X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
Odpowiedz

Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku

Oceń ten wątek:
  • nada Autorytet
    Postów: 1265 859

    Wysłany: 6 marca 2019, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo witaj. Na pewno się uda! Trzeba mocno wierzyć :) ja tez w tym roku 30 lat i 2 lata starań prawie już za mną i totalnie nic ale walczymy dalej. Jaka klinikę niepłodności wybraliście?

    PplPp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2019, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaś28 wrote:
    A moje storczyki przekwitły w zeszłym roku, łodygi uschły i od tej pory nie ma śladu po nowej łodydze... Jeszcze Beniaminek zaczyna mi padać :( Mój pies za to je wszystko, a najlepiej smakuje mu to co ukradnie ze stolika kawowego... Pamiętam jak mąż kiedyś jadł chipsy i dał mu jednego, to tak mu zasmakowały, że przyniósł swoją kość dentystyczną, położył przed mężem na stoliku bo chciał się podzielić. To była tzw transakcja wymienna - ja Ci daje kość, to Ty człowieku daj chipsa :D
    Haha usmialam sie trasakcja wymienna to tez cwaniak.
    Karo0705 witaj oczywisie ze kazda sie nakreca gdzies tam z tylu glowy zawsze tli sie nadzieja ja jestem po 2 stratach trzymam kciuki jak sobie radze hmmm osiagnelam chyba dna i sie po prostu odbilam doayc placzu smutku itp.

  • Phiczek Autorytet
    Postów: 1005 369

    Wysłany: 6 marca 2019, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwsze slysze zeby farba olejna byla dla nas nie wskazana. Dla staraczek. Tym bardziej jak sie maluje na swiezym powietrzu to tak tego nie wdychasz.
    Kazda farba smierdzi :D

    Moj psiak wcina wszystko. Nie marudzi hehe
    A najchętniej wcina kosci ;D
    Pol dnia z glowy hehe

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2019, 13:03

    * IO
    * Hashimoto
    * Progesteron 💪
    * Histeroskopia 05.2021
    * Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
    * większość wyników w normie
  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 6 marca 2019, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2020, 12:09

  • Karo0705 Autorytet
    Postów: 337 139

    Wysłany: 6 marca 2019, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nada wrote:
    Karo witaj. Na pewno się uda! Trzeba mocno wierzyć :) ja tez w tym roku 30 lat i 2 lata starań prawie już za mną i totalnie nic ale walczymy dalej. Jaka klinikę niepłodności wybraliście?

    Bocian w Białymstoku. Mamy tam 330 km w jedną stroną ( do Invicty 130 km do Gd ), ale lekarz polecił mi bardziej tę w Białym... Wizyta w poniedziałek, ponoć możemy tam spędzić cały dzień podczas pierwszej wizyty, dlatego nocujemy już tam w nd i pozwiedzamy sobie trochę wschód Polski ;D

    * 33 l.
    * 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
    * Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
    Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️
  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 6 marca 2019, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2020, 12:09

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2019, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Phiczek wrote:
    Pierwsze slysze zeby farba olejna byla dla nas nie wskazana. Dla staraczek. Tym bardziej jak sie maluje na swiezym powietrzu to tak tego nie wdychasz.
    Kazda farba smierdzi :D

    Moj psiak wcina wszystko. Nie marudzi hehe
    A najchętniej wcina kosci ;D
    Pol dnia z glowy hehe
    Phiczek ogladalam pewnego profesorka na youtobie i on moze ma troche inne podejscie ale mowi zeby unikac srodkow z czaszka czyli wszystkich tych domowych srodkow czystosci oraz farb bo negatywnie wplywaja na organizm ale u mnie nie ma wyjscia musze to zrobic i tyle ;) polecal bardzo spiruline wiec pije swintwo nie dobre

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2019, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ABI90 wrote:
    Też chciałabym żeby mój piesio tak nie wybrzydzał, ale jest tak rozpieszczony że mamy za swoje. On mięsko gotowane zjada, np. serduszka z warzywami i ryżem, mięso z zupy jak gotujemy, uwielbia kurczaczki, parówki ale na ciepło :D To jest taki cudak ze masakra, psią mokrą karmę kiedyś jadł tylko wtedy jak dało mu się widelcem haha no cyrk totalny był. A kości niestety w ogóle nie może jeść bo zaraz jest chory. Ostatnio w odstępie 2 tygodni byliśmy u weterynarza bo taki był chory :/ Na szczęście badania krwi nie wyszły tragiczne i zastrzyki pomogły. On się zachowuje jak człowiek, ma swoją poduszeczkę i kocyk i go przykrywać trzeba :) Taki staruszek rozpieszczony :)
    Haha no to moj ma naszczeacie legowisko ale i tak spi obok nas na dywanie. Pies moze duzo wymusic na czlowieku

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2019, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo witaj i tutaj ;)

    Karo0705 lubi tę wiadomość

  • Karo0705 Autorytet
    Postów: 337 139

    Wysłany: 6 marca 2019, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ABI90 wrote:
    Karo daj znać póxniej jak wrażenia, do jakiego lekarza się zapisaliście? Ja jeśli podejmiemy już decyzję to też chcielibyśmy zdecydować się na Bociana w Białymstoku, chociaż ze względu na dłuższe godziny pracy poręczniej by było w Bocianie Warszawa.

    Chcemy, żeby zajął się nami dr Mrugacz, ale na pierwszą wizytę idziemy do dr Pietrzyckiego. Terminy późne jeśli chodzi o te dwa nazwiska i pierwszą wizytę, ale potem już jest na bieżąco. Pierwszego dnia mamy rano konsultację, potem badania i popołudniu znowu wracamy na wizytę do lekarza i ustalenie planu działania.

    * 33 l.
    * 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
    * Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
    Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️
  • Karo0705 Autorytet
    Postów: 337 139

    Wysłany: 6 marca 2019, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag1988 wrote:
    Karo witaj i tutaj ;)

    O proszę :) Jak miło znajome NICKi widzieć ;) Przyznam się szczerze, że cieszę się, że mam póki co spokój od Clo i tego ciągłego monitoringu bo strasznie mi psychika siadała przez to :/

    * 33 l.
    * 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
    * Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
    Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️
  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 6 marca 2019, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2020, 14:24

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2019, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo0705 wrote:
    O proszę :) Jak miło znajome NICKi widzieć ;) Przyznam się szczerze, że cieszę się, że mam póki co spokój od Clo i tego ciągłego monitoringu bo strasznie mi psychika siadała przez to :/
    To „witaj na ławeczce odpoczywających” ;) bez clo jest o niebo lepiej!!! Ale ja chyba jeszcze jeden cykl na clo bede miec, bo mi zostało w opakowaniu.. ale zobaczymy co lekarz powie..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2019, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hey laseczki ;D

    Ja znow w biegu wpadam na chwilke ;D

    Fajnie ze macie psiaki
    Ja mialam kiedys labradora ale ze wzgledow mieszkaniowych musialam sie z nim rozstac;(

    Jejku niech sie konczy ten tydzien bo w pracy mam sajgon nad sajgonami... ;/

  • Phiczek Autorytet
    Postów: 1005 369

    Wysłany: 6 marca 2019, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samosiowa staraczka wrote:
    Phiczek ogladalam pewnego profesorka na youtobie i on moze ma troche inne podejscie ale mowi zeby unikac srodkow z czaszka czyli wszystkich tych domowych srodkow czystosci oraz farb bo negatywnie wplywaja na organizm ale u mnie nie ma wyjscia musze to zrobic i tyle ;) polecal bardzo spiruline wiec pije swintwo nie dobre
    Jakbym miala na wszystko zwracać uwage to bym nawet nie jadła nic hehe
    Wiadomo że farby szkodliwe itp. Ale ja to uwielbiam malować :D obojętnie co...
    Jak malujesz raz na jakiś czas to też inaczej jak ktoś siedzi w tym codziennie.
    Uzaleznila bym sie od zapachu bo lubie zapach farb i benzynki haha

    * IO
    * Hashimoto
    * Progesteron 💪
    * Histeroskopia 05.2021
    * Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
    * większość wyników w normie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2019, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DzulkaJ, Pjur, Karo ;) witajcie u nas :) a raczej teraz już i u was :D

    Zazdroszczę psiaków :D my niestety nie mamy.

    Jutro 2ga wizyta u ginekologa - ciekawe co u fasolki.

    PJUR, Kaś28 lubią tę wiadomość

  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 6 marca 2019, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2020, 14:24

    Żanetka93 lubi tę wiadomość

  • Olcia Znajoma
    Postów: 17 14

    Wysłany: 6 marca 2019, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ;)
    Jestem tutaj nowa :)
    Z męzem staramy się o dzidziusia.
    W lutym ostatnią miesiączke miałam 12lutego. Ostatnie przytulanki byly 27 lutego :( poniewaz mąż wyjechał. Czy jest szansa na dzidzie?dodam, ze wczoraj chwilowo kuł mnie brzuch nie wiem czym to spowodowane jest. Cykle mam w miare regularne 28/29 dni :)
    Jak myślicie szansa jest? Miałam wtedy owuluacje ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2019, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Phiczek wrote:
    Jakbym miala na wszystko zwracać uwage to bym nawet nie jadła nic hehe
    Wiadomo że farby szkodliwe itp. Ale ja to uwielbiam malować :D obojętnie co...
    Jak malujesz raz na jakiś czas to też inaczej jak ktoś siedzi w tym codziennie.
    Uzaleznila bym sie od zapachu bo lubie zapach farb i benzynki haha
    Ja nie lubie i moj zoladek wrazliwy jest bo kiedys sie zatrulam i zdychalam lakier bezbarwny do podlogi malowali w domu chodzilam po scianach pomoglo mleko


    Olcia witaj mysle ze test albo beta prawde Ci powiedza owulacje potrafia sie przesuwac w jedna i druga strone niestety nie mam takiej wiedzy ani umiejetnosci zeby powiedziec Ci czy jestes musisz albo poczekac albo zrobic test ie dowiesz.
    Why not now87 gratuluje fasolki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2019, 14:32

  • Alexandra88 Autorytet
    Postów: 450 213

    Wysłany: 6 marca 2019, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Karo :)

    Nada - udanego urlopu :) przywieź tu nam z powrotem wiosnę :) a propo jak wczorajsza wizyta u gina ?

    Ja niestety nie mam psa, chociaż teraz jestem na etapie namawiania męża właśnie na psiaka, ale coś oporny jest niestety :/

    Co do storczyków - ja niestety tez nie mam do nich ręki. Miałam kiedyś piękne 4 i jakaś choroba mi je dopadła. Teraz mam dwa - jeden kwitnie jak oszalały, drugi to same patyki (puszcza pęd i za jakiś czas usycha), wiec u mnie nie ma z nimi reguły :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2019, 14:30

    PCOS ??
    Mutacje: MTHFR 677c-t hetero i PAI-1/4G hetero
    Cienkie endometrium
    Leki: euthyrox N25, miovelia, koenzym Q10, prenatal uno, Acid folicum, acard 75mg.
‹‹ 198 199 200 201 202 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ