W październiku fiku-miku, latem bobas na kocyku🌞👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Annsze wrote:Ja dziś rano zatestowałam. To mój 10/11 dpo. Biało 😒 Tak bardzo liczyłam na ten październik. Moja młoda zara kończy 4 latka i tak jakoś wierzyłam w magię tego miesiąca. Zwłaszcza że wg usg była owu, ciałko żólte, prog 7 dpo ponad 17 ng/ml.
Niby wiem że jeszcze wszystko może się wydarzyć ale mam jednak przeczucie że nici z tego.
Na dodatek mój mąż do jutra na szkoleniu i jakoś tak nijak. Myślałam że powitam go z 2 kreseczkami już.. tak to jest jak głowa się za bardzo nastawiła 🫣
Annsze i Nadziejka, jezuuuu jak ja Was rozumiem i się z Wami w tym łącze. moja w lutym będzie miała 5 lat, czuje coraz większe ciśnienie, już tak w głowie postanowiłam, że wydłużymy te starania może nawet do lutego albo I ciut dalej, ale no nie więcej, żeby było do 6 lat różnicy, bo większa nam nie leży.
Ja też jakoś się tak nastawiłam na ten cykl dosyć mocno, jeszcze mam nadzieję, na październikową owulację. Te rozczarowania co miesiąc bolą coraz bardziej.
Nadziejka26 lubi tę wiadomość
33👧 37🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
9 cs!🤞⏳️do kwietnia
💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen, chrom complex
🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna(55,94), glukoza, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy(15,96), b12(393) ☑️ cholesterol całkowity❌️
🔬08.24 - usg piersi✅️cytologia płynna✅️
🔬11.24 - TSH 2,09❌️ T4 1,06✅️anty TPO, anty TG ✅️ badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
Glukoza + insulina homa ir❌️ IO
Nadwaga - dieta i ruch (do tej pory -6 kg)
27.11 endo konsultacja ➡️dieta, dieta, dieta za 3 mc kontrola glukoza, insulina, tsh
🔜03.12 prog + estradiol 8 dpo
🔜04.12 wizyta u gina -
Annsze wrote:@Nadziejka, tulę Ciebie mocno ❤️ musimy dać sobie chwilę czasu na oddech.
Ja z reguły jestem optymistką, ale wiecie dziś ten biały test, szarówka za oknem tak mnie niefajnie nastroiły plus taki że weekend za pasem, wraca mąż więc pewnie jakoś miło go spędzimy.
Dodatkowo naszły mnie takie smutne myśli czy nasze starania nie odbywają się kosztem naszej córeczki, wiecie niby wiem że nie, poświęcamy jej ogrom czasu i zainteresowania jednak jak przychodzą te dni w miesiącu kiedy wiem że nie wyszło to jestem smutna, zła, ona myślę że też to widzi, odczuwa. Zwłaszcza że całkiem brak mi wtedy cierpliwości
Myślę sobie wtedy halo kobieto, masz dziecko kochane tu na miejscu- skup się na nim, czemu tęsknisz i kochasz to czego nie ma..
Mój mąż wczoraj mówi do mnie, hej trzeba się cieszyć z tego co masz, mama mówi, masz cudownego dzieciaczka jesteście szczęśliwi przecież m, uda się w końcu. Ale jakoś tak jest ten smutek i tęsknota za tym czego właśnie nie mamy i ja uważam. Że mamy prawo chociaż do chwili tej słabości i tych uczuć, nie wyklucza to tego, że doceniamy swoje życie i to ck mamy.Nadziejka26, Ilka96 lubią tę wiadomość
33👧 37🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
9 cs!🤞⏳️do kwietnia
💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen, chrom complex
🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna(55,94), glukoza, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy(15,96), b12(393) ☑️ cholesterol całkowity❌️
🔬08.24 - usg piersi✅️cytologia płynna✅️
🔬11.24 - TSH 2,09❌️ T4 1,06✅️anty TPO, anty TG ✅️ badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
Glukoza + insulina homa ir❌️ IO
Nadwaga - dieta i ruch (do tej pory -6 kg)
27.11 endo konsultacja ➡️dieta, dieta, dieta za 3 mc kontrola glukoza, insulina, tsh
🔜03.12 prog + estradiol 8 dpo
🔜04.12 wizyta u gina -
Bardzo mi przykro dziewczyny, tulę Was wszystkie to naprawdę niesprawiedliwe
Darrika, Nadziejka26 lubią tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny 🙂 Pięknego dnia! 🌞🍁☕
Nadziejka26 Annsze bardzo mi przykro.🥺😔 Tulę Was mocno 🫂❤Nadziejka26 lubi tę wiadomość
👧🏻 - 37 l.
👦🏻 - 41 l.
38 cs. 🙏🏻🍀
06.2023 - cb💔
Tsh - 1,7
Ferrytyna - 27
💊dostinex, luteina, glucophage, siofor, ferrum
💊kwas foliowy, witamina D3, MgB6, B2, B1, B12, biotyna, koenzym q10, inozytol, L-karnityna, acetyl-L-karnityna. -
Weronka wrote:Wybacz, ale w pełni zgadzam się z poprzednimi wypowiedziami. Wasze starania nie należą do najdłuższych, tak naprawdę 2 ciąże biochemiczne mogą być statystyką i przypadkiem. Jest tu wiele kobitek, które są po wielu poronieniach, narodzinach martwego dziecka, ale i takie, które starają się po 6-10 lat i nic...
Mam wrażenie, że jesteś tu z nami, ale zamykasz się na jakiekolwiek podpowiedzi. Dwukrotnie sugerowałam Ci, że wasze problemy mogą być związane z chorobą stawów Twojego męża i on również powinien być pod kontrolą immunologa. Diagnostyka problemów czasami trwa latami. W naszym przypadku np. wyszły nieprawidłowości w zakresie trombofilii i już cieszyliśmy się, że mamy to, ale nie... Wiadomo, człowiekowi jest przykro po stracie i przez jakiś czas przeżywa smutek i żal do świata, ale trzeba się podnieść i walczyć dalej z pozytywnym nastawieniem, bo psychika w staraniach również jest ważna.
Tak naprawdę masz DOPIERO 29 lat i może się okazać, że nagle po prostu zajdziesz w ciążę i ją donosisz albo znajdziecie z partnerem brakujący element i stosując odpowiednie leczenie urodzicie jedno, drugie i trzecie dziecko.
Ciągle coś od czasu jak miałaś 19 lat... Życie nie jest usłane różami, tak wygląda dorosłość, o pewnie rzeczy niestety trzeba zawalczyć i rzadko zdarza się, że ma się coś podane na tacy. Nie ingeruje w to jakie miałaś w życiu problemy, ale każdy je ma! To nie znaczy jednak, że trzeba przekreślać swoje życie i uznawać, że nic się nie uda. Czasami po trupach, ale do celu. I pomyśl o tym jak ten osiągnięty cel będzie smakował, a nie o tym, że go nie osiągniesz.
Na ten moment ciesz się chociażby tym, że stać Cię na diagnostykę. Wiele par nie ma takiej możliwości. Jak wiadomo na diagnostykę/leczenie niepłodności trzeba mieć pieniądz.
🫡
Hej, zupełnie nie ignoruje żadnych rad. Ja do immunolog chodzę od 1,5 roku i wdrożyłam leki. Ginekolog mój na razie nic nie komentował o stawach, ale dziś podpytamy androloga, co ciekawe sterydy też są na stawy właśnie, a mojemu mężowi mój lekarz na wynik mar (ponad normę, ale jeszcze nie duży) wypisał steryd w określone dni.
Do immunologa też go wyślę jak będzie trzeba. Nie ukrywam, że profilaktycznie kazałam mu zrobić podstawowe immunologiczne badania typu ana, wszystko do rzs itp i tam nic kompletnie nie wyszło.
Napisze też do swojej immunolog.
Wszystkie rady biorę do serca i nawet będę dziś pisać maila do lekarza z pytaniami uwzględniając różne sugestie, bo czemu by nie spytać
Doceniam, że możemy się badać i diagnozować nawet w sytuacji gdy jedno zostało bez pracy, na szczęście nasze rodziny chcą nam pomagać więc lecimy konkretnie z tematem chodząc naprawdę często do lekarzy i na badania.
Mi po prostu ciężko sobie wyobrazić, że się uda, ale ciężko nie oznacza, że nie mam małego płomyka nadziei.👰🏻♀️29 👨💼32
Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..
Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
- APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
- allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
- celowana suplementacja, ładne amh
- hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
- stale letrox,hydroxychloroquina, acard
- wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 Beta 56.3 -> 160.4 -> 414.5 🍀
21/10 beta 2384 🍀
Wizyta 24/10 - pęcherzyk i struktury zarodka🍀
Wizyta 6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm🍀
10/11 plamienia, IP, żyjemy🍀
18/11 9+0, CRL 2,44 💗 178/min 🍀🌈
Wizyta 5/12 🙏🍀
-
Ja dziś powtórzyłam test i najbielsza biel, musiała mi się na facelle wczorajszym jakaś fabryczna pokazać, dziś 14 dpo i okresu póki nie ma, ale nadziei na ten cykl też już raczej nie…
Troszkę smutno bo liczyłam chyba za mocno na letrozol stąd rozczarowanie. No ale nic, czekamy na okres i jedziemy dalej na tym wózku, zaczynamy 16 cs i nowa szansa się otwiera.
Tak myślę czy by nie wysłać męża na badanie nasienia, miał w kwietniu co prawda ale tylko podstawowe. Wtedy wyszła nam morfologia 3%, ruch postępowy 23,64 oraz koncentracja 10.7mln/ml i 37,45 mln/próba - z tych wyników które mieliśmy na czerwono zaznaczone. Łyka witaminki więc ciekawe czy coś się poprawiło, jest z zawodu kierowca więc tutaj niestety jest to też spore obciążenie dla jego zawodników.
Po naszej dzisiejszej bieli sam pytał czy coś jeszcze może zrobić, żeby poprawić nasze szanse, czy może powtórzyć badania czy może jest coś, co może jeszcze przyjmować. Nastawił się tak samo jak jaIlka96 lubi tę wiadomość
👩🏼26 - niedoczynność tarczycy, insulinooporność, PCOS
🧔🏽♂️28- badania z 04.24:
morfologia 3%,
koncentracja 10.7mln/ml, 37,45M/próba,
ruch postępowy 23,64%
Odstawienie anty i starania od 03.23 na luzie
02.24-06.24- Przerwa na leczenie torbieli 💤
09.24- 1cs z letrozolem - ❌
10.24- 2 cs z letrozolem 🤞🏻 -
Hej hej dziewczyny, witam się sprzed kompa. Melduję cień cienia po Ovitrelle, także będę chyba zmuszona testować codziennie teraz, żeby wyłapać zmianę. W ostatnich miesiącach 6-7dpo już nie było śladu po zastrzyku na tych czułych testach, a teraz się utrzymuje. Wiem, że nawet 10-12 dni to normalne, więc sobie spokojnie potestuję codziennie i albo zniknie całkiem albo zacznie ciemnieć.
Daniela77 monitoring owulacji robi się przecież, żeby zbadać cykl pacjentki niekoniecznie przy okazji starań. Także jak będzie Twoja coś kręcić nosem to radziłabym zmienić lekarza. Jak się staracie od kwietnia to warto już iść na rozszerzone badania, bo ten mityczny rok starań to jest moim zdaniem zbywanie pacjenta niezależnie od wieku. Jakieś suplementy bierzesz? Miałaś badania 3-5dc i potem 6-8dpo? Partner zrobił badanie nasienia?
To wszystko przecież nie szkodzi wiedzieć wcześniej o pół roku, nie musisz absolutnie na żadne z tych badań czekać 12 miesięcy.
Kinia92 jakie cudne misie 😊
Annsze tulę za biel kochana, ale jeszcze spokojnie mogą wyjść dwie kreski ✊ Także może zatestuj sobie jutro lub pojutrze, trzymam kciuki 😊
Nadziejka26 to równie dobrze mogłabyć już cysta czynnościowa, a nie pęcherzyk dominujący. Może organizm podchodził wcześniej do owulacji ale nie dał rady i pęcherzyk przerósł i zaczął się wchłaniać. Miałam taki jeden cykl właśnie, że sobie rósł spokojnie i w okolicach owulacji stał w rozmiarze koło 19mm i zaczął się wchłaniać powoli. Robiłaś w tym cyklu wcześniej jakieś usg? Tulę za @ 🫂
Darrika, ja czasami sobie nawet myślę, że dziewczynom takim jak Ty, które mają już dziecko może nawet być ciężej psychicznie, bo wiecie jak to jest być mamą i dobrze wiecie co tracicie (może złe słowo), czego nie macie. Jak ktoś nie ma dziecka jak ja to dla mnie to jest trochę abstrakt, bo nie mam porównania. Tulę Kochana, masz prawo do swoich emocji 🫂
Darrika, DreamBee, Daniela77 lubią tę wiadomość
Ona 34l: AMH 1,27, LUF
On 34l: ok 👌
Starania od 04.2024
Cykl 1 cb
Cykl 2 ❌
Cykl 3 i 4 Luf
Cykl 5 Ovi ❌
Cykl 6 IUI (6.09),Ovi, prog ❌(17.09)
Cykl 7 Lametta 1x2.5 (5-9dc), Ovi, Prog , cb
Cykl 8 Lametta 1x2.5 (5-9dc), zakaz starań 3 pęcherzyki ❌
Cykl 9 Lametta 1x2.5 (5-?dc), NAC 4-9dc 600 -
Dziękuję za tyle wsparcia ❤️
Julixxx tak mi przykro💔
Ja już nie tyle jestem zła na okres co na owulację, która dała mi nadzieję...👩25 👨 28
2021 - córeczka Niespodzianka 🌸
Od 06/2024 - starania o rodzeństwo 🍀
09/11 - ⏸️
12/11 - 787.23 🌱
14/11 - 1226.20 🤞
Wizyta 28/11 - ??? -
Przytulam Annsze, Nadziejka, cysterka i Darrika 🫶 i wszystkie inne dziewczyny które mają gorszy dzień. Jeszcze wyjdzie dla nas słoneczko na pewno. Tak czasem po prostu musi być, nie mamy niestety wpływu na wszystko i na pewno nie jest to nasza wina. Teraz długie jesienne wieczory może przyniosą nam szczęście, atmosfera bardzo sprzyjająca przytulaniu ❤️ bierzemy się do roboty 😃
Nadziejka26, Darrika, Annsze, Annsze, cysterka95, Ilka96, DreamBee lubią tę wiadomość
👩🏼26 - niedoczynność tarczycy, insulinooporność, PCOS
🧔🏽♂️28- badania z 04.24:
morfologia 3%,
koncentracja 10.7mln/ml, 37,45M/próba,
ruch postępowy 23,64%
Odstawienie anty i starania od 03.23 na luzie
02.24-06.24- Przerwa na leczenie torbieli 💤
09.24- 1cs z letrozolem - ❌
10.24- 2 cs z letrozolem 🤞🏻 -
Cel95 wrote:Tak, 2 straty pod rząd nie są za dobrym znakiem. Stąd już dawno to marzenie o 2 dzieci zmieniłam na marzenie o 1 - ale bez żalu, sama jestem jedynaczką, mąż w sumie tez
A dlaczego sądzisz, że dwie ciąże biochemiczne nie są dobrym znakiem. Już kiedyś napisałam, że diagnostykę zaczęłaś od dupy strony nie mając podstaw mogących mieć na to wpływ na ciąże biochemiczne; już raz Ci próbowałam to wytłumaczyć jednak nic nie przyjmowałaś do wiadomości tylko naskakiwałaś na mnie.
Twoja historia starań nie jest długa i skomplikowana; w 3 czy 4 cyklach starań zaszłaś w dwie ciąże; że były biochemiczne to być może statystyka; a być może może jest zapalenie endometrium lub inne cuda, które powoduje ciąże biochemiczne. Także dla mnie taki pesymizm po roku starań z przerwami, Ty nie jesteś ani realistką ani optymistką bo to widać wszystko jest na "nie" jest trochę nie na miejscu.. Co mają powiedzieć dziewczyny, które starają się po 4,6,10 lat i nie osiągnęły żadnej ciąży nawet biochemicznej. Co mają powiedzieć dziewczyny, które mają za sobą po 7 nieudanych transferów lub nie uzyskujące zarodków podczas IVF, co mają zrobić te które urodziły martwe dzieci; albo przeszły poronienia na wysokim etapie...? Dobrym przykładem jest tutaj chociażby Weronka, w krótkim czasie straciła 3 ciąże i co ma się rzucić z mostu ? Nie, działa dalej i próbuje znaleźć powód.
Ty masz 28 lat, jesteś młoda więc nie wiem dlaczego i skąd w Tobie tyle negatywnych myśli i emocji; jest tutaj wiele dużo starczych kobiet; które walczą o pierwsze dziecko.Nadziejka26, Julixxx, Mimi🌸, 3erin, BuBu90, Olisska, brilka, Weronka, Vergeet, Majlen, DreamBee, KarolinaJ0702, Revolutionary lubią tę wiadomość
“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
4.09.2024 r. - transfer blastki
12.09.2024 r. - beta HCG 50,27 mIU/ml - zostań z Nami proszę! (po Zivafert i Ovitrelle) Progesteron 128 ng/ml
14.09.2024 r. - beta HCG 56,41; Progesteron 121 ng/ml
17.09.2024 r. - beta HCG 200,42; Progesteron 108,6 ng/ml
20.09.2024 r. - beta HCG 802,05; Progesteron 85,9 nh/ml
2.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 0,44 cm; 140 uderzeń /min
16.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 1,9 cm; 143 uderzeń/min 😻
7.11 - CRL 4,4 cm; FHR 167, mamy małego Wstydnisia😊
13.11 - prenatalne - CRL 6,1 cm Dzieciaczka, FHR 152🧬 ryzyka niskie
10.12 - wizyta ⏳
❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
-
Julixxx wrote:Ja dziś powtórzyłam test i najbielsza biel, musiała mi się na facelle wczorajszym jakaś fabryczna pokazać, dziś 14 dpo i okresu póki nie ma, ale nadziei na ten cykl też już raczej nie…
Troszkę smutno bo liczyłam chyba za mocno na letrozol stąd rozczarowanie. No ale nic, czekamy na okres i jedziemy dalej na tym wózku, zaczynamy 16 cs i nowa szansa się otwiera.
Tak myślę czy by nie wysłać męża na badanie nasienia, miał w kwietniu co prawda ale tylko podstawowe. Wtedy wyszła nam morfologia 3%, ruch postępowy 23,64 oraz koncentracja 10.7mln/ml i 37,45 mln/próba - z tych wyników które mieliśmy na czerwono zaznaczone. Łyka witaminki więc ciekawe czy coś się poprawiło, jest z zawodu kierowca więc tutaj niestety jest to też spore obciążenie dla jego zawodników.
Po naszej dzisiejszej bieli sam pytał czy coś jeszcze może zrobić, żeby poprawić nasze szanse, czy może powtórzyć badania czy może jest coś, co może jeszcze przyjmować. Nastawił się tak samo jak ja
O nie najgorzej jak tak robią testy
Mój miał seminogram, hba, fragmentacje dna I test mar iga igg. Bardzo dobry androlog mu to zlecił więc polecam, niestety kosztuje to wszystko koło 1 tys, ale daje całościowy obraz. Można mieć super fragmentacje, morfo jeszcze w normie, inne parametry dobre, a np coś w mar wyjdzie jak u nas👰🏻♀️29 👨💼32
Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..
Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
- APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
- allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
- celowana suplementacja, ładne amh
- hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
- stale letrox,hydroxychloroquina, acard
- wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 Beta 56.3 -> 160.4 -> 414.5 🍀
21/10 beta 2384 🍀
Wizyta 24/10 - pęcherzyk i struktury zarodka🍀
Wizyta 6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm🍀
10/11 plamienia, IP, żyjemy🍀
18/11 9+0, CRL 2,44 💗 178/min 🍀🌈
Wizyta 5/12 🙏🍀
-
Frutellka wrote:A dlaczego sądzisz, że dwie ciąże biochemiczne nie są dobrym znakiem. Już kiedyś napisałam, że diagnostykę zaczęłaś od dupy strony nie mając podstaw mogących mieć na to wpływ na ciąże biochemiczne; już raz Ci próbowałam to wytłumaczyć jednak nic nie przyjmowałaś do wiadomości tylko naskakiwałaś na mnie.
Twoja historia starań nie jest długa i skomplikowana; w 3 czy 4 cyklach starań zaszłaś w dwie ciąże; że były biochemiczne to być może statystyka; a być może może jest zapalenie endometrium lub inne cuda, które powoduje ciąże biochemiczne. Także dla mnie taki pesymizm po roku starań z przerwami, Ty nie jesteś ani realistką ani optymistką bo to widać wszystko jest na "nie" jest trochę nie na miejscu.. Co mają powiedzieć dziewczyny, które starają się po 4,6,10 lat i nie osiągnęły żadnej ciąży nawet biochemicznej. Co mają powiedzieć dziewczyny, które mają za sobą po 7 nieudanych transferów lub nie uzyskujące zarodków podczas IVF, co mają zrobić te które urodziły martwe dzieci; albo przeszły poronienia na wysokim etapie...? Dobrym przykładem jest tutaj chociażby Weronka, w krótkim czasie straciła 3 ciąże i co ma się rzucić z mostu ? Nie, działa dalej i próbuje znaleźć powód.
Ty masz 28 lat, jesteś młoda więc nie wiem dlaczego i skąd w Tobie tyle negatywnych myśli i emocji; jest tutaj wiele dużo starczych kobiet; które walczą o pierwsze dziecko.
Wiesz czy to ważne że zaczęłam od zespołu, skoro go realnie mam? Histeroskopię mi też sugerowałaś i owszem idę na nią mam już termin, od razu spytałam lekarza. Czy jest coś czego nie zrobiłam z sugerowanych np przez Ciebie badań?
Nie mówię, że mam najgorzej, oczywiście są cięższe smutniejsze sytuacje do których sie nie porownuje po prostu jest mi ciężko..
Każdą radę też rozważam na poważnie więc jeśli rzeczywiście coś pomijam to będę wdzięczna za sugestię z Twojej strony co mi jeszcze radzisz
Swoją drogą gratulacje!Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października, 09:24
👰🏻♀️29 👨💼32
Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..
Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
- APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
- allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
- celowana suplementacja, ładne amh
- hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
- stale letrox,hydroxychloroquina, acard
- wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 Beta 56.3 -> 160.4 -> 414.5 🍀
21/10 beta 2384 🍀
Wizyta 24/10 - pęcherzyk i struktury zarodka🍀
Wizyta 6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm🍀
10/11 plamienia, IP, żyjemy🍀
18/11 9+0, CRL 2,44 💗 178/min 🍀🌈
Wizyta 5/12 🙏🍀
-
Cześć dziewczyny, wczoraj byłam u ginekologa i nic nie widać narazie powiedziała że mam ładne endometrium dała mi skierowanie na betę i widzimy się za 11 dni podeszłam dzisiaj po wyniki wstawię je na dole 🫶 Co do objawów bardzo męczy mnie uczucie jakbym dostała @ biegnę do toalety tyle razy i ten strach przed zobaczeniem krwi plus w nocy mam z 3-4 wycieczki do toalety co mnie bardzo irytuje przez to ciężko śpię : ( apetyt na szczęście wraca : ) https://ibb.co/MZSDPfd
Nadziejka26, Julia24, Mimi🌸, Galaxis, Siasi, ellevv, Ilka96, DreamBee, Revolutionary lubią tę wiadomość
-
Julixxx wrote:Ja dziś powtórzyłam test i najbielsza biel, musiała mi się na facelle wczorajszym jakaś fabryczna pokazać, dziś 14 dpo i okresu póki nie ma, ale nadziei na ten cykl też już raczej nie…
Troszkę smutno bo liczyłam chyba za mocno na letrozol stąd rozczarowanie. No ale nic, czekamy na okres i jedziemy dalej na tym wózku, zaczynamy 16 cs i nowa szansa się otwiera.
Tak myślę czy by nie wysłać męża na badanie nasienia, miał w kwietniu co prawda ale tylko podstawowe. Wtedy wyszła nam morfologia 3%, ruch postępowy 23,64 oraz koncentracja 10.7mln/ml i 37,45 mln/próba - z tych wyników które mieliśmy na czerwono zaznaczone. Łyka witaminki więc ciekawe czy coś się poprawiło, jest z zawodu kierowca więc tutaj niestety jest to też spore obciążenie dla jego zawodników.
Po naszej dzisiejszej bieli sam pytał czy coś jeszcze może zrobić, żeby poprawić nasze szanse, czy może powtórzyć badania czy może jest coś, co może jeszcze przyjmować. Nastawił się tak samo jak ja
O nie. bardzo mi przykro, te oszukańcze testy są gorsze wg mnie niż zobaczenie bieli samej od startu testowania. 🫂🫂🫂33👧 37🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
9 cs!🤞⏳️do kwietnia
💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen, chrom complex
🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna(55,94), glukoza, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy(15,96), b12(393) ☑️ cholesterol całkowity❌️
🔬08.24 - usg piersi✅️cytologia płynna✅️
🔬11.24 - TSH 2,09❌️ T4 1,06✅️anty TPO, anty TG ✅️ badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
Glukoza + insulina homa ir❌️ IO
Nadwaga - dieta i ruch (do tej pory -6 kg)
27.11 endo konsultacja ➡️dieta, dieta, dieta za 3 mc kontrola glukoza, insulina, tsh
🔜03.12 prog + estradiol 8 dpo
🔜04.12 wizyta u gina -
Julixxx wrote:Przytulam Annsze, Nadziejka, cysterka i Darrika 🫶 i wszystkie inne dziewczyny które mają gorszy dzień. Jeszcze wyjdzie dla nas słoneczko na pewno. Tak czasem po prostu musi być, nie mamy niestety wpływu na wszystko i na pewno nie jest to nasza wina. Teraz długie jesienne wieczory może przyniosą nam szczęście, atmosfera bardzo sprzyjająca przytulaniu ❤️ bierzemy się do roboty 😃
My już sobie wczoraj na umilenie smutków poszaleliśmy wieczorem 😆Julixxx lubi tę wiadomość
33👧 37🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
9 cs!🤞⏳️do kwietnia
💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen, chrom complex
🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna(55,94), glukoza, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy(15,96), b12(393) ☑️ cholesterol całkowity❌️
🔬08.24 - usg piersi✅️cytologia płynna✅️
🔬11.24 - TSH 2,09❌️ T4 1,06✅️anty TPO, anty TG ✅️ badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
Glukoza + insulina homa ir❌️ IO
Nadwaga - dieta i ruch (do tej pory -6 kg)
27.11 endo konsultacja ➡️dieta, dieta, dieta za 3 mc kontrola glukoza, insulina, tsh
🔜03.12 prog + estradiol 8 dpo
🔜04.12 wizyta u gina -
Ja dzisiaj się obudziłam z dużym spokojem. Jestem dzisiaj 6DPO, ale mam jakieś przeczucie, że to listopad będzie moim szczęśliwym miesiącem 🍁🍂
Annsze, Julixxx, Darrika i Rudka trzymam kciuki za Wasze dzisiejsze testowanie 🤞🍀 i czekam na wieści! Październik zaczął się bardzo optymistycznie i mam nadzieję, że zachowany ten trend 🙌🙌🙌Darrika, DreamBee lubią tę wiadomość
💃29 lat (AMH 2,29 (17.08) )🕴️35 lat.
✳️8cs o pierwsze 👶 🆕➡️ Luteina 2x2x 50mg oraz NAC 3-7dc 1200mg! +cholina🍀✊
📆 12.2024r. Konsultacja w klinice + badanie nasienia partnera
❌ Powtarzające się plamienia i bóle od 7 DPO? Luteina
☑️ TSH 2,40 (tylko suplementy: selen, cynk, jod)) ⏩ 1,71 🎉🎉 (27.11).
❌BMI 27,0 -> 25,8 💪 (dieta niski ig) ❌ Insulinooporność (Siofor XR 500) ❌ Hiperplolaktynemia czynnościowa (nic?)
❌ Żelazo 36, Ferrytyna 33 (Formeds Ferr-C)- po 2 miesiącach suplementacji zmiana ferrytyny na 35 😓
Suplementy: Formeds (Prenacaps Multi 1, DHA, D3, żelazo, magnez B6, B12, koenzym Q10, cholina), selen+cynk, Feritism, NAC i olej z wiesiołka, plus zioła wg. ojca Sroki i na 2 fazę cyklu 🌿🤞, a partner Formeds multi, omega-3, D3, magnez i olej z wiesiołka💊 -
Darrika wrote:My już sobie wczoraj na umilenie smutków poszaleliśmy wieczorem 😆
Darrika, czekam na swojego i też poszalejemy 🙈
Już mu zapowiedziałam że jak wróci ma mnie zabrać na dobre jedzonko i zagwarantować miły wieczór 🤭Darrika, DreamBee lubią tę wiadomość
Lena- 10.2020❤️
Starania o rodzeństwo- od 02.2024
VR2- hetero
MTHFR--hetero
PAI-homo
LH:FSH: 0.98 -
Julixxx wrote:Ja dziś powtórzyłam test i najbielsza biel, musiała mi się na facelle wczorajszym jakaś fabryczna pokazać, dziś 14 dpo i okresu póki nie ma, ale nadziei na ten cykl też już raczej nie…
Troszkę smutno bo liczyłam chyba za mocno na letrozol stąd rozczarowanie. No ale nic, czekamy na okres i jedziemy dalej na tym wózku, zaczynamy 16 cs i nowa szansa się otwiera.
Tak myślę czy by nie wysłać męża na badanie nasienia, miał w kwietniu co prawda ale tylko podstawowe. Wtedy wyszła nam morfologia 3%, ruch postępowy 23,64 oraz koncentracja 10.7mln/ml i 37,45 mln/próba - z tych wyników które mieliśmy na czerwono zaznaczone. Łyka witaminki więc ciekawe czy coś się poprawiło, jest z zawodu kierowca więc tutaj niestety jest to też spore obciążenie dla jego zawodników.
Po naszej dzisiejszej bieli sam pytał czy coś jeszcze może zrobić, żeby poprawić nasze szanse, czy może powtórzyć badania czy może jest coś, co może jeszcze przyjmować. Nastawił się tak samo jak ja
🫂🫂🫂 tulę najmocniej... Takie oszukance są najgorsze Dobrze, że masz męża co się stara o swoje 50% na równi z Tobą i masz wsparcie w nim. Trzymam za Ciebie kciuki, żeby następny cykl był udany.Julixxx lubi tę wiadomość
Ona 34l: AMH 1,27, LUF
On 34l: ok 👌
Starania od 04.2024
Cykl 1 cb
Cykl 2 ❌
Cykl 3 i 4 Luf
Cykl 5 Ovi ❌
Cykl 6 IUI (6.09),Ovi, prog ❌(17.09)
Cykl 7 Lametta 1x2.5 (5-9dc), Ovi, Prog , cb
Cykl 8 Lametta 1x2.5 (5-9dc), zakaz starań 3 pęcherzyki ❌
Cykl 9 Lametta 1x2.5 (5-?dc), NAC 4-9dc 600 -
Cel95 wrote:Wiesz czy to ważne że zaczęłam od zespołu, skoro go realnie mam? Histeroskopię mi też sugerowałaś i owszem idę na nią mam już termin, od razu spytałam lekarza. Czy jest coś czego nie zrobiłam z sugerowanych np przez Ciebie badań?
Nie mówię, że mam najgorzej, oczywiście są cięższe smutniejsze sytuacje do których sie nie porownuje po prostu jest mi ciężko..
Każdą radę też rozważam na poważnie więc jeśli rzeczywiście coś pomijam to będę wdzięczna za sugestię z Twojej strony co mi jeszcze radzisz
Swoją drogą gratulacje!
Dziękuję; o dziecko walczyłam 5 lat.
Sama histeroskopia tutaj nie wystarczy niech Ci zrobią z CD138 i CD56, najlepiej jakby histeroskopię wykonywał lekarz zajmujący się niepłodnością Czy badałaś trombofilię? Czy robiłaś panel urogenitalny? Jeśli są problemy ze stawami u męża to też może mieć ogromny wpływ..“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
4.09.2024 r. - transfer blastki
12.09.2024 r. - beta HCG 50,27 mIU/ml - zostań z Nami proszę! (po Zivafert i Ovitrelle) Progesteron 128 ng/ml
14.09.2024 r. - beta HCG 56,41; Progesteron 121 ng/ml
17.09.2024 r. - beta HCG 200,42; Progesteron 108,6 ng/ml
20.09.2024 r. - beta HCG 802,05; Progesteron 85,9 nh/ml
2.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 0,44 cm; 140 uderzeń /min
16.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 1,9 cm; 143 uderzeń/min 😻
7.11 - CRL 4,4 cm; FHR 167, mamy małego Wstydnisia😊
13.11 - prenatalne - CRL 6,1 cm Dzieciaczka, FHR 152🧬 ryzyka niskie
10.12 - wizyta ⏳
❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
-
Frutellka wrote:A dlaczego sądzisz, że dwie ciąże biochemiczne nie są dobrym znakiem. Już kiedyś napisałam, że diagnostykę zaczęłaś od dupy strony nie mając podstaw mogących mieć na to wpływ na ciąże biochemiczne; już raz Ci próbowałam to wytłumaczyć jednak nic nie przyjmowałaś do wiadomości tylko naskakiwałaś na mnie.
Twoja historia starań nie jest długa i skomplikowana; w 3 czy 4 cyklach starań zaszłaś w dwie ciąże; że były biochemiczne to być może statystyka; a być może może jest zapalenie endometrium lub inne cuda, które powoduje ciąże biochemiczne. Także dla mnie taki pesymizm po roku starań z przerwami, Ty nie jesteś ani realistką ani optymistką bo to widać wszystko jest na "nie" jest trochę nie na miejscu.. Co mają powiedzieć dziewczyny, które starają się po 4,6,10 lat i nie osiągnęły żadnej ciąży nawet biochemicznej. Co mają powiedzieć dziewczyny, które mają za sobą po 7 nieudanych transferów lub nie uzyskujące zarodków podczas IVF, co mają zrobić te które urodziły martwe dzieci; albo przeszły poronienia na wysokim etapie...? Dobrym przykładem jest tutaj chociażby Weronka, w krótkim czasie straciła 3 ciąże i co ma się rzucić z mostu ? Nie, działa dalej i próbuje znaleźć powód.
Ty masz 28 lat, jesteś młoda więc nie wiem dlaczego i skąd w Tobie tyle negatywnych myśli i emocji; jest tutaj wiele dużo starczych kobiet; które walczą o pierwsze dziecko.
Umniejszasz osobie która mimo że może w ciąże zaszła szybko ale nie może jej utrzymać a porównujesz do osób które w tą ciąże zajść nie mogą lub starają się kilka lat. Dla mnie to niepojęte. To że ktoś łatwiej zachodzi w ciąże nie powoduje że ta osoba powinna cierpiec mniej niż ta która w ta ciąże zajść nie może. Finalnie obie nie mają dzieci które pragną. W dodatku od tego jest forum i takie wątki żeby dzielić się swoimi smutkami, żalami i tymi wszystkimi emocjami które z jakiegoś powodu nie mają ujścia w życiu codziennym. Każdy człowiek jest inny i ma inne emocje, jeden jest bardziej odporny psychicznie drugi nie, jeden będzie wylewał frustrację a u drugiego niepowodzenie będzie napędzało do walki. Ale cel każdej tu kobiety jest jeden i powinna to wsparcie uzyskać.
Najbardziej zaklulo mnie w oczy to porównanie do innych które starają się latami. Nie ma czegoś takiego że ta ma lepiej a ta gorzej. Każdej cierpienie będzie takie samo , niezależnie czy stara się latami czy w ciąże zachodzi od razu ale i tak nie może tej ciąży utrzymać. To porównanie jest nie na miejscu.Lusia90, Cel95, Szarotka12, Ilka96, KarolinaJ0702, Pokahontaz26 lubią tę wiadomość