Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKaś28 wrote:A moje storczyki przekwitły w zeszłym roku, łodygi uschły i od tej pory nie ma śladu po nowej łodydze... Jeszcze Beniaminek zaczyna mi padać Mój pies za to je wszystko, a najlepiej smakuje mu to co ukradnie ze stolika kawowego... Pamiętam jak mąż kiedyś jadł chipsy i dał mu jednego, to tak mu zasmakowały, że przyniósł swoją kość dentystyczną, położył przed mężem na stoliku bo chciał się podzielić. To była tzw transakcja wymienna - ja Ci daje kość, to Ty człowieku daj chipsa
Karo0705 witaj oczywisie ze kazda sie nakreca gdzies tam z tylu glowy zawsze tli sie nadzieja ja jestem po 2 stratach trzymam kciuki jak sobie radze hmmm osiagnelam chyba dna i sie po prostu odbilam doayc placzu smutku itp. -
Pierwsze slysze zeby farba olejna byla dla nas nie wskazana. Dla staraczek. Tym bardziej jak sie maluje na swiezym powietrzu to tak tego nie wdychasz.
Kazda farba smierdzi
Moj psiak wcina wszystko. Nie marudzi hehe
A najchętniej wcina kosci
Pol dnia z glowy hehe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2019, 13:03
* IO
* Hashimoto
* Progesteron 💪
* Histeroskopia 05.2021
* Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
* większość wyników w normie -
nada wrote:Karo witaj. Na pewno się uda! Trzeba mocno wierzyć ja tez w tym roku 30 lat i 2 lata starań prawie już za mną i totalnie nic ale walczymy dalej. Jaka klinikę niepłodności wybraliście?
Bocian w Białymstoku. Mamy tam 330 km w jedną stroną ( do Invicty 130 km do Gd ), ale lekarz polecił mi bardziej tę w Białym... Wizyta w poniedziałek, ponoć możemy tam spędzić cały dzień podczas pierwszej wizyty, dlatego nocujemy już tam w nd i pozwiedzamy sobie trochę wschód Polski* 33 l.
* 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
* Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️ -
nick nieaktualnyPhiczek wrote:Pierwsze slysze zeby farba olejna byla dla nas nie wskazana. Dla staraczek. Tym bardziej jak sie maluje na swiezym powietrzu to tak tego nie wdychasz.
Kazda farba smierdzi
Moj psiak wcina wszystko. Nie marudzi hehe
A najchętniej wcina kosci
Pol dnia z glowy hehe -
nick nieaktualnyABI90 wrote:Też chciałabym żeby mój piesio tak nie wybrzydzał, ale jest tak rozpieszczony że mamy za swoje. On mięsko gotowane zjada, np. serduszka z warzywami i ryżem, mięso z zupy jak gotujemy, uwielbia kurczaczki, parówki ale na ciepło To jest taki cudak ze masakra, psią mokrą karmę kiedyś jadł tylko wtedy jak dało mu się widelcem haha no cyrk totalny był. A kości niestety w ogóle nie może jeść bo zaraz jest chory. Ostatnio w odstępie 2 tygodni byliśmy u weterynarza bo taki był chory Na szczęście badania krwi nie wyszły tragiczne i zastrzyki pomogły. On się zachowuje jak człowiek, ma swoją poduszeczkę i kocyk i go przykrywać trzeba Taki staruszek rozpieszczony
-
nick nieaktualny
-
ABI90 wrote:Karo daj znać póxniej jak wrażenia, do jakiego lekarza się zapisaliście? Ja jeśli podejmiemy już decyzję to też chcielibyśmy zdecydować się na Bociana w Białymstoku, chociaż ze względu na dłuższe godziny pracy poręczniej by było w Bocianie Warszawa.
Chcemy, żeby zajął się nami dr Mrugacz, ale na pierwszą wizytę idziemy do dr Pietrzyckiego. Terminy późne jeśli chodzi o te dwa nazwiska i pierwszą wizytę, ale potem już jest na bieżąco. Pierwszego dnia mamy rano konsultację, potem badania i popołudniu znowu wracamy na wizytę do lekarza i ustalenie planu działania.* 33 l.
* 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
* Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️ -
Ag1988 wrote:Karo witaj i tutaj
O proszę Jak miło znajome NICKi widzieć Przyznam się szczerze, że cieszę się, że mam póki co spokój od Clo i tego ciągłego monitoringu bo strasznie mi psychika siadała przez to* 33 l.
* 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
* Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️ -
nick nieaktualnyKaro0705 wrote:O proszę Jak miło znajome NICKi widzieć Przyznam się szczerze, że cieszę się, że mam póki co spokój od Clo i tego ciągłego monitoringu bo strasznie mi psychika siadała przez to
-
nick nieaktualny
-
Samosiowa staraczka wrote:Phiczek ogladalam pewnego profesorka na youtobie i on moze ma troche inne podejscie ale mowi zeby unikac srodkow z czaszka czyli wszystkich tych domowych srodkow czystosci oraz farb bo negatywnie wplywaja na organizm ale u mnie nie ma wyjscia musze to zrobic i tyle polecal bardzo spiruline wiec pije swintwo nie dobre
Wiadomo że farby szkodliwe itp. Ale ja to uwielbiam malować obojętnie co...
Jak malujesz raz na jakiś czas to też inaczej jak ktoś siedzi w tym codziennie.
Uzaleznila bym sie od zapachu bo lubie zapach farb i benzynki haha
* IO
* Hashimoto
* Progesteron 💪
* Histeroskopia 05.2021
* Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
* większość wyników w normie -
nick nieaktualny
-
Hej
Jestem tutaj nowa
Z męzem staramy się o dzidziusia.
W lutym ostatnią miesiączke miałam 12lutego. Ostatnie przytulanki byly 27 lutego poniewaz mąż wyjechał. Czy jest szansa na dzidzie?dodam, ze wczoraj chwilowo kuł mnie brzuch nie wiem czym to spowodowane jest. Cykle mam w miare regularne 28/29 dni
Jak myślicie szansa jest? Miałam wtedy owuluacje ? -
nick nieaktualnyPhiczek wrote:Jakbym miala na wszystko zwracać uwage to bym nawet nie jadła nic hehe
Wiadomo że farby szkodliwe itp. Ale ja to uwielbiam malować obojętnie co...
Jak malujesz raz na jakiś czas to też inaczej jak ktoś siedzi w tym codziennie.
Uzaleznila bym sie od zapachu bo lubie zapach farb i benzynki haha
Olcia witaj mysle ze test albo beta prawde Ci powiedza owulacje potrafia sie przesuwac w jedna i druga strone niestety nie mam takiej wiedzy ani umiejetnosci zeby powiedziec Ci czy jestes musisz albo poczekac albo zrobic test ie dowiesz.
Why not now87 gratuluje fasolkiWiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2019, 14:32
-
Witaj Karo
Nada - udanego urlopu przywieź tu nam z powrotem wiosnę a propo jak wczorajsza wizyta u gina ?
Ja niestety nie mam psa, chociaż teraz jestem na etapie namawiania męża właśnie na psiaka, ale coś oporny jest niestety
Co do storczyków - ja niestety tez nie mam do nich ręki. Miałam kiedyś piękne 4 i jakaś choroba mi je dopadła. Teraz mam dwa - jeden kwitnie jak oszalały, drugi to same patyki (puszcza pęd i za jakiś czas usycha), wiec u mnie nie ma z nimi regułyWiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2019, 14:30
PCOS ??
Mutacje: MTHFR 677c-t hetero i PAI-1/4G hetero
Cienkie endometrium
Leki: euthyrox N25, miovelia, koenzym Q10, prenatal uno, Acid folicum, acard 75mg.