W październiku fiku-miku, latem bobas na kocyku🌞👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie wyrabiam ze stresem. Leki na jelito drażliwe odstawiłam więc mnie boli. Podbrzusze też boli. W nocy nie mogłam spać, ciągle się przebudzałam. Chyba oszaleje 😬💊Acard, Neoparin, Luteina, Pregna, Bonjesta
PAI homo
ANA typ homogenny 1:640
IBS
09.10.2024
beta hcg 9,62 mIU/ml; progesteron 14,86 ng/ml
11.10.2024
beta hcg 30,01 mIU/ml; progesteron 17 ng/ml [acard 75 mg]
14.10.2024
beta hcg 92,54 mIU/ml; progesteron 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
16.10.2024
beta hcg 272,33 mIU/ml; progesteron 13,53 ng/ml
24.10.2024 wizyta
06.11.2024 wizyta nfz - [7+3] jest ❤️
14.11.2024 wizyta - [8+4] 1,98 cm 🐯
27.11.2024 wizyta nfz - [10+3] 3,65 cm 🐯
09.12.2024 wizyta
13.12.2024 prenatalne
04.2024 cb (7cs)
10.2023 wznowienie starań
04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
02.2020 cb (6cs)
08.2018 rozpoczęcie starań
01.2016 córka 💙
-
koktajlowa wrote:Nie wyrabiam ze stresem. Leki na jelito drażliwe odstawiłam więc mnie boli. Podbrzusze też boli. W nocy nie mogłam spać, ciągle się przebudzałam. Chyba oszaleje 😬
Współczuję 🫂 Może skonsultuj się z lekarzem, czy jest coś co możesz teraz bezpiecznie przyjmować i co chociaż troszkę przyniesie ulgę w tych delegliwościach 🤔 Głęboko oddychaj Kochana i staraj się też odpędzać wszystkie stresujące myśli ❤Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października, 06:27
👱♀️1986
🧔1979
Starania od 07.2023 -
Revolutionary wrote:Dzień dobry dziewczyny! ☀️
Pierwszy raz mam czas tak rano napisać, bo dziś wolne i zaraz jadę na grzyby 🍄 Mam nadzieję że uda się coś zebrać
Wczoraj wieczorem czułam się trochę jakby mnie brała choroba, a dzisiaj temp skoczyła do 36,93*🤨 ale na nic się nie nastawiam, w zeszłym cyklu było dokładnie tak samo w 8dpo... No i może to być jakieś przeziębienie, bo w pracy masa ludzi chora 😑
Odezwę się po południu i Was nadrobię. Za testujące/betujące dzisiaj ✊✊✊
Miłego dnia!☀️
Na Twoim wykresie owu jest w dniu spadku temperatury, a na moim w dniu wzrostu... Jak to jest? Czy myślisz, że ovu dobrze ją wyznaczyło? -
Hej dziewczyny, dzień dobry.
Potrzebuje Waszej rady, nie wiem co mam myśleć :o
Mój cykl jest zawirowany, a nigdy taki nie był.
Po braku miesiączki, w 39 dniu cyklu byłam u gin.
Powiedział, że nie wie co się dzieje, ale właśnie mam mieć owulacje. To był poniedziałek.
Mówi owulacja lada chwila, dziś, maks jutro.
Zaczęły mnie boleć piersi we wtorek, pojawił się śluz płodny, myślę ahaaa super, pewnie miał racje. Do tego kłucie jajnika.
Działaliśmy niedziela, poniedziałek, wtorek.❤️
Wczoraj mnie lekko ćmiło podbrzusze. Myślałam, że to jakiś ból okołoowulacyjny.
Dzisiaj wstaje rano, a tam żywa krew, jakby okres i to nie plamienie a raczej normalny okres :o
Teraz też mnie delikatnie pobolewa brzuch jak na okres.
Jak myślicie? O co chodzi?
Jeśli owu była faktycznie około poniedziałku, to nie możliwe raczej żeby okres był 3 dni po owu.
Chociaż faktycznie to dziwny cykl, bo jestem w 42 DC.
A jeśli chodzi o implantację to chyba o dużo za wcześnie no i raczej to nie powinna być żywa krew w takiej ilości :o
Jestem lekko przerazona tym co się ze mną dzieje...
Miałam iść na badanie progesteron 7dpo.
👩25 👨 28
2021 - córeczka Niespodzianka 🌸
Od 06/2024 - starania o rodzeństwo 🍀
09/11 - ⏸️
12/11 - 787.23 🌱
14/11 - 1226.20 🤞
Wizyta 28/11 - ??? -
Nadziejka26 wrote:Hej dziewczyny, dzień dobry.
Potrzebuje Waszej rady, nie wiem co mam myśleć :o
Mój cykl jest zawirowany, a nigdy taki nie był.
Po braku miesiączki, w 39 dniu cyklu byłam u gin.
Powiedział, że nie wie co się dzieje, ale właśnie mam mieć owulacje. To był poniedziałek.
Mówi owulacja lada chwila, dziś, maks jutro.
Zaczęły mnie boleć piersi we wtorek, pojawił się śluz płodny, myślę ahaaa super, pewnie miał racje. Do tego kłucie jajnika.
Działaliśmy niedziela, poniedziałek, wtorek.❤️
Wczoraj mnie lekko ćmiło podbrzusze. Myślałam, że to jakiś ból okołoowulacyjny.
Dzisiaj wstaje rano, a tam żywa krew, jakby okres i to nie plamienie a raczej normalny okres :o
Teraz też mnie delikatnie pobolewa brzuch jak na okres.
Jak myślicie? O co chodzi?
Jeśli owu była faktycznie około poniedziałku, to nie możliwe raczej żeby okres był 3 dni po owu.
Chociaż faktycznie to dziwny cykl, bo jestem w 42 DC.
A jeśli chodzi o implantację to chyba o dużo za wcześnie no i raczej to nie powinna być żywa krew w takiej ilości :o
Jestem lekko przerazona tym co się ze mną dzieje...
Miałam iść na badanie progesteron 7dpo.
A może to było krwawienie związane typowo z owulacją? Albo może miałaś jakiegoś krwiaczka, który się opróżnił? Są różne możliwości. Nie martw się!👩🏻 28 | 👨🏻 29
_______________________________________
➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
❌Niedoczynność tarczycy
❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
_______________________________________
📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
📆 02/2023 ➡️ Szpital, oddział endokrynologiczny, kompleks badań ✅
📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
2025 r. będzie Nasz. 💙
-
Weronka wrote:A może to było krwawienie związane typowo z owulacją? Albo może miałaś jakiegoś krwiaczka, który się opróżnił? Są różne możliwości. Nie martw się!
No właśnie na USG było wszystko dobrze, żadnych anomalii, tylko ten cykl to jest anomalia.
Wyszłam od gin z dobrym nastrojem do działania, bo w końcu przypadkowo trafiłam na monitoring.
Podbrzusze zaczynam czuć coraz mocniej. Okres jak nic...👩25 👨 28
2021 - córeczka Niespodzianka 🌸
Od 06/2024 - starania o rodzeństwo 🍀
09/11 - ⏸️
12/11 - 787.23 🌱
14/11 - 1226.20 🤞
Wizyta 28/11 - ??? -
Cel95 wrote:Bo my z mężem się naprawdę boimy co nowego czeka za rogiem. Dużo różnych spraw za nami i mieliśmy nadzieję że tutaj przynajmniej jakoś to będzie. Mimo wszystko spędzamy na codzień miło czas, śmiejemy się, ale jesteśmy realistami.
Ciągle coś, odkąd miałam 19 lat tak naprawdę. Czasem czuje się jakbym miała 82 a nie 28 😁👌
A historie dziewczyn po stratach rzeczywiście tak dają nadzieję.
Zobaczymy co jutro powie androlog
Wybacz, ale w pełni zgadzam się z poprzednimi wypowiedziami. Wasze starania nie należą do najdłuższych, tak naprawdę 2 ciąże biochemiczne mogą być statystyką i przypadkiem. Jest tu wiele kobitek, które są po wielu poronieniach, narodzinach martwego dziecka, ale i takie, które starają się po 6-10 lat i nic...
Mam wrażenie, że jesteś tu z nami, ale zamykasz się na jakiekolwiek podpowiedzi. Dwukrotnie sugerowałam Ci, że wasze problemy mogą być związane z chorobą stawów Twojego męża i on również powinien być pod kontrolą immunologa. Diagnostyka problemów czasami trwa latami. W naszym przypadku np. wyszły nieprawidłowości w zakresie trombofilii i już cieszyliśmy się, że mamy to, ale nie... Wiadomo, człowiekowi jest przykro po stracie i przez jakiś czas przeżywa smutek i żal do świata, ale trzeba się podnieść i walczyć dalej z pozytywnym nastawieniem, bo psychika w staraniach również jest ważna.
Tak naprawdę masz DOPIERO 29 lat i może się okazać, że nagle po prostu zajdziesz w ciążę i ją donosisz albo znajdziecie z partnerem brakujący element i stosując odpowiednie leczenie urodzicie jedno, drugie i trzecie dziecko.
Ciągle coś od czasu jak miałaś 19 lat... Życie nie jest usłane różami, tak wygląda dorosłość, o pewnie rzeczy niestety trzeba zawalczyć i rzadko zdarza się, że ma się coś podane na tacy. Nie ingeruje w to jakie miałaś w życiu problemy, ale każdy je ma! To nie znaczy jednak, że trzeba przekreślać swoje życie i uznawać, że nic się nie uda. Czasami po trupach, ale do celu. I pomyśl o tym jak ten osiągnięty cel będzie smakował, a nie o tym, że go nie osiągniesz.
Na ten moment ciesz się chociażby tym, że stać Cię na diagnostykę. Wiele par nie ma takiej możliwości. Jak wiadomo na diagnostykę/leczenie niepłodności trzeba mieć pieniądz.
🫡3erin, Majlen, Lkao19, Darrika, Vergeet, Siasi, Pokahontaz26, DreamBee, Revolutionary lubią tę wiadomość
👩🏻 28 | 👨🏻 29
_______________________________________
➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
❌Niedoczynność tarczycy
❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
_______________________________________
📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
📆 02/2023 ➡️ Szpital, oddział endokrynologiczny, kompleks badań ✅
📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
2025 r. będzie Nasz. 💙
-
Ja dziś rano zatestowałam. To mój 10/11 dpo. Biało 😒 Tak bardzo liczyłam na ten październik. Moja młoda zara kończy 4 latka i tak jakoś wierzyłam w magię tego miesiąca. Zwłaszcza że wg usg była owu, ciałko żólte, prog 7 dpo ponad 17 ng/ml.
Niby wiem że jeszcze wszystko może się wydarzyć ale mam jednak przeczucie że nici z tego.
Na dodatek mój mąż do jutra na szkoleniu i jakoś tak nijak. Myślałam że powitam go z 2 kreseczkami już.. tak to jest jak głowa się za bardzo nastawiła 🫣Lena- 10.2020❤️
Starania o rodzeństwo- od 02.2024
VR2- hetero
MTHFR--hetero
PAI-homo
LH:FSH: 0.98 -
Annsze wrote:Ja dziś rano zatestowałam. To mój 10/11 dpo. Biało 😒 Tak bardzo liczyłam na ten październik. Moja młoda zara kończy 4 latka i tak jakoś wierzyłam w magię tego miesiąca. Zwłaszcza że wg usg była owu, ciałko żólte, prog 7 dpo ponad 17 ng/ml.
Niby wiem że jeszcze wszystko może się wydarzyć ale mam jednak przeczucie że nici z tego.
Na dodatek mój mąż do jutra na szkoleniu i jakoś tak nijak. Myślałam że powitam go z 2 kreseczkami już.. tak to jest jak głowa się za bardzo nastawiła 🫣
Przykro mi, wiem co czujesz.
U mnie było dokładnie to samo 💔
W zasadzie jest, bo dziś rano mnie okres zaskoczył.
Też mam córkę prawie 4 latka, tak bardzo chciałabym rodzeństwa dla niej 💔👩25 👨 28
2021 - córeczka Niespodzianka 🌸
Od 06/2024 - starania o rodzeństwo 🍀
09/11 - ⏸️
12/11 - 787.23 🌱
14/11 - 1226.20 🤞
Wizyta 28/11 - ??? -
Revolutionary wrote:Dzień dobry dziewczyny! ☀️
Pierwszy raz mam czas tak rano napisać, bo dziś wolne i zaraz jadę na grzyby 🍄 Mam nadzieję że uda się coś zebrać
Wczoraj wieczorem czułam się trochę jakby mnie brała choroba, a dzisiaj temp skoczyła do 36,93*🤨 ale na nic się nie nastawiam, w zeszłym cyklu było dokładnie tak samo w 8dpo... No i może to być jakieś przeziębienie, bo w pracy masa ludzi chora 😑
Odezwę się po południu i Was nadrobię. Za testujące/betujące dzisiaj ✊✊✊
Miłego dnia!☀️Starania o pierwszego maluszka 🩷
♀️28
- po odstawieniu AH brak owulacji ok.6 msc, PCOS, aktualnie wyrównane niedobory, wdrożona suplementacja, aktywność fizyczna, dieta niski IG
- 1 stymulacja - 2 pęcherzyki ❌️
- 2 stymulacja - w toku ⏳️
nowy cykl 🩸 5.11
owulacja 🥚 ? -
Nadziejka26 wrote:No właśnie na USG było wszystko dobrze, żadnych anomalii, tylko ten cykl to jest anomalia.
Wyszłam od gin z dobrym nastrojem do działania, bo w końcu przypadkowo trafiłam na monitoring.
Podbrzusze zaczynam czuć coraz mocniej. Okres jak nic...Starania o pierwszego maluszka 🩷
♀️28
- po odstawieniu AH brak owulacji ok.6 msc, PCOS, aktualnie wyrównane niedobory, wdrożona suplementacja, aktywność fizyczna, dieta niski IG
- 1 stymulacja - 2 pęcherzyki ❌️
- 2 stymulacja - w toku ⏳️
nowy cykl 🩸 5.11
owulacja 🥚 ? -
Revolutionary wrote:Dziewczyny w końcu mam wyniki 7dpo, zerkniecie i powiecie czy jest ok czy nie?
https://ibb.co/GFTmbkz
Totalnie się nie znam...
Jaki wysoki estradiol ile było pęcherzyków?“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
4.09.2024 r. - transfer blastki
12.09.2024 r. - beta HCG 50,27 mIU/ml - zostań z Nami proszę! (po Zivafert i Ovitrelle) Progesteron 128 ng/ml
14.09.2024 r. - beta HCG 56,41; Progesteron 121 ng/ml
17.09.2024 r. - beta HCG 200,42; Progesteron 108,6 ng/ml
20.09.2024 r. - beta HCG 802,05; Progesteron 85,9 nh/ml
2.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 0,44 cm; 140 uderzeń /min
16.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 1,9 cm; 143 uderzeń/min 😻
7.11 - CRL 4,4 cm; FHR 167, mamy małego Wstydnisia😊
13.11 - prenatalne - CRL 6,1 cm Dzieciaczka, FHR 152🧬 ryzyka niskie
10.12 - wizyta ⏳
❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
-
Majlen wrote:A na tym usg to lekarz był pewny, że to właśnie pęcherzyk dominujący? Ile miałaś mm endometrium?
Był przekonany, że owulacja lada chwila, jest pęcherzyk dominujący. Endo 12.48 mm
Nie był mi w stanie odpowiedzieć czemu owulacja jest tak późno.
USG w moim odczuciu było długie i dokładne, więc nie zakładam, że się pomylił. 🥴👩25 👨 28
2021 - córeczka Niespodzianka 🌸
Od 06/2024 - starania o rodzeństwo 🍀
09/11 - ⏸️
12/11 - 787.23 🌱
14/11 - 1226.20 🤞
Wizyta 28/11 - ??? -
🩸 rozkręciła się na dobre, brzuch boli dość mocno.
Nie mam najmniejszych wątpliwości czy to okres.
Tylko skąd do cholery ta niby owulacja.👩25 👨 28
2021 - córeczka Niespodzianka 🌸
Od 06/2024 - starania o rodzeństwo 🍀
09/11 - ⏸️
12/11 - 787.23 🌱
14/11 - 1226.20 🤞
Wizyta 28/11 - ??? -
Annsze wrote:Ja dziś rano zatestowałam. To mój 10/11 dpo. Biało 😒 Tak bardzo liczyłam na ten październik. Moja młoda zara kończy 4 latka i tak jakoś wierzyłam w magię tego miesiąca. Zwłaszcza że wg usg była owu, ciałko żólte, prog 7 dpo ponad 17 ng/ml.
Niby wiem że jeszcze wszystko może się wydarzyć ale mam jednak przeczucie że nici z tego.
Na dodatek mój mąż do jutra na szkoleniu i jakoś tak nijak. Myślałam że powitam go z 2 kreseczkami już.. tak to jest jak głowa się za bardzo nastawiła 🫣
Przykro mi, bardzo dobrze cię rozumiem. Też się bardzo nastawiłam na ten październik, byliśmy na urlopie i bez żadnego wymuszania "obstawiliśmy" ♥️ wszystkie dni w okresie płodnym. Miałam przeczucie że się może udać, umysł staraczki zaczął mi podsuwać objawy, wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały że się udało a tu nic 😅 jak się głowa nastawi to strasznie to później boli. Jak nie ten miesiąc to może kolejny będzie nasz 😊Vergeet lubi tę wiadomość
👫 29 & 29
▪️starania na luzie od 01.2024
▪️z pomocą medyczną od 08.2024
👩🏻PCOS + IO + niedoczynność
💊 Euthyrox + Glucophage + dieta z niskim IG
▪️naturalne cykle b. długie - 70 dni, częsty brak owulacji
🧔🏼obniżone parametry nasienia - listopad 2024:
- łagodna oligospermia (10,61)
- niska ruchliwość (a+b 13,5 ; a+b+c 23)
- morfologia 0% 😑
stymulacja Lametta + Ovitrelle 💉 + duphaston + utrogestan
🔹1 cs (sierpień'24) - LUF
🔹2 cs (wrzesień) - lametta + ovitrelle ❌
🔹3 cs (październik) - lametta + ovitrelle ❌
🔹listopad - przerwa na badania i dla głowy
📆 plan listopad/grudzień:
▪️MUCHa - czekam na wyniki ⏳
▪️badania męża - hormony
▪️androlog/urolog
▪️drożność jajowodów
suple:
Fertistim, Sanprobi IBS, Prenatal Uno, Omega 3, Laktoferryna, NAC 1200 (5-9 dc) -
Hej dziewczyny, gratuluje wszystkim kreseczek 🍀 i tulę za biele 🫂 Nie dam rady was nadrobić już, choroba i ilość obowiązków mnie zmiotły na długo i ledwo mrugnęłam a wy już napisałyście 110 stron 🤪
Byliśmy u androloga ale nie jestem przekonana co do wizyty. Powiedział, że zrobiliśmy badania bardzo wcześnie, że wyniki męża są super jak na to co przeszedł i mamy się starać dalej i on wierzy, że nam się uda. Zapisał jakieś inne suplementy, zalecił ruch, zdrową dietę i w sumie to tyle. Nie wiem czego oczekiwałam, ale chyba nie spodziewałam się, że usłyszę tyle przytyków że staramy się dopiero 7 msc i jestem młoda, zdrowa więc mam się niczym nie martwić.
W tym miesiącu pewnie niewiele mnie będzie na wątku, musimy ogarnąć chaos który nas otacza a taka przerwa może dobrze mi zrobi. Wybaczcie jeśli nie będę się odzywać☺️Siasi lubi tę wiadomość
🐈🐈⬛
9 cs 🌼 -
A mnie dziewczyny coś mieli w tych jajnikach i podbrzuszu, wczoraj brzuch pobolewał, męża prawie zjadłam w negatywnym słowa znaczeniu (no obrywało mu się za byle co) i byłam pewna, że @ się rozkręci, a tu nic. 🤷♀️
Jeśli do końca dnia krwawienie nie przyjdzie, to chyba będę zmuszona wieczorem albo jutro rano siknąć żeby mieć pewność, że nie ma potrzeby wdrażania leków.
Ahh te nieregularne cykle... 😅👩🏻 28 | 👨🏻 29
_______________________________________
➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
❌Niedoczynność tarczycy
❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
_______________________________________
📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
📆 02/2023 ➡️ Szpital, oddział endokrynologiczny, kompleks badań ✅
📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
2025 r. będzie Nasz. 💙
-
@Nadziejka, tulę Ciebie mocno ❤️ musimy dać sobie chwilę czasu na oddech.
Ja z reguły jestem optymistką, ale wiecie dziś ten biały test, szarówka za oknem tak mnie niefajnie nastroiły plus taki że weekend za pasem, wraca mąż więc pewnie jakoś miło go spędzimy.
Dodatkowo naszły mnie takie smutne myśli czy nasze starania nie odbywają się kosztem naszej córeczki, wiecie niby wiem że nie, poświęcamy jej ogrom czasu i zainteresowania jednak jak przychodzą te dni w miesiącu kiedy wiem że nie wyszło to jestem smutna, zła, ona myślę że też to widzi, odczuwa. Zwłaszcza że całkiem brak mi wtedy cierpliwości
Myślę sobie wtedy halo kobieto, masz dziecko kochane tu na miejscu- skup się na nim, czemu tęsknisz i kochasz to czego nie ma..Nadziejka26, Darrika lubią tę wiadomość
Lena- 10.2020❤️
Starania o rodzeństwo- od 02.2024
VR2- hetero
MTHFR--hetero
PAI-homo
LH:FSH: 0.98 -
Cysterka95 - ogrom tulasów dla Ciebie ❤️
Ja jeszcze zastanawiam się czy przyczyną u nas nie jest z kolei za grube endometrium, ja w 17 dc mam prawie 17 mm, czytałam że grube też nie jest dobre..gin nic na to nie mówi. Dodatkowo mam PAI homo, nie miałam zalecenia Acardu od starań, mam wrażenie że lekarz olal to na czas starań- powiedział że wrócimy do tego jak będę w ciąży.
Niestety uroki życia w mniejszym miescie pod względem dostępu do dobrych specjalistów są niefajne.
cysterka95 lubi tę wiadomość
Lena- 10.2020❤️
Starania o rodzeństwo- od 02.2024
VR2- hetero
MTHFR--hetero
PAI-homo
LH:FSH: 0.98