Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny, od wczoraj siedzę na tym forum i niesamowite jest dla mnie jakim jesteście dla siebie nawzajem wsparciem
U nas 2cs, oboje z mężem mamy po 27 lat, 1.5 roku po ślubie. W pon. 12.02 zobaczyłam bladoróżowe kreski na dwóch testach, wczoraj rano to samo, natomiast pani doktor nic nie widziała na USG, więc powiedziała, że to prawdopodobnie wczesne poronienie, bo krwawiłam, ale kazała zrobić betę z krwi - byłam dziś rano na badaniach, czekam teraz jak na szpilkach na wyniki. Szczegółowo swoją sytuację opisałam w wątku z ciążą biochemiczną, więc nie będę już tutaj powtarzać. Od wczoraj zmieniło się tylko tyle, że bardzo silny ból w prawym boku promieniujący do pachwiny w ogóle zniknął - nic mnie nie boli poza piersiami, ale plamienie niestety dalej trwa. Zwariowałam już, czy to cb czy może coś z tego będzie? Ta nadzieja jest taka silna..
Trzymam za Was wszystkie kciukiStarania od 12.2018
02.2019 CB 💔
4 x IUI 👎
08.2021 - IVF - Start, długi protokół
09.2021 ET: 7dpt ⏸ beta 64.9, 10dpt 283.7, 12dpt 602, 20dpt 6783 - jest pęcherzyk ciążowy i żółtkowy❤️
05.2022 - synek 💙
4 blastocysty ❄️❄️❄️❄️ -
nick nieaktualnynieOna wrote:Hej dziewczyny, od wczoraj siedzę na tym forum i niesamowite jest dla mnie jakim jesteście dla siebie nawzajem wsparciem
U nas 2cs, oboje z mężem mamy po 27 lat, 1.5 roku po ślubie. W pon. 12.02 zobaczyłam bladoróżowe kreski na dwóch testach, wczoraj rano to samo, natomiast pani doktor nic nie widziała na USG, więc powiedziała, że to prawdopodobnie wczesne poronienie, bo krwawiłam, ale kazała zrobić betę z krwi - byłam dziś rano na badaniach, czekam teraz jak na szpilkach na wyniki. Szczegółowo swoją sytuację opisałam w wątku z ciążą biochemiczną, więc nie będę już tutaj powtarzać. Od wczoraj zmieniło się tylko tyle, że bardzo silny ból w prawym boku promieniujący do pachwiny w ogóle zniknął - nic mnie nie boli poza piersiami, ale plamienie niestety dalej trwa. Zwariowałam już, czy to cb czy może coś z tego będzie? Ta nadzieja jest taka silna..
Trzymam za Was wszystkie kciuki
U mnie jedna kreska, temperatura w dół więc przyjdzie przeklęta małpa...nieOna lubi tę wiadomość
-
Evellee wrote:Trzymam kciuki aby było wszystko ok ,
U mnie jedna kreska, temperatura w dół więc przyjdzie przeklęta małpa...-starania o pierwsze dziecko od 01.2018
- 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
-03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
-10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
- 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
-01.2020 start in-vitro ? -
nick nieaktualnyDziewczyny, muszę się wygadać, bo dostanę na głowę.
Nigdy tak mi się nie spóźniał okres (cykle 28-33), dzisiaj 38dc, robiłam bete 2 dni temu (ujemna), prog też nie zachwycał (około 8ng/ml)robiony koło południa, nie na czczo... dzisiaj mam mega intensywny ból piersi..temperatura na poziomie,jeszcze pojawił się śluz przezroczysty wodnisto-rozciągliwy.
Może ktoś mi w końcu przywołać tę wredotę?
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny, nie wiem czy dobrze do Was trafiłam, ale liczę na Wasza pomoc. Nie ogarniam jeszcze tej apki, więc również nie wiem czy w odpowiednim miejscu zadam pytanie. Otóż z partnerem bardzo długi czas staraliśmy się o maluszka, niestety bez powodzenia. Po długim leczeniu jestem właśnie dwa dni po punkcji, jutro czeka nas transfer. Bardzo się tego boję, a z drugiej strony już nie mogę się doczekać.!! czy któraś z Was przechodziła już przez in vitro?
Pytałam dzisiaj embriologa czy leki z zaleceń mam brać w dalszym ciągu bez zmian. Odpowiedział że tak. Trochę to dla mnie dziwne że kilka godz przed transferem mam brać dalej globulke dopochwowa Lutinus. (Myślałam że musi tam być zachowana czystość- a w zasadzie ona nie rozpuści się do końca). Mialyscie tak? Proszę o odpowiedź i licze na lekkie wsparcie, bo jesteśmy tu wszystkie po to, aby w końcu się spełnić. pozdrawiam Lena [email protected] -
Animajka ja też tak miałam w bezowulacyjnym. Długo się naczekałam, bo cykl miał 46 dni! Ale w końcu przyszedł okres a następne cykle już miałam normalne i równe - 29 dni.
Dziewczyny ja już się pakuję i dzisiaj wylot! Najwyższa pora, już mam kilka dni płodnych za mną, może zdążę
PozdrówkiWiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2019, 14:46
MissKathy92, blair. lubią tę wiadomość
2019 zdrowy syn - ciąża naturalna
3 straty - puste jajo x 2 i dodatkowy x
02.23 - I IVF - 1 blastka z dodatkowym x
03.03.23 - cykl po stymulacji - ciąża naturalna
12 dpo beta 27mlU/mL
16 dpo beta 244 mlU/mL
18 dpo beta 747 mlU/mL
oby tym razem dobrze się skończyło -
Hej ☺ mogę dołączyć ? Lila 29 lat starania od sierpnia 2017 w tym jedno poronienie w październiku 2018 (cykl po hsg). Od stycznia mamy zielone światło. Chociaż moja droga starania o dziecko jest długa wierze ze ten rok będzie szcześliwy ❤ testowanie ok 22 lutego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2019, 14:59
-
Witamy Lenka i Lila.
Rozgoście się.
Ten wątek jest szczęśliwy2019 zdrowy syn - ciąża naturalna
3 straty - puste jajo x 2 i dodatkowy x
02.23 - I IVF - 1 blastka z dodatkowym x
03.03.23 - cykl po stymulacji - ciąża naturalna
12 dpo beta 27mlU/mL
16 dpo beta 244 mlU/mL
18 dpo beta 747 mlU/mL
oby tym razem dobrze się skończyło -
Witam nowe dziewczyny zdradzcie swoje imiona to dopisze Was do listy
Lenka najlepiej jak zapytasz o in vitro na wątku o staraniach z pomocą medyczną tam dziewczyny na pewno są bardziej doswiadczone w tej kwestii niż my tak czy inaczej- życzę powodzenia
Esti nareszcie się doczekałas życzę owocnych walentynek niech przyniosą wam maluszka :*Esti lubi tę wiadomość
-
Tak nareszcie nadszedł ten dzień sama jeszcze w to nie wierzę.
DziękujęMissKathy92 lubi tę wiadomość
2019 zdrowy syn - ciąża naturalna
3 straty - puste jajo x 2 i dodatkowy x
02.23 - I IVF - 1 blastka z dodatkowym x
03.03.23 - cykl po stymulacji - ciąża naturalna
12 dpo beta 27mlU/mL
16 dpo beta 244 mlU/mL
18 dpo beta 747 mlU/mL
oby tym razem dobrze się skończyło -
Hej, Staraczki! Jestem nowa i mam nietypową sytuację. Dziś jest mój 30dc. Owu potwierdzona 31.01 - dwie tłuste krechy ALE.. Jutro powinnam dostać miesiączkę... Nie mam kompletnie żadnych objawów,prócz tego, że od 25dc pobolewa mnie brzuch. Poszłam na betę 28dc, (nie mogłam się doczekać), a to dlatego, że test owu wyszedł pozytywny 27dc, kreska aż fioletowa. Beta wykazała 1,9.. Czy ktoś spotkał się z podobną sytuacja? Pani z okienka powiedziała że ciąży nie ma... Ale czy to nie powinno być mniej niż 1,2? Taka jest norma w szpitalu
-
Aleksandra jeśli norma jest poniżej 1.2 a Ty masz 1.9 to chyba coś się zadziało bo gdyby nic nie było to byłoby te poniżej 1.2 na innym wątku dziewczyna miała pierwszą betę 2.3 a teraz tuli synka
Powtórz bete za 2 dni i będziesz miała pewność -
MissKathy92 wrote:Aleksandra jeśli norma jest poniżej 1.2 a Ty masz 1.9 to chyba coś się zadziało bo gdyby nic nie było to byłoby te poniżej 1.2 na innym wątku dziewczyna miała pierwszą betę 2.3 a teraz tuli synka
Powtórz bete za 2 dni i będziesz miała pewność -
nick nieaktualny
-
AleksandraKF wrote:Hej, Staraczki! Jestem nowa i mam nietypową sytuację. Dziś jest mój 30dc. Owu potwierdzona 31.01 - dwie tłuste krechy ALE.. Jutro powinnam dostać miesiączkę... Nie mam kompletnie żadnych objawów,prócz tego, że od 25dc pobolewa mnie brzuch. Poszłam na betę 28dc, (nie mogłam się doczekać), a to dlatego, że test owu wyszedł pozytywny 27dc, kreska aż fioletowa. Beta wykazała 1,9.. Czy ktoś spotkał się z podobną sytuacja? Pani z okienka powiedziała że ciąży nie ma... Ale czy to nie powinno być mniej niż 1,2? Taka jest norma w szpitalu
-
Aleksandra nie słuchaj kobiet w labie- to podstawowa zasada wszelakich badań jeśli ma być dobrze to beta będzie rosnąć a Ty ją po prostu wylapalas w takim niskim momencie
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny