Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W październiku jesień🍁, plucha🌧, świetna pora na spłodzenie malucha 🤱
Odpowiedz

W październiku jesień🍁, plucha🌧, świetna pora na spłodzenie malucha 🤱

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2023, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MimiM29 wrote:
    Kurcze dziewczyny... miałam ogromną nadzieję na ten cykl... dziś ok 9 dpo, testy białe i to te z Rossmana, które mają szybka wykrywalność.. a tu nawet cienia. Wiem że dziewczynom 9dpo pokazywał się już cień cienia, a u mnie nic. Zresztą czuje już wjazd PMS, chodzę wyciekła ciągle na wszystkich krzyczę i rozpieraja mnie emocje- niestety negatywne... eh.. chyba dupa blada w tym cyklu...
    Musiałam się wygadać, dziś dzień mam okropny! 🫨🫨

    Spokojnie ! Mojej znajomej cień cienia pokazał się dopiero 13 czy nawet 14dpo, a 16dpo już krecha krwiście czerwona<3 czekamy!

    MimiM29 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2023, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beige wrote:
    Wszystko zależy od cyklu, ja pik miałam w 9/10dc 😊

    Widzę, że beta zrobiona 😍

    Beige lubi tę wiadomość

  • MimiM29 Autorytet
    Postów: 397 581

    Wysłany: 2 października 2023, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wojka wrote:
    Spokojnie ! Mojej znajomej cień cienia pokazał się dopiero 13 czy nawet 14dpo, a 16dpo już krecha krwiście czerwona<3 czekamy!
    Bardzo bym chciała 🤞❤️ no nic póki nie ma 🙊 piłka w grze 👍

    Wojka, goska000, Jagodecka, Chmurka21 lubią tę wiadomość

    Starania od : 10.2021
  • goska000 Autorytet
    Postów: 6716 11452

    Wysłany: 2 października 2023, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    warszawskazolza wrote:
    Cześć dziewczyny,

    jestem po poważnej operacji wycięcia mięśniaków (metodą tradycyjną!), lekarka powiedziała, że mogę zacząć się starać od przyszłego kwietnia (wymaga roku przerwy).

    Czy taki okres jest ok? Operacja była bardzo poważna, groziło mi usunięcie macicy, teraz wygląda podobno bardzo dobrze na badaniach. Lekarka boi się, że miesniaki mają tendencję do odrastania.

    Powiedziała, że przed zajściem w ciąże mam zrobić histereskopię - na czym polega takie badanie?

    Trzecia kwestia - czytałam, że najlepiej współżyć codziennie, co 2 dzień, my z racji wieloletniego stażu współżyjemy średnio 1 w tygodniu, dwa razy to już jest maks maksów :) U nas cały proces trwa średnio co najmniej godzinę, a często półtora i dłużej, skąd wziąć na to siłę i energię :P

    Czy zrobić jakieś badania przed rozpoczęciem starań?

    Choruje też na nerwicę lękową z elementami depresji - teraz biorę Ketrel plus Elicea, czy będę musiała go odstawić?

    Cześć. Miałam histeroskopię 31 maja w Poznaniu na Polnej. Powiem tylko - polecam tam robić na NFZ. Personel i opieka przecudowna. Terminy krótkie. Byłam na 7 ( można jeść i pić ). Byłam 4 w kolejce. Wywiad. Wenflon. Ketonal dożylnie. Poszłam na salę, położyłam się na płasko, cały czas miałam monitorowane tętno i ciśnienie, wszystko widziałam na monitorze. Lekarz zdezynfekował pochwę ( dziwne uczucie ), odpowiadał na moje pytania i tłumaczył co i jak. Miałam znieczulenie macicy ( dwa zastrzyki, zero bólu, bardziej uszczypnięcie ). Wprowadzają do macicy kamerę i prowadnik z różnymi końcówkami wymiennymi gdyby chcieli usunąć polip lub pobrać wycinek ( ja tego nie miałam ). Cały czas wpuszczają do macicy roztwór wody z solą fizjologiczną ( jeśli dobrze pamiętam ) żeby wszystko było dobrze widać. Jedyne co jest mało komfortowe to ta woda płynąca po pośladkach, ale trzeba przywyknąć i się nie przejmować. Po wszystkim dają podkład, siadasz na wózku i wywożą z sali. Cały czas jesteś przytomna, możesz jeść, pić. Godzinę czekałam na wypis i do domu. Dwa dni miałam niewielkie plamienie, nic nie bolało. Musisz mieć swoją piżamę i klapki. Na miejscu można się umyć/odświeżyć. Cały oddział na wysoki połysk. Cisza, spokój, wygodne fotele, gazety, radio, zero tłumów.

    09.2009r. 💔
    01.2015r. 💔
    06.2015r. 💜⏸️
    02.2016r. Leon Kameleon 🦎💜
    03.2023r. Walczymy o rodzeństwo.

    28.02.2024 r. 💔
    11.04.2024 r. 💔

    IVF październik ( świeżak 5.1.2 ) 👎

    🩵🩵🩵🩵 ( 4.1.1 (3), 4.1.2 )

    IVF listopad 🔜
  • goska000 Autorytet
    Postów: 6716 11452

    Wysłany: 2 października 2023, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    warszawskazolza wrote:
    Cześć dziewczyny,

    jestem po poważnej operacji wycięcia mięśniaków (metodą tradycyjną!), lekarka powiedziała, że mogę zacząć się starać od przyszłego kwietnia (wymaga roku przerwy).

    Czy taki okres jest ok? Operacja była bardzo poważna, groziło mi usunięcie macicy, teraz wygląda podobno bardzo dobrze na badaniach. Lekarka boi się, że miesniaki mają tendencję do odrastania.

    Powiedziała, że przed zajściem w ciąże mam zrobić histereskopię - na czym polega takie badanie?

    Trzecia kwestia - czytałam, że najlepiej współżyć codziennie, co 2 dzień, my z racji wieloletniego stażu współżyjemy średnio 1 w tygodniu, dwa razy to już jest maks maksów :) U nas cały proces trwa średnio co najmniej godzinę, a często półtora i dłużej, skąd wziąć na to siłę i energię :P

    Czy zrobić jakieś badania przed rozpoczęciem starań?

    Choruje też na nerwicę lękową z elementami depresji - teraz biorę Ketrel plus Elicea, czy będę musiała go odstawić?

    Dobrze, jakby mąż zrobił badanie nasienia ( 2-5 dni wstrzemięźliwości przed badaniem ). Ty możesz zrobić w 3dc estradiol, lh, fsh, progesteron, testosteron, prolaktynę.

    Co do leków, które zażywasz nie wypowiem się bo nie mam pojęcia czy mają jakiś wpływ na płodność.

    Co do częstotliwości, my lubimy i kochamy się dużo i często. W dni płodne czasami nie mamy siły ani ochoty, ale Mąż stosuje wtedy mensil. Lekarz powiedział, że nie ma ku temu przeciwwskazań.

    09.2009r. 💔
    01.2015r. 💔
    06.2015r. 💜⏸️
    02.2016r. Leon Kameleon 🦎💜
    03.2023r. Walczymy o rodzeństwo.

    28.02.2024 r. 💔
    11.04.2024 r. 💔

    IVF październik ( świeżak 5.1.2 ) 👎

    🩵🩵🩵🩵 ( 4.1.1 (3), 4.1.2 )

    IVF listopad 🔜
  • goska000 Autorytet
    Postów: 6716 11452

    Wysłany: 2 października 2023, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagoda19 wrote:
    Nie wiem czemu mam torbiele. Po prostu się pojawiła. Obecna gin mówi, ze mam coś co wyglada na początki PCOS i to przez wahania hormonalna powstają torbiele. A cykle miałam książkowe i bez większych bóli tylko okres niw przeszedł, poszłam na usg i torbiel. Dostałam do razu duphaston na wywołanie okresu i wchłonięcie. Następne opakowanie mam brać po owulacji, chyba że nie będzie zupełnie żadnych objawów owulacji to mam brać duphaston. Po 16 dc jeszcze nigdy nie miałam owulacji wiec uważam, że bez sensu na nią czekać. :/

    Dziękuję za wyjaśnienie :)

    09.2009r. 💔
    01.2015r. 💔
    06.2015r. 💜⏸️
    02.2016r. Leon Kameleon 🦎💜
    03.2023r. Walczymy o rodzeństwo.

    28.02.2024 r. 💔
    11.04.2024 r. 💔

    IVF październik ( świeżak 5.1.2 ) 👎

    🩵🩵🩵🩵 ( 4.1.1 (3), 4.1.2 )

    IVF listopad 🔜
  • Myszkaaa20 Autorytet
    Postów: 3207 5325

    Wysłany: 2 października 2023, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viii wrote:
    A ja się dziewczyny martwię okropnie, bo kłuje mnie często w prawej piersi... Jest też powiększona i ciepła w porównaniu do drugiej 😐 Zaczęło się w poprzednim cyklu, myślałam że to tylko PMS, ale właśnie skończył mi się @ i dalej to samo. USG piersi jutro. Dodam, że moja mama miała raka piersi...

    Dobrze że USG już jutro ! Trzymam kciuki żeby wszystko było okej ! 🙏❤️

    @MimiM29 piłka dalej w grze, nie poddawaj się ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2023, 19:11

    Viii, Jagodecka lubią tę wiadomość

    👱🏼‍♀️30 👨‍🦱31
    👶🏼M.

    💕2014
    💍2018
    💒2020
  • Beige Autorytet
    Postów: 416 331

    Wysłany: 2 października 2023, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anka32 wrote:
    Widzę, że beta zrobiona 😍


    😅🫣🫣 tak 😊 w środę powtórka.
    To będą najdłuższe dwa dni w moim życiu 😅

    Anka32, Myszkaaa20, Jagodecka lubią tę wiadomość

    👩🏽 31 l.
    👨🏽‍💻 33 l.

    1.10.2023r - ⏸️
    2.10.2023r - beta HCG 439,54
    4.10.2023r - beta HCG 945,58 (przyrost 111,8%)
    20.10.2023r - cudne, bijące ♥️
    1.12.2023r - pierwsze prenatalne :) 13+3 … chyba mamy synka 😊🫣
    29.13.2024r - Wizyta kontrolna (brak zdjęcia, USG…)
    16.01.2024r - Połówkowe 100% synek 🩵 ☺️ wszystko dobrze 🥰
    26.01.2024r - wizyta kontrolna (beznadziejna, 2 min usg…) zmiana lekarza!
    7.02.2024r - wizyta NFZ (zmiana lekarza ☺️) doktorka świetna, ale czekanie 3h na wizytę 😵‍💫
    Z bąbelkiem wszystko dobrze 😍
    20.02.2024r - glukoza 😥💦
    28.02.2024r - wizyta NFZ czekanie 3h. Wszystko dobrze, moje serduszko ma 913g 🩵 (przejście na prywatne wizyty) 26 + 1
    20.03.2024r - USG III trymestru
    25.03.2024r - kolejna wizyta
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2023, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beige wrote:
    😅🫣🫣 tak 😊 w środę powtórka.
    To będą najdłuższe dwa dni w moim życiu 😅

    Pomożemy Ci przetrwać ten czas oczekiwania 😀😍

    Beige lubi tę wiadomość

  • Pavlova Znajoma
    Postów: 28 16

    Wysłany: 2 października 2023, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    goska000 wrote:
    Po pół roku od starań miałam HSG ( lipiec br. ) na NFZ, ale wynik był niejednoznaczny. Cokolwiek to znaczy :D Lewy niby niedrożny, prawy udrożnił się pod wpływem kontrastu. Mój gin twierdzi, że w lewym doszło do skurczu podczas badania. Niestety nie można tego zweryfikować. Teraz HyFoSy robię prywatnie bo chcę wiedzieć na czym stoję. Mam w domu 8 latka urodzonego przez CC i być może jakiś zrost gdzieś się zrobił. Jeśli jajowody będą niedrożne to niestety operacja nie wchodzi w grę i jedyne co mogę zrobić to 'przepychanie' lipiodolem, droga to impreza więc mam nadzieję, że HFS pokaże choć jeden drożny.
    To powodzenia Ci życzę, daj znać jak po badaniu, czy jest się czego bać 🙈

    goska000 lubi tę wiadomość

    👱🏼‍♀️ 29 l.
    👱🏼‍♂️ 34 l.

    Starania od 12/2022
  • Natka9106 Autorytet
    Postów: 638 602

    Wysłany: 2 października 2023, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny
    Przychodzę dzisiaj do was z zapytaniem, czy któraś z was zauważyła podobne objawy do moich. Otóż od powiedzmy pół roku przyłożyłam się konkretnie do suplementacji. Ile obserwuje kont na instagramie różnych lekarzy, dietetyków zajmujących się niepłodnością wiem tylko ja 😆😆😆 Suplementuje cynk, witaminę b12, kwasy omega 3, magnez, co drugi dzień selen i preparat fertistim zawierający wit d3, b6, kwas foliowy, inozytol. No i od kilku cykli myślę że od 3 zauważyłam że moja miesiaczka jest właściwie bezbolesna, zmniejszyła się jej obfitość i w tym cyklu trwała tylko 5 dni, a przez całe życie miałam okres 7 dniowy. Bardzo się tym zdziwiłam.
    Miesiąc temu robiłam badania hormonalne i wszystkie mam normie, badanie ginekologiczne i usg też wszystko w jak najlepszym porządku, więc to nie jest żadna wczesna menopauza. Chciałam się dowiedzieć czy któraś z was też zauważyła taki wplyw suplementów na miesiączkę.

    Beige lubi tę wiadomość

  • goska000 Autorytet
    Postów: 6716 11452

    Wysłany: 2 października 2023, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pavlova wrote:
    To powodzenia Ci życzę, daj znać jak po badaniu, czy jest się czego bać 🙈

    Jasne. Będę informować :)

    09.2009r. 💔
    01.2015r. 💔
    06.2015r. 💜⏸️
    02.2016r. Leon Kameleon 🦎💜
    03.2023r. Walczymy o rodzeństwo.

    28.02.2024 r. 💔
    11.04.2024 r. 💔

    IVF październik ( świeżak 5.1.2 ) 👎

    🩵🩵🩵🩵 ( 4.1.1 (3), 4.1.2 )

    IVF listopad 🔜
  • Myszkaaa20 Autorytet
    Postów: 3207 5325

    Wysłany: 2 października 2023, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka9106 wrote:
    Hej dziewczyny
    Przychodzę dzisiaj do was z zapytaniem, czy któraś z was zauważyła podobne objawy do moich. Otóż od powiedzmy pół roku przyłożyłam się konkretnie do suplementacji. Ile obserwuje kont na instagramie różnych lekarzy, dietetyków zajmujących się niepłodnością wiem tylko ja 😆😆😆 Suplementuje cynk, witaminę b12, kwasy omega 3, magnez, co drugi dzień selen i preparat fertistim zawierający wit d3, b6, kwas foliowy, inozytol. No i od kilku cykli myślę że od 3 zauważyłam że moja miesiaczka jest właściwie bezbolesna, zmniejszyła się jej obfitość i w tym cyklu trwała tylko 5 dni, a przez całe życie miałam okres 7 dniowy. Bardzo się tym zdziwiłam.
    Miesiąc temu robiłam badania hormonalne i wszystkie mam normie, badanie ginekologiczne i usg też wszystko w jak najlepszym porządku, więc to nie jest żadna wczesna menopauza. Chciałam się dowiedzieć czy któraś z was też zauważyła taki wplyw suplementów na miesiączkę.

    Ja miałam miesiączki bolesne do tego stopnia że mdlałam z bólu, pogotowie u mnie albo ja na pogotowiu to nie było nic dziwnego 🙈
    Potem zaczęłam stosować antykoncepcje no i wiadomo wtedy żadnych problemów a też skuteczna antykoncepcja w jednym więc byłam zadowolona 😉
    Rok temu postanowiłam odstawić tabletki ale od razu zaczęłam pić olej z wiesiołka i stosować suple dla kobiet starających się o ciążę i moje miesiączki są takie że nawet nie potrzebuje leków przeciwbólowych a są cykle regularne ☺️

    Natka9106 lubi tę wiadomość

    👱🏼‍♀️30 👨‍🦱31
    👶🏼M.

    💕2014
    💍2018
    💒2020
  • goska000 Autorytet
    Postów: 6716 11452

    Wysłany: 2 października 2023, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka9106 wrote:
    Hej dziewczyny
    Przychodzę dzisiaj do was z zapytaniem, czy któraś z was zauważyła podobne objawy do moich. Otóż od powiedzmy pół roku przyłożyłam się konkretnie do suplementacji. Ile obserwuje kont na instagramie różnych lekarzy, dietetyków zajmujących się niepłodnością wiem tylko ja 😆😆😆 Suplementuje cynk, witaminę b12, kwasy omega 3, magnez, co drugi dzień selen i preparat fertistim zawierający wit d3, b6, kwas foliowy, inozytol. No i od kilku cykli myślę że od 3 zauważyłam że moja miesiaczka jest właściwie bezbolesna, zmniejszyła się jej obfitość i w tym cyklu trwała tylko 5 dni, a przez całe życie miałam okres 7 dniowy. Bardzo się tym zdziwiłam.
    Miesiąc temu robiłam badania hormonalne i wszystkie mam normie, badanie ginekologiczne i usg też wszystko w jak najlepszym porządku, więc to nie jest żadna wczesna menopauza. Chciałam się dowiedzieć czy któraś z was też zauważyła taki wplyw suplementów na miesiączkę.

    Ja zażywam kwas foliowy, magnez, witaminę C i D i żadnych zmian w miesiączce nie zauważyłam choć podobno magnez i witamina C mogą zmniejszać bolesność.

    09.2009r. 💔
    01.2015r. 💔
    06.2015r. 💜⏸️
    02.2016r. Leon Kameleon 🦎💜
    03.2023r. Walczymy o rodzeństwo.

    28.02.2024 r. 💔
    11.04.2024 r. 💔

    IVF październik ( świeżak 5.1.2 ) 👎

    🩵🩵🩵🩵 ( 4.1.1 (3), 4.1.2 )

    IVF listopad 🔜
  • Alysa Autorytet
    Postów: 4367 6657

    Wysłany: 2 października 2023, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    warszawskazolza wrote:
    Cześć dziewczyny,

    jestem po poważnej operacji wycięcia mięśniaków (metodą tradycyjną!), lekarka powiedziała, że mogę zacząć się starać od przyszłego kwietnia (wymaga roku przerwy).

    Czy taki okres jest ok? Operacja była bardzo poważna, groziło mi usunięcie macicy, teraz wygląda podobno bardzo dobrze na badaniach. Lekarka boi się, że miesniaki mają tendencję do odrastania.

    Powiedziała, że przed zajściem w ciąże mam zrobić histereskopię - na czym polega takie badanie?

    Trzecia kwestia - czytałam, że najlepiej współżyć codziennie, co 2 dzień, my z racji wieloletniego stażu współżyjemy średnio 1 w tygodniu, dwa razy to już jest maks maksów :) U nas cały proces trwa średnio co najmniej godzinę, a często półtora i dłużej, skąd wziąć na to siłę i energię :P

    Czy zrobić jakieś badania przed rozpoczęciem starań?

    Choruje też na nerwicę lękową z elementami depresji - teraz biorę Ketrel plus Elicea, czy będę musiała go odstawić?
    Co do histereskopi się nie wypowiem - na szczęście jeszcze nie musiałam mieć. Ale co do mięśniaków wiem co nieco. Jeżeli chodzi o czas to dobrze jest posłuchać lekarza i poczekać. Z Twojego opisu wnioskuję że miałaś miesnjiaki śród ścienne i musieli Ci ciąć macicę - niestety ale czas regeneracji jest długi. Podobnie jak przy cesarce zaleca się odczekać rok, bo musi się wszystko dobrze zrosnąc. Ja miałam usuwane mięśniaki na szypule, nie musiałam mieć zakłamanych szwów na macicy a i tak kazali mi czekać minimjum 3 miesiące. Niestety tak jak mówi lekarka - mięśniaki lubią nawracać, szczególnie u kobiet które nie rodziły. Po ciąży ponoć zmienia się struktura macicy i już tak chętnie nie rosną. Z doświadczenia zalecam Ci też wizyty u fizjoterapeuty uroginekologicznego. Głównie ze względu na mobilizację blizny. Masz na to spokojnie czas, a odpowiednie potraktowanie tkanek po operacji jest konieczne żeby potem nie było żadnych komplikacji np przy porodzie.

    Co do współżycia i zaleceń to wynikają one po pierwsze z tego że współżycjac co drugi dzień łatwiej jest wycelować w owulacje. A z drugiej strony regularne przytulanki pozwalają na ciągle odświeżanie nasienia. Oczywiście za częste współżycie również może powodować jego pogorszenie bo facet nie zdąży się odpowiednio zregenerować, dlatego nie zaleca się codziennie. Oczywiście zdążają się "złote strzały", nawet tutaj na forum są dziewczyny które akurat miały taki cykl że nie było czasu na dużo przytulanek a potem ujrzaly dwie kreski 🙂 Są też zalecenia żeby nie wstawać od razu po przytulaniu, dać sobie czas i poleżeć te 15 minut, akurat ja się staram tak robić, ale nie wiem jak doświadczenie innych dziewczyn w tych sprawach.

    Co do badań to tak jak piszą dziewczyny. Macie czas i jeżeli są też chęci to zróbcie na sam początek te podstawowe badania hormonalne o których pisały dziewczyny plus badanie nasienia. Wtedy gdyby coś wyszło możecie zacząć działać. Ale bez paniki, nie od razu jest powiedziane ze w kwietniu nie za skoczycie od razu j oby tak było 🙂 Dodatkowo przed rozpoczęciem starań ja bym Ci polecała zrobić cytologię, usg piersi i narządów rodnych, plus wizyta u stomatologa czy wszystko ok 😀 A na razie ciesz się każda chwilą i na razie się nie przejmuj na wyrost, będzie dobrze.

    23 cykl starań

    👱🏻‍♀️32 lat/🧔🏻33 lata
    ♠️Niedoczynność tarczycy, mięśniaki usunięte laparoskopowo

    HSG✅, Mucha✅ , hormony 3dc✅, 7dpo✅, TSH, FT3, FT4✅, Glukoza/insulina✅, nasienie 🟩 - ilość i koncentracja 4 krotnie ponad normy, morfo 3%, trochę leniwe chłopaki ale podkoksujemy
    11.04.2024 - wizyta u nowego ginekologa 👎
    24.04.2024 - wizyta w poradni leczenia niepłodności

    Mówią, że nadzieja umiera ostatnia...
  • Rosalia_ Przyjaciółka
    Postów: 61 81

    Wysłany: 2 października 2023, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka9106 wrote:
    Hej dziewczyny
    Przychodzę dzisiaj do was z zapytaniem, czy któraś z was zauważyła podobne objawy do moich. Otóż od powiedzmy pół roku przyłożyłam się konkretnie do suplementacji. Ile obserwuje kont na instagramie różnych lekarzy, dietetyków zajmujących się niepłodnością wiem tylko ja 😆😆😆 Suplementuje cynk, witaminę b12, kwasy omega 3, magnez, co drugi dzień selen i preparat fertistim zawierający wit d3, b6, kwas foliowy, inozytol. No i od kilku cykli myślę że od 3 zauważyłam że moja miesiaczka jest właściwie bezbolesna, zmniejszyła się jej obfitość i w tym cyklu trwała tylko 5 dni, a przez całe życie miałam okres 7 dniowy. Bardzo się tym zdziwiłam.
    Miesiąc temu robiłam badania hormonalne i wszystkie mam normie, badanie ginekologiczne i usg też wszystko w jak najlepszym porządku, więc to nie jest żadna wczesna menopauza. Chciałam się dowiedzieć czy któraś z was też zauważyła taki wplyw suplementów na miesiączkę.

    Tak! Ja zdecydowanie!
    Myślałam że to trochę czynnik psychiczny zadziałał że zaczynamy zaczynamy się starac. Ale ja zdecydowanie zauważyłam to co Ty, chociaż nigdy nie miałam bolesnych miesiączek to teraz totalnie nic nie czuje, jest może tez trochę bardziej skąpa i cykl mi się skrócił z 27-28 na 25-26 dni i płodnego śluzu jest tez mniej ale to poprawiam trochę olejem z wiesiołka.
    Do gina idę pod koniec października i jestem ciekawa co powie. U mnie tez badania w normie

    Natka9106 lubi tę wiadomość

    👩🏻 27
    👦🏻 33

    Starania od 08.2023 🤞🏼
    Podstawowe badania w normie.
    Badania nasienia dobre
    Jajowody drożne

    Suplementujemy- wit. D 4000, inozytol, NAC, magnez, cynk, B complex, metylowany kwas foliowy, olej z czarnuszki, estrovita, tran.
  • Anulek84 Autorytet
    Postów: 477 781

    Wysłany: 2 października 2023, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka9106 wrote:
    Hej dziewczyny
    Przychodzę dzisiaj do was z zapytaniem, czy któraś z was zauważyła podobne objawy do moich. Otóż od powiedzmy pół roku przyłożyłam się konkretnie do suplementacji. Ile obserwuje kont na instagramie różnych lekarzy, dietetyków zajmujących się niepłodnością wiem tylko ja 😆😆😆 Suplementuje cynk, witaminę b12, kwasy omega 3, magnez, co drugi dzień selen i preparat fertistim zawierający wit d3, b6, kwas foliowy, inozytol. No i od kilku cykli myślę że od 3 zauważyłam że moja miesiaczka jest właściwie bezbolesna, zmniejszyła się jej obfitość i w tym cyklu trwała tylko 5 dni, a przez całe życie miałam okres 7 dniowy. Bardzo się tym zdziwiłam.
    Miesiąc temu robiłam badania hormonalne i wszystkie mam normie, badanie ginekologiczne i usg też wszystko w jak najlepszym porządku, więc to nie jest żadna wczesna menopauza. Chciałam się dowiedzieć czy któraś z was też zauważyła taki wplyw suplementów na miesiączkę.

    Zauważyłam to samo, tylko u mnie to jeszcze dieta doszła keto. Okres krótszy i mniej bolesny. Badań tak świetnych nie miałam nigdy. Schudłam 16 kg w kilka miesięcy.
    Co do Tsh wzrosło mi do 2.1 i co ciekawe od miesiąca brałam Kerabione na wypadanie włosów. (W ostatnich miesiącach zawsze wynik ok 1 do 1,5-idealny) i co? Biotyna zawarta w tych witaminach wpływa na wynik Tsh, taka ciekawostka 🙃

    Natka9106 lubi tę wiadomość

  • Chmurka21 Autorytet
    Postów: 657 935

    Wysłany: 2 października 2023, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MimiM29 wrote:
    Kurcze dziewczyny... miałam ogromną nadzieję na ten cykl... dziś ok 9 dpo, testy białe i to te z Rossmana, które mają szybka wykrywalność.. a tu nawet cienia. Wiem że dziewczynom 9dpo pokazywał się już cień cienia, a u mnie nic. Zresztą czuje już wjazd PMS, chodzę wyciekła ciągle na wszystkich krzyczę i rozpieraja mnie emocje- niestety negatywne... eh.. chyba dupa blada w tym cyklu...
    Musiałam się wygadać, dziś dzień mam okropny! 🫨🫨


    Mimi, tez mam 29 lat, tez mam dziś 9dpo i tez robiłam facelle dziś rano… skoro już tak podobne do siebie jesteśmy, to domyślasz się, co tam zobaczyłam. Ogólnie to byłam załamana, bo jako i Ty BARDZO byłam nastawiona na ten cykl. Mało tego, co miesiąc sobie urajalam jakieś objawy, a w tym miesiącu czułam się w ogóle inaczej. Zawsze bolał mnie brzuch już tydzień przed okresem a tu nic, wiec moje przypuszczenia graniczyły z pewnością. Masakra :/ po powrocie do domu z pracy, po wizycie w toalecie okazało się, ze jak co miesiąc pojawił mi się śluz zabarwiony na brązowo, czyli za dwa dni dostanę okres. Łącze się w bólu!

    Dziewczyny jak wy dajecie radę? Ja mam ochotę się po prostu poddać, bo nie umiem wyłączyć myślenia, ze jednak istnieje szansa, ze jestem w ciąży. Wiec myśle czasem, ze może po prostu to nie dla mnie i nie powinnam się łudzić co miesiąc. Wykańcza mnie to, bo nie umiem zaplanować nic, bo myśle sobie „ będę pewnie wtedy w ciąży”. Wiem jak to brzmi, mam wrażenie ze z każdym nieudanym cyklem jest mi łatwiej, bo mimo wszystko mam mniejsze nadzieje. Jednak dzisiaj popłakałam się…

    👩30l.
    👱‍♂️33l.
    👩🏻‍🤝‍👨🏼od 2015r.
    👰🤵2021r.

    Starania od 06.2023
    12cs

    Ona: hormony, usg- wszystko w normie
    On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)

    Walczymy dalej!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2023, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Chmurka21
    Myślę, ze każda z nas radzi sobie tak jak potrafi i nie ma recepty na zajęcie głowy w tym czasie.
    Ja trochę próbowałam się wciągnąć w wir pracy, a że pracuję z dziećmi to mam w co się wciągać:)
    Szukam wszystkich możliwych czynności, które mogą uspokoić myśli.
    Może to zabrzmi głupio, ale zaczęłam oglądać tasiemce serialowe. Aktualnie Grace Anatomy :)
    A jak trzeba to piszę do was <3 bo jak wiele z nas nie podzieliłam się informacją o staraniach z najbliższym otoczeniem. Jakbyś potrzebowała to tu jesteśmy.
    Trzymaj się cieplutko i nie poddawaj! @ jeszcze nie przyszła.

    Chmurka21, Jagodecka, goska000, Pusshka, Maniaaa., Beige lubią tę wiadomość

  • Pavlova Znajoma
    Postów: 28 16

    Wysłany: 2 października 2023, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurka21 wrote:
    Mimi, tez mam 29 lat, tez mam dziś 9dpo i tez robiłam facelle dziś rano… skoro już tak podobne do siebie jesteśmy, to domyślasz się, co tam zobaczyłam. Ogólnie to byłam załamana, bo jako i Ty BARDZO byłam nastawiona na ten cykl. Mało tego, co miesiąc sobie urajalam jakieś objawy, a w tym miesiącu czułam się w ogóle inaczej. Zawsze bolał mnie brzuch już tydzień przed okresem a tu nic, wiec moje przypuszczenia graniczyły z pewnością. Masakra :/ po powrocie do domu z pracy, po wizycie w toalecie okazało się, ze jak co miesiąc pojawił mi się śluz zabarwiony na brązowo, czyli za dwa dni dostanę okres. Łącze się w bólu!

    Dziewczyny jak wy dajecie radę? Ja mam ochotę się po prostu poddać, bo nie umiem wyłączyć myślenia, ze jednak istnieje szansa, ze jestem w ciąży. Wiec myśle czasem, ze może po prostu to nie dla mnie i nie powinnam się łudzić co miesiąc. Wykańcza mnie to, bo nie umiem zaplanować nic, bo myśle sobie „ będę pewnie wtedy w ciąży”. Wiem jak to brzmi, mam wrażenie ze z każdym nieudanym cyklem jest mi łatwiej, bo mimo wszystko mam mniejsze nadzieje. Jednak dzisiaj popłakałam się…
    Chmurka, przytulam, nie jesteś sama. Ja na przykład co miesiąc sobie „odpuszczam”, a zaczynam świrować kilka dni przed okresem, bo chyba jednak się udało i widzę milion objawów wskazujących, że to ciąża.
    Nie sadze, że da się wyłączyć głowę i myślenie o tym, jeżeli na tej ciąży naprawdę nam zależy. Podejrzewam, że większość z nas tak ma, trzeba to jakoś zaakceptować.

    Chmurka21 lubi tę wiadomość

    👱🏼‍♀️ 29 l.
    👱🏼‍♂️ 34 l.

    Starania od 12/2022
‹‹ 18 19 20 21 22 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ