Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W sierpniu gwiazdy spadają, marzenia o dzieciach spełniają🌠
Odpowiedz

W sierpniu gwiazdy spadają, marzenia o dzieciach spełniają🌠

Oceń ten wątek:
  • PoprostuM Autorytet
    Postów: 395 326

    Wysłany: 18 maja 2022, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miska, trzymaj się nam i na tyle na ile to możliwe odpoczywaj 🥰 jeszcze chwila i spotkasz swoje maleństwo:)


    My po wizycie położnej- Nela pięknie przybiera, waży już prawie 4,4 kg, a w dniu porodu ważyła 3,5 :D dostaliśmy też namiar do osteopaty, bo troszkę się wygina w luk. To moze byc ulozenis ciazowe jeszcze, ale warto sprawdzic. Super, bo i tak chcialam kontrolnie sie gdzies wybrac :) moja blizna podobno bardzo ładna mogę już się oklejać plastrami tymi po cc.

    Tęczowa dzidzia, którą bardzo chcemy poznać 🌈


    p19u0dw4ia5sge5w.png
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 18 maja 2022, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PoprostuM wrote:
    Miska, trzymaj się nam i na tyle na ile to możliwe odpoczywaj 🥰 jeszcze chwila i spotkasz swoje maleństwo:)


    My po wizycie położnej- Nela pięknie przybiera, waży już prawie 4,4 kg, a w dniu porodu ważyła 3,5 :D dostaliśmy też namiar do osteopaty, bo troszkę się wygina w luk. To moze byc ulozenis ciazowe jeszcze, ale warto sprawdzic. Super, bo i tak chcialam kontrolnie sie gdzies wybrac :) moja blizna podobno bardzo ładna mogę już się oklejać plastrami tymi po cc.
    DZiękuję Ci. :) jakos sie trzymam jutro wizyta wiec juz odpuscilam wyjazd na ip na szpital bo zaraz czarne mysli matko a jak mnie zostawia w szpitalu co z młodą, moj w, delegacji i wiecie. Czlowiek rozdarty taki :( dzis brzuch mniej sie spina więc to mnie coeszy ale jutro naoewbo powiem lekarzowi i teraz juz w razie co nie bede czekac tylko bede jechac na ktg jakby tak było tu jutro wizyta to troche sie uspokajam bo jednak mowie pojade to juz lekarz zbada zobaczy co i jak. No zobacze co jutro powie....ale od poniedziałku praktycznie leżę odpoczywam jakis szybki obiad ogarne z grubsza tylko i leżę ile mogę :) jutro bede pakowac torbę :)

    Ale Nelcia pięknie przybiera :) i niech zdrowo rosnie nam dziewczynka. 🤗😍😍
    A z tym osteopata to pewnie, masz racje zawsze pojedziesz, skontrolujesz bedziesz spokojniejsza juz zawsze :) mozliwe ze to minie jej ale jednak sprawdzic nie zaszkodzi. ❤❤ lepiej sprawdzic upewnic sie nic pozniej sie stresowac. ❤❤

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 18 maja 2022, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mąż jeszcze do konca tego i kolejnego tygodnia wiec w sumie tylko jeszcze jeden tydzien pelny i bedzie z nami juz na miejscu. Wiadomo, bedzie z rana wyjezdzal, wracal wieczorkiem ok 16stej, ale juz mnie to cieszy ze wgl będzie. Ze w nocy będzie z nami. Ze w razie jakby mnie zlapalo to będzie w pracy ale za kilka godzinek wroci do domu zajmie sie córką. Ale tesciowa tez juz w pracy urlop zamowila na czerwca ale zapowiedziala ze jakby synowa pojechala to z dnia na dzien idzie na urlop bez gadania więc wszystkich juz zdazylam z mlodym postawic na nogi do pełnej gotowosci😂🙈🙈🙈 tak siedze myślę.....jak nam tw dzieci wywracaja te swiaty do góry nogami totalnie. ! I to na takie lepsze ! I tak myślę i znow ryczę....no ja nie wytrzymam. 🙏 plus to ze nie moge jesc bo wszystko smierdzi😂😂 jedynie wchodzą mi blendowane truskawki z jogurtem naturalnym....a reszta smierdzi gazem. 🤔 tą koncowke ciąży zapamiętam na długo chyba....hah

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 19 maja 2022, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PoprostuM - piękny przyrost. Nic tak nie cieszy gdy dziecko ładnie przybiera na wadze chociaż mój Olek przesadza.. Dzisiaj wizyta położnej była. Uwaga, w 2 tygodnie przybrał 1 kg 😂 ma teraz 5100. Ale na piersi nie da się przekarmić więc mam się nie przejmować. Mieliśmy ostatnio ciężkie wieczory bo młody dużo grymasił, chciał pierś, przejadał się, ulewał i taki krąg to toczyło. O dziwo położna sama zaleciła smoczka w takich wypadkach 😅

    Cieszę się, że z blizną super! Ja o mojej nie pamiętam wcale. Zerkam raz na kilka dni jak wygląda jak mi się przypomni by się jej dokładnie przyjrzeć 🙂

    Miska, to musisz dać radę jeszcze ten tydzień a potem niech się dzieje co chce. Chociaż oczywiście życzę Ci by synek był donoszony 😘 super, że masz na miejscu taką pomoc teściowej. Zdziwiona jestem, że na ostatku masz problem z śmierdzącym jedzeniem. Raczej takie rzeczy dzieją się w 1 trymestrze. Co ciąża to inna historia. Dasz radę! ☺

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 19 maja 2022, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tari Olus widze ze rowniez kawal chlopaka nam rosnie!!!! Same dorodne dzieciaczki na forum,cudownie ! 😍 ale cycus malenkk. To slodnie ale wiem ze pewnie troche jednak męczy.....ale daj smoka jak cjlopak woli cyca 🙈🙈😊 hehe


    Powiem ci z tymi zapachami jedzeniem...mam dosc. Serio plakac mi sie chce bo corka uwielbia parowki...ale robi sobie sama. Mam wyrzuty ale za cholere nie moge tego wachac! 😂 po prostu jak czuje ten gaz od razu mnie cofa....w pierwszym teymestrze nie mialam takiego czegos. A nie daj Bog ktos wypryska sie perfumami to czuje jeden szczoch😂😂😂😂 ale co....musze przetrwać 🙈

    Ja po wizycie...no mlody 2690zywej wagi. Wiec rośnie w tym brzuchu w tempie ekspresowym🤔 ale lekarz mowi jesli wnie terminie sie urodzi bedzie ok 3400 tak 🤗 corka miala 3340, wiec tak akurat :) zrobil to usg 3trymestru nie wiem czy jakos nie późno.....ale no wszystko prawidlowo i to najwazniejsze jest. A szyjka jest dluuuuuuga jak na poczatku i zamknieta wiec te skurcze to tylko strachy, macica sie przygotowuje, przepisal Aspargin 3razy po dwie tabletki mowi ze powinno pomóc. No i kazal gdyby byly takie dni jak teraz nie przejmowac sie ze bede zawracac glowe tylko od razu sie z nim kontaktowac i jechac na ip zeby zrobili KTG, badanie jesli on edzie w tym zasie to sam zejdzie obaczyc co i ak :) ,zebym byla spokojniejsza..takze sie uspokoilam ale torbe pakuje mimo to. :) wazne ze z malenstwem ok :)

    No i pytalam jak bedzie z tym porodem jesli samo mnie nie pogoni to kiedy ew wywolanie no to ze wzgledu ze mam termin z usg on to bierze tak pi razy oko i bedzie decysowac po tym na ile dohrzale jest lozysko po wodach plodowych i innych rzeczach czy jeszcze moge chodzic czy bedzie trzeba ewentualnie indukowac poród. Ale kazal sie nie martwić, zrobią tak zebym sie nie meczyla 😂 pocieszenie jest. Haha🤔

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 20 maja 2022, 06:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miska, piękna waga synka! Też będzie dorodnym bobaskiem jak się urodzi ☺ według mnie dobrze jak bobasek ma przekroczone te 3kg w dniu narodzin, jakoś tak więcej ciałka do trzymania. Na pokoju mój Olek był kolosem : on 3750 a dwóch innych chłopców jeden ledwo 2800 a drugi 2100.. Różnica kolosalna 😅

    Nie myśl może o tym wywoływaniu. Jak wybije 37+0 możesz popróbować domowych sposobów na wywołanie porodu. Albo spójrz na mnie, cały czas długa zamknięta szyjka i nagle bum, zaczęłam rodzić. Miejmy nadzieję, że się samo pięknie zacznie 😘

    Szczerze ogólnie dziewczyny, nie tęsknię wcale za byciem w ciąży. Tak mi żal teraz Ciebie Miska, jak sobie przypomnę tą końcówkę.. 😅 stan ciąży zupełnie nie dla mnie. Za dużo stresu czy z dzidziusiem wszystko tam dobrze. Teraz patrzę na Olka i widzę duże tłuściutkie bobo, smacznie sobie śpi. I zero zastanawiania się czy jest wszystko dobrze. Dobrze, że od początku do końca mamy to forum. Łatwiej było przejść przez ciążę mogąc sobie tutaj marudzić. Dzięki dziewczyny 🥰

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 20 maja 2022, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tari wrote:
    Miska, piękna waga synka! Też będzie dorodnym bobaskiem jak się urodzi ☺ według mnie dobrze jak bobasek ma przekroczone te 3kg w dniu narodzin, jakoś tak więcej ciałka do trzymania. Na pokoju mój Olek był kolosem : on 3750 a dwóch innych chłopców jeden ledwo 2800 a drugi 2100.. Różnica kolosalna 😅

    Nie myśl może o tym wywoływaniu. Jak wybije 37+0 możesz popróbować domowych sposobów na wywołanie porodu. Albo spójrz na mnie, cały czas długa zamknięta szyjka i nagle bum, zaczęłam rodzić. Miejmy nadzieję, że się samo pięknie zacznie 😘

    Szczerze ogólnie dziewczyny, nie tęsknię wcale za byciem w ciąży. Tak mi żal teraz Ciebie Miska, jak sobie przypomnę tą końcówkę.. 😅 stan ciąży zupełnie nie dla mnie. Za dużo stresu czy z dzidziusiem wszystko tam dobrze. Teraz patrzę na Olka i widzę duże tłuściutkie bobo, smacznie sobie śpi. I zero zastanawiania się czy jest wszystko dobrze. Dobrze, że od początku do końca mamy to forum. Łatwiej było przejść przez ciążę mogąc sobie tutaj marudzić. Dzięki dziewczyny 🥰

    Dokładnie. Taka waga powyzej 3kg jest fajna juz tego cialka troche jest. 😍 jest za co zlapac bez obaw ze niewiadomo jak trzymac tego bobo hehe. :)
    Twoj przyklad jakos mnie tak nakreca mega. Bo tuisalas ze dluga zamknieta tu cisza dzien dwa a tu nagle wpis ze urodzilas ze sie zaczelo niewiadomo skąd i kiedy. I to mnie szczerze pociesza troche. :) 🤔🤔🤗
    Od wczoraj dostalam troche sil wiec bardzoooo sie ciesze. Bylam zcieta taka chyba orzez ta goraczke. I glowe przewialam bo tak bolała ze szok. Obolala jak skopalby kto. A w sobote z rana umylam glowe i to dlatego. Ale ważne ze juz mam sily jakie mialam. Uf. :) napisalas mi o Olusiu i znow płaczę ze wzruszenia jak pomysle ze niedlugo wezme syna wna ramiona....matko, to jest niesamowite. Ze bedzie juz ze mną zdrowy bezpieczny w ramionach....po tak dlugim oczekiwaniu. ❤❤❤

    Również cieszę sie ze tu zawsze czlowiek moze odreagowac podpytac doradzic poradzic zapytac i jakos lepiej znosi ta ciaze i jakos to leci. Wczoraj podczytywalam wrzesniowy watek wlasnie tak patrzylam co u dziewczyn ktore mają podobne terminy do mnie i tez fajnie poczyyac tak czyjes historie :)

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 24 maja 2022, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ☺

    Melduje, że u nas wszystko dobrze. Olek rośnie w oczach, dużo je 😅 mąż wrócił do pracy więc dopiero od wczoraj muszę sobie radzić sama. Niezwykły był to czas gdy był z nami całe dnie, ogromnie się cieszę że tak od razu doświadczył na maksa bycie tatą.

    18 czerwca będziemy chrzcić Olusia więc zajmuje się organizacją. Oby pogoda dopisała bo póki co ostatnie dni tu u mnie dość mocno deszczowo.

    Jak u Was dziewczyny z snem maluszków? Nam Olek mega późno chodzi spać na noc : 22-23 a dzień zaczyna o 9. I w dzień w sumie też śpi prawie cały czas tylko wieczorem ciężko go uśpić.

    Miska, jak u Ciebie? 😚

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 24 maja 2022, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewuszki. Dziś dopiero od kilku dni w sumie zajrzalam do Was mialam pytac jak te Wasze maluchy :) i jak u Was pogoda :) u nas mega ostatnio. Troche deszczu bywa ale niech pada i podlewa ale rozjasnia sie i ogólnie cieplutko :) ja cale dnie korzystam w domu malo chce sie cos robic bo wole na dworze. Cos tam przy pomidorach w folii troche na ogrodzie z umiarem :) i dni lecą dzien za dniem :) ale jeszcze sie turlam😁😂 no moze nie turlam bo jeszcze moge biegac😂 ale samopoczucie troche lepsze więc korzystam zanim znow dostane jakiegos doła.....a dzis juz znow mnie łapało ...plus mega zmeczenie i drzemka po obiedzie musi być....ale co sie dziwic. :)

    Tari witaj w klubie bo moje dziecko rowbiez chodzi pozno spac tyle ze te moje dziecko to już 7lat i za nic w swiecie nie moge jej polozyc wczesniej. Lezy ale nie usnie. 😂 jakby za kare miała spac haha.
    Może Olusiowi sie to unormuje jeszcze. :(

    U nas ostat ie dni osobno z mezem. ❤ od poniedziałku zaczyna nową pracę i bedzie z nami codziennie. A tak sie cieszę.....❤❤ juz codzien rozmyslam jak to bedzie jak bedziemy codzien razem popoludniami codzien razem w nocy. Wiecie niby taka błacha rzecz ale po 6sciu latach takiego zycia osobmo kiedy mialam go tylko co weekend albo co dwa tyg na weekend tylko to dla mnie coś zupelnie nowego...jakos mocno to przeżywam🙈 plus mysli o tym kiedy urodze....nocki zarwane bo myślę ciagle sny jakies dziwne. 😂🙈 eh....co ky kobiety sie mamy. :)

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 24 maja 2022, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa. No i kolejny chyba ostatni powazny zakup za nami....fotelik. wybraliśmy maci cosi citi. Nie jest zbyt ciężki, fajna wkładka dla noworodków jakosc wydaje sie dobra. Aby byspelnil swoją rolę i był w pelni bezpieczny. :)
    Wiec zostało mi dokupic zel do hig.intymnej, plyn dla maluszka do kąpieli jakies mokre chusteczki (tak tylko w razie wyjazdu bo w domu bede nasaczac sama wodą waciki), gaziki jakieś i wszystko będzie. Moze kilka bodów z krotkim rekawem bo powiem wam, nie mam ich zbyt wiele....ale moze z 5sztuk nie więcej. Torbę spakowałam na weekend, zostalo dopakowac ręcznik sztucce kubek szczoteczke....same takie :) więc mozna powiedziec ze juz jestem gotowa🙈
    A do szpitala wybralam otulacz, co myslicie ? Urodze jak bedzie na bank gorąco, wiem ze z corka jak owineli ją w swoj rozek pozniej jak ja ubralam to pieluszką jedynie owinelam bo w rozku jakos balam sie ze wypadnie i ogólnie jakos nie bardzo bylam przekonana bo było gorąco strasznie na sali :( tym razem kupilam tylko otulacz, rozka nie bede pakowac. Myślicie ze otulacz bedzie ok?

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • Malina1985 Przyjaciółka
    Postów: 247 40

    Wysłany: 24 maja 2022, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miska997 wrote:
    Aaaa. No i kolejny chyba ostatni powazny zakup za nami....fotelik. wybraliśmy maci cosi citi. Nie jest zbyt ciężki, fajna wkładka dla noworodków jakosc wydaje sie dobra. Aby byspelnil swoją rolę i był w pelni bezpieczny. :)
    Wiec zostało mi dokupic zel do hig.intymnej, plyn dla maluszka do kąpieli jakies mokre chusteczki (tak tylko w razie wyjazdu bo w domu bede nasaczac sama wodą waciki), gaziki jakieś i wszystko będzie. Moze kilka bodów z krotkim rekawem bo powiem wam, nie mam ich zbyt wiele....ale moze z 5sztuk nie więcej. Torbę spakowałam na weekend, zostalo dopakowac ręcznik sztucce kubek szczoteczke....same takie :) więc mozna powiedziec ze juz jestem gotowa🙈
    A do szpitala wybralam otulacz, co myslicie ? Urodze jak bedzie na bank gorąco, wiem ze z corka jak owineli ją w swoj rozek pozniej jak ja ubralam to pieluszką jedynie owinelam bo w rozku jakos balam sie ze wypadnie i ogólnie jakos nie bardzo bylam przekonana bo było gorąco strasznie na sali :( tym razem kupilam tylko otulacz, rozka nie bede pakowac. Myślicie ze otulacz bedzie ok?


    Tak roznie te dzieci widzialam otulone, ze zrob jak uwazasz. Moj byl glownie pod kocykiem, sasiad z pokoju troche w rozku, a widzialam nawet pookrecane dzueci w takie grube koce welniane jak mamy w domach-a w szpitalu to z 25 stopni bylo. Jedynie po porodzie triche grubiej byl owiniety synek. Bo to pierwsze chwile.

  • Malina1985 Przyjaciółka
    Postów: 247 40

    Wysłany: 24 maja 2022, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj Nikos jest charakterny. Wstaje o 5ej i nie chce fpac do 7ej. W nocy roznie. Czasami wybudzi sie tylko na karmienia, czasami cala noc bedzie niespokojny. A ze jeszcze nie lubi zmian pieluch to w nocy bywa wesolo .

    Myslicie, ze kolo miesiaca troche to zacznie sie jako tako stabilizowac? Na razie ma 3tyg niecale.
    Do tego je jak opetany. Gdyby nie zalecenie pediatry z woda miedzy butlami to by oszalal, ze ma przerwy 3godzinne😅

  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 24 maja 2022, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina1985 wrote:
    Moj Nikos jest charakterny. Wstaje o 5ej i nie chce fpac do 7ej. W nocy roznie. Czasami wybudzi sie tylko na karmienia, czasami cala noc bedzie niespokojny. A ze jeszcze nie lubi zmian pieluch to w nocy bywa wesolo .

    Myslicie, ze kolo miesiaca troche to zacznie sie jako tako stabilizowac? Na razie ma 3tyg niecale.
    Do tego je jak opetany. Gdyby nie zalecenie pediatry z woda miedzy butlami to by oszalal, ze ma przerwy 3godzinne😅
    Aaaaaj charakterny chlopak !! :) ale to sie kochana wszystko unirmuje. Musisz byc dobrej myśli. ❤ mi sie kojarza te dzieciaczki z takimi spragnionymi jedzenia i milosci cielaczkami🙈🙈 ze ciągle im malo😁 ale może jeszcze spokojnie on sobie unormuje to wszystko, gorzej jak te godziny spania i nie spania mu tak zostaną na dłużej....bo to musi byc dosc męczące jednak od 5do 7....maly ledwo usnie a Ty pewnie wstajesz... :( ale mam nadzieje jednak ze wszystko sie pozmienia i z jedzeniem i ze spaniem :( zanim ustali sam sobie te pory dnia i nocy jedzenia i wg to też musi teoszkę minąć :) ale mocno wierze że zmieni sie na pozytywne, kochana ! :)

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 25 maja 2022, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina, ciężko mi porównać naszych synków skoro Twój mm a mój KP. Ale wiem już od położnej, że przy takim maluchu nie ma co nawet myśleć o jakiejkolwiek stabilizacji. Także dużo czytałam i rzeczywiście całe pierwsze 3 miesiące to jedna wielka niewiadoma 😅 Olek miał już noce gdzie robił mi 4h/3,5 h przerwy. Teraz wrócił do częstszego jedzenia. Jak zrobi przerwę bliską 3h to ja jestem szczęśliwa. Do tego mimo, że karmie przez nakładki to znowu karmienie z jednej piersi boli.
    Malina, a jak z przyrostem wagi? Jestem ciekawa czy taki bobasek na mm też tak szybko tyje? Mój Olek ma w piątek 6 tygodni. Wygląda jak 3 miesięczne dziecko.. Serio. Jest ogromny. 🤣
    A co do przewijania - mój jak jest głodny to wiadomo, drze się okrutnie. Jednakże jak jest po jedzeniu a trzeba zmienić pieluche to nie ma problemu. Nie używam w domu w ogóle mokrych chusteczek. Tylko waciki namoczone w ciepłej wodzie (czasem takiej odstałej w temp. Pokojowej też).

    Miska, wspaniale w sumie że zmiana pracy Twojego męża zbiega się z urodzeniem synka. Bo to na pewno z dużą korzyścią dla Waszej córki jak tata będzie mógł popołudniami jej czas poświęcać jak Ty będziesz się z noworodkiem docierać. 😊

    Co do otulacza, ja nigdy nie używałam jak coś. W szpitalu w którym rodzilam dzieci były w kocykach szpitalnych. W domu już nawet by mi się bawić nie chciało w dodatkową warstwę. Olek był na tyle duży, że nie miałam problemu z jego podnoszeniem itp. Mężowi go zawijałam pierwsze dni w kocyk bambusowy 🙂

    U mnie teraz pięknie pada za oknem, a mąż na popołudniowa zmianę. Na szczęście już udało mi się zaliczyć z synkiem drzemkę - to mój teraz stały punkt dnia, by pospać i nabrać siły po nocy i przed nocą 😂

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • Malina1985 Przyjaciółka
    Postów: 247 40

    Wysłany: 25 maja 2022, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miska997 wrote:
    Aaaaaj charakterny chlopak !! :) ale to sie kochana wszystko unirmuje. Musisz byc dobrej myśli. ❤ mi sie kojarza te dzieciaczki z takimi spragnionymi jedzenia i milosci cielaczkami🙈🙈 ze ciągle im malo😁 ale może jeszcze spokojnie on sobie unormuje to wszystko, gorzej jak te godziny spania i nie spania mu tak zostaną na dłużej....bo to musi byc dosc męczące jednak od 5do 7....maly ledwo usnie a Ty pewnie wstajesz... :( ale mam nadzieje jednak ze wszystko sie pozmienia i z jedzeniem i ze spaniem :( zanim ustali sam sobie te pory dnia i nocy jedzenia i wg to też musi teoszkę minąć :) ale mocno wierze że zmieni sie na pozytywne, kochana ! :)

    Fakt taki cielaczek kochany he he Jak jestesmy we dwoje w domu to latwiej bo sie dzielimy, ja ogarniam noc, a o 5ej lece dosypiac do drugiego pokoju, a tatus zmienia warte i tanczy do ktorej trzeba;) Ale licze tez na to, ze Im wiecej bedzie widzial tym sie czyms go troche tez zajmie i spozytkuje energie.

  • Malina1985 Przyjaciółka
    Postów: 247 40

    Wysłany: 25 maja 2022, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tari wrote:
    Malina, ciężko mi porównać naszych synków skoro Twój mm a mój KP. Ale wiem już od położnej, że przy takim maluchu nie ma co nawet myśleć o jakiejkolwiek stabilizacji. Także dużo czytałam i rzeczywiście całe pierwsze 3 miesiące to jedna wielka niewiadoma 😅 Olek miał już noce gdzie robił mi 4h/3,5 h przerwy. Teraz wrócił do częstszego jedzenia. Jak zrobi przerwę bliską 3h to ja jestem szczęśliwa. Do tego mimo, że karmie przez nakładki to znowu karmienie z jednej piersi boli.
    Malina, a jak z przyrostem wagi? Jestem ciekawa czy taki bobasek na mm też tak szybko tyje? Mój Olek ma w piątek 6 tygodni. Wygląda jak 3 miesięczne dziecko.. Serio. Jest ogromny. 🤣
    A co do przewijania - mój jak jest głodny to wiadomo, drze się okrutnie. Jednakże jak jest po jedzeniu a trzeba zmienić pieluche to nie ma problemu. Nie używam w domu w ogóle mokrych chusteczek. Tylko waciki namoczone w ciepłej wodzie (czasem takiej odstałej w temp. Pokojowej też).

    Miska, wspaniale w sumie że zmiana pracy Twojego męża zbiega się z urodzeniem synka. Bo to na pewno z dużą korzyścią dla Waszej córki jak tata będzie mógł popołudniami jej czas poświęcać jak Ty będziesz się z noworodkiem docierać. 😊

    Co do otulacza, ja nigdy nie używałam jak coś. W szpitalu w którym rodzilam dzieci były w kocykach szpitalnych. W domu już nawet by mi się bawić nie chciało w dodatkową warstwę. Olek był na tyle duży, że nie miałam problemu z jego podnoszeniem itp. Mężowi go zawijałam pierwsze dni w kocyk bambusowy 🙂

    U mnie teraz pięknie pada za oknem, a mąż na popołudniowa zmianę. Na szczęście już udało mi się zaliczyć z synkiem drzemkę - to mój teraz stały punkt dnia, by pospać i nabrać siły po nocy i przed nocą 😂

    Na MM staram sie trzymac ilosci i przerw wedlug tego co lekarz mowil-co 3-4h je, ok 90ml 8 razy dziennie, czasami troche wiecej, stad przyrost jest chyba taki typowo statystyczny. Fakt, ze mlody czasami chcialby jeszcze wiecej jesc i mi Go szkoda, ale miedzy karmieniami dostaje wode i to tez lubi Jego brzuszek, taka "oszukajka";) Choc gdyby nie poczatki kolek to bym pewnie mu troche zwiekszyla to mleko, najwyzej masy by wiecej troche zlapal, ale bylby spokojniejszy i szczesliwszy :p A mase by zrzucil potem jakby zaczal lobuzowac i sie ruszac. Wczesniej po mleku usypial, teraz potrafi dalej "tanczyc", albo pospac z godzine i nagle juz mu sie nie chce. Choc czasami mnie zaskoczy i pospi z 2h i nie chce jesc np przez 4h. Troche ratuje Go espumisanem, bo pediatra pozwolil, gdyz nie wchlania sie do organizmu.
    Czesciowo nie rozumiem tego podejscia lekarzy restrykcyjnego do karmienia MM, a na KP, ze mozna bez ograniczen. Kalorycznosc jest podobna takiego mleka. I jesli dziecko je duzo to utyje bez wzgledu na metode karmienia. Jedynie rozumiem, ze dluzej sie trawi MM, wiec te przerwy dluzsze.
    Jeden pediatra starszej daty, powiedzial sam, ze to jest glupie, ze chcemy miec instrukcje obslugi na dzieci, zeby byly zaprogramowane jak maszyny i jadly z butli tyle ile mowi opis na mleku ;) Albo, ze ktos wymyslil, zeby nie dawac wody przy MM to dziecko ma tez byc jak robot i nie chciec wiecej pic. A my dorosli przeciez mamy tez rozne zapotrzebowanie i np pragnienie wieksze po wysilku czy w upaly. W KP dziecko ugasi pragnienie ile chce, a przy MM ma nie chciec wiecej niz mowia ulotki i WHO he he Troche dzieki temu wyluzowalam.
    I tak mi przykro, ze musialam wybierac-albo bede mogla zajac sie dzieckiem, utulic je bo zaczne brac leki, albo sprobuje KP i nie bede w stanie malego utulic, nie wezme na rece bo stawy nadgarstkowe w ciazy okropnie bez lekow sie zniszczyly,kubka nie moglam podniesc, a co dopiero 3kg malenstwo.

  • Malina1985 Przyjaciółka
    Postów: 247 40

    Wysłany: 25 maja 2022, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czy Wasze malenstwa tez tak ruszaja sie we snie ?;) i czasami cos jakby przezywaly?

  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 26 maja 2022, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dzieciaczki czesto orzez sen tak nawet az podskakują to głową kreca to wzdychają to rekoma machają czesto tak. Moze one bardzo przezywaja sny czy cos....my sie smiejemy w ciazy ze dzieciaki malo spia bo ciągle kopiąalbo gdzies sie wyginają tam w brzuchu a one moze duzo śpią ale wlasnie tak przezywają sny i czesto czuc jakby tam wariowaly 😂😁

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 26 maja 2022, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina1985 wrote:
    A czy Wasze malenstwa tez tak ruszaja sie we snie ?;) i czasami cos jakby przezywaly?

    Tak. Mój zazwyczaj bardzo śmiesznie porusza rękoma. Unosi je nad głowę i macha nimi jakby próbował muchę odganiać 😅

    Dziewczyny, wszystkiego najlepszego w dniu mamy! Większość tutaj jak ja obchodzi ten dzień pierwszy raz ☺ wspaniale móc być w tym gronie.

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 28 maja 2022, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chane spoznione życzenia z okazji naszego święta ! :) jak wasze maluszki? Mój niezle daje w kość....w dzien matki dostawalam tak bolesne kopniaki ze do dzis czuje strasznie obolały brzuch i boki jakby zakwasy....byl spokój i dziś po drugiej steonie niezle walił....ze chwilami krzyknelam albo az lzy poleciały taki ból.....🙈🙈
    A taka ciekawostka dla mnie samej😁😂 przegladalam papiery z ciazy z młodą....no. oba w 34tc wazyla 2240gram.....a ten mój maly byk w 34tc również z wagą 2690gram. Więc bedzie kawal chłopa. 😍😍

    Ogolnie jak u Was ?
    U mnie srednio z samopoczuciem....😑 jakas nerwowa chodzę, rozdrazniona strasznie. A hormony tak buzują ze krzycze dre sie a za 5min placze i za kolejne 5min wwszystkich kocham. W zwiazku z tym zamykam sie w sypialni jak czesto tylko moge i śpię😂 aby nie draznic nikogo wokół mnie, zeby sie moje humorki nie odbiły na innych. Juz wszysykich uprzedzilam nawet. 🙈 jakis koszmar, dziewczyny

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
‹‹ 384 385 386 387 388 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ