W marcu wiosna idzie 🥀💐☀szybko nam przyniesie dzidzie 🤰🌻💕
-
WIADOMOŚĆ
-
Grażyna1820 wrote:Tak jak sądziłam, dostałam zaświadczenie lekarskie, że ze względu na stan kręgosłupa poród powinien być zakończony cesarskim cięciem . Dodatkowo powiedział ze mam wąska miednice, co nie ułatwiłoby sprawy..
Obyś trafiła na lekarza który nie będzie podważał decyzji o cc bo takich lekarzy co raz więcej 😤
U mnie w szpitalu już nie przyjmują skierowań na cc lekarz w szpitalu decyduje 🤦♀️
Grażyna1820, Olo323 lubią tę wiadomość
Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Olo323 wrote:Dziewczyny słuchajcie jaki przypał…
Byliśmy dziś na praktycznych zajęciach ze szkoły rodzenia- na „oddychanie” umawialiśmy się jak komu pasuje, nie grupa, która na początku zaczynaliśmy.
Pomyliła mi się godzina, wiec byliśmy pół godziny wcześniej 😅 No i pani wykorzystała męża do rozłożenia materacy, wiec jak S. rozłożył to się usadowilismy i czekamy na zajecia. Wchodzi w końcu dziewczyna do salki myśle sobie „skądś kojarzę te dziewczynę” ale nie mogę skojarzyć skąd, tak kminie kminie aż tu wchodzi mój Ex a jej facet 🤯 to taki ex z którym było bardzo burzliwe rozstanie, mega walka wręcz na smierć 🙈
Czaicie jaki pech? 🤯
Oo szok 🙈 trochę niezręcznie 🥴Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Hej wam 😊 Czytam was non stop, ale nie miałam nawet siły pisać.
Wczoraj wieczorem złapał mnie ostry ból z prawej strony pępka, jakby mi ktoś mięsień wyrywał. Miałam już tak raz, przeszło po pół godziny, więc myślałam, że i tym razem tak będzie, jednak ból się utrzymywał całą noc, każda pozycja wiązała się z wydawaniem jęku, zatem noc nieprzespana. Napisałam rano do swojego ginekologa i pojechałam na wizytę o 15.
Zbadał mnie, postukał w nerki - trochę bolało, ale lekko. Przed ciążą miałam piasek na nerkach, ale później nie odczuwałam jego objawów. Zrobił usg brzucha(z dzidzią na szczęście w jak najlepszym porządku) i usg nerek - tadam - kolka nerkowa na 19mm (norma w ciąży do 15mm), a także polip w pęcherzyku żółciowym (tym zajmiemy się po porodzie).
Dostałam symural, żuravit, nospe 3x dziennie, doraźnie paracetamol w razie bólu i nakaz spożywania 3l wody dziennie 😔
Kontrola za tydzień. Miejmy nadzieję, że się poprawi, bo jak nie to będzie pewnie szpital..
Pozdrawiam wykończona z łóżka. Mam nadzieję, że ta noc będzie przespana. Ból ustał, więc oby już nie powrócił 😔 trzymajcie się ciepło ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2022, 21:49
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
Starania od 08.2021
♀️26 ✅ Posiewy, hormony, biopsja endometrium ❌Hiperprolaktynemia czynnościowa
♂️29✅ Badanie nasienia, przewlekły stan zapalny prostaty wyleczony
🍀10cs
25.05.2022 ⏸ 10dpo
04.02.2023 Laura 💖 3370g 51cm
🍀brak owulacji, rozregulowane cykle, niespodzianka! 😍
21.05.2024 ⏸️
Rośniemy 🥰 25.01.2025 -
Olo323 wrote:Dziewczyny słuchajcie jaki przypał…
Byliśmy dziś na praktycznych zajęciach ze szkoły rodzenia- na „oddychanie” umawialiśmy się jak komu pasuje, nie grupa, która na początku zaczynaliśmy.
Pomyliła mi się godzina, wiec byliśmy pół godziny wcześniej 😅 No i pani wykorzystała męża do rozłożenia materacy, wiec jak S. rozłożył to się usadowilismy i czekamy na zajecia. Wchodzi w końcu dziewczyna do salki myśle sobie „skądś kojarzę te dziewczynę” ale nie mogę skojarzyć skąd, tak kminie kminie aż tu wchodzi mój Ex a jej facet 🤯 to taki ex z którym było bardzo burzliwe rozstanie, mega walka wręcz na smierć 🙈
Czaicie jaki pech? 🤯
Przynajmniej jest jasność, że wszystko między wami się skończyło i każde poszło w swoją stronę 😁
Olo323, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
31.01.2018 Synek 👦 40+3
7tc [*] 04.2022
25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6 -
Olo, to się nazywa właśnie „przypał” 🙈😆 Współczuję takich atrakcji, musiało być niezręcznie. Zostajecie na tej grupie?
Chrupka, wracaj do zdrowia 🥺🤞🏼
Chrupka lubi tę wiadomość
💁♀️24,💁🏼♂️28
❌Długie cykle, problemy z owu, AMH 1,55, słabe endo, obustronna niedrożność jajowodów
❌Słabe parametry nasienia-> suple od 12.21
24.03.22 -histerolaparoskopia, udrożnienie jajowodów pod wysokim ciśnieniem, diagnoza: adenomioza😩
28.03.2022 Ciąża po 8 miesiącach starań. Nasz CUD pokonał wszystkie przeciwności i przetrwał zabieg histerolaparoskopii
Historia wyjątkowa również dla lekarzy
-
nick nieaktualnyTo ja mam tak z weselem w sobotę, na które nie idziemy, idziemy tylko na ślub. Będzie tam mój ex z swoją kobita i cała rodzina 😅 czyli mój ex szwagier, szwagierka i teściowie 🤭 trochę niezręcznie mi przed tym "przypadkowym" spotkaniem bo oni się nas tam nie spodziewają 🤣Olo323 wrote:Dziewczyny słuchajcie jaki przypał…
Byliśmy dziś na praktycznych zajęciach ze szkoły rodzenia- na „oddychanie” umawialiśmy się jak komu pasuje, nie grupa, która na początku zaczynaliśmy.
Pomyliła mi się godzina, wiec byliśmy pół godziny wcześniej 😅 No i pani wykorzystała męża do rozłożenia materacy, wiec jak S. rozłożył to się usadowilismy i czekamy na zajecia. Wchodzi w końcu dziewczyna do salki myśle sobie „skądś kojarzę te dziewczynę” ale nie mogę skojarzyć skąd, tak kminie kminie aż tu wchodzi mój Ex a jej facet 🤯 to taki ex z którym było bardzo burzliwe rozstanie, mega walka wręcz na smierć 🙈
Czaicie jaki pech? 🤯
Olo323 lubi tę wiadomość
-
Wiem co to za ból, mi towarzyszy juz pewnie około miesiąca. Lekarz tydzień temu zmierzył poszerzenie prawej nerki na 26 mm. Ja nic nie biorę, jak boli to leżę na lewym boku bo ból łapie niespodziewanie ale nie zawsze boli i nie chce brać tyle leków. Jakby ból byl nie do wytrzymania to mam się zgłosić do szpitala.Chrupka wrote:Hej wam 😊 Czytam was non stop, ale nie miałam nawet siły pisać.
Wczoraj wieczorem złapał mnie ostry ból z prawej strony pępka, jakby mi ktoś mięsień wyrywał. Miałam już tak raz, przeszło po pół godziny, więc myślałam, że i tym razem tak będzie, jednak ból się utrzymywał całą noc, każda pozycja wiązała się z wydawaniem jęku, zatem noc nieprzespana. Napisałam rano do swojego ginekologa i pojechałam na wizytę o 15.
Zbadał mnie, postukał w nerki - trochę bolało, ale lekko. Przed ciążą miałam piasek na nerkach, ale później nie odczuwałam jego objawów. Zrobił usg brzucha(z dzidzią na szczęście w jak najlepszym porządku) i usg nerek - tadam - kolka nerkowa na 19mm (norma w ciąży do 15mm), a także polip w pęcherzyku żółciowym (tym zajmiemy się po porodzie).
Dostałam symural, żuravit, nospe 3x dziennie, doraźnie paracetamol w razie bólu i nakaz spożywania 3l wody dziennie 😔
Kontrola za tydzień. Miejmy nadzieję, że się poprawi, bo jak nie to będzie pewnie szpital..
Pozdrawiam wykończona z łóżka. Mam nadzieję, że ta noc będzie przespana. Ból ustał, więc oby już nie powrócił 😔 trzymajcie się ciepło ❤️
06.2021 👼
11.2021 👼
25.10.2022 💙 Staś 2930 g 🧸 -
Chrupka wrote:Hej wam 😊 Czytam was non stop, ale nie miałam nawet siły pisać.
Wczoraj wieczorem złapał mnie ostry ból z prawej strony pępka, jakby mi ktoś mięsień wyrywał. Miałam już tak raz, przeszło po pół godziny, więc myślałam, że i tym razem tak będzie, jednak ból się utrzymywał całą noc, każda pozycja wiązała się z wydawaniem jęku, zatem noc nieprzespana. Napisałam rano do swojego ginekologa i pojechałam na wizytę o 15.
Zbadał mnie, postukał w nerki - trochę bolało, ale lekko. Przed ciążą miałam piasek na nerkach, ale później nie odczuwałam jego objawów. Zrobił usg brzucha(z dzidzią na szczęście w jak najlepszym porządku) i usg nerek - tadam - kolka nerkowa na 19mm (norma w ciąży do 15mm), a także polip w pęcherzyku żółciowym (tym zajmiemy się po porodzie).
Dostałam symural, żuravit, nospe 3x dziennie, doraźnie paracetamol w razie bólu i nakaz spożywania 3l wody dziennie 😔
Kontrola za tydzień. Miejmy nadzieję, że się poprawi, bo jak nie to będzie pewnie szpital..
Pozdrawiam wykończona z łóżka. Mam nadzieję, że ta noc będzie przespana. Ból ustał, więc oby już nie powrócił 😔 trzymajcie się ciepło ❤️
Dużo zdrówka 😘Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Kalli95 wrote:Wiem co to za ból, mi towarzyszy juz pewnie około miesiąca. Lekarz tydzień temu zmierzył poszerzenie prawej nerki na 26 mm. Ja nic nie biorę, jak boli to leżę na lewym boku bo ból łapie niespodziewanie ale nie zawsze boli i nie chce brać tyle leków. Jakby ból byl nie do wytrzymania to mam się zgłosić do szpitala.
Mnie właśnie bolało w dziwnym miejscu, bo koło pępka 😕
Czułam też w pęcherzu moczowym, że jest coś nie tak i taki nacisk, ciągle chciało mi się siusiu.
Jestem po tym antybiotyku w saszetce na noc i już czuje, że jest trochę lepiej 😊
Dzięki dziewczyny 😚Starania od 08.2021
♀️26 ✅ Posiewy, hormony, biopsja endometrium ❌Hiperprolaktynemia czynnościowa
♂️29✅ Badanie nasienia, przewlekły stan zapalny prostaty wyleczony
🍀10cs
25.05.2022 ⏸ 10dpo
04.02.2023 Laura 💖 3370g 51cm
🍀brak owulacji, rozregulowane cykle, niespodzianka! 😍
21.05.2024 ⏸️
Rośniemy 🥰 25.01.2025 -
Ja nie mam żadnego antybiotyku, lekarz tez mi nie powiedział ze to kolka nerkowa a ja nigdy wcześniej nie mialam problemu z nerkami ani kamieniami nerkowymi. Powiedział ze to zastój w nerce i ze tylko w szpitalu mogliby mi ta nerke "odetkac". No ja tez takiego bólu jak Ty chyba nie mialam bo u mnie to boli poprostu w odcinku lędźwiowym/całkiem z boku z prawej strony takim tępym bólem. Tez caly czas robie siku a w wynikach mialam bardzo rozwodniony mocz.
Dobrze, ze Ci lepiej 😘 mam nadzieje ze nie skonczy się w szpitalu, bo pobyt w szpitalu to nic przyjemnego a jeszcze kawałek przed Tobą. Dbaj o siebie i pamiętaj żeby pic wodę przefiltrowana najlepiej albo bardzo niskozmineralizowana 🙂
Chrupka lubi tę wiadomość
06.2021 👼
11.2021 👼
25.10.2022 💙 Staś 2930 g 🧸 -
Oby leki zadziałały, zdrowiej szybko ❤️Chrupka wrote:Hej wam 😊 Czytam was non stop, ale nie miałam nawet siły pisać.
Wczoraj wieczorem złapał mnie ostry ból z prawej strony pępka, jakby mi ktoś mięsień wyrywał. Miałam już tak raz, przeszło po pół godziny, więc myślałam, że i tym razem tak będzie, jednak ból się utrzymywał całą noc, każda pozycja wiązała się z wydawaniem jęku, zatem noc nieprzespana. Napisałam rano do swojego ginekologa i pojechałam na wizytę o 15.
Zbadał mnie, postukał w nerki - trochę bolało, ale lekko. Przed ciążą miałam piasek na nerkach, ale później nie odczuwałam jego objawów. Zrobił usg brzucha(z dzidzią na szczęście w jak najlepszym porządku) i usg nerek - tadam - kolka nerkowa na 19mm (norma w ciąży do 15mm), a także polip w pęcherzyku żółciowym (tym zajmiemy się po porodzie).
Dostałam symural, żuravit, nospe 3x dziennie, doraźnie paracetamol w razie bólu i nakaz spożywania 3l wody dziennie 😔
Kontrola za tydzień. Miejmy nadzieję, że się poprawi, bo jak nie to będzie pewnie szpital..
Pozdrawiam wykończona z łóżka. Mam nadzieję, że ta noc będzie przespana. Ból ustał, więc oby już nie powrócił 😔 trzymajcie się ciepło ❤️
Chrupka lubi tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Masakra Dziewczyny odezwały się u mnie ze zdwojoną siłą dziwactwa zapachowe... Zawsze lubiłam zapach benzyny, a teraz mogłabym zamieszkać na stacji benzynowej... Do tego zapach piwnicy, kurzu, smarów, jakiegoś warsztatu samochodowego i byłabym w raju...... Oczywiście wiem, że te zapachy są niezdrowe także nie wącham ich ale tak mi chodzą po głowie, że no nie mogę wytrzymać🤦♀️ czuję, że zdziwaczałam w tej ciąży 😅Starania o pierwszego maluszka od końca 08.2021r.👫
👩:
PCOS 😒; wysokie AMH 16,2; wysokie androgeny ❌
🧑:
Wszystkie parametry nasienia w normie ✅
Udało się!😍
11.12.2022 - Synek jest już z nami ❤️ waga 3940g, 60cm, 10/10 😊
-
Chrupka, zdrówka 🌺
Olo, nie lubie takich sytuacji ale chyba musisz nie patrzeć, że on tam jest i tyle.
My zaczynamy 26 tc. Wyglądam jak w 40 🤷
No i czas leci jak szalony. Mamy tyle na głowie, że nie wyrabiamy. Mieliśmy mieć pomoc przy remoncie, ale niestety jedna z bliskich osób się wypiela a ostatniej chwili i mam do niej duży żal, bo przedtem pomógł mojemu bratu. Przykre to ale liczy się zasada ,umiesz liczyć, licz na siebie, więc pomagam mężowi ile mogę, mąż robi po nocach i mama nam pomaga z dziećmi między dyżurami.
Blondyna.B, Poziomka9204, KlaraJa, Olo323, Milixx, Kalli95, Grażyna1820, Angelaaaa, Mgdra, Chrupka , conte, Kasiooola, Paulina666 lubią tę wiadomość
Córeczka: 05.2017
Córeczka: 08.2020
💔11.2021 synek -
Jaki brzusio, Staś pięknie rośnie 😍Nati94 wrote:Chrupka, zdrówka 🌺
Olo, nie lubie takich sytuacji ale chyba musisz nie patrzeć, że on tam jest i tyle.
My zaczynamy 26 tc. Wyglądam jak w 40 🤷
No i czas leci jak szalony. Mamy tyle na głowie, że nie wyrabiamy. Mieliśmy mieć pomoc przy remoncie, ale niestety jedna z bliskich osób się wypiela a ostatniej chwili i mam do niej duży żal, bo przedtem pomógł mojemu bratu. Przykre to ale liczy się zasada ,umiesz liczyć, licz na siebie, więc pomagam mężowi ile mogę, mąż robi po nocach i mama nam pomaga z dziećmi między dyżurami.
Remonty są męczące, a już jak nie ma pomocy to tragedia, więc bardzo współczuję, mam nadzieję, że szybko skończycie 😊
Nati94 lubi tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
A ja chodzę po domu i czuję jakiś dziwny zapach i nie mogę go zlokalizować, mój mąż mówi, że u nas pachnie, więc coś czuję, że ten ciążowy nos płata mi ostatnio figle 😄 więc nie jesteś sama 🙈KlaraJa wrote:Masakra Dziewczyny odezwały się u mnie ze zdwojoną siłą dziwactwa zapachowe... Zawsze lubiłam zapach benzyny, a teraz mogłabym zamieszkać na stacji benzynowej... Do tego zapach piwnicy, kurzu, smarów, jakiegoś warsztatu samochodowego i byłabym w raju...... Oczywiście wiem, że te zapachy są niezdrowe także nie wącham ich ale tak mi chodzą po głowie, że no nie mogę wytrzymać🤦♀️ czuję, że zdziwaczałam w tej ciąży 😅
KlaraJa lubi tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Dziewczyny, my po wizycie- mały człowiek ma się dobrze, oczywiście rozmiarami jest dwa tygodnie do przodu a wazy już 2150g 😱
Mój lekarz sprawdził dokładnie łożysko i dzidziulka, ale nic się złego po moim upadku nie dzieje 😊
Szyjka mi się nawet wydłużyła znów do 4cm 😅
Mam brać po 1 tabletce duphastonu do następnej wizyty i odstawiamy, lekarz dał mi do zrozumienia, ze chciałby żebym nie przenosiła ciąży, bo szykuje nam się duży bobo i żebym się jeszcze bardziej nie męczyła z racji rozmiarów dzidziolka 😊
Zaśmiał się, ze trochę nie wie gdzie chowam tego malucha, bo mam naprawdę mały brzuszek jak na tego maluszka i wody płodowe.
Nie mamy żadnych ładnych zdjęć, bo zakrył się rączka na buzi a jak lekarz go próbował poruszyć, to zasłonił się i druga i do końca wizyty trzymał gardę coby czasem buźki nie pokazać 😂😂
Poziomka9204, Blondyna.B, Milixx, Grażyna1820, Angelaaaa, Mgdra, Chrupka , conte, KlaraJa, Paulina666 lubią tę wiadomość
👩❤️👨 29 lat
👩- hashimoto, PCOS
👨🦰- okaz zdrowia
2019r - 💔
11.2022 - 💙👶 (12cs)
11.2024- ZACZYNAMY PROJEKT- RODZEŃSTWO ❤️ -
❤️Olo323 wrote:Dziewczyny, my po wizycie- mały człowiek ma się dobrze, oczywiście rozmiarami jest dwa tygodnie do przodu a wazy już 2150g 😱
Mój lekarz sprawdził dokładnie łożysko i dzidziulka, ale nic się złego po moim upadku nie dzieje 😊
Szyjka mi się nawet wydłużyła znów do 4cm 😅
Mam brać po 1 tabletce duphastonu do następnej wizyty i odstawiamy, lekarz dał mi do zrozumienia, ze chciałby żebym nie przenosiła ciąży, bo szykuje nam się duży bobo i żebym się jeszcze bardziej nie męczyła z racji rozmiarów dzidziolka 😊
Zaśmiał się, ze trochę nie wie gdzie chowam tego malucha, bo mam naprawdę mały brzuszek jak na tego maluszka i wody płodowe.
Nie mamy żadnych ładnych zdjęć, bo zakrył się rączka na buzi a jak lekarz go próbował poruszyć, to zasłonił się i druga i do końca wizyty trzymał gardę coby czasem buźki nie pokazać 😂😂
Olo323 lubi tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Jeszcze w temacie ex na szkole rodzenia, przypisaliśmy się na inna godzinę, bardziej dlatego ze mężowi pasowała godzina wcześniejsza, dla mnie ogromna ulga. Bo ten ex okazał się bardzo złym człowiekiem i co mi zniszczył swego czasu zdrowie psychiczne, to szkoda gadać, dla mnie lepiej bo jednak całe te zajęcia siedziałam spięta a i nawet z tych nerw nie mogłam w nocy spać.
Nie mniej życzyłam im na wyjście (szczerze) wszystkiego dobrego i zdrówka, jakaś taka jestem, ze największemu wrogowi życzę zawsze żeby mu się wiodło jak najlepiej (ale jak najdalej ode mnie) 🤷♀️
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
👩❤️👨 29 lat
👩- hashimoto, PCOS
👨🦰- okaz zdrowia
2019r - 💔
11.2022 - 💙👶 (12cs)
11.2024- ZACZYNAMY PROJEKT- RODZEŃSTWO ❤️ -
W ogóle jak tak dzisiaj sobie pomyślałam, ze zostało tak mało czasu, to jakoś przykro mi się zrobiło 🙈😅
Bo z jednej strony już nie mogę się doczekać jak zobaczę i przytulę synka, a z drugiej jakoś tak mi tez przykro, ze nie będę już czuć go w brzuszku😅
Ciąża mimo ze ciężki czas, to naprawdę uważam ze generalnie cudowny czas ❤️
Angelaaaa, Poziomka9204, KlaraJa, Kalli95 lubią tę wiadomość
👩❤️👨 29 lat
👩- hashimoto, PCOS
👨🦰- okaz zdrowia
2019r - 💔
11.2022 - 💙👶 (12cs)
11.2024- ZACZYNAMY PROJEKT- RODZEŃSTWO ❤️
