W sierpniu przy gwiazdach wypowiem życzenie, na wiosnę spełni się moje marzenie 🌠✨🍼🩷
-
WIADOMOŚĆ
-
kikix0o wrote:Boże dziewczyny cała się trzęsę 😳 Na zdjęciu chyba słabo widać, ale na żywo ewidentnie
Gratuluję i trzymam mocno kciuki 🤞 aby tym razem wszystko było dobrze.kikix0o lubi tę wiadomość
09.06.2010r. - 💙
18.06.2016r. [*] 6tc Aniołek - w mym sercu na zawsze
07.06.2017r - 💙 -
krolik wrote:Ja mam na odwrót, największe libido miałam 20+ 😅 moze wróci po 40 😅 ale u mnie to chyba wina kortyzolu, na pewno mam podwyższony. Próbuje nad sobą pracować, ale topornie mi idzie 🙈
I tu strzał w dziesiątkę bo mi właśnie libido wzrosło po 40 😂😂😂09.06.2010r. - 💙
18.06.2016r. [*] 6tc Aniołek - w mym sercu na zawsze
07.06.2017r - 💙 -
kikix0o wrote:Zawsze mnie właśnie ciekawił ten sposób, bo podobno po każdym stosunku powinno się pójść na siku, żeby uniknąć infekcji, więc nie wiem czy takie pójście do spanka od razu po jest bezpieczne, ale mogę się mylić
Też tak słyszałam/czytałam.
Stosuję się do tego w dni nie płodne. Wtedy zawsze praktycznie od razu idę do łazienki na siku. I od razu pomywam się pod prysznicem.
Gdy jest seks w nocy w dni bliskie owulacji to staram się tak nie robić aby plemniki jak najdłużej pozostały we mnie. I na szczęście póki co nie miałam z tego powodu żadnej infekcji.
Luna11, oliwia79 lubią tę wiadomość
09.06.2010r. - 💙
18.06.2016r. [*] 6tc Aniołek - w mym sercu na zawsze
07.06.2017r - 💙 -
Ja ogólnie od lipca zaczęłam brać Ovarin, moja siostra która jest położną mi go poleciła i nie wiem czy miał on jakikolwiek wpływ na to, że udało się w tym cyklu, ale jak coś to podpowiadam 😀 Z tym, że u mnie problemem nie jest samo zajście w ciążę, ale jej utrzymanieK. 28 👩🏼❤️👨🏼 A. 29 + 🐶
🍼 starania od 01.2025
07.08.2025 - ⏸️🤞🏻🍀
· · · · · · · ·
• 06.25 - cb 💔
• 05.25 - 6+4 tc – 💔🪽
· · · · · · · ·
ZDROWIE 🏩
▫️hashimoto & niedoczynność
▫️POTS, hipotonia & ortostatyczna ❤️🩹
▫️zaburzenie lękowe
▫️migreny
▫️niedobory (ferrytyna, B12, D3, kwas foliowy) – w trakcie suplementacji
_____
Tiny miracle in progress… 🍼⏳🤍 -
kikix0o wrote:Ja ogólnie od lipca zaczęłam brać Ovarin, moja siostra która jest położną mi go poleciła i nie wiem czy miał on jakikolwiek wpływ na to, że udało się w tym cyklu, ale jak coś to podpowiadam 😀 Z tym, że u mnie problemem nie jest samo zajście w ciążę, ale jej utrzymanie
Niemniej jak poczytuje fora o pcos to dziewczynom inozytol pomagakleopatr4 lubi tę wiadomość
K 👩&L👨
32 &37
——————————————————
👨 brak libido❌ ❌ ❌
——————————————————
Ja:
B12: maj: 413 | czerwiec: 523 | sierpień : 701
D3: maj: 37,6 | czerwiec: 42,9 | sierpień: 85,7
Ferrytyna: maj:16,9 | czerwiec: 44,2 | sierpień: 55,7
Kwas foliowy: maj: 6,53 | czerwiec: 12,2 | sierpień : 14,1
2dc
FSH: czerwiec: 5,55 |
LH: czerwiec: 5,3 |
TSH: maj: 1,96 | czerwiec: 2,3 |
FT4: czerwiec: 1,29 (0,92-1,68)
FT3: czerwiec: 3,28 (2-4,4)
A-tpo:10 (0-34)
A-tg: 19,2 (0-115)
Homocysteina: czerwiec: 8,4|
Estradiol: czerwiec: 20,7 (30,9-90,4)
Prolaktyna: czerwiec: 36,1 (4,79-23,3)
DHEA: czerwiec: 297 (98,8-340)
Testosteron: czerwiec : 43 (8,4-48,1)
SHBG: czerwiec: 55,7 (32,4-128)
Insulina: czerwiec: 9,8 (2,6-24,9)
Glukoza: czerwiec: 88 (70-99)
AMH: 46,9[6,56]( brak objawów PCOS, podobno obraz lekko policystycznych jajników) -
Dziewczyny,
Jeśli miałyście stymulację clostilbegyt to jaka dawką?
Ja miałam 2 razy dziennie po 1 tabletce, no i teraz w tym cyklu mam zmniejszoną dawkę żeby brać udział 1,5 tabletki dziennie. Dzisiaj biorę 3 dzień i powiem szczerze że boli mnie jajnik lewy, co trochę mnie zaniepokoiło.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia, 08:20
09/2024 odstawienie AH po 4 latach
starania na poważnie od 03/2025
- stwierdzone PCOS, hiperprolaktynemia czynnościowa
- 2 x stymulacja (04,05.2025)
- badanie drożności jajowodów - oba drożne 06.2025
- 1 x stymulacja clostybegyt (07.2025)
- kolejny cykl starań?
————————————————-
💊Pueria uno, resweratrol, cynk, magnez, olej z wiesiołka, OVULOMED (wcześniej fertistim), glucophagne -
kikix0o wrote:Ja ogólnie od lipca zaczęłam brać Ovarin, moja siostra która jest położną mi go poleciła i nie wiem czy miał on jakikolwiek wpływ na to, że udało się w tym cyklu, ale jak coś to podpowiadam 😀 Z tym, że u mnie problemem nie jest samo zajście w ciążę, ale jej utrzymanie
Kiedyś brałam ovarian, teraz biorę inofem, ale to głównie ze względu na PCOS, chciałam brać ten słynny fertisim ale póki co nadal niedostępny. Czy coś pomaga? Wydaje mi się, że tak bo ten cykl wydaje się normalniejszy i mimo, że jest dłuższy niż 28 to jak skończy się na 32 dniach to myślę, że i tak spoko. U mnie to bywało 35 i więcej dni.
Zrobiłam test, oczywiście tak jak się spodziewałam biel. Ale chciałam wiedzieć czy mogę afirmować okres 😂. Oby przyszedł w niedzielę, wtedy zacznę nowy cykl, który mam nadzieję okaże się szczęśliwy 🤞Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia, 08:18
kleopatr4 lubi tę wiadomość
🩷33🩵36 🐱🐱
👩🏼 Cukrzyca T1, PCOS, Hashimoto, Insulinooporność
🧑🏼 ✅
6/25 - rozpoczęcie starań -
kikix0o wrote:Ja ogólnie od lipca zaczęłam brać Ovarin, moja siostra która jest położną mi go poleciła i nie wiem czy miał on jakikolwiek wpływ na to, że udało się w tym cyklu, ale jak coś to podpowiadam 😀 Z tym, że u mnie problemem nie jest samo zajście w ciążę, ale jej utrzymanie
kikix0o lubi tę wiadomość
-
Ej też wszędzie macie reklamy ubrań dla kobiet w ciąży? Jakieś 2 mies temu weszłam może na dwie strony popatrzeć za akcesoriami dla dzieci, czasami obejrzę jakiś filmik o macierzyństwie i od tamtej pory reklamy ubrań dla ciężarnych mnie prześladują, choć na nie ani razu nie patrzyłam 😆 na razie ich nie usuwam bo a nuż się za niedługo przydadzą 💫
-
W b-complex aliness jest mio-inozytol ale chyba jakaś mikrodawka. Ciekawa jestem czy miał on też wpływ na skrócenie mojego cyklu 🤔
Kiki byłaś na becie ? 😏😏
Środek lata, a mi wczoraj było tak zimno, zasnęłam w salonie pod kocem, taka jakby chora się czułam, dziś czuję lekko gardło, łamie mnie w kościach i nie wiem czy się nie załatwiłam klimą w pracy
Szatynka muszę powiedzieć mężowi, że jest nadzieja 🤣 on kiedyś wyczytał, że 31 rok życia kobiety jest najlepszy pod względem libido i aktywności seksualnej, chyba miał zawód ogromny 😂 drugą córkę urodziłam chwilę przed 30 i potem miałam najgorszy czas pod tym względem 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia, 08:44
-
Inozytol jest bardzo fajny i ogólnie bezpieczny i warto spróbować. Ale jak nie macie PCOS ani problemów z insuliną/glikemią to się obserwujcie, bo widziałam kilka dziewczyn które nie miały wskazań do brania inozytolu, którym trochę namieszał w cyklu.
Może u zdrowych osób za bardzo obniżyć insulinę albo lekko hormony zaburzyć.kleopatr4, Marzycielka94 lubią tę wiadomość
👒29 🎩35 🐶~7
5cs⏳
🔸PCOS
🔸Insulinooporność (ogarnięta): Glucophage xr 1500, Inofem
🔸Niedoczynność tarczycy: Euthyrox
🔸Macica dwurożna -
Też biorę ovarin, zapisali mi go w szpitalu. Tylko nie widzę po nim różnicy. Może przez to, że naturalnie miałam cykle 28 dniowe.
Też myślę czy nie spróbować macy przez to moje libido. Wieczorem albo jutro będę zamawiać suple to spojrzę sobie i może go dorzucę.👩 PCOS, hiperprolaktynemia (makro)
🧔♂️✅️
01/24 rozpoczęcie starań
05/25 lametta +ovitrelle + cyklogest
06/25 lametta+ estrofem + cyklogest
07/25 lametta + estrofem +ovitrelle +cyklogest
26/08/25 biopsja aspiracyjna z cd138 -
Mi się w ogóle od poronienia cykle rozjechały, troche wydłużyły. Apki na ten miesiąc pokazywały owulkę na niedziele, a testując owulakami wyłapałam pierwszy pozytywny wczoraj (czwartek) rano, po południu wyszedl bledszy (ale chyba mocz był rozwodniony), bo pik wyszedł wczoraj wieczorem. Także jak na moje oko owulka może ruszyć dzisiaj (piąteczek). Wczoraj całe podbrzusze bolało, nawet przy kaszlu lewy jajnik chciało wyrwać. Działaliśmy przedwczoraj i wczoraj przed snem, może jeszcze dzis sie skusimy, co by dobrze dobić😂
Ale to testowanie też mnie schizuje, żeby nie przeoczyć momentu to przeliczam, wyliczam a i tak pewności nie ma kiedy pęcherzyk buchnie i człowiek żyje w stresie
Myślicie, że te 24-36h na pojawienie owulki liczyc od pierwszego pozytywu czy od piku? Jak tak myślę, to pik mógł być też tak naprawdę pomiędzy rannym a wieczornym, tylko popołudniowy test mi nie pyknął. Także dzisiaj może być sądny dzień 😂 😂AMH 0,98
05.25 10+2 tc / 6 tc 👼
🍀🍀🍀 -
Velaria wrote:Mi się w ogóle od poronienia cykle rozjechały, troche wydłużyły. Apki na ten miesiąc pokazywały owulkę na niedziele, a testując owulakami wyłapałam pierwszy pozytywny wczoraj (czwartek) rano, po południu wyszedl bledszy (ale chyba mocz był rozwodniony), bo pik wyszedł wczoraj wieczorem. Także jak na moje oko owulka może ruszyć dzisiaj (piąteczek). Wczoraj całe podbrzusze bolało, nawet przy kaszlu lewy jajnik chciało wyrwać. Działaliśmy przedwczoraj i wczoraj przed snem, może jeszcze dzis sie skusimy, co by dobrze dobić😂
Ale to testowanie też mnie schizuje, żeby nie przeoczyć momentu to przeliczam, wyliczam a i tak pewności nie ma kiedy pęcherzyk buchnie i człowiek żyje w stresie
Myślicie, że te 24-36h na pojawienie owulki liczyc od pierwszego pozytywu czy od piku? Jak tak myślę, to pik mógł być też tak naprawdę pomiędzy rannym a wieczornym, tylko popołudniowy test mi nie pyknął. Także dzisiaj może być sądny dzień 😂 😂
Wydaje mi się, że od piku trzeba to liczyć. Też wczoraj wyłapałam pik ☺️
Kiedy masz mieć @?
Może będziemy razem testować ❤️Velaria lubi tę wiadomość
👩32 🧔♂️37 🐕
2025⛪️👰♀️🤵♂️
2024 3 nieudane cykle
2025.08 powrót do starań
Actifolin Magnez Omega 3 6 9 Wiesiołek Witamina D3
Pregna Start On -
Velaria wrote:Mi się w ogóle od poronienia cykle rozjechały, troche wydłużyły. Apki na ten miesiąc pokazywały owulkę na niedziele, a testując owulakami wyłapałam pierwszy pozytywny wczoraj (czwartek) rano, po południu wyszedl bledszy (ale chyba mocz był rozwodniony), bo pik wyszedł wczoraj wieczorem. Także jak na moje oko owulka może ruszyć dzisiaj (piąteczek). Wczoraj całe podbrzusze bolało, nawet przy kaszlu lewy jajnik chciało wyrwać. Działaliśmy przedwczoraj i wczoraj przed snem, może jeszcze dzis sie skusimy, co by dobrze dobić😂
Ale to testowanie też mnie schizuje, żeby nie przeoczyć momentu to przeliczam, wyliczam a i tak pewności nie ma kiedy pęcherzyk buchnie i człowiek żyje w stresie
Myślicie, że te 24-36h na pojawienie owulki liczyc od pierwszego pozytywu czy od piku? Jak tak myślę, to pik mógł być też tak naprawdę pomiędzy rannym a wieczornym, tylko popołudniowy test mi nie pyknął. Także dzisiaj może być sądny dzień 😂 😂
Od pierwszego pozytywnegoVelaria, MMM123 lubią tę wiadomość
👒29 🎩35 🐶~7
5cs⏳
🔸PCOS
🔸Insulinooporność (ogarnięta): Glucophage xr 1500, Inofem
🔸Niedoczynność tarczycy: Euthyrox
🔸Macica dwurożna -
Iskierka2006 wrote:Wydaje mi się, że od piku trzeba to liczyć. Też wczoraj wyłapałam pik ☺️
Kiedy masz mieć @?
Może będziemy razem testować ❤️
Też do tej pory myślałam, że od piku, ale gdzieś na forum się natknęłam, żeby już się czaić od pierwszego pozytywu. Dlatego tak teraz rozkminiamW teorii apka mi pokazuje @ na 24.08
A Tobie??
AMH 0,98
05.25 10+2 tc / 6 tc 👼
🍀🍀🍀 -
Dziewczyny, w temacie tego leżenia po, siusiania i infekcji w posiewie wyszła mi e.coli i to dość spore ilości bo 10 mln bakterii w 1 ml próbki, wiec raczej bez antybiotyku się nie obejdzie. Czy to leżenie ma sens? Nie wiem, ale jeśli przyczyni się to do zobaczenia dwóch kresek na teście to jakoś zniosę ten ból. Aktualnie bez widocznych objawów, ale posiew raczej nie kłamie.