Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
-
WIADOMOŚĆ
-
Maria87 wrote:Ola, to który to cykl starań?
I fakt - zajść w ciążę nie jest tak łatwo
W zasadzie od września, odkąd odstawiłam tabletki w ogóle się nie zabezpieczaliśmy.
A tak z mierzeniem temperatury i obserwowaniem swojego ciała to od lutego. W styczniu brałam cyclo-progynove na wywołanie miesięczki, wiec wtedy raczej nie było szansy na ciąże
-
Furma wrote:Jeśli plamienie nie wyglada jak miesiaczka i nie jest to żywa krew to nie ma czym sie martwić
Dzisiaj niestety pojawiło się plamienie żywą krwią.. ok. pół godziny przed pobolewał mnie brzuch jak na @, ale nie jakoś bardzo.. Jutro powtarzam betę, ale jak do połowy dnia miałam duże nadzieje, tak teraz zaczynam się coraz bardziej martwićStarania od 12.2018
02.2019 CB 💔
4 x IUI 👎
08.2021 - IVF - Start, długi protokół
09.2021 ET: 7dpt ⏸ beta 64.9, 10dpt 283.7, 12dpt 602, 20dpt 6783 - jest pęcherzyk ciążowy i żółtkowy❤️
05.2022 - synek 💙
4 blastocysty ❄️❄️❄️❄️ -
Robiłam tylko jedna betę, wczoraj. Mieszkam w dużym mieście wiec chyba znalazłabym jakiegoś ginekologa na szybko żeby pojechać na wizytę, ale co on mi powie jeśli przedwczoraj na USG nic nie było widać?Starania od 12.2018
02.2019 CB 💔
4 x IUI 👎
08.2021 - IVF - Start, długi protokół
09.2021 ET: 7dpt ⏸ beta 64.9, 10dpt 283.7, 12dpt 602, 20dpt 6783 - jest pęcherzyk ciążowy i żółtkowy❤️
05.2022 - synek 💙
4 blastocysty ❄️❄️❄️❄️ -
W takim razie chyba koniecznie musisz powtorzyc betę i zobaczyc jak sie zmienia i czy w ogole.
Znam przypadek gdy dziewczyna krwawila na początku, ale okazalo sie to chyba jakims polipem i ciąża przebiegala prawidłowo. Niestety znam tez drugi który nie skonczyl się dobrze. Może to ciaza biochemiczna? Powtorz bete i postaraj się troszkę uspokoic. Trzymam kciuki!!! -
Zapisałam się na 20 do lekarza, wole skonsultować co robić. Pewnie nic innego niż czekać nie usłyszę ale się uspokoję.
Możliwe, że biochemiczna, we wtorek pani doktor mówiła że na USG nic nie ma wiec możliwe, że to wczesne poronienie.. To jest jakaś abstrakcja dla mnie, jakby się działo koło mnie, a nie mi samej dam znac po wizycie czy co Pani dr powiedziała.Starania od 12.2018
02.2019 CB 💔
4 x IUI 👎
08.2021 - IVF - Start, długi protokół
09.2021 ET: 7dpt ⏸ beta 64.9, 10dpt 283.7, 12dpt 602, 20dpt 6783 - jest pęcherzyk ciążowy i żółtkowy❤️
05.2022 - synek 💙
4 blastocysty ❄️❄️❄️❄️ -
Właśnie, Kaga dobrze prawi, gin nie ma nawet prawa nic zobaczyć na usg przy takiej becie pecherzyk ciążowy pojawia się przy becie ponad 1000 i wtedy dopiero coś można w ogóle na o razie zobaczyć...
Ale dobrze że dziś idziesz do gina, zobaczy co się tam dzieje przynajmniej trzymam mocno kciuki -
Tego już nie doczytałam, że dopiero przy ok 1000 coś widać, to dużo tłumaczy. Dzięki dziewczyny za wsparcie nie czytałam o tym wszystkim przed staraniami, bo chcieliśmy podejść do tego na luzie i myślałam, że jak zobaczę 2 kreski to takie problemy mnie nie dotkną i że wszystko będzie dobrze, tylko radość i oczekiwanie. A życie niestety nie jest takie prosteStarania od 12.2018
02.2019 CB 💔
4 x IUI 👎
08.2021 - IVF - Start, długi protokół
09.2021 ET: 7dpt ⏸ beta 64.9, 10dpt 283.7, 12dpt 602, 20dpt 6783 - jest pęcherzyk ciążowy i żółtkowy❤️
05.2022 - synek 💙
4 blastocysty ❄️❄️❄️❄️ -
nick nieaktualny
-
Nie Ona trzymam kciuki
Jutro sobie sikne, żeby nie wyjść z wprawy 8dpo to wiem, że za wcześnie :p temp 37 stopni i ból brzucha na okres... Przynajmniej z czystym sumieniem wypije lampkę wina za Was wszystkie01.11.2019 Filip ❤
27.01.2021 Mikołaj ❤ -
nick nieaktualnyLajni85 wrote:Nie Ona trzymam kciuki
Jutro sobie sikne, żeby nie wyjść z wprawy 8dpo to wiem, że za wcześnie :p temp 37 stopni i ból brzucha na okres... Przynajmniej z czystym sumieniem wypije lampkę wina za Was wszystkie
Ja obiecałam że jak przyjdzie @ to się udam na grzane piwo ale obecnie ciężko to widzęLajni85 lubi tę wiadomość
-
Maria87 wrote:Stokrotko, przykro mi
A ja dziś dopiero w 5dpo i... pierwszy raz mam plamienie w środku cyklu, a nie dzień przed @. Naprawdę minimalne plamki krwi. Na zagnieżdżenie to chyba za wcześnie, co to może być? Temperatura dziś skończyła z 36.74 do 36.87.
Miałam plamienie właśnie w 5 dniu i trwało 4 dni6 cs
Beta 8dpo 7,8
10dpo 40,2
14dpo 413.6
17dpo 1917.5
-
Już jestem po wizycie. Trafiłam na genialną Panią dr, już wiem, że do niej będę chodzić - bez porównania z tą z wtorku.
Uspokoiłam się. Tak jak się spodziewałam "beta prawdę Ci powie", więc muszę zrobić jutro badania i będzie wiadomo co dalej i w jakim kierunku idzie. Pani dr przedstawiła 3 opcje:
1. najprawdopodobniej to poronienie samoistne
2. ale widziała już takie przypadki, że i beta spadała i była z tego zdrowa ciąża, więc może coś z tego jednak będzie
3. najgorsza opcja, której najbardziej trzeba się bać to ciąża pozamaciczna.
Mimo, że miałam ze sobą wydruk USG z wtorku to dr poprosiła mnie, że chciałaby mnie sama przebadać żeby poszukać tej najgorszej opcji. Zbadała mnie manualnie - uciskała jak sama powiedziała, bardzo bardzo mocno i nic mnie przy tych uciskach nie bolało, więc powiedziała, że to już świadczy dobrze, bo przy cp powinno boleć. Potem zrobiła USG, bardzo długo szukała jakichkolwiek oznak cp, nic nie znalazła. Powiedziała, że owu była z lewego jajnika, co mnie też uspokoiło, bo wtorkowe bóle miałam z prawej strony. Powiedziała, że zdarzały się przypadki cp bez bóli, więc musi mi o tym powiedzieć, że na 100% nie może jej wykluczyć, ale że wygląda to dobrze. Powiedziała też, że w przypadku bardzo ostrego bólu od razu jechać na pogotowie, bo wtedy najprawdopodobniej oznacza to cp i przerwany jajowód, ale powiedziała, że minimalne ryzyko w moim przypadku, a najbardziej tego się bałam. Znalazła jakąś czarną kropeczkę w macicy, powiedziała, że to nie wygląda na pęcherzyk, ale może coś z tego będzie? Kazała się nie nastawiać, bo tak jak mówiła na początku, najprawdopodobniej to wygląda na samoistne poronienie, ale też powiedziała, żeby się nie martwić, tylko czekać na betę.
Dostałam do niej nr telefonu, gdy tylko dostanę jutro wyniki bety, to mam jej podesłać SMSem i oddzwoni, powie co dalej.
Uspokoiłam się, bo bałam się najbardziej opcji cp. Nadzieja jeszcze jest, także zobaczymy jutro co dalejStarania od 12.2018
02.2019 CB 💔
4 x IUI 👎
08.2021 - IVF - Start, długi protokół
09.2021 ET: 7dpt ⏸ beta 64.9, 10dpt 283.7, 12dpt 602, 20dpt 6783 - jest pęcherzyk ciążowy i żółtkowy❤️
05.2022 - synek 💙
4 blastocysty ❄️❄️❄️❄️ -
Wlasnie o tym złym przypadku o ktorym pisalam e poprzednim poście to ciąża pozamaciczna. Moja znajoma dostala normalnie okres, ciągle plamila, ale odczuwala tez bole. Mówiła, że brzuch bolal ja praktycznie ciągle. Beta rosla, ale przyrost byl niewielki. Niestety skonczylo sie usunięciem jajowodu.
Dobrze, że u Ciebie to zostało raczej wykluczone!Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2020, 15:52
-
Dobrze ze trafiłaś na takiego lekarza. 3mam kciuki za bete. Pamietaj też że nic nie dzieje sie bez powodu... poronienie na tak wczesnym etapie oznacza że coś zlego działo sie i organizm tak zadecydował.
Mam nadzieję, że będzie wszystko okej!nieOna lubi tę wiadomość
II kreski 10.01
30.01 -
Też tak sobie tłumacze, że jeśli dojdzie do samoporonienia tzn. że po prostu od razu było coś nie tak. Wróciłam z pobrania, teraz pozostaje czekać na wyniki.
Jak Wam minęły walentynki? Obchodzicie jakoś czy w ogóle? My nie jesteśmy w ogóle przekonani do tego święta i nic nie robimy w tym dniu już od kilku lat. Na początku związku to wiadomo, że było jakieś kino czy kwiatek ale teraz chyba wyrośliśmyStarania od 12.2018
02.2019 CB 💔
4 x IUI 👎
08.2021 - IVF - Start, długi protokół
09.2021 ET: 7dpt ⏸ beta 64.9, 10dpt 283.7, 12dpt 602, 20dpt 6783 - jest pęcherzyk ciążowy i żółtkowy❤️
05.2022 - synek 💙
4 blastocysty ❄️❄️❄️❄️