X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W październiku fiku-miku, latem bobas na kocyku🌞👶
Odpowiedz

W październiku fiku-miku, latem bobas na kocyku🌞👶

Oceń ten wątek:
  • Kinia92 Autorytet
    Postów: 705 1343

    Wysłany: 1 października 2024, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pokahontaz26, to już widać fajna krechę ! :d
    Sienia555, powtórz jutro rano i zobacz w wymaganym czasie ;) niektórym dziewczynom poczasiak pokazał ciążę, ale równie dobrze może wyjść testowa.

    Pokahontaz26 lubi tę wiadomość

    12 cs szczęśliwy🥺
    02.2020 👧
    08.2021 👼

    03.2024
    LH 12,6
    FSH 10,4
    AMH 0,53
    10.2024
    AMH 0,211
    FSH 13,10
    Lh 9,43

    07.11.2024 ⏸️ beta 105, prog 25,65
    09.11.2024 beta 257,9, prog 24,07
    12.09.2024 beta 890,8, prog 16,86
    25.11.2024 dwa groszki z ❤️❤️ 124ud/min🥺
    13.12.2024 dwa Misie Haribo 2,4cm ❤️❤️ 176ud/min🥺
    07.01.2024 wizyta 🤞
    Duphaston 2x1, acard 75


    preg.png
  • Sienia555 Przyjaciółka
    Postów: 92 47

    Wysłany: 1 października 2024, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinia92 wrote:
    Pokahontaz26, to już widać fajna krechę ! :d
    Sienia555, powtórz jutro rano i zobacz w wymaganym czasie ;) niektórym dziewczynom poczasiak pokazał ciążę, ale równie dobrze może wyjść testowa.
    Mega żałuję że na to zerknęłam, tym bardziej że trochę tych testów już zrobiłam i miałam taki głupi zwyczaj, że rzucałam je do szafki zamiast do śmietnika (nie wiem czemu nie pytajcie) i nigdy żaden nie zmienił się w pozytywny nawet po miesiącu. W tym miesiącu pierwszy raz wyrzuciłam od razu i taka akcja. Ja zwariuję :P

    Hashimoto
    Niedoczynność
    Starania od 5.2024
  • awokado 🥑 Autorytet
    Postów: 331 839

    Wysłany: 1 października 2024, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odebrałam wyniki 7dpo i mój koncert życzeń częściowo się spełnił 🥰
    Wiem, że wyniki nadal nie są idealne, ale progesteron 12,42 (miesiąc temu było 9,5), a estradiol 167,01 (miesiąc temu było 214), więc nadal dominacja estrogenowa, ale mniejsza niż w poprzednim cyklu ❤️ Mega się cieszę, bo owulacja w tym cyklu była tak późno, że zaczęłam mieć podejrzenia, że coś było z nią nie tak 🥰

    Majlen, Darrika, Rudka, DreamBee, Sarka94, AnitaK, Belia, Vergeet, Kasiekkk, Elena20, Kinia92 lubią tę wiadomość

    👩🏻+👨🏼+🐶=🧡
    ———————————
    ⏸️ 06.10 nasz mały sezamek lub czarnuszka 🥹
    24.10 mamy serduszko ❤️
    06.11 Miś Haribo 🧸
    20.11 mały człowieczek👌
    04.12 prenatalne - wszystko ok 🧡
    03.01 na 90% czekamy na dziewczynkę 🥹🩷

    preg.png
  • awokado 🥑 Autorytet
    Postów: 331 839

    Wysłany: 1 października 2024, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sienia555 wrote:
    Mega żałuję że na to zerknęłam, tym bardziej że trochę tych testów już zrobiłam i miałam taki głupi zwyczaj, że rzucałam je do szafki zamiast do śmietnika (nie wiem czemu nie pytajcie) i nigdy żaden nie zmienił się w pozytywny nawet po miesiącu. W tym miesiącu pierwszy raz wyrzuciłam od razu i taka akcja. Ja zwariuję :P

    Powtórz sobie test jutro z samego rana. Czytałam, że takie „przeterminowane” testy niestety mogą wychodzić fałszywe, ale nie muszą, więc koniecznie zrób kolejny test! 🤞

    👩🏻+👨🏼+🐶=🧡
    ———————————
    ⏸️ 06.10 nasz mały sezamek lub czarnuszka 🥹
    24.10 mamy serduszko ❤️
    06.11 Miś Haribo 🧸
    20.11 mały człowieczek👌
    04.12 prenatalne - wszystko ok 🧡
    03.01 na 90% czekamy na dziewczynkę 🥹🩷

    preg.png
  • Darrika Autorytet
    Postów: 3176 5217

    Wysłany: 1 października 2024, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sienia555 wrote:
    Mega żałuję że na to zerknęłam, tym bardziej że trochę tych testów już zrobiłam i miałam taki głupi zwyczaj, że rzucałam je do szafki zamiast do śmietnika (nie wiem czemu nie pytajcie) i nigdy żaden nie zmienił się w pozytywny nawet po miesiącu. W tym miesiącu pierwszy raz wyrzuciłam od razu i taka akcja. Ja zwariuję :P

    Ja w sobotę też wyciągnęłam tes z kosza, 9 dpo I taki cienki włosek, a dzisiaj rano sik I biało, więc mnie oszukała kreska fabryczna 🤷‍♀️ lepiej sprawdzać w czasie tych 5 minut a potem zapomnieć, choć wiadomo jak jest 😅

    Siasi, Kinia92 lubią tę wiadomość

    33👧 37🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    10 cs!🤞⏳️do kwietnia

    💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen

    🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy, b12☑️
    🔬08.24 - usg piersi, cytologia płynna✅️
    🔬11.24 - TSH, T4, anty TPO, anty TG ✅️badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
    8dpo - prog + estradiol✅️
    Cholesterol, IO, Nadwaga ❌️
  • Sanana Autorytet
    Postów: 359 675

    Wysłany: 1 października 2024, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lkao19 wrote:
    Dziewczyny czy zawsze przy pozytywnych testach owu, albo ogólnie w cyklach macie typowy płodny śluz?

    U mnie zawsze, przez około 6-7 dni przed owulacją śluz jest płodny. Ale to nie jest reguła, niektóre dziewczyny maja go więcej, inne mniej, czasem tylko przez 2-3 dni. Chyba zależy od jednostki i oczywiście od hormonów. Osobiście staram się stosować dietę dostosowaną pod fazy cyklu, nie przesadzam z tym, ale wprowadzam konkretne produkty w konkretnej fazie. Polecam profil na IG hormonalna_przestrzen. Tam jest wszystko wyjaśnione bardzo dokładnie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2024, 16:39

    Lkao19, awokado 🥑 lubią tę wiadomość

    32l.👱🏻‍♀️👱🏻‍♂️

    Starania od 07.2023r.
    Listopad 23⏸️-> 03.2024r. synek 22tc. 👼🏻💔
    Wznowienie starań 06.2024r.
    Lipiec 24⏸️->ciąża biochemiczna💔
    Październik 24⏸️
    9dpo Beta 15,5, progesteron 20
    12dpo Beta 281, progesteron 30
    14dpo Beta 718, progesteron 30
    06.11 mamy ❤️ 6+3
    25.11 2,5 cm 👶🏻
    12.12 NIFTy pro-zdrowy 🐥🩵

    Kariotypy✅
    Mutacja PAI hetero

    preg.png
  • Kc1234 Autorytet
    Postów: 303 171

    Wysłany: 1 października 2024, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak dużo podwójnych kresek, gratuluję wszystkim i piszcie jakie macie bety i jak przyrost!
    Mam tylko nadzieję że nie wyczerpiecie limitu ciąż na ten miesiąc ! Bo ja dopiero testuję 23 haha
    Ogólnie byłam mega pozytywnie nastawiona na ten cykl , a dzisiaj rano dostałam informację że koleżanka w moim wieku urodziła trzecie dziecko pod rząd dosłownie, najstarsze ma chyba 2ipol roku i trochę czuję się podłamana.. cieszę się za nich i w ogóle ale mimo wszystko to podłamanie jest może dlatego że u niej każda ciąża to wpadka, bo ona jest b wierząca i się nie zabezpieczają i ona wylicza dni nie płodne no ale trzy razy jej wyszlo na odwrót..
    jak to nie mam pojęcia
    Bez żadnych badań suplementacji itp 🤷🏼‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2024, 17:35

    🧍‍♀️92 🧍‍♂️92 + 🐕 🐕
    Starania od 04/24

    Ona:
    Niedowaga ❌, ferrytyna 26 ❌, b12 50% normy ❌ (4/09)
    AMH 2,0
    Monitoring owulacji ✅, cykle regularne ✅, histeroskopia z hp bez stanu zapalnego endo✅,
    jajowody drożne ✅, hormony5dc+tarczyca ✅, hormony 7dp (prog 27,8, estradiol 165) ✅, cytologia ✅, wymazy zwykle+MUCHa (przeleczona ureaplasma) ✅, bad. kału (w tym giardia, helikobakter, owsiki) ✅, pozostałe badania krwi ✅

    On:
    Test hba 54% ❌
    Stres oksy. 1,6 ❌
    Reszta ✅

    Oboje:
    Suplementacja+żel ✅

    I iui : 11/24
    Plan na ten miesiąc: obie krzywe? +?
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 3520 3677

    Wysłany: 1 października 2024, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dziewczyny! Ale tu się dzieje! Ja mam wynik bety: 13. Wyników proga jeszcze nie mam 🤫

    Sanana, KarolinaJ0702, Darrika, Kc1234, Galaxis, Lauraa, Rudka, DreamBee, Sarka94, cysterka95, Suzie, AnitaK, Zbuntowana, awokado 🥑, Pokahontaz26, Ilka96, ellevv, Pacynka, Wojcinka, Cavarathiel, Kinia92, Slava, Fasolowa_zupa lubią tę wiadomość

    preg.png

    🎊 dwie kreski 30.09.2024
    👧2023 córeczka
    👧2021 córeczka
    😢 03.2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Jvvliett Ekspertka
    Postów: 192 201

    Wysłany: 1 października 2024, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kc1234 wrote:
    Jak dużo podwójnych kresek, gratuluję wszystkim i piszcie jakie macie bety i jak przyrost!
    Mam tylko nadzieję że nie wyczerpiecie limitu ciąż na ten miesiąc ! Bo ja dopiero testuję 23 haha
    Ogólnie byłam mega pozytywnie nastawiona na ten cykl , a dzisiaj rano dostałam informację że koleżanka w moim wieku urodziła trzecie dziecko pod rząd dosłownie, najstarsze ma chyba 2ipol roku i trochę czuję się podłamana.. cieszę się za nich i w ogóle ale mimo wszystko to podłamanie jest może dlatego że u niej każda ciąża to wpadka, bo ona jest b wierząca i się nie zabezpieczają i ona wylicza dni nie płodne no ale trzy razy jej wyszlo na odwrót..
    jak to nie mam pojęcia
    Bez żadnych badań suplementacji itp 🤷🏼‍♀️
    Właśnie zawsze tak jest jak się nie chce to się pojawia a jak się chce to ciężko zajść 😬 głowa robi swoje na to wychodzi 😅

  • Darrika Autorytet
    Postów: 3176 5217

    Wysłany: 1 października 2024, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe to coś kiepsko jej wychodzi to obliczanie dni niepołodnych, jak już 3 dziecko się pojawiło 🤭 ale wiadomo, ja rozumiem co czujesz, z jednej strony radość za kogoś, a z drugiej to ukłucie zazdrości, że onnym wychodzi dosłownie od niechcenia, a nam nie idzie. :/

    Vergeet, Kc1234 lubią tę wiadomość

    33👧 37🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    10 cs!🤞⏳️do kwietnia

    💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen

    🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy, b12☑️
    🔬08.24 - usg piersi, cytologia płynna✅️
    🔬11.24 - TSH, T4, anty TPO, anty TG ✅️badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
    8dpo - prog + estradiol✅️
    Cholesterol, IO, Nadwaga ❌️
  • Runnerka Przyjaciółka
    Postów: 83 211

    Wysłany: 1 października 2024, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was, gratuluję wszystkim, którym się udało a za resztę trzymam kciuki. Ja po 7cs poczyniłam w końcu pewne kroki. Tydzień temu byłam na pierwszej wizycie w klinice. Był to 7dc i pęcherzyk miał 15mm. Dziś byłam znowu sprawdzić, czy pękł i wszystko wskazuje na to, że pękł, ale endometrium ma tylko 7mm 🥹 zmartwiłam się trochę, mam wrócić za miesiąc sprawdzić, czy będzie grubsze a jeśli nie to pan doktor spróbuje je jakoś zachęcić do wzrostu estrogenem...
    Tyle dobrego, że owulacja się odbyła 😉 prosiłabym o dopisanie mnie na testowanie 12.10, choć zapewne wczesniej zacznie spadać temperatura i odpuszczę wtedy testowanie.

    Darrika, Ilka96 lubią tę wiadomość

    👩🏻 35
    TSH 4,458 (05.2024) -> 2,881 (06.2024) -> 1,821 (07.2024)
    FT4, ATG, ATPO, prolaktyna 🆗
    Krzywa cukrowa 🆗
    Homocysteina - 6,86, B12 - 472, kwas foliowy - 16,41
    AMH - 1,24 (06.2024) -> 1,72 (12.2024)
    Sono HSG 🆗
    Cykle regularne 26-28 dni
    Wizyty ginekologiczne 06.2024 & 07.2024 🆗 cytologia 02.2024 🆗 USG piersi 01.2024 & 11.2024 🆗
    Badania w 9 d.p.o. (10.2024) Estradiol - 255, progesteron - 28,02
    Badania w 3 d.c. (10.2024) FSH - 6,65, LH - 5, Estradiol - 59,30

    💊 Euthyrox 25, Pregna Start, Omega 3, Q10, olej z wiesiołka, NAC, magnez, selen, wit. C, l-arginina, l-karnityna, wit. E+A, zioła Ojca Sroki, reswetratol, niepokalanek mnisi


    👨🏻‍🦱 35
    Badanie rozszerzone nasienia 🆗 fragmentacja DNA plemników 🆗test MAR 🆗 HBA 92%

    01.2025 ➡️ 13 cs IUI❔
    51c8db4999ca3cdfb11a0c590256b2bd.png
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 1971 1697

    Wysłany: 1 października 2024, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Może część z Was mnie kojarzy. Moja wiara w bobasa na kocyku jest równa 0, ale możecie mnie wpisać na 18/10. Widzę że z sierpnia masie osób się udało, wielkie gratulacje i zazdroszczę Wam ogromnie.

    Mąż na razie na diklofenaku przez stawy a niestety może będą potrzebne cięższe leki przy których się nie da zajść w ciążę

    Po wizycie u lekarza dowiedzieliśmy się, że ze względu na ładny wynik fragmentacji nasienia u nas można się jak najbardziej starać naturalnie. Ale inne wyniki mogłyby być ciut lepsze no i jeden z testów mar wyszedł taki dobie więc będzie leczenie dla nas obu na to.

    Wyszedł mi takze helicobacter pyroli, na razie lecze to naturalnie, i mam iść też na histeroskopię.

    Jednak mamy nie robić żadnych przerw w staraniu mimo wszystko.

    Bardzo się staram nie zwariować, ale jest trudno. Gdyby mąż był zdrowy nie czuł bólu.. ale przynajmniej chodzimy do najlepszych lekarzy bez względu na koszta - mimo że przy okazji mąż stracił też pracę...

    Więc od sierpnia życie mi się porozpadalo. Na wakacjach było nieco łatwiej zapomnieć o tym wszystkim i udawać taka parę jaką widać z zewnątrz- dwie zadbane młode osoby w ładnych ubraniach trzymające się za ręce z uśmiechem. O moim mezu też niktby nie pomyslal z zewnątrz że cos jest nie tak....Jednak jest też w nas dużo cierpienia. Nigdy nie myślałam że starania będą tak ciężkie zaczynając w wieku 27 lat, a tu zaraz stuka mi 29. Ciężko mi też znaleźć ludzi w podobnej sytuacji, może tu jest jakiś wątek wsparcia dla takich przypadków?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2024, 18:14

    NinaB, DreamBee, Darrika, Belia, Vergeet, awokado 🥑, eta176, Sarka94, Kinia92, 3erin lubią tę wiadomość

    👰🏻‍♀️29 👨‍💼32

    Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..

    Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
    - APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
    - allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
    - celowana suplementacja, ładne amh
    - hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
    - stale letrox,hydroxychloroquina, acard
    - wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm🍀
    10/11 plamienia, IP, żyjemy🍀
    18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min 🍀
    5/12 11+4, CRL 5,4 wg USG 12+0 💗 158/min 🍀
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🍀🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    II prenatalne 3.02 🍀🙏

    preg.png
  • KarolinaJ0702 Ekspertka
    Postów: 231 190

    Wysłany: 1 października 2024, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja się czuję oszukana bo owulke zawsze miałam 15 dnia cyklu a dzisiaj dopiero mam Ciemna krechę na teście i to nawet nie jest pik😆 dzisiaj mam 15 dzień cyklu a od 3 dni czuję ból w dole pleców I kłucie jajników. I weź tu zaplanuj kiedy ❤️ 😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2024, 18:16

    DreamBee lubi tę wiadomość

    👩2001
    🧔‍♂️1993
    8 cs
    12.01.2024 ⏸️
    24.01.2024 mamy pęcherzyk ciążowy
    07.02.2024 następna wizyta pusty pęcherzyk
    Poronienie chybione 6/8 tydz. ciąży
  • NinaB Autorytet
    Postów: 275 815

    Wysłany: 1 października 2024, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cel95 wrote:
    Hej dziewczyny. Może część z Was mnie kojarzy. Moja wiara w bobasa na kocyku jest równa 0, ale możecie mnie wpisać na 18/10. Widzę że z sierpnia masie osób się udało, wielkie gratulacje i zazdroszczę Wam ogromnie.

    Mąż na razie na diklofenaku przez stawy a niestety może będą potrzebne cięższe leki przy których się nie da zajść w ciążę

    Po wizycie u lekarza dowiedzieliśmy się, że ze względu na ładny wynik fragmentacji nasienia u nas można się jak najbardziej starać naturalnie. Ale inne wyniki mogłyby być ciut lepsze no i jeden z testów mar wyszedł taki dobie więc będzie leczenie dla nas obu na to.

    Wyszedł mi takze helicobacter pyroli, na razie lecze to naturalnie, i mam iść też na histeroskopię.

    Jednak mamy nie robić żadnych przerw w staraniu mimo wszystko.

    Bardzo się staram nie zwariować, ale jest trudno. Gdyby mąż był zdrowy nie czuł bólu.. ale przynajmniej chodzimy do najlepszych lekarzy bez względu na koszta - mimo że przy okazji mąż stracił też pracę...

    Więc od sierpnia życie mi się porozpadalo. Na wakacjach było nieco łatwiej zapomnieć o tym wszystkim i udawać taka parę jaką widać z zewnątrz- dwie zadbane młode osoby w ładnych ubraniach trzymające się za ręce z uśmiechem. O moim mezu też niktby nie pomyslal z zewnątrz że cos jest nie tak....Jednak jest też w nas dużo cierpienia. Nigdy nie myślałam że starania będą tak ciężkie zaczynając w wieku 27 lat, a tu zaraz stuka mi 29. Ciężko mi też znaleźć ludzi w podobnej sytuacji, może tu jest jakiś wątek wsparcia dla takich przypadków?
    Cel95 dobrze, że jesteś ♥️ nie raz na poprzednich wątkach zastanawiałyśmy się co u Ciebie.

    Wiem, że teraz Ci bardzo ciężko. Sytuacja obiektywnie jest trudna i Twoje emocje są jak najbardziej zrozumiałe. Trzymam za Ciebie mocno kciuki

    Missi, Cel95, Darrika, Kinia92, 3erin lubią tę wiadomość

    Starania o pierwsze od 09/2023
    👩🏻 30
    PCOS, insulinooporność, hiperprolaktynemia, hiperandrogenizm
    PAI hetero, MTHRF hetero
    histeroskopia (polip trzonu macicy) 10/2024

    🧔🏻‍♂️ 36
    Badania nasienia 🆗

    17/11 ⏸️
    26/11 💔 5t+5
  • Missi Autorytet
    Postów: 792 997

    Wysłany: 1 października 2024, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cel95 wrote:
    Hej dziewczyny. Może część z Was mnie kojarzy. Moja wiara w bobasa na kocyku jest równa 0, ale możecie mnie wpisać na 18/10. Widzę że z sierpnia masie osób się udało, wielkie gratulacje i zazdroszczę Wam ogromnie.

    Mąż na razie na diklofenaku przez stawy a niestety może będą potrzebne cięższe leki przy których się nie da zajść w ciążę

    Po wizycie u lekarza dowiedzieliśmy się, że ze względu na ładny wynik fragmentacji nasienia u nas można się jak najbardziej starać naturalnie. Ale inne wyniki mogłyby być ciut lepsze no i jeden z testów mar wyszedł taki dobie więc będzie leczenie dla nas obu na to.

    Wyszedł mi takze helicobacter pyroli, na razie lecze to naturalnie, i mam iść też na histeroskopię.

    Jednak mamy nie robić żadnych przerw w staraniu mimo wszystko.

    Bardzo się staram nie zwariować, ale jest trudno. Gdyby mąż był zdrowy nie czuł bólu.. ale przynajmniej chodzimy do najlepszych lekarzy bez względu na koszta - mimo że przy okazji mąż stracił też pracę...

    Więc od sierpnia życie mi się porozpadalo. Na wakacjach było nieco łatwiej zapomnieć o tym wszystkim i udawać taka parę jaką widać z zewnątrz- dwie zadbane młode osoby w ładnych ubraniach trzymające się za ręce z uśmiechem. O moim mezu też niktby nie pomyslal z zewnątrz że cos jest nie tak....Jednak jest też w nas dużo cierpienia. Nigdy nie myślałam że starania będą tak ciężkie zaczynając w wieku 27 lat, a tu zaraz stuka mi 29. Ciężko mi też znaleźć ludzi w podobnej sytuacji, może tu jest jakiś wątek wsparcia dla takich przypadków?



    Cel95! Oczywiście że Cię pamiętam 😊
    Dobrze Cię widzieć jakkolwiek to dziwnie brzmi w tych okolicznościach.
    Trzymam kciuki za was!

    Cel95, 3erin lubią tę wiadomość

    Walka o pierwsze dziecko
    ♀️ 31l. ♂️ 42l.
    ✅️Parametry nasienia

    ☑️08.2024 Cb💔
    ✅️07.2024 cykl z Lamettą ⏸️ z niedrożnego jajowodu
    ☑️04.2024-06.2024 Clo/Lametta ❌️
    ☑️ 💔17.04.2023 Poronienie zatrzymane
    ✅️20.03.2023 ⏸️
    (zajście w ciąże naturalne po 6cs.)

    U mnie:
    ☑️Niedrozność prawego jajowodu (sono-HSG)
    ☑️Trombofilia wrodzona hetero+ mutacja Mthfr homo
    ✅️Tarczyca✅️hormony✅️wit.B12-442 ✅️ wit.D3- 67 ✅️Ferrytyna 95 ✅️kwas foliowy 34✅️naturalne owulacje ✅️AMH 2,25 ng/ml (10.06.2024)
    ☑️ Homocysteina 9,68 walka o⬇️
    ↪️7 🥳

    🔜sonovaginografia +biopsja endometrium
    🔜 badanie fragmentacji DNA +test HBA nasienia
    🔜 badania na pasożyty u obojga
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 1971 1697

    Wysłany: 1 października 2024, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miło że ktoś tu o mnie myśli i pamięta :) długo się zbierałam do posta ale postanowiłam napisać

    Darrika, NinaB, Kinia92, 3erin lubią tę wiadomość

    👰🏻‍♀️29 👨‍💼32

    Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..

    Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
    - APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
    - allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
    - celowana suplementacja, ładne amh
    - hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
    - stale letrox,hydroxychloroquina, acard
    - wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm🍀
    10/11 plamienia, IP, żyjemy🍀
    18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min 🍀
    5/12 11+4, CRL 5,4 wg USG 12+0 💗 158/min 🍀
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🍀🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    II prenatalne 3.02 🍀🙏

    preg.png
  • Majlen Autorytet
    Postów: 2286 3625

    Wysłany: 1 października 2024, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Runnerka wrote:
    Witam Was, gratuluję wszystkim, którym się udało a za resztę trzymam kciuki. Ja po 7cs poczyniłam w końcu pewne kroki. Tydzień temu byłam na pierwszej wizycie w klinice. Był to 7dc i pęcherzyk miał 15mm. Dziś byłam znowu sprawdzić, czy pękł i wszystko wskazuje na to, że pękł, ale endometrium ma tylko 7mm 🥹 zmartwiłam się trochę, mam wrócić za miesiąc sprawdzić, czy będzie grubsze a jeśli nie to pan doktor spróbuje je jakoś zachęcić do wzrostu estrogenem...
    Tyle dobrego, że owulacja się odbyła 😉 prosiłabym o dopisanie mnie na testowanie 12.10, choć zapewne wczesniej zacznie spadać temperatura i odpuszczę wtedy testowanie.
    To ja Ci polecam migdały, suszone morele i orzechy brazylijskie na pogrubienie endometrium 😊
    U mnie zadziałało, w dniu badania miałam pęcherzyk 25mm i endometrium 8mm, a 4 dni później jak już było po owulce, to endometrium na monitoringu miało 11mm 😊
    U mnie Te produkty zadziałały

    Zbuntowana, Runnerka lubią tę wiadomość

    Starania o pierwszego maluszka od marca 2024 🩷

    ♀️28 ♂️33

    - po odstawieniu AH (8lat) brak owulacji ok.6 msc, PCOS, aktualnie wyrównane niedobory, wdrożona suplementacja, aktywność fizyczna

    Cykle z owulacją od 09.2024.
    Od 10.2014 przebyte 3 stymulowane cykle Lamettą, w każdym cyklu po 2 pęcherzyki, ale niestety nie udane.

    ➡️14.01.2025 - Drożność sono-hsg

    ✨️2025 jest nasz!✨️
  • Suzie Autorytet
    Postów: 5188 9936

    Wysłany: 1 października 2024, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Cel, nie byłyśmy razem na wątku, ale podczytywałam sierpniowy wątek. Przykro mi, że cię to spotkało. Nie jestem w podobnej sytuacji co ty, ale mam 29 lat a dopiero w sierpniu miałam pierwszą owulację po trzech miesiącach cyklów bezowulacyjnych. Historia inna, ale wiek ten sam. Jak widzisz, ciąży nie ma.

    Cel95, Zbuntowana lubią tę wiadomość

    👩29👨30
    👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne
    ✅ podstawowe badania (morfologia, lipidogram, próby wątrobowe, ferrytyna, elektrolity)
    ✅ wyrównane niedobory witaminowe
    ✅unormowana niedoczynność tarczycy, aktualnie bez leków
    ❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle - podwyższone androgeny, wysoki stosunek LH:FSH, w trakcie stymulacji owulacji
    ❌ hiperinsulinizm - zbyt wysoka insulina po obciążeniu, która nie chce spadać
    ✅ obydwa jajowody drożne
    ✅ podstawowe badania nasienia
    ❌ IO, nadciśnienie, jelito drażliwe i łysienie androgenowe u męża

    👶starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024

    🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
    ⏸️ 05/01 🥰

    📆 Kalendarz wizyt
    13/01 - cytologia
    14/01 - USG piersi
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 1971 1697

    Wysłany: 1 października 2024, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzie wrote:
    Hej Cel, nie byłyśmy razem na wątku, ale podczytywałam sierpniowy wątek. Przykro mi, że cię to spotkało. Nie jestem w podobnej sytuacji co ty, ale mam 29 lat a dopiero w sierpniu miałam pierwszą owulację po trzech miesiącach cyklów bezowulacyjnych. Historia inna, ale wiek ten sam. Jak widzisz, ciąży nie ma.

    Miło mi Cię poznać. Fajnie, że owulacja się pojawiła! Ja zauważyłam po diecie pod fazy cyklu i jodze mocniejsze owulacje w kwestii objawów więc może warto spróbować jak nie próbowałaś do tej pory :) mi na razie motywacja do tych wielu działań spadła ale może do tego wrócę bo w sumie ogólne samopoczucie to poprawia

    👰🏻‍♀️29 👨‍💼32

    Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..

    Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
    - APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
    - allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
    - celowana suplementacja, ładne amh
    - hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
    - stale letrox,hydroxychloroquina, acard
    - wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm🍀
    10/11 plamienia, IP, żyjemy🍀
    18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min 🍀
    5/12 11+4, CRL 5,4 wg USG 12+0 💗 158/min 🍀
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🍀🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    II prenatalne 3.02 🍀🙏

    preg.png
  • Darrika Autorytet
    Postów: 3176 5217

    Wysłany: 1 października 2024, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cel95 wrote:
    Hej dziewczyny. Może część z Was mnie kojarzy. Moja wiara w bobasa na kocyku jest równa 0, ale możecie mnie wpisać na 18/10. Widzę że z sierpnia masie osób się udało, wielkie gratulacje i zazdroszczę Wam ogromnie.

    Mąż na razie na diklofenaku przez stawy a niestety może będą potrzebne cięższe leki przy których się nie da zajść w ciążę

    Po wizycie u lekarza dowiedzieliśmy się, że ze względu na ładny wynik fragmentacji nasienia u nas można się jak najbardziej starać naturalnie. Ale inne wyniki mogłyby być ciut lepsze no i jeden z testów mar wyszedł taki dobie więc będzie leczenie dla nas obu na to.

    Wyszedł mi takze helicobacter pyroli, na razie lecze to naturalnie, i mam iść też na histeroskopię.

    Jednak mamy nie robić żadnych przerw w staraniu mimo wszystko.

    Bardzo się staram nie zwariować, ale jest trudno. Gdyby mąż był zdrowy nie czuł bólu.. ale przynajmniej chodzimy do najlepszych lekarzy bez względu na koszta - mimo że przy okazji mąż stracił też pracę...

    Więc od sierpnia życie mi się porozpadalo. Na wakacjach było nieco łatwiej zapomnieć o tym wszystkim i udawać taka parę jaką widać z zewnątrz- dwie zadbane młode osoby w ładnych ubraniach trzymające się za ręce z uśmiechem. O moim mezu też niktby nie pomyslal z zewnątrz że cos jest nie tak....Jednak jest też w nas dużo cierpienia. Nigdy nie myślałam że starania będą tak ciężkie zaczynając w wieku 27 lat, a tu zaraz stuka mi 29. Ciężko mi też znaleźć ludzi w podobnej sytuacji, może tu jest jakiś wątek wsparcia dla takich przypadków?

    Oj pamiętam pamiętamy, zastanawiałyśmy się nawet właśnie co u Ciebie, jak się trzymasz i czy wrócisz do nas.
    Bardzo mi przykro, że takimi trudami jest Wasza droga usłana, ale wierzę, że każde to cierpienie i przykre wieści, które na Was spadają zostaną później wynagrodzone zdrowym cudownym dzidziusiem ❤️🤞

    Cel95, NinaB lubią tę wiadomość

    33👧 37🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    10 cs!🤞⏳️do kwietnia

    💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen

    🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy, b12☑️
    🔬08.24 - usg piersi, cytologia płynna✅️
    🔬11.24 - TSH, T4, anty TPO, anty TG ✅️badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
    8dpo - prog + estradiol✅️
    Cholesterol, IO, Nadwaga ❌️
‹‹ 19 20 21 22 23 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ