Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W sierpniu gwiazdy spadają, marzenia o dzieciach spełniają🌠
Odpowiedz

W sierpniu gwiazdy spadają, marzenia o dzieciach spełniają🌠

Oceń ten wątek:
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 10 maja 2022, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miska Ty biedna pewnie na koniec będziesz się męczyć z 30 stopniowym upałem z wielkim brzuchem. Aż mi Cię żal.. Ale dasz radę! U mnie też dziś piękna pogoda. Po wizycie u pediatry pojechaliśmy do lasu na spacer. Nawet udało mi się nakarmić Olka w aucie 😊 na wizycie wszystko ok, waży już prawie 4,5kg 😅 pogoda cudowna, dosłownie lato się zrobiło. Aż miałam problem jak tu ubrać dziecko na dwór ale w sumie na dworze było cieplej niż u nas w mieszkaniu więc nic nie trzeba było mu ubierać 😅

    Co do płaczu na widok dzieci.. Ja tak miałam przez ostatni miesiąc. Wzruszałam się w sumie z byle powodu dosłownie. Taki urok pewnie nowej dawki hormonów. Korzystaj z córką z pogody póki jeszcze można wytrzymać na dworze ☺

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • Malina1985 Przyjaciółka
    Postów: 247 40

    Wysłany: 11 maja 2022, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny, nie mialam czasu wejsc na grupe bo sie siebie uczymy z malym ;) Placzus maly. Tez mam provlemy z karmieniem mimo, ze butla i mieszanka.
    Wedlug wytycznych poloznych mam mu dawac okreslona w normach dawke co 3h i On w ogole sie nie najada na tyle zeby wytrzymac kolejne 3h. Placze wnieboglosy po 2 godzinach az dostanie mleko he he
    I kolezanka dala mi namiary na pediatre, z ktorym pogadalam i sprobuje to robic inaczej. On mowi, ze dziecko to nie maszyna i dawanie restrykcyjnych norm dla wszystkich takich samych to bezsens. Jedno dziecko ma 2,5 kg inne 4,5. Jedno jest niejadkiem, bo inne lasuchem. I kazal to robic z wyczuciem na żądanie, dawac tez sama wode. Krzywdy Mu przejedzeniem nie zrobie, a z czasem sam nawyk wyrobi zeby nie jest nadmiaru.

  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 11 maja 2022, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina, ja tutaj zaglądam dość często bo nadal mam męża w domu i w sumie dużą pomoc. I Olek całkiem dużo nam przesypia z doby więc mamy trochę czasu dla siebie. Dziś w nocy w końcu co 3-4h wstawał na jedzenie ale za dnia nadal ma że co 2h. Ale jest malutki, może ☺

    A co do zalecenia pediatry.. Nie chce się wtrącać czy narzucać ale podawanie wody jest sprzeczne z tym co jest w zaleceniach. Do ukończenia 6 miesiąca nawet na mm nie podaje się wody bo to już jest traktowane jako rozszerzanie diety. Ja bym na Twoim miejscu jeszcze z jakimś innym specjalistą się skontaktowała. A jak przyrosty wagowe? Może rzeczywiście trafił Ci się zżarty łakomczuch i tym bardziej nie ma co wyliczać 3h 🙂

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • PoprostuM Autorytet
    Postów: 395 326

    Wysłany: 11 maja 2022, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina, niby się mówi, że na butli i mm dziecko ma inaczej to rozłożone i rzeczywiście rytm dnia jest bardziej zachowany z tymi 3h. Widocznie u Was jest inaczej, a może jakieś inne mleko innej firmy byłoby dla niego bardziej wartościowe? Może butelka i szybkość przeplywu mleka ma jakiś wpływ na to? Nie znam się zupełnie, więc tylko tak "głośno myślę".

    Ja z moją mam tak, że czasem zanim zaśnie to wisi na cycu z godzinę albo i więcej. Już zaczęłam wątpić czy mam mleko, ale teraz odciągnęłam laktatorem i w 14 min uzbierałam 120 ml. Taki się trafił cycoch po prostu i widzę, że w mojej ulubionej pozycji na leżąco gorzej płynie mleko i dluzej karmię. Wtedy ona często się budzi i jest nienajedzona. Najlepiej i najwygodniej spod pachy.

    Tari, całe szczęście, że już po z tym wedzidełkiem. Nie dziwię się, że tak to przeżyłaś. Ja nie mogę usiądzieć jak moją męczy czkawka, a to przecież nic strasznego. Nie wyobrazam sobie co musialaś znieść patrząc na to wszystko. Ja tak zerkam na te ustka mojej, bo cyca też tak łapie, że górna warga jest rzadko ładnie wywinięta. Butle jednak ładnie łapie więc to chyba kwestia moich sutków.

    Tęczowa dzidzia, którą bardzo chcemy poznać 🌈


    p19u0dw4ia5sge5w.png
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 11 maja 2022, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tari mam nadzieje ze przed najgorszymi upalami sie zdaze rozpakowac ale pozniej znowu keczyc sie z dzieckiem....skad to znam..😂🙏 ale damy rade. ❤ u mnie coraz bardziej wyczuwalne i czesciej skurcze przepiwiadajace. Za tydzien wizyta i zobaczymy co u malego no i czy tam z szyjka wszystko dobrze bo coagle jakies schizy jak w pochwie cos zakluje ze rozwarcie sie robi😂😂😂🙈

    Wlasnie zz ta wodą jak to jest sama nie wiem bo kazdy ma inne zdanie. Mowia jedni ze przy mm nalezy podawac wode. Przy cycku nie ma potrzeby absolutnie. Inni ze wg najlepiej nie dawac. Sama nie wiem, Malina moze po prostu maly zarloczek jest :) ! Karm na żądanie najwazniejszy jest orzyrost wagi przeciez ai nie to jak czesto je. :) a norme sobie wyrobi jeszcze. Jeszcze ma na to czas :) poki co uczycie sie siebie nawzajem wiec spokojna bądź bedzie dobrze. ❤❤❤

    Tsri a Twoj Olek to rosnie ze az !!!! :) super silny duzy chlopczyk bedzie. 😘😘😘

    Kochane a tak wczoraj sobie myslalam jak karminie piersią.....podczas jednego karmienia zmieniacie piersi ? Ze troche z jednej troche z drugiej ? Czy piersi zmieniacie tylko przy kolejnym karmieniu, ze karmicie co kilka godzin z jednej piersi na zmiane ? Kurdr taka zagwozdka. 😂 nie pamietam juz nawet jak ja karmilam sswoją......🙈🙈🙈 i pomyslalam spytam jak to u Was jest

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 11 maja 2022, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PoprostuM - z tym wiszeniem na piersi osobiście nie miałam do czynienia za długo. Olek teraz wręcz przeciwnie, zjada często w 10 min i koniec. Martwiłam sie o to czy to mu wystarcza ale ma tak piękne przyrosty wagi, że już nie wątpię 😅 grunt, żeby było widać efekty tego bycia przy piersi 🙂

    Miska ja karmie jedna pierś - jedno karmienie. Ale wcześniej gdy były problemy z laktacja i przyrostami to rzadko ale zdarzyło się podać obie w jedno karmienie. Teraz jak w nocy zostaje wybudzona przez płacz Olka to jestem wstanie stwierdzić po dotknięciu piersi która strona teraz 😂

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • Malina1985 Przyjaciółka
    Postów: 247 40

    Wysłany: 11 maja 2022, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tari wrote:
    Malina, ja tutaj zaglądam dość często bo nadal mam męża w domu i w sumie dużą pomoc. I Olek całkiem dużo nam przesypia z doby więc mamy trochę czasu dla siebie.

    A co do zalecenia pediatry.. Nie chce się wtrącać czy narzucać ale podawanie wody jest sprzeczne z tym co jest w zaleceniach. Do ukończenia 6 miesiąca nawet na mm nie podaje się wody bo to już jest traktowane jako rozszerzanie diety. Ja bym na Twoim miejscu jeszcze z jakimś innym specjalistą się skontaktowała. A jak przyrosty wagowe? Może rzeczywiście trafił Ci się zżarty łakomczuch i tym bardziej nie ma co wyliczać 3h 🙂

    No to super, ze troszke odsapnac mozesz ;)
    Co do wody, ten pediatra mowil, ze w przypadku karmienia tylko mlekiem modyfikowanym inaczej to troche wyglada. Bo przy karmieniu piersia dziecko moze sie opic ile chce. A tutaj ma to dawkowane.

  • Malina1985 Przyjaciółka
    Postów: 247 40

    Wysłany: 11 maja 2022, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PoprostuM wrote:
    Malina, niby się mówi, że na butli i mm dziecko ma inaczej to rozłożone i rzeczywiście rytm dnia jest bardziej zachowany z tymi 3h. Widocznie u Was jest inaczej, a może jakieś inne mleko innej firmy byłoby dla niego bardziej wartościowe? Może butelka i szybkość przeplywu mleka ma jakiś wpływ na to? Nie znam się zupełnie, więc tylko tak "głośno myślę".

    Ja z moją mam tak, że czasem zanim zaśnie to wisi na cycu z godzinę albo i więcej. Już zaczęłam wątpić czy mam mleko, ale teraz odciągnęłam laktatorem i w 14 min uzbierałam 120 ml. Taki się trafił cycoch po prostu i widzę, że w mojej ulubionej pozycji na leżąco gorzej płynie mleko i dluzej karmię. Wtedy ona często się budzi i jest nienajedzona. Najlepiej i najwygodniej spod pachy.

    Tari, całe szczęście, że już po z tym wedzidełkiem. Nie dziwię się, że tak to przeżyłaś. Ja nie mogę usiądzieć jak moją męczy czkawka, a to przecież nic strasznego. Nie wyobrazam sobie co musialaś znieść patrząc na to wszystko. Ja tak zerkam na te ustka mojej, bo cyca też tak łapie, że górna warga jest rzadko ładnie wywinięta. Butle jednak ładnie łapie więc to chyba kwestia moich sutków.

    Chyba glodomor po prostu maly jest u mnie. Jeszcze w szpitalu pediatra jednego dnia powiedzial, ze ma zapadniete troche ciemiaczko jakby byl odwodniony i za malo plynow dostawal. I kazal jednorazowo dokarmic 😅 A karmilam wedlug wytycznych od poloznych.

  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 12 maja 2022, 06:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina1985 wrote:
    Chyba glodomor po prostu maly jest u mnie. Jeszcze w szpitalu pediatra jednego dnia powiedzial, ze ma zapadniete troche ciemiaczko jakby byl odwodniony i za malo plynow dostawal. I kazal jednorazowo dokarmic 😅 A karmilam wedlug wytycznych od poloznych.
    Wiesz jak jest kochana...tak naprawde co kto by nie powiedzial i tak zrobisz po swojemu :) nigdy nie bedzie tak jak ma być, jak książka pisze :) jak to babcia moja mowi. Chowaj po swojemu 😂 kazdy inne ma zalecenia powiem wam im wiecej gdzies podczytuje tym mniej wiem 🙈🙈🙈 bo wszedzie cos innego. Ale najwazniejsze zeby zdrowo sie chowalo. O :) u Ciebie jest maly glodomor na bank. :) niech je i rosnie zdrowo. ❤❤❤

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • Malina1985 Przyjaciółka
    Postów: 247 40

    Wysłany: 12 maja 2022, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miska997 wrote:
    Wiesz jak jest kochana...tak naprawde co kto by nie powiedzial i tak zrobisz po swojemu :) nigdy nie bedzie tak jak ma być, jak książka pisze :) jak to babcia moja mowi. Chowaj po swojemu 😂 kazdy inne ma zalecenia powiem wam im wiecej gdzies podczytuje tym mniej wiem 🙈🙈🙈 bo wszedzie cos innego. Ale najwazniejsze zeby zdrowo sie chowalo. O :) u Ciebie jest maly glodomor na bank. :) niech je i rosnie zdrowo. ❤❤❤

    A Ty jak sie trzymasz?:D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2022, 10:40

  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 12 maja 2022, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina1985 wrote:
    A Ty jak sie trzymasz?:D
    Aaa no ja jeszcze sie turlam 😁👍 jeszcze nie jest najgorszej :) dzisiaj sie troche ochlodzilo ale fajnie bo ilez mozna sie prazyc. 😂 a zbyt cieplo to ja tez nie lubię jakoś....
    Wyorawka juz kompletowana pozostaly takie same drobiazgi koncem maja bede pakowac torbe. 😊😊😊

    Malina1985 lubi tę wiadomość

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 12 maja 2022, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miska już najwyższy czas na torbę jak nic ☺ bo co jak Bartuś będzie chciał coś wcześniej wyjść? Lepiej bądź przygotowana.

    My dziś byliśmy na kontroli po podcięciu. Musimy przez tydzień raz dziennie sami podnosić języczek by zrost się nie zrobił. Obyśmy dali radę. Olek dziś ma też wyjątkowo ciężki dzień 😅 pierwszy raz odkąd wyszliśmy ze szpitala zamówiliśmy obiad bo brak sił na robienie 🤣 uroki rodzicielstwa. W sobotę planujemy wyjechać na działkę do siostry, grill będzie. Oby się udało spędzić dobry rodzinny dzień. Olek na szczęście lubi swój wózek 🙂

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • Malina1985 Przyjaciółka
    Postów: 247 40

    Wysłany: 12 maja 2022, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tari wrote:
    Miska już najwyższy czas na torbę jak nic ☺ bo co jak Bartuś będzie chciał coś wcześniej wyjść? Lepiej bądź przygotowana.

    My dziś byliśmy na kontroli po podcięciu. Musimy przez tydzień raz dziennie sami podnosić języczek by zrost się nie zrobił. Obyśmy dali radę. Olek dziś ma też wyjątkowo ciężki dzień 😅 pierwszy raz odkąd wyszliśmy ze szpitala zamówiliśmy obiad bo brak sił na robienie 🤣 uroki rodzicielstwa. W sobotę planujemy wyjechać na działkę do siostry, grill będzie. Oby się udało spędzić dobry rodzinny dzień. Olek na szczęście lubi swój wózek 🙂
    Tari to i tak szok ze obiady tak sobie sprawnie ogarnialiscie. U nas jak jestem sama to na razie nie ogarne, jak we dwoje to predzej;), ale zalezy od humoru malego 🤣

  • Malina1985 Przyjaciółka
    Postów: 247 40

    Wysłany: 12 maja 2022, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miska997 wrote:
    Aaa no ja jeszcze sie turlam 😁👍 jeszcze nie jest najgorszej :) dzisiaj sie troche ochlodzilo ale fajnie bo ilez mozna sie prazyc. 😂 a zbyt cieplo to ja tez nie lubię jakoś....
    Wyorawka juz kompletowana pozostaly takie same drobiazgi koncem maja bede pakowac torbe. 😊😊😊
    Czekamy na mlodzienca :D

  • PoprostuM Autorytet
    Postów: 395 326

    Wysłany: 12 maja 2022, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miska, czekamy i kibicujemy Bartusiowi 🥰

    Tari, też podziwiam posiłki. My lecimy na pudełkach od porodu :D

    Tęczowa dzidzia, którą bardzo chcemy poznać 🌈


    p19u0dw4ia5sge5w.png
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 12 maja 2022, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak....ja ciagle wmawiam sobie ze wczesniej niz przed 37tc nie wyjdzie. Boje sie tego. Pobytu ew w szpitalu bo wczesniak itp itd.....w domu mam młodą...a tez z ta cukrzyca to jest fatalna sprawa, ucze tesciowa powoli co i jak jakby zlapalo mnie a mojego nie bedzie...panicznie boje sie mojej nieobecnosci gdy moj bedzie akurat w trasie. Dlatego do czerwca nie ma mocnych. Bartus niech siedzi. ❤❤✊ od czerwca moj bedzie na miejscu juz i zaczyna przestawac miec wątpliwości bo mial chwilowo. Teraz wydzwania i juz sie doczekac nie moze tak sie coeszymyoboje ze wkoncu od 7lat będzie pracowac na miejscu. Od 7lat ja z mloda praktycznie sama w tygodniu czasem i na weekendy. Wiec ciezko jakos mi sie przestawic haha. Ale ciesze sie ogromnie. 😍😍
    Zazdroszcze Wam tych pudelek. Dziewczyny !!!! Nawet nie wiecie jak. U mnie moj bedzie juz na miejdcu codzien w domu wiec gotowanie mnie nie ominie 🙈 a mieszkam na wsi,do miast kawalek jest więc pudelka odpadają bo nie ma mozliwosci zeby dowozili.....eh. ale cóż. Znajac mnie to zajade sie , padne na twarz ale przy garach stac bede. 😂😂 chociaz nie beda to jakies wymyslne. Ale zaopatrzylam sie juz w parowar bedzie sie robic prawie samo😂 moj chcial zakupic mi termosia ale nie jestem do tego przekonana bo i tak trzeba przy tym stac😂

    Tari dacie rade napeeewno z tym jezyczkiem.😁 dobrze ze wszystko jest jak powinno ze juz macie ten stres za soba i malenki wkoncu moze normalnie ssac. Kochany 😘 dziewczyny zaraz sie nie obejrzycie i maluszki skończą pierwszy miesiąc! Niesamowite. 😍😍😍

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • Izi Autorytet
    Postów: 2047 2524

    Wysłany: 12 maja 2022, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    8 karmien to jakiś idelany mit 😂
    Wieczorem je częściej, nie najada się do końca, możliwe, że też dlatego, że przez zmęczenie wieczorem tego mleka mamy mniej, u mnie wieczorami są największe problemy z brzuszkiem więc też wtedy chce więcej cycka żeby się uspokoić i przytulić. Zwykle je z jednego, jak rozkręcałam laktację szło na zmianę.

    Położna powiedziała mi wczoraj, że dopiero teraz może powiedzieć mi prawdę bo wcześniej bała się powiedzieć żeby mnie nie załamać - bała się bardzo jak zobaczyła moje krocze bo wyglądało fatalnie i na prawdę bardzo, bardzo źle i dlatego była do tej pory u nas co tydzień. Teraz jest już lepiej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2022, 19:46

    ♥ staraczka z 2021 - córka '22, wracam do starań
    ♥ ja - niedawno stwierdzona adenomioza
    ♥ mąż stwierdzona przy poprzednich staraniach teratozoospermia, powtórka badań w 2025

    ♥11.08.21 beta 137,70 - 13.08.21 beta 446,20. Poród 04.2022

    ♥ 31.12 II beta 52.64. 02.01 beta 203.32 04.01 beta 584.08

    preg.png
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 12 maja 2022, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izi wrote:
    8 karmien to jakiś idelany mit 😂
    Wieczorem je częściej, nie najada się do końca, możliwe, że też dlatego, że przez zmęczenie wieczorem tego mleka mamy mniej, u mnie wieczorami są największe problemy z brzuszkiem więc też wtedy chce więcej cycka żeby się uspokoić i przytulić. Zwykle je z jednego, jak rozkręcałam laktację szło na zmianę.

    Położna powiedziała mi wczoraj, że dopiero teraz może powiedzieć mi prawdę bo wcześniej bała się powiedzieć żeby mnie nie załamać - bała się bardzo jak zobaczyła moje krocze bo wyglądało fatalnie i na prawdę bardzo, bardzo źle i dlatego była do tej pory u nas co tydzień. Teraz jest już lepiej.
    O maaatko. To az tak źle bylo z tym kroczem? Cholerka to nieciekawie za bardzo a powiedz...jak teraz ? Juz jest dobrze ? Jakos sie ladnie goi?

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • PoprostuM Autorytet
    Postów: 395 326

    Wysłany: 12 maja 2022, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izi wrote:
    8 karmien to jakiś idelany mit 😂
    Wieczorem je częściej, nie najada się do końca, możliwe, że też dlatego, że przez zmęczenie wieczorem tego mleka mamy mniej, u mnie wieczorami są największe problemy z brzuszkiem więc też wtedy chce więcej cycka żeby się uspokoić i przytulić. Zwykle je z jednego, jak rozkręcałam laktację szło na zmianę.

    Położna powiedziała mi wczoraj, że dopiero teraz może powiedzieć mi prawdę bo wcześniej bała się powiedzieć żeby mnie nie załamać - bała się bardzo jak zobaczyła moje krocze bo wyglądało fatalnie i na prawdę bardzo, bardzo źle i dlatego była do tej pory u nas co tydzień. Teraz jest już lepiej.

    Izi, widzisz. Ja tu przeżywam swoją cesarkę i płaczę, że nie dane mi było urodzić naturalnie. Ciągnie mnie ten brzuch, a Ty też swoje przezywasz pomimo naturalnego :( dobrze, że jest lepiej i może dobrze, że miała położna wszystko pod kontrolą a nie mówiła Ci za wiele. Sama chyba wolałabym nie wiedzieć.

    Ja czasem pod rząd potrafię ją przystawić ze 3 razy, bo przysypia pomiędzy. Wtedy zmieniam pierś. Jak się naje za pierwszym razem to karmię tylko jedną :)

    Miska, dzielna z Ciebie mama i wiem, że sobie poradzisz że wszystkim:* sama to chyba czujesz. Niesamowite, że zaraz do nas dołączysz ❤️

    Tęczowa dzidzia, którą bardzo chcemy poznać 🌈


    p19u0dw4ia5sge5w.png
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 12 maja 2022, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, 8 karmień to nie wiem kto sobie to wymyślił.. Nawet w lepsze dni mamy 10-12 😅 a dziś Olek za dnia miał tak wielki kryzys i nie mógł się wyciszyć, że w ciągu 3h wisiał co chwile na piersi. Ale ostatecznie się to nie sprawdza bo ulewa z przejedzenia i na nowo jest niespokojny. Próbowaliśmy nawet z smoczkiem (wiem, że smoczek nie wskazany by nie zaburzać ssania) ale on i tak wyjątkowo nie lubi smoczka. Dziś też miałam dwie próby bez nakładek: raz chyba poszło całkiem nieźle a za drugim razem Olek nie wiedział co ma zrobić z piersią 😂 w poniedziałek będzie położna która ma mi pomóc z przestawieniem, postaram się do tego czasu próbować sama jeszcze nie raz. Chociaż przyznaje, że mam opory psychicznie pt. że znowu będę głodzić dziecko..

    Izi, straszne co musiałaś przeżyć z tym kroczem. Nawet sobie tego nie wyobrażam.. Dobrze, że położna od razu Cię nie stresowała tym jak jest źle. Oby to było za Tobą!

    PoprostuM miałam nadzieję, że z Twoja psychika jest już lepiej. Może powinnaś pomyśleć nad jakaś formą terapii jak skończy się połóg i trochę hormony się uspokoją. Pamiętaj, że szczęśliwa mama = szczęśliwe dziecko.

    Miska, dość duża różnica wieku między Twoja córka a synkiem. To rzeczywiście wszystko mogło się już zapomnieć co i jak 😅 ale na pewno instynkt zrobi swoje. Ja muszę przyznać, że nie wyobrażam sobie jak kobiety odnajdują się w macierzyństwie z wpadki.. To wyczekane maleństwo jest dla mnie i męża teraz wszystkim ☺

    15.04.2022 Aleksander 🥰
‹‹ 382 383 384 385 386 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ