X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W październiku fiku-miku, latem bobas na kocyku🌞👶
Odpowiedz

W październiku fiku-miku, latem bobas na kocyku🌞👶

Oceń ten wątek:
  • Kinia92 Autorytet
    Postów: 1208 2501

    Wysłany: 1 października 2024, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pokahontaz26, to już widać fajna krechę ! :d
    Sienia555, powtórz jutro rano i zobacz w wymaganym czasie ;) niektórym dziewczynom poczasiak pokazał ciążę, ale równie dobrze może wyjść testowa.

    Pokahontaz26 lubi tę wiadomość

    12 cs szczęśliwy🥺
    02.2020 👧
    08.2021 👼

    AMH
    03.2024 - 0,530
    10.2024 - 0,211

    07.11.2024 ⏸️ beta 105, prog 25,65
    09.11.2024 beta 257,9, prog 24,07
    12.09.2024 beta 890,8, prog 16,86
    25.11.2024 dwa groszki z ❤️❤️ 124ud/min🥺
    13.12.2024 dwa Misie Haribo 2,4cm ❤️❤️ 176ud/min🥺
    07.01.2025 dwie cytrynki 6,9cm 💙💙167ud/min - mamy dwóch chłopców 🥺
    14.02.2025 1. 270g Kokosika 💙, 2. 225 g Kokosika 💙
    04.03.2025 1. 413 g Liska 💙 2. 369 g Liska 💙
    29.03.2025 1. 705 g Misia, 2. 700 g Misia 💙
    09.04.2025 1. 915 g Łobuza, 2. 894 g Łobuza, echo serduszek ok 🥰
    26.04.2025 1. 1191 g Tygryska, 2. 1211 g Tygryska 🥰
    26.05.2025 1. 2157 g Słodziaka, 2. 1951 g Słodziaka
    16.06.2025 wizyta🤞

    Acard 150

    Sometimes when you pray for a miracle, God gives you Two 💙💙

    preg.png
  • Sienia555 Ekspertka
    Postów: 130 65

    Wysłany: 1 października 2024, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinia92 wrote:
    Pokahontaz26, to już widać fajna krechę ! :d
    Sienia555, powtórz jutro rano i zobacz w wymaganym czasie ;) niektórym dziewczynom poczasiak pokazał ciążę, ale równie dobrze może wyjść testowa.
    Mega żałuję że na to zerknęłam, tym bardziej że trochę tych testów już zrobiłam i miałam taki głupi zwyczaj, że rzucałam je do szafki zamiast do śmietnika (nie wiem czemu nie pytajcie) i nigdy żaden nie zmienił się w pozytywny nawet po miesiącu. W tym miesiącu pierwszy raz wyrzuciłam od razu i taka akcja. Ja zwariuję :P

  • awokado 🥑 Autorytet
    Postów: 862 1680

    Wysłany: 1 października 2024, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odebrałam wyniki 7dpo i mój koncert życzeń częściowo się spełnił 🥰
    Wiem, że wyniki nadal nie są idealne, ale progesteron 12,42 (miesiąc temu było 9,5), a estradiol 167,01 (miesiąc temu było 214), więc nadal dominacja estrogenowa, ale mniejsza niż w poprzednim cyklu ❤️ Mega się cieszę, bo owulacja w tym cyklu była tak późno, że zaczęłam mieć podejrzenia, że coś było z nią nie tak 🥰

    Majlen, Darrika, Rudka, DreamBee, Sarka94, AnitaK, Belia, Vergeet, Kasiekkk, Elena20, Kinia92 lubią tę wiadomość

    age.png
  • awokado 🥑 Autorytet
    Postów: 862 1680

    Wysłany: 1 października 2024, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sienia555 wrote:
    Mega żałuję że na to zerknęłam, tym bardziej że trochę tych testów już zrobiłam i miałam taki głupi zwyczaj, że rzucałam je do szafki zamiast do śmietnika (nie wiem czemu nie pytajcie) i nigdy żaden nie zmienił się w pozytywny nawet po miesiącu. W tym miesiącu pierwszy raz wyrzuciłam od razu i taka akcja. Ja zwariuję :P

    Powtórz sobie test jutro z samego rana. Czytałam, że takie „przeterminowane” testy niestety mogą wychodzić fałszywe, ale nie muszą, więc koniecznie zrób kolejny test! 🤞

    age.png
  • Darrika Autorytet
    Postów: 4052 8496

    Wysłany: 1 października 2024, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sienia555 wrote:
    Mega żałuję że na to zerknęłam, tym bardziej że trochę tych testów już zrobiłam i miałam taki głupi zwyczaj, że rzucałam je do szafki zamiast do śmietnika (nie wiem czemu nie pytajcie) i nigdy żaden nie zmienił się w pozytywny nawet po miesiącu. W tym miesiącu pierwszy raz wyrzuciłam od razu i taka akcja. Ja zwariuję :P

    Ja w sobotę też wyciągnęłam tes z kosza, 9 dpo I taki cienki włosek, a dzisiaj rano sik I biało, więc mnie oszukała kreska fabryczna 🤷‍♀️ lepiej sprawdzać w czasie tych 5 minut a potem zapomnieć, choć wiadomo jak jest 😅

    Siasi, Kinia92 lubią tę wiadomość

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba ->🩸

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
  • Sanana Autorytet
    Postów: 595 1265

    Wysłany: 1 października 2024, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lkao19 wrote:
    Dziewczyny czy zawsze przy pozytywnych testach owu, albo ogólnie w cyklach macie typowy płodny śluz?

    U mnie zawsze, przez około 6-7 dni przed owulacją śluz jest płodny. Ale to nie jest reguła, niektóre dziewczyny maja go więcej, inne mniej, czasem tylko przez 2-3 dni. Chyba zależy od jednostki i oczywiście od hormonów. Osobiście staram się stosować dietę dostosowaną pod fazy cyklu, nie przesadzam z tym, ale wprowadzam konkretne produkty w konkretnej fazie. Polecam profil na IG hormonalna_przestrzen. Tam jest wszystko wyjaśnione bardzo dokładnie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2024, 16:39

    Lkao19, awokado 🥑 lubią tę wiadomość

    Jesteś, bo moja miłość jest większa niż strach 🩵👶🏻
  • Kc1234 Autorytet
    Postów: 306 175

    Wysłany: 1 października 2024, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak dużo podwójnych kresek, gratuluję wszystkim i piszcie jakie macie bety i jak przyrost!
    Mam tylko nadzieję że nie wyczerpiecie limitu ciąż na ten miesiąc ! Bo ja dopiero testuję 23 haha
    Ogólnie byłam mega pozytywnie nastawiona na ten cykl , a dzisiaj rano dostałam informację że koleżanka w moim wieku urodziła trzecie dziecko pod rząd dosłownie, najstarsze ma chyba 2ipol roku i trochę czuję się podłamana.. cieszę się za nich i w ogóle ale mimo wszystko to podłamanie jest może dlatego że u niej każda ciąża to wpadka, bo ona jest b wierząca i się nie zabezpieczają i ona wylicza dni nie płodne no ale trzy razy jej wyszlo na odwrót..
    jak to nie mam pojęcia
    Bez żadnych badań suplementacji itp 🤷🏼‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2024, 17:35

    🧍‍♀️92 🧍‍♂️92 + 🐕 🐕
    Starania od 04/24

    Ona:
    Niedowaga ❌, ferrytyna 26 ❌, b12 50% normy ❌ (4/09)
    AMH 2,0
    Monitoring owulacji ✅, cykle regularne ✅, histeroskopia z hp bez stanu zapalnego endo✅,
    jajowody drożne ✅, hormony5dc+tarczyca ✅, hormony 7dp (prog 27,8, estradiol 165) ✅, cytologia ✅, wymazy zwykle+MUCHa (przeleczona ureaplasma) ✅, bad. kału (w tym giardia, helikobakter, owsiki) ✅, pozostałe badania krwi ✅

    On:
    Test hba 54% ❌
    Stres oksy. 1,6 ❌
    Reszta ✅

    Oboje:
    Suplementacja+żel ✅

    I iui : 11/24
    Plan na ten miesiąc: obie krzywe? +?
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 6145 6338

    Wysłany: 1 października 2024, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dziewczyny! Ale tu się dzieje! Ja mam wynik bety: 13. Wyników proga jeszcze nie mam 🤫

    Sanana, KarolinaJ0702, Darrika, Kc1234, Galaxis, Lauraa, Rudka, DreamBee, Sarka94, cysterka95, Suzie, AnitaK, Zbuntowana, awokado 🥑, Pokahontaz26, Ilka96, ellevv, Pacynka, Wojcinka, Cavarathiel, Kinia92, Slava, Fasolowa_zupa lubią tę wiadomość

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Jvvliett Ekspertka
    Postów: 195 201

    Wysłany: 1 października 2024, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kc1234 wrote:
    Jak dużo podwójnych kresek, gratuluję wszystkim i piszcie jakie macie bety i jak przyrost!
    Mam tylko nadzieję że nie wyczerpiecie limitu ciąż na ten miesiąc ! Bo ja dopiero testuję 23 haha
    Ogólnie byłam mega pozytywnie nastawiona na ten cykl , a dzisiaj rano dostałam informację że koleżanka w moim wieku urodziła trzecie dziecko pod rząd dosłownie, najstarsze ma chyba 2ipol roku i trochę czuję się podłamana.. cieszę się za nich i w ogóle ale mimo wszystko to podłamanie jest może dlatego że u niej każda ciąża to wpadka, bo ona jest b wierząca i się nie zabezpieczają i ona wylicza dni nie płodne no ale trzy razy jej wyszlo na odwrót..
    jak to nie mam pojęcia
    Bez żadnych badań suplementacji itp 🤷🏼‍♀️
    Właśnie zawsze tak jest jak się nie chce to się pojawia a jak się chce to ciężko zajść 😬 głowa robi swoje na to wychodzi 😅

  • Darrika Autorytet
    Postów: 4052 8496

    Wysłany: 1 października 2024, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe to coś kiepsko jej wychodzi to obliczanie dni niepołodnych, jak już 3 dziecko się pojawiło 🤭 ale wiadomo, ja rozumiem co czujesz, z jednej strony radość za kogoś, a z drugiej to ukłucie zazdrości, że onnym wychodzi dosłownie od niechcenia, a nam nie idzie. :/

    Vergeet, Kc1234 lubią tę wiadomość

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba ->🩸

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
  • Runnerka Autorytet
    Postów: 598 1025

    Wysłany: 1 października 2024, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was, gratuluję wszystkim, którym się udało a za resztę trzymam kciuki. Ja po 7cs poczyniłam w końcu pewne kroki. Tydzień temu byłam na pierwszej wizycie w klinice. Był to 7dc i pęcherzyk miał 15mm. Dziś byłam znowu sprawdzić, czy pękł i wszystko wskazuje na to, że pękł, ale endometrium ma tylko 7mm 🥹 zmartwiłam się trochę, mam wrócić za miesiąc sprawdzić, czy będzie grubsze a jeśli nie to pan doktor spróbuje je jakoś zachęcić do wzrostu estrogenem...
    Tyle dobrego, że owulacja się odbyła 😉 prosiłabym o dopisanie mnie na testowanie 12.10, choć zapewne wczesniej zacznie spadać temperatura i odpuszczę wtedy testowanie.

    Darrika, Ilka96 lubią tę wiadomość

    🏃🏻‍♀️ 35
    AMH - 1,24 (06.2024) -> 1,72 (12.2024)
    Sono HSG 🆗
    Cykle regularne, owulacje potwierdzone
    Badania w 3 d.c. i 9 d.p.o 🆗
    Cytologia - NILM 🆗
    Wymazy MUCHa & biocenoza & wirusy 🆗

    🏋🏼 36
    Badanie nasienia 🆗 fragmentacja DNA plemników 🆗test MAR 🆗 HBA 92%

    15 cs - 0 ⏸️

    01-03.2025 3 x IUI ❌
    04-05.2025 IMSI (protokol dlugi): Marvelon ➡️ Gonapeptyl Daily ➡️ 💉75j Menopur + 150j Gonal f ➡️ 🔬 punkcja - pobranych 10 🥚mamy 5❄️❄️❄️❄️❄️ (8A, EB2, 3BA, 4BA, 5BB)
    1️⃣FET 13.06 (EB2) 6dpt ⏸️ bHCG 7dpt 76,4 ➡️ 10dpt 402 ➡️ 12 dpt 1518 ➡️ 16 dpt bHCG 23 688 ➡️ 21dpt 46 825 ➡️ 25dpt 84 153
    09.07 CRL 6,9mm i ♥️
    18.07 CRL 1,31cm
    23.07 CRL 1,95cm
    31.07 CRL 2,95cm
    18-19. 08 prenatalne & NIFTY PRO - niskie ryzyka, bedzie 💙
    preg.png
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 4538 3678

    Wysłany: 1 października 2024, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Może część z Was mnie kojarzy. Moja wiara w bobasa na kocyku jest równa 0, ale możecie mnie wpisać na 18/10. Widzę że z sierpnia masie osób się udało, wielkie gratulacje i zazdroszczę Wam ogromnie.

    Mąż na razie na diklofenaku przez stawy a niestety może będą potrzebne cięższe leki przy których się nie da zajść w ciążę

    Po wizycie u lekarza dowiedzieliśmy się, że ze względu na ładny wynik fragmentacji nasienia u nas można się jak najbardziej starać naturalnie. Ale inne wyniki mogłyby być ciut lepsze no i jeden z testów mar wyszedł taki dobie więc będzie leczenie dla nas obu na to.

    Wyszedł mi takze helicobacter pyroli, na razie lecze to naturalnie, i mam iść też na histeroskopię.

    Jednak mamy nie robić żadnych przerw w staraniu mimo wszystko.

    Bardzo się staram nie zwariować, ale jest trudno. Gdyby mąż był zdrowy nie czuł bólu.. ale przynajmniej chodzimy do najlepszych lekarzy bez względu na koszta - mimo że przy okazji mąż stracił też pracę...

    Więc od sierpnia życie mi się porozpadalo. Na wakacjach było nieco łatwiej zapomnieć o tym wszystkim i udawać taka parę jaką widać z zewnątrz- dwie zadbane młode osoby w ładnych ubraniach trzymające się za ręce z uśmiechem. O moim mezu też niktby nie pomyslal z zewnątrz że cos jest nie tak....Jednak jest też w nas dużo cierpienia. Nigdy nie myślałam że starania będą tak ciężkie zaczynając w wieku 27 lat, a tu zaraz stuka mi 29. Ciężko mi też znaleźć ludzi w podobnej sytuacji, może tu jest jakiś wątek wsparcia dla takich przypadków?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2024, 18:14

    NinaB, DreamBee, Darrika, Belia, Vergeet, awokado 🥑, eta176, Sarka94, Kinia92, 3erin lubią tę wiadomość

    23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    5.06 Mam już 3kg🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png

    age.png
  • KarolinaJ0702 Autorytet
    Postów: 265 203

    Wysłany: 1 października 2024, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja się czuję oszukana bo owulke zawsze miałam 15 dnia cyklu a dzisiaj dopiero mam Ciemna krechę na teście i to nawet nie jest pik😆 dzisiaj mam 15 dzień cyklu a od 3 dni czuję ból w dole pleców I kłucie jajników. I weź tu zaplanuj kiedy ❤️ 😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2024, 18:16

    DreamBee lubi tę wiadomość

    👩2001
    🧔‍♂️1993
    8 cs
    12.01.2024 ⏸️
    24.01.2024 mamy pęcherzyk ciążowy
    07.02.2024 następna wizyta pusty pęcherzyk
    Poronienie chybione 6/8 tydz. ciąży
    18 cs
  • NinaB Autorytet
    Postów: 1458 4586

    Wysłany: 1 października 2024, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cel95 wrote:
    Hej dziewczyny. Może część z Was mnie kojarzy. Moja wiara w bobasa na kocyku jest równa 0, ale możecie mnie wpisać na 18/10. Widzę że z sierpnia masie osób się udało, wielkie gratulacje i zazdroszczę Wam ogromnie.

    Mąż na razie na diklofenaku przez stawy a niestety może będą potrzebne cięższe leki przy których się nie da zajść w ciążę

    Po wizycie u lekarza dowiedzieliśmy się, że ze względu na ładny wynik fragmentacji nasienia u nas można się jak najbardziej starać naturalnie. Ale inne wyniki mogłyby być ciut lepsze no i jeden z testów mar wyszedł taki dobie więc będzie leczenie dla nas obu na to.

    Wyszedł mi takze helicobacter pyroli, na razie lecze to naturalnie, i mam iść też na histeroskopię.

    Jednak mamy nie robić żadnych przerw w staraniu mimo wszystko.

    Bardzo się staram nie zwariować, ale jest trudno. Gdyby mąż był zdrowy nie czuł bólu.. ale przynajmniej chodzimy do najlepszych lekarzy bez względu na koszta - mimo że przy okazji mąż stracił też pracę...

    Więc od sierpnia życie mi się porozpadalo. Na wakacjach było nieco łatwiej zapomnieć o tym wszystkim i udawać taka parę jaką widać z zewnątrz- dwie zadbane młode osoby w ładnych ubraniach trzymające się za ręce z uśmiechem. O moim mezu też niktby nie pomyslal z zewnątrz że cos jest nie tak....Jednak jest też w nas dużo cierpienia. Nigdy nie myślałam że starania będą tak ciężkie zaczynając w wieku 27 lat, a tu zaraz stuka mi 29. Ciężko mi też znaleźć ludzi w podobnej sytuacji, może tu jest jakiś wątek wsparcia dla takich przypadków?
    Cel95 dobrze, że jesteś ♥️ nie raz na poprzednich wątkach zastanawiałyśmy się co u Ciebie.

    Wiem, że teraz Ci bardzo ciężko. Sytuacja obiektywnie jest trudna i Twoje emocje są jak najbardziej zrozumiałe. Trzymam za Ciebie mocno kciuki

    Missi, Cel95, Darrika, Kinia92, 3erin lubią tę wiadomość

    Starania o pierwsze od 09/2023

    02/05 ⏸️ 10 dpo; bhcg 13,1; prog 21 ng/ml 😍
    05/05 13dpo; bhcg 94,7; prog 28 ng/ml
    07/05 15dpo; bhcg 206; prog 30 ng/ml
    15/05 bhcg 4174 😍 prog 17,7 ng/ml
    22/05 CRL 3,4mm z bijącym ❤️
    05/06 CRL 1,7cm fasolki 🥰
    22/06 CRL 5,1cm bułki 😍
    NIPT Felia Test - ZDROWY CHŁOPAK 🩵
    04/07 I prenatalne: CRL 6,5 cm bobaska🫶
    27/08 połówkowe: 396g skarba 👑
    16/09 echo - zdrowe serduszko ❤️
    24/09 neurosonografia - 727g 🩵
    23/10 1193g pysia
    6/11 III prenatalne, wszystko ok 🥰, mamy 1763g
    4/12 2600g łobuza
    rośnij misiu ✨🐻

    kolejna wizyta: 18/12, 22/12✨✨✨

    czekam na Ciebie słoneczko ☀️
    ✨#rodzew2026✨

    preg.png
  • Missi Autorytet
    Postów: 883 1112

    Wysłany: 1 października 2024, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cel95 wrote:
    Hej dziewczyny. Może część z Was mnie kojarzy. Moja wiara w bobasa na kocyku jest równa 0, ale możecie mnie wpisać na 18/10. Widzę że z sierpnia masie osób się udało, wielkie gratulacje i zazdroszczę Wam ogromnie.

    Mąż na razie na diklofenaku przez stawy a niestety może będą potrzebne cięższe leki przy których się nie da zajść w ciążę

    Po wizycie u lekarza dowiedzieliśmy się, że ze względu na ładny wynik fragmentacji nasienia u nas można się jak najbardziej starać naturalnie. Ale inne wyniki mogłyby być ciut lepsze no i jeden z testów mar wyszedł taki dobie więc będzie leczenie dla nas obu na to.

    Wyszedł mi takze helicobacter pyroli, na razie lecze to naturalnie, i mam iść też na histeroskopię.

    Jednak mamy nie robić żadnych przerw w staraniu mimo wszystko.

    Bardzo się staram nie zwariować, ale jest trudno. Gdyby mąż był zdrowy nie czuł bólu.. ale przynajmniej chodzimy do najlepszych lekarzy bez względu na koszta - mimo że przy okazji mąż stracił też pracę...

    Więc od sierpnia życie mi się porozpadalo. Na wakacjach było nieco łatwiej zapomnieć o tym wszystkim i udawać taka parę jaką widać z zewnątrz- dwie zadbane młode osoby w ładnych ubraniach trzymające się za ręce z uśmiechem. O moim mezu też niktby nie pomyslal z zewnątrz że cos jest nie tak....Jednak jest też w nas dużo cierpienia. Nigdy nie myślałam że starania będą tak ciężkie zaczynając w wieku 27 lat, a tu zaraz stuka mi 29. Ciężko mi też znaleźć ludzi w podobnej sytuacji, może tu jest jakiś wątek wsparcia dla takich przypadków?



    Cel95! Oczywiście że Cię pamiętam 😊
    Dobrze Cię widzieć jakkolwiek to dziwnie brzmi w tych okolicznościach.
    Trzymam kciuki za was!

    Cel95, 3erin lubią tę wiadomość

    Walka o pierwsze dziecko od 2023r
    ♀️ 32l. ♂️ 43l.

    🌷 27.10.2025- z zaskoczenia II kreseczki
    🩵 14.11.2025- piękne serduszko
    🍀05.12.2025- 3cm misia 🥹 według USG +3dni

    preg.png
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 4538 3678

    Wysłany: 1 października 2024, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miło że ktoś tu o mnie myśli i pamięta :) długo się zbierałam do posta ale postanowiłam napisać

    Darrika, NinaB, Kinia92, 3erin lubią tę wiadomość

    23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    5.06 Mam już 3kg🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png

    age.png
  • Majlen Autorytet
    Postów: 2512 4045

    Wysłany: 1 października 2024, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Runnerka wrote:
    Witam Was, gratuluję wszystkim, którym się udało a za resztę trzymam kciuki. Ja po 7cs poczyniłam w końcu pewne kroki. Tydzień temu byłam na pierwszej wizycie w klinice. Był to 7dc i pęcherzyk miał 15mm. Dziś byłam znowu sprawdzić, czy pękł i wszystko wskazuje na to, że pękł, ale endometrium ma tylko 7mm 🥹 zmartwiłam się trochę, mam wrócić za miesiąc sprawdzić, czy będzie grubsze a jeśli nie to pan doktor spróbuje je jakoś zachęcić do wzrostu estrogenem...
    Tyle dobrego, że owulacja się odbyła 😉 prosiłabym o dopisanie mnie na testowanie 12.10, choć zapewne wczesniej zacznie spadać temperatura i odpuszczę wtedy testowanie.
    To ja Ci polecam migdały, suszone morele i orzechy brazylijskie na pogrubienie endometrium 😊
    U mnie zadziałało, w dniu badania miałam pęcherzyk 25mm i endometrium 8mm, a 4 dni później jak już było po owulce, to endometrium na monitoringu miało 11mm 😊
    U mnie Te produkty zadziałały

    Zbuntowana, Runnerka lubią tę wiadomość

    ♀️29
    PCOS

    🍀Zapukało szczęście w 11 cyklu ❤️
    ( 5 cykl na lamecie + ovitrelle )

    ✨️08.11.2025 - nasza maleńka na świecie 🩷P
  • Suzie Autorytet
    Postów: 6930 13092

    Wysłany: 1 października 2024, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Cel, nie byłyśmy razem na wątku, ale podczytywałam sierpniowy wątek. Przykro mi, że cię to spotkało. Nie jestem w podobnej sytuacji co ty, ale mam 29 lat a dopiero w sierpniu miałam pierwszą owulację po trzech miesiącach cyklów bezowulacyjnych. Historia inna, ale wiek ten sam. Jak widzisz, ciąży nie ma.

    Cel95, Zbuntowana lubią tę wiadomość

    👩30👨31
    👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
    ✅ stabilna niedoczynność tarczycy
    ❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
    ❌ hiperinsulinizm
    ✅ jajowody drożne
    ✅ badania nasienia

    🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
    💙2025
    age.png
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 4538 3678

    Wysłany: 1 października 2024, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzie wrote:
    Hej Cel, nie byłyśmy razem na wątku, ale podczytywałam sierpniowy wątek. Przykro mi, że cię to spotkało. Nie jestem w podobnej sytuacji co ty, ale mam 29 lat a dopiero w sierpniu miałam pierwszą owulację po trzech miesiącach cyklów bezowulacyjnych. Historia inna, ale wiek ten sam. Jak widzisz, ciąży nie ma.

    Miło mi Cię poznać. Fajnie, że owulacja się pojawiła! Ja zauważyłam po diecie pod fazy cyklu i jodze mocniejsze owulacje w kwestii objawów więc może warto spróbować jak nie próbowałaś do tej pory :) mi na razie motywacja do tych wielu działań spadła ale może do tego wrócę bo w sumie ogólne samopoczucie to poprawia

    23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    5.06 Mam już 3kg🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png

    age.png
  • Darrika Autorytet
    Postów: 4052 8496

    Wysłany: 1 października 2024, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cel95 wrote:
    Hej dziewczyny. Może część z Was mnie kojarzy. Moja wiara w bobasa na kocyku jest równa 0, ale możecie mnie wpisać na 18/10. Widzę że z sierpnia masie osób się udało, wielkie gratulacje i zazdroszczę Wam ogromnie.

    Mąż na razie na diklofenaku przez stawy a niestety może będą potrzebne cięższe leki przy których się nie da zajść w ciążę

    Po wizycie u lekarza dowiedzieliśmy się, że ze względu na ładny wynik fragmentacji nasienia u nas można się jak najbardziej starać naturalnie. Ale inne wyniki mogłyby być ciut lepsze no i jeden z testów mar wyszedł taki dobie więc będzie leczenie dla nas obu na to.

    Wyszedł mi takze helicobacter pyroli, na razie lecze to naturalnie, i mam iść też na histeroskopię.

    Jednak mamy nie robić żadnych przerw w staraniu mimo wszystko.

    Bardzo się staram nie zwariować, ale jest trudno. Gdyby mąż był zdrowy nie czuł bólu.. ale przynajmniej chodzimy do najlepszych lekarzy bez względu na koszta - mimo że przy okazji mąż stracił też pracę...

    Więc od sierpnia życie mi się porozpadalo. Na wakacjach było nieco łatwiej zapomnieć o tym wszystkim i udawać taka parę jaką widać z zewnątrz- dwie zadbane młode osoby w ładnych ubraniach trzymające się za ręce z uśmiechem. O moim mezu też niktby nie pomyslal z zewnątrz że cos jest nie tak....Jednak jest też w nas dużo cierpienia. Nigdy nie myślałam że starania będą tak ciężkie zaczynając w wieku 27 lat, a tu zaraz stuka mi 29. Ciężko mi też znaleźć ludzi w podobnej sytuacji, może tu jest jakiś wątek wsparcia dla takich przypadków?

    Oj pamiętam pamiętamy, zastanawiałyśmy się nawet właśnie co u Ciebie, jak się trzymasz i czy wrócisz do nas.
    Bardzo mi przykro, że takimi trudami jest Wasza droga usłana, ale wierzę, że każde to cierpienie i przykre wieści, które na Was spadają zostaną później wynagrodzone zdrowym cudownym dzidziusiem ❤️🤞

    Cel95, NinaB lubią tę wiadomość

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba ->🩸

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
‹‹ 19 20 21 22 23 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ