Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W marcu wiosna idzie 🥀💐☀szybko nam przyniesie dzidzie 🤰🌻💕
Odpowiedz

W marcu wiosna idzie 🥀💐☀szybko nam przyniesie dzidzie 🤰🌻💕

Oceń ten wątek:
  • KlaraJa Autorytet
    Postów: 754 1346

    Wysłany: 29 października 2022, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mgdra wrote:
    Dziewczyny, ale numer!
    Wczoraj, tj 28.10 miałam ktg. Na ktg cisza jak makiem zasiał. Mówię do położnej, z badania na badanie coraz bardziej płaska ta linia skurczy. Położona mówi: spokojnie, często mamy tak z pacjentkami, a na drugi dzień dostajemy smsa: jestem już po.
    Pani jest tak na twarzy zmieniona i opuchnięta na stopach, że widać, że porod jest bardzo blisko.
    Tego samego dnia jak chodziłam, czułam jakbym miała zrobić za przeproszeniem wielka zatwardzona kupę... 🙈
    29.10 o 00.00 obudzil mnie silny skurcz. Zaraz po tym następny i następny. W przerwach próbowałam zasnąć ale ściągnęłam też apke od skurczów. Średnio pisały się co 6 min. Wstałam. Doczekałam do ok 1.00. Skurcze średnio co 4 min. Mąż akurat wstał do kibelka i mówię mu że chyba coś jest na rzeczy, bo nieźle już nawala. Tylko nie jestem pewna, bo wszędzie słyszałam o bólach idących od góry brzucha, do dołu oraz twardnieniu, a ja mam tylko dołem brzucha i w krzyżach 🤷‍♀️ poszlam pod prysznic na 20 min. Ulga duza i nie czulam skurczów. Mysle sobie, hmmm przepowiadające takie mocne? Wyszlam, ubralam sie i znow jazda co 3-4 minuty. Ja nadal niepewna 🙈 a aplikacja pokazuje że mam jechać do szpitala... Skurcze coraz mocniejsze i dłuższe. Dzwonię po mamę o 1.30 żeby przyszła do śpiącej Marysi. O 2 wyjeżdżamy do szpitala. Decyzja aby jechać na Sucha Beskidzką. Po nocce zajedziemy w 50 min, bo nie ma korków. Dojechaliśmy 2.45. Szybkie przyjęcie, wywiad, badanie. Szyjka zgładzona i miękka ale rozwarcie na opuszek. 🥺 Położona mówi, że przy takich skurczach, zaraz będzie ze 3-4. Szybkie badanie USG u lekarza. Szacowana waga 3200. Blizna i waga dziecka kwalifikuja do porodu SN. Leżąc pod ktg, o 3.30, na skurczu usłyszałam głośne pykniecie i zaczęły odchodzić wody. Badanie kolejne i rozwarcie 5cm. W międzyczasie po 3 podany antybiotyk na GBS. Idziemy na salę porodowa. Ze względu na poprzedni poród cc, musiałam rodzic stale podpieta do ktg. Skurcze coraz częściej i mocniej. Przy 8cm przed godzina 5, w duchu prosiłam aby ze mnie mała wyciągnąć. Nie poprzez cc ale w jakiś inny sposób 🙈 Chwila po 5 poczułam skurcze, na których czułam wielka potrzebe parcia. Ciężko było przec, ale na około 6 bądź 4 skurczu partym urodziła się Hania 🥰 Położona do końca chroniła krocze. Niestety na ostatnim partym pękłam. Doznałam pęknięcia 2 stopnia. Łożysko rodzilam już na kucaco. Polozne i lekarz, ktory był przy mnie cały czas i monitorował poród, mówili, że byl piękny i szybki. Natura wiedziała co robi. 🥺🥰
    Szycie niestety bolało... Krocze boli ale i tak funcjonuje o niebo lepiej jak po cc.
    Hania waży 3270g i mierzy 53cm 😊

    Gratulację!!! ❤️❤️❤️ Dużo zdrowia dla Was 💗 dziękujemy, że podzieliłaś się tutaj tak dokładnie swoją historią 😘 dla mnie, pierworódki, taki realny opis pozwala to sobie wyobrazić, bo to co pokazują w filmach to jakaś fikcja 🙈

    Olo323, Mgdra, Poziomka9204, asias86 lubią tę wiadomość

    Starania o pierwszego maluszka od końca 08.2021r.👫

    👩:
    PCOS 😒; wysokie AMH 16,2; wysokie androgeny ❌

    🧑:
    Wszystkie parametry nasienia w normie ✅

    Udało się!😍
    11.12.2022 - Synek jest już z nami ❤️ waga 3940g, 60cm, 10/10 😊


    age.png
  • KlaraJa Autorytet
    Postów: 754 1346

    Wysłany: 29 października 2022, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mgdra wrote:
    Dziękuję dziewczyny 🥰🥰

    Mąż kupił mi tantum rosa do irygacji. Napisane jest aby rozpuszczac w przegotowanej wodzie. Nie może być kranówka? 🤔 i tak będę obmywac tylko z zewnątrz, a nie gdzieś bardzo głęboko.

    Mnie wszyscy polecają piankę Ginexid. Zarówno na szkole rodzenia w Zaufaj położnej, jak i koleżanki, które miały zszywane krocze. Podobno fajnie chłodzi i łagodzi ból, także jak Tantum rosa Ci się nie sprawdzi to może to spróbuj 😊

    Mgdra lubi tę wiadomość

    Starania o pierwszego maluszka od końca 08.2021r.👫

    👩:
    PCOS 😒; wysokie AMH 16,2; wysokie androgeny ❌

    🧑:
    Wszystkie parametry nasienia w normie ✅

    Udało się!😍
    11.12.2022 - Synek jest już z nami ❤️ waga 3940g, 60cm, 10/10 😊


    age.png
  • cslza Autorytet
    Postów: 1526 1852

    Wysłany: 30 października 2022, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie, muszę Wam się pochwalić.

    Moje szczęście wstało dziś o 6:20 (czyli 7:20 starego czasu, standardowa godzina dla mojego synka), a ja jestem pogodzona z losem i nie płaczę, ze tak wcześnie. I nie uważam, że to tragiczna godzina, bo z noworodkami nie będę spać całą dobę 🤣

    Dziecko ogląda Bluey (zażyczył sobie po angielsku, a że to bajka australijska i mocny akcent to inna sprawa), ja wstawiłam pranie i rozmyślam jak sobie dogodzić śniadaniem.

    Mąż odsypia degustację wczorajszych whisky, a my sobie chillujemy razem pod kocem. Synek chce skończyć oglądać bajkę i ma już zaplanowaną akcję strażacką u siebie w pokoju 'tylko mi nie przeszkadzaj, bo muszę się skupić żeby wszystkich uratować' 😅

    Lubię takie poranki, brakuje mi już tylko choinki w domu i sałatki jarzynowej 🤤

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2022, 08:19

    Blondyna.B, Olo323, Mgdra, KlaraJa, Poziomka9204, Izet lubią tę wiadomość

    31.01.2018 Synek 👦 40+3
    7tc [*] 04.2022
    25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6
  • Olo323 Autorytet
    Postów: 1040 2004

    Wysłany: 30 października 2022, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojj tak tez jakoś przez to szukanie prezentów poczułam magię świat i nie mogę się doczekać grudnia 😅 moja mama jest świątecznym świrem i wyniosłam to z domu, ze u nas świątecznie jest już od 1go grudnia 🙈😂

    My wczoraj z mężem zrobiliśmy sobie randkę, bo to możliwie ze ostatni weekend we dwójkę 🙈
    Spędziliśmy miło wieczór 🥰

    wczoraj do mnie dotarło, ze jestem następna w kolejce 😱
    Mógłby już ten Maluch wyjść 😊

    A przy okazji fota z porannego rozruchu😂
    6920-DFF0-A91-D-4658-95-E0-10911-CBF85-ED.jpg

    Blondyna.B, Poziomka9204, Angelaaaa, KlaraJa, Paulina666, conte, Mgdra, Chrupka , Grażyna1820 lubią tę wiadomość

    👩‍❤️‍👨 29 lat
    👩- hashimoto, PCOS
    👨‍🦰- okaz zdrowia
    2019r - 💔
    11.2022 - 💙👶 (12cs)

    11.2024- ZACZYNAMY PROJEKT- RODZEŃSTWO ❤️
  • Olo323 Autorytet
    Postów: 1040 2004

    Wysłany: 30 października 2022, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle, Grażyna i świeże Mamusie jak się macie i czujecie? 😊🥰

    👩‍❤️‍👨 29 lat
    👩- hashimoto, PCOS
    👨‍🦰- okaz zdrowia
    2019r - 💔
    11.2022 - 💙👶 (12cs)

    11.2024- ZACZYNAMY PROJEKT- RODZEŃSTWO ❤️
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3071 4268

    Wysłany: 30 października 2022, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mgdra wrote:
    Dziewczyny, ale numer!
    Wczoraj, tj 28.10 miałam ktg. Na ktg cisza jak makiem zasiał. Mówię do położnej, z badania na badanie coraz bardziej płaska ta linia skurczy. Położona mówi: spokojnie, często mamy tak z pacjentkami, a na drugi dzień dostajemy smsa: jestem już po.
    Pani jest tak na twarzy zmieniona i opuchnięta na stopach, że widać, że porod jest bardzo blisko.
    Tego samego dnia jak chodziłam, czułam jakbym miała zrobić za przeproszeniem wielka zatwardzona kupę... 🙈
    29.10 o 00.00 obudzil mnie silny skurcz. Zaraz po tym następny i następny. W przerwach próbowałam zasnąć ale ściągnęłam też apke od skurczów. Średnio pisały się co 6 min. Wstałam. Doczekałam do ok 1.00. Skurcze średnio co 4 min. Mąż akurat wstał do kibelka i mówię mu że chyba coś jest na rzeczy, bo nieźle już nawala. Tylko nie jestem pewna, bo wszędzie słyszałam o bólach idących od góry brzucha, do dołu oraz twardnieniu, a ja mam tylko dołem brzucha i w krzyżach 🤷‍♀️ poszlam pod prysznic na 20 min. Ulga duza i nie czulam skurczów. Mysle sobie, hmmm przepowiadające takie mocne? Wyszlam, ubralam sie i znow jazda co 3-4 minuty. Ja nadal niepewna 🙈 a aplikacja pokazuje że mam jechać do szpitala... Skurcze coraz mocniejsze i dłuższe. Dzwonię po mamę o 1.30 żeby przyszła do śpiącej Marysi. O 2 wyjeżdżamy do szpitala. Decyzja aby jechać na Sucha Beskidzką. Po nocce zajedziemy w 50 min, bo nie ma korków. Dojechaliśmy 2.45. Szybkie przyjęcie, wywiad, badanie. Szyjka zgładzona i miękka ale rozwarcie na opuszek. 🥺 Położona mówi, że przy takich skurczach, zaraz będzie ze 3-4. Szybkie badanie USG u lekarza. Szacowana waga 3200. Blizna i waga dziecka kwalifikuja do porodu SN. Leżąc pod ktg, o 3.30, na skurczu usłyszałam głośne pykniecie i zaczęły odchodzić wody. Badanie kolejne i rozwarcie 5cm. W międzyczasie po 3 podany antybiotyk na GBS. Idziemy na salę porodowa. Ze względu na poprzedni poród cc, musiałam rodzic stale podpieta do ktg. Skurcze coraz częściej i mocniej. Przy 8cm przed godzina 5, w duchu prosiłam aby ze mnie mała wyciągnąć. Nie poprzez cc ale w jakiś inny sposób 🙈 Chwila po 5 poczułam skurcze, na których czułam wielka potrzebe parcia. Ciężko było przec, ale na około 6 bądź 4 skurczu partym urodziła się Hania 🥰 Położona do końca chroniła krocze. Niestety na ostatnim partym pękłam. Doznałam pęknięcia 2 stopnia. Łożysko rodzilam już na kucaco. Polozne i lekarz, ktory był przy mnie cały czas i monitorował poród, mówili, że byl piękny i szybki. Natura wiedziała co robi. 🥺🥰
    Szycie niestety bolało... Krocze boli ale i tak funcjonuje o niebo lepiej jak po cc.
    Hania waży 3270g i mierzy 53cm 😊
    Gratulacje! Ale byłaś dzielna! Witaj Haniu ❤️❤️❤️

    Mgdra lubi tę wiadomość

    👫 31lat

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • Angelaaaa Autorytet
    Postów: 3963 4555

    Wysłany: 30 października 2022, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mgdra jak będziesz miała chwilę to może mi odpiszesz 😅 czy ciebie też już na koniec ciąży bolała blizna po CC ? Bo mnie boli i teraz zaczęłam się martwić czy wszystko jest dobrze 🥺

    Wizyta kwalifikacyjna w szpitalu dopiero 3 listopada tam będą badać blizne ale jestem ciekawa czy takie bóle i dyskomfort to norma ?🙄

    verliebtindich lubi tę wiadomość

    Maja 06.05.21r ❤️

    Alicja 19.11.22r.❤️


  • Nati94 Autorytet
    Postów: 2346 4300

    Wysłany: 30 października 2022, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olo323 wrote:
    W ogóle, Grażyna i świeże Mamusie jak się macie i czujecie? 😊🥰
    Grażyna urodziła ?

    Córeczka: 05.2017
    Córeczka: 08.2020
    age.png


    💔11.2021 synek
  • Grażyna1820 Autorytet
    Postów: 522 1143

    Wysłany: 30 października 2022, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olo323 wrote:
    W ogóle, Grażyna i świeże Mamusie jak się macie i czujecie? 😊🥰
    U nas spokojnie i cierpliwie czekamy do czwartku :) zobaczymy jutro na wizycie czy zdecydują jeszcze o jednym usg czy po prostu czekamy do czwartku do cesarki.
    Po północy Stasiu będzie już donoszonym maluchem ! 🫣 patrząc na ten miesiąc sama w to nie wierze 🤭

    Nati94, Blondyna.B, Olo323, cslza, Domi_naturelover, conte, KlaraJa, Angelaaaa, Mgdra, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

    Pcos, cukrzyca, hashimoto.
    10.03.2022 ⏸
    03.11.2022 w 37tc+3
    Staś ❤️
    2950g❤️
    53 cm ❤️
    7e1fd75fb2.png
  • Nati94 Autorytet
    Postów: 2346 4300

    Wysłany: 30 października 2022, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grażyna1820 wrote:
    U nas spokojnie i cierpliwie czekamy do czwartku :) zobaczymy jutro na wizycie czy zdecydują jeszcze o jednym usg czy po prostu czekamy do czwartku do cesarki.
    Po północy Stasiu będzie już donoszonym maluchem ! 🫣 patrząc na ten miesiąc sama w to nie wierze 🤭
    Gratulacje Grażynko 💓 to mega ważne dla Was, Twój trud i poświęcenie zwróci się po stokroć 💓
    Ps marzę już o tym dniu, żeby ciąża była donoszona. To taki spokój jak dla mnie, że jak się urodzi, to już na 99 proc nie będzie dodatkowych problemów.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2022, 18:38

    Grażyna1820, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

    Córeczka: 05.2017
    Córeczka: 08.2020
    age.png


    💔11.2021 synek
  • Mgdra Autorytet
    Postów: 830 1473

    Wysłany: 30 października 2022, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelaaaa wrote:
    Mgdra jak będziesz miała chwilę to może mi odpiszesz 😅 czy ciebie też już na koniec ciąży bolała blizna po CC ? Bo mnie boli i teraz zaczęłam się martwić czy wszystko jest dobrze 🥺

    Wizyta kwalifikacyjna w szpitalu dopiero 3 listopada tam będą badać blizne ale jestem ciekawa czy takie bóle i dyskomfort to norma ?🙄
    Kochana mnie akurat nic wokół blizny nie bolało.
    Ale koleżanka, która zaszła w ciążę 9 miesięcy po cc, mówiła, że ja bolała. Z macica i dzidzia wszystko było dobrze, lekarz jej mówił, że może tak się zdarzyć.

    Angelaaaa lubi tę wiadomość

    💍 05.08.2018
    👰🤵 01.06.2019

    08.2019 - odstawienie tabletek anty i rozpoczęcie starań o pierwsze dziecko

    10.11.2019 - ⏸
    07.07.2020 - 👶 córeczka

    05.2021 - rozpoczęcie starań o drugie dziecko
    14.02.2022 - ⏸
    29.10.2022 - 👶 córeczka
  • Angelaaaa Autorytet
    Postów: 3963 4555

    Wysłany: 30 października 2022, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mgdra wrote:
    Kochana mnie akurat nic wokół blizny nie bolało.
    Ale koleżanka, która zaszła w ciążę 9 miesięcy po cc, mówiła, że ja bolała. Z macica i dzidzia wszystko było dobrze, lekarz jej mówił, że może tak się zdarzyć.

    No ja też 9 miesięcy po cc zaszłam więc może faktycznie to taka norma 😊 dzięki że miałaś czas odpisać 😘

    Jak się czujesz ? Wiesz kiedy wychodzicie do domku ?

    Maja 06.05.21r ❤️

    Alicja 19.11.22r.❤️


  • Mgdra Autorytet
    Postów: 830 1473

    Wysłany: 30 października 2022, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelaaaa wrote:
    No ja też 9 miesięcy po cc zaszłam więc może faktycznie to taka norma 😊 dzięki że miałaś czas odpisać 😘

    Jak się czujesz ? Wiesz kiedy wychodzicie do domku ?
    Myślę, że tak. To dość wcześnie jeszcze, dlatego moze tak boleć. Będzie dobrze na pewno 🥰

    Dziewczyny, jaka elektroniczną nianie polecacie? Nie mam dużego budzetu, chciałabym się zmieścić w max 300zl.

    💍 05.08.2018
    👰🤵 01.06.2019

    08.2019 - odstawienie tabletek anty i rozpoczęcie starań o pierwsze dziecko

    10.11.2019 - ⏸
    07.07.2020 - 👶 córeczka

    05.2021 - rozpoczęcie starań o drugie dziecko
    14.02.2022 - ⏸
    29.10.2022 - 👶 córeczka
  • cslza Autorytet
    Postów: 1526 1852

    Wysłany: 31 października 2022, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mgdra ja mialam tą i wystarczająca była, nie było potrzeba nic więcej. Mieliśmy też z kamerką, ale mi się nie sprawdzała, bo każdy ruch czy głośny bąk uruchamiał kamerkę i mnie to stresowało ;)

    https://www.mediaexpert.pl/agd-male/dla-dziecka/nianie-elektroniczne/niania-elektroniczna-philips-avent-scd502-00

    Pochwalę się Wam, że dziś to na pewno poczułam ruchy, takie przeciąganie :) I to w dwóch różnych miejscach, bardzo ciekawe uczucie 😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2022, 11:52

    Poziomka9204, Blondyna.B, conte, Olo323, Angelaaaa, Mgdra, Grażyna1820, Milixx lubią tę wiadomość

    31.01.2018 Synek 👦 40+3
    7tc [*] 04.2022
    25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2022, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mgdra wrote:
    Myślę, że tak. To dość wcześnie jeszcze, dlatego moze tak boleć. Będzie dobrze na pewno 🥰

    Dziewczyny, jaka elektroniczną nianie polecacie? Nie mam dużego budzetu, chciałabym się zmieścić w max 300zl.
    U nas mamy lionelo babyline 7.1
    Ogólnie to mało używamy ale jest spoko. Ma komunikację dwukierunkowa, jakieś tam melodyjki, tryb nocny i wiele innych nieodkrytych jeszcze przez nas funkcji 🤣

    Mgdra, Poziomka9204 lubią tę wiadomość

  • Olo323 Autorytet
    Postów: 1040 2004

    Wysłany: 31 października 2022, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cslza przypomniało mi się sytuacja naszych znajomych propo Twojego pytania o bliźniaki już „doświadczonych” rodziców. Pamietam jak nasz znajomy był u nas na kawie i powiedział, ze jego żona jest w drugiej ciąży, my pogratulowaliśmy (wiedzieliśmy ze długo starali się o pierwsza ciąże, a ta druga poszła bardzo szybciutko) zasmialismy się, żeby tylko drugie było spokojniejsze niż Inga (pierwsza ich córeczka to właśnie książkowy przykład high need baby i generalnie dobra artystka😅) na co on nam odpowiedział, ze są dwa pecherzyki i maja ogromna nadzieje, ze jeden się wchłonie, bo nie wyobrażają sobie mieć bliźniaków. Finalnie niedawno urodził się Adaś i Ada 😊

    cslza, Mgdra, Poziomka9204, Blondyna.B lubią tę wiadomość

    👩‍❤️‍👨 29 lat
    👩- hashimoto, PCOS
    👨‍🦰- okaz zdrowia
    2019r - 💔
    11.2022 - 💙👶 (12cs)

    11.2024- ZACZYNAMY PROJEKT- RODZEŃSTWO ❤️
  • cslza Autorytet
    Postów: 1526 1852

    Wysłany: 31 października 2022, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olo323 wrote:
    Cslza przypomniało mi się sytuacja naszych znajomych propo Twojego pytania o bliźniaki już „doświadczonych” rodziców. Pamietam jak nasz znajomy był u nas na kawie i powiedział, ze jego żona jest w drugiej ciąży, my pogratulowaliśmy (wiedzieliśmy ze długo starali się o pierwsza ciąże, a ta druga poszła bardzo szybciutko) zasmialismy się, żeby tylko drugie było spokojniejsze niż Inga (pierwsza ich córeczka to właśnie książkowy przykład high need baby i generalnie dobra artystka😅) na co on nam odpowiedział, ze są dwa pecherzyki i maja ogromna nadzieje, ze jeden się wchłonie, bo nie wyobrażają sobie mieć bliźniaków. Finalnie niedawno urodził się Adaś i Ada 😊

    My mamy takie podejście, że gorzej niż z synkiem nie będzie, więc spoko 😂 ale każdy kto ma dzieci i się dowie, że u nas bliźniaki w drodze, to mówi coś w stylu "o wow, nie wiadomo czy gratulować czy współczuć" 😅 ja się tylko śmieję, że bez względu na wszystko można nam rozdawać bony na jedzenie lub pampersy :)

    Olo323 lubi tę wiadomość

    31.01.2018 Synek 👦 40+3
    7tc [*] 04.2022
    25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6
  • Mgdra Autorytet
    Postów: 830 1473

    Wysłany: 31 października 2022, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cslza wrote:
    My mamy takie podejście, że gorzej niż z synkiem nie będzie, więc spoko 😂 ale każdy kto ma dzieci i się dowie, że u nas bliźniaki w drodze, to mówi coś w stylu "o wow, nie wiadomo czy gratulować czy współczuć" 😅 ja się tylko śmieję, że bez względu na wszystko można nam rozdawać bony na jedzenie lub pampersy :)
    To jak bylam w ciąży, znajomi reagowali tak samo wiedząc jaka jest moja córka 😂😂

    cslza, Olo323 lubią tę wiadomość

    💍 05.08.2018
    👰🤵 01.06.2019

    08.2019 - odstawienie tabletek anty i rozpoczęcie starań o pierwsze dziecko

    10.11.2019 - ⏸
    07.07.2020 - 👶 córeczka

    05.2021 - rozpoczęcie starań o drugie dziecko
    14.02.2022 - ⏸
    29.10.2022 - 👶 córeczka
  • Nati94 Autorytet
    Postów: 2346 4300

    Wysłany: 31 października 2022, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy Wy macie ostatnio jakieś problemy z ubraniami hm? Najpierw nowa koszula na sesję, nie rozpakowywalam do sesji, okazała się mieć dziurkę taką jakby na materiale, nie typową dziurę, jakby szwy puszczały w środku. Teraz piorę ubranka Stasia, wszystko zgodnie z metką, rozwieszam a tam dziura na pajacu przy napie 🙄 pajace za 80 zł za 3 szt i taka gówniana jakość, aż strach to dotknąć. Teraz nie wiem czy reklamować czy dziecko ma nosić nowe dziurawe 🙄

    Córeczka: 05.2017
    Córeczka: 08.2020
    age.png


    💔11.2021 synek
  • Angelaaaa Autorytet
    Postów: 3963 4555

    Wysłany: 31 października 2022, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dopadł mnie taki ból pleców że aż się boje że zacznę rodzić 🙈😂 do 3 listopada muszę wytrzymać żeby była ciąża donoszona 🙏

    Maja 06.05.21r ❤️

    Alicja 19.11.22r.❤️


‹‹ 610 611 612 613 614 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ