, Milixx, Kalli95, _Luna_, Paulina666, smoothie, Gwiazdeczka 93, Magdaalena91, Anett93, czarneniebo, cslza, Koteczka82, Sylka , jo_ana, Wojcinka, Lexia, Olo323, Agata97, Monia94 lubią tę wiadomość
💁♀️24,💁🏼♂️28
❌Długie cykle, problemy z owu, AMH 1,55, słabe endo, obustronna niedrożność jajowodów
❌Słabe parametry nasienia-> suple od 12.21
24.03.22 -histerolaparoskopia, udrożnienie jajowodów pod wysokim ciśnieniem, diagnoza: adenomioza😩
28.03.2022 Ciąża po 8 miesiącach starań. Nasz CUD pokonał wszystkie przeciwności i przetrwał zabieg histerolaparoskopii
Historia wyjątkowa również dla lekarzy
-
Az mam ciarki czytając Twoja wiadomość 😍😍😍 napawa ogromnym optymizmem, trzymam ogromnie kciuki za przyrost bety i zdrowego kropka ✅🤞Domi_naturelover wrote:Moje Drogie... ❤️
Przepraszam za moją nieobecność przez cały miesiąc, ale było mi trudno odnaleźć się tutaj wiedząc, że u mnie szanse = 0 i czekam cierpliwie na zabieg histerolaparoskopii, po którym MOŻE zwiększą się moje szanse. Tak więc trochę Was podczytywałam, trochę siedziałam na wykresach. Poluzowałam TOTALNIE w tym cyklu - alkohol, fast-foody, serduszkowanie bez żadnych żeli, kubeczków. Część z Was, która zna mnie z poprzednich wątków wie, że walczyłam także o własną owulację, bo do tej pory ani razu nie dało się jej potwierdzić.
No i tak w połowie cyklu piękny śluz, ogromny ból jajników ale to tyle, serduszkowanie 2 dni przed i przygotowanie do zabiegu.
W czwartek miałam zabieg, w środę badali betę, oczywiście zero, bez niespodzianki. Zabieg minął, zdiagnozowali mi ADENOMIOZĘ, ale jajowody pod wysokim ciśnieniem udrożnili. MEEEGA ucieszyła mnie wiadomość o "ładnym" ciałku żółtym - PIERWSZA MOJA OWU, potwierdzona Generalnie - słodko-gorzko ale pozytywnie.
Będąc w szpitalu usłyszałam historię małego cudu - niedługo rodzi się dziecię poczęte 2 dni przed zabiegiem laparoskopii, nikt się nie spodziewał a się udało. Jakoś mnie wczoraj tknęło, w rzekomym 13-14dpo i stwierdziłam, aaa tyle tych testów to sobie siknę, chcę pozbyć się złudzeń, że cuda się zdarzają. 😂
Siknęłam i... zobaczyłam ją, drugą kreskę. NIE CIEŃ, tylko kreskę. Zakręciło mi się w głowie a gardło ścisnęło... Za godzinę byłam już pod labo, aby poznać prawdę - oszukaniec, czy CIĄŻA. Krew oddałam, a siusiu zbierałam dzielnie dalej by sprawdzić kolejnym testem oraz testem innej firmy. I były, wyraźne kreski. Dla mnie jest to CUD. Przez obydwa niedrożne jajowody, cykl bezowulacyjny, po narkozę, zabieg i leki przeciwbólowe. I JEST, BETA 135,5 mlU/ml.
To się może różnie skończyć, może to będzie cp, może narkoza i leki to było za dużo, może moje schorzenie okaże się zbyt dużym obciążeniem, ale kochane NIEMOŻLIWE MOŻE BYĆ MOŻLIWE.
Słuchajcie swojego ciała, dbajcie o siebie i nie zawsze wierzcie medycynie i lekarzom w 100%
Ja jakbym uwierzyła, to byłabym w trakcie procedury in-vitro...
Ja jeszcze do wczoraj wywracałam oczami na "cuda się zdarzają", ale może jednak.
Nawet jeśli coś pójdzie nie tak, to wiem, że się DA. Jutro powtórka bety, trzymajcie kciuki kochane! Dostałam najpiękniejszy prezent urodzinowy (26 marca dmuchaliśmy tort razem), lepszego nie mogłam sobie wymarzyć. ❤️ ❤️ ❤️
Domi_naturelover, Monk@ lubią tę wiadomość
Ona&On: 1993 r.
Starania od : czerwca 2021 r.
30 i 31.03.2022 r. - ⏸🙏
12.05.2022 r. - poronienie zatrzymane, zabieg w 9tc [*]🦋👼
21.02.23 - ⏸🤭🙏
09.11.2023 - 3500 g / 56 cm Franka 💙 nagła CC.
Termin porodu ➡️ OM: 02/11; USG: 07/11 ✊ -
Ale super! Gratulacje! 🥳Blondyna.B wrote:Nie było mnie w tym miesiącu, odpoczynek od forum po kolejnej biochemicznej. Po drodze Covid, długi cykl...
W końcu miesiąc odczarowany w stosunku do poprzednich ☺️
Też Wam poprawię chętnie statystki na 1 stronie 🍀
Blondyna.B lubi tę wiadomość
wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
-
Domi_naturelover wrote:Podrzucam jeszcze najpiękniejszą fotkę z mojej galerii 😀
Mega wzruszenie łapie jak czytam historie takie jak Twoja. To daje takie ogromne nadzieje, ze wszystko inne nie ma znaczenia ❤️ ogromne gratulacje, kochana! Zdrowia ❤️❤️❤️
Domi_naturelover, Blond27 lubią tę wiadomość
Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
Mnie niestety od wczoraj boli brzuch okresowo. Chodzę rozdrażniona i wkurzona na wszystko, przede wszystkim na męża.
Przetestuje się, bo wiem, że nie wytrzymam, ale marne szanse 😢
Dziewczyny, bardzo się cieszę, jak widzę Wasze kreski 😍 nie wiem, jak to działa, ale Wasze kreseczki mnie mocno motywują i dają nadzieję. A jak " w realu" słyszę o kolejnej ciąży to ryczę 😢 mam teraz w otoczeniu 2 ciężarne i 8 maluszków, boli 😢
Przepraszam za wylewanie smutków 😘
Blond27, Monk@ lubią tę wiadomość
♀️37l, po terapii pochwicy
♂️33l
01.05 ⏸️
11.05 "domek dla dzidziusia"
18.05 jest ❤️
06.07 prenatalne, niskie ryzyka ❤️
07.09 połówkowe, 540g dziewczynki
07.11 bad.3trymestru, 1760g dzidziulki 💝
01.01.2023 Helena 😍
53cm, 2970g, 9/10, CC
-
Jeju 🥺🥺🥺 cudzie TRWAJ!!!! Ściskam Cię kochana!Domi_naturelover wrote:Moje Drogie... ❤️
Przepraszam za moją nieobecność przez cały miesiąc, ale było mi trudno odnaleźć się tutaj wiedząc, że u mnie szanse = 0 i czekam cierpliwie na zabieg histerolaparoskopii, po którym MOŻE zwiększą się moje szanse. Tak więc trochę Was podczytywałam, trochę siedziałam na wykresach. Poluzowałam TOTALNIE w tym cyklu - alkohol, fast-foody, serduszkowanie bez żadnych żeli, kubeczków. Część z Was, która zna mnie z poprzednich wątków wie, że walczyłam także o własną owulację, bo do tej pory ani razu nie dało się jej potwierdzić.
No i tak w połowie cyklu piękny śluz, ogromny ból jajników ale to tyle, serduszkowanie 2 dni przed i przygotowanie do zabiegu.
W czwartek miałam zabieg, w środę badali betę, oczywiście zero, bez niespodzianki. Zabieg minął, zdiagnozowali mi ADENOMIOZĘ, ale jajowody pod wysokim ciśnieniem udrożnili. MEEEGA ucieszyła mnie wiadomość o "ładnym" ciałku żółtym - PIERWSZA MOJA OWU, potwierdzona Generalnie - słodko-gorzko ale pozytywnie.
Będąc w szpitalu usłyszałam historię małego cudu - niedługo rodzi się dziecię poczęte 2 dni przed zabiegiem laparoskopii, nikt się nie spodziewał a się udało. Jakoś mnie wczoraj tknęło, w rzekomym 13-14dpo i stwierdziłam, aaa tyle tych testów to sobie siknę, chcę pozbyć się złudzeń, że cuda się zdarzają. 😂
Siknęłam i... zobaczyłam ją, drugą kreskę. NIE CIEŃ, tylko kreskę. Zakręciło mi się w głowie a gardło ścisnęło... Za godzinę byłam już pod labo, aby poznać prawdę - oszukaniec, czy CIĄŻA. Krew oddałam, a siusiu zbierałam dzielnie dalej by sprawdzić kolejnym testem oraz testem innej firmy. I były, wyraźne kreski. Dla mnie jest to CUD. Przez obydwa niedrożne jajowody, cykl bezowulacyjny, po narkozę, zabieg i leki przeciwbólowe. I JEST, BETA 135,5 mlU/ml.
To się może różnie skończyć, może to będzie cp, może narkoza i leki to było za dużo, może moje schorzenie okaże się zbyt dużym obciążeniem, ale kochane NIEMOŻLIWE MOŻE BYĆ MOŻLIWE.
Słuchajcie swojego ciała, dbajcie o siebie i nie zawsze wierzcie medycynie i lekarzom w 100% Ja jakbym uwierzyła, to byłabym w trakcie procedury in-vitro...
Ja jeszcze do wczoraj wywracałam oczami na "cuda się zdarzają", ale może jednak.
Nawet jeśli coś pójdzie nie tak, to wiem, że się DA. Jutro powtórka bety, trzymajcie kciuki kochane! Dostałam najpiękniejszy prezent urodzinowy (26 marca dmuchaliśmy tort razem), lepszego nie mogłam sobie wymarzyć. ❤️ ❤️ ❤️
Domi_naturelover lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze 👶 od 08.21.
17.09.22- poronienie zatrzymane, puste jajo płodowe 8tc 💔
10.22- starania od nowa 🍀
17.11- ⏸️ 🥺🙏
21.11 - beta hCG 306,8 ❤️
23.11- beta hCG 802
10.12 - (6+4) Dzidzia z bijącym serduszkiem ♥️
30.12- (9+4) 2.7 cm Skarbu 😻
19.01- (12+3) USG I trym: 6 cm 👶
pomiary w normie, niskie ryzyka trisomii! 🥳
28.01- (13+4) 7 cm śpiącego Maluszka 😴
04.03 - (18+5) 270 g Córeczki 💓
20.03- USG II trym: 362 g Kruszynki 💜
31.03- (22+3) 451 g Rozalki 🌸
28.04- (25+3) 900 g⭐
26.05 - (30+3) 1550g🧚♀️
29.05 USG III trym- Zdrowa Królewna 👸
23.06 (34+3) 2400g🌷
15.07 (37+4) 3100g 🧁
26.07.23r.--- Rozalia 3010g 51 cm SN 🩷
-
Ja też prosiłam o najczulsze, a dostałam 20 czy 25 😡 a jeszcze na opakowaniu nie było informacji. Co prawda nie powiedziałam wprost, że 10, no ale w aptece chyba wiedzą...Martitka3006 wrote:Miałam nie testować i robić od razu betę w piątek 01 kwietnia ale czytając was siknęłam sobie no i niestety biel.....
Co prawda zrobiłam nie taki test jak trzeba bo o czułości 25 no ale pobolewają mnie piersi więc wydaje mi się że jeśli byłby to objaw ciąży to i taki test by pokazał...w kwietniowym cyklu zapisze się już oficjalnie na testowanie
Przy czym powiem wam że wkurzyła mnie Pani w aptece bo mówię że proszę testy o czułości 10 i najlepiej w wielopakach, jeśli takich nie ma to pojedyncze...niesie mi Duo pac z bobo jeden test plytkowy, drugi strumieniowy...rano jakoś chwyciłam za plytkowy a później jakoś zaczęłam czytać instrukcje i co strumieniowy ok ma 10, ale plytkowy już 25! O czym nie został poinformowana....
Trzymam kciuki żeby było za wcześnie na ten, bo jak zrobiłaś tak wcześnie i to 25, to jeszcze wszystko możliwe 🤞🤞wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
-
Blond27
Tak! PMS to nadmiar estrogenów (nawet jak są w normie laboratoryjnej) jedząc marchewkę codziennie wydalasz estrogeny z 💩. Marchewka to dla mnie złoto - polecam! 🧡🥕🥕
2+3, Monk@, Blond27, Gwiazdeczka 93 lubią tę wiadomość
👱♀️27 lat
💔6 tc 08.2020
💔8 tc 03.2021
👶Mikołaj 22.11.2022 💙 -
Jaka piękna historia ❤️ bardzo Ci gratuluję i życzę, żeby wszystko już było dobrze ❤️ spokojnej ciąży! 😊Domi_naturelover wrote:Moje Drogie... ❤️
Przepraszam za moją nieobecność przez cały miesiąc, ale było mi trudno odnaleźć się tutaj wiedząc, że u mnie szanse = 0 i czekam cierpliwie na zabieg histerolaparoskopii, po którym MOŻE zwiększą się moje szanse. Tak więc trochę Was podczytywałam, trochę siedziałam na wykresach. Poluzowałam TOTALNIE w tym cyklu - alkohol, fast-foody, serduszkowanie bez żadnych żeli, kubeczków. Część z Was, która zna mnie z poprzednich wątków wie, że walczyłam także o własną owulację, bo do tej pory ani razu nie dało się jej potwierdzić.
No i tak w połowie cyklu piękny śluz, ogromny ból jajników ale to tyle, serduszkowanie 2 dni przed i przygotowanie do zabiegu.
W czwartek miałam zabieg, w środę badali betę, oczywiście zero, bez niespodzianki. Zabieg minął, zdiagnozowali mi ADENOMIOZĘ, ale jajowody pod wysokim ciśnieniem udrożnili. MEEEGA ucieszyła mnie wiadomość o "ładnym" ciałku żółtym - PIERWSZA MOJA OWU, potwierdzona Generalnie - słodko-gorzko ale pozytywnie.
Będąc w szpitalu usłyszałam historię małego cudu - niedługo rodzi się dziecię poczęte 2 dni przed zabiegiem laparoskopii, nikt się nie spodziewał a się udało. Jakoś mnie wczoraj tknęło, w rzekomym 13-14dpo i stwierdziłam, aaa tyle tych testów to sobie siknę, chcę pozbyć się złudzeń, że cuda się zdarzają. 😂
Siknęłam i... zobaczyłam ją, drugą kreskę. NIE CIEŃ, tylko kreskę. Zakręciło mi się w głowie a gardło ścisnęło... Za godzinę byłam już pod labo, aby poznać prawdę - oszukaniec, czy CIĄŻA. Krew oddałam, a siusiu zbierałam dzielnie dalej by sprawdzić kolejnym testem oraz testem innej firmy. I były, wyraźne kreski. Dla mnie jest to CUD. Przez obydwa niedrożne jajowody, cykl bezowulacyjny, po narkozę, zabieg i leki przeciwbólowe. I JEST, BETA 135,5 mlU/ml.
To się może różnie skończyć, może to będzie cp, może narkoza i leki to było za dużo, może moje schorzenie okaże się zbyt dużym obciążeniem, ale kochane NIEMOŻLIWE MOŻE BYĆ MOŻLIWE.
Słuchajcie swojego ciała, dbajcie o siebie i nie zawsze wierzcie medycynie i lekarzom w 100% Ja jakbym uwierzyła, to byłabym w trakcie procedury in-vitro...
Ja jeszcze do wczoraj wywracałam oczami na "cuda się zdarzają", ale może jednak.
Nawet jeśli coś pójdzie nie tak, to wiem, że się DA. Jutro powtórka bety, trzymajcie kciuki kochane! Dostałam najpiękniejszy prezent urodzinowy (26 marca dmuchaliśmy tort razem), lepszego nie mogłam sobie wymarzyć. ❤️ ❤️ ❤️
Domi_naturelover lubi tę wiadomość
wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
-
Wow cudna historia, czytałam na jednym wdechu 😍 Rośnijcie zdrowo i trzymam kciuki za prawidłowy przyrost bety 😍Domi_naturelover wrote:Podrzucam jeszcze najpiękniejszą fotkę z mojej galerii 😀
Domi_naturelover, Monk@ lubią tę wiadomość
Na pokładzie:
💙 09.2012 sn
💜 04.2015 cc
💜 05.2017 cc
09.2019 cichutko marzy mi się 4...
01.2022 starania na serio...
03.2022 BC 💔😭
16 cykl starań po BC...
17.05.23 15:15 szok ⏸️ ❤️🌈
18.05.23 beta 261,90 // prog 28,10 ❤️🙏
29.05.23 beta 29165 😲❤️ // prog 17,20 😥🙏
30.05.23 wizyta - pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym, bez echa zarodka ❤️🙏
13.06.23 1,5 cm dzidzi i jest serduszko ❤️
22.06.23 [wizyta kontrolna przez plamienia] 2,44 cm i bije ❤️
03.07.23 wizyta 4 cm i bije ❤️
12.07 14:00 prenatalne
-
Od tego jesteśmy, kochana ❤️ pisz śmiało, jak masz gorszy dzień 🥰Nutka85 wrote:Mnie niestety od wczoraj boli brzuch okresowo. Chodzę rozdrażniona i wkurzona na wszystko, przede wszystkim na męża.
Przetestuje się, bo wiem, że nie wytrzymam, ale marne szanse 😢
Dziewczyny, bardzo się cieszę, jak widzę Wasze kreski 😍 nie wiem, jak to działa, ale Wasze kreseczki mnie mocno motywują i dają nadzieję. A jak " w realu" słyszę o kolejnej ciąży to ryczę 😢 mam teraz w otoczeniu 2 ciężarne i 8 maluszków, boli 😢
Przepraszam za wylewanie smutków 😘
Nutka85 lubi tę wiadomość
wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
-
Dziękuję dziewczyny... Ja dalej nie wierzę, to było tak niemożliwe. Bałam się dzisiaj obudzić, by się nie okazało, że to sen 😂 ❤️ Tyle łez, stresu, ten szpital, te diagnozy.
Przy diagnozie obustronnej niedrożności jedna z Was napisała mi parafrazując "Już tak jest. Gdzie Bóg zamyka drzwi, tam otwiera okno. Jeszcze będziesz fruwać
".
Fruwam, pod samo niebo ❤️
2+3, Monk@, RoZyCzK4, Ola-Ola1992, neila6, Nati94, Kasiooola, Livka, pluto_nova, Milixx, Kalli95, _Luna_, cslza, Koteczka82, Poziomka9204, Wojcinka, Olo323 lubią tę wiadomość
💁♀️24,💁🏼♂️28
❌Długie cykle, problemy z owu, AMH 1,55, słabe endo, obustronna niedrożność jajowodów
❌Słabe parametry nasienia-> suple od 12.21
24.03.22 -histerolaparoskopia, udrożnienie jajowodów pod wysokim ciśnieniem, diagnoza: adenomioza😩
28.03.2022 Ciąża po 8 miesiącach starań. Nasz CUD pokonał wszystkie przeciwności i przetrwał zabieg histerolaparoskopii Historia wyjątkowa również dla lekarzy
-
Potwierdzam i polecam profil Kasi na instagramie @więcejniżdieta. Daje dużo genialnych wskazówek na PMS, mówi też o marchewceOliwia23 wrote:Blond27
Tak! PMS to nadmiar estrogenów (nawet jak są w normie laboratoryjnej) jedząc marchewkę codziennie wydalasz estrogeny z 💩. Marchewka to dla mnie złoto - polecam! 🧡🥕🥕
Monk@, 2+3, Gwiazdeczka 93, cslza, Olo323 lubią tę wiadomość
💁♀️24,💁🏼♂️28
❌Długie cykle, problemy z owu, AMH 1,55, słabe endo, obustronna niedrożność jajowodów
❌Słabe parametry nasienia-> suple od 12.21
24.03.22 -histerolaparoskopia, udrożnienie jajowodów pod wysokim ciśnieniem, diagnoza: adenomioza😩
28.03.2022 Ciąża po 8 miesiącach starań. Nasz CUD pokonał wszystkie przeciwności i przetrwał zabieg histerolaparoskopii Historia wyjątkowa również dla lekarzy
-
Blondyna.B wrote:Nie było mnie w tym miesiącu, odpoczynek od forum po kolejnej biochemicznej. Po drodze Covid, długi cykl...
W końcu miesiąc odczarowany w stosunku do poprzednich ☺️
Też Wam poprawię chętnie statystki na 1 stronie 🍀
Hej kochana 😘 miło Cię tu widzieć i to z takimi wiadomościami 💚 Gratulacje i zdrowej ciąży 🤰
Blondyna.B, Monk@ lubią tę wiadomość
Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Ja jak mówiłam testowałam.. ale mam mieszane uczucia co do tego testu 😁 bo niby tą drugą delikatnie kreseczkę widziałam po tych 3 min, ale nie wiem czy to nie fabryczna.. 😐 pierwszy raz testowałam tym testem. Jutro będę w Rossmanie to kupię coś na jutro 😁
Monk@, Mgdra, Babova, RoZyCzK4, Chrupka , Domi_naturelover, Nati94, KlaraJa, Livka, pluto_nova, Kalli95, _Luna_, Gwiazdeczka 93, cslza, Koteczka82, Aneta2506, KiniuśiKinio, Wojcinka, Lexia, Monia94 lubią tę wiadomość
Na pokładzie:
💙 09.2012 sn
💜 04.2015 cc
💜 05.2017 cc
09.2019 cichutko marzy mi się 4...
01.2022 starania na serio...
03.2022 BC 💔😭
16 cykl starań po BC...
17.05.23 15:15 szok ⏸️ ❤️🌈
18.05.23 beta 261,90 // prog 28,10 ❤️🙏
29.05.23 beta 29165 😲❤️ // prog 17,20 😥🙏
30.05.23 wizyta - pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym, bez echa zarodka ❤️🙏
13.06.23 1,5 cm dzidzi i jest serduszko ❤️
22.06.23 [wizyta kontrolna przez plamienia] 2,44 cm i bije ❤️
03.07.23 wizyta 4 cm i bije ❤️
12.07 14:00 prenatalne
-
Gratuluję ⏸️Blondyna.B wrote:Nie było mnie w tym miesiącu, odpoczynek od forum po kolejnej biochemicznej. Po drodze Covid, długi cykl...
W końcu miesiąc odczarowany w stosunku do poprzednich ☺️
Też Wam poprawię chętnie statystki na 1 stronie 🍀
Rośnijcie zdrowo 🤰🙂
Idziesz na betę?Na pokładzie:
💙 09.2012 sn
💜 04.2015 cc
💜 05.2017 cc
09.2019 cichutko marzy mi się 4...
01.2022 starania na serio...
03.2022 BC 💔😭
16 cykl starań po BC...
17.05.23 15:15 szok ⏸️ ❤️🌈
18.05.23 beta 261,90 // prog 28,10 ❤️🙏
29.05.23 beta 29165 😲❤️ // prog 17,20 😥🙏
30.05.23 wizyta - pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym, bez echa zarodka ❤️🙏
13.06.23 1,5 cm dzidzi i jest serduszko ❤️
22.06.23 [wizyta kontrolna przez plamienia] 2,44 cm i bije ❤️
03.07.23 wizyta 4 cm i bije ❤️
12.07 14:00 prenatalne
-
Tak tak! Od niej się o tym dowiedzialam ❤Domi_naturelover wrote:Potwierdzam i polecam profil Kasi na instagramie @więcejniżdieta. Daje dużo genialnych wskazówek na PMS, mówi też o marchewce👱♀️27 lat
💔6 tc 08.2020
💔8 tc 03.2021
👶Mikołaj 22.11.2022 💙 -
Domi_naturelover wrote:Moje Drogie... ❤️
Przepraszam za moją nieobecność przez cały miesiąc, ale było mi trudno odnaleźć się tutaj wiedząc, że u mnie szanse = 0 i czekam cierpliwie na zabieg histerolaparoskopii, po którym MOŻE zwiększą się moje szanse. Tak więc trochę Was podczytywałam, trochę siedziałam na wykresach. Poluzowałam TOTALNIE w tym cyklu - alkohol, fast-foody, serduszkowanie bez żadnych żeli, kubeczków. Część z Was, która zna mnie z poprzednich wątków wie, że walczyłam także o własną owulację, bo do tej pory ani razu nie dało się jej potwierdzić.
No i tak w połowie cyklu piękny śluz, ogromny ból jajników ale to tyle, serduszkowanie 2 dni przed i przygotowanie do zabiegu.
W czwartek miałam zabieg, w środę badali betę, oczywiście zero, bez niespodzianki. Zabieg minął, zdiagnozowali mi ADENOMIOZĘ, ale jajowody pod wysokim ciśnieniem udrożnili. MEEEGA ucieszyła mnie wiadomość o "ładnym" ciałku żółtym - PIERWSZA MOJA OWU, potwierdzona Generalnie - słodko-gorzko ale pozytywnie.
Będąc w szpitalu usłyszałam historię małego cudu - niedługo rodzi się dziecię poczęte 2 dni przed zabiegiem laparoskopii, nikt się nie spodziewał a się udało. Jakoś mnie wczoraj tknęło, w rzekomym 13-14dpo i stwierdziłam, aaa tyle tych testów to sobie siknę, chcę pozbyć się złudzeń, że cuda się zdarzają. 😂
Siknęłam i... zobaczyłam ją, drugą kreskę. NIE CIEŃ, tylko kreskę. Zakręciło mi się w głowie a gardło ścisnęło... Za godzinę byłam już pod labo, aby poznać prawdę - oszukaniec, czy CIĄŻA. Krew oddałam, a siusiu zbierałam dzielnie dalej by sprawdzić kolejnym testem oraz testem innej firmy. I były, wyraźne kreski. Dla mnie jest to CUD. Przez obydwa niedrożne jajowody, cykl bezowulacyjny, po narkozę, zabieg i leki przeciwbólowe. I JEST, BETA 135,5 mlU/ml.
To się może różnie skończyć, może to będzie cp, może narkoza i leki to było za dużo, może moje schorzenie okaże się zbyt dużym obciążeniem, ale kochane NIEMOŻLIWE MOŻE BYĆ MOŻLIWE.
Słuchajcie swojego ciała, dbajcie o siebie i nie zawsze wierzcie medycynie i lekarzom w 100% Ja jakbym uwierzyła, to byłabym w trakcie procedury in-vitro...
Ja jeszcze do wczoraj wywracałam oczami na "cuda się zdarzają", ale może jednak.
Nawet jeśli coś pójdzie nie tak, to wiem, że się DA. Jutro powtórka bety, trzymajcie kciuki kochane! Dostałam najpiękniejszy prezent urodzinowy (26 marca dmuchaliśmy tort razem), lepszego nie mogłam sobie wymarzyć. ❤️ ❤️ ❤️
Wow 😲 aż mi się płakać chce 🥺 super wieści 💚 trzymaj się kropku 🤞 daj znać jak powtórzysz betę ☺️
Domi_naturelover lubi tę wiadomość
Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
2+3 wrote:Ja jak mówiłam testowałam.. ale mam mieszane uczucia co do tego testu 😁 bo niby tą drugą delikatnie kreseczkę widziałam po tych 3 min, ale nie wiem czy to nie fabryczna.. 😐 pierwszy raz testowałam tym testem. Jutro będę w Rossmanie to kupię coś na jutro 😁
Ojej ❤❤ jest kreseczka 🥳👱♀️27 lat
💔6 tc 08.2020
💔8 tc 03.2021
👶Mikołaj 22.11.2022 💙 -
U mnie taka sytuacja 10dpo i 11 dpo
Monk@, 2+3, Magdak, Natka2, RoZyCzK4, Mgdra, Chrupka , Domi_naturelover, a.ky.ska, Nati94, Kluska95, Kasiooola, KlaraJa, Livka, Milixx, pluto_nova, Kalli95, _Luna_, Gwiazdeczka 93, Magdaalena91, czarneniebo, cslza, Koteczka82, Aneta2506, Ekta, Lexia, Monia94 lubią tę wiadomość
👱♀️27 lat
💔6 tc 08.2020
💔8 tc 03.2021
👶Mikołaj 22.11.2022 💙
